Cukier zajmuje czołowe miejsce wśród pozornie nieszkodliwych uzależnień. Jego szkodliwość jest jednak spora: cukier może spowodować wiele chorób, takich jak otyłość, cukrzyca, próchnica czy nawet choroby serca. Z drugiej jednak strony słodkości wpływają pozytywnie na nastrój, wydzielając hormony szczęścia… Całkowite wyeliminowanie słodyczy jest dla niektórych prawdziwą torturą i sprawą awykonalną (np. dla mnie). Jak złapać równowagę w tej kontrowersyjnej sprawie i upiec dwie pieczenie na jednym ogniu?
Warto wprowadzić do swojej diety zdrowe zamienniki cukru i raz na zawsze wyeliminować białą śmierć! O jakich zamiennikach mowa?
Ksylitol – naturalny, uzyskiwany najczęściej z brzozy, tzw. alkohol cukrowy. Jego smak nie różni się niczym od cukru białego, mimo to jest niemal o połowę mniej kaloryczny, a jego indeks glikemiczny jest aż 14 razy mniejszy! Ksylitol ma zalety cenne dla zdrowia i urody. Ciekawostką może być fakt, iż w przeciwieństwie do białego cukru opóźnia procesy starzenia oraz wzmacnia układ immunologiczny, co korzystnie wpływa także na samopoczucie. Poza tym znacznie zwiększa przyswajanie wapnia, co pomaga w profilaktyce osteoporozy. Nie należy jednak przekraczać dziennej dawki 3 łyżeczek ksylitolu. Jeśli przekroczysz tę dawkę, możesz się spodziewać nieprzyjemnych dolegliwości ze strony układu pokarmowego.
Stewia – zwana naturalnym słodzikiem. Według badaczy jest nawet do 300 razy (!) słodsza niż cukier biały i – co najlepsze – niemal zupełnie bezkaloryczna. Stewia bogata jest w witaminy, m.in. C, E, witaminy z grupy B, a także minerały, m.in. wapń, magnez, chrom. Ma właściwości moczopędne i bakteriobójcze. Smak stewii jest bardzo charakterystyczny, więc zanim zaopatrzysz się w porządną jej ilość, sprawdź, czy będzie Ci smakować! Stewia jest niezwykle słodka, ale ma metaliczny posmak.Miód – ma wiele wspaniałych właściwości. Ze względu na silne działanie bakteriobójcze często zwany jest naturalnym antybiotykiem. Jest bogaty w mikroelementy, m.in.: potas, magnez, żelazo, wapń, fosfor, a także ogromną ilość witamin. Jedynym minusem może być to, że miód jest znacznie bardziej kaloryczny niż zwykły cukier, dlatego osoby otyłe lub ze skłonnością do tycia powinny zachować umiar w jego spożywaniu. Pamiętajcie także, że zalanie miodu wrzątkiem powoduje zniszczenie jego drogocennych właściwości! To samo w przypadku podgrzewania miodu.Syrop klonowy – superpopularny w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, pobierany z pnia klonu. Zawiera kwas foliowy, niacynę, biotynę i całą listę minerałów. Jest mniej kaloryczny niż miód i ma od niego aż 15 razy większą zawartość wapnia! Do tego ma niesamowite walory smakowe. Pasuje idealnie do naleśników czy innych deserów.
Suszone owoce – świetna sprawa zamiast batonika z karmelem. Suszone owoce zawierają dużą porcję błonnika niezbędnego dla prawidłowej pracy układu pokarmowego. Oprócz tego bogate są w cenne witaminy i minerały. Możesz potraktować je jako przekąskę lub deser oraz dodawać do ciast czy innych wypieków.
W moim menu cukier biały to przeszłość, do której nigdy nie wrócę. Jego zamienniki – oprócz tego, że nie sieją spustoszenia w moim organizmie – są pyszne (choć nie wszystkie) i wartościowe.
Jakie inne zamienniki cukru białego spożywacie? Celowo nie uwzględniłam w powyższym zestawieniu syropu z agawy. Słyszeliście o tym, że wcale nie jest taki zdrowy?
A na koniec rzućcie okiem na cztery stylizacje do pracy! 🙂
41 komentarzy
Może moje pytanie takie trochę TMI 🙂 ale jednak zapytam – czy zauważyłaś po ćwiczeniach zmianę kondycji biustu na lepsze czy to tylko mit ? Jeśli tak, po jakich ćwiczeniach najbardziej? Pozdrawiam !
Świetnym zamiennikiem cukru jest też erytrol/erytrytol.
Dokładnie, erytrol to bardzo dobre rozwiązanie. Praktycznie zero kalorii i cena lepsza od cukru brzozowego. U mnie w kuchni ma swoje stałe miejsce.
Również używam erytrol, jest mniej słodki niż cukier (ale ten który kupiłam ma małą domieszkę stewii, żeby podbić słodki smak 🙂 )
Popieram. Erytrol.
A ja odwrotnie 🙂 nie wyobrażam sobie życia ze słodyczami. Oczywiście to nie jest tak,że nie jem ich w ogóle,ale ciastko,batonik czy czekoladka to u mnie rzadkość. Ja po prostu cholernie nie przepadam za słodyczami 🙂 odrzuca mnie na samą myśl. A z tych naturalnych uwielbiam herbate z miodem,piję codziennie ❤ ogólnie nie słodze,a jak już to cukrem brązowym 🙂
Szczerze zazdroszczę, dla mnie dzień bez czegoś słodkiego to dzień stracony 😛
a jak radzisz sobie z cheatmealami bez cukru? da sie znalezc jakies fajne lakocie bezcukrowe na miescie?
Od mojej dietetyczki slyszalam, ze syrop z agawy nalezy kupowac wylacznie w wersji bio, bo pozostale sa produkowane przez zasypanie agawy cukrem. Czy ten bio tez ma jakies negatywne wlasciwosci?
„Bio” jest tak samo szkodliwy, bo nawet jeśli nie jest zasypywany cukrem (o czym przyznaję szczerze wcześniej nie słyszałam), to dalej jest to fruktoza, a ta, spożywana w nadmiarze jest łączona z insulinoopornością, cukrzycą, zachorowaniem na NAFLD i dnę moczanową.
Też pożegnałam się dawno z „białą śmiercią”. Używam jeszcze dużo cynamonu. Może nie jest dokładnym zamiennikiem, ale fajnie podbija słodki smak, np. owoców i dodatkowo sprzyja spalaniu tkanki tłuszczowej, polecam 🙂 i pozdrawiam, super wpis!
Ja też od dawna nie używam cukru białego. Używam brązowy, trochę inaczej smakuje i dziwnie pachnie (trochę jak jakaś przyprawa typu maggi) ale tak się już przyzwyczaiłam, że biały mi nie smakuje. Stewia to od jakiegoś czasu zamiennik cukru dla mojej koleżanki.ona używa w tabletkach, ale widziałam kiedyś w sklepie że można kupić sobie krzaczek.myślisz, że można używać jej liści do słodzenia?
Nie ma za dużej różnicy pomiędzy cukrem białym i brązowym 🙂 No może oprócz koloru!
I dojrzałe banany
Korzystając z okazji wpisu o takiej tematyce to muszę się pochwalić, że od tegorocznych świąt Wielkanocnych rzuciłam cukier!:), a…było co „rzucać” bo 4 łyżeczki na kubek herbaty to było duuże coś, a dziś dzięki wsparciu przyjaciółki nie słodzę ani jednej łyżeczki. Pisząc o wsparciu nie mam na myśli motywacji typu „dasz radę” raczej nie, chodzi bardziej o to, że wbiła mi go głowy,że nie mogę odstawić cukru z dnia na dzień bo wrócę do tego prędzej czy później bo będzie mi tego brakować. Miałam plan – co tydzień słodzić pół łyżeczki mniej…plan się nie powiódł 😀 bo spróbowałam o łyżeczkę obniżyć dawkę cukru początek nie był ciężki bo z 4 zeszłam od razu na 3 problem pojawił się z 3 na 2 nie mówiąc co się działo z 1 ale nie poddawałam się i nie oszukiwałam – było warto! udało mi się zrzucić kilka cm z ud co wcześniej było nie do pomyślenia z racji tego, że sporo schudłam wcześniej ćwicząc z Ewą Chodakowską a wiadomo, że trudniej się wyrzeźbić i schudnąć już szczupłej osobie więc męczyłam się wylewałam wiara potu a tu wystarczyło odstawić cukier:P pokochałam wodę, której kiedyś nie znosiłam wręcz miałam odruch wymiotny. Teraz jak dopadnę się do litrowej butelki wody to piję do momentu aż się nie skończy jestem z siebie niesamowicie dumna bo kiedy zaczynałam ćwiczyć wiedziałam, że z tym cukrem będzie mi najtrudniej mogłabym zrezygnować z chipsów ale nie ze słodkiej herbaty z cytryną aż po 2 latach przemogłam się i udało się:) co więcej nie ciągnie mnie do słodkiej herbaty wręcz odpycha mnie od niej dlatego nie mogę napisać co zamiast cukru bo nie lubię połowicznych rozwiązań:) jak mam smaka na coś słodkiego to zainspirowałam się dzięki Tobie tym jednym dniem w tygodniu kiedy można „grzeszyć” i wtedy wsuwam Knoppersika 🙂
Moja „przygoda” z cukrem zaczęła się w dzieciństwie, kiedy ukochany dziadek podawał niezwykle słodką herbatę, aż lepiącą się od cukru…… Od tamtej pory dosładzałam herbaty, kawy, nawet sok świeżo wyciśnięty z pomarańczy. Dwie, trzy łyżeczki cukru do każdego kubka. Makabra! Kiedyś próbowałam odzwyczaić się od cukru, udało mi się nawet zmniejszyć ilość łyżeczek do jednej, półtora, ale zawsze się przyzwyczajałam do tego smaku i kończyło się to tylko zwiększaniem ilości.
W jakim byłam szoku, kiedy obejrzawszy film dokumentalny „That Sugar Film” postanowiłam totalnie zrezygnować z cukru (ze słodyczy też) i po tygodniu przywitać nowy, płaski brzuszek i 67cm w talii zamiast 75cm. W TYDZIEŃ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Bez katowania się na siłowni.
Tak mnie to zmotywowało, że teraz nie ma szans, bym wróciła do dosładzania herbat i kawy 🙂
Dwa najgroźniejsze zagrożenia 21w. to tzw biała śmierć czyli sól i cukier (biały) bo ten brązowy jest o wiele zdrowszy… Pozdrawiam!
To kwestia sporna, brązowy tuczy tak samo. Zawiera tylko trochę wiecej wapnia, magnezu i potasu. Zawartość sacharozy jest porównywalna.
Co z cukrem trzcinowym? Czy jest zdrowszym zamiennikiem białego cukru?
Ma po prostu odrobinę więcej minerałów, które i tak bez problemu uzupełniasz jeśli jesz zdrowo. Taka różnica. Ogólnie jeść cukier trzcinowy dla minerałów to śmiech na sali bo mimo wszystko jest ich malutko.
Ja od kilku lat uzywam cukru palmowego. Szczerze polecam. A co do ksylitolu to pamietam, jak kiedys zjadlam cala paczke cukierkow wlasnie z tym zamiennikiem I skonczylo sie to calym dniem wiadomo gdzie 🙂 od tej port uwaznie czytam etykiety na produktach eko.
Ja używam syropu daktylowego 🙂 albo tez robię masło daktylowe (ot rozgotować daktyle w małej ilości wody i zmiksować) jedno raczej do napojów, drugie do innych zastosowan (bo sie całkowicie nie rozpuszcza)
Mam nadzieje, ze czytasz sklad suszonych owocow bo czesto przed suszeniem sa zasypywane ogrooomna iloscia cukru. 🙂
Ostatnio minęło 8 lat, jak przestałam używać białego/brązowego cukru do dosładzania czegokolwiek i nie zamierzam z tego rezygnować. Są znacznie lepsze, smaczniejsze i zdrowsze sposoby, na dostarczenie sobie wartości energetycznej 🙂
Przerzuciłam się na cukier trzcinowy i miód. Muszę spróbować także ksylitolu. 🙂
Ciekawy wpis,ale co dodawac do ciasta gdy mam ochote cos upiec,na co zamienic?
Ja często mieszam różne słodzidła w ciastach, zawsze próbuję masę przed upieczeniem i jest ok 🙂
To prawda, że syrop z agawy nie jest taki super, jak mówią. Co do ksylitolu – najlepszy jest ten oryginalny, z Finlandii. Na rynku jest wiele podróbek, dlatego ważne, żeby kupując ksylitol zwracać uwagę na jego pochodzenie. Suszone owoce – jak najbardziej! Ale…warto wybierać te ekologiczne, czyli nie poddawane konserwacji np. dwutlenkiem siarki. Trochę się powymądrzałam chyba 🙂
Wpis świetny, jak zawsze 🙂
Pozdrawiam 🙂
Ostatnio bardzo często robię słodycze z daktylów – są bardzo słodkie i zdrowe:)
Jeśli chodzi o miód – w okresie jesienno-zimowym piję codziennie łyżeczkę miodu zalaną ciepłą wodą (i tak codziennie rano). I prawie nie choruję, a moja odporność jeszcze kilka lat temu była tak słaba, że potrafiłam złapać coś co kilka dni. W zeszłą zimę zachorowałam raz!
Miód lipowy podnosi odporność i wymiata wszelkie wirusy z organizmu.
Ksylitol można znaleźć w kosmetykach Sylveco – biolaven krem na dzień lub płyn do płukania jamy ustnej (w zeszłym tygodniu go kupiłam, ale już wiem, że jest świetny!).
Wzmocnisz odpornosc jezeli do szklaneczki wody z miodem dodasz sok wycisniety z polowki cytryny,polecam.
Syrop daktylowy jest OK
Ja uwielbiam miód! Nie używam już od dłuższego czasu białego cukru, ale zawsze mam w kuchni wielki słój miodu. Nie mam na szczęście tendencji do tycia;)
Z suszonymi pokrojonymi daktylami gotuję czasem kaszę jaglaną, w trakcie gotowania zupełnie się rozpadają i znikają, a kasza jest super daktylowa i słodka:) Albo robię z nich smarowidło zalewając wrzątkiem i po chwili odcedzając i miksując z kakao albo przyprawą do piernika. Jest super 😀
Jak dla mnie smak ksylitolu i cukru białego sie różni. ksylitol ma jakby… lekko miętowy posmak?
Ksylitol może być odpowiedzialny za rozwój nowotworów w organiżmie, po więcej info na ten temat zapraszam tutaj overboardcuisine.blogspot.com/2015/03/cukier-i-magiczna-cyfra-60.html Jeżeli chodzi o zdrowe zamienniki cukru dziwi mnie że nie wspomniałaś o melasie cukrowej która jako jedyna posiada elementarne ilości składników mineralnych. Pozdrawiam
o co chodzi z tym syropem z agawy…? własnie zakupiłam w Rossmanie drugą butelkę…myślałam że jest ok, że zdrowszy niż ksylitol…stewia ma dziwny posmak, a czym słodzić wypieki w takim razie skoro ksylitol max 3 łyzeczki ???
Ksylitol bez wątpienia jest zdrowszy od syropu z agawy. Chyba nie zjesz od razu całego wypieku sam/sama, a tu chodzi o ilość spożywaną jednorazowo. A poza tym ilość spożytego ksylitolu a wystąpienie efektu laksygennego, to kwestia indywidualna 🙂
A fruktoza ??
Stylizacje b ladne ale nr 3 i 4 chyba za odwazne do pracy, nie? Artykul super, gdzie mozna dostac stewie i ksylitol?
a co z cukrem kokosowym ??
bardzo ciekawe.
Od niedawna używam erytrytolu, to jedno z moich ulubionych odkryć! 🙂 zaoszczędziłam dużo kalorii, jest doskonałym towarzyszem odchudzania. Cena to ok 48zł/kg, kupuję francuski z kukurydzy – Słodki Eryk.
Comments are closed.