Jest 14.07.2005r godzina 14.00, punktualnie stawiam się w agencji pracy w Hatfield o owocowej nazwie blueberry. Mam spotkanie w sprawie pracy. Są …
-
Zabieram Was z powrotem na Teneryfę. Dziś zanurzymy stopy w oceanie, wypijemy lampkę białego wina w urokliwej restauracji na wzgórzu, przespacerujemy się…
-
Głodni? No to świetnie bo dziś będzie tu przepysznie. Ten wpis jest wstępem do kampanii Electrolux, która potrwa na blogu do końca…
-
Kiedy dostałam maila z Ambasady Hiszpanii w Polsce z zaproszeniem na Teneryfę myślałam, że to jakiś żart! Okazało się jednak, że władze…
-
Kupno tego szala planowałam od bardzo dawna, miałam ogromny dylemat co do wyboru koloru, sprawę ułatwiliście mi WY i Wasze komentarze pod…
-
Chyba w żadnym mieście nie czuję się tak dobrze. Uwielbiam Londyn, uwielbiam jego różnorodność to, że ludzie są tu tolerancyjni i serdeczni.…
-
Moja majówka trwa w najlepsze, obecnie stacjonuje w Londynie, a 9 maja lecę na Teneryfę. Potrzebowałam takiej odskoczni bo od 4 miesięcy…
-
W porze lunchu wybrałyśmy się do Laduree na ciastko i kawę. W książce Paryż mój słodki, o której niedawno Wam pisałam autorka…
-
Robię sobie to zawsze kiedy napada mnie ochota na coś pysznego. Banany, borówki amerykańskie, kiwi, serek wiejski i masa orzechowa własnej roboty.Zamiast…
-
Tydzień temu zdałam Wam relację z naszej wyprawy Fordem Kuga i obiecałam, że w kolejnym poście relacjonującym wyprawę pokażę zdjęcia z dwóch…