Pomysł na lekki i zdrowy lunch

przez Eliza Wydrych

Zdrowa dieta i aktywność fizyczna wróciła na tapetę. Święta totalnie zaburzyły moje postanowienia, ale koniec z tym. Od kilku dni codziennie coś pichcę i kombinuje w kuchni, a później serwuje sobie konkretną dawkę ruchu. Najciężej było się przemóc, zejść z kanapy i zakończyć z wymówkami.

Dziś mam dla Was pomysł na lekki i zdrowy lunch. Lunch, który możecie zabrać do szkoły, na uczelnię czy do pracy. Sałatka z marynowanym burakiem, kozim serem i szpinakiem, a do tego świeży sok z buraków, jabłek i marchewki.sok z burakówPotrzebne składniki
– świeże liście szpinaku baby (bądź różne rodzaje sałat)
– buraki marynowane
– kozi ser
– płatki migdałowe
– pomidor
–  łyżka musztardy
– pół łyżeczki miodu
– olej sezamowy

Przygotowanie
Do salaterki wrzucamy sałaty, kroimy w buraki, kozi ser i pomidora. Następnie przygotowujemy dressing z musztardy, miodu i oleju sezamowego. Wlewamy sos i posypujemy sałatkę płatkami migdałowymi
pomysł na lunch
Sok przygotowujemy w sokowirówce. Ja zawsze robię go więcej by został nam jeszcze na kolejny dzień. Proporcje: 1kg jabłek, 4 marchewki i 2 buraki

ZOBACZ TAKŻE

29 komentarzy

Kate 25 kwietnia, 2014 - 8:47 pm

Wygląda przepysznie! Jutro kupuje buraczki i robię ją na drugie śniadanie 🙂

Zuzanna 25 kwietnia, 2014 - 8:47 pm

Burak dzisiaj w roli głównej, a ja średnio lubię jego smak. W tym soku jest on wyczuwalny?

Anonim 25 kwietnia, 2014 - 8:48 pm

Eliza dodałabyś wpis o sokach? Więcej przepisów na owocowo-warzywne soki by się przydało ;p

Fashionelka 25 kwietnia, 2014 - 8:52 pm

Był wpis o sokach i różne przepisy też! 🙂
http://fashionelka.pl/sokowirowka-na-zdrowie/
soki

BasiaS 25 kwietnia, 2014 - 8:48 pm

zdjęcia pierwsza klasa, tak trzymaj

asik 25 kwietnia, 2014 - 8:51 pm

słyszałam ,że wyciskane soki itp to od razu należy wypić bo mają najwięcej wartości potem giną 😛

Niebieskoszara 25 kwietnia, 2014 - 9:04 pm

Bardzo lubię sałątki i koktajle ze szpinakiem – jest on świetną alternatywą dla sałat 🙂

Blogodynka 25 kwietnia, 2014 - 9:04 pm

Uwielbiam sałatki, w przeróżnych kombinacjach. Niestety szybko mi się nudzą i muszę szukać nowych inspiracji – właśnie dopisuję Twoją do listy. Z sokami u mnie różnie bywa, chciałoby się robić, nie do końca chce się czyścić sokowirówkę 😀

Sandra 25 kwietnia, 2014 - 9:20 pm

Polecam sałatkę ze szpinakiem, suszonymi pomidorkami w oliwie, feta i uprazonyn słonecznikiem!

Fashionelka 25 kwietnia, 2014 - 9:21 pm

brzmi pysznie! 🙂

olejka 25 kwietnia, 2014 - 9:54 pm

radzilabym pic soki zaraz po ich przygotowaniu, soki pite na drugi dzien traca wiele wartosci.

IZA 26 kwietnia, 2014 - 9:50 am

Eliza, mogłabyś dodać coś na temat wiosennego makijażu? 🙂
Na pewno skorzystam z przepisu. 🙂

Justyna 26 kwietnia, 2014 - 10:21 am

Słyszałam, że soki przygotowywane ze świeżych warzyw i owoców powinny być spożywane od razu po przygotowaniu. Im dłużej „stoją” tym szybciej „uciekają” z nich cenne witaminy.

Eliza 26 kwietnia, 2014 - 10:53 am

kiedy jakiś wpis o książce albo filmie? 🙂

Fashionelka 26 kwietnia, 2014 - 10:55 am

W nst tyg bedzie książka 🙂

Dominika 26 kwietnia, 2014 - 12:19 pm

a może jakieś przepisy na koktajle z blendera? bo niestety nie mam sokowirówki 🙁

Martyna 26 kwietnia, 2014 - 12:33 pm

Elizaaa, „na tapet”, nie „na tapetę” 😉 http://sjp.pl/tapet A notka super, ślinka cieknie na widok takiego żarełka! 🙂 Pozdrawiam 🙂

kakaki 26 kwietnia, 2014 - 12:40 pm

wygląda smacznie, ale jeśli lunch=obiad, to nie najadłabym się takim posiłkiem 🙁

Czepialska 26 kwietnia, 2014 - 12:51 pm

..a co to jest tapet?

martyna 26 kwietnia, 2014 - 4:04 pm

@czepialska, http://sjp.pl/tapet ;]

mayla 26 kwietnia, 2014 - 1:49 pm

Elizo!
Ja piję też często soki z buraków, jabłek,marchewek i limonki, więc polecam żebyś dodała jeszcze limonkę. Pychotka!
Uwielbiam Twój blog na różne tematy i trzymaj tak dalej !
Pozdrawiam!

Natalia 26 kwietnia, 2014 - 8:31 pm

Elizka a będzie może jakiś vlog??

wenus-lifestyle 26 kwietnia, 2014 - 10:51 pm

O! Koniecznie muszę sobie wycisnąć taki sok, uwielbiam 🙂

Czokomorena 27 kwietnia, 2014 - 1:18 pm

Kurcze, tak strasznie nie lubię szpinaku i buraków, że chyba nie uda mi się przemóc i spróbować takiej wersji, ale z sałatą jak najbardziej 😉

Roma 27 kwietnia, 2014 - 6:40 pm

Bardzo ładne zdjęcia. Zastanawiam się czy nie warto koziego sera zastąpić mozarella? Zresztą, piękne w gotowaniu jest to, że każdy może dowolnie mieszać składniki i dopasowywać do swoich preferencji.

sezonada.pl 1 maja, 2014 - 11:35 pm

Jadłam kozi ser przywieziony z Francji i niestety to, co mamy w supermarketach to dalekie echo tego smaku. Gdy byliśmy na wczasunku obok znajdowało się gospodarstwo agroturystyczne z hordą wesołych kózek. Sprzedawali kozie serki obtoczone w suszonej pokrzywie. Pychotka! Szkoda, że nie mam okazji czegoś takiego znaleźć blisko miejsca zamieszkania…. 🙁

Ania 6 maja, 2014 - 2:07 pm

Cześć, a co myślisz dodatkowo o piciu takiego czegoś na bazie miodu, propolis czy jakoś tak? Podobno coraz więcej osób to pije. Taka moda się robi. Zastanawiam się czy sobie kupić. Ciężko znaleźć http://www.zmotywujemy.pl/szczegoly/post,propolis-naturalny-lek-na-wszystko-jak-zrobic,20.html

Kate26 8 maja, 2014 - 1:01 pm

😉

EWA 18 maja, 2014 - 5:00 am

Eliza a masz może jakiś przepis na te buraczki marynowane w occie balsamicznym?

Comments are closed.