Widzę po sobie, jak ważna jest codzienna dawka motywacji. Jeśli nie jestem odpowiednio zachęcona i skupiona na celu, wystarczy jedna mała pokusa, by totalnie się poddać. Wyrzuty sumienia są wtedy gwarantowane, a powrót na dobrą drogę wymaga ogromnej dawki samozaparcia. Zauważyłam, że przyklejona na lodówce tabelka świetnie na mnie działa. Motywuje mnie i – jakkolwiek to brzmi – przywiązuje do siebie, bo codziennie muszę do niej podejść i zaznaczyć (albo nie), że zaliczyłam kolejny dzień wyzwania.
Wyzwania – właśnie tak to nazywam. Deklaruję sama przed sobą, że przez tydzień, 21 dni albo 30 dni nie będę jeść słodyczy, będę regularnie ćwiczyć bądź po prostu będę prowadzić zdrowy tryb życia. Zaczynam od małych kroczków i drukuję 7-dniowe tabelki z wyzwaniami. Potem idę o krok dalej i drukuję 30-dniowe.
Takie wyzwania mega mnie motywują i trzymają w ryzach. Zauważyłam, że muszę obrać sobie jakiś konkretny cel, bo samo „chcę zdrowo żyć” albo „chcę schudnąć” nie działa na dłuższą metę i szybko tracę zapał. Dlatego przychodzę dziś do Was z nowymi, wypasionymi i ślicznymi tabelkami do wydrukowania i powieszenia na lodówce. Dostępne są 7-dniowe, 21-dniowe i 30-dniowe, w kolorze albo w bieli i czerni. Wybierzcie tabelkę, wydrukujcie i ruszcie tyłki z kanapy! Ja wydrukowałam na początek 7 dni bez słodyczy i 30-dniowy fitness plan.
#fashchallenge
Ponadto chcę zaprosić Was do wspólnej akcji. Razem możemy zmotywować tysiące osób! Po wydrukowaniu tabelki zróbcie jej fotkę i wrzućcie na Instagram z hashtagiem #fashchallenge. Będę śledzić Wasze poczynania, a pod koniec miesiąca wybiorę część fotek i wrzucę je na blog wraz z linkami do Waszych profili! 🙂
33 komentarze
Świetne.
Czytasz w moich myślach bo właśnie dziś wydrukowałam Twoje wcześniejsze tabelki by po raz drugi podejść do walki o wymarzoną sylwetkę. Te, z motywacyjnymi hasłami są rewelacyjne! Drukuję i od jutra start! Buziaki :*
Są o niebo ładniejsze i te motywujące teksty faktycznie robią robotę 🙂
Bardzo dobra metoda na mobilizację! 🙂
Fash, kocham Twojego bloga <3 a z ciekawostek motywacyjno- organizacyjnych polecam appkę My Fitness Pal- po wpisaniu odpowiednich danych osobowych (wiek, waga, wzrost, tryb życia, częstotliwość wykonywania aktywności fizycznych, określenia wymarzonej wagi i sprecyzowaniu jej spadku tygodniowo) oblicza ilość kalorii, którą powinnyśmy jeść żeby uzyskać swój cel. Z początku jest trochę zabawy z liczeniem kalorii i ważeniem produktów (niezbędna mała waga kuchenna), ale wkrótce wchodzi w krew i uwaga, ja osobiście jem wszystko stosując tylko zdrowe zamienniki (jogurt grecki zamiast śmietany, pełnoziarniste produkty zamiast "białych", itp) a od początku września schudłam ponad 6 kg <3 <3 <3 czuję się wspaniale, bo jem normalnie tylko zaczęłam kontrolować problem dojadania i zjadania za dużych porcji (w końcu to takie pyszne), koniecznie wypróbujcie dziewczyny!
Wow 6kg to ogromny sukces! Gratuluję! 🙂
A co do appki, rzucę na nią okiem, brzmi ekstra!
Fajnie by było, ale ten listopad, akurat wypadają moje urodziny. Ale przed imprezą to zdecydowanie zdrowy tryb życia, bo muszę się w sukienkę wcisnąć! 😀
Nie widzę tabelki 7 dni bez słodyczy a piszesz ze ja drukowalas, wiec albo ja zgubiłam, albo przeoczyłaś przy dodawaniu, a nie ukrywam, że akurat ta na początek bardzo mnie zainteresowała 😀
też mi jej brakuje najbardziej 😛
Ja też mam nadzieję, że jeszcze się pojawi. 21 dni to straasznie długo z mojego aktualnego punktu widzenia 😉
wydrukowane 🙂
Elizka podpisuje się pod tym co piszesz
Dzięki, że przygotowałaś takie gotowe tabelki do wydrukowania, ja biorę tą ze słodyczami:)
Wtedy będzie można chociaż na nie patrzeć 😉
Elizka wrzucisz jeszcze 7 dni bez słodyczy? Z góry dziękuję :*
Kurcze, wybrałam sobie 30 dni bez słodyczy (odpowiedź na moje poranne wyrzuty sumienia po zjedzeniu wczoraj kilku(nastu) ciasteczek korzennych!). I akurat ta nie działa! Da się coś z tym zrobić Eliza? 🙂
Pozdrawiam!
Mi wszystkie działają, klikałaś na obrazek ?:-)
Chyba wydrukuje… Tym bardziej, że siedzę właśnie w pracy z czekoladowymi cukierkami obok komputera… 😉
tabelki genialne…dziękuję bo właśnie ostatnio myślałam o nich, a przed świętami dobrze zrobi takie ( każde ) wyzwanie 😀
tylko może czepiam się…ale dlaczego nie ma 14 dni ? 😀
Super są te tabelki. Już wydrukowałam dla siebie 🙂 Startuję jutro 🙂 Obydwie mam na 30 dni (słodycze+trening) bo trzeba mierzyć wysoko! 🙂
Super! Wytrwałości życzę 🙂
Świetny pomysł! Od dawna planuje wydrukować taka tabele, muszę się wreszcie zmotywować 🙂
Pozdrawiam
Aleksandra
Świetne są te tabelki! Biorę się za drukowanie 😉 W nagrodę mam upatrzoną piękną, bbaardzo podkreślającą kształty sukienkę <3
To spódnica, bluzka i pasek.
W moim przypadku tabelka „55 dni bez słodyczy” sprawdziła sie w 100%!!! Wydrukowałam, ot tak, poprostu. Powiesiłam na lodówce i tak z dnia na dzień skreślałam każdy kolejny dzień! Nie mogłam uwierzyć jak sprawnie mi to poszło. Nie jestem z natury ogromnym łasuchem, więc może dlatego nie był to dla mnie problem. Dodatkową mega motywacją były komplementy od innych osób. Kolejnym mega plusem stał się wygląd mojej cery, przestały pojawiać sie coraz to nowe krostki. Po kilku dniach przerwy (oczywiście była nagroda za wytrwałość), na lodówce po raz kolejny zawisła tabelka „55 dni bez słodyczy”, a zaraz obok kolejne wyzwanie: 30 dni przysiadów dla pieknej pupy!
Musze sie przyczepic… lekko szowinistyczne te tabelki… Mozna porposic pare dla plci tej brzydkiej??
Eliza, Ty lepiej powiedz, jak się motywujesz do pisania codziennie 🙂 Mi ostatnio tempo spadło tak bardzo, że już nawet wyrzuty sumienia nie pomagają. Kiedyś wpis co 3 dni się u mnie pojawiał, a teraz… szkoda gadać.
Jeszcze pare dni temu, gdy czytałam tego posta myślałam ” po co to komu? przecież ćwicze, może nie codziennie bo przecież codziennie nie moge ale ćwicze”. Wczoraj stojąc przed lustrem zobaczyłam, że od kiedy zaczęłam „ćwiczyć” moja sylwetka nie poprawiła się, a wręcz pogorszyła. Trening raz w tygodniu nic nie daje (w koncu dotarło…).
Juz drukuje i od dzisiaj ćwicze codziennie !!!
Hej 😉 Czy możesz mi zdradzić w jakim programie robisz takie fenomenalne tabelki bądź skąd je ściągasz ? 😉
Pozdrawiam!
Cudny blog!
Hej:) Zdradzisz mi w jakim programie robisz takie tabelki fajne?;) Pozdrawiam!
Właśnie poatrzebowałam tabelki a tu jak znalazł! Dziękuję bardzo, piękna jest! 😀
Wow! Super pomysł! Dla mnie idealne byłyby takie tabelki. Najczęściej, gdy mam coś zrobić zapominam lub tłumaczę sobie, że nie mam czasu.
Tabelki zawsze na propsie 🙂 Pobieram tą na fit plan. Dzięki
Comments are closed.