Przegląd zdjęć z ostatnich tygodni. Trochę mody, urody, kultury, podróży i buldogów. Kiedyś byłam uzależniona od kupowania ciuchów i kosmetyków, teraz nałogowo kupuję książki. Zastój na blogu jest właśnie nimi spowodowany. Czytam i tracę poczucie czasu. Na szczęście zbliżają się święta, a z nimi świąteczny cykl na moim blogu! Będą różne fajne DIY, świąteczne pyszności i propozycje gwiazdkowych prezentów.
1. Masa i kolejna część rozmowy o polskiej mafii. W pierwszej części autor skupił się na kobietach polskiej mafii, a w drugiej na pieniądzach, których pruszkowskiej mafii raczej nie brakowało. Wiadomo, że nie zostały zarobione uczciwie. O tym jak zostały zarobione przeczytacie w książce. Mocne!
2. Szefowa czyli historia powstania sklepu Nastygal. Urocza Sophia w luźny sposób opowiada jak zbudowała firmę wartą 240 milionów dolarów. Mega inspirująca i motywująca. Aż mam ochotę kupić buty w jej sklepie i podbić świat.
3/4 Książki przeczytane w listopadzieKsiążki na grudzień!Sweter z H&M, ukradłam mężowiW listopadzie zaliczyłam kilka wypadów do Warszawy. Spotkania, negocjacje, podpisywanie umów i planowanie kampanii na kolejne miesiące. Mówiłam już jak bardzo kocham swoją robotę? Za każdym razem jak jestem w Warszawie muszę zaliczyć kilka rzeczy. Raviolo i Budino w Mące i Wodziefotka Pałacu Kultury, spotkanie z Charliz i Pauliną i praca do południa w hotelowym łóżku.
2. Ewa z Red Lipstick Monster, Paula i Karo <3Spotkanie po latach z Macademian 🙂Squash, uwielbiam ten sport. To moja recepta na odstresowanie się pod koniec tygodnia. Grając wyrzucam wszystkie złe emocje. Strasznie lamersko to brzmi, ale taka prawda. Sami spróbujcie.1. Rocky zapakował mi się do walizki
2. Śpiochy
3. Brutus czyli mały ciałem ale wielki duchem ratlerek teściów
4. Urodzinowy prezent, oby nie okazało się to prorocze!Rambo obrażony. Po kąpieli.
Szczypta narcystycznych selfieMonopoly. To jest szatańska gra. Grasz z mężem albo z innymi członkami rodziny i nagle wciela się w nich taki duch rywalizacji, że po prostu ich nie poznajesz. Na końcu zostajesz na lodzie, jesteś bankrutem i musisz sprzedać wszystkie swoje hotele, a potem zastawić miasta. Spoko.Kuchni Wam chyba jeszcze nie pokazywałam. Nie, to nie jest telewizor.Listopadowy wypad do Londynu. W styczniu kolejny! 🙂
PS Mikołaj przyszedł? Ja dla pewności sama sobie kupiłam prezent.
34 komentarze
zdradź co sobie kupiłaś :)?
A co sobie kupilaś?
Zazdroszczę Ci pracy 🙂
Tez sobie tak pomyslalam, taka pozytywna zazdrosc, lol. Ale wiesz co, nie ma co zazdroscic, tez tak mozemy, haaa. A nie zapominajmy, ze wszyscy mamy jakies problemy, ktorymi niekoniecznie dzielimy sie na insta. Pozdrawiam goraco. A jakby co, to randewu na insta. Wlasnie dziolszki, zapodajcie jakies adresy czy cos. Mwah!
Dzięki Elizka! Mój chłopka pisze magisterkę o polskiej mafii i brakowało mu publikacji o Pruszkowie…! Już wiem, co znajdzie pod choinką 🙂
Ach, ile książek 🙂 Mam nadzieję, że wrzucisz recenzje chociaż kilku z nich!
PS. Bardzo dobrze wyglądasz w tym makijażu na zdjęciu obok paletki, cudowne kolory.
Mix fajny, nie zazdroszczę kąpania psa.. 😉
Ogromny plus za sport. W swoim życiu, nie wyobrażam sobie, aby go zabrakło. To jest powód dla którego nawet rozpoczęłam bloga Positive Fit Life.
Okap Elica! Jakżeby można pomylić z telewizorem ;D
Sweter męża najlepszy! 😀
Ohoho, czekam na zdjęcia butków!
Co to za Karo bo nie poznaję? Prowadzi bloga, mogę linka? Śliczna dziewczyna<3
Charlize-mystery <3
Piękne te Twoje zdjęcia <3
PS. Dziekuję za recenzje książki "Zniszcz ten dziennik". Od czasu tego posta marzyłam o niej i naszczęście Mikołaj spełnił moje marzenie;p Jest świetna a wszyscy moi znajomi podkradają mi ją chcąc wspólnie rozwiązywać zadania;p Świetna zabawa!
Co to za piękna różowa szminka?
Zdradź proszę, piękny kolor :* <3
hej, mam szyckie pytanie – gdzie miałaś lepszą pogodę- w grudniu na lanzarote czy w lutym na fuercie? i czy wieczory faktycznie są chłodne? chcę polecieć w marcu, ale boję się że będzie deszcz :/
Temperatury na wyspach są raczej porównywalne. Tak wieczory są chłodne więc długie spodnie i bluza obowiązkowo.
Śledzę Ciebie na instagamie i zawsze jestem na bieżąco 😉
Lubię oglądać takie mixy….:)
Ah to zdjęcie z Londynu… Już tez odliczam kiedy będę mogła się wybrać na dzień zakupów i chilloutu 🙂
DIY beze mnie? 😀 Ale jak to? 😀
Też jestem książkoholiczką 🙂 I już wiem jakie zakupię sobie pod choinkę 😉
Eliza na squasha chodzisz może do Cube w LBN? Polecasz? Chciałabym się wybrać i szukam fajnego miejsca.
Tak chodzę do cube, mamy tam karnet na siłownię więc w ramach karnetu mamy 4 darmowe wejscia + w weekendy za free
Z dystansem i humorem. Bardzo lubię te twoje instawpisy:) świetnie się je ogląda i czyta. W ogóle strasznie Cię „blogęro” Ty nasza, lubię (czytać:)
jak ja mogłam przegapić post o Zniszcz ten dziennik , już lecę czytać 🙂
Jest taki czas w życiu, że nawet bloger modowy traci zainteresowanie ciuchami:) Ja też uwielbiam kupować książki. Niestety później mam straszne zaległości z braku czasu na ich czytanie.
Śpiochy! <3
gdzie kupilas ten zegar co w kuchni wisi/????
na allegro. Wpisz w wyszukiwarkę „zegar spoon”
„Pyszne 25” – uwielbiam tę książkę! Rzeczywiście bardzo szybkie i proste przepisy, część już przetestowałam 🙂 Widzę też „Ujęcia ze smakiem”… Eliza, polecasz tę książkę? Może jeszcze możesz coś polecić dla osób uczących się fotografować, a szczególnie o fotografii kulinarnej?
Daria
heh mijamy się w Londynie. Byłaś teraz i już wróciłaś. Ja z kolei lecę 27 grudnia i dopiero po moim powrocie 6 stycznia Ty znowu polecisz.
Czy polecasz jakieś muzea? Jeżeli tak to gdzie kupowałaś bilety i po ile jeżeli pamiętasz.
Słyszałam, że w tym roku wprowadzają opłaty za oglądanie fajerwerek w sylwestra. 🙁
pieseł jak zwykle przyćmiewa wszystko inne 🙂 nie wiem z kogo teraz jest większy celebryta 😛
Mam taki sam okap, ale chyba mam go zawieszone za wysoko 😀
Mój Remik robi tak samo jak Twój Rocky 😉 Zawsze gdy tylko mam spakowaną walizkę, wchodzi do środka i udaje, że śpi.
Comments are closed.