Ulubione miejsca w Londynie

Wzięło mnie na wspominki i przejrzałam sobie katalog ze zdjęciami z Londynu, tworząc przy okazji listę ulubionych miejsc. Buldogi śpią i chrapią więc mamy wolną chwilę. Póki co podróże schodzą na drugi plan, mały Rocky wymaga ciągłej uwagi i leczenia więc nie ma mowy o wyjazdach. Mój podróżniczy głód jest jednak zaspokojony z racji tego, że w ciągu ostatnich 3 miesięcy odwiedziliśmy fantastyczne miejsca m.in Fuerteventure, Lanzarote i właśnie Londyn. Opowiem Wam dzisiaj o ulubionych knajpach, kawiarniach, muzeach, parkach i centrach handlowych w Londynie, mieście które uwielbiam i które chciałabym odwiedzać przynajmniej raz w miesiącu!

Ulubione hotele Zawsze wybieram jeden z dwóch hoteli w dzielnicy Bayswater. Pierwszy to czterogwiazdkowy Grand Royale London Hyde Park, a drugi, trzygwiazdkowy Berjaya Eden Park Hotel (pamiętajcie by wybrać pokój Deluxe, różnica w cenie jest minimalna, a Deluxe oferuje o niebo lepszy standard). Ceny jak na centrum Londynu są naprawdę super, a jeśli bookniemy pokój z wyprzedzeniem możemy liczyć na zniżki. Oba hotele znajdują się w tym samym budynku przy ulicy 1 Inverness Terrace. Do metra Queensway czy Bayswater jest dosłownie kilka kroków. Lokalizacja wymarzona – do Oxford Street czy Harrodsa możemy dojść spacerkem w ciągu 15 minut. Wokół znajduje się mnóstwo świetnych indyjskich, chińskich czy włoskich knajpek i fantastycznie śniadaniarnie serwujące brytyjskie śniadanka.
Gdzie robię zakupy? Pierwsze kroki zaraz po rozpakowaniu walizki kieruję do Harrodsa, słynnego centrum handlowego. Niedaleko znajduje się też Selfridges&co, kolejne ogromne centrum handlowe z butikami największych domów mody i z sieciówkami. Zaraz po świętach zaczynają się tam ogromne promocje, można dorwać rzeczy nawet do 70% taniej! Oxford Street też jest obowiązkowym punktem. Primark, Miss Selfridge, Top Shop czy ogromny H&M – można w tych sklepach zatonąć na kilka dobrych godzin. Jeśli jednak wolicie klimat centrum handlowego zajrzyjcie do Westfield, to istny raj! Jest położony z dala od centrum, ale metrem dotrzecie tam w krótkim czasie. Macie ochotę na zakupy w outletach? Odwiedźcie outlet Burberry, gdzie klasyczne trencze dostaniecie o niebo taniej. W Bicester Village znajdziecie natomiast outlety największych domów mody m.in Prada, Celine, Burberry, Dior czy Michael Kors. Poniżej krótki filmik z relacją z tego miejsca

Ulubione knajpy Trzy kroki od hotelu znajdują się moje dwie ulubione indyjskie restauracje. Pierwsza to Curry Place, a druga Maharaja. Zawsze zamawiam Chicken Tikke Masale albo Butter Chicken. Na przystawkę obowiązkowo papadam czyli cienki i chrupki indyjski naleśnik podawany z dwoma różnymi sosami i sałatką. Indyjska kuchnia jest absolutnie moją ulubioną, a posiłek w tych dwóch miejscach to istne niebo dla podniebienia. Zawsze wpadam też do jednej z restauracji w dzielnicy Chinatown. Na wstępie płacimy 7-10 funtów i jemy do woli korzystając ze szwedzkiego stołu. Kurczak w sosie słodko kwaśnym, banany w cieście z lodami i bitą śmietaną to mój najczęstszy wybór.

Ulubiona kawiarnia Laduree to miejsce, do którego zawsze wpadam na ciacho i herbatę. To paryska kawiarnia i cukiernia znana z makaroników – bezowych ciastek z nadzieniem. Laduree mieści się m.in w Harrodsie, centrum handlowym o którym pisałam nieco wyżej. Moim numerem jeden jest waniliowa tarta z malinami w połączeniu z herbatą Earl Gray. Rzućcie okiem jakie pyszności jadłyśmy tam ostatnio. Ulubione Muzea Muzeum historii naturalne i muzeum nauki i techniki są na szczycie mojej listy. W tym pierwszym znajdziemy ponad 70 milionów eksponatów podzielonych na pięć działów: botanika, entomologia, mineralogia, paleontologia i zoologia. To muzeum zachwyci zarówno maluchy jak i dorosłych, wstęp jest bezpłatny. Muzeum nauki i techniki to nie tylko gratka dla naukowców i technicznych zapaleńców. Za każdym razem jestem tym miejscem zachwycona, do dziś mam przed oczami fascynujące i świetnie zachowane rysunki Leonadra da Vinci przedstawiające helikopter czy lotnie. Zachwyciło mnie też muzeum Sherlocka Holmesa znajdujące się na Baker Street. Jesteście fanami tego pana, to gorąco polecam!

Ulubione miejsce do odpoczynku Zdecydowanie Kensington Garden i Hyde Park. Wychodzimy z hotelu i mamy te miejsca dokładnie na przeciwko. Nie raz robiliśmy sobie tam piknik. Zawsze jest tam mnóstwo Brytyjczyków spacerujących z psami, uprawiających jogging czy po prostu odpoczywających. Hyde Park to dla mnie niezwykle sentymentalne miejsce, tam przyjęłam oświadczyny 🙂 Koniecznie podzielcie się swoimi ulubionymi miejscami. Restauracjami, kawiarniami, muzeami! Stwórzmy listę najfajniejszych miejsc 🙂 PS Jeśli chcecie zorganizować sobie wypad do Londynu rzućcie okiem na moje wskazówki odnośnie tanich lotów czy hoteli, a jeśli już taki wypad macie zorganizowany zobaczcie jak w ciągu jednego dnia zaliczyć aż 8 atrakcji w Londynie!