Dziś pokażę Wam aparaty, obiektywy i inne „sprzęty”, których używam do robienia zdjęć na bloga. Część z Was pewnie myśli, że mój foto sprzęt ogranicza się do aparatu i obiektywu. Nic bardziej mylnego. Na drabinę wchodzę przynajmniej 3 razy w tygodniu, nam specjalną lampę, która umożliwia mi robienie jasnych zdjęć, kiedy na dworze ciemno, a kolorowe podstawki czy serwetki, urozmaicają zdjęcie i dodają mu charakteru.
Zacznijmy od początku
Pięć lat temu, kiedy zaczęłam przygodę z blogowaniem używałam cyfrówki Nikona. Cyfrówka, bardzo szybko przestała mi jednak wystarczać i zaczęłam rozglądać się za lustrzanką. Za zarobione z bloga pieniądze kupiłam Nikona D3000 z kitowym obiektywem, który służył mi 2-3 lata i po tym czasie odmówił posłuszeństwa. Kupiłam więc nowszy model, którego używam do dziś, czyli Nikona D90
Obecnie ten model z obiektywem 18-55 kosztuje 2500zł. Jestem z tego aparatu bardzo zadowolona i póki co nie planuję żadnych zmian. Obiektywu kitowego (czyli tego 18-55) używamy głównie kiedy jesteśmy na wakacjach.Poniżej zrobione za jego pomocą fotki
PS Potraficie rozpoznać wszystkie miejsca? 🙂
Kolejny obiektyw, który posiadam do Nikkor 50mm 1.4. Obiektyw, który używam głównie do robienia zdjęć stylizacji czy zbliżeń na dodatki. To obiektyw stałoogniskowy, nie ma opcji oddalania czy przybliżania. Ogniskowa jest po prostu stała. Robię nim też zdjęcia potraw czy kosmetyków.
Poniżej zdjęcia nim zrobioneSony Nex-7 to kolejny aparat, którego używam. To cyfrówka, ale jest tak świetna, że momentami zastępuje mi lustrzankę. Kiedy mam dość dźwigania ciężkiej lustrzanki, Soniak jest lżejszą alternatywą. Soniakiem też kręcę wszystkie vlogi. Nikon niby ma funkcję nagrywania, ale szczerze mówiąc radzi sobie fatalnie.
Używam kitowego obiektywu 18-55, ale wpadłam na genialny pomysł kupienia przejściówki z nikona na soniaka, dzięki której używam obiektywu nikkor 50mm 1.4
Do vlogowania potrzebowałam dobrego mikrofonu. Kupiłam mikrofon sony, dzięki któremu znacznie wzrosła jakość dźwięku w moich vlogach. Nie obędzie się też bez statywu. Zdecydowałam się na zwykły statyw, dla amatorów za ok. 200zł.
Bardzo często używam też lampy. Umożliwia mi robienie „jasnych” zdjęć nawet późno w nocy. To dla mnie bardzo ważne, wcześniej zdjęcia dań czy kosmetyków mogłam robić tylko w określonych godzinach, kiedy słońce było w odpowiednim miejscu. Teraz? Pełna swoboda. Statyw i lampa kosztowały mnie ok. 300zł do tego cztery żarówki , które udają światło dzienne.
Nie mogę nie wspomnieć o drabinie <3
Biały stolik z Ikea to dla mnie absolutny hit. Kosztuje 19zł i jest dostępny w wielu kolorach. Ja potrzebowałam stolika w kolorze białym. Jest idealnym tłem do zdjęć. Wszystko dobrze na nim wygląda.Zdjęcia na jego tle
Mega istotne są różnokolorowe podstawki i serwetki. Za ich pomocą możemy odmienić daną kompozycję.
Tak właśnie wygląda mój sprzęt i dodatki. W blogach takich jak mój, zdjęcia są mega istotne i to one nierzadko „robią” cały wpis. Prawda jest taka, że potencjał aparatów i obiektywów zaczęłam doceniać dopiero gdy przerzuciłam się z trybu „automat” na manual. Mimo, iż wciaż jestem laikiem i fotograficznym lamusem, to coś tam sobie kombinuje i fotografia zaczyna mi się coraz bardziej podobać. Jeszcze bardziej cieszy mnie fakt, że widzicie różnicę i chwalicie moje zdjęcia. Dzięki, motywacja razy milion! <3
54 komentarze
W zasadzie po co 50mm 1.4? Spokojnie by Ci wystarczyło 1.8. A o ile taniej jest..
miałam 1.8, ale zdecydowanie wolę 1.4
Może by i wystarczyło, ale po co poprzestawać na czymś tylko dlatego, że to 'wystarczy’? Z 1.4 jest o wiele więcej zabawy 😉
Jeju Eliza mamy taki sam sprzęt, nie licząc Sony nad którym się zastanawiam i lampy 😀
Nawet stolik z Ikea i tulipany w wazonie mamy takie same 😀
To powinien być podstawowy zestaw każdego blogera :))
Bardzo fajny post. Niby wszystko takie oczywiste, ale jak ktoś zaczyna, to warto go przeczytać. Jak się okazuje inwestycja w sprzęt wcale nie jest taka kosztowna jak mogłoby się wydawać 🙂
Idealny wpis na moje poszukiwania:) Własnie rozglądam się za aparatem:)
No cóż… Ja chyba nigdy nie zejdę z trybu „auto” i kiczowatej cyfrówki 😉
Ta lampa mnie zaciekawiła. Kupiłaś ją stacjonarnie czy przez internet? Mogłabyś podać dokładny model to poczytałabym sobie o niej w internecie. Też poszukuje ciekawej alternatywy do robienia zdjęć w domu 🙂
Kupiłam online, spróbuję dokopać się do linka z jakiej strony i wrzucę do wpisu
Super, byłabym wdzięczna 🙂
Ok znalazłam!
Softbox mam ten http://fsfoto.pl/product_info.php/info/p562_Softbox-Powerlux-SQ-604—4-swietlowkowy-60x60cm—swietlowki.html
na dole macie opcje wyboru świetlówki. Ja wzięłam 5400K bo to barwa światła dziennego
i do tego statyw
http://fsfoto.pl/product_info.php/info/p142_Statyw-oswietleniowy-W-803.html
Dzięki! 🙂
A jaka moc żarówki? 30W wystarczy?
Fash, czy mogłabyś napisać jaki masz model lampy? Również się przymierzam do takiego zakupu, ale kompletnie się nie orientuję, co wybrać, a niektóre ceny przerażają 🙂 Ty pisałaś, że na lampę i statyw wydałaś ok. 300 zł. To byłoby optymalne dla mnie 🙂
proszę Softbox Powerlux SQ-604
Ponieważ ja rozpoczynam swoją przygodę z fotografowaniem, nie mam jeszcze statywu i lamp. Mam też Nikona – D5100 i do tego dwa obiektywy. Jeden Nikkor 35 mm, 1.8 i drugi też Nikkor zmiennoogniskowy 18-105 VR z zakresem przysłony od 3.5-5.6. Elizka, co powiesz na to, żeby na blogu stworzyć cykl postów o fotografowaniu?
Obstawiam zdjęcia:
1. Paryż
2. Londyn
3. Fuerteventura
4. Portugalia?
Prawie dobrze! To Lanzarote, nie Fuerta 🙂
Osz kurcze lampa by mi sie mega przydala. Nigdy nie moge sie wstrzelic w odpowiedni moment, kiedy swiatlo dzienne jest dobre, dodatkowo ogranicza mnie to do robienia zdjec tylko w weekendy. Bede wdzieczna za jakis link do tej lampy 🙂 dzieki!!! <3
Bardzo dobry wpis i jak potrzebny, bo wbrew pozorom fotografia, to trudna sztuka. A przy okazji tym postem pokazujesz, że blog to praca, a nie ,,leżę i pachnę” :).
Ja zwykle używam, białej/szarej kartki papieru, ale przekonałaś mnie do tego stolika.
Zdjęcia są świetne 🙂
Pozdrawiam
Witaj , Masz swietne, zdjecia i dobre oko do nich.Nie ma nic lepszego niz praktykowanie nowych funkcji w aparatach 🙂
P.S Gdzie kupilas lampe i w jakej cenie moglabym ja kupic ?
Pozdrawiam
ooo to się zdziwiłam pozytywnie 🙂
Sądziłam, że zmieniłaś sprzęt na o wiele lepsze body bo zdjęcia ostatnio są zdecydowanie lepsze. Praktyka czyni mistrza. Ja mam bardzo krótko swoją pierwszą lustrzankę i wcale nie jest łatwo
IMO warto nadmienić, że większość lustrzanek jakimi się posługujemy to półklatki i trzeba brać poprawkę na obiektywy. W rzeczywistości 50mm to nie 50mm a 50mm x 1.5 (w Canonach mnożnik ten wynosi 1.6) ;).
A nie myślałaś może nad jedną lampą z dużym halogenem 5500K? Sam takiego używam, ale powoli zastanawiam się nad zakupem drugiej lampy i mam dylemat. Pójść w taką samą lampę, czy zdecydować się na coś, co Ty masz ;).
Lampa jest świetna! Kiedyś koleżanka robiła mi zdjęcia w budynku, w którym tak naprawdę nie miałyśmy oficjalnego pozwolenia na sesję, ale był ciekawy wystrój. Z racji tego, że miałyśmy takie lampy, wyglądało to jak profesjonalna sesja zdjęciowa jakiejś modelki i ludzie nieśmiało przechodzili obok i spoglądali, bo nie chcieli przeszkadzać nam w „pracy”. Miałyśmy w tego ubaw, bo pewnie bez tych lamp, ze zwykłym aparatem, to jeszcze by nas ktoś wygonił, a tak to czuli się wręcz zawstydzeni i przemykali szybko.
O mamo, czy takie stoliki złapię jeszcze w Ikei?!
pewnie! Na allegro też jest wysyp
Ikea ma nowe wiosenne kolory tych oto stolików, które są świetne:) ale cena ich jest większa
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50251699/ na stronie sobie można zobaczyć wszystkie dostępne kolory:)
Cała seria tych stolików/półek nazywa się LACK:) tak dla ułatwienia:)
Eliza dzięki za cynk, taki stolik właśnie potrzebuję 🙂
Czy będzie recenzja na blogu tej książki widocznej na zdjęciach?
tak 🙂
Zdjęcia są dobre, ostre, nienaganne, ja jednak bym podkręciła kolor, lightroom lub photoscape, polecam!
możesz zobaczyć u mnie na blogu;)
Użytkowniczka D90 przybija piątkę 🙂 Aparat jest super, ale coraz częściej marzy mi się pełna klatka…
Ja mam w rodzinie właściwie dwa Nikony, jeden d300 kupiony kilka lat temu przez mojego tatę do bardziej profesjonalnych sprawek, drugi kupiłam stosunkowo niedawno – d5100. Ten drugi potrzebny mi głównie do nagrywania vlogów, ale z racji tego, że tata posiada kilka całkiem niezłych obiektywów, fajnie jest porobić nim zdjęcia. Zastanawiałam się nad Sonym Nexem, ale w końcu jednak wybrałam lustrzankę. Nie jest specjalnie ciężka, a jednak ma rewelacyjną jakość. Tylko oświetlenia jeszcze nie skompletowałam, zawsze mam jakiś inny wydatek i radzę sobie nawet nieźle środkami doraźnymi 🙂
Eliza jakie jest twoje podejście do osób niepełnosprawnych?:)
Eliza! Oświeciłaś mnie, daj linka do przejściówki z Nikona na Sony, czy to dobrze działa? Mam tego nexa i będzie to dla mnie wybawienie 🙂 zdjęcia u Ciebie są o wiele lepsze niż np. rok temu.
Pytanie: czym robiłaś zdjęcia aparatom? Haha :)))
zdjęcie nikona soniakiem, a soniaka nikonem 🙂
Super wpis !!! Mimo, że tez jestem laikiem fotograficznym to może zakupię taki aparacik. Oglądając też zdjęcia zaciekawiła mnie też książka która leży na tym białym stoliku, o jakiej tematyce jest ona jest? 🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂
To świetna motywacyjna książka,a napiszę o niej na dniach
Całkiem porządny zestaw fotograficzny 🙂 Bardzo lubię takie posty od kuchni. Specjalnie odmalowuję mieszkanie na biało, by mieć lepsze światło, a mój ostatni patent na blendy to styropianowe płyty. Jakiego statywu używasz?
Ja lustrzanki nie mam. Póki co nie żałuję bo i tak nie stać mnie na dodatkowe obiektywy bez których wydaje mi się, że nie ma sensu kupować takowej.
Zresztą dwa lata temu kupiłam Nikona p510 u muszę przyznać, że daje radę. Tak mi się przynajmniej wydaje- jestem zadowolona ze swoich zdjęć nieskromnie hehe 🙂
Mam jednak nadzieję, że kiedyś dorobię się lepszego sprzętu.
Muszę jeszcze kupić sobie taką lampę jak Ty masz 🙂 A reszta gadżetów to wiadomo- niezbędnik.
Ja lubię robić zdjęcia na podłodze w kuchni bo mam taki biały błyszczący gres i fajnie wychodzą !
Elizka, Twoje zdjęcia są zdecydowanie coraz lepszej jakości. Sama lubię robić zdjęcia, ale nie jestem jakimś ekspertem w tej dziedzinie. Twoje zdjęcia (nie mówiąc już o postach) oglądam z największą przyjemnością :).
Pytanie w ogóle nie na temat chciałam zapytać na którym piętrze mieszkasz ? 🙂
Skoro masz taki dobry sprzęt może szybki live?
Też mam Nikona, ale model D3200 i do tego dwa obiektywy 40mm micro i 55-200, uwielbiam nim robić zdjęcia. Muszę zobaczyć tę lampę, przydałaby mi się taka 🙂 A stolik też mam taki jak ty i jeszcze jeden, biały w czarne motywy roślinne 🙂
Bardzo cenne rady, szczególnie z takimi drobnymi sprawami jak białe tło itp. 😉 takie szczegóły mają istotne znaczenie w efekcie końcowym.
Super wpis!
Zawsze mi się podobały te futrzane mikrofony;) A stolik naprawdę odwala niezłą robotę ♥
Szkoda, że nie zrobiłaś filmu tym aparatem, bo zdjęcia to nie wszystko 😉
Eliza, albo inne dziewczyny, mogłybyście podesłać link do tego stolika?? przeszukałam praktycznie cały katalog Ikea w necie i nie potrafię go zlokalizować. Wielkie dzięki
mam nikona d90 ale wczoraj ,,poszedł,, mi moj obiektyw 18-105, styki gdzieś się pochrzaniły, szukam więc obiektywu który typowo przyda mi się na bloga i właśnie chyba zdecyduje się również na tą 50mm 😉
Świetny post 🙂
Jaki obiektyw jest według Ciebie lepszy (mam aparat sony):
http://www.sony.pl/electronics/aparaty-obiektywy/sal50f18
http://www.sony.pl/electronics/aparaty-obiektywy/sal50f14
http://www.sony.pl/electronics/aparaty-obiektywy/sal35f18?
Dodam, że fotografowanie jedzenia, głównie deserów 🙂
Witam, jakiego aparatu Pani używa dziś. Piękne zdjęcia, zwłaszcza z Paryża te ostatnie. Z Wenecji tez. Pozdrawiam Malgorzata
Comments are closed.