Jak z pomysłem urządzić pokój dla dziecka

przez Eliza Wydrych

Jaka jest wasza pierwsza myśl, kiedy ktoś wspomina o aranżacji pokoju dla małego dziecka? Pewnie większość wyobraża sobie pudrowo-różowe ewentualnie błękitne wnętrze. Tak jakby inne kolory po prostu nie istniały. Utarł się głupi stereotyp, głoszący, że kiedy tylko lekarz potwierdzi płeć dziecka, rodzice lecą po farbę w określonym kolorze (róż dla dziewczynki, błękit dla chłopca) i malują nią ściany. A przecież można to zrobić normalne, ze smakiem i gustem, korzystając z całej palety barw.

Jakiś czas temu uwielbiałam oglądać program „Makeover – Home Edition”, w którym to programie w tydzień budowano dom, aranżowano wnętrza i wyposażano je. Najfajniejszym momentem była zdecydowania prezentacja pokoi dla dzieciaków. Każdy miał jakiś motyw przewodni, był dokładnie przemyślany i trafiony w dziesiątkę. Dziecko interesowało się kosmosem? Proszę bardzo, łóżko w kształcie kosmicznej rakiety, na suficie cały gwiazdozbiór, a na ścianach futurystyczne półki.
pokój dla dziecka kosmos
Problem w tym, że np. miesięczne dziecko nie ma jeszcze żadnych zainteresowań, no może prócz spania, jedzenia i darcia się na całe gardło <IRONIA!!!>. Możemy sobie jednak z tym poradzić i zaprojektować ciekawe, nieoczywiste wnętrze. Poniżej propozycje jakie znalazłam na stronie houzz.com pod tagiem „babyroom”.

aranżacja pokoju dla dzieckapomysł na pokój dla bobasapokój dla bobasapokój dla bobasa pomysłpomysł aranżacja pokoju dla dzieckapokój dziecka pomysły na aranżacjepokój dla dzieckapokój dla dziecka drzewopomysł pokój dzieckapokój marynarski

PS Nie, nie jestem w ciąży… 🙂

 

ZOBACZ TAKŻE

120 komentarzy

Ania 21 listopada, 2013 - 7:18 pm

Przyszła pora na dzidziusia? Jeśli tak to gratuluję.

Natalia. 21 listopada, 2013 - 7:20 pm

Nie ma to jak umiejętność czytania 😛

Kate 21 listopada, 2013 - 7:18 pm

Piękne pokoiki 🙂

Gina 21 listopada, 2013 - 7:19 pm

Elizo, czyżby coś wisiało w powietrzu…? 😉

pesy 21 listopada, 2013 - 7:19 pm

Aż chce się mieć dziecko albo… samej w takim pokoju zamieszkać. 😉

PS I tak Ci nikt nie uwierzy. 😀

Aga 21 listopada, 2013 - 7:19 pm

Pierwsza aranżacja cudowna <3

kaśla 21 listopada, 2013 - 7:20 pm

jesteś w ciąży ????

Kam 22 listopada, 2013 - 1:09 pm

Umiesz czytać?

Majka 21 listopada, 2013 - 7:20 pm

Dokładnie o tej Twojej ciąży pomyślałam haha 🙂 PS „ukradłaś” mi temat – w najbliższym czasie chciałam coś podobnego wytworzyć. Teraz muszę koncepcję zmieniać 🙂

Justyna 21 listopada, 2013 - 7:20 pm

Hmmm… Czyżbyś chciała nam coś powiedzieć Elizo…. 🙂

kaśla 21 listopada, 2013 - 7:20 pm

odołuje

Kasia 21 listopada, 2013 - 7:22 pm

Super pomysły:) moja koleżanka zrobiła pokoik jak to ona mówi w stylu „safari” 😛 tak czy siak są ręcznie malowane żyrafy, drzewa itd, a kolor jest beżowo brązowo i pasuje i dla chłopca i dziewczynki:) czyli jednak można;)

betka 12 października, 2015 - 6:56 pm

Fajna opcja urządzenia pokoiku dla dziewczynki. Teraz wiem już jak urządzić:)

ggg 21 listopada, 2013 - 7:22 pm

ja z inne beczki kiedy będzie jakiś konkurs

Żaneta 21 listopada, 2013 - 7:23 pm

Jeśli będę miała dziecko to jego pokój na pewno nie będzie różowy ani niebieski, Bardzo podoba mi się ten na pierwszym zdjęciu, prostota i elegancja a do tego wygoda w każdym calu.

Fashionelka 21 listopada, 2013 - 7:23 pm

Dziewczyny, przeczytajcie sobie ostatnie zdanie które brzmi „PS nie, nie jestem w ciąży” 😀

Joanna 22 listopada, 2013 - 12:28 pm

Eliza: trzeba było dać taki tytuł posta 😀 albo napisać w pierwszym zdaniu. Też nie wiem czy ludzie tu tylko obrazki oglądają…

Beata 22 listopada, 2013 - 8:33 pm

Joanna, a najlepiej zrobić jeszcze napis na każdym zdjęciu – może skoro niektórzy oglądają tylko obrazki to to by pomogło? 😛
Eliza, współczuję Ci, że musisz czytać takie pytania, tym bardziej podziwiam Cię, że zawsze cierpliwie na nie odpowiadasz 🙂 Pozdrawiam!

Ania 21 listopada, 2013 - 7:23 pm

Czy wy czytacie posty czy tylko oglądacie zdjecia? Bo po większości komentarzy wnioskuję, że przychodzicie tu pooglądać obrazki 😉

kasia 21 listopada, 2013 - 7:23 pm

czaaad aż bym chciała być znowu dzieckiem 🙂

Tro 21 listopada, 2013 - 7:24 pm

Jednak różowo / wrzosowo – kremowo- szary pokojdla dziewczynki (czyt księżniczki 😉 ma swój nieodparty urok. Nie moge sie doczekać kiedy sama taki urządzę !!!!

Mrs Vain 21 listopada, 2013 - 7:27 pm

Jesteś w ciąży czy też nie, taki wpis jest bardzo wymowny 😀 czekamy na taki, w którym napiszesz, „tak, zostanę mamusią” 😀

Jolka 21 listopada, 2013 - 7:28 pm

Moja Mama mówiła, że kiedys bylo odwrotnie, że niebieski dla dzieczynki, a różowy dla chłopca, ale nie wiem, czy jej się coś nie pomyliło 😀 haha

Majka 21 listopada, 2013 - 7:35 pm

Nie pomyliło Ci się 🙂 Faktycznie tak było. Moja Mama parę razy chciała mojemu synkowi kupić różowe ciuszki 🙂

Paulina 21 listopada, 2013 - 7:45 pm

Nie, nie pomyliło się, też tak słyszałam od Babć 🙂

Ania 21 listopada, 2013 - 8:16 pm

Tak kiedyś było więc się nie pomyliłaś – sama latałam w niebieskich „ciuszkach” …

Magda 22 listopada, 2013 - 12:10 am

ciekawe, nie wiedziałam o tym 🙂

Maykens 22 listopada, 2013 - 7:52 am

tak było zdecydowanie, nie tylko w czasach naszych babć, ale także już w XVII – XVIIIw. Błękit i niebieski kojarzony był ze spokojem, delikatnością i wyważeniem, dlatego najczęściej noszony był przez kobiety(nie tylko dziewczynki), natomiast róż, jako symbol agresji i siły, przypisany był mężczyznom. Dlatego na różnych portretach reprezentacyjnych panowie w perukach mają różowe żakiety lub szarfy – nie miały symbolizować zniewieścienia, a wręcz przeciwnie:)

Klaudia 21 listopada, 2013 - 7:29 pm

Szczerze mówiąc nie przekonałaś mnie Fash, że lepszym pomysłem są białe ściany od np. pudrowych..

bum 21 listopada, 2013 - 7:31 pm

„Some things are worth the wait” w pokoju niemowlaka… hm 😉

ona 21 listopada, 2013 - 7:49 pm

Eliza, chyba każda z nas o tym pomyślała, kiedy zobaczyła ten wpis :).
Jak ja się ciesze, że czasy i gusta się zmieniają, a także dostępność przeróżnych materiałów, dodatków i mebli.
Czekam tylko jeszcze kiedy znikną albo zostaną ograniczone ubranka w kolorach niebieskich i różowych.

Anna 22 listopada, 2013 - 5:36 pm

Dlaczego mają znikać? Jeśli Ci sie nie podobają, to ich po prostu nie kupuj. Jak ktoś chce ubierać swoje dziecko na różowo czy niebiesko, to nie widzę problemu. Będziesz chciała ubierać inaczej to tez nie widzę problemu.

Aga 21 listopada, 2013 - 7:50 pm

Skoro nie jesteś w ciąży, a planujesz to idealny czas na remont i urządzanie pokoju dla dziecka, ponieważ ani w ciąży ani bezpośrednio po porodzie nie można tego robić, czego dużo osób nie wie. Nowe meble, jak i farby wydzielają substancje toksyczne przez dłuższy okres, a dziecko jest na nie dużo mnie odporne niż dorośli i może mu to zaszkodzić. Poza tym od małego wtedy kumulują się toksyny w jego organizmie 🙂

Kuku-Mamuniu 21 listopada, 2013 - 8:38 pm

Dlaczego nie można? Meble dla dzieci są malowane dzisiaj farbami nietoksycznymi, co więcej – można używać farb wodnych, ja własnoręcznie w ten sposób malowałam mebelki w pokoju mojego dziecka (fotel, gałki). Nie wyobrażam sobie ciąży bez remontu! Kobietę dopada wtedy tzw. syndrom wicia gniazda (to hormonalne!) i po prostu musi, musi zmieniać swoje otoczenie: robić generalne porządki, remonty, urządzać kącik dla malucha, itp.

Gosha 21 listopada, 2013 - 7:52 pm

..a już chciałam gratulować.. A projekty odjazdowe.

FashandRoll 21 listopada, 2013 - 7:52 pm

Pierwszy pokój jest bardzo ładny, chociaż nie w moim stylu.
Moim zdaniem pokazywać dzieciom taki styl jaki sami lubimy i w którym czujemy się dobrze (nie tylko jeśli chodzi o wnętrza, ale też np. o ubrania).
Jeśli matka ubiera chłopca od urodzenia w niebieskie t-shirty, jeansy i adidasy i nie pokazuje mu że może też dobrze wyglądać w czerwonym, żółtym czy fioletowym, to później okazuje się, że już jako dorosły facet nie potrafi się sam odziać albo ubiera się tylko w czernie, szarości, brązy i błękity, bo wszystko co kolorowe jest zbyt kontrowersyjne lub „pedalskie” i nie może pojąć, że istnieją inne buty dla dorosłych facetów, a nie tylko adidasy.
Albo ubieranie dziewczynkę dziewczynkę tylko w różowe ciuchy, a później wychodzi taka 40letnia dzidzia-piernik 😉

magfashion 21 listopada, 2013 - 8:03 pm

Świetne pomysły! Bardzo mnie zainspirowały. Już wiem jak bedzie wyglądać pokuj mojego dziecka. Musz jeszcze tylkko poczekać pare lat…

monika 21 listopada, 2013 - 8:06 pm

strzał w dziesiątkę! niektóre pokoiki są po prostu boskie :):)

kasia 21 listopada, 2013 - 8:09 pm

też oglądałam „dom nie do poznania” i pokoje dzieci zawsze mi na nerwy działały 😛 dzieci mają to do siebie, że raz interesują się tym, za chwilę tamtym, więc takie absolutnie tematyczne pokoje mogły im posłużyć pewnie kilka miesięcy. Strata czasu i pieniędzy. Twoje bardziej stonowane propozycje są zdecydowanie lepsze.

jemappelleclaudine.blogspot.com 21 listopada, 2013 - 8:15 pm

Dziewczyny, nie szukajcie sensacji tam gdzie jej nie ma.
Mnie się podobają aranżacje które zamieściłaś, ale w moim odczuciu niektóre pokoje są zbyt 'dorosłe’ 😉
Pozdrawiam serdecznie.

magda 21 listopada, 2013 - 8:16 pm

Czemu służy ten post? Na dzidziusia sie nie szykujesz przecież:)

Fashionelka 21 listopada, 2013 - 8:18 pm

Ale poruszam tematy wnętrz, dlaczego miałabym nie wspomnieć o pokojach dla dzieciaków? Przecież czyta mnie dużo mam 🙂

Patrycja MM 21 listopada, 2013 - 8:37 pm

Posty nie mają służyć Elizie a czytelnikom I guess 😀

wenus-lifestyle 21 listopada, 2013 - 8:17 pm

Wybrałaś fajne propozycje 🙂 Najbardziej podoba mi się ten biały pokoik ze słonikiem 😉
Jeśli chodzi o Makeover – HE, to również najbardziej lubiłam moment prezentacji pokoi dziecinnych 😉

Zocha 21 listopada, 2013 - 8:18 pm

Pewnie, że można inaczej. Wystarczy poszukać fajnych pomysłów. Marynarski jest fajny i ten ze słoniem:)

Maleńka bloguje 21 listopada, 2013 - 8:19 pm

Można stworzyć wiele ciekawych wnętrz, trzeba mieć tylko wyobraźnię, bo tylko ona nas ogranicza :]

Pati 21 listopada, 2013 - 8:24 pm

Hej 😉 Możliwe, że Cię widziałam dzisiaj w Poznaniu? 😉

Fashionelka 21 listopada, 2013 - 8:41 pm

Nie wychylałam dzisiaj nosa z domu, no chyba, że z Rambo 🙂

Pati 21 listopada, 2013 - 8:57 pm

To może masz sobowtórkę 😉

ToWspaniałeŻycie 21 listopada, 2013 - 8:28 pm

moja ulubiona kategoria!:) ciekawe i inspirujące wnętrza:) mnie się bardzo podoba 3 zdjęcie od góry a mianowicie fajnie rozplanowana ścianka, i tez niżej pomysł na drabinko barierkę w łóżku piętrowym świetna! ja robiła niedawno inspiracje dla raczej nieco starszych „dziewczynek”

ewka 21 listopada, 2013 - 8:32 pm

Nie no:)fajne masz czytelniczki.Tak ciężko uwierzyć im,że coś prócz Twego ślubu,Rambo,stylizacji,kuchni coś jeszcze mogłoby Cię interesować 😉
Za kilka lat niektóre zrozumieją,tylko już Cię nie dogonią.Bez urazy:)

JJJ 22 listopada, 2013 - 5:42 pm

Dokładnie. Ja dziecka nie mam, nie planuje, ale na pokoiki dla dzieci lubie sobie niezobowiazujaco popatrzeć. To inspirujące i kiedyś moze sie przydać jakiś pomysł, który pozostanie w głowie.

kasia 21 listopada, 2013 - 8:33 pm

Mi się pierwszy mega podoba. Sama dla dziecka urządziłam pokój z szarymi ścianami, białymi meblami. Płci nie znamy (nie chce pokazać co tam chowa między nogami) więc jest uniwersalnie. Poza tym utrzymany jest w kolorystyce całego domu…

Maniamamowania 21 listopada, 2013 - 8:40 pm

Bardzo inspirujące. Właśnie myślę nad tym, jak zorganizować przestrzeń dla synka. Zdjęcie czwarte i szóste to pokoje marzeń. Idealnie dopracowane szczegóły i te tapety na ścianach. Cudne 🙂

Anna Ma. 21 listopada, 2013 - 8:42 pm

Bardzo mi się podoba drabinka-drzewko, prowadząca na piętrowe łóżko. W ogóle piętrowe łóżko to świetna sprawa, nawet gdy dziecko jest jedno. Pamiętam ekscytację, gdy przychodziłam do kolegów mających to cudo-wręcz nie mogłam się doczekać, by wgramolić się na górę! Nie wspominając o tym, że zawsze powstaje dodatkowe miejsce. by przenocować kolegę albo koleżankę. A czy istnieje coś fajniejszego w dzieciństwie od spania u kogoś spośród przyjaciół?
P.S. Do ostatniego zdania myślałam, że jednak…

Edyta 21 listopada, 2013 - 8:43 pm

Bardzo podoba mi sie pomysł z dużym wygodnym fotelem z pierwszego zdjecia. Ktoś pomyślał o rodzicu a nie tylko o małym terroryście 😉

Fashionelka 21 listopada, 2013 - 8:47 pm

Dokładnie! 🙂

Ona 21 listopada, 2013 - 8:44 pm

Jak tylko zobaczyłam wpis, pomyślałam sobie „O! Eliza,chce sprawdzić, ile osób jej pogratuluje bobasa, a za pewne w notce będzie wklepane, że nie jesteś oczekującą mamą”:) nie pomyliłam się. Dziękuję Ci, że dzięki Tobie mogę się inspirować, poznawać nieznane, zachwycać się i uśmiechać:) potrafię wejść kilka razy dziennie i sprawdzić, czy czegoś nie naszkrobałaś, czekam z ciekawością na nowe wpisy:) Pozdrawiam:)

Rosa 21 listopada, 2013 - 8:51 pm

Słonia z szóstego zdjęcia chętnie przygarnęłabym dla siebie. 🙂
W Polsce nie tylko jeśli chodzi o pokoje utarło się, że dla dzieci jest kolor niebieski i różowy. Wystarczy popatrzeć jak rodzice ubierają dzieci.

JJJ 22 listopada, 2013 - 5:47 pm

To akurat jest stereotyp. Moja mama pracuje w przedszkolu, tylko jedna dziewczynka na cała grupę jest różowa, reszta ubiera sie normalnie. Na ulicy jak sie widzi dzieci, to tez nie jest tak, ze tylko różowy i niebieski. A tak na marginesie, to już wole ten róż niż wszechobecne ubranka monster high.

Gabi 21 listopada, 2013 - 8:56 pm

Poruszyłaś „niebo i ziemię” tym wpisem o urządzeniu pokoju dla dzieci:) Heheheheh:):) Ja też uwielbiam oglądać różne inspiracje mimo, że sama jeszcze nie mam dzieciaczków. Te zaprezentowane przez Ciebie są naprawdę urocze.

ela 21 listopada, 2013 - 9:05 pm

również oglądałam makeover – home edition i szczerze mówiąc nie podobało mi się pomysł motywu przewodniego dziececego pokoju. Dlaczego ? bo jest to dość kosztowna sprawa. zrobić dziewcyznce pokój małej księzniczki bądź chlopcowi łóżko w kształcie samochodu ? ok, ale dla bogaczy.. na to idzie mnóstwo pieniędzy. z reguły są to biedne, poszkodowane rodziny. dzieci w jednej chwili chcą być księciem, księzniczką a za pół roku juz zupełnie kimś innym, tylko skąd wziąc pieniądze ?

Mii 21 listopada, 2013 - 9:07 pm

Czy będzie wpis dotyczący garderoby?

Fashionelka 21 listopada, 2013 - 9:48 pm

Garderoba wciąż jest w trakcie tworzenia, jak skończymy pokażę ją Wam 🙂

ssylvvia 21 listopada, 2013 - 9:09 pm

Też kiedyś kochałam oglądać „Makeover”. Ja uwielbiałam ten moment: before… after… 🙂

JJJ 21 listopada, 2013 - 9:16 pm

Ten wpis idealnie trafia w moje gusta. Choć nie jestem mamą – to krew mnie zalewa jak widzę dziewczynki wystrojone od stóp do głów w róż – i do tego znam kilka, które na dodatek mają różowy pokój. A przecież dzieci tak pięknie wyglądają w szarościach, beżach zieleniach i innych pięknych kolorach. Dzieci są same w sobie „słodkie” więc po co dodatkowo dosładzać je „różem”. Co do pokoi to są cudowne!!! Pozdrawiam gorąco!! I czekam na kolejne wpisy z kategorii: ślub
Twoja wierna czytelniczka J.

Magda Bem 21 listopada, 2013 - 9:20 pm

ps mnie uspokoiło, jednakże gdzieś te myśli fruwają niedaleko tematu.
Pokoik z drabiną-drzewem-rewelacja.

Magda 21 listopada, 2013 - 9:25 pm

oj tak pokój dziecka można pięknie zaprojektować ale to projekt dla rodziców 😀 dziecku wystarczy dużo miłości 😀 acz bardzo fajny post 😀 serdecznie pozdrawiam

http://anna-and-klaudia.blogspot.com/ 21 listopada, 2013 - 9:28 pm

Wow!!!!! Wspaniałe pomysły 🙂

Mia 21 listopada, 2013 - 9:49 pm

Bardzo podobają mi się te aranżacje. Pokoik dla mojego dzieciątka zamierzam urządzić głównie w odcieniach bieli, jednak w zależności od tego czy będzie to chłopczyk czy dziewczynka pojawią się niebieskie lub różowe wstawki 🙂 Uważam, że ma to swój urok (pod warunkiem oczywiście, że się z tym nie przesadzi). 🙂

Juana 21 listopada, 2013 - 10:15 pm

Mnie nie dopadł ten stereotyp .Nie miałam nawet przez sekundę pomysłu na .. niebieski pokój.
Ps.Porażające jak ludzie czytają co się do nich bądź co bądź pisze 😉
aż szkoda ,zę nie jestes w ciąży hehe 😉

Magda 21 listopada, 2013 - 10:36 pm

Najbardziej podobają mi się pokoje dziecięce w skandynawskim stylu. Jasne kolory, kilka stylowych zabawek i fajne tkaniny. Oglądając „Makeover – Home Edition” zawsze zastanawiałam się jak długo temat przewodni w pokoju dziecięcym będzie aktualny. Bo moje zainteresowania zmieniały się średnio raz na kwartał 😉

Lola 21 listopada, 2013 - 10:40 pm

a ja mam takie pytanie, czy jeśli mielibyście zostać rodzicami jakie imiona wybralibyście dla Waszych dzieciątek?

nana 21 listopada, 2013 - 10:54 pm

O, lubię „dom do niepoznania”, kiedyś oglądałam każdy odcinek. Teraz rzadziej bo nie umiem oglądać tych wszystkich historyjek ściskających za serce. Trochę za dużo tego. Chociaż właśnie dzięki nim polubiłam aranżacje wnętrz. No i te pokoje dla dzieci i młodzieży z pomysłem, dopasowane do zainteresowań pociech. A no i ten niesamowity Ty. 😉 Z powyższych najbardziej podobają mi się te kosmiczne i marynarski, są bardzo fajnie urządzone. Najbardziej nie podobają mi się niemowlęce. Ostatnio chyba panuje moda na białe pokoiki niemowlęce. Mi osobiście one się nie podobają, podobnie zresztą jak różowiutkie i błękitnie. Ale przyznaję, że właśnie chyba pokój dla niemowlaka najtrudniej jest urządzić.

Aga 21 listopada, 2013 - 11:08 pm

Elizka jesteś! nie da się ukryć;)

Renata 22 listopada, 2013 - 12:11 am

mnie najbardziej urzekła ostatnia fotografia. po prostu cudo, w przyszłości chciałabym urządzić tak pokój mojemu synkowi 🙂

Klaudia 22 listopada, 2013 - 12:14 am

Drugi pokój jest super;) Mój synek byłby zachwycony 🙂

Monika 22 listopada, 2013 - 12:26 am

A ja chciałabym się odnieść do programu MHE. Właśnie zawsze uważałam, że pokoje dla dzieci są mega niepraktyczne. Owszem robiły szał w momencie prezentacji ale przecież dzieci rosną i szybko się nudzą. Taki pokój podejrzewam, że szybko był do wymiany.. o wiele lepiej byłoby zrobić pokój neutralny na dobr kilka lat, z neutralnymi meblami a grać dodatkami.

Mojito 25 listopada, 2013 - 3:10 pm

Zgadzam się w 100%

Olfaktoria 22 listopada, 2013 - 12:31 am

Też nie podoba mi się ten pomysł z podziałem kolorów na chłopięce i dziewczęce. Czytając tego posta zastanawiałam się, czy przypadkiem nie jesteś w ciąży, więc dobrze, że rozwiałaś wątpliwości 😀

Lenka 22 listopada, 2013 - 10:05 am

Rewelacyjny post…. w ogóle nie interesują mnie pokoje dziecięca, ale weszłam żeby przeczytać komentarze pod, bo byłam pewna, że będzie mnóstwo typu „Eliza czas na dziecko… ” Świetny pomysł żeby rozruszać bloga 😉

Patrycja MM 22 listopada, 2013 - 10:30 am

Fash mam dla Ciebie temat na vloga: może pokażesz jak odróżnić podróbki torebek od oryginałów? Mam tu na myśli pokażesz na przykładzie swoich torebek w których miejscach są logowane? itp? 😉

Fashionelka 22 listopada, 2013 - 11:02 am

Dzięki za pomysł! 🙂

77777 22 listopada, 2013 - 11:24 pm

Też jestem za takim wpisem:)

Kika 23 listopada, 2013 - 10:52 am

Tez bym chetnie obejrzala taki film, szczegolnie licze ze pokazesz w nim dokladnie na co zwracac uwage jesli chodzi o Twoja LV Monogram Canvas Speedy 35.
Wiedzialam ze posypia sie pytania o ciaze -.- szczerze mowiac mi na poczatku tez to przeszlo przez mysl 😀

Pomysłowa 22 listopada, 2013 - 10:36 am

Moja siostra za miesiąc będzie miała dziewczynkę i ma naprawdę duży problem z przekonaniem całego otoczenia, że mała nie musi mieć wszystkiego różowego. Dużo ubranek, kocyków i innych gadżetów dostała od koleżanek i wszystkie rzeczy są w odcieniach różu. Jakoś się tak w społeczeństwie utarło – tak jak to celnie zauważyłaś Elizo – róż dla dziewczynek a błękit dla chłopców. Bardzo fajne pomysły na dekorację pokoju zamieściłaś, na pewno podeślę je mojej siostrze:)

Aga 22 listopada, 2013 - 11:51 am

Jako, że mieszkam w mrówkowcu i pokoje do wielkich nie należą, podobają mi się mniej więcej coś takiego:
http://www.google.pl/imgres?safe=off&sa=X&biw=1366&bih=612&tbm=isch&tbnid=EGmatfrqi7r6jM:&imgrefurl=http://www.wnetrza.webzine.pl/tag/lozka-pietrowe/&docid=dLsp-2Px9jzJjM&imgurl=http://img21.imageshack.us/img21/3676/lozkapietrowe2.jpg&w=590&h=418&ei=aTOPUoX0NoXy7Aatl4G4DQ&zoom=1&ved=1t:3588,r:12,s:0,i:117&iact=rc&page=1&tbnh=187&tbnw=267&start=0&ndsp=15&tx=123&ty=86
[wiem, długość linku poraża, ale nie ma to jak wujek google] Nie chodzi o szablon tylko o rozwiązanie. Ciekawym pomysłem wydaje mi się być zjeżdżalnia z łóżka na podłogę[nie ma tego na obrazku, ale kiedyś widziałam coś takiego].

Po pierwsze ciekawe – jak byłam mała zawsze chciałam mieć łóżko u góry, po drugie – funkcjonalne szczególnie na małych przestrzeniach, no i ma w sobie wszystko, co potrzebne – łóżko, szafę i biurko.

Basia 22 listopada, 2013 - 4:15 pm

Gdy byłam mała marzyłam o takim łóżku! W kształcie zamku i z biurkiem pod spodem. A do tego kotara, która odgradzałaby mnie od świata i mnóstwo niebieskiego koloru (mój ulubiony). 🙂

OLA 22 listopada, 2013 - 12:29 pm

Pamiętajmy że nie wszystkich stać na przepiękne pokoje dla swoich dzieci, drogie meble, czy spanie w kształcie rakiety lub drzewa. Czasami pomalowanie ściany na różowo czy niebiesko, kilka zabawek, łóżeczko to wszystko na co można sobie pozwolić, zwłaszcza kiedy brakuje na pieluchy.

Kasia 22 listopada, 2013 - 1:22 pm

Kochana,
Piszę nie na temat, ale po prostu przyszło mi to nagle do głowy… Czyta Cię wiele osób, może pomyslałabyś nad zorganizowaniem Szlachetnej Paczki dla wybranej rodziny? Dzięki temu o akcji przeczytałoby dużo więcej ludzi i więcej rodzin miałoby szansę na otrzymanie wymarzonej paczki :))

pozdrawiam,
Monika

Iga 22 listopada, 2013 - 2:07 pm

Eliza kiedy zaczną sie wpisy świąteczne ? Prezenty, przygotowania u tak dalej

Fashionelka 22 listopada, 2013 - 2:12 pm

W grudniu 🙂

MyPerfeckLife 22 listopada, 2013 - 3:23 pm

super inspiracje 🙂 uwielbiam takie pokoiki. mój synek ma również podobnie urządzony pokoik 🙂

Basia 22 listopada, 2013 - 4:13 pm

Wpisy wnętrzarskie to moja ulubiona kategoria na blogu! Bardzo fajnie, że wybrałaś dużo zdjęć z fotelami, bo to dla mnie jeden z najważniejszych mebli w pokojach dziecięcych. Nie wyobrażam sobie, bym miała nie zcytać moim (przyszłym) dzieciom bajek przed snem. 🙂

Ja gdy byłam mała, miałam cudowny pokój. Tata zrobił mi kolorowy płotek, który był przymocowany do ściany. Tapeta (na jednej ścianie) była granatowa w jasne gwiazdki. Dodatkowo sztuczna palma, która przypominała takie na egzotycznych wyspach. Całość – mimo że zrobiona tanim kosztem – sprawiała, że czułam się w pokoiku wyjątkowo. 🙂

Masza 22 listopada, 2013 - 11:13 pm

Oczywiście, możesz też czytać. Ale głównym powodem, dla którego te fotele stoją przy łóżeczkach niemowlęcych, jest konieczność stworzenia miejsca dla matki do karmienia. 😉

Kamila 22 listopada, 2013 - 4:34 pm

tak zmieniając temat – pokażesz sukienkę z LaMani o której wspomniałaś przed ślubem? ogromnie jestem ciekawa, uwielbiam sukienki tej marki

Doris 22 listopada, 2013 - 4:45 pm

te pokoiki są cudne. z pewnością coś takiego mojemu maluszkowi zrobię, jak już będę go miała:)

Angelika 22 listopada, 2013 - 5:41 pm

Witam. Ja swojej córce chcę zrobić pokój w jasnych kolorach takich jak masz na niektórych zdjęciach bo wtedy taki pokój się wydaje mi bardzo przytulny 🙂 pozdrawiam

MartaMarta 22 listopada, 2013 - 6:31 pm

Poznałam Twojego bloga 3 lata temu i nie byłam pozytywnie nastawiona, ale teraz jestem zachwycona! Nie omijam żadnego wpisu 🙂 Wesele i wnętrza – z pewnością będę się kierować organizując swoje i urządzając mieszkanie 🙂 Twój blog jest też jedynym blogiem na którym chce mi się komentować 🙂

btw. naprawdę ktoś nie wyłapał,że zdanie o darciu się noworodka jako zainteresowaniu jest ironią ? 😀

piekniejestzyc 22 listopada, 2013 - 6:59 pm

Cieszę się, że coraz więcej osób zaczyna doceniać właśnie tak urządzone wnętrza. Nie rozumiem tej fascynacji różem i błękitem, tych przesłodzonych pokoi dziecięcych, kto się tam dobrze czuje, rodzic czy dziecko? Poza tym smak podobno kształtuje się od małego, dbajmy więc o smak przyszłych dorosłych i niech ich pokoje będą takie jak na zdjęciach, a nie aż kapiące lukrem.

http://newlookstyleblog.blogspot.com/ 22 listopada, 2013 - 7:19 pm

Piękne inspiracje 🙂

Gosia 23 listopada, 2013 - 3:34 pm

Czasem czytam te komentarze i smutno mi gdy pomyślę, jak niektórzy ludzie sami siebie ograniczają, widzę to też w moim mieście i mam im ochotę parę faktów wykrzyczeć. Na przykład to, że niekoniecznie trzeba wydać fortunę, żeby coś było ładne i oryginalne, po to jest DIY, po to jest Internet czyli kopalnia tanich i świetnych pomysłów 🙂
Te wystroje do końca do mnie nie przemawiają, ale mimo wszystko fajnie byłoby, gdyby Polacy bardziej otworzyli się na nietypowe rozwiązania, bo jeśli o to chodzi, to utknęliśmy w latach 80 poprzedniego wieku…

Natalia Slawek 23 listopada, 2013 - 6:03 pm

tendencji róż/błękit nie sposób nie zauważyć. to prawdziwa zmora pokoi dla niemowlaków. zadziwia mnie brak jakiegokolwiek wyczucia, smaku. większość polaków nie przejawia zainteresowania modą, a gdzie tam dekoracją wnętrz! pokoi, jak te wyżej, jest wciąż jak na lekarstwo, choć widzę, że to powolutku zaczyna się zmieniać.. w sklepach coraz częściej można spotkać skandynawskie wzornictwo, czy zabawki z prawdziwego drewna. baby steps ale cieszą! 🙂

88macolq 26 listopada, 2013 - 11:14 am

Może jako pierwsza blogerka będziesz miała odwagę mi odpisać. Jestem początkująca i obawiam się wykorzystywania zdjęć tak jak w tym poście. To są zdjęcia public domain? Jak Ty rozwiązujesz tę kwestię? bo nie widzę linku skąd je wzięłaś (chociaż zamieszczenie takiego wpisu i tak nie uprawnia do wykorzystywania zdjęć podobno). Proszę pomóż początkującej blogerce i wypowiedz się w tej kwestii. Pozdrawiam.

Fashionelka 26 listopada, 2013 - 11:34 am

Mam konta na stronach stockowych, opłacam raz na rok „członkostwo” i mogę korzystać z różnych zdjęć bez ograniczeń

Boodzik 28 listopada, 2013 - 10:43 pm

Żeby to urządzanie wyglądało tak nomen omen kolorowo byłoby świetnie. A tu się potem okazuje, że na fotelu wcale nie jest wygodnie karmić, bo ciężko usiąść po cesarce :). Ale i tak różowe i niebieskie pokoje niech odejdą do lamusa, sama uwielbiam te ciepłe z naturalnymi materiałami albo B&W.

A pokoje tematyczne. Mam mieszane uczucia. Zazwyczaj powstają dla starszych już dzieci, których upodobania mogą się zmieniać co miesiąc. Tematyka w dodatkach to jest to!

Emilia 30 listopada, 2013 - 6:27 pm

Stereotypem jest samo urządzanie pokoju dla niemowlaka. Aktualnie WHO – Światowa Organizacja Zdrowia zaleca spanie przy dziecku (w jednym pokoju) do 6 miesiąca życia ze względu na bezpieczeństwo dziecka. Niemowlęta do 6 mieisąca nie mają jeszcze stabilnego oddechu, nie mają ustalonej regulacji temperatury i dobrze, jak w razie czego w pobliżu jest rodzic, który zareaguje od razu, gdy coś się niepokojącego zadzieje. Poza tym, jak ktoś karmi piersią (a karmienie w nocy jest potrzebne dziecku), to tak jest wygodniej, bo bliżej 🙂

Fashionelka 30 listopada, 2013 - 6:34 pm

Emilia, teraz są takie cuda, które informują Cię, kiedy Twoje dziecko przestanie oddychać (np przez 5 sek). Włącza się alarm, dziecko się budzi i wszystko wraca do normy 😀

Marta 3 grudnia, 2013 - 9:52 pm

A jak rodzic też śpi, to jak niby ma zareagować?

Anonim 27 grudnia, 2013 - 3:47 pm

Marta jak zostaniesz rodzicem to zobaczysz… uwierz mi, że się da zareagować!

Emilia 17 stycznia, 2014 - 10:34 am

Ja wiem, że są takie cuda, jak monitory oddechu i elektroniczne nianie, ale dla dziecka bardziej istotna i korzystna dla jego rozwoju jest bliskość fizyczna rodziców, niż takie urządzenie. Chociażby dlatego, że właśnie spanie w bliskości dziecka pomaga mu tą niestabilną temperaturę ciała oraz oddech regulować na początku (a takiej funkcji elektroniczne urządzenia nie mają).
A co do reagowania w nocy – jak rodzic śpi blisko dziecka, to dostraja się do jego rytmu trochę (dzięki działaniu hormonów) i dość szybko jest w stanie reagować na niepokojące sygnały (zwłaszcza, że one najczęściej nie są bezgłośne, dziecko daje znać, jak coś mu się dzieje).

Są też takie cuda, jak mleko modyfikowane, a jednak ze wszystkich praktycznie najnowszych badań wynika, że nie zastąpi ono w pełni mleka z piersi pod względem składu, bo mleko z piersi ma więcej składników pomocnych dla rozwoju, których nie dało się wyprodukować syntetycznie.

Co nie znaczy, że krytykuję mamy dokonujące innych wyborów , ale warto zdawać sobie sprawę z korzyści, jakie płyną z bliskości i z natury, a mam wrażenie, że w zalewie dziecięcych gadgetów i ułatwiaczy, mniej się o tym mówi (bo nikomu nie zależy na reklamowaniu tego, co jest właściwie bezkosztowe).

Pozdrawiam 🙂

asia 8 maja, 2014 - 11:45 am

Piękne inspiracje, ta drabinka w kształcie drzewa wprost genialna! Moi synowie mają piętrowe łóżko, ale pewnie w naszych sklepach nie znajdę takiego fajnego gadżetu 😉 Chociaż im samym spodobałby się pewnie ten drugi pokój, bo przechodzą okres fascynacji kosmosem, statkami kosmicznymi i samolotami 🙂 Na razie szukam czegoś z tym ostatnim motywem, ale póki co udało mi się kupić tylko lampkę Philips Disney właśnie z bohaterami takiej bajki o samolotach. Poluję na pościel i piżamki – dzieci to studnia bez dna 😉

Derkasa 12 października, 2015 - 6:58 pm

Ma ktoś z Was pomysły jak urządzić pokój dla dzieci na małym poddaszu domku jednorodzinnego może jakieś linki ze zdjęciami takich pokoików. Ma być on dla niemowlaka.

jeri 25 października, 2015 - 9:00 pm

pokój dla dziecka pomysły może macie jakieś inne niż te we wpisie najlepiej jak dacie jakieś zdjęcia to będzie super.

mam_basia 26 października, 2015 - 10:43 pm

Fajny pomysł na pokój dziecięcy jednak wszystko praktycznie jest dla chłopaka patrząc na zdjęcia, a może by tak coś różowego dla dziewczynki?

Anonim 10 marca, 2016 - 1:15 pm

witam czy można wiedzieć gdzie znajdę łóżko piętrowe z drugiego obrazka od dołu??

Agencja Eventowa Warszawa 15 kwietnia, 2017 - 11:26 pm

Czekam na kolejny wpis w tym temacie

Magda 23 kwietnia, 2017 - 8:01 am

Niektóre te realizacje są super! 🙂 Mi osobiście najbardziej podoba się foto nr 4 od góry 🙂 Właśnie urządzam pokój dla swojej córci i wiele mebli i dekoracji w tym stylu kupiłam w baby d’Oro (www.babydoro.pl). Jak któraś z Was (lub ty Eliza za jakiś czas 😉 ) też lubi minimalizm i niesztampowe dodatki to naprawdę polecam! 🙂

Hanna 29 kwietnia, 2020 - 5:07 pm

Trochę czasu minęło, ale artykuł tak samo aktualny 🙂 Nadal błękity i odcienie różu królują w dziecięcych pokojach. Ciekawe, kiedy ta moda przeminie. Świetna selekcja inspiracji, szczególnie spodobała mi się ta na której jest huśtawka i łóżko piętrowe – pomieszczenie z jednej strony jest dziecięce, a z drugiej strony szykowne i zrobione z gustem. Może warto dodać nowe wpisy a tej tematyce? Na pewno więcej rodziców wtedy przemyślało by dwa razy zanim rzucą się w wir tzw. „pastelozy” 😉

Alana 25 września, 2020 - 2:53 pm

Współczuję tych pytań o ciąże, to musi być strasznie denerwujące. Ja nie jestem blogerką, a mi się to zdarza, jak np. ubiorę nieświadomie coś, w czym wyglądam jak w 5-tym miesiącu 🙂 Nie wiem dlaczego wciąż robi się z tego taką sensację – nie zauważyłam takiego zachowania u mężczyzn. Jeśli chodzi o aranżacje, to łóżko w stylu marynarskim skradło moje serce! Bardzo podoba mi się połączenie bieli i granatu – uważam, że wygląda niezwykle efektownie. Czerwone detale to przysłowiowa wisienka na torcie.

Comments are closed.