Babski wypad do Paryża

przez Eliza Wydrych

Po babskim weekendzie w Londynie przyszła pora na Paryż. Marzyłyśmy o takim babskim wypadzie, o szwendaniu się po Paryżu, wcinaniu bagietek z pysznym serem, podziwianiu migoczącej Wieży Eiffla i zobaczeniu miejsc w których jeszcze nie byłyśmy.

Przyleciałyśmy przed południem, a po zostawieniu walizek w hotelu ruszyłyśmy w kierunku Moulin Rouge. Miałyśmy sporo czasu więc przespacerowałyśmy się  po Polach Marsowych co rusz odwracając się za siebie by rzucić okiem na Wieżę Eiffla. Wiecie co, zastanawiam się czy ten widok z czasem powszednieje. Czy na mieszkańcach robi on jeszcze wrażenie. Niektórzy moi czytelnicy twierdzą, że to kupa żelastwa i nie rozumieją moich zachwytów. Ja jestem zakochana i tę kupę żelastwa podziwiam z każdej strony i z każdej odległości. ( Piknik z Paryża )

DSC_3748-e1483823808362
IMG_0591
Zatrzymałyśmy się na lunch w mojej ulubionej paryskiej restauracji naprzeciwko Moulin Rouge. Serwują tam genialną zupę z kasztanów! Koniecznie tam wejdzie jeśli będziecie w tamtej okolicy.

Planowałyśmy dotrzeć na Montmartre, ale złapał nas deszcze więc jedyną rozsądną opcją były… zakupy w Galeries Lafayette. To centrum handlowe robi ogromne wrażenie. Zobaczcie!

Chodziłyśmy po wszystkich 7 piętrach i wpadłyśmy w wir zakupów.

IMG_0559-e1484058867606-1024x1024

Kolejny dzień zaczęłyśmy od śniadania i sesji zdjęciowej na balkonie.

DSC_4022-e1483922957908

DSC_4017

DSC_3834-e1483922726710

DSC_3880

DSC_3860-e1483922827856

DSC_3902

Potem kolejna sesja, tym razem ze stylizacją

DSC_4073-e1483923176718

DSC_4138

DSC_4055-e1483923127637

To moje wyobrażenie typowej paryskiej stylizacji. Trencz, czerwony beret, sukienka w paski, przepasana torebka, zgrabne botki i czarne rajstopy. Nie są to jednak zwykłe rajstopy, to propozycja od marki Scholl czyli Scholl Light Legs. Te rajstopy dzięki delikatnemu uciskowi (kompresji) sprawiają, że czujemy, że nasze nogi są lekkie, zrelaksowane i mają siłę na więcej. Podczas tak intensywnych dni jak te w Paryżu, gdzie przemierzam do 10 km dziennie uczucie lekkości to coś co jest dla mnie zbawienne.

FullSizeRender

Co więcej, te rajstopy kształtują nogi i optycznie je wysmuklają. Są kryjące (60DEN) i niezwykle wytrzymałe, więc nie ma mowy o lecącym oczku. Wytrzymują do 100 prań

Tego dnia pogoda nas rozpieszczała. Kiedy w Polsce było -18 stopni, u nas było 9 na plusie! To była idealna pogoda na spacer po Montmartre. Wybrałyśmy się tam zahaczając o Plac Trocadero. To miejsce z którego rozpościera się cudowny widok na Wieżę Eiffla. Nie mogłyśmy odpuścić sobie tego miejsca!

DSC_4265-e1483923693659

DSC_4257-e1483923656485

DSC_4298-e1483923756488

Zmieniłam stylizacje i założyłam ponczo, kremową sukienkę z golfem, botki i rajstopy o których pisałam Wam wcześniej. Byłam pod wrażeniem, jak smukło wyglądają w nich moje nogi! Poza tym tego dnia miałyśmy zaplanowane wdrapanie się na Montmartre, więc zależało mi na podtrzymaniu uczucia lekkich nóg!

Podczas takich wyjazdów rzadko kiedy myślimy o komforcie naszych nóg. Uczucie ciężkości po takim dniu jest dla nas czymś zupełnie oczywistym, ale wcale nie musi tag być! Możemy temu zapobiec i cieszyć się uczuciem lekkich i zrelaksowanych nóg od rana do wieczora. To wszystko dzięki kompresji jaka została zastosowana w rajstopach Scholl Light Legs. Różnica jest naprawdę ogromna!

IMG_0811-e1484041846384-1024x769

Po pokonaniu „milionów” schodów końcu znalazłyśmy się na wzgórzu Montmartre. Panorama Paryża z tego miejsca wygląda imponująco! Szwendałyśmy się po wąskich uliczkach na tej dzielnicy i podziwiałyśmy okolicę.

IMG_0843

IMG_0839

Kiedy dotarłyśmy do miejsca pełnego artystów byłam w siódmym niebie. Rysunki i malunki były naprawdę piękne. Największe wrażenie zrobiły na mnie prace artystki, która rysowała baletnice na tle nut! Coś pięknego. Poza tym, ta kobieta wyglądała jak wyobrażenie francuskiej malarki. Sami zobaczcie!

IMG_0849-e1484041820302-1024x1024

IMG_0972-1024x1024

IMG_0860-e1484041882773

IMG_0864-e1484041904536

Wieczorem wróciłyśmy do hotelu. Nie mogłam doczekać się widoku migoczącej Wieży Eiffla. Ten widok rekompensuje wszystko. Nawet to, że przez jedną małą, głupią pomyłkę musiałam kupić w sumie 5 biletów do Paryża i z powrotem – nie pytajcie. Kiedyś będę się z tego śmiała 🙂

DSC_4386-1-e1483923443200

Paryż – będę tęsknić, ale czas wychylić nos poza Europę! Śledźcie bloga, będzie się działo 🙂

Wpis powstał w ramach kampanii Scholl Light Legs

 

ZOBACZ TAKŻE

28 komentarzy

Wero 12 stycznia, 2017 - 9:14 pm

Te zdjęcia z uszami Myszki Minnie są jak z pinteresta. Klimat mega 🙂

Ela 12 stycznia, 2017 - 9:28 pm

Mam te rajstopy już 3 miesiąc i wciąż są w idealnym stanie. I masz rację co do wysmuklania. A jeszcze jak założę boski na obcasie to nogi mam do nieba 🙂

Miss Twentysomething 12 stycznia, 2017 - 9:57 pm

Uwielbiam Twoje zdjecia! Wracaja mi wszystkie wspomnienia z sylwestra w Paryzu! Ja tez bardzo lubie te kafejke na przeciwko Moulin Rouge! Bardzo sie ciesze, ze mialas fajny babski wypad. Ja wlasnie mam ”egzaminowy” tydzien w Londynie tak wiec milo popatrzec na zdjecia i oderwac sie na chwile od rzeczywistosc:)

Gdybys miala ochote przeniesc sie na chwile do slonecznej Kalifornii to zapraszam na post na bloga 🙂

Eliza Wydrych Strzelecka 12 stycznia, 2017 - 10:41 pm

Sylwester w PAryżu – musiało być cudooownie!

http://anna-and-klaudia.blogspot.com/ 12 stycznia, 2017 - 10:06 pm

Bardzo ładna stylizacja z udziałem ponczo 🙂 Cudowne zdjęcia!

Anonim 12 stycznia, 2017 - 10:24 pm

O nie Elizka, teraz musisz koniecznie opowiedzieć jakim cudem musialas kupic 5 biletow!:d

Eliza Wydrych Strzelecka 12 stycznia, 2017 - 10:40 pm

Ta historie naprawdę zasługuje na osobny post. Ku przestrodze! Napiszę go jutro 😛

Diana 12 stycznia, 2017 - 11:19 pm

Wiesz jak rozpoznać paryżanina? Nigdy nie był na wieży Eiffla 😀 Mój partner, który wychował się tu zawyża tą normę. Musiał ze mną się tam wdrapać kiedy pierwszy raz zabrał mnie do Paryża. Mieszkamy tu od ponad 6 lat. Do tej pory wchodziłam na nią chyba 5 razy, mam mnóstwo zdjęć na jej tle, ale nie licząc mojego faceta, tylko i wyłącznie z rodziną i przyjaciółmi, którzy mnie odwiedzają, żadnego z „tubylcami” 🙂 I widok szacownej damy z żelaza faktycznie powszechnieje, ostatnio nie robi już na mnie wrażenia, ale minęło prawie 9 lat od kiedy ujrzałam ją po raz pierwszy..

Mmm 12 stycznia, 2017 - 11:36 pm

Napiszesz coś o swojej studniowce i jakieś rady dla tegorocznych maturzystek? Proszę ślicznie. Teraz jest sezon więc idealnie statystyki by sie zgadzały :p

anka_skakanka 13 stycznia, 2017 - 9:42 am

Uwielbiam Paryż i Twoją stylizację! Nocleg miałyście w swietnym miejscu… czy to airbnb? A co do rajstop, też miałam okazję je testować i rzeczywiście widać różnicę w porównaniu z takimi zwykłymi. Czekam na posta odnośnie 5 biletów!!!! hahaha biedna…!

Eliza Wydrych Strzelecka 13 stycznia, 2017 - 10:38 am

Tak te apartamenty są też na airbnb 😉

Grażyna 13 stycznia, 2017 - 10:42 am

Uwielbiam Twoje zdjęcia z Paryża. Są przepiękne!

Żwawy Leniwiec 13 stycznia, 2017 - 4:27 pm

Jakie piękne baletnice! ?

Świetne zdjęcia ?

Pozdrawiam!
Żwawy Leniwiec

Pola 13 stycznia, 2017 - 5:30 pm

Czy mogłabyś podać nazwę apartamentu, w którym mieszkałyście?:)

Ania 13 stycznia, 2017 - 6:29 pm

Eliza czy ten zegatek czarny DW to model Sheffield? i kolor złoty czy różowe złoto? I jaki masz rozmiar, 36 czy 40 mm? Daj znać proszę bo chcę kupić póki działa kod zniżkowy 🙂

eStilex 13 stycznia, 2017 - 7:02 pm

Genialne zdjęcia, ciekawe ujęcia i uchwycony typowo francuski klimat. Zastanawiam się tylko czy nie było Wam zimno ? Ile tam stopni mogło być o tej porze roku ? 🙂 Najbardziej podobała mi sie stylizacja z pepitką, bo tę uwielbiam i aż czasem głupio, ale mam tego wzoru 1/3 szafy 😛 Ale teraz mam smaka na takie rogaliki 🙂

Agnieszka Krawczyk 13 stycznia, 2017 - 8:19 pm

Hej mam pytanie o włosy mam tak jak ty gęste i tu moje pytanie czy je cieniujesz czy są na prosto obcięte?Bo ja bez prostownicy ani rusz

kasia 13 stycznia, 2017 - 10:32 pm

Eliza skąd masz czarne poncho? Piękne jest!

Ewa Macherowska 13 stycznia, 2017 - 10:36 pm

Miło popatrzeć na tak piękne zdjęcia! 😉

Tenisistka 14 stycznia, 2017 - 10:25 am

Eliza pamietam że kiedyś opisywalaś ten piękny apartament który wybraliście, teraz ponownie się w nim zatrzymałaś. Czy możesz podać mi nazwę?
Pozdrawiam 🙂

Eliza Wydrych Strzelecka 14 stycznia, 2017 - 11:17 am

Proszę Residence charles floquet paris

Tenisistka 15 stycznia, 2017 - 9:14 am

Bardzo dziękuje 😉

Dominika 15 stycznia, 2017 - 2:37 pm

czy botki są z firmy Venezia? Mam rozmiar stopy 35 i nie spotkałam jeszcze butów, ktore bylyby na mnie dobre.. dzięki za info! 🙂

Martyna 16 stycznia, 2017 - 5:32 pm

Super! Piękne zdjęcia… <3

http://maartinikaa.pl

Klaudia Matlingiewicz 17 stycznia, 2017 - 12:31 am

Torebki w obydwóch stylizacją są prześliczne. Poluję na torebkę YSL w większej wersji. Paryż piękny, zazdroszczę wyjazdu. No i te truskawki. 🙂

Carmelatte 20 stycznia, 2017 - 4:14 pm

Przepiękne zdjęcia z Paryża <3 najbardziej podoba mi się stylizacja z ponczem <3

Ruda 9 lutego, 2017 - 10:26 am

Kocham ten look! Jesteś dla mnie wzorem!
I ta pani artystka z przedostatniego zdjęcia – bohema!
Cudowne!!!!!

Martyna 19 września, 2018 - 10:09 pm

możesz podać namiar na hotel/apartament w którym spałyście

Comments are closed.