Siedzę przy drewnianym stole na tarasie mojego pokoju i nie mogę wyjść z podziwu. Przede mną ogromne połacie ryżowych pól, których soczyście zielony kolor wbija mnie w osłupienie. Czy ktoś majstrował przy tych kolorach w lightroomie? Przysięgam, to wygląda jak klasyczna edycja podbijająca nasycenie i zmieniająca odcień na butelkowy. Uwielbiam chłodny odcień zieleni, a widok z mojego tarasu serwuje mi to w najczystszej i najpiękniejszej postaci.
Hotel, w jakim się zatrzymałam to Kuwarasan a Pramana Experience. Kwintesencja balijskiego stylu w połączeniu z subtelną nowoczesnością. Dlaczego subtelną? Bo ona nie rzuca się w oczy, na pierwszym planie zawsze jest Bali, kultura, charakterystyczny styl, surowce, przemili ludzie.
Zachwycam się tu wszystkim. Perfekcyjnym jajkiem po benedyktyńsku z awokado i łososiem podanym na śniadanie. Basenem z lazurową wodą i widokiem na palmy oraz pola ryżowe. Wystrojem pokoju, który jest kwintesencją balijskiego boho stylu. Balijkami, które są tak miłe, że aż onieśmielają. Ogromną liczbą genialnych aktywności, jakie się tu w hotelu i okolicy odbywają.
Przychodziłam tu medytować, rozmyślać i wykonywałam oddechowe ćwiczenia zalecone przez fizjoterapeutkę.
Codziennie o 7 rano na dachu odbywają się zajęcia jogi. O 8 można się wybrać na spacer wokół ryżowych pól z przewodnikiem. Po południu rytuał picia balijskiej herbaty i kawy. Są też lekcje balijskiego tańca, gotowania, wykrawania w drewnie czy plecenia palmowych liści.
Ja już jestem kupiona i zakochana w Bali, a przecież widziałam minimalny skrawek. Co będzie później, kiedy odkryję Ubud, Canggu, Uluwutu, Nusa Penida i tak dalej!
Skurka miałaś rację! Bali to raj na ziemi!
26 komentarzy
Wow bosko?Eliza, z kim w końcu pojechałas, zdradzisz?
Z mężem, zrobił mi niespodziankę i sobie kupił bilety 🙂
Elizka, ależ ewaluował Twój styl pisania, no bajka, świetnie się czyta Twoje teksty!
A Bali cudne, jest na mojej liście i na bank kiedyś tam pojadę, ale póki co czas na Stany.
Baw się dobrze Kochana i rozpieszczaj nas relacjami z tego raju♥️
Bardzo mi miło! Dziękuję 🙂
Cześć Eliza
Należy się Tobie ten wyjazd, masz czas dla Siebie inspiracje do tego. Jesteś mądrą dziewczynką ?
Ten wyjazd na Bali jak długo szykowałaś się do niego?
Jak znajdziesz czas opisz, krokami jak przybyłaś na Bali?może zainspirujesz mnie. Bo w grudniu lecę do Tajlandii zainspirowałaś mnie ??Krabi. Pozdrawiam Aga z Norway ??
NA pewno pojawi się taki wpis! 🙂
Sciskam!
Eliza
Google zasugerował mi Twój wpis… I tak sobie myślę czy w ogóle wyszłaś z hotelu? Widziałeś coś poza swoim resortem? Bo mam wrażenie że piszesz to zaślepiona widokiem i insta fotkami. Wyspa jest piękna ale ma też swoje cienie. I jestem ciekawa czy i nich też napiszesz 🙂
Wow super, wczoraj wrzuciłam wpis a google już go zaindeksowało 🙂
Byłam na spacerze wokół tarasów ryżowych i spędziłam dwa popołudnia łażąc po Ubud. Wiedziałam niewiele, fakt, ale tyle mi wystarczyło by poczuc, że to miejsce jest absolutnie wyjątkowe i ma niezwykły klimat.
Nie twierdzę, że Bali nie ma ciemnych stron, każde miejsce na świecie ma i trzeba o tym wiedzieć.
Nie sprawia to jednak, że nie widzę w nim piękna. Zachwycam się bo taka już jestem, zachwycają mnie takie rzeczy.
Przepieknie tam. Marze, żeby kiedys odwiedzić Bali. JEstem zachwycona samymi zdjęciami z tamtad a na zywo to zobaczyc to musi byc cudowne uczucie !
Agata, trzymam kciuki za Twoje marzenie 🙂
Jestem zachwycona! Krajobraz wygląda jak z bajki! Cudowny wypoczynek
Dokładnie! krajobraz z bajki! 🙂
Elizka pojechałaś samodzielnie organizując lot czy z biurem podróży? Jeśli samodzielnie to możesz powiedzieć jakimi liniami i czy z przesiadką? Marze o takim wyjeździe… i ta sala do jogi ??
Hej hej!
Samodzielnie. Lot qatarem, przesiadka w Doha. W sumie podróż trwała 19h (4h przesiadki). Loty udało się kupić w dobrej cenie – 2500zł. Qatar to jedna z wielu lini, która tam lata. To jest naprawdę prosta sprawa 🙂
Czekam na wiecej wpisow z tej wycieczki, ponieważ w październiku wybieram się na miesiąc do Indonezji. Myślę, że mnie czymś zainspirujesz do zmiany planów dotyczących zwiedzania ?
Coś wspaniałego. Co prawda niugdy nie miałam jakiegoś wielkiego pędu, aby jechać akurat w te rejony,a le jak oglądam takie zdjęcia, to zupełnie zmieniam zdanie… Niesamowite miejsce do medytacji, zyskania spokoju i naładaowania baterii oraz kreatywności. Zazdroszczę i… baw się pięknie 🙂
Cudownie ❤️ Aż chce się spakować i dołączyć do Ciebie. Nie tylko miło się patrzy na zdjęcia ale niesamowicie się czyta treść.
Moje tylko jedno pytanie – czy w Hotelu jesteście sami czy to taka perspektywa zdjęć ?
Bawcie się cudownie
Ten hotel ma miesiąc dopiero więc obłożenie jest maleńkie. Dopiero się rozkręcają i ceny są 50% niższe
Kurcze, a mi brakuje jakiejś dzikiej stron Bali. Na razie to co prezentujesz jest bardzo komercyjne, hotele i baseny. Mało relacji z życia miasta.
Bo to pierwsze spojrzenie na Bali 🙂
Bali to przepiękne miejsce do którego chce się wracać. Krajobrazy – cudne.Jak tamtejsi ludzie? Życzliwi?
Bardzo! tak bardzo, że masz wrażenie, że za bardzo. Że to jest aż niemożliwe by ludzie byli tak mili
rajsko tam!
Czy joga jest w cenie noclegu? Dziękuję za informację.
Tak, jest w cenie. Tak samo jak popołudniowa herbata/kawa z pysznymi słodkościami 🙂
Eli,a czym poruszalas się po Bali? Wynajmowaliscie jakis środek transportu?
Comments are closed.