To słowa, które moja mama powtarzała mi od zawsze. Przestrzegała mnie przed podążaniem za trendami, mówiła bym żyła w zgodzie z własnym sercem i sumieniem. Kiedy w liceum dostawałam jedynki z matmy przymykała oko, wymagała jednak bym z historii czy j. polskiego miała dobre stopnie. Kiedy wszyscy szli na prawo albo na medycynę ona radziła bym wybrała kierunek najbliższy moim zainteresowaniom, a nie ten, który zagwarantuje mi w przyszłości dobrą pracę. „Możesz zarabiać górę pieniędzy, ale jeśli nie będziesz kochać tego co robisz, nigdy nie będziesz szczęśliwa, a pracę będziesz traktować jak przykry obowiązek”. Wiedziałam, że ma racje. W swoim życiu napatrzyła się na ludzi, którzy pracują bo muszą, a nie dlatego, że chcą.
Jej pierwszej powiedziałam o blogu. Długo z tym zwlekałam, nie byłam pewna czy chcę zając się tym na poważnie czy to tylko chwilowy zachwyt. Kiedy go zobaczyła powiedziała „Eliza, to jest świetne! Skup się na blogu, rozwijaj go!”. Dała mi motywacyjnego kopa, pozwoliła mi uwierzyć, że może z tego wyjść coś fajnego. Nie myliła się.
Mama od małego pomagała mi odkrywać talenty. Poświęcała swój czas i uwagę. Nigdy jednak nie narzucała mi swojego zdania. Pozwalała popełniać błędy i uczyć się na nich. I choć bywały sytuacje, w których byłam na nią wściekła, dziś wiem, że MIAŁA RACJĘ.
To moja historia, założę się, że każdy z Was ma przynajmniej kilka anegdot, które pokazują, że Wasza mama miała rację. Marka Nivea przygotowała Księgę Mądrości Mam, gdzie zgromadzone są ich bezcenne rady. Jestem pewna, że macie w zanadrzu kilka rad od swoich mam. Byłoby cudownie gdybyście podzielili się nimi i wpisali do księgi.
Dodatkowo, rzućcie okiem na ten filmik. Coś pięknego (uwaga, wyciskacz łez!)
26 komentarzy
Pozazdrościć takiej mamy!:)
gdzieś „po internecie” krąży taki filmik jak ludzie rozmawiają przez skype w sprawie pracy..ich „przyszły pracodawca” pyta się, czy byliby w stanie pracować 24 godziny na dobę, być czujnym w każdej chwili, być na każde zawołanie „swego szefa”, nie narzekać i zawsze w każdej chwili się uśmiechać, a do tego praca jest bez wynagrodzenia ..wszyscy przyszli pracownicy mówili nigdy, chyba żartujesz sobie.. kto się na to godzi..na końcu pada odpowiedź …na taką pracę decyduje się mama.
Eliza, mam pytanie. Ile czasu minęło zanim Twój blog stał się znany na tyle że zaczęłaś na nim już zarabiać czy stałaś się rozpoznawalna (nie prowadzę bloga, tylko pytam z ciekawości) 🙂
A poza tym, skoro już piszę to dodam, że jesteś dla mnie najlepszą blogerką w Polsce 🙂
Pozdro!
Gdybym mogła doradzić coś Młodszej mnie- kilkanaście lat temu, na pewno powiedziałabym „Mama naprawdę ma zawsze recję ” 🙂
Na szczęście moja mama zawsze była i do tej pory jest dla mnie partnerem we wszystkim. Moim marzeniem jest być dla moich dzieci taka mamą jak moja jest dla mnie i mojego Brata. Wiem, że jestem szczęsciarą.
Pozdrawiam 🙂
Mega zazdroszczę. Moja mama suszy mi łeb o skończenie studiów, których nie cierpię… Dlaczego? „żeby nie zmarnować dwóch lat”, problem w tym, że tych dwóch lat już nic mi nie wróci, a zaraz zmarnuję kolejny rok.
Czemu wyciskacz łez?
Bezcenne 🙂
Nie jestem fanką Twojego bloga,ale ten wpis bardzo mnie poruszył. Ja też doświadczyłam maminej mądrości i motywowania. Aż do mojego ślubu była mi największym wsparciem. Świadomość, że zawsze mogę zadzwonić, zapytać o radę, dawała mi bardzo dużo. Niestety mojej Mamy już nie ma, umarła.
Cieszę się, że istnieją takie akcje, jak ta.
Rada, która mi teraz przychodzi do głowy, to ” Idź za głosem intulicji. Wszystko jakoś się ułoży”.
Mojej tez juz nie ma, ale w glowie mam jej rady, i madrosci zyciowe. Ale patrzy tam na nas z gory, i przychodzi w snach:)
przepraszam, że tak z innej beczki, ale wybieram sobie właśnie prezent urodzinowy i chciałabym się zapytać, czy te torebki to podróbki czy po prostu trafiłam na jakąś fajną przecenę?:D
http://www.cheapmkbags.org/michael-michael-kors-selma-topzip-large-black-tote-p-2852.html
podróby.
Strona została zamknięta na wniosek MIchaela Korsa w celu ochrony konsumentów z uwagi na sprzedawanie podróbek właśnie
polecam legalny outlet Michaela Korsa w fashion house w Piasecznie pod Warszawą 😉
Dlatego zrobię wszystko co w mojej mocy, by stać się mamą, która będzie słuchała i wspierała swoje dzieci. Chcę kochać i dać z siebie wszystko co mam…
Nie każdemu udaje się z blogowania wyżyć. Także za to spore gratulacje. Jednak, czy zastanawiasz się czasem co będzie za pare lat? Życzę Ci abyś prowadziła bloga jak najdłużej i najowocniej, ale czy nie boisz się czasem że najlepszy czas na rozwój zawodowy, zdobywanie doświadczenia jest właśnie teraz, i trochę Cię to omija? Pozdrawiam i życzę udanych wakacji!
super post mamy mają rację!…
Super rady i mama świetna szkoda, że ja takiej nie ma ale moje talenty itp odkryły inne osoby 🙂
Piękne cytaty i film! A twoja historia rewelacyjna 🙂
HEJ!
w ogóle mnie nie wzruszyło… gdzie ten wyciskacz łez?
chyba jestem z innej gliny czy jak? Moja matka mnie nigdy nie wspierała… tylko mnie demotywuje, zniechęca do wszystkiego, eh… szkoda pisać.
Dobrze, że niektóre osoby mają oparcie w swoich – tylko pozazdrościć….
Tylko czasami pasja za dużo kosztuje
Moja mama jest najlepsza mama na świecie. Zawsze mnie wspiera, doradza, wysłucha, razem sie wyglupiamy, żartujemy, plotkujmy. A ja robię wszystko zeby byc taka mama dla mojej, jeszcze malutkiej córeczki 🙂
Mama zawsze ma rację! 🙂
Dopiero zaczynam życie blogerki. I takiego kopniaka na szczęście mi trzeba. Dzięki za post. Tego mi było trzeba.
To prawda, zarabianie mnóstwa pieniędzy i nie wykorzystywanie ich jest bez sensu. Jednak z drugiej strony, żeby spełniać niektóre marzenia trzeba zarabiać mnóstwo pieniędzy. Najważniejsze to żyć samemu ze sobą w zgodzie i robić to co się lubi.
Eliza, masz wspaniałą Mamę. Docenić pasje i marzenia, to spore wyzwanie. Kocham swoją Mamę, lecz ja niestety słyszałem całe życie, że powinienem robić to, co utrzyma i wykarmi moją rodzinę w przyszłości. Nie było mowy o „sprzeciwie”… Wiele lat robiłem to czego nie chciałem, tylko dlatego, że tak „trzeba”. Na szczęście po latach odkurzyłem własne marzenia.
Bardzo motywujący post! Masz szczęście, że masz taką mamę 🙂
Szczęścia i sukcesów życzę!
Comments are closed.