Dopadł mnie leń. Ostatni tydzień roku przechodziłam w szlafroku, związanych włosach, bez makijażu, z fatalną dietą, milionem niezdrowych przekąsek i serialami, które każdego dnia wciągały mnie na dłuuugie godziny. Spałam do 11, czasem do 13(!), kładłam się po 2. Na początku było nawet fajnie, ale pod koniec tego maratonu czułam się jak wrak człowieka. Takie życie jest straszne! Nie ma się ochoty na nic, nawet na długi spacer z psem. Straciłam werwę i energię do życia. Nawet na bloga nie chciało mi się nic wrzucać. W końcu powiedziałam STOP! Nie chcę tak żyć ani dnia dłużej!
Spisałam listę postanowień na kolejny rok. Rzeczy do zrobienia, miejsca do odwiedzenia, plany do zrealizowania, marzenia do spełnienia i od razu mi lepiej. Będę m.in zdrowiej się odżywiać, więcej się ruszać. W końcu polecę do NY, na Florydę i Wyspy Bahama, przeczytam więcej książek niż w poprzednim roku (minimum 58), obronie prace mgr, będę robić więcej by pomagać psiakom. Do tej pory moja lista ma 45 pozycji.
Spisałam też sobie luźne propozycje wpisów na kolejne dwa miesiące i muszę powiedzieć, że będzie się działo! M.in nowe vlogi, stylizacje, kosmetyczne porady, dalszy ciąg nowych, ślubnych inspiracji, tygodniowy wypad na upalną wyspę, nowe przepisy, więcej kultury iii nowa kategoria – Psychologia! Wreszcie będę mogła przemycić trochę wiedzy ze studiów. Będą same ciekawe rzeczy podawane w zjadliwej formie. Już nie mogę się doczekać. To będzie cudowny rok!
PS Plis nie piszcie „2014 please be good to me”, napiszcie raczej „I will make 2014 AWESOME!!!”
PS2. W ciągu 2-3 godzin skończy się większość charytatywnych aukcji. Mamy już prawie 2500zł dla psiaków!!! Jesteście najlepsi 🙂
90 komentarzy
Już nie mogę się doczekać! Powodzenia 🙂
ja robię listę postanowień średnio raz na tydzień 😀 (i żeby nie było, realizuję ją). Czasem są to małe rzeczy, czasem większe, ale zawsze warto robić z siebie lepszy model.
Pozdrawiam!
Eliza tak bardzo super 😉
Jestem studentką psychologi więc chętnie coś poczytam 😉 Biorę ślub w lipcu więc nie mogę sie doczekać na nową porcję Inspiracji na które niecierpliwie czekam 😉 jestem też mamą 16 miesięcznej księżniczki i mam cichą nadzieję że coś oprócz pokoju dla dzieciaków się znajdzie :).
A tak w ogóle to jestem uzależniona od Twojego Bloga !
Miłości i jeszcze raz miłości w Nowym Roku !!!
45 o matko, toż to bardzo dużo!
są tam też takie plany wykonalne w np. 1 dzień?
ja na swojej blogowej mam 16, nie ma co czekać, trzeba wziąć się w garść i zacisnąć 🙂
I will make 2014 AWESOME!!! I promise! 🙂
Zdradzisz, jaki serial tak cię wciągnął ?
The client list, Ravenswood (serial połączony z pretty little liars) i the lying game 🙂
też jestem ciekawa!?Chyba też zrobie swoją liste postanowień :>
The lying game niestety urwano w trakcie 🙁 Ale i tak świetny!
W sensie, że już nie będą go nagrywać? 🙁
Zgadza się, kończą a w zasadzie urywają drugi sezon w baaardzo nieodpowiednim momencie więc uprzedzam, nie oglądaj ostatniego odcinka (jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś). Btw imponująca lista postanowień, oby udało się je zrealizować 😉
z ciekawości: kiedy planujecie wylot do USA? 🙂 i na jak długo?
Zazdroszczę tego tygodnia w szlafroku z serialami :):) wiem, że nicnierobienie na dłuższą metę jest straszne ale raz kiedyś taki reset jest potrzebny 🙂
A jakie fajne seriale oglądałaś? w sumie sama bym sobie coś fajnego pooglądała 😉
Polecam Breaking Bad!!! 🙂 niesamowicie wciaga 😉
Jestem stała czytelniczka twojego bloga i z wielkim zapałem sprawdzam czy widnieje juz nowy wpis. Poprostu Jestes genialna 🙂 Czy moze pojawilby sie wpis jak urządzic przykladową 18-stke ?:P poniewaz ja mam z tym wielki problem co chodzi o menu i reszte szczegółów 😛 a wiem ze planowanie przyjec to twoja specjalnosc . Wszystkiego dobrego w nowym roku. Pozdrawiam
Świetne plany<3 na długo jedziesz na wyspy bahama, Florydę i NY?
Ja tez mam kilka celów/postanowień, ale niestety chyba one sie nie rozwiążą pomyślnie 🙁
U mnie jest tak, że im mniej zajęć mam tym bardziej się rozleniwiam. Wolę więc mieć za dużo zajęć niż za mało. Bo to napędza i wbrew pozorom jestem wtedy mniej zmęczona jak wtedy gdy nie robię nic.
Ja też jestem ciekawa, jakie seriale Cię tak wciągnęły! 😀 Sama mam sporo do nadrobienia jeśli chodzi o duży i mały ekran, a ostatnio znajoma osóbka podsuwa mi kolejne filmy…
Życzę Ci, żeby jak najwięcej tych pozycji spełniło się w tym roku! 😉
Fajne plany na ten rok. Powodzenia w ich realizacji.
Ps. A ja bym chętnie pospała do 11. Niestety niewykonalne, mój synek budzi mnie regularnie o 7 rano 🙂
świetnie Cię rozumiem. Ostatnio chodziłam spać o 3 i wstawałam około południa. Szlafrok był moją ulubioną stylizacją 🙂 ale w Sylwestra poczułam taki przypływ pozytywnej energii że teraz mnie nosi. Mam mnóstwo planów w które wkręcam ludzi (a jest dopiero 2 stycznia!) i wszystkim powtarzam że ten rok będzie należał do nas 😀
Gorąco pozdrawiam.
ej no, polecieć na Bahamy to jest postanowienie noworoczne? proszę Cię… 😛
cały wyjazd do US to spełnienie marzenia 🙂
Brakuje mi sylwestrowego wpisu a nawet jakiegoś vbloga 🙂
Jak już planujesz wyjazd do stanów to pojedzcie, a raczej popłyńcie na rejs z Miami po wyspach karaibskich (m.in. Bahamy) to jest coś najlepszego i koniecznie polecam wsyztskim takie rejsy. Must have pobytu w Miami. Piękne miasto, a rejs niczym Titanic, lecz z happy endem. Polecam! 🙂
a wybierasz się może ponownie do Paryża lub Londynu?
Właśnie czatuje na tanie loty do Londynu 🙂
http://www.mlecznepodroze.pl/2014/01/02/londyn-z-warszawy-od-88-pln-w-dwie-strony/ 🙂
A zdradzisz swoje ulubione filmy???
Oglądasz Pretty Little Liars?
takk 🙂
mega pokręcony serial 😀 ja już się pogubiłam po 3 sezonie, nie wiem czy w ogóle ktoś pamięta początki 😛
Popieram wyjazd no Ny! Moge sie zabrać z tobą? Nie jestem gruba do walizki sie zmieszcze.
A ja chyba dam na imię córce – Eliza! Jesteś taka twórcza, pełna pomysłów, energii, inteligenta, zabawna i z mega dystansem do siebie ( a to bardzo cenię ), pracowita, zorganizowana, z pomysłem na siebie i życie, a do tego skromna. To oczywiście mój subiektywny obraz Ciebie. Pewnie gdybym Cię poznała, dopisałabym kilka jeszcze bardziej osobistych cech, których nam czytelnikom nie uda się poznać. Motywujesz. Myślę, że jesteś kobietą sukcesu- kochasz to co robisz, spełniasz marzenia, realizujesz plany….nie zapominając o sobie, o wykształceniu, o rodzinie, o przyjaciołach. Pewnie jest milion spraw, które spędzają Ci sen z powiek i powodują zmartwienia, jak każdy, nikogo życie nie oszczedza- na pewno Ty nie jesteś TYM wyjątkiem;) ale pokazujesz ile radości można mieć z życia! Da się??? Tak, pokazujesz że się da! Brawo dla Ciebie. Myślę, że moja córa będzie mieć….. świetną imienniczkę;) Ps. W przyszłości. Nie jestem w ciąży;) Ale jestem stałą czytelniczką, od kilku ładnych lat. Dzisiejszy wpis, mnie do tego zainspirował;)
Elizko czy wśród Twoich noworocznych wpisów ślubnych znalazłoby się może miejsce na wpis o roli Świadkowej/Świadka? Jakie obowiązki, jakie zwyczaje, czego Państwo Młodzi oczekują od swoich świadków?
Pozdrawiam :)!
jasne! Dzięki za pomysł 🙂
Psychologia! Bosko, uwielbiam! 🙂
Eliza, koniecznie zacznij oglądać REVENGE 🙂 super wciągający serial.
Twój blog jest super, zawsze jak go czytam to mam „banana” na twarzy:) Jesteś niesamowicie pozytywną osobą i wierzę, że ten rok będzie dla Ciebie super!
Zdradzisz nam, jak spędziłaś Sylwestra?
na domówce u znajomych 🙂
Na dworze coraz zimniej, jest szansa Elizko na ten przepis na grzane wino ktore przegralo z wigilijnym sledzikiem? 😀
Eliza, no jesteś w końcu. 🙂 Czekam z niecierpliwością na nowe posty.
Jeśli to nie tajemnica, to kiedy planujesz podróż do USA? 🙂
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku. 😀
Ale super! Nie mogę doczekać się, zwłaszcza tych wpisów psychologicznych;) Coś czuje, że odniesiesz spektakularny sukces w tym roku, bo nauczysz biotechnologa czegokolwiek z tej dziedziny 😀 ps. Nowa odsłona bloga jest świetna! I w końcu śmiga wersja mobilna- hura! Eliza, wszystkiego dobrego w tym roku- aby spełniły sie Twoje marzenia i udało się zrealizować choć część z Twoich planów (o ile nie wszystkie!).
Eliza, a czy jesteś konsekwentna w postanowieniach? Udało Cię spełnić te, które zaplanowałaś na początku 2013 roku? 🙂
Mi niestety nie zawsze się udaje.
tak 99% 😀
To mi zaledwie udało się 43 książki przeczytać.. może uda mi się więcej w tym roku 😀
Hehe nie wiem jak ale jakoś czułam pismo nosem 😛 wchodziłam codziennie bo już taki mam nawyk i myślę stało się coś? wpisów nie ma za bardzo, i jakoś tak czułam że blog jakiś taki opuszczony. ale dziewczyny mają rację – taki reset pod koniec roku dobrze robi 🙂
dlaczego najpierw opublikowałaś mój komentarz i na niego odpowiedziałaś, a teraz usunęłaś? Przecież nie był napastliwy czy obraźliwy.
ok, teraz go widzę. przed chwilą się nie pokazywał. te dwa do skasowania
– też mam noworoczne postanowienia
– są też te związane z rozwojem bloga
– zaczęłam czytać pierwszą książkę Kominka, najważniejsze z niej informacje umieszczam na blogu i wcielam w życie
– mam zamiar zamieszczac posty codziennie
trzymaj za mnie kciuki, Eliza! 😉
Długą masz tą listę, w takim razie życzę wytrwałości i realizacji wszystkich zamierzonych planów. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.
A jakie postanowienia z 2013 roku udało Ci się przekuć w czyn ? 🙂
Szczęśliwego nowego roku <33333333
Ooo jestem ciekawa nowej kategorii!:)
Muszę przyznać, że zaciekawiły mnie Twoje zapowiedzi (szczególnie ten dział psychologia) i będę chętnie zaglądać, by przeczytać co masz do powiedzenia w tym temacie 🙂 Na kolejny rok blogowania życzę Ci mnóstwa pomysłów, jeszcze więcej motywacji i… anielskiej cierpliwości 🙂 No i oczywiście powodzenia we vlogowaniu!
Już nie mogę się doczekać kolejnych wpisów, nowości, inspiracji… Czekam z niecierpliwością! Pozdrawiam 🙂
O rany. Też tak mam z tym wstawaniem! Na początku siedziałam do 2, bo miałam dużo roboty, a teraz nie mogę wyskoczyć z tego trybu. Potwierdzam – to jest masakra!
Szczęśliwego 😉
A masz cele fitnessowe lub biegowe? 🙂
Tak, tak! Mój najdłuższy dystans to 6km chciałabym przebiec 10 🙂
Wiem, że to i tak lamersko ale mega bym się cieszyła 🙂
dasz radę spokojnie 🙂 10km to około godzinki mega spokojnym truchtem 🙂
ja w tym roku przerzucam się na fitnesową formę nordic walking 🙂 jakbyś miała na wiosnę ochotę – zapraszam – daleko nie masz 🙂
ps. nie wiem czy inni też tak mają – ale u mnie coś się dzieje z komentarzami… są, za chwilę znikają… moje i nie moje… nie kasujesz na bank bo to takie normalne komentarze 😛 od zmiany tak się dzieje
Ja dziś na przekór pisałam o tym, że noworocznym postanowieniom mówię „nie”. Tym bardziej powodzenia i wytrwałości w realizacji Twoich! 🙂
a, co z przepisem na grzane wino ? poza tym mial byc tez wpis 3 sposoby na mala czarna…
3 sposoby na małą czarną będą właśnie w styczniu 🙂
Już się nie mogę doczekać tych nowych rzeczy na blogu 🙂 btw czy będziesz może kiedys organizować charytatywne zbiórki dla kotów? wiem, że na sercu zawsze najbardziej leży nam zwierzątko, które sami mamy, dlatego… mam nadzieję że pomyślisz kiedyś i o kotach 🙂
Nie wiem czy tylko ja tak mam, ale jak wchodzę na Twojego bloga to nie widzę, nawet teraz po kilku godzinach od publikacji, nowego posta w rubyce „ostatnie atykuły”. Nie wiem czy takie jest założenie, albo chrome coś nie ogarnia, a dzieje się tak od czasu jak zmieniłaś szablon.
Ja swoje postanowienia małe mam, nigdzie nie spisane, ale mam zamiar chodzić na siłownię 2-3 razy w tygodniu, zaczęłam w grudniu, no i chcę w końcu w tym roku przebiec 10 km w biegu niepodległości. To duże wyzwanie dla mnie, bo przez ostatnie 8 lat nie ćwiczyłam przez różne kontuje jakie miałam. Powrót do sprawności sprzed tego czasu jest ciężki 🙂
Ja też tak mam, a nie używam chrome, tylko mozilli :-(((
elo
Ja za grosz nie mam motywacji 🙁 od dłuższego czasu spoczywam na laurach. Nic mi się nie chce..
45 pozycji?! WOW! Mam nadzieję, że uda się większość zrealizować 🙂
W tamtym roku miałam 52 i tylko 3 mi się nie udało, ale to były abstrakcyjne rzeczy 😀
Wow juz sie nie moge doczekac nowej kategorii!!!! Uwielbiam czytac o psychologii 🙂 ! Mysle, ze idziesz w swietnym kierunku !
Najbardziej podoba mi się PS 😉
Pozdrawiam!
Elizko, to jeszcze się nie broniłaś? :* Myślałam,że w sezonie 2012/2013 byłaś na V roku studiów 🙂
obrona w czerwcu 😉
polecam serial One Tree Hill, pod polską nazwą to Pogoda na miłość 🙂
oglądałam! 🙂 Ja jeszcze mogę polecić American Horror Story <3
American Horror Story też polecam! <3
Ktoś kto się jeszcze nawet nie obronił chce przekazywać wiedzę z psychologii…
A czy Eliza napisała, że chce przekazywać wiedzę? Ja widzę, że w planach jest taka kategoria. Nie wiecie co, a już niektórzy ocenili. Gdyby chciała uczyć innych – zapewne zostałaby na uczelni. To po 1sze. A po 2gie – Eliza broni się w tym roku. A dlaczego nikogo nie dziwi np. student prawa II czy III roku piszący pozwy na zamówienie? Gwarantuję Wam, że jedni mają „to coś” i po prostu potrafią. Nawet na I roku. A inni nawet po 10 latach studiów nie będą w stanie.
Ola, rozczaruję Cię. Obrona pracy i odpowiedź na kilka (powtarzających się co roku) pytań, naprawdę nie sprawia, że stajemy się mądrzejsi. Rozumiem, że w czerwcu mając mgr przed nazwiskiem będę mogła pisać o psychologii na blogu? 😀
Ja w tym roku zrobiłam odstępstwo od nieposiadania postanowień 🙂 Te, o których napisałam publicznie to już nie ma siły i muszą się spełnić 🙂 Eliza – a jak Twoje postanowienia z zeszłego roku? Bardzo osobiste byłoby zdradzenie tego, z którego jesteś najbardziej dumna/szczęśliwa? Buziaki :*
45 pozycji to dużo, widzę, że ambitnie podeszłaś do tematu 😀 Ja też oczywiście mam postanowienia, też sporo się ich uzbierało 😉 Powodzenia w realizacji! 🙂
https://www.youtube.com/watch?v=DUZpFfQKVyg 🙂 na pewno 2014 dla mnie będzie rokiem wyzwań wszelakich. Pierwszy start w półmaratonie, również obrona i wiele wiele innych. Nazbiera się po drodze, z każdym dniem. Nigdy nie robię postanowień noworocznych. Zawsze dany rok sobie „nazywam” 🙂 2013 był rokiem dobrych początków i wspaniałych startów – i tak było! 2014 będzie rokiem wyzwań! 🙂 Będę się sprawdzać, doświadczać, przechodzić granicę swoich możliwości i będę szczęśliwa! do 30.12 zamknęłam wszystkie smutne rzeczy, które mnie gnębiły. Dlatego czas na dużą dawkę radości i pozytywnych emocji – stąd filmik! Eliza życzę Ci, żebyś sprawiała, aby świat tańczył! Ja zatańczę makarenę, jak przebiegnę półmaraton! A co! ;)))
Na jak długo masz vize do usa?
Haha, Elizka, rzeczywiście podróże w takie miejsca wymagają ogromnego samozaparcia w ich realizacji 😀 Toż to sama przyjemność, raczej plan, a nie postanowienie. Chyba że chodzi o zbieranie oszczędności na wyjazd, to co innego 😉 Podoba mi się postanowienie z czytaniem książek. Ja też takowe mam w tym roku 🙂 Pozdrawiam i dużo dobrego w 2014 życzę!
Ja zabrałam się za to przed Sylwestrem, tym razem realnie:D
Witam,
Czy mozesz nam zdradzic jaki jest temat Twojej pracy magisterskiej ?
pozdrawiam!
kasia
Ja nigdy nie robię takiej listy, wolę działać spontanicznie 😀
Mam jednak prośbę 🙂 dałoby radę zrobić wpis o planowaniu samemu podróży?;> szukaniu tanich hoteli, lotów, wstępów do ciekawych miejsc?:)
Pozdrawiam
super !! wow strasznie długa lista 🙂
Mi ciężko było coś wymyślić i na mojej liście jest tylko kilka pozycji 🙁
jak narazie wpisałam cele dotyczące diety, odchudzania, sportu i zdrowego trybu życia, oraz związane z oszczędzaniem (co miesiąc chcę przelewać na lokatę tą samą sumę – jak narazie w styczniu się udało :P).
Boję się dodawać zbyt wiele rzeczy, takich na których mi też straaasznie nie zależy i takich które mogą mi się pozmieniać (np plany związane z podróżami) – bo boję się, że nie uda mi się ich zrealizować. Wolę, więc dać kilka ale na prawdę ważnych dla mnie celów. Ale skoro Twoja lista jest taka długa to może jeszcze pomyślę 😉
Comments are closed.