Przygodę z kosmetykami Chanel zaczęłam od kupna szminki. To była soczyście czerwona, wpadająca w pomarańcz szminka. Do kompletu kupiłam lakier do paznokci i tusz do rzęs. Moja kolekcja zaczęła się poszerzać o kolejne kolory szminek i lakierów, a w momencie kiedy marka Chanel, zaczęła wysyłać mi swoje najnowsze produkty do testów znalazłam się w kosmetycznym raju. I tak testuję, maluję się i kolekcjonuję te kosmetyki od ponad roku. Kolory szminek, lakierów czy cieni, które nie pasują do mojej karnacji rozdaję koleżankom czy mamie. Dziele się szczęściem i sama jestem nim obdarowywana.
Dziś chcę pokazać Wam kolekcję, którą zgromadziłam przez okres dwóch lat. Część kosmetyków dostałam, a część kupiłam sobie sama. Zobaczcie, jakie produkty Chanel są moimi ulubionymi.
Zdecydowanie najwięcej mam szminek Rouge Allure. Uwielbiam je za aksamitną konsystencje, kolory, które świetnie wyglądają na ustach i za opakowanie. Jest przepiękne! Zaraz po Rouge Allure prym wiodą Rouge Coco Shine i Rouge Coco MystiqueUlubione kolory Rouge Allure
Od lewej: Excentrique, La Diva i Pirate
I Moje ulubione Rouge Coco Shine
Od Lewej: Dialogue, Randez-Vou i Ingenue
Absolutnym hitem są dla mnie poczwórne cienie Les 4 Ombres. 34 Eclosion to moje ulubione odcienie, brąz, beż, brzoskwinka i mieniące się złoto.
Odkąd moje paznokcie pokrywa hybryda, zwykłe lakiery poszły w odstawkę. Na szczęście na hybrydzie można malować, więc warto byłoby korzystać z tych cudeniek. Gustuję w czerwieniach i beżach <3Puder w kompakcie świetnie wykańcza makijaż, ja zamiast gąbeczki, do jego nałożenia używam grubego pędzla. Ten nazywa się VitalumiereCompact Douceur kolor 22 Beige Rose
Jeśli chodzi o pielęgnacje to mam cztery hity
Pierwszy to nawilżająca i orzeźwiająca mgiełka. Idealnie sprawdza się podczas upałów
Drugi hit to żel pod oczy. Łagodzi delikatną skórę wokół nich, nawilża ją i pozostawia niezwykle gładką
Le Weekend de Chanel to krem, którego używam podczas weekendów. Marka Chanel przygotowała serię 3 kremów, na co dzień, na noc i właśnie na weekend. Ponoć nasza skóra wymaga innego traktowania w nocy, w ciągu dnia i podczas weekendu.
Nr cztery to krem z filtrem, używam go głównie latem, świetnie chroni skórę twarzy i booosko pachnie <3
39 komentarzy
Ale zazdrość!!
szkoda, że części nieodpowiadających Ci kolorów nie rozdajesz czytelniczkom:) Piękna kolekcja, też mam kilka pomadek Chanel i uwielbiam ich konsystencję. Miłego dnia:)
Tak się akurat często składa, że co wrzucasz post ja akurat siadam do komputera, kurde, wychodzę na sajko fana 😀
a jakie było moje zdziwienie jak kiedyś weszłam do Douglasa po lakier Chanel, a oni nie prowadzą tej marki!! shit, Sephory nie ma w Kaliszu :/ a właśnie chcę taką pomadkę wpadającą w pomarańcz. Kupiłam od Armaniego, ale kicha :/
mam te same rouge allure, dokładnie te same kolory i też je uwielbiam 😉
Super kolekcja! Gdzie kupujesz chanel? 🙂
Świetna kolekcja, szczerze zazdroszczę 😀
Nie rozumiem tego „innego traktowania skóry czasie weekendu” – czym się różni krem weekendowy od tego na dzień i na noc?
Jeżeli chodzi o Rouge Allure również mam odcień Excentrique – moim zdaniem ten kolor powoduje, ze nawet makijaż zrobiony na szybko, dzięki tej szmince wygląda perfekcyjnie. I przede wszystkim jej trwałość jest zachwycająca 🙂
Eliza, czy testowałaś już te „lakiery do ust” Yves Saint Laurent? Nie pamiętam dokładnej nazwy, ale jest to delikatny, matowy mus w buteleczce przypominającej lakier do paznokci. Ostatnio pani w Sephorze mnie namówiła i powiem szczerze, że jestem bardzo zadowolona, nie ściera się z ust, piękne kolory i fajne opakowanie 🙂
Pozdrawiam 🙂
lakiery do ust? Pierwsze słyszę, muszę to przetestować!
Ja miałam okazje testować lakiery do ust z Mary Kay. To w zasadzie bardziej trwały błyszczyk:) Trzyma się na ustach tak dobrze jak szminka, ale daje efekt błyszczących, nawilżonych ust. Ot, taka zabawka;) Całkiem fajna!
Są cudowne!!!!! Ja mam kompletnego bzika na punkcie mojej fuksji- jest to numerek 14 i jest genialna, genialna, genialna!!! 🙂 Super trwała, soczysty kolor, długo utrzymuje się na ustach 🙂
Lakiery do ust YSL wypromowało jakies 2-3lata temu. Całkiem fajny gadżet m.in. dlatego, że są naprawdę trwałe. Jedzenie i picie im nie straszne, z wyjątkiem rosołu 😛 tu się nie sprawdzają 😛
Ile kosztują pomadki Chanel? tak orientacyjnie chociaż 🙂
jak kupowałam mojej mamie na Gwiazdkę z półtora roku temu to płaciłam coś koło 140 zł :/ są drugie, ale mama jest zachwycona!! Opłacało się wydać te pieniądze 😉
Pozazdrościć 😉 Świetna kolekcja!
Zazdroszcze imponującej kolekcji szminek bo sama uwielbiam ich używać 🙂 Lubię też lakiery, ostatnio moimi ulubiencami są czerwienie i róże 🙂 nie przepadam za takimi o kremowej konsystencji ale to juz kwestia gustu 🙂 pozdrawiam 🙂
Cudowna kolekcja <3. Ja już od maleńkości lubiłam malować usta mamy szminkami :D. Problem w tym, że mam bardzo jasną karnację i w moim przypadku piękne kolory – róż, czerwień nie bardzo pasują :(. Poza tym moje pomalowane kolorem usta wg mnie dziwnie wyglądają.
W każdym razie – takiej kolekcji można tylko pogratulować. =)
WoW! Imponująca kolekcja! 🙂
Z Chanel mam tylko perfumy. Według mnie te kosmetyki nie są warte swoeje ceny, jest dużo lepszych i do tego tańszych, np. MaxFactor. Ale to tylko moje odczucie. Dla kogoś innego mogą być niezastąpione.
Ciekawe ile ta kolekcja byłaby warta gdyby tak wszystko podliczyc…
Chanel jest super. Wg. mnie najlepsza kolorówka na świecie, ale Eliza, wiesz, że te kosmetyki się przeterminowują prawda??? jeśli gromadzisz je od 2 lat to prawdopodobnie część nie nadaje się już do użytku. Wiem, że niektórzy mają to gdzieś, ale ja jak kupuje cienie za 200 zł to staram się je zużyć w ciągu tych 12mcy bo kupować coś za takie siano i używać przeterminowane to dla mnie jakaś masakra. Pozdrowionka
Eliza jakiego używasz tuszu do rzęs? Bo testuję już od dłuższego czasu tusze z różnej firmy i nie mogę trafić na ten idealny 🙁
Eliza, daj przepis tej lemoniady co masz na instagramie
Wieczorem będzie na blogu! 🙂
Czy ktoś się orientuje czy kosmetyki chanel są testowane na zwierzętach? Bardzo mi się podobają, ale wiem, że takie luksusowe marki mają to do siebie, że po cichu testują swoje produkty w laboratoriach na zwierzakach, m.in. dior i calvin clain. Będę wdzięczna za informację:)
gratuluje pokaźnej kolekcji 🙂
Od jakiegoś czasu przymierzam się do kupna szminki Chanel, właśnie Rouge Allure. Po Twoim poście jestem już w 100% przekonana, że powinnam ją mieć! 😀 Dzięki Elizka! :*
Piękne te lakiery czerwone!
<3 <3 <3
właśnie mnie zjadła zazdrość :/
Dużo warta ta kolekcja. 🙂
Eliza,bardzo proszę o odpowiedź.Czy błyszczyki Chanel w Twoim pudełku to Levres Scintillantes?Jeśli tak,czy wiesz może kiedy one pokazały się na rynku?Czy w 2012,czy może wcześniej?
KOLEKCJA CZAD!
pozazdrościć 😉
Mi byłoby szkoda kasę wydać na kolorówkę…
Po prostu mam takie wrażenie, że CHANEL jest dla pań starszych… mimo, że sama dobijam do 30-ki 😀
pozdrawiam!
Elizo, a miałaś może szminkę Rouge Coco 35 CHINTZ? To jest moja ulubiona szminka na dzień, ta jedyna, na całe życie 😀 Niestety cholernie ciężko dostępna, nawet nie ma jej na stronie Chanel, nie mam pojęcia dlaczego.. Odmawiam sobie dla niej paru rzeczy 😉 Miałam jedną w zapasie, ale ktoś mi UKRADŁ! Czy wiesz, o co chodzi z tym odcieniem? Może zmienił nazwę? A może go posiadasz i chcesz się pozbyć? 😉 Pozdrawiam:)
Rouge Allure brzoskwiniowa śliczna 🙂 Ingenue również przecudowna *.* Jeśli chodzi o lakiery to ja także gustuję w beżach 🙂 Gdzie kupiłaś to pudełeczko na kosmetyki ? I za ile? Bardzo fajne 🙂
Może miałabyś ochotę zrobić posta o tym jak przechowujesz kosmetyki i pokazać toaletkę? 🙂
ładna kolekcja 🙂 najbardziej oczywiście podobają mi sie lakiery do paznokci (jakżeby inaczej 😀 )
wow super kolekcja! też niedługo taką zbiorę 🙂
Świetna kolekcja 🙂
Comments are closed.