Grudzień w zdjęciach

przez Eliza Wydrych

Nie mogę wyjść ze świątecznego klimatu. Kradnę ostatnie cukierki z choinki, odgrzewam wigilijną kapustę z grzybami i popijam kompot z suszu. Tak wszyscy narzekają na to jarskie jedzenie, że najeść się nim nie da, a jak się już człowiek naje to zaraz znowu głodny chodzi. Ja następnego dnia po wigilii miałam pełny brzuch i ten stan utrzymywał się do obiadu. Chciałam jak najszybciej zgłodnieć żeby znowu móc coś zjeść i tak w kółko, jak to w święta.

Ale ja nie o jedzeniu dziś chciałam… Czas na małe podsumowanie grudnia. Działo się oj działo.

londyn

W grudniu wyskoczyłyśmy z dziewczynami na weekend do Londynu. To były trzy dni wypełnione po brzegi!

zrzut-ekranu-2016-12-28-o-22-32-06

Płyta Michaela Buble to już u nas tradycja. Uwielbiam każdą piosenkę.

chonka

Chwilę przed świętami wyskoczyliśmy do Dubaju. To miasto zrobiło na mnie ogromne wrażenie o czym pisałam Wam tutaj, tutaj i tutaj. Chcemy tam wrócić w przyszłym roku!

15443174_10154316410399926_1483516391397829415_o

Obiecuję sobie, że następnym razem wygospodaruję chociaż 3 godziny na leżenie plackiem na plaży!

dom

Moje świąteczne zdobienie paznokci pokazywałam Wam już w tym wpisie. Sweterkowy motyw zrobiłam po raz pierwszy! I wiecie co, mam ochotę na wiecej.

Po śniegu za oknem nie ma już śladu, ale w pierwszym tygodniu grudnia było cudownie, jak w Narni. Odsłoniliśmy żaluzje i po prostu zachwycaliśmy się tym widokiem

Długie grudniowe wieczory spędzałam na czytaniu książek przy kominku. Do tego buldogi na kolanach i aromatyczna kawa. Czego chcieć więcej?

dom2

W tym roku zdecydowałam się na szaro-niebiesko-biały wystrój salonu. Uwielbiam szarości i zimne odcienie we wnętrzach. W takich barwach czuję się najlepiej!

Testuję podkład od La Mer, pierwsze wrażenia – jak druga skóra. Wow!

zrzut-ekranu-2016-12-22-o-19-22-34

W tym roku poszłam na łatwiznę i zamiast pięknie zapakować świąteczne prezenty wybrałam takie kosmetyki, które były już pięknie zapakowane. Marki Clinique i Estee Lauder w tym roku totalnie mnie wyręczyły, a ja miałam więcej czasu na pogaduchy z bliskimi!

swetry

Szał na świąteczne swetry trwał w najlepsze. Upodobaliśmy sobie głównie mopsy. Do dziś zachodzę w głowę jak można uważać te swetry za brzydkie? No jak?!

zrzut-ekranu-2016-12-28-o-22-22-55

Jestem ciekawa czy Mikołaj spisał się w tym roku? Pamiętajcie, że najlepsze prezenty to te, które robimy sobie sami! Przypominam, że do 15 stycznia aktywny jest kod „elajza” uprawniający do 15% zniżki na stronie Daniel Wellington. Zegarek Classic Black robi furrorę!

ZOBACZ TAKŻE

22 komentarze

Anonim 29 grudnia, 2016 - 9:27 am

Czy da się wyłączyć menu czytając bloga na telefonie? Jest niby krzyżyk, który nie reaguje wcale a fakt, że menu zasłania pół tekstu skutecznie zniechęca do czytania.

E-arttime.pl 29 grudnia, 2016 - 9:47 am

Witam,

Bardzo intensywne święta. Brakuje tylko sań, pochodni, mrozu i śniegu:) nam najbardziej przypadły do gustu słynne świąteczne sweterki. Czas chyba na nową tradycję.

Pozdrawiamy

ladyagat 29 grudnia, 2016 - 12:40 pm

Też nie przestaje słuchać płyty Michaela Buble 🙂

Żwawy Leniwiec 29 grudnia, 2016 - 12:40 pm

Kapciuchy wyglądają na bardzo ciepłe <3

Świetnie wykorzystałaś ten czas!

Pozdrowienia! ?

Ewa Macherowska 29 grudnia, 2016 - 4:42 pm

Świetne zdjęcia 🙂

Marta 29 grudnia, 2016 - 5:06 pm

Witaj Eliza,
Mam do Ciebie pytanie dot. Torebki Korsa. Kupiłam małą Cindy przez internet i nie ma do niej dołączonego worka p/kurzowego. Czy powinien być?

maria 29 grudnia, 2016 - 7:19 pm

Podrzuć tytuły książek, które czytałaś:)

http://anna-and-klaudia.blogspot.com/ 29 grudnia, 2016 - 9:37 pm

Jakie ładne sweterki <33

Ania 30 grudnia, 2016 - 12:20 am

Eliza, jak oceniasz ten podkład? Myslisz,ze nada się do dość suchej skóry?
pozdrawiam
Ania

hanka 30 grudnia, 2016 - 11:05 pm

teraz lubisz zimne wnętrza, a mieszkanie było całe ciepłe i beżowe hmmmmm. Trendy się zmieniają 🙂

Eliza Wydrych Strzelecka 2 stycznia, 2017 - 3:25 pm

Raczej zmienił mi się gust. No i Lubie częste zmiany. Pewnie kolejny dom będzie w zupełnie innym stylu 🙂

Joanna 31 grudnia, 2016 - 10:09 am

Również byłam w grudniu tego roku w Londynie. Całkiem niedawno wróciłam i nawet udało mi się zanim skończyły się święta stworzyć post o świątecznym Londynie. Ech, jak tam było fajnie, aż żal było wyjeżdżać.
Prezenty z Clinique i Estee na Lauder to bardzo fajny pomysł, od lat używam kosmetyków tych dwóch marek i jestem bardzo zadowolona. A Mikołaj przyniósł mi w tym roku Michaela Korsa 🙂

Aha i Michael Buble i u mnie jest obowiązkowym punktem programu w grudniu 🙂 Wszystkiego dobrego w nowym roku!

Grażyna 1 stycznia, 2017 - 1:43 pm

Świąteczne sweterki są urocze:)

justekmakemesmile 1 stycznia, 2017 - 6:51 pm

Przepiękny salon, uwielbiam takie kolory:)

Mada 1 stycznia, 2017 - 7:51 pm

Niesamowity ten Twój grudzień 🙂

Rosineczka 1 stycznia, 2017 - 9:16 pm

Czyli miałaś Elizo jak zwykle zapracowany rok! 😉 Oby kolejny był jeszcze lepszy! 😉

Kornelia 2 stycznia, 2017 - 10:25 am

Wyglada na to ze Twoj grudzien minal wspaniale. Szczegolnie podobaja mi sie zdjecia z Londynu, bo to moje miasto 🙂 ! Ja wlasnie wrocilam z Paryza i Twoje wpisy na temat tego miasta byly bardzo pomocne wiec serdecznie dziekuje!
Zapraszam Cie rowniez na mojego bloga, gdzie poruszam podobna tematyke do Twojej ( zycie w USA, zycie w Londynie, praca, rozwoj osobisty, podrozowanie) Bedzie mi bardzo milo Cie tam ugoscic 🙂
Pozdrawiam cieplo!
Kornelia

ania 2 stycznia, 2017 - 11:41 am

bardzo mi się podoba:):)

Zosia 2 stycznia, 2017 - 12:27 pm

oby ten rok był jeszcze lepszy 😀

Mo Piter 2 stycznia, 2017 - 7:58 pm

Dubaaaaaaj! Uwielbiam to miejsce, choć zawsze na przedświąteczną wojaż wybieram Bangkok. Niestety w tym roku nie miałam takiej sposobności, aby polecieć gdzieś przed świętami ze względu na deadline na studiach. Mówi się trudno, może uda mi się coś w wakacje!

Marlena 3 stycznia, 2017 - 12:06 pm

Świetne wspomnienia ze świąt! Ja też jeszcze żyję świątecznym klimatem, choć to już nowy rok to i tak przedłużam świąteczny klimat! Na choince ostały się resztki cukierków, tych, których nie za specjalnie lubię 😀 Co do Dubaju, to mam zarezerwowany wyjazd na wiosnę, zaklepany urlop w pracy i lecimy z mężem na tydzień. Tyle udało Nam się wygospodarować czasu na wiosnę.

Anonim 3 stycznia, 2017 - 9:24 pm

Świetne zdjęcia!!! Cudowne podsumowanie tak magicznego miesiąca jakim jest grudzień 🙂 Też strasznie podobają mi się świąteczne swetry, mimo że mój kochany mówi mi że są paskudne ( nie wie, że mam zamiar kupić mu taki za rok 😀 )
Pozdrawiam

Comments are closed.