Kolejny genialny pomysł DIY z kategorii wnętrza podesłany przez czytelniczkę. Kamila razem z mężem przygotowali legowisko dla kota. Najlepsze jest jednak to, że legowisko zrobili z drewnianej skrzynki. Rzućcie okiem na to cudo!
[hr style=”dotted”]
Drewniane skrzynki przeżywają ostatnio istny renesans –w serialach i programach TV, artykułach prasowych i w Internecie możecie znaleźć mnóstwo dekoracji czy mebli stworzonych z ich pomocą. Coraz częściej pojawiają się też w realu, w sklepach i kawiarniach – nie tylko tych w stylu vintage. Dziś przedstawiamy Wam jeszcze jeden, moim zdaniem, całkiem ciekawy pomysł. Udało nam się stworzyć chyba wyjątkowo przytulne (sądząc po reakcji zainteresowanego i ilość spędzanego czasu) legowisko dla naszego kota.
Potrzebne materiały:
– drewniana skrzynka,
– poduszka lub koc do wypełniania,
– poszewka lub materiały potrzebne do jej uszycia,
– farba w wybranym kolorze – może być zwykła farba akrylowa do malowania ścian (opcjonalnie),
– lakier do drewna,
– pędzle,
– szlifierka/ nakładka na wiertarkę do szlifowania z rzepem (koszt to około 20 zł ) lub papier ścierny (serio, można to zrobić ręcznie, ale będzie to od Was wymagało trochę samozaparcia i czasu),
– młotek
Najpierw, za pomocą młotka, wybijamy dwie górne deski z dłuższego boku skrzynki, tworząc w ten sposób przód legowiska. Następnie szlifujemy całą skrzynię – zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz – szlifierką lub papierem ściernym. My użyliśmy kolejno papieru o ziarnistości 80, 100, i na koniec 120.
Następnie malujemy skrzynię farbą, lub, jeśli chcecie zachować jej naturalny kolor, bezpośrednio lakierem. Nasza farba nie kryła niestety zbyt dobrze i musieliśmy malować legowisko trzykrotnie (nakładając oczywiście każdą następną warstwę farby dopiero po wyschnięciu poprzedniej), ale wszystko zależy od tego, jakich użyjecie materiałów i jaki efekt chcecie uzyskać.
W tak zwanym międzyczasie uszyliśmy powłoczkę na starą poduszkę. Najwięcej czasu zajęło nam oczywiście wybranie odpowiedniego materiału. Przy wybieraniu opcje są trzy: albo wybieracie taki, który Wam się najbardziej podoba, albo stawiacie na materiał, który najlepiej będzie pasował do Waszego wnętrza albo… pozostawiacie tą decyzję zwierzakowi, w końcu to on będzie tam spał. (: My postawiliśmy na opcję numer 3, a że nasz kociak jest (po pani:P) strasznie niezdecydowany, zajęło nam to trochę czasu.
Aby uszyć poszewkę, potrzebujecie dwóch kwadratów/prostokątów materiału, jednego o 2 cm szerszego i dłuższego od wymiarów poduszki i drugiego szerszego o 2 cm i dłuższego o co najmniej 16 cm. Składamy materiały lewą stroną do lewej, pozostałe 14 cm materiału z dłuższego prostokąta wywijamy na zewnątrz, dopasowując go tym samym do prostokąta mniejszego. Zszywamy oba kawałki materiału z trzech stron (szerokość szwu około 0,5 cm). Odwracamy poszewkę na drugą stronę i przeszywamy po raz kolejny (szew musi być odrobinę szerszy od poprzedniego). Jeszcze raz odwracamy i poszewka jest gotowa. Pamiętajcie, że możecie pominąć ten krok i wykorzystać gotową poszewkę.
Na koniec wystarczy już tylko wsadzić poduchę do legowiska i zaprosić zwierzaka do środka.
Koszty wykonania, jeśli musicie kupić wszystkie elementy, to około 50 – 70 zł – drewniana skrzynka na allegro razem z przesyłką 25 zł, tkaniny podobnie, wszystko zależy od wybranego wzoru i rodzaju. Pamiętajcie jednak, że zamiast szyć powłoczkę, możecie też wybrać z tzw. Domowych zapasów, np. taką, która już Wam się znudziła – minimalizujecie tym samym czas i koszty pracy. Sama poduszka to koszt około 10 zł. Myślę jednak, że prawie każdy z Was znajdzie gdzieś w szafie starą, nieużywaną poduchę albo koc, który można obszyć. Potrzebny będzie też młotek, szlifierka/nakładka na wiertarkę lub papier ścierny, farba (jeśli chcecie mieć legowisko w konkretnym kolorze) i lakier dla zabezpieczenia całości, ale po te przedmioty warto wybrać się do taty, dziadka lub wujka – wierzcie mi, nawet nie zdajecie sobie sprawy, co kryją ich strychy i piwnice! A jaką radość sprawicie im swoim zainteresowaniem! Oprócz kosztów materialnych nastawcie się też na kilka(naście:P) ładnych godzin pracy, skrzynki i wypełnienia nie zrobicie bowiem w godzinę czy dwie. Czy 50 złotych to dużo czy mało? Oceńcie sami, ja ze swojej strony mogę tylko powiedzieć, że radość naszego kota była (i JEST!) bezcenna.
[hr style=”dotted”]
Wielkie dzięki Kamili za podesłanie instrukcji i zdjęć. Kamila prowadzi bloga, gdzie znajdziecie więcej takich czy innych przeróbek. Zapraszam 🙂
Jeśli również macie ochotę zaprezentować swoje DIY na blogu piszcie na eliza.wydrych(małpa)gmail.com. Nie muszą to być DIY wnętrzarskie. Chętnie przyjmę DIY kosmetyczne, ciuchowe itd!
18 komentarzy
Ten Kot <3 Piękny 🙂
Pomysłowe.
Podeślę w najbliższym czasie kilka swoich pomysłów.
Miłego weekendu!
Świetne 🙂 Ja swojej kotce zrobiłam namiot z koszulki i wieszaków, ale cieszyła się nim przez chwilę i szybko jej się znudził. Potem kupiłam jej w ikea drewniane łóżeczko dla lalek, które jak ludzie dawno zauważyli idealnie rozmiarami pasuje do kotów 😀 Też spała w nim raz jak było nowością w domu, teraz nawet na nie nie wchodzi. Może tym razem zrobię jej taką skrzynkę? 🙂
wow – super to wygląda, bardzo fajny pomysł 🙂
Lub kup skrzynke w IKEA za 39.90 i nie musisz szlifować 😉
Takie czasy ze skrzynki do kupienia w ikei 😀
Dobra, przeczytałem: Lodowisko dla zwierzaka i zastanawiałem się, jak będą wyglądać buldogi na łyżwach 😀
Wspaniałe, a właściciele kotów wiedzą, że trzeba te zwierzaki strasznie rozpieszczać 😀
Na pewnym popularnym portalu z ogłoszeniami można znaleźć białe skrzynki po 15 zł/ sztuka + przesyłka, ewentualnie odbiór w Warszawie 😉 Info dla leniuchów ;P
Kot jest Boski !! Jaka to rasa??
Wydaje mi sie, że to kot brytyjski 🙂
Tak brytyjczyk short hair „niebieski” tez mam takiego kocura <3
Jak już zostało napisane to kot brytyjski, dokładniej Hektor marudnonosy, w którego imieniu dziękuję za wszystkie komplementy, które zgarnął (:
Wszysykim czytelnikom fashionelki dziękuję za pozytywny odbiór i miłe komentarze, a Elizie za tak ciepłe przyjęcie mojego wpisu <3
Mój królik by zjadł to legowisko, hahahah 😀
Genialny pomysł! Nie dość, że świetnie wygląda, to jeszcze bardzo użyteczne 🙂
Bardzo dobry pomysł na drugie życie dla starej skrzynki!
takiego pomysłu potrzebowałam, bo…
1. mam kota, którego miec nie planowałam
2. wyżej wspomniany nowy domownik nie ma jeszcze swojego legowiska
3. bo mruczy tak głośno i lubi wskakiwac mi na głowę w środku nocy
4. bo mam nadzieję, że przestanie wskakiwac mi na głowę
5. wypadałoby żeby ten Pan Kot miał swoje miejsce w naszej domowej przestrzeni
6. uwielbiam skrzynie
dziękuję za inspirację 🙂 przekażę mężowi
Skrzyneczka wygląda uroczo – taka prosta rzecz a cieszy oko, a z pewnością także i lokatora 🙂
super pomysł włożę do tego zwyczajną poduszkę i mój kot będzie miał wspaniałe legowisko
Comments are closed.