Album ze zdjęciami z wesela dla bliskich

przez Eliza Wydrych

Zwykle jest tak, że po odebraniu zdjęć od fotografa drukujemy te, naszym zdaniem najładniejsze i wręczamy je najbliższym (rodzicom, dziadkom). Niektórzy oprawiają zdjęcia w ramki, albo robią zdjęcia na szkle, ja chciałam zrobić coś zupełnie innego, szczególnego. Miałabym problem z wybraniem tego jedynego zdjęcia, wpadłam więc na pomysł stworzenia albumu ze zdjęciami i kolażami. Wykorzystałam zdjęcia z przygotowań, błogosławieństwa, ślubu, wesela i sesji w Paryżu. Do dyspozycji miałam 20 stron i na tych 20 stronach musiałam zmieścić prawie 40 zdjęć! Nie chciałam robić samych kolaży, byłoby to zbyt chaotyczne. Są więc zdjęcia na cała stronę, podpisy i kolaże. Całość przygotowywałam kilka godzin, chciałam żeby wszystko było perfekcyjne. Prócz naszych zdjęć zamieściłam w albumie zdjęcia rodziców, rodzeństwa i dziadków.fashionelka album ślubnyprzygotowania ślubJa tworzyłam ten album na stronie printu.pl. Ale tego typy stron z pewnością w sieci znajdziecie mnóstwo. Tworzenie takiej książki sprawia ogromną frajdę. Wybieranie zdjęć, dopasowywanie ich, tworzenie kolazy, super! Jestem ogromnie zadowolona z efektu końcowego. fashionelka inspiracje ślubneślubny album fashionelkasesja ślubna paryżKoszt stworzenia takiej książki jest dosyć spory. Za taką 20 stronnicową książkę w grubej okładce o wymiarach 25cmx20cm zapłacimy 107zł. Ja zamówiłam pięć takich książek, ale na szczęście miałam 40% kod zniżkowy, który dostałam od printu. Gdybym miała zapłacić 107zł za każdą książkę na pewno bym się na taką ilość nie zdecydowała. Uważam jednak, że to świetna forma przechowywania zdjęć. Zgubiłam już dwie karty pamięci, a kolejne dwie pogryzły buldogi. Straciłam mnóstwo świetnych zdjęć z wakacji. Na szczęście większość zdążyłam wrzucić na blog, tyle, że w mniejszej rozdzielczości. Mam w planach stworzenie albumu z ulubionymi zdjęciami z różnych zakątków świata. To będzie świetna pamiątka.

ZOBACZ TAKŻE

74 komentarze

Patrycja MM 2 sierpnia, 2014 - 6:38 pm

To już prawie rok minął?!:o pamiętam jak szukałas idealnej sukni! Szoczek!

Agata 2 sierpnia, 2014 - 6:39 pm

Wow wyszło cudownie! Wcześniej takie fotoksiążki kojarzyły mi się raczej z tandetą i kolażami kilku zdjęć na jednej stronie, gdzie wszystko się mieszało i zdjęcia traciły na jakości. Ta przygotowany przez Ciebie wygląda fantastycznie – zdjęcia są duże i wyraźne – uwielbiam taki minimalizm!:)

Anna ANTJE 2 sierpnia, 2014 - 6:40 pm

Uwielbiam foto książki i dzięki temu, że mój partner jest fotografem, również dużą wagę przywiązuje do tego typu pamiątka jak zdjęcia 🙂 Zawsze chętnie do nich wracam i są dużo bardziej estetyczne mimo wszystko niż przeglądanie zdjęć w zwykłym albumie 🙂 Dodatkowo można często znaleźć promocje i kody rabatowe na różnych portalach internetowych – wystarczy poszukać 🙂 Pozdrawiam cieplutko :*

Magda 2 sierpnia, 2014 - 6:41 pm

mam 2 pytania: czy zrobisz post podsumowujący jakie sukienki na ślub i poprawiny wybrałaś? oraz czy zrobisz post na temat tego jak pan młody powinien wyglądać, jakieś wskazówki itp.? 😉

kag 2 sierpnia, 2014 - 7:14 pm

Z całym szacunkiem, ale w sprawie ubioru pana młodego może lepiej sprawdzić co proponuje Mr Vintage? Absolutnie nie chcę ujmować Elizie umiejętności planowania i gustu, ale w kwestii mody męskiej wydaje mi się być bardziej wiarygodnym źródłem.

Eliza Wydrych Strzelecka 2 sierpnia, 2014 - 7:24 pm

Dokładnie. Zupełnie sie nie znam na modzie męskiej 🙂

Kasia 5 sierpnia, 2014 - 5:34 pm

Również dopisuję się do prośby o posty na temat ubioru na wesele oraz poprawiny, ale nie dla Panny Młodej, lecz gościa.

Pozdrawiam!

Kasia Znana 2 sierpnia, 2014 - 6:45 pm

Takie albumy są warte każdej ceny. Zobaczycie za kilka lat 😉

PRINTU 6 sierpnia, 2014 - 11:49 am

ooo tak 🙂 zgadzamy się w 100% 🙂

Anonim 2 sierpnia, 2014 - 6:46 pm

Tęskniłam za wpisani z kategorii ślub. Nie zawiodłas!

wiktoria 2 sierpnia, 2014 - 6:46 pm

Mega pomysl! Ja przymierzam sie juz 8 miesiecy do stworzenia takiego albumu ze wspolnych wyjazdow z moim ukochanym… jakos ciezko mi to idzie 😉 Twoj album wyszedl pieknie!

kataszka 2 sierpnia, 2014 - 7:16 pm

Ja takie książki ze zdjęciami tworzę już od kilku lat, są świetną alternatywą dla zwykłych albumów. Ja robię je zawsze na photobox.pl, tam też nie jest tanio, ale jak się jest stałym klientem to zawsze są duże zniżki, często też są promocje i rabaty z okazji świąt itp.

Maleńka bloguje 2 sierpnia, 2014 - 7:54 pm

Świetny pomysł na uwiecznienie wspomnień dla bliskich. Gwiazdeczka z Ciebie w tym albumie 😉

Otwarta na świat 2 sierpnia, 2014 - 7:55 pm

Tu nie ma co dużo gadać: album jest prze-pięk-ny!!!
🙂

dominika 2 sierpnia, 2014 - 8:43 pm

oj tak, książka ze zdjęciami z podróży to świetny pomysł !

Mala Polka 2 sierpnia, 2014 - 8:51 pm

Bardzo fajnie to wszystko zrobiłaś.
Ja też z siostrą przygotowywałam takie fotoksiążki z naszych wakacji.
Super sprawa, świetna pamiątka. 😉

ewelina 2 sierpnia, 2014 - 8:53 pm

Przepiekne zdjecia a pomysl rewelacja! Goscie na pewno beda chetnie wracac do tych zdjec 🙂

Asia 2 sierpnia, 2014 - 8:56 pm

To świetny pomysł. Z chęcią sama stworzyłabym sobie kilka takich albumów np. ze zdjęciami z festiwali muzycznych, wakacyjnych wyjazdów czy innych wypadów z ukochanym lub rodziną. Niestety cena jest dla mnie zaporowa i póki co ten pomysł musi poczekać.

PRINTU 6 sierpnia, 2014 - 11:47 am

Zapraszam do skorzystania ze zniżki 40%, która jest aktywna do końca sierpnia. Aby z niej skorzystać, w koszyku należy wpisać hasło: FASHIONELKA-MA-POWERA 🙂

martoohna 2 sierpnia, 2014 - 9:07 pm

ja zrobiłam dokładnie tak samo:) też wybrałam zdjęcia z całego repostrażu weselnego i z sesji zdjęciowej, i stworzyłam taką fotoksiążkę dla najbliższych i dodatkowo dla siebie.
zresztą foksiążki tak mi się spodobały, że z każdego wyjazdu, staram sie zrobić książkę. do takich zdjęć dużo częściej się wraca niż do zapisanych na dysku 🙂

pozdrawiam

Iza 2 sierpnia, 2014 - 9:17 pm

Witaj! Piękny album! Ja rownież mam podobny z mojego ślubu, uważam ze to wspaniała pamiątka 🙂 Czy nadal mozna wysyłać do Ciebie zdjęcia, przedstawiające kolor przewodni naszego wesela? Pozdrawiam !

inc21 2 sierpnia, 2014 - 9:32 pm

Pixbook. Dużo taniej, świetny program do tworzenia książki, szybka realizacja zamówienia. Zrobiłam kilkanaście książek. Ze ślubu/wesela, z chrztu synka, z pierwszego roku jego życia. Cudowna pamiątka, świetna zabawa i poczucie, że obdarowani otrzymują wyjatkowy, w naszym wypadku każdorazowo, spersonalizowany prezent.

Moni 2 sierpnia, 2014 - 9:42 pm

Ja zamówiłam od razu od fotografa ślubnego taką fotoksiążkę dla nas i dwie takie same dla rodziców. Zdjęcia wybieraliśmy wspólnie, oprawione są w skórę w kolorze wanilii. Również uważam, że to piękna pamiątka, dużo estetyczniejsza niż zwykły album.

Słowianie w podróży 2 sierpnia, 2014 - 9:49 pm

Też musimy się zabrać za zrobienie takich książek! 🙂

Ven z someplacenice.pl 2 sierpnia, 2014 - 10:02 pm

Nasza 3-cia rocznica ślubu już w najbliższą środę, my także swoim najbliższym podarowaliśmy spersonalizowane albumy pamiątkowe. Żałuję, że nie znałam wcześniej strony o której napisałaś – zaoszczędziłabym kilka godzin klejenia i mierzenia 😉

Album wygląda naprawdę pięknie – chętnie skorzystam przy innych okazjach. Czy Wy dopiero teraz podarowaliście je najbliższym, czy nie było czasu na ten wpis?

Maria 2 sierpnia, 2014 - 10:33 pm

To już rok ELizko ? 😮 SZOK!

ona 2 sierpnia, 2014 - 10:40 pm

Eliza, a słyszałaś o balu dla młodych par, który organizuje się gdzieś w Polsce, oznacza to nie tylko świetną zabawę, ale też możliwość ubrania strojów weselnych jeszcze raz :).

Anonim 2 sierpnia, 2014 - 10:45 pm

Jaki rodzaj papieru wybrałaś – matowy czy błyszczący?

Eliza Wydrych Strzelecka 2 sierpnia, 2014 - 11:27 pm

Błyszczący

s 2 sierpnia, 2014 - 10:46 pm

jaki rodzaj papieru wybrałaś -matowy czy błyszczący?

PestañasFloreadas 2 sierpnia, 2014 - 11:19 pm

Bardzo ładnie to wygląda 🙂 Ale jednak dla babci lepsze jest zdjęcie w ramce, które może mieć postawione gdzieś lub powieszone na ścianie :> No i troszkę drogie. Ale ogólnie pomysł super!

Niepoprawna Panna Młoda 3 sierpnia, 2014 - 12:10 am

Piękny album i zdecydowanie najlepsza pamiątka dla Was i dla najbliższych. Z moją obsesją na punkcie zdjęć nie wyobrażam sobie takiego nie mieć 🙂

Dobre Geny 3 sierpnia, 2014 - 2:13 am

Fajny pomysł i niezapomniana pamiątka. Jestem pewna, że obdarowani są zadowoleni. Moja siostra korzystała kiedyś z podobnej usługi online i pamiętam, że w trakcie przygotowywania kolejnych strony było mega dużo zabawy 🙂 samo wybieranie odpowiednich kadrów i ozdabianie kartek było bardzo satysfakcjonujące. A efekt? marzenie! jestem bardzo na tak, jeżeli chodzi o tego typu podarunki!

Anonim 3 sierpnia, 2014 - 10:25 am

Eliza, może printu ma jakąś zniżkę dla Twoich czytelniczek? Akurat mam zamiar robić taki album i zniżka by mnie do nich przekonała ;P

Eliza Wydrych Strzelecka 3 sierpnia, 2014 - 11:37 am

Wlasnie miałam 40%znizki ale zgubiłam gdzieś kod. Muszę zapytać w printu

Kasia 4 sierpnia, 2014 - 3:47 pm

Przesłaliśmy maila z przypomnieniem hasła 🙂
Pozdrawiamy,
Zespół PRINTU.pl

sid1972 3 sierpnia, 2014 - 10:28 am

Ja robie takie ksiazki z kazdego wyjazdu, jesli jeszcze zwrocisz uwage na grzbiet ksiazki, mozna zrobic tecze lub ladnie kolorowo poukladnae ksiazki, zaczelem od bialego jestem przy glebokiej czerwieni 😉 Ale naprawde warto… Mam po prostu polke na ktorej stoja ksiazki wakacje/urlop staram sie zawsze wybrac maksymalnie do 60 zdjec i jest rewelacja…

Martusia 3 sierpnia, 2014 - 11:08 am

Polecam szukać książek na allegro. Cena książki 40 stronicowej to ok 30zł+ wysyłka i muszę przyznać, że ich jakoś jest zaskakująco dobra jak na tą cenę. Mam już parę i to kilka lat, nic nie wypłowiało ani nie straciło koloru. Całość można oczywiście zaprojektować samemu. Jest to sporo tańszy odpowiednik bo nie jest typowo weselny a my możemy go takim stworzyć.

Monika 3 sierpnia, 2014 - 11:55 am

Ja za 24 strony zapłaciłam niecałe 80zł, ale w miękkiej oprawie – na stronie myphotobook.pl

Kasia 3 sierpnia, 2014 - 1:11 pm

No no, kawał świetnej roboty! Pięknie się prezentuje. 🙂

martyna 3 sierpnia, 2014 - 2:02 pm

bardzo fajny pomysł z tym albumem ;D
Elizo, dziewczyny, ja mam inne „weselne” pytanie: razem z moim Narzeczonym zastanawiamy się nad skromniejszym weselem, a wręcz chcemy by był to obiad i raczej spotkanie rodzinne bo oboje nie lubimy polskich wesel, z tańcami, chlejącym wujkiem Władkiem, furą żarcia i krępującymi tekstami. Czy któraś z Was miała lub była na takim rodzaju przyjęcia? Chętnie poznam Wasze opinie 😀

http://newlookstyleblog.blogspot.com 3 sierpnia, 2014 - 5:26 pm

Świetny pomysł :))

PIĘKNE ZDJĘCIA :))

www.vivienne.pl 3 sierpnia, 2014 - 6:14 pm

Wygląda ładnie :)..

milena 3 sierpnia, 2014 - 7:17 pm

Szkoda, że te albumy są dość drobie, ale to naprawdę piękna pamiątka :))

Milu 3 sierpnia, 2014 - 8:35 pm

Zamawialam taka książkę w empik foto i efekt super. Opcja o wiele ciekawsza niż albumy ze zdjęciami.

Camile 3 sierpnia, 2014 - 9:13 pm

Bardzo ciekawy i oryginalny pomysł z resztą jak wiele Twoich dotyczących ślubu i wesela 🙂

Pozdrawiam

Aga 3 sierpnia, 2014 - 10:40 pm

Eliza, w jaki sposób przymocowuje się welon do rozpuszczonych włosów?:) miałaś tam zwykły grzebyk czy jakąś spinkę? w dniu ślubu miałam włosy upięte, a na sesję chcę mieć rozpuszczone i nie wiem jak upiąć welon, z góry dziękuję za odp.

Eliza Wydrych Strzelecka 4 sierpnia, 2014 - 10:25 am

miałam wsuwki, na których welon się trzymał 🙂

Ola 4 sierpnia, 2014 - 2:03 am

Hej,
mam parę pytań odnośnie adopcji pieska ze Stowarzyszenia Adopcji Buldożków. Czy procedury przedadopcyjne są do przejścia? 😉 Jak mniej więcej wyglądają (szczególnie wizyta przedadopcyjna)? Czy adoptując Rocky’ego byłaś jedyną kandydatką, czy były też inne chętne osoby? Jakimi kryteriami kierują się wizytatorzy i o co pytają? Czy fakt, że studiuję i mieszkam w bloku (z windą) może wpłynąć negatywnie na ich decyzję?
Pozdrawiam i życzę miłej nocy! 🙂

Eliza Wydrych Strzelecka 4 sierpnia, 2014 - 10:25 am

U nas było tak, że jako dom tymczasowy mielismy pierwszeństwo adopcji. Bylo mnóśtwo osób chętnych do adopcji Rocky’ego.

Podczas wizyty adopcyjnej, członek stowarzyszenia sprawdza warunki w jakich mieszkamy, prowadzi z nami wywiad np. co z psem kiedy gdzieś wyjezdzamy, czy zdajemy sobię sprawę, ze pieski mogą być chore, mieć widoczne wady genetyczne, gdzie pies będzie miał swój kojec itd. To, że studiujesz i mieszkasz w bloku absolutnie nie wpłynie negatywnie. Stowarzyszeniu bardzo zalezy, by pies, który trafi do nowego miejsca był kochany, chciany. Nie może być sytuacji, ze po jakimś czasie ktoś się rozmyśla i psa oddaje, dlatego te procedury są wieloetapowe.

AG 4 sierpnia, 2014 - 11:47 am

Eliza, wybrałaś papier matowy czy błyszczący?

Eliza Wydrych Strzelecka 4 sierpnia, 2014 - 11:51 am

błyszczący 🙂

Kamson 4 sierpnia, 2014 - 12:27 pm

Świetne albumy. Cena spora, ale pamiątka właściwie na wieki wieków

White Pointe Shoes 4 sierpnia, 2014 - 12:42 pm

Fantastyczny pomysł! Już od kilku miesięcy zabieram się za zrobienie naszego albumu ślubnego, teraz wiem czym się zainspiruje:)

passionatka 4 sierpnia, 2014 - 1:26 pm

Spotkałam się już z tego typu pamiątką. Fakt, koszt jest spory, ale za to efekt niesamowity 🙂

Ola 4 sierpnia, 2014 - 1:35 pm

Elizzzzzka prosimy o kod zniżkowy!!! Album mega <3

Eliza Wydrych Strzelecka 4 sierpnia, 2014 - 4:05 pm

Proszę FASHIONELKA-MA-POWERA 😀

olive 4 sierpnia, 2014 - 1:47 pm

Przyznam że ze zdjęciami miałam spory problem. Uwielbiam je robić, później oglądać. Ale nie wiedziałam jak je przechowywać. Nie jestem na tyle sumienna żeby wywoływać zdjęcia z każdego wydarzenia, zapominam o tym, szkoda mi czasu i pieniędzy i brak w tym jakiejkolwiek systematyczności. Nie wspomnę już o tym, że nie mam pomysłu jak sensownie je posegregować, a wielkie albumy zajmują sporo miejsca i na prawdę nikomu (nawet mi!) nie chce się przeglądać tysięcy zdjęć.
W pierwszą rocznicę ślubu szukałam pomysłu na fajną pamiątkę, jakiś upominek dla męża, a może wspólny dla nas. I wpadłam na pomysł robienie co rok, dokładnie na rocznicę ślubu fotoksiążki ze zdjęciami z całego roku. Zdjęcia są różne, bo w naszym życiu dzieją się różne rzeczy. Ale są 2 stałe elementy – na pierwszej stronie jest napis: np „sierpień 2011-2012” (itd co rok nowa data 😉 oraz to że ksążka zaczyna się zawsze zdjęciami z naszej kolacji rocznicowej (tej zeszłorocznej) która też już jest naszą tradycją – wielodaniowa, z najlepszych składników przygotowywana przez mojego męża 🙂 Fotoksiążkę zamawiam w tej samej firmie (właśnie zamówiłam trzecią) dzięki temu z zewnątrz wszystkie wyglądają tak samo. Polecam Ci tą metodę 🙂

Nika 4 sierpnia, 2014 - 7:21 pm

Fash, mogłabyś dodać wpis z propozycjami prezentów dla młodej pary? Będzie bardzo pomocny dla wielu osób 😉

kate 5 sierpnia, 2014 - 7:31 am

JA CHCĘ! chcę taką piękną fotoksiążkę dać narzeczonemu (ślub za rok łiiii:)) na urodziny! ale czaisz… wczoraj włączam komputer a on umarł! lapek prawie nówka, a tu czarny ekran z napisem lenovo i tyle :/ dostępu do zdjęć zero 🙁 wczoraj już zaniosłam do informatyka, mam nadzieję, że szybciutko ogarnie temat, bo urodzinki już za 3 tyg… a chciałabym jużżżż zacząć tworzyć 🙂

Agnieszka 5 sierpnia, 2014 - 9:28 am

Hej, pamiętam że w zeszlym roku byłaś bodajże jurorką lub w jakiś sposób promowałaś konkurs, w ktorym można było wygrać pieniądze na realizację swojego marzenia lub założenie firmy, coś takiego 🙂 Czy mogłabyś przypomnieć co to było?

magda 6 sierpnia, 2014 - 10:26 pm

Czy zobaczymy sukienkę ,, drugą ślubną” od LAMANII? 😉

Kasieńka23 7 sierpnia, 2014 - 1:06 am

Genialny pomysł!

Anonim 7 sierpnia, 2014 - 12:51 pm

A my od razu u fotografa mamy w cenie trzy fotoksiążki.

Laura 8 sierpnia, 2014 - 1:27 pm

Moja siostra dokumentuje w ten sposób jak rośnie jej dziecko, w efekcie czego dziadkowie dostali już album z pierwszego, drugiego i trzeciego roku życia ich wnusi 🙂

Gosia 11 sierpnia, 2014 - 9:23 pm

Świetny sposób na pamiątki dla bliskich, ale cena rzeczywiście dość wysoka. Sama planuję niedługo ślub i rozglądam się za oszczędnościami, więc dzięki serdeczne za wpis – wezmę pod uwagę printu i będę czaić się na jakieś rabaty 🙂

Filip Oskar 19 sierpnia, 2014 - 8:58 pm

Nie chciałbym się wymądrzać, ale trzymanie zdjęć, czy jakichkolwiek danych na kartach pamięci jest bardzo złym zwyczajem. Choćby przez głodne psy.
Od razu po powrocie z danej „sesji”, czy to spacer, czy dwutygodniowe wakacje, dobrze jest zrzucić zawartość karty na dysk twardy. A zaraz później zrobić backup tego dysku na drugi dysk twardy, bądź jakiegoś dropboxa.

czytam 27 sierpnia, 2014 - 12:51 am

Elizo, a na jakiej stronie przygotowalas taki album?

dominika 27 sierpnia, 2014 - 6:41 am

Eliza czy projekt fotoksiążki przygotowywałaś w programie printu? Czy masz może inny swój sprawdzony?

Eliza Wydrych Strzelecka 27 sierpnia, 2014 - 10:07 am

Tak, w programie printu

magda 8 października, 2014 - 10:45 pm

Elizo, mam pytanie. Ponieważ właśnie „montuje” fotoksiążkę ze swojego ślubu na Printu, czy zdjęcia znajdujące się przy zszyciu stron są mocno ucinane ? Chodzi mi o to zgięcie na środku. Czy każde zdjęcie odsuwałaś od tej krawędzi korzystając z tych templat’ów na stronie czy nic z tym nie kombinowałaś? z góry dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam

Eliza Wydrych Strzelecka 8 października, 2014 - 11:50 pm

nie kombinowałam nic. Zdjęcia nie są ucięte

kinga 23 października, 2015 - 4:56 pm

Super mieliście ten album ślubny ja zwój album ślubny zamawiałam w empiku, mają trochę do wyboru w przystępnych cenach jeżeli ktoś z Was będzie zainteresowany. Przynajmniej jeszcze miesiąc temu były dostępne:)

Anita 2 listopada, 2017 - 6:23 pm

Dziewczyny, które tworzyły albumy w Printu. Czy jak chciałyście dodać zdjęcie w kreatorze aby w albumie było na całą stronę czy wyskakiwał Wam komunikat, iż jest słaba rozdzielczość zdjecia? Mam taki problem ze zdjęciami ślubnymi.

Comments are closed.