Kupiłaś niesamowicie piękne szpilki, pasują do Twojej ulubionej sukienki, a razem z torebką i biżuterią, którą skompletowałaś wcześniej tworzą idealną całość. W sam raz na ważne wyjście, które zaplanowałaś na dzisiejszy wieczór. Cała ta historia skończyła by się tak pięknie jak się zaczęła gdyby nie to, że szpilki obtarły Cię jak jasna cholera i każdy krok to dla Ciebie katorga. Brzmi znajomo? Ile razy kończył się tak fajnie zapowiadający się wieczór? Bo ja nie zliczę na palcach obu rąk.
Baleriny z gumką są na liście najbardziej obcierających butów zaraz po szpilkach. A z racji tego, że mam ekstremalnie mały rozmiar stopy, mogę chodzić tylko w takich. „Rozbicie” ich bywało naprawdę bardzo bolesne…
Jakiś czas temu dostałam do testów produkty Compeed. Bardzo dobrze znałam plastry tej marki i faktycznie wiele razy mi pomagały, ale o jednym produkcie nie miałam wcześniej pojęcia. Mowa o sztyfcie zapobiegającym powstawanie otarć i pęcherzy. Po prostu przed założeniem butów smarujemy podatne na otarcia miejsca. Produkt nie powoduje efektu ślizgania się stóp i nie plami. Pachnie cytrusowo i nie jest widoczny na skórze. Faktycznie, chroni skórę Koszt? 16zł
1,2,4 – plastry nawilżające
3 – sztyft zapobiegający powstawaniu otarć
Zdecydowanie lepiej zapobiegać niż leczyć, dlatego polecam wam przetestowanie sztyftu. Cena jest bardzo przyjemna, a produkt wydajny. Dajcie znać czy używałyście go już kiedyś i czy w waszym przypadku też się sprawdził:)
Jutro po 18 zapraszam na kolejny wpis ze stylizacją!
88 komentarzy
louboutiny <3 to chyba must have każdej kobiety
mi się marzą 12stki ale czarne
must have, bo marka i kosztują tysiące?-.-
Tak, bo Louboutin jest mistrzem w swojej profesji, a buty z czerwoną podeszwą są ikoną!
do Maria- mialas kiedy jego buty na nogach? ja tak i niestety nie sa wygodne, na serio nic specjalnego, Clarks jest duzo lepszy, szkoda pieniedzy…
potwierdzam, wygodne to one nie są :p
Hello
Używałam tego sztyftu ,jest świetny . Jedna jego wada ,że noszony w torebce – w okresie upalnym troszkę „płynie” .
Mimo to polecam – lepiej zapobiegać ,niż później z plastrami chodzić
No tak, właśnie czytam na ulotce, żeby nie trzymać go w temp 30stopni.
sztyft poleciła mi pani jak porwałam się na pielgrzymkę… rzeczywiście z Lublina do częstochowy doszłam bez pęcherzy i byłam mega zadowolona ponieważ wszycy cierpieli z powodu pęchęrzy także super rzecz:)
szkoda, że mnie przed pielgrzymką nikt go nie polecił. Musiałam zrezygnować po 3 dniach bo nie dawałam rady, a ból pęcherzy był nie do zniesienia
pierwsze słysze o tym sztyfcie, cena faktycznie niewielka jak na zapobieganiu bólu. Ciekawe jak to działa
Niedługo wybieram się na wesele więc na pewno wypróbuje 🙂
Jakie śliczne buty, chciałabym wszystkie.
Twoja kolekcja balerinek zdumiewa. Wszystkie od Tory Burch? Widać, że polubiłaś jej twórczość. Ja mam od niej torebkę beżową taką „tote” i jestem bardzo zadowolona. Pozdrawiam
Uwielbiam jej baleriny. Mam na oku jeszcze kilka modeli 🙂
te plastry nie raz ratowały mnie po przetańczonej nocy. Niestety wcześniej nie wiedziałam o tym, że trzeba czekać aż te plastry odpadną same. Zrywałam je robiąc sobie jeszcze większą krzywdę. Także dziewczyny nauka dla was. Nie odrywamy tych plastrów tylko czekamy aż same odpadną !!
a wystarczyło przeczytać ulotkę
te panterkowe są najpiękniejsze <3
oryginalne louboutiny?
wątpie zeby były orginane. Skąd studentka miałaby na takie buty
lol 🙂
Borze co za puste myślenie
rozumiem że można robić błędy ort ale pisać „Borze” to już przesada
zrozumieć ironię…
Bardzo mnie ten wpis ucieszył, bo za tydzień idę na wesele, a buty które kupiłam obdarły mnie do krwi po przejściu 100 metrów ;( Teraz oprócz procesu rozbijania ich wypróbuje ten sztyft.
używam tego sztyftu od jakiegoś czasu. problem ze „śliwami” po obtarciach i nimi samymi zniknął. nie radzi sobie jedynie w przypadku, gdy stopa się mocno spoci, ale wtedy otarcia są minimalne i znośne. impreza do rana w wysokich szpilkach? teraz bez problemu!
Eliza wkradł się błąd 🙂
„Cena jest bardzo przyjemna, a produkt wydatny.” chyba miało być wydajny 🙂
Oh nawet nie zauważyłam tej literówki, a przed publikacją czytałam tekst 2 razy. już poprawiam. Dzięki! 🙂
też nie miałam o sztyfcie pojęcia, 16zł nie pieniądz a warto spróbować
Oj historia bardzo dobrze znana. Dlatego ja zawsze w torebce mam balerinki. Kiedy już nie mogę wytrzymać na szpilkach zakladam je i bawię się dalej 🙂
nie mogę doczekać się jutrzejszej stylizacji ostatnio dodajesz tyle stylizacji, że aż chce się tu wchodzić
podzielam w 100% lub nawet więcej Twój post o obolałych stopach, przyznaje że każda no może prawie każda para butów na początku zadała mi sporą porcję bólu;/ kupiłam wyżej opisany sztyft i prawdę mówiąc nie działa nawet sila perswazji i wmawianie sobie że nie boli, o plastrach nie mogę się wypowiadać…ogólnie dobra reklama ale dla osób o wrażliwych na otarcia stopach nikły ratunek i ulga
pozdrawiam
A, czyli jednak produkt nie jest niezawodny i nie na wszystkich „działa”.
ale zawsze warto spróbować 🙂 pozdrawiam miłego wieczoru
shrtw
W moim przypadku sztyft również nie zadziałał. Wręcz przeciwnie- miałam uczucie „klejącej” stopy…Ale moje stopy są ekstremalnie wrażliwe- bez większych obtarć mogę nosić w lato balerinki z top shop (kupuję je co sezon i całe szczęście, że póki co je produkują!) na zmianę z japonkami. W zimę gorzej… zostają tylko emu.
nie pokazuj juz więcej louboutinów bo mnie ściska. Marzę o nich!
„Decydowanie lepiej zapobiegać niż leczyć” wychwyciłam błąd 🙂
a sztyft wypróbowałam i na mnie działa 🙂
Jeżeli chodzi o rozchodzenie butów to polecam preparat KIWI stretch który pomaga w rozchadzaniu butów. Kosztuję w granicach 15 zł i na prawdę działa bo przetestowałam go wiele razy i uratowało mnie to przed wpadkami z niewygodnymi butami na ważnych imprezach.
Ciekawe czy jest dostepny w UK, chetnie sprobuje bo obcieraja mnie nawet Uggs’y. Louboutiny byly jenymi z niewielu ktore mnie nie obcieraly, chociaz ich „wysokosc” odczuwalam w udach i lydkach przez 2 dni 😉
Slyszalam tez ze dziewczyny robia sobie zastrzyki z botoxu (w podbicie stopy) i biegaja w szpilach jak na poduszkach 😉
Zastrzyk z botoxu w podbicie stopy? Nie mam pytań :p
Bosko! Dobrze wiedzieć, że u Ciebie działa. Słyszałam już jakiś czas temu o tym sztyfcie, ale jakoś nie mogłam się przekonać, bo nie mogę sobie wyobrazić jakim cudem mogłoby to zadziałać!? 🙂 No ale cóż, widocznie receptura jest taka, że to może mieć sens 🙂 Koniecznie wypróbuję.
Compeedy polecam w 100 procentach. Na wakacjach obtarły mnie buty i gdyby nie one to cały urlop przesiedziałabym w hotelu. Pzdr
ja osobiście tego sztyftu nie próbowałam,
miałaś jakieś inne marki i szczerze mówiąc raz pomagał raz nie…
niestety też mam problem z obtarciami stóp – latem to prawdziwa udręka,
szczególnie, gdy jest bardzo gorąco…
muszę kupić ten sztyft i wypróbować…
pozdrawiam serdecznie
Marcelka fashion
🙂
wypróbuję bo moje baleirny z gumką obcierają nie za każdym razem gdy je wkladam ;/
czekam na stylizacje
ostatnio przyierzalam sie do kupienia Tory Bruch balerin ale niestety nie mieli rozmiaru.buty sa bardzo miekkie w dotyku.pozdrawiam
tego osobiście nie próbowałam, ale na moje nie małe problemy z obcierającymi butami najlepsze są wkładki żelowe np. z rosmana albo kiwi, są takie malutkie w jajkowate, albo prostokątne paski, więc nadają się nawet do cienkich paseczków, po prostu mam w torebce i kiedy czuję, że buty zaczynają obcierać przyklejam do buta i sprawdza się rewelacyjnie bo są na tyle grube jakieś 2-3 mm warstwy żelowej, że nic nie obciera a nie widać ich, szczerze polecam
Też polecam ten produkt, bo naprawdę działa 🙂
wypróbuje ten specyfik
kup buty z porzadnej skory i nie beda obcierac.
Co za bzdura.
chciałabym żeby tak było 🙂
Ale fakt jest że jak buty są ze skóry to nie obcieraja a jak skóra jest twarda to wystarczy mokrymi palcami „pougniatać” z tyłu i nie ma szans żeby was obgryzły!!!
Te baleriny nude ile kosztowały? Wyglądają fajnie
kupilam je w promocji za 500zł
a ja o tych produktach nie wiedziałam!!!!! mnie nawet zwykłe baleriny obcierają, w ogóle nie wychodze bez oklejonych stóp plastrami, no chyba że w trampkach 🙁 słyszałam tylko o sprayu znieczulającym do stóp.
Elizko louboutinki przepiękne, kiedys jak bedzie mnie stać to sobie takie kupie
Też noszę maly rozmiar bucików , wszystkie kupuję na Lubartowskiej w takim sklepie z daszkami maja tam 35( wszystkie buty kupuję ze skóry ) i jeszcze nigdy nie mialam problemu z tym,że mnie but obcicerał? Moze to kwestia dobrania obuwia 🙂 Labutinki śliczne:)
Pozdrawiam 🙂
Uwielbiam Twojego bloga, a teraz kiedy tak często coś dodajesz codziennie wchodzę i sprawdzam 🙂
jaki rozmiar masz? 🙂
34,5 -.-
o mimo wszystko widze plasterki żelowe na loubutinach
To są zapiętki, bez nich buty spadają mi ze stopy
Ja odkryłam stópki do baletek i pozbyłam się zmartwień że buty mnie obtarły ;p A ze szpilek jakoś zrezygnowałam 🙁
piękne buty
Nie używałam żadnego z tych specyfików, może dlatego, że moje stopy przez lata przyzwyczaiły się do ekstremalnych doznań w glanach 🙂
Ale jeśli chodzi o samo „rozbijanie” nowych butów, można to zrobić za niewielkie pieniądze u szewca i nie martwić się o to, czy sztyft zadziała…
Pozdrawiam 🙂
taki sam efekt da posmarowanie nóg wazeliną, zresztą myślę, że jest ona na pierwszym miejscu w składzie tych produktów 🙂 ja tak czasami stosowałam bezbarwne pomadki, które się u mnie nie sprawdziły 😉 baleriny w panterkę są śliczne 🙂
Zapietki wystarczają żeby Ci buty nie spadały? Mam ten sam problem i niestety zapietki schoola nie daja rady 🙁
te czarne i panterkowe bosko wyglądają
Firma ryłko, baldowski, kazar mają w swojej ofercie naprawdę super eleganckie i wygodne buty, zwłaszcza czółenka i nie tylko, więc nawet mała stópka znajdzie coś dla siebie, zwłaszcza, ze podawanie rozmiaru buta nie zawsze nam coś mówi, zazwyczaj podaje się dodatkowo rozmiar stopy w centymetrach i spokojnie można dobrać obuwie odpowiednie na każda okazję, wiem co mówię, długość mojej stópki to 22 cm, a mimo to mam pokaźną kolekcje obuwia od kozaków, po balerinki, na czółenkach i eleganckich klapkach kończąc. Dlatego uważam, że wystarczy trochę „poszperać” w ofertach firm, które są dostępne w każdej galerii handlowej, na rożnych aukcjach i nie narzekać.
Oprócz długości ważna jest też szerokość stopy czy nawet podbicie. Ale zgadzam się, warto trochę poszperać, nie zdawać się tylko na „masówki”.
Każda porządna firma udostępnia tabele z rozmiarówką i długością stopy (w internecie, chociaż powinni też na miejscu), bo to podstawa przy doborze obuwia.
Gorzej, że ludzie nie patrzą na cm, tylko na okrągłe numerki na wkładce, a później się dziwią, że rozmiar 38 danej firmy pasuje jak ulał, a innej już nie 😉
o tak bardzo dokładnie to znam:) kiedyś kupiłam piękne szpileczki, praktycznie idealne do wszystkiego a stopy cierpiały.Plastry to bardzo dobry pomysł.Pozdrawiam
pierwsze szpiki – klasyk.
Też używam plastrów compeed zwłaszcza te małe które przykleja się na palce
Rewelacyjne buty!
Bez urazy, ale te baleriny, za które dałaś w promocji 500 zł (!!), to nawet na 100 zeta nie wyglądają 😛
No i co w związku z tym? 🙂
Niestety ten sztyft brudzi. Po jakimś czasie na czarnych butach zaczęły mi wyłazić czarne plamy.. generalnie jest tłusty i moim zdaniem podobnie zadziała jakiś krem albo wazelina 😛
O kurcze! Myślałam, że tylko mnie mogą obcierać buty z gumką na pięcie 😛 Większość moich koleżanek uważa, że takie rozwiązanie jest mega wygodne 😛 A co do obcierania przez inne buty, to naprawdę, nie znalazłam jeszcze takich butów, które by mnie nie ranił, i nieważne, czy są to buty z eko skóry czy z prawdziwej, bez względu na cenę i jakość wszystkie mnie obcierają, nawet japonki 😛
Korzystałam ze sztyftu. Z resztą nie pierwsze lato. Sztyft jest genialny! Faktycznie nie ma otarć po jego zastosowaniu. Polecam każdemu!
sztyftu nie używałam ale plastry jak najbardziej 🙂
Fashionelko,rozmiar Twoich butów, to 34,5 moich zaś 33……ja dopiero mam problem z doborem damskich szpilek bądź modnych balerinek:-(
Ojej bidulka :((
Piękne buty 🙂 ja mam rozmiar 35 i wiem co to znaczy 🙁 nie dosc ze ciezko znalezc buty to jeszcze albo są nie wygodne, albo obcieraja 🙁 miałam kiedyś balerinki z gumką i pierwsze tygodnie chodzenia w nich to była meka.
oo matko, jak widze loubutiny to mam ochotę je ukraść c:
Gdzie kupilas Tory Burch? Ja mam problem ze znalezieniem dobrej strony, a chcialabym kopic Reva flats czarne (takie jak Twoje), poza tym troche gubie sie w rozm US i nie wiem jaki wybrac przy moim „malym” 35.5/36..(5 czy 5.5?) – bede wdzieczna za podpowiedz! 🙂
na net-a-porter 🙂
Mam rozmiar 5
Mam te czarne balerinki ze zlotym i uwielbiam je 🙂 dobry zakup!
Eliza j rozumiem Twój problem małych stóp. Bez problemu kupisz sobie buty w Ryłko. Ja noszę tam 33 rozmiar i nigdy nic mnie nie obtarło. Tory Bruch ma super buty, ale nie będę się katowała butami na gumce, bo to Tory, albo panem christianem 🙂 Dobrze dopasowane obuwie to więcej niż marka.
Comments are closed.