Wypad na Santorini zorganizowaliśmy na własną rękę. Rejs wodolotem z Heraklionu trwa ok. 2 h, a trasa z portu do słynnej miejscowości Oia to nieco ponad godzina. Nie mogłam się doczekać powrotu do tego urokliwego miasteczka. Czekało tam na mnie marzenie do spełnienia…
Zobaczyć zachód słońca na Santorini
To jest właśnie to marzenie. „National Geographic” od lat plasuje zachód słońca na Santorini na szczycie listy najpiękniejszych zachodów słońca na świecie. Trzy lata temu nie dane nam było go zobaczyć; byliśmy na jednodniowej wycieczce, a nasz prom odpływał chwilę po 17:00. Wiedziałam, że muszę tu wrócić, by tego doświadczyć i jednocześnie odhaczyć to z listy marzeń.
Wypad na Santorini zbiegł się z moimi imieninami. Chciałam zapamiętać ten dzień do końca życia i wiecie co? Zapamiętam dosłownie każdą minutę! To wszystko było jak sen!
Dwa tygodnie przed przyjazdem zabrałam się za szukanie noclegu. Marzył mi się apartament w miasteczku Oia z przepięknym widokiem na kalderę, z dużym tarasem i drinkami z palemką… Znalazłam coś o niebo lepszego.
Sukienka – Trzy Igły
Gdy tylko pokazałam Wam to miejsce na moim InstaStory, posypały się dziesiątki pytań o namiary. Apartamenty Elite Suites znalazłam przez Booking.com. Każdy ma taras, prywatny basen, dwie sypialnie, kuchnie z salonem i siłownię.
Byłam totalnie zachwycona. Na żywo to wszystko wyglądało o niebo lepiej niż na katalogowych zdjęciach.
Świętowaliśmy moje imieniny, wznosząc toasty i ciesząc się chwilą.
Wieczorem ruszyliśmy na miasto, by zobaczyć ten wymarzony i wyczekany zachód słońca.
Sukienka – Answear.com
Okulary – W.KRUK
Zegarek – Daniel Wellington (15% zniżki na hasło DWFashionelka)
To było naprawdę piękne. Chciałam wykorzystać ten moment do maksimum i nasycić się widokiem, więc szybko zrobiłam kilka zdjęć, nagrałam filmik i po prostu patrzyłam, jak rozgrzana do czerwoności kulka znika za linią horyzontu. Coś pięknego i magicznego. Kiedy słońce zaszło, wszyscy zgromadzeni na ulicy turyści zaczęli bić brawo. Miałam ciary!
Kolejny wpis: https://elizawydrych.pl/zwiedzanie-santorini-oia/
Następny dzień zaczęliśmy od śniadania na tarasie. Zaserwowano nam zarówno lokalne przysmaki (dacos, tzatziki, sałatkę grecką), jak i śniadaniowe klasyki.
Chciałam zatrzymać tę chwilę, ale nawet najpiękniejsza bajka musi się kiedyś skończyć. Wróciłam z Santorini totalnie zachwycona, z zapełnioną do granic możliwości 64-gigową kartą pamięci i z mnóstwem cudownych wspomnień.
Wrócę tam… Kiedyś na pewno tam wrócę.
28 komentarzy
Świetne zdjęcia, świetna przygoda, mam nadzieję że kiedyś też będzie mi dane zobaczyć to piękne miejsce. Zazdroszczę bardzo <3
Ps. Hotel bajkowy, ty to masz szczęście do wyszukiwania noclegu 😉
Santorini to rowniez moje marzenie! Wszystko tam wyglada tak cudownie!!! Ja niedawno wrocilam z Lazurowego Wybrzeza gdzie bylo cudownie aczkolwiek juz mam chec poleciec gdzies jeszcze i Grecja bylaby idealnym kierunkiem! Na razie mamy tak piekna pogode w Londynie ze szkoda z niej nie korzystac wiec ostatni weekend spedzilam piknikujac a ten spedzimy z chlopakiem plywajac na lodkach! Nie moge sie doczekac! Piekna ta Twoja neibiesk sukienk Eliza! Idealnie pasuje do tych kolorow na Santorini! Dzisiaj u mnie na blogu pojawi sie zestawienie czy warto pojechac na Lazurowe Wybrzeze ( plusy i minusy) + moje przemyslenia. Gdybys miala ochote zajrzec, to zapraszam! Udanych wakacji!
Tylko ta cena za apartament …??
Cudne zdjęcia. Santorini wyglada bajecznie. Dzięki tobie mam kolejne miejsce w które planuję odwiedzić. Buziaki
Byłam, polecam, cudowne miejsce 🙂
Przepiękne miejsce, nie dziwię się że zrobiłaś tyle zdjęć.
Obie sukienki są przepiękne, świetnie w nich wyglądasz.
Nie ogarniam tego miejsca… tak pięknie. Pozdrawiam. Jestem tutaj.
Elizka ale ty promieniejesz..!;)
Wszystkiego najlepszego, Eliza!
Trzy lata temu byłam dokładnie na takiej jednodniowej wycieczce na Santorini i totalnie się zakochałam, a powrót na tę wyspę nadal jest na mojej liście marzeń. Po tych zdjęciach zdecydowanie utwierdziłam się, że muszę tam wrócić <3
Santorini jest wspaniałe! Byłam tam też raz, na jeden dzień tylko, ale z cała pewnością jeszcze tam wrócę! ? Pozdrawiam
Gdzieś tam na mojej liście marzeń znajduje się Santorini. Chciałabym zobaczyć te biało niebieskie domki kontrastujące z pięknym morzem.
Co do zachodu słońca – miałam ostatnio podobny zachód na wyspie Vulcano. Niebo było cudownie niebieskie, a czerwona kula słońca zbyt szybko chowała się za horyzont. Chłonęłam ten moment, robiąc zdjęcia i nagrywając filmiki. Było cudownie!
Zachody słońca na południowych wyspach mają w sobie coś magicznego 🙂
Świetnie Eliza, że spełniłaś swoje marzenie! Dopóki nie przeczytałam Twojego posta, to o czymś takim nie marzyłam, ale już teraz wiem, że i ja bardzo chcę zobaczyć taki widok!
Wyszukałaś świetne apartamenty, po prostu lepsze niż hotel 5 gwiazdek:D Kurczę, chętnie bym sobie popływała w takim prywatnym basenie. No i śniadanko na tarasie… to jest to o czys teraz marzę, ale w moim łódzkim mieszkanku zlokalizowanym przy głównej drodze jak narazie nie jest to możliwe.
Ta sukienka jest cudowna, widziałam podobną chyba u Pauliny z Beauty Fashion Shopping i jestem totalnie zachwycona tym printem! Tak bardzo przypomina mi moją ukochaną Portugalię, że na moje spoźnione wakacje postanowiłam się wybrać właśnie do… Portugalii:D (zahaczając przy okazji o Barcelonę i Madryd!)
Pozdrawiam Elizka i dzięki za te cudne zdjęcia dla nas korpoludków, który narazie takie słońce i piękne morze mogą widzieć tylko po włączeniu google grafika:D
Pięknie… Santorini to jedno z mich podróżniczych marzeń i mam nadzieję, że szybko je spełnię. Domki wyglądają genialnie, jestem w szoku, że znalazło się tu miejsce także dla siłowni 😀
Zagranie sukienek z tłem – 10/10 😉
Poczekaj aż zobaczysz dwie kolejne stylizacje z Santorini w tle ??
Coś pięknego <3
Przepiękne widoki 😀
Sukienka w kolorze morza i nieba 🙂
Moja droga a na ślubie Styloly nie byłaś? nie przyjaźnicie się ? myśląłam że jako lubelskie blogerki trzymacie się razem, dziwne
Doba w tym hotelu to 3700zl. Spadlam z krzesła
Przepiękne miejsce 🙂 Nie wiedziałam o tym zachodzie słońca na Santorini – dopisuję do listy must-see 🙂
Eliza, Santorini piękne, ale Ty powalasz ! Figura, włosy, cera – i jeszcze do tego jesteś tak naturalna !
Wybór sukienek o których mówiłaś na instastory w 100% trafiony.
Cóż mogę powiedzieć, życzę Ci wszystkiego najlepszego i wielu, wielu takich podróży w gronie ukochany ! <3
Jedzenie przy takich widokach to chyba jakoś lepiej smakuje, prawda?
Miejsce jak z bajki ♥ Na pewno znajdzie się na liście miejsc które chciałabym odwiedzić.
A sukienka Trzy Igły genialna. Idealnie pasuje do tego miejsca. Dzięki Tobie odkryłam tę markę i przepadłam. Firma pochodzi z mojego miasta i po wizycie w ich Showroomie chciałam wyjść ze wszystkim 🙂
Mam to samo, chcę wszystko z ich oferty <3
widoki faktycznie przepiękne! szkoda,że zostaliście na Santorini tylko jedną noc,wyspa jest naprawdę warta co najmniej kilku dni zwiedzania i zejścia z tych najbardziej obleganych tras. jeśli planujesz wrócić,to koniecznie na dłużej!
Piękne widoki, chciałabym również tam pojechać:)
http://www.ladymademoiselle.pl/
Równie piękny zachód jest w Dubrowniku. Trzeba pojechać na górę kawałek za Dubrownik- magia!
Klimatyczny post, jak zawsze 🙂 Pozdrawiam
Piękne zdjęcia. Miałaś cudowne imieniny!
Comments are closed.