Face Your Day – Huawei P10

W ramach kampanii promującej smartfon Huawej P10, a dokładnie projektu „Face Your Day”, miałam za zadanie pokazać Wam 10 zdjęć zrobionych tym telefonem w Holandii. Zdjęć mogłam zrobić oczywiście więcej, ale we wpisie musiałam ograniczyć się tylko do dziesięciu. Jak się pewnie domyślacie zrobiłam kilkaset zdjęć, a wybór złotej dziesiątki był dla mnie nie lada wyzwaniem. Ten telefon robi genialne zdjęcia, a te portretowe są niczym z okładki topowego magazynu.

To wszystko zasługa dwóch aparatów nowej generacji, w które smartphone jest wyposażony. Ten podwójny aparat został opracowany we współpracy z marką Leica, więc finalnie w tym niewielkim telefonie mieści się całe studio fotograficzne.

To, że aparat bije konkurencje na głowę pokazywałam Wam na Insta Story podczas mojego pobytu w Wenecji. Robiłam tam test i pokazywałam Wam zdjęcie zrobione iPhonem 7 plus i właśnie Huawei P10. Chwilę później zasypaliście mnie wiadomościami w których przyznawaliście, że faktycznie różnica jest ogromna i że najnowszy Huawei P10 bije iPhone na głowę. No nie da się ukryć!

Zobaczcie 10 niepublikowanych wcześniej zdjęć. Te zdjęcia to kwintesencja Holandii <3

Byłam ciekawa jak aparat poradzi sobie w miejscu, w którym aż mieni się od przeróżnych kolorów. To zdjęcie zrobiłam w Keukenhof, ogrodzie botanicznym, w którym rośnie ponad 7 milionóch kwiatów. Kolorowe pola tulipanów były więc świetnym sprawdzianem. Żeby jeszcze podrasować zdjęcia wybrałam tryb „jaskrawe kolory”. Kwiaty odbijały słoneczne światło, a aparat uchwycił to idealnie.

Świetnie wstrzeliłam się ze swoją kwiecistą stylizacją. No i spójrzcie na ten genialny, różowy skuter!

Chciałam też zobaczyć jak aparat poradzi sobie ze zdjęciami makro. Tulipan na pierwszym planie jest idealnie wyostrzony. Widać dokładnie jego strukturę, niesamowite!

Błękitne niebo zawsze świetnie kontrastuje z resztą, a już zwłaszcza z tymi przepięknymi kamienicami w Amsterdamie Zwróćcie uwagę na to jakie są wyostrzone. To niuans, ale ja zawsze zwracam uwagę na takie szczegóły. Jak przerabiam zdjęcia na instagram to zawsze podbijam wyostrzenie, tutaj zupełnie nie musiałam tego robić. Aparat zrobił to za mnie.

Musiałam to uwiecznić na zdjęciu! To restauracja na barce. Można wykupić sobie taką wycieczkę, zjeść obiad i podziwiać Amsterdam z perspektywy kanału. Genialne, co!? 🙂

Tu znowu zdjęcie w trybie „jaskrawe kolory”. Twarz wygląda na super-opaloną

Powyższe i poniższe zdjęcie było zrobione przy sztucznym świetle. Byliśmy w sklepie z serami. Testowanie serów w Amsterdamie to obowiązkowy punkt wycieczki. Foodgazm gwarantowany 🙂

Pod spodem błękitna stylizacja w całej okazałości. Zdjęcie jest zrobione w trybie „portret”, widzicie jak pięknie rozmyło się tło? To efekt niemal jak w lustrzance!

Z każdej podróży przywożę magnesy, jeden dla mnie, a dwa dla sąsiadek. Tulipany wydały się być idealne.

Do zrobienia tego zdjęcia też użyłam trybu „jaskrawe kolory”, ewidentnie mam do tego trybu słabość!

To moje 10 zdjęć, które wybrałam spośród setek. Co ważne – żadnego nie edytowałam ani nie przerabiałam.

Dajcie koniecznie znać co o nich myślicie