Mogę z całą pewnością stwierdzić, że efekty sesji przeszły moje oczekiwania. To zdecydowanie jedna z piękniejszych pamiątek związanych z naszym ślubem. Kocham Paryż i zawsze marzyłam o tym, by plener ślubny zrobić właśnie tam. Udało się! Karolina jest świetna, polecam jej usługi każdemu kto chce mieć bajecznie piękne zdjęcia ze ślubu, wesela i pleneru.
Poniżej dosłownie kilka zdjęć i filmik z backstagem tej sesji 🙂
130 komentarzy
Wspaniała sesja zdjęciowa:) Ślicznie wyglądaliście!
Świetna sesja:) najfajniejsze zdjecie to to jak oboje skaczenie:D Twoj maz taki wielki sie wydaje:D
O WOW BOSKA SESJA!
Super zdjecia! Haha ale Mateusz chyba woli byc po tej drugiej stronie obiektywu :))) bardzo fajnie wyglada wasza roznica we wzroscie! Szczescia Eliza!
Kasja, zdecydowanie woli być po tej drugiej stronie! :p
Sesja fajna, myślę że bardzo oryginalna. Zdjęcia co prawda nie przemawiają do mnie na 100%, bo są jakby nieco przytłumione, a ta podniosła chwila powinna tym życiem i szczęściem wręcz ociekać 😉
Mąż chyba trochę spięty, za to Ty kwitniesz! I tle rozpuszczone włosy nadają jeszcze więcej romantyzmu.. gratulacje, Fash!
Pieknie:)
Kurde, szczerze mówiąc to bardzo przeciętne te zdjęcia. Niczym się nie róźnią od tych, które wstawiałaś z backstagu. Efektu wow nie ma. Szkoda, bo spodziewałam się takiej petardy, że będę zbierać szczękę z podłogi. No ale najważniejsze, że Wy jesteście happy.
Eliza ja zbieram szczękę, pięknie wyglądacie na tych zdjęciach, jak na karach z filmu. Obróbka też jest mistrzowska, niestety jeśli ktoś nie siedzi w tym to nie doceni. Może jakby zdjęcia były w 3D to by była petarda dla nich (haha)
Nie słuchaj hejterów. Sesja boska i wy i Paryż <3
Mnie też się bardzo podoba, ciekawe jakiej petardy oczekiwała pani Ewa
Mistrzyni tandety i platyny się wypowiedziała. Przepraszam z to, ale Ewa jest dla mnie symbolem blogerskiego kiczu i tandety i jeśli ona daje taki komentarz, ze jej się nie podoba to tak naprawdę dla Elizy powinien być to komplement…
Proszę o nieobrażanie komentatorów!
Zgadzam się z przedmówczynią ohwhat. Eve-r-green też kojarzy mi się z blond platyną, odrostami i golizną w wannie…
Jak dla mnie bomba Elizko 🙂
😀 Evergreen,Przeczytałam fragmenty Twojego bloga.Nie czytałam tylu seksistowskich wypowiedzi w ustach kobiety.Wow!Możesz konkurować z ”najemniczkami patriarchatu” aka prawicowymi posłankami.Szkoda,że kobiety zamiast wspierać się umieją tylko stawiać sobie poprzeczki dotyczące wyglądu(szkoda że mężczyźni tacy wobec siebie nie są) ale ty chyba też nie jesteś the best skoro potrzebujesz tyle photoszopa zanim wkleisz swoje zdjęcie.Lepiej ćwicz silną wolę i rzuć palenie i nie mów o kobiecej urodzie w kontekście zakładania bloga,bo tylko umacniasz stereotypy kobiecego wizerunku.
Bo jak się komuś zdjęcia nie podobają to już jest hejterem? I oczywiście zostanie zjechany z góry do dołu… Dla mnie też zdjęcia średnie, nie przypadły mi do gustu, bo nie przepadam za takimi „przydymionymi”.
Każdy ma inny gust, a najważniejsze, że podobają się osobom, które są na nich.
Czytam te komentarze i nie wiem, czy mam się śmiać czy płakać. Przepraszam za wyrażenie swojej opinii, faktycznie się nie znam nic a nic na fotografii (mój małż jest fotografem, ale fakt – co ja mogę wiedzieć), a hejtuję Elizę kiedy tylko mogę (pozdrawiam Fash ;)). Idę poprawić swoje blond włosy, których nie mam od roku (ale przecież wiecie lepiej), ćwiczyć silną wolę i zastanowić się nad kolejnym seksistowskim i prawicowym tekstem na bloga.
A tymczasem Wam, drogie czytelniczki, radzę się zastanowić nad tym ile jadu Wy potraficie napisać w odpowiedzi na zwyczajne „nie zwaliło mnie z nóg”. Tolerancja made in PL.
Pogratulować.
Z ciekawosci zajrzalam na ten blog evergreen, zeby zobaczyc ten caly kicz i stwierdzam, ze nic takiego tam nie ma. Fajna kobieta, ubrana ze smakiem, ladny makijaz i zadbane wlosy, a zdjecia mega profesjonalne!
ja pierrrrr co za laski…szkoda gadac. Mnie tez ta sesja na kolana nie powalila, szczegolnie zdjecie z wieza eiffla na tle pieknego ogrodzenia z siatki…mozna bylo to zrobic inaczej. no ale coz. kobiecie sie nie podoba i wyrazila swoje zdanie i wiem o tym ze jestescie grubymi zakompleksionymi babskami skoro wyzywacie tak ładna kobiete jak Evergreen. Tyle w temacie zazdrosnice.
Wspaniała, naturalna sesja.
Nie ma to jak spełniać marzenia. Potem jest ten błysk w oku i promienny uśmiech 🙂
Pomysł z sesją w Paryżu wydawał mi się szalony: jak przewieźć wszystkie akcesoria i – przede wszystkim – fotografa. Ale teraz widzę, że warto się postarać, aby mieć niezapomnianą pamiątkę na całe życie.
A po wielu, wielu latach: „Kochanie, też zrobimy sesję w Paryżu, tak jak babcia Fashionelka?” 🙂
Eliza, wyglądałaś IMPONUJĄCO! Sesja jest rewelacyjna, naprawdę. Nieznoszę sztucznych zdjęć u fotografa na tych cudownych ,,ściankach” przypominających las czy pokój. Masz niesamowitą pamiątkę, pozazdrościć! Chciałam jeszcze dodać, że co mnie najbardziej ujmuje, to Twoja naturalność. Wyglądasz ślicznie, tak świeżo – bez tony makijaży na twarzy, bez babcinego koka utrwalonego całą butelką lakieru, bez pretensjonalnych tipsów – ŚLICZNIE ! Z pewnością nie jedna Panna Młoda chciałaby tak wyglądać. Po prostu masz klasę i wiesz co to umiar. Podziwiam 🙂
Oprócz ostatniego zdjęcia, które jest ewidentnie krzywe, to sesja bardzo udana 🙂
pierwsze zdjęcie mega Eliza! Pozdrawiam P.
Najpiękniejsza sesja jaką widziałam! Poważnie!!!!!
ile wzrostu ma twoj mąż ?
Piękna jest Twoja suknia, wyglądałas jak milion dolarów 🙂
Bardzo ładna sesja, taka radosna. 🙂 I tutaj widać dobrze, że suknia wbrew niektórym opiniom bardzo ładnie na Tobie leżała. Zdjęcie jak dajecie sobie buzi jest moim ulubionym. Piękna pamiątka. 🙂
ostatnie zdjęcie przepiękne! <3
Ciekawe pomysły na zdjęcia. Szkoda, że musisz rozmazywać twarz męża, ponieważ to psuje ogólny efekt, ale rozumiem.
Jak pięknie!:) Jestem zachwycona!:)
Rozmarzyłam się, tez bym chciała taką sesję
To tylko część zdjęć? Czy wszystkie?
To tylko cześć, resztę zostawiam dla nas 🙂
Świetne jest to jak skaczecie 🙂
Możliwe że Widziałam Cię godzine temu w Olimpie?
możliwe 🙂
Ekstra! 🙂 Cudnie aż zazdroszczę tej sesji.. 🙂 szczęścia 🙂
Świetna sesja. Brawo za oryginalność i obróbkę trochę w stylu vintage. Dzięki temu Wasze zdjęcia nie przypominają tysięcy innych sesji.
Rewelacja a Ciebie Elizoo uwielbiam :* najbardziej podoba mi się zdjęcie w parku z jesiennym liśćmi. Powinnaś pomyśleć o spotkaniach z fanami:) napewno zjawiloby się mnóstwo osób. 🙂 wspieram Cię całym serduszkiem <3
Ile masz wzrostu?
165cm
Pięknie wyglądałaś, nie żałujesz, że obcięłaś włosy?
to teraz pora na dzidziusia ! 😉 a może juz w drodze? ;>
A to już zależy od Fashionelki i jej męża i nic nikomu do tego. Nie uważam też żeby było obowiązkiem posiadanie dziecka zaraz po ślubie.
Zgadzam się z Kag.
a niby dlaczego pora na 'dzidziusia’? co za bzdury
to już nie te czasy.. młodzi zwykle są trochę pożyć zanim się 'zakopią w pieluchach’ 😉
Zazdroszczę, że pod wieżą było tak mało ludzi 🙂 !
Taka naturalna ta sesja, piękna po prostu. Bez spiny, sztucznego pozowania. Chciałabym taką sesje
Eliza, widać, że Ty lepiej czujesz się przed obiektywem niż Twój mąż 🙂 Bardzo fajna sesja, zdjęcie 10 – spacer w parku, jest przecudowne, bardzo naturalne:)
Zachwycasz, jesteś na tych zdjęciach taka szczęśliwa 🙂
co tu dużo gadać. Sesja boska i szacun za nieepatowanie swoim mężem
dlaczego nie pokażesz męża? Słabe
Widac ze aparat Ci kocha! Pieknie pozujesz 🙂 wiac ze Twoj maz ni cUje sie najlepiej przed obiektywem 😉 sesja jak najbardziej piekna ale musze powiedziec szczerze ze oczekiwalam wiekszego wow. Nie wiem jakie zdjecia zostawilas dla siebie moze duzo lepsze niz te ale jedno jest pewne – najwazniejsze to ze jestes z sesji bardzo zadowolona i masz piekna pamiatke. Ja nie mam sesji plenerowej ze swojego slubu bo w trzecim tancu tesc nadepnal na moja sukienke ja zrobilam krok do tylu i powstala piekna dziura. Godzinr poznij tesciowa nadepnela na moj tren i tym samym mialam suknie z dziura i bez trenu…. pozdrawiam
dlaczego widzę tylko jedno zdjęcie?
piękna sesja!
Piękna Para 🙂
Podaba mi się zdjęcie Twojego męża niosącego lubutiny:) Bosonogi Kopciuszek z Ciebie:)
Śliczna sesja, naprawdę przyjemnie się ją ogląda. 🙂
Jeszcze raz dużo szczęścia! 😉
Zdjęcia w stylu pani Karoliny /rozbielone vintage/. Myślę, że z Paryża można było wydobyć więcej, ale i tak mi się podoba.
Widać, że Pani Karolina ma swój specyficzny styl, a to dobra cecha dla fotografa, ponieważ wyróżnia się w pewien sposób.
Cała promieniejesz, widać, że jesteście szczęśliwi!
Życzę wielu lat spędzonych tak szczęśliwie, jak w ciągu tych kilku dni w Paryżu 🙂
ile wzrostu ma Twoj Mąż?
Ale super:) Bardzo mi sie podoba ta sesja, jest romantycznie, widać szaleństwo i widoki są cudne:))) bardzo pozytywny ten wpis! Fajnie się równoważycie na tych zdjęciach- widać, że jesteś w swoim żywiole, natomiast Twój mąż to „ostoja spokoju”. I ta Twoja suknia ślubna<3 cudownie!!!
Bardzo fajnie, że spełniły się Twoje wszystkie marzenia i plany -pierścionek od tiffany’ego, wesele w wybranym kolorze, sesja w Paryżu, który Ci się podoba. ciekawa jestem co lubi Twój mąż?
Joanno, kochający mężczyzna stara się uszczęśliwić swoją kobietę. Pewnie przegadali wiele godzin na temat tych wszystkich rzeczy o których wspomniałaś w komentarzu i nie były to tylko decyzje Elizy.
PIĘKNA!!!
Karolina może i fajna, ale i tak nie umywa się do ********. Jego fotografie ślubne mnie zawsze poruszają. Szczególnie te reportażowe. Oczywiście każdemu podoba się coś innego, ale szczęście widać w Twoich oczach, to fakt 🙂
Piękne zdjęcia, sceneria faktycznie genialna :]
Eliza, mąż jakiś niewyraźny, rutinoscorbinu mu trzeba! 😉 widać, że to Ty przed obiektywem czujesz się bardziej jak ryba w wodzie, ale za to on wyżej skacze 😀 3. zdjęcie od końca po lewej- wiatr ładnie uwydatnił kształt sylwetki, bo normalne sukienka tego nie robi niestety… Fajny ogólny klimat, gratuluję takiej sesji!
Teraz jak widać suknię w całej okazałości stwierdzam, że świetnie Ci w niej 😉 Wcześniej nie byłam przekonana, bo a to talia nie tak, a to góra taka sobie a teraz efekt – wow! Najlepsze zdjęcie w powietrzu 😀
przecudnej urody zdjęcia! No i wy tacy piekni, szczęśliwi! Oj czego chcieć więcej? Wszystkiego dobrego! obyście zawsze byli tacy zakochani i radośni jak na tych zdjęciach! z calego serca Wam tego zyczę 🙂
Naprawdę macie piękne te zdjęcia!:)
Zdjęcie z buziakiem <3 aww!!! Piękne, przecudowne, aż wylewa się z Ciebie szczęście!! 🙂 Cudnie! Gratuluję i z całego serca życzę żebyś przez całe życie była tak szczęśliwa!
Najbardziej podoba mi się pierwsze zdjęcie 🙂 Szczerze przyznam, że spodziewałam się po plenerze w Paryżu znacznie lepszych zdjęć ale najważniejsze że Wy jesteście zadowoleni.
PS. Ślicznie pozujesz, tak naturalnie i z wdziękiem.
Buuu…zniknął mój komentarz 🙁 szkoda, że nie można wyrazić swojego zdania 🙂
Nie spamujemy linkami do innych blogów i nie reklamujemy innych blogów w komentarzach. Dlatego Twój komentarz został usunięty 🙂
Jest kilka ciekawych kadrów. Muszę się wybrać do Paryża na sesję.! 🙂
Kochani naprawdę piękna sesja 🙂 Tematyka ślubna coraz bardziej zaczyna mnie interesować i sama zaczynam taki cykl u siebie 😉 Bardzo podoba mi się naturalność, to że zdjęcia nie są sztuczne i nie panuje przepych. Pokazałaś klasę. Pozdrawiam serdecznie.
Kochani naprawdę piękna sesja 🙂 Tematyka ślubna coraz bardziej zaczyna mnie interesować i sama zaczynam taki cykl u siebie 😉 Bardzo podoba mi się naturalność, to że zdjęcia nie są sztuczne i nie panuje przepych. Pokazałaś klasę. Pozdrawiam serdecznie.
Tak,teraz to ja widzę na każdym zdjęciu,że jesteś śliczna.A najlepsze jest to na którym spacerujecie alejka.
Wspaniała sesja, naprawdę 🙂 Spodziewałam się czegoś bardziej banalnego,a jest świetnie 🙂 Jestem zachwycona Twoją suknią, piękna i prosta!
Nie przegonili Was z trawnika w Ogrodzie Luksemburskim? 🙂 Bardzo fajne jest to na alejce w parku.
raczej nie ostawiam komentarzy, ale…
bardzo podoba mi się że nie pokazujesz męża i konsekwentnie nie epatujesz prywatnością- mam nadzieję, że tak pozostanie.
a sesja – przepiękna- widać radość i szczęście. Naturalność w Waszym wydaniu to wręcz ilustracja słów „młodzi piękni”:)
Ja sie bardziej spodziewalam zobaczyc zdjecia w stylu reklam sukien slubnych na tle wiezy Eifle. Po wiekszosc z tych nie trzeba bylo leciec az do Paryza. Na pierwszy rzut oka poczulam lekki niedosyt, ale teraz dochodze do wniosku, ze te zdjecia oddaja twoj charakter, sa w takim klimacie jak twoje wpisy i vlogi. Po prostu bardzo sympatyczne.
Fashionelko, jak do tej pory pokazywalas suknie to jakos nie bylam do niej przekonana. Ale na tej sesji widac ciebie w calej okazalosci i wygladasz Przepieknie!sesja cudowna, jesienna sceneria daje jej tyle uroku!a wy tacy szczesliwi. Super sie patrzy na ciebie i twojego meza. Badzcie szczesliwi tak na zawsze! Przepieknie!jestem zachwycona!
Fashionelko, chciałam Cię zapytać, co sądzisz o sukni ślubnej Vera Wang, model Diana? Brałaś go pod uwagę? Pozdrawiam.
wyglądałaś przepięknie. pisałam to już kilkakrotnie . wspaniała sesja. ja ciągle czekam za swoimi zdjęciami z pleneru…
Fash, jak używasz dokłądnie tego Tresemme? Bierzesz pasmo włosów, psikasz i od razu prostujesz czy odczekujesz chwilę? Czy np psikasz po całych włosach i dopiero prostujesz? Ja chyba źle tego używam :/
biorę pasmo, psikam, przeczesują i prostuję 🙂
Wspaniale wyglądacie!
Życzę Wam szczęścia w całym Waszym życiu! 🙂
Zdjecia sa bardzo ladne, chociaz Twoj maz wyglada na troche spietego.
P.S Meskiej marynarki nigdy nie zapina sie na wszystkie guziki ! jezeli są dwa to zapinamy tylko górny.
A ja powiem tak: przystojny jest ten twój mąż!
trochę niewyraźny ale przystojny co 😀 haha
Przepiękne zdjęcia, Ty wyglądasz cudownie (suknia!
Jejku Fashionelko normalnie nie moge sie napatrzyc na Wasza sesje i Twoja suknie!:) Szkoda ze tak malo zdjec:)
wyglądałaś przepięknie:D
Pierwsze zdjęcie zdecydowanie najlepsze!!
Piękne zdjęcia. Szkoda, że zamazujesz „gustowny dodatek” w postaci swojego męża. Wiem, że chodzi o prywatność, ale pewnie kto chce, to go gdzieś i tak wygoogluje i wyszuka. A zdjęcia bez cenzury by wyglądały jeszcze ładniej. No i zaspokoiłyby życzliwą ciekawość niektórych. Niestety też i tę nieżyczliwą innych. Myślę w takim razie, że to przekalkulowałaś 🙂 Życzę wiele szczęścia!
Może i jak ktoś wygoogluje to wyszuka, ale ja na moim blogu nie będę pokazywać męża i tym samym dawać przyzwolenie na hejtowanie 🙂
Właśnie sobie wygooglowałam, przystojniak z niego.
masz bardzo ładną cerę, mogłabyś powiedzieć czy chodzisz do kosmetyczki na oczyszczanie twarzy? Jeśli tak, to jaką kosmetyczkę w Lublinie polecasz?
niezłe zdjęcia ale spodziewałam się jakiegoś wielkiego wow… myślę, że jest wielu lepszych fotografów… To co ratuje te zdjęcia to Wasze szczęście widoczne gołym okiem 🙂
No właśnie tak samo pomyślałam ( proszę zaraz na mnie nie krzyczeć, po prostu takie jest moje zdanie) …zdjęcia ładne, jak większość na blogu Fash. ale kurcze jakoś niczym się nie wyróżniają, w sumie nie powiedziałabym( gdyby nie ta obróbka), że to w ogóle profesjonalna sesja ślubna…. ALe faktycznie uśmiech na twarzy i szczęście wszystko rekompensuje, największą robotę właśnie tym zrobiliście 🙂
Ślicznie wyglądasz:). Najważniejsze, że jesteś zadowolona a to Wam zdjęcia mają się podobać najbardziej – ja swoje zdjęcia ślubne uwielbiam właśnie za to, że są nietypowe – niepozowane i moim zdaniem spontaniczne.
Mężowie już tak mają, że w takich sytuacjach troszkę się „spinają”:).
Jeszcze nie pisałam więc nadrabiam – Wszystkiego najlepszego:).
Droga Elizo!
Mam pytanie odnośnie twojego pierwszego tańca : Jaki taniec tańczyliście i do jakiej piosenki? Chodziliście wcześniej na jakiś kurs tańca?
Tańczylismy do When a man loves a woman i nie mieliśmy żadnego układu, po prostu freestyle 😀
Pięknie!
Rada na przyszłość: dolny guzik w męskiej marynarce nigdy nie powinien być zapięty, a przy siadaniu zawsze marynarkę rozpinamy.
Ale Ty masz piękny uśmiech 🙂 świetna sesja. Zainspirowałaś mnie. Swoją sesję zdjęciową zrobie również w ciekawym zakątku świata 🙂
Bardzo piękna sesja ślubna, jedna z najpiękniejszych jakie widzę 🙂
Pięknie:)
Ślicznie wyglądałaś:)
Mam pytanie – w jaki sposób miałaś przymocowany welon? Na wiosnę mam ślub i również planuję mieć rozpuszczone włosy. Miałaś robiony jakiś mały warkoczyk z tyłu?
Piękne zdjęcia 🙂 Ale dalej uważam, że gorset był bardzo źle dopasowany, ogromna szkoda…
śliczne foty!
pięknie 🙂
Przepiękna sesja, gratuluję pomysłu. 🙂 Wasze najlepsze wspólne zdjęcia to 2 i 7 – licząc od dołu. Na pozostałych Twój mąż wyszedł strasznie sztywno. Nawet przez tę rozmazaną twarz nic się nie ukryje… No ale my kobiety mamy we krwi pozowanie. 😉
Jesteś bardzo fotogeniczną kobietą. 🙂 Zdjęcia 1 i 5 super – naturalnie, bez udziwnień.
ale ładnie 🙂
Cudowne zdjęcia ! 🙂 Z magicznego miejsca.
Eliza a czy mogłabyś polecić jakiś fajny hotelik w Paryżu ?:)
Hej Eliza, napisz coś proszę o swojej biżuterii ślubnej 🙂 Właśnie jestem na etapie poszukiwań, dostałam od Narzeczonego śliczne złote kolczyki, delikatne wiszące. Co sądzisz o złotej biżuterii do sukni ślubnej? Pasują?
Paryż nie jest strasznie drogi sama nie dawno tam byłam
Czy Pani suknia jest na sprzedaż? 🙂
chętnie ją sprzedam 🙂
Świetna sesja Elizo:) My mieliśmy sesję ślubną na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej na skałkach. Suknia ślubna do tego białe trampki, makijaż i rozpuszczone włosy. To jest to, co mi się podoba najbardziej, na luzie:) Wiele spontanicznych zdjęć! I trafiliśmy na bajeczną pogodę:D
my swoją sesję zdjęciową po ślubie mieliśmy w Maroku :)) aaah piękne zdjęcia i piękne wspomnienia! 🙂
xxx
Elizo, mam mało dyskretne pytanie. Oczywiście, uszanuję jeżeli nie odpowiesz 🙂 Ile kosztowała Was sesja w Paryżu?
My swoją sesję plenerową zrobiliśmy na Fuercie podczas podróży poślubnej 🙂 W sumie jedynym kosztem była wycieczka. Tak jak powiedziałaś na filmiku jak się czegoś bardzo chce i ma się plan da się zminimalizować koszty.
Ile Twój mąż ma wzrostu? 😀
Najpiękniejsza suknia ślubna jaką w życiu widziałam.
Comments are closed.