Zegar w kuchni

przez Eliza Wydrych

kuchnia fashionelka
Dziś pokażę Wam kolejny kawałek naszego mieszkania, a dokładniej kawałek kuchni. Jakiś czas temu pisałam Wam o zegarach naściennych w kuchni i o moim dylemacie w związku z wyborem. Zdecydowałam się na zegar wkomponowany w napis Spoon.
zegar spoon
Co do wystroju kuchni. Zdecydowaliśmy się na czarne, granitowe blaty (ze złotymi drobinkami) i jasno brązowe półki i kremowe, niestandardowej wielkości płytki na ściany (3mx1m). Do tego czarny okap, czarno srebrny piekarnik i srebrną lodówkę. Całość zobaczycie pewnie już niedługo w moim videoblogu (będziemy wspólnie gotować).
kuchnia zegar

ZOBACZ TAKŻE

62 komentarze

Basia 10 sierpnia, 2013 - 5:02 pm

Wiesz już kiedy videoblog ruszy? Pozdrawiam 😉

magda 10 sierpnia, 2013 - 5:07 pm

fajny kosz, czy to alessi?

Kasia 10 sierpnia, 2013 - 7:31 pm

to jest koszyk z ikei 🙂 mam taki sam 🙂

Fashionelka 10 sierpnia, 2013 - 7:55 pm

Tak 🙂

Kasia 10 sierpnia, 2013 - 5:21 pm

świetny ten zegar, gdzie kupilas i za ile?

Fashionelka 10 sierpnia, 2013 - 5:29 pm

NA allegro za 50zl, wpis po prostu zegar spoon 🙂

La Essentia 10 sierpnia, 2013 - 5:34 pm

Eliza zegar jest świetny! Trafiony wybór 🙂

stylowo40.blogspot.com 10 sierpnia, 2013 - 5:39 pm

Zapowiada się ciekawie(kuchnia)

eliti 10 sierpnia, 2013 - 5:45 pm

bardzo ciemne wydaje się Wasze mieszkanie. przynajmniej na tych zdjęciach tak to wygląda, bardzo dużo czerni.

ola wu. 10 sierpnia, 2013 - 6:02 pm

my będziemy mieć całą łazienkę w takim formacie płyt 🙂 możesz zdradzić jaka firma to układała i mniej więcej jaki był koszt? bo mamy póki co jednego wykonawcę, ale robocizna wychodzi bardzo dużo… i czy blat to może star galaxy? 😉

Fashionelka 10 sierpnia, 2013 - 6:34 pm

Robili nam to znajomi robotnicy, ktorzy robili tez u nas gladzie itd. Z tego co pamietam wylozenie ich nie wyszło wcale duzo.
Tak blat to star galaxy 🙂

Chloe 10 sierpnia, 2013 - 6:16 pm

Cześć, zegar na pewno ciekawy a cena jest jeszcze ciekawsza!

Krystyna 10 sierpnia, 2013 - 6:16 pm

Z fragmentów zdjęć mieszkanie wydaje się urządzone bardzo nowocześnie i ciekawie. Mam nadzieję, że już niedługo zobaczymy całość. Serdecznie pozdrawiam.

iwona 10 sierpnia, 2013 - 6:20 pm

Mogłabyś do zdjęć chociaż przetrzeć blat.

Fashionelka 10 sierpnia, 2013 - 6:33 pm

haha, Iwona to co sie odbija to wlasnie zlote drobinki 🙂

Anka 24 sierpnia, 2013 - 1:40 pm

Podziel się proszę opinią jak z utrzymywaniem czystości czarnych elementów w kuchni? Ja, mimo że lubię sprzątać, się nie zdecydowałam, choć bardzo mi się podoba bo bałam się że będę musiała ciągle biegać z płynem do szyb żeby nie było widać żadnych zamazów ;[

Fashionelka 25 sierpnia, 2013 - 7:05 pm

Ja śmigam wlaśnie z płynem do szyb 😀

dddd 10 sierpnia, 2013 - 7:02 pm

zegar super, myślę że cała kuchnia będzie mi się podobać… bo ta trawa w przedpokoju w ogóle mnie nie przekonuje ….

Natalia 10 sierpnia, 2013 - 7:38 pm

Elizka, a ten zegar to jest jedna całość, czy składa się z osobnych elementów całkiem, które trzeba przyczepiać do ściany? Bo też się nad nim zastanawiam:)

Fashionelka 10 sierpnia, 2013 - 7:54 pm

Osobno przykleja sie kazda literke

anka 10 sierpnia, 2013 - 9:06 pm

Czy masz w kuchni szafki na górze,czy tylko dolne?

Olfaktoria 10 sierpnia, 2013 - 9:35 pm

Zegar bardzo fajny i pomysłowy 🙂 Podobają mi się kolory w Twojej kuchni, blat jest super 🙂

Bellissima 10 sierpnia, 2013 - 9:44 pm

Ciekawy zegar;)

coffefrappe 10 sierpnia, 2013 - 9:47 pm

Fash, rodzice mają ten blat w łazience, jest przepiękny i efektowny, ale trzeba bardzo dbać żeby tak wyglądał -widać każdą plamę i zaciek… Z kolei w kuchni mamy coś ala tygrysie oko oczywiście też granit złoty z brązami – świetnie się sprawdza nic na nim nie widać 😉

Dosia 10 sierpnia, 2013 - 9:53 pm

świetnie wygląda ten zegar! w sumie był moim faworytem, i jak widać – nie tylko moim 😉 super, że coraz bliżej do videobloga!

INSPIRACION 10 sierpnia, 2013 - 10:13 pm

Wrażenie robi super, pozdrawiam

IzaS 10 sierpnia, 2013 - 10:34 pm

bardzo fajny pomysł, chyba sobie też taki kupię:). Ja po długim zastanawianiu się między czarnym a białym blatem zdecydowałam się na biały bo mam stół biały i trochę czarnego bałam się ale uważam że też jest ciekawy i napewno pasuje Ci do całości wystroju kuchni i mieszkania.
Czekam na więcej więcej więcej 🙂

IzaS 10 sierpnia, 2013 - 10:42 pm

Eliza ja własnie jestem na etapie kupowania łóżka do sypialni i urządzaniem jej czy mogłabyś następny wpis zrobić z sypialnią? Pomysły w mieszkaniu masz bardzo ciekawe więc może bym cos podkradła do siebie poki nie jest za późno :)…. plisssssss

Fashionelka 14 sierpnia, 2013 - 11:12 pm

Sypialnia jeszcze nie jest do konca skonczona, brakuje lustrzanych drzwi i półeczek obok łóżka. Jak skonczymy to na pewno wrzucę 🙂

Iss 10 sierpnia, 2013 - 11:05 pm

Elizke jesli to blat galaxy to współczuje mycia i wybierania ja mam i krwu… po każdym gotowaniu. A i jeszcze narzekam na gaz na szkle Dramat.

Magdalena 11 sierpnia, 2013 - 9:43 am

Cieszę się ogromnie, że coś mnie przyciągnęło na Twojego bloga 🙂
Sama jestem na etapie przygotowań ślubnych (wrzesień tuż tuż) i urządzania pierwszego maleńkiego (aczkolwiek własnego) mieszkanka 😀
Znalazłam u Ciebie całą masę pomysłów, które w takim lub nieco zmienionym wydaniu chętnie przetransportowałabym do siebie 😀
Blog jest bardzo estetyczny i przejrzysty i z całą pewnością nie jest targowiskiem próżności 😉
Na pewno zajrzę tu jeszcze nie raz 🙂

Pozdrawiam

Fashionelka 14 sierpnia, 2013 - 11:12 pm

aww, bardzo, bardzo mi miło 🙂

Natalka 11 sierpnia, 2013 - 11:11 am

Bardzo pomysłowo 🙂 Podoba mi się, że teraz mamy możliwości a nie tak jak np nasi rodzice, kiedy albo nic nie było w sklepie, albo wszystko było takie samo. A tutaj przynajmniej jesteście oryginalni 😉
Miłego gotowania 🙂
Pozdrawiam!

justyna 11 sierpnia, 2013 - 11:18 am

Zmieniłabym tylko kontakty, jakoś ta biel zbytnio się tam wyróżnia i razi. A tak superowo!!

Fashionelka 11 sierpnia, 2013 - 1:23 pm

To kolor szary. Pasuje do stebrnych sprzetow w kuchni 🙂

Emi 11 sierpnia, 2013 - 11:37 am

Mam w kuchni bufet z kamienia Star Galaxy i rzeczywiscie, wystarczy sie oprzeć rękoma i już ślady zostają. Podobno myć najlepiej tylko wodą ew. woda + Ludwik etc. Wygląda za to rewelacyjnie, u nas każdy sie zachwycał bufetem:-) Good idea Eliza:-)

Joanna 11 sierpnia, 2013 - 11:41 am

Oryginalnie 🙂

magda. 11 sierpnia, 2013 - 11:53 am

blat ma grubość 3cm czy 5cm? 🙂

Magda 11 sierpnia, 2013 - 11:56 am

Podoba mi się cieńka linia blatu z rytmem małych, czarnych uchwytów – bardzo ciekawy wybór , bardzo na plus. Jedynie nie podobaja mi się dobór osprzętu elektrycznego. Co tak udanej zabudowy przydałyby się włączniki lepszej jakości, a jakby były w kolorze czarnym, w szkle na przykład, wyglądało by to o wiele lepiej. Powinny być też umieszczone ciut niżej. Projektowaniem wnętrz zajmuję się zawodowo, więc wybacz moje czepialstwo. 😉 Nich się dobrze mieszka :*

ola 11 sierpnia, 2013 - 2:22 pm

współczuję sprzątania tego blatu. widać, że stawiasz na wygląd,a nie na praktyczność i raczej rzadko zamierzasz gotować, bo na takich blatach widać każdą najmniejszą drobinkę i pół życia spędzisz na myciu go po każdym pobycie w kuchni. no ale co kto lubi 🙂

koral 11 sierpnia, 2013 - 4:34 pm

jest świetny

ona 11 sierpnia, 2013 - 5:37 pm

świetny wybór, tak myślałam :), idealnie pasuje do kuchni.

Basia 11 sierpnia, 2013 - 6:26 pm

Kochana powiedz mi gdzie chodziłaś na fitnes, squasha, siłownie? Ile płaci się za karnet i czy jest open… Bo chce zapisac się ale nigdzie nie moge znalezc sensownego rankingu siłowni w lublinie…

ula 11 sierpnia, 2013 - 7:58 pm

Ja polecam Pure w Plazie. Duży klub, dobrej jakości sprzęt, fajna kadra trenerska no i sauna w cenie karnetu:)

Fashionelka 14 sierpnia, 2013 - 11:13 pm

Chodzę do cube, kupujemy zwykle karnet na pol roku i wtedy wychodzi mega tanio, chyba 70zl w przeliczeniu na miesiąc

aga 11 sierpnia, 2013 - 6:49 pm

calkiem fajny. 😉

Paulina 11 sierpnia, 2013 - 7:58 pm

Eliza, kiedy dodasz zdjecia z przymiarek sukni slubnej? Te wpisy sa wspaniale i najlepsze!;)
Pewnie zwrocilas uwage, ze to te wpisy maja najwiecej „wyswietlen” np. 50 tys. 🙂
Pozdrawiam serdecznie i czekam z niecierpliwoscia:)

Fashionelka 14 sierpnia, 2013 - 11:14 pm

oj zwróciłam, będą jeszcze 2 takie wpisy, czekają w kolejce na publikację 🙂

aga 11 sierpnia, 2013 - 9:48 pm

a mi jakoś średnio pasują do siebie: czarny blat ze złotymi drobinkami, czarny okap, czarno srebrny piekarnik i na deser srebrna lodówka…trochę przekombinowane, ale może całosć wygląda dobrze:)

Aleksandra 11 sierpnia, 2013 - 10:09 pm

z jakiej firmy meble w kuchni? 🙂

Paula 11 sierpnia, 2013 - 11:12 pm

Świetna kuchnia. Mam również star galaxy ale ze srebrnymi drobinkami. Rzeczywiście widać plamy, ale bez przesady – każdy blat trzeba myć często, by wyglądał dobrze. W łazience mam za to kashmir gold i właściwie można by go nie myć w ogóle, nie widać na nim żadnej plamy.

www.fashionable.com.pl 12 sierpnia, 2013 - 8:49 am

Dla mnie zbyt surowa, alew sumie za mało zdjęć by to stwierdzić:) Pewnie całość z dodatkami będzie wyglądała znacznie lepiej.

Ania 12 sierpnia, 2013 - 10:00 am

ja tez mam star galaxy w kuchni 🙂 niestety kompletnie sie nie sprawdził, mamy mocno zakamienioną wode, więc przy umywalce ciągle są białe zacieki, natomiast łatwo sie go czysci, wystarczy np. plyn do mycia okien, wtedy ładnie sie błyszczy 🙂

Angelika 12 sierpnia, 2013 - 10:04 am

Bardzo podoba mi się zegar 🙂

Angelika 12 sierpnia, 2013 - 10:05 am

Bardzo podoba mi się zegar 🙂 muszę koniecznie wybrać coś podobnego:)

dddd 12 sierpnia, 2013 - 2:08 pm

czy pojawi się sierpniowa stylizacja z TS?

Fashionelka 12 sierpnia, 2013 - 2:51 pm

Sierpniowy numer jest jeszcze w sprzedaży i tam jest moja stylizacja. We wrześniowym numerze już mnie nie będzie

magda 21 sierpnia, 2013 - 12:31 am

Zegar faktycznie oryginalny i całkiem fajny. Tylko bawi mnie polskie przekonanie, że jak jest coś w ingliszu to zaraz fajniej brzmi 😀 Ciekawe czy ktokolwiek przykleiłby sobie napis „łyżka” na ściane 😀

Fashionelka 21 sierpnia, 2013 - 8:57 am

Ale to przeciez prawda ze w inglishu brzy fajniej 🙂

kaska 21 sierpnia, 2013 - 2:49 pm

Wrzucisz fotki z mieszkania

Agas 27 sierpnia, 2013 - 9:29 pm

Oryginalny pomysł , kupiłam podobny w jednym ze znanych sklepów , tylko że za wskazówki robiły : widelec i nóż. Na jednym z portali ktoś pokazywał jak zrobić taki zegarek z najtańszego wskazówkowego z IKEA bez tarczy , nie pamiętam strony ale warto w google wyszukać : „DIY wall clock „.

ANIA 23 lipca, 2015 - 2:20 pm

super meble i ta glazura, mogę się dowiedzieć gdzie kupiłaś te wielkie płyty;-) i z czego są fronty kuchenne, ewentualne o ich nazwę? Jestem na etapie projektowania swojej kuchni;-)

Comments are closed.