Stylizacja z trenczem Burberry

przez Eliza Wydrych

Wykorzystałam fakt, że podczas naszego pobytu w Londynie pogoda była wręcz wymarzona i zrobiłam kilka stylizacji. Poprzednią pokazywałam wam TU, dzisiaj jest druga, a trzecia (moja ulubiona) będzie w formie vloga. Stylizacja, którą zobaczycie pod spodem jest idealna na jesień. W Londynie było niezwykle słonecznie, a termometr wskazywał ponad 12 stopni. Założyłam więc lekki, beżowy trencz, (który dzień wcześniej kupiłam w outletowym miasteczki Bicester Village) do tego błękitną, pakowną torebkę, marmurkowe legginsy, botki i śliczny naszyjnik z Primarka.

Kiedy w Polsce doczekamy się takiej pogody?
fashionelka torebki korsfashionelka michael korsnaszyjnik primarkTrencz burberry cenatorba michael korstrencz burberry bicester village
Legginsy – Zara
Trencz – Burberry
Botki – Zara
Torebka – Michael Kors Fulton Chain
Naszyjnik – Primark
Bransoletka – Tiffany&Co
Okulary – Michael Kors

PS Jeśli przeoczyliście mojego vloga z Londynu to zapraszam! 🙂

ZOBACZ TAKŻE

62 komentarze

Szafomania / Dogomania 28 stycznia, 2014 - 9:32 am

Bardzo fajna, prosta stylizacja. Podoba mi się!
Pozdrawiam ciepło
Agnieszka

Magda 28 stycznia, 2014 - 9:33 am

Eliza od jakich cen zaczynają się trencze Burberry? Sama chce sobie sprawić:))) jest piękny:))

Fashionelka 28 stycznia, 2014 - 10:12 am

Moj był chyba najtańszy, kosztował 420funtow

Ania 28 stycznia, 2014 - 9:35 am

masz swietne wlosy!

Patrycja 28 stycznia, 2014 - 9:37 am

Ślicznie wyglądasz:) Pozazdrościć pogody, chociaż śnieg też ma swój urok. Narty, łyżwy, sanki tylko szaleć 🙂
Pozdrawiamy

Ilona 28 stycznia, 2014 - 9:51 am

Eliza, jesteś piękną kobietą 🙂 Twoje stylizacje są proste a jednak z klasą. I uwielbiam (choć to mało powiedziane) czytać Twojego bloga! 😀 Tylko błagam Cię! panuj nad ustawianiem nóg na zdjęciach 🙂 nie wygląda to ładnie.

ModeLoverin 28 stycznia, 2014 - 9:53 am

świetnie wyglądasz! buty i torebka boskie 🙂

Olga 28 stycznia, 2014 - 9:54 am

Eliza widziałas wpis u freestylevoguing? Gościowi się w dupie chyba przewróciło. Kiedyś lubliam go czyta, ale teraz jak czytam ten hejt to mi się odechciewa.Najbardziej szkoda mi Charlize-mystery to co o niej napisał jest po prostu strasznie, jak można być takim człowiekiem?

Fashionelka 28 stycznia, 2014 - 10:24 am

Widziałam i szeroko otworzyłam oczy ze zdziwienia. A co do hejtów pod adresem blogerek, a przede wszystkim pod adresem Karoliny uważam, za mega słaby. To niesamowite jak media potrafią nami manipulować. Wmówią nam wszystko co chcą, wytworzą sobie afery i przypiszą nam mnóstwo cech. To normalne ze im ktoś bardziej popularny tym większe grono antyfanów. To tylko świadczy o tym jaki Karolina osiągnęła sukces. Na szczęście ma silną psychikę i to wszystko spływa po niej jak po kaczce. Ona robi swoje, a ludzie tracą czas na wypisywanie głupot w internecie.

Patrycja MM 28 stycznia, 2014 - 11:12 am

Czytałam to wczoraj i czytałam również Twoje wypowiedzi Fash, byłam w takim szoku, że musiałam przeczytać kilka razy, żeby uświadomić sobie jak ktoś (mówię tu o tym panu Tobiaszu – bo chyba tak ma na imię) może być tak podłym człowiekiem. Najlepsze jest to, że najbardziej bolą nas w innych te „wady”, które mamy sami. Zarzuca Karolinie „zero inteligencji” zachowując się dokładnie jakby jego IQ było na takim poziomie. Jasne, Karolina popełniła jedną wpadkę, ale oni to tak rozsławiają i robią jej taką reklamę jak ja pierdziele. Wystarczy, że ktoś z ciekawości wejdzie na jej blog i założę się, że 1/3 osób zostaje stałym czytelnikiem.

Nie słyszałam nigdy o blogu tym Free Style i mówiąc szczerze, przeglądając ranking Kominka klikałam na klilka blogów, których nie znałam i wchodziłam na nie, Free Style pominęłam, nie zaciekawiła mnie nawet miniaturka i szata graficzna.

Fashionelka 28 stycznia, 2014 - 11:18 am

Dokładnie, ja też nawet nie zauważyłam tego bloga w zestawieniu. Jakie trzeba mieć przerośnięte ego żeby obrazić się o to, że ktoś umieścił go w rankingu w dziale „nadzieje blogosfery”. Zwłaszcza, że prosili o to jego czytelnicy. Paranoja 🙂

kejt 28 stycznia, 2014 - 7:47 pm

To że tutejsi czytelnicy znają tylko blogi szafiarskie, nie świadczy o tym że profesjonalny blog zajmujący się zjawiskiem mody jest niewarty uwagi :O to co, jak gimnazjaliści czytają tylko BRAVO to znaczy że magazyn Elle jest nieistotny…? Co za zdumiewający tok myślenia haha 😀 i ograniczający… wysilcie się troche, jak będziecie korzystać tylko z tego co zaserwuje wam jakiś kominek czy inny gość to sporo was ominie, ale to świadczy tylko o podatności na manipulację – masz zagadnienie psychologiczne elajza do omówienia ;))

Fashionelka 28 stycznia, 2014 - 8:42 pm

Kejt, taki wpis już się pojawił 🙂

Jagna 29 stycznia, 2014 - 11:48 am

Gość próbuje narobić wokół siebie zamieszania i tyle.
Żałosne to jest nieco. Jak mu się nie podoba, że się znalazł w rankingu, to niech mi odda swoje miejsce, ja je chętnie przyjmę :p

http://nataliesstyle.blogspot.com/ 28 stycznia, 2014 - 9:57 am

Wyglądasz cudownie! klasyczny piękny płaszcz w połączeniu z błękitną torebką prezentuje się świetnie. ogromny plus za marmurki!

Jagoda 28 stycznia, 2014 - 9:58 am

Kiedy kupiłas ta bransoletke ? Wcześniej jej chyba nie nosiłaś ? Ile kosztowała ?

Fashionelka 28 stycznia, 2014 - 10:11 am

Ponad rok temu, kosztowała ok 1000zl

Anonim 28 stycznia, 2014 - 9:58 am

Eliza uważam, że powinnaś nosić bardziej obcisłe spodnie. Twoje nogi są bardzo zgrabne a w takim wydaniu wydają się dość ciężkie 😉

papi 28 stycznia, 2014 - 12:49 pm

Dokładnie to samo chciałam napisać. Te spodnie wyglądają na .. 'zużyte’ i moim zdaniem psują obraz całej Twojej sylwetki:)

Anonim 28 stycznia, 2014 - 1:18 pm

właśnie sprawdzałam, czy ni napisał ktoś tego wcześniej, żeby nie dublować. nogawki jak zwykle za szerokie, i jak zwykle naciągnięte na botki- to wygląda mega kiepsko! 🙁

Marcik 28 stycznia, 2014 - 10:05 am

WSzystko idealnie pasuje, piękne masz włosy! SZybko Ci rosna

Martini 28 stycznia, 2014 - 10:08 am

śliczny jest ten płaszczyk 🙂

Sandra 28 stycznia, 2014 - 10:08 am

Wszystko by świetnie razem wyglądało, gdyby nie te marmurkowe spodnie. Nie mogę się do nich przekonać od czasu ostatniej londyńskiej stylizacji… Może gdyby spodnie były z prawdziwego, niebieskiego dżinsu lub czarne… Albo po prostu szare? W każdym bądź razie nie te…
Płaszczu za to zazdroszczę 🙂

olive 28 stycznia, 2014 - 10:24 am

stylizacja bardzo, bardzo mi się podoba 🙂
Idealna na taką pogodę. Nie będę wymieniać, które elementy mi się podobają, bo wszystkie są świetne. Spodnie bardzo na plus, sama chce sobie właśnie takie kupić teraz. Brawo też za dobranie niedrogiego (tak sądzę skoro primark) naszyjnika do stylizacji, który wygląda tu elegancko. A kiedy u nas wiosna? 🙂

Gladi 28 stycznia, 2014 - 10:35 am

Przeciesz ten trencz mialas juz na sobie wczesniej

deppcia 28 stycznia, 2014 - 10:53 am

Śpicie na Kensigton? Bo coś znajoma wydaje mi się okolica 😀

Fashionelka 28 stycznia, 2014 - 10:58 am

Dokładnie w dzielnicy Bayswater 🙂

jemappelleclaudine.blogspot.com 28 stycznia, 2014 - 11:04 am

Bardzo fajnie się całość komponuje, ja bym zmieniła naszyjnik na bardziej 'rockowy’ 😉 Rurki świetne 🙂

marta 28 stycznia, 2014 - 11:12 am

Świetnie polączenie kolorów jeżeli chodzi o górę stylizacji, spodnie/legginsy podobaja mi sie mniej, przede wszystkim kiepsko leżą, dodaja kg i są za długie…

microclimat.pl 28 stycznia, 2014 - 11:16 am

Świetna stylizacja. Moją uwagę szczególnie zwróciła torebka i buty 🙂

Save the magic moments 28 stycznia, 2014 - 12:03 pm

super stylizacja 🙂 prosto i elegancko! No i torebka prezentuje się zabójczo – chyba zacznę odkładać na M.K 🙂

zakladnicy codziennosci 28 stycznia, 2014 - 12:24 pm

Trencz jest śliczny, bardzo wiosenny. W sumie ja również ostatnio zaopatrzyłam się w kilka rzeczy typowo wiosennych.

MrsVain 28 stycznia, 2014 - 12:56 pm

podobają mi sie botki a w szczególności ich obcas 🙂

Ewelina 28 stycznia, 2014 - 1:00 pm

Ale włoski szybko rosną 🙂

Fashionelka 28 stycznia, 2014 - 1:01 pm

To prawda,rosną w zawrotnym tempie! 🙂

Anna 28 stycznia, 2014 - 1:11 pm

Dlaczego nosisz obrączkę na lewej ręce? Jest ci tak wygodniej czy po prostu tak wolisz. I jeśli to nie tajemnica to na której ręce Twój mąż nosi obrączkę?

Little Glam Dress 28 stycznia, 2014 - 2:00 pm

świetny płaszcz i torebka 🙂 robi wrażenie 🙂 świetne kolory 🙂

wiolka 28 stycznia, 2014 - 2:48 pm

a co z tą torebką? masz ją jeszcze? bo nie wspomnialaś o niej w poście o kolekcji swoich torebek. http://fashionelka.pl/szmaragdowa-marynarka-z-bezowa-torebka/

Fashionelka 28 stycznia, 2014 - 3:14 pm

nie mam jej już

mary 28 stycznia, 2014 - 3:02 pm

Jej. Londyn! <3

Mam pytanie z innej beczki. Chciałabym wybrać się w ferie zimowe na Wyspy Kanaryjskie lub do Egiptu, jako fan podrozy mogłabyś mi doradzić co lepiej wybrać? 😀 Wiem, że w lutym pogoda na wyspach jest rozna i tylko dlatego zaczelam myslec o Egipcie…

Fashionelka 28 stycznia, 2014 - 3:14 pm

My właśnie za kilka dni lecimy na Wyspy Kanaryjskie na Fuerte. Pogoda nie spada poniżej 20 stopni i jest słonecznie. Co do Egiptu to to np dzisiaj jest 20stopni, ale pojutrze ma być juz 25. Ja kocham Wyspy Kanaryjskie dlatego Ci je polecam 🙂

MARY 28 stycznia, 2014 - 10:44 pm

Co do Wysp to da się opalić przy 20 stopniach? 😛 Byłaś kiedys w styczniu/lutym właśnie na wyspach? Mogłabyś mi powiedzieć czy sa skoki temperatur no i czy 20 st tam jest cieplej odczuwalne niz 20st u nas? Boje sie zebym jednak troszke nie zmarzła (dziwnie to brzmi skoro u nas -10 a tam 20 no ale) no i nie ukrywajmy poopalac sie rowniez mam w planach 😀

jojojo 28 stycznia, 2014 - 3:04 pm

Buty <3
Trzeźwe spojrzenie 😀
Proponuję więcej uśmiechu!

Marysia 28 stycznia, 2014 - 3:22 pm

Stylizacja genialna. A vlog widziałam bardzo mi się podobał chociaż uważam że był za krótki. Następnym razem pomyśl o nakręceniu dłuższego vloga i dokładniejszym opowiedzeniu o atrakcjach.

Fashionelka 28 stycznia, 2014 - 3:50 pm

5 min to absolutny max 🙂

ArQuette 28 stycznia, 2014 - 4:01 pm

Kiedy wylot na Fuerte? Będę śledzić, bo bardzo chcę się wybrać 😀

Fashionelka 28 stycznia, 2014 - 4:01 pm

3 lutego 🙂

NataszaM 28 stycznia, 2014 - 4:17 pm

Bardzo ciekawa stylizacja. jak widać niebieska torebka może być uniwersalnym dodatkiem 🙂

http://martuu9x.blogspot.com/ 28 stycznia, 2014 - 5:00 pm

Ten Trencz jest idealny !

Anna 28 stycznia, 2014 - 5:12 pm

Eliza dlaczego ignorujesz niektóre pytania? Proszę odpowiedz odnośnie obrączki bo mnie to intryguje, nie pytam złośliwie tylko z czystej ciekawości.

Fashionelka 28 stycznia, 2014 - 5:18 pm

Anna, wiele razy odpowiadałam na to pytanie. Pierścionek był kupowany w Anglii i miara była zbierana z palca u lewej ręki. Noszę go na lewej, ale czasem przekładam na prawą kiedy palce mi spuchną. Nie przywiązuje do tego większej wagi, nosze go tam gdzie mi akurat wygodniej 🙂

Anna 29 stycznia, 2014 - 2:10 pm

A Twój mąż na której ręce nosi obrączkę?

kk 30 stycznia, 2014 - 2:18 pm

W większości krajów obrączkę się nosi na serdecznym palcu lewej ręki (zwyczaj wywodzący się jeszcze ze starożytnego Rzymu). Właściwie tylko w krajach Europy środkowo-wschodniej i byłych republikach radzieckich obrączkę się nosi na prawej dłoni. Aczkolwiek, jeśli mój mąż byłby Polakiem, to poprosiłaby o zdjęcie miary z prawej dłoni.

Justyna 28 stycznia, 2014 - 6:40 pm

Elizo!

Mam do Ciebie dwa pytania 🙂
1. Co myślisz o torebkach Sabriny Pilewicz? Stają się coraz bardzo popularne i jestem ciekawa Twojego zdania na ten temat.
2. Masz może jakiś ciekawy pomysł na wieczór panieński? Może to dobry materiał na post? 🙂

Z góry dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam!

Daga 28 stycznia, 2014 - 7:38 pm

Eliza, jaki masz model Ray Banów? 🙂

Paulina 28 stycznia, 2014 - 8:32 pm

Elizo, kiedy będzie rozwiązanie konkursu Campari Worldwide Celebrations 2014?:)

Fashionelka 28 stycznia, 2014 - 8:38 pm

Już dawno są wyniki 🙂

Patka 28 stycznia, 2014 - 9:16 pm

Hej Elizo uwielbiam Twoje stylizacje ale nie mogę się przyzwyczaić do dołu mianowicie uważam że buty jakoś troszkę nie pasują mam nadzieję że nie uraziłam Cię moją opinią . Pozdrawiam cieplutko 😉

stylowo40.blogspot.com 28 stycznia, 2014 - 9:38 pm

Trencz wspaniały!!!

Eliza 29 stycznia, 2014 - 12:53 am

Zazdraszczam pogody! Ja byłam na zimowych „wakacjach” w Stambule i mimo temperatury oscylującej tez w okolicach 12 stopni, cały czas musiałam chodzić w zimowej kurtce, kozakach i czapce. Pewnie to wszystko spowodowane jest bliskością wody i jakimiś uwarunkowaniami klimatycznymi (z geografii jestem noga ;)), ale i tak było mi trochę smutno. Na szczęście miasto, kultura, ludzie i kuchnia rekompensowały wszystkie niedogodności, z ogromną nadwyżką!
A do Londynu wybieram się na majówkę 🙂

okruszek 29 stycznia, 2014 - 2:50 pm

Świetna stylizacja i ponadczasowy trencz Burberry 🙂 Po prostu bosko 😀

Olfaktoria 31 stycznia, 2014 - 11:06 pm

Trencz jest cudny, ale bardziej zachwyciła mnie torebka! Model i kolor idealny 🙂

Comments are closed.