Pomysły na sypialnie

przez Eliza Wydrych


Dawno nie było wpisu wnętrzarskiego, a od listopada bardzo dużo się zmieniło. Mamy świetną architekt, która zmieniła w coś pięknego nasze (głupio rozplanowane przez dewelopera) mieszkanie. Nie będzie już niepotrzebnego ponad 10 metrowego korytarza, spiżarnia, która miała być garderobą zostanie jednak spiżarnią. Sypialnia powiększy się o dwa metry, a za lustrzanymi, przesuwnymi drzwiami będzie moja garderoba. Jestem naprawdę zachwycona nowym rozkładem.

Dziś pomysły na aranżacje sypialni. Nie będę pisać o kolorach bo jeszcze nie mam skonkretyzowanych pomysłów. Napiszę o rzeczach, których według mnie nie może w sypialni zabraknąć:

Łóżko
Zacznijmy od najważniejszego, dużego i wysokiego łóżka, na którym jest cała masa ślicznie poustawianych poduszek.

Miękki zagłówek
Uwielbiam czytać tuż przed spaniem, miękki zagłówek jest więc konieczny. Podobają mi się głównie  te pikowane.

Szafki i lampki po dwóch stronach łóżka

Szafki na książki, pilota czy budzik są już chyba standardem w sypialniach. Ważne są dla mnie również lampki. Nie takie stojące i oświetlające „kawał” pokoju, ale takie, które nie przeszkadzają osobie śpiącej obok, bo wiązkę światła celują dokładnie w np. moją książkę.

Szafa i toaletka
Mamy w sypialni jeszcze miejsce na niewielką szafę i toaletkę. Zwykle makijaż robię w łazience, ale toaletka byłaby świetną opcją, zwłaszcza, że będzie usytuowana zaraz obok okna. Dzienne światło będzie o niebo lepsze niż sztuczne. Szafa przyda się na przechowywanie pościeli, poduszek czy ubrań.

Lustro
Lustro w sypialni jest raczej zbędne, no chyba, że mamy tam też szafę, a obok znajduje się garderoba. W naszej sypialni funkcję lustra będą pełniły lustrzane, przesuwne drzwi do garderoby.

Żyrandol
Ważny jest też żyrandol, nie chciałabym żeby był zbyt strojny, powinien pasować do wnętrza, ale w jakiś sposób się na jego tle wyróżniać
źródło zdjęć houzz.com

Do dogrania będą jeszcze zasłony, karnisze i ewentualnie dywan. Nie mogę doczekać się momentu kiedy będziemy kupować te wszystkie rzeczy! Póki co czekamy na wizualizacje projektu.

Macie jakieś „ale” do moich pomysłów? Po ostatnim wpisie dot. kuchni dostałam tyle komentarzy ze świetnymi wskazówkami, że pomysł na jej aranżacje zmienił się o 180 stopni! 🙂

 

ZOBACZ TAKŻE

137 komentarzy

marta 7 stycznia, 2013 - 10:39 pm

Miękki zagłówek i toaletka a także drewniana podoba. Wszystko w kolorze kawy z mlekiem, pościel w brązie i biały dywan oraz kulka białych storczyków. Bez luster ale telewizor musi być. Ja tak mam:-P

Katarzyna 8 stycznia, 2013 - 1:22 pm

Eliza nawet nie myśl o białym dywanie, bo on biały będzie przez ok 2 miesiące…

miko 8 stycznia, 2013 - 3:55 pm

mhm. bialy dywan. ciekawe czy wiesz ile radości jest w doczyszczaniu tego co chwilę [szczególnie że mają psa]

Tata Akrobata 9 stycznia, 2013 - 10:47 am

nie zgadzam się – biały dywan w sypialni to super pomysł – mamy tak – trzeba go tylko odpowiednio szanować – np nie łazić w kapciach a to w sypialni chyba nie problem – to nie pokój dzienny czy kuchnia 🙂

UAreFab 7 stycznia, 2013 - 10:40 pm

Pikowany zagłówek – miliard razy TAK!!!!

bekla 9 stycznia, 2013 - 1:46 pm

marzy mi się sypialnia na ostatnim zdjęciu. Biało, kremowo, ciepło, domowo <3

Lovingit.pl 21 stycznia, 2013 - 11:56 pm

Mam białą wykładzinę w sypialni, no może kremową:)I powiem Ci,że strzał w dziesiatkę:)Co do pikowanego zagłówka, jestem na tak, sama też sprawdziłam u siebie w sypialni…tylko teraz poszłabym bardziej może w skandynawskie style…ostatnio chodzą mi po głowie różne pomysły:)

Marcelka Fashion ;) 7 stycznia, 2013 - 10:42 pm

hi hi – ja na razie niestety Ci nie pomogę, bo jestem na wcześniejszym etapie niż Ty,
ale niedługo się wezmę za myślenie o wystrojach…

według mnie duże łóżko to podstawa, tak samo jak lampki na szafeczkach,
opcja z zagłówkiem jest bardzo ciekawa

skoro zmieniła się koncepcja garderoby – to pewnie też inaczej ją teraz zagospodarujesz niż wcześniej opisywałaś ?

pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion

🙂

Oczekująca 7 stycznia, 2013 - 10:50 pm

świetne te pomysły!!!

Beata 7 stycznia, 2013 - 11:56 pm

moja sypialnia wygląda niemal identycznie jak ta na drugim zdjęciu

Gosik 7 stycznia, 2013 - 10:51 pm

Mam pytanie odnośnie Pani architekt. Również jestem na podobnym etapie. Wspólnie z mężem zastanawiamy się czy również nie poprosić kogoś o pomoc w sprawie aranżacji wnętrz. Czy mogłabyś napisać ile mniej więcej wyniesie Cię koszt takiej usługi? Byłabym wdzięczna.Pozdrawiam ciepło:)

Fashionelka 7 stycznia, 2013 - 11:07 pm

120zł za m2

Olisa 8 stycznia, 2013 - 6:35 pm

Gosik ja w Warszawie płaciłam 150zl za metr kwadratowy

Magda 8 stycznia, 2013 - 6:57 pm

O boże! strasznie drogo!!!!!!!

ozka 9 stycznia, 2013 - 10:13 am

Eliza zdradzisz gdzie macie to mieszkanie w jakim miescie czy ono jets w Lublinie czy w Kilecach?

Fashionelka 9 stycznia, 2013 - 10:55 am

Lublin oczywiście 🙂

milena 9 stycznia, 2013 - 1:15 pm

Zostajesz w lublinie? PRzecież tu nie ma pracy ludzie stąd wyjeżdzają, ja jak tylko skonczę studia przeprowadzam sie do warszawy zeby tam szukac pracy

Fashionelka 9 stycznia, 2013 - 1:53 pm

Mnie do pracy potrzebny jest komputer i dostęp do internetu. Zostajemy w Lublinie bo podoba nam się to miasto i prężnie się rozwija 🙂

Maja 16 stycznia, 2013 - 11:45 pm

Lustra trzeba ustawić tak, żeby się w nich nie odbijać jak się śpi 🙂
Co do cen, to nie jest problemem znalezienie kogoś kto zrobi projekt całościowy z wyborem całego wystroju za mniejsze pieniądze. Można też wybrać usługę mniej kompleksową np. samo funkcjonalne rozplanowanie mieszkania. KAŻDEGO NA TO STAĆ. Tym bardziej że osoba która zawodowo się zajmuje urządzaniem wnętrz, wie na czym można bez ryzyka zaoszczędzić i gdzie kupować w dobrych cenach.

Kasia 7 stycznia, 2013 - 10:52 pm

Kolorystyka tych sypialni jest wspaniała 🙂

Ktosia 7 stycznia, 2013 - 11:58 pm

ja też lubię takie brązy beże, biele <3

Joka 7 stycznia, 2013 - 10:56 pm

Sypialnie może być mała. I tak będziesz w niej głównie spać. Garderoba, czy szafa w sypialni – jak dla mnie fatalny pomysł. Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie NIGDY nie wstajemy razem. Zawsze ktoś zostaje w łóżku i nie sposób buszować po szafie dobierając stroje po ciemku i bezszelestnie. Druga strona i tak zostanie obudzona, co niekoniecznie wprawi ją w dobry nastrój. Mój ideał sypialni: wygodne łóżko, szafki nocne zawalone książkami, lampki nocne, ew. fotel i tyle!. Żadnych luster – jak wstaniesz w nocy możesz się wystraszyć własnego odbicia w lustrze.

Renata 8 stycznia, 2013 - 9:37 am

Zgadzam się z Tobą. I dlatego kolejnym niepraktycznym meblem okazuje się toaletka (z tych samych powodów – prawie nigdy rano nie można z niej skorzystać). Mimo, że ją mam i tak maluję się w łazience.

miko 8 stycznia, 2013 - 3:57 pm

lustra w sypialni akurat sa bardzo, ale to bardzo PRZYJEMNYM dodatkiem. polecam.

Dominika 7 stycznia, 2013 - 10:57 pm

Uwielbiam duze łózka! tylko takie sobie sprawie w swoim wlasnym domu 😀 super

GosiaB 9 stycznia, 2013 - 11:48 am

łóżko z baldachimem to pierwsza rzecz jaką kupię do swojego mieszkania 🙂 🙂

Dominika 7 stycznia, 2013 - 10:57 pm

Uwielbiam duze łózka! tylko takie sobie sprawie w swoim wlasnym domu 😀 super naprawde wszystko jest piekne

Ewa 7 stycznia, 2013 - 10:58 pm

„” lustra będą pełniły lustrzane, przesuwne drzwi do garderoby”- fantastyczny pomysł . Pikowany zagłówek <3 bardzo na tak! gust i klasa na 100%

ann. 7 stycznia, 2013 - 10:58 pm

Ja mam jedno ALE. Cały czas liczę na to, że zrobisz wpis z planem mieszkania, jak Seg. To będzie takie fajne, proszę!

Kasia 7 stycznia, 2013 - 11:07 pm

ja też na to czekam 🙂

ola 8 stycznia, 2013 - 12:00 am

zgadzam się !!!

Fashionelka 8 stycznia, 2013 - 12:04 am

Plan jeszcze nie jest w 100% opracowany, możliwe, że będą jakieś drobne poprawki dlatego jeszcze się wstrzymam 🙂

Ness 8 stycznia, 2013 - 6:57 pm

A jak już urządzisz to zdjęcia też nam pokażesz? Chociaz fragmenty, żebyśmy wiedzieli na co w końcu się zdecydowałaś 😀

Marta 7 stycznia, 2013 - 10:58 pm

lustro w sypialni niepotrzebne? eheheeee… :>

Verka 8 stycznia, 2013 - 3:00 pm

Marta masz kosmate myśli :p ;p ;p

agnieszka 7 stycznia, 2013 - 10:58 pm

już nie mogę się doczekać kiedy zacznę urządzać własne mieszkanie, bo Twoje pomysły i inspiracje są takie… ciekawe, póki co mam mały pokój w akademiku razem z koleżanką i niestety nie mogę sobie z nim poradzić, bo musi się tu znaleźć miejsce na wszystko!
a tak poza tym, to dawno nie było również postu o zdrowym odżywianiu :))

ola 7 stycznia, 2013 - 11:01 pm

a pokażesz nam plan waszego mieszkania?

Dag 7 stycznia, 2013 - 11:06 pm

To dosc powszechnie znane prawdy, ze musi byc duze wygodne lozko i szafki z lampkami nocnymi 🙂
Zawsze chcialam, zeby w mojej sypialni zamiast klasycznego sufitu – bylo duze lustro (mozliwe, ze zlozone z wielu czesci), choc teraz wydaje mi sie to strasznie niepraktyczne. Nie mniej jednak lustro jakies musi byc. Najlepiej ze zlota barokowa rama, prostokatne, nad toaletka. Toaletka musi byc troche wyzsza, z wygodnym „barowym” stolkiem przed Nim. Albo takie lustro jak z garderoby hollywoodzkiej 😉

Szezlag – to kolejny fajny mebel, ale nie jestem przekonana czy akurat w sypialni ….

ola 7 stycznia, 2013 - 11:07 pm

lustro w sypialni jest niezbędne dziewczyny! 😉 ja właśnie mam te same dylematy teraz, jak będę miała coś fajnego, to postaram się wrzucić 🙂

agg 7 stycznia, 2013 - 11:09 pm

Własna sypialnia- to jest to! Mi bardzo podobają się wnętrza w stylu skandynawskim. Proste przestrzenie, drewno i chłodne barwy,mmm cudo. Póki co, pokój dzielę z siostrą:)

kabamaiga 7 stycznia, 2013 - 11:13 pm

Miękki zagłówek ma swoją wielką wadę – straszliwie się brudzi.

Fashionelka 7 stycznia, 2013 - 11:26 pm

PS. Dzięki za tą drugą radę, faktycznie zapomniałam o tym

Adriana 7 stycznia, 2013 - 11:37 pm

Fakt miekki zagłówek strasznie się kurzy i w kazdym otworku czy wypustce widać kurz mimo częstego odkurzania poprostu obłazi, Chce zamienic go na skórę bardziej praktyczny. pozdrawiam

Izka 7 stycznia, 2013 - 11:55 pm

ja mam i nie narzekam. Nie kurzy się bardziej niż sofa w salonie

oll 7 stycznia, 2013 - 11:51 pm

moja wymarzona sypialnia jest całkiem inna:) Nie znoszę takich właśnie łóżek i u mnie na pewno będzie coś składanego ale jednocześnie wygodnego i duuużego (obym znalazła 🙂 i nie będzie też dwóch lampek i szafek nocnych. Klasyczny rozkład sypialni jakoś mi nie pasuje 😀

ann. 7 stycznia, 2013 - 11:53 pm

A jakby tak jakiś zagłówek z wymienianym obiciem, żeby go można bylo SIUP do pralki? Wtedy w prawdzie odpada pikowanie, ale jest czysto.

Fashionelka 8 stycznia, 2013 - 12:03 am

świetny pomysł!

kama 8 stycznia, 2013 - 10:31 pm

ja mam zagłówek skórzany w ciemnym brazie i brudzi sie jedynie od kurzu,wtedy z pomoca przychodzi mi wilgotna szmatka i po problemie:)

Enn 7 stycznia, 2013 - 11:54 pm

WSzystkie Twoje pomysły trafiają w mój gust, moja sypialnia też kiedyś bedzie taka piekna

Buzka 7 stycznia, 2013 - 11:55 pm

Boskoooo!!! Ja bym odradziła dywan

moninia 8 stycznia, 2013 - 12:09 am

Sypialnie, ktore proponujesz sa po prostu piekne!:)Takie klimatyczne, domowe cieplo uwielbiam:)

Juana 8 stycznia, 2013 - 12:18 am

Nie mam miękkiego zagłówka , wystarczają mi poduszki gdy chcę poczytac.
Lampki nocne oczywiście tak .Szafa również jest .
Nie wyobrażam sobie sypialni bez szafy .Nie mam garderoby więc tym bardziej.
Dywan też mam .Nie standardowy , bo cięty z zamszu .Dodatki białe .
Toaletka jest fantastycznym pomysłem i nadaje klimatu. Nie rezygnuj z niej.

aga 8 stycznia, 2013 - 1:08 am

Zaglowek moze byc z miekkiej skory,ja taki posiadam i jestem bardzo zadowolona. Moje lozko i zagowek jest biale a mimo to caly czas czyste poniewaz latwo mozna zmyc brud. Do tego wyglada slicznie, nowoczesnie i estetycznie. Eliza goraco polecam:)

Wiki 8 stycznia, 2013 - 1:17 am

Nie wszystkie kosmetyki powinno się trzymać blisko słońca… więc jeśli zrobisz toaletkę przy oknie to nie powinno na niej być kosmetyków ani perfum bo wtedy substancje aktywne mogą stracić swoje właściwości… Wtedy nie będą działać tak jak powinny i może ci wyjść uczulenie albo będziesz narażona na inne problemy , nie wiem czy trzymałaś/trzymasz kosmetyki w łazience (pisałaś, że tam się malujesz:)) ale tam też nie powinno się ich trzymać , najlepsze jest suche ciemne miejsce.. 🙂

Gosia 8 stycznia, 2013 - 1:31 am

Hej, ja własnie jestem po remoncie sypialni. Mam w niej szafy które mieszcza i moja i meza garderobe oraz recziki i posciel, niestety mam tak nieustawny dom ze to jedyne miejsce gdzie moge miec garderobe sypialnia jest duza po burzeniu scian ma 25 m2. Moje rady to takie ze miekki zagłówek mam ale dlatego ze akurat takie łóżko wybralismy i pokrowiec sie sciaga specjalnie wziałam biały bo najłatwiej go wyprac i zawsze mozna wybielic,ale ksiazki i tak czytasz oparta o poduszki nie sam zagłówek, z luster bym raczej zrezygnowała ja mam tylko wielkie lustro przy toaletce sama ja komponowałam z konsolki i lustra te gotowe mi nie przypadły do gustu a te co mi sie podobały kosztowały po kilka tysiecy za toaletke dac 6000 mnie nie stac, ja mam szafe z drzwiami w tym stylu http://papilot2.mykmyk.pl/img/660/0/szafa-ikea-27697855.jpg na cała sciane 5,5m długa jezeli tez planujesz taka duza szafe lustra nie beda ładnie wygladac juz nie wspomne o ich myciu. wiekszosc teraz robi szafy suwane ja mam bardziej rustykalny styl i drzwi sa na zawiasach 🙂 fajnie stac przed taka szafa i wybierać ciuchy

kasia 8 stycznia, 2013 - 9:08 am

Jestem na podobnym etapie wnętrzarskim i dla mnie najlepszym i naocznym doradcą jest allegro 🙂 serio, ustawiam odpowiedni filtr w wyszukiwarce NIERUCHOMOŚCI i po prostu patrzę na wystrój domów innych ludzi,to rozwiązanie mi odpowiada ponieważ czasami w sklepie, na wystawie a zwłaszcza w katalogu np. łóżko i szafa świetnie się komponują, jednak na „żywo” już nie jest tak cacy, zawsze można podpatrzeć różne rozwiązania schowków, rozmieszczenia,kolorów oczywiście każdy ma inne wymagania dot. kuchni, sypialni czy łazienki, ale każdy kto pierwszy raz stanie przed dylematem NASZE PIERWSZE WSPÓLNE GNIAZDKO nie wie o wszystkich nowinkach technicznych, rozwiązaniach, kolorach ścian i nie tylko,udogodnieniach, takie polowania na allegro są dość pracochłonne 🙂 ale dla mnie to relax i fajna zabawa
a kącik dla Rambo już jest zaplanowany? u Pańci w nóżkach na wysokim łożu? jak ta mała bida się tam dostanie??

Skrajna 8 stycznia, 2013 - 10:28 am

Mnie się podoba sypialnia z regałami po obu stronach. Ciekawe wykorzystanie przestrzeni, miłe dla oka i przy małej przestrzeni – bardzo funkcjnalne.

kameralna 8 stycznia, 2013 - 10:41 am

Pierwsza i ostatnia sypialnia jest moim marzeniem. Przestronne, jasne, ciepłe i klimatyczne wnętrze. Toaletka w sypialni to dobry pomysł, makijaż w świetle łazienkowym wygląda zupełnie inaczej, niż w świetle dziennym. Poza tym, jeśli łazienka jest zajęta, mamy alternatywę. Pozdrawiam!

Kate 8 stycznia, 2013 - 11:21 am

Bardzo jest mi bliski temat urządzania mieszkania, sama stoję przed dylematem co gdzie,a może którą ścianę zburzyć, a inna dobudować. Nie mniej jednak tez myślę o zagłówku w sypialni( ale podobno nie jest zbyt łatwy w utrzymaniu czystości, zwłaszcza że podobają mi się tylko te w jasnych kolorach. W sumie zawsze można mieć oddzielna końcówkę i po prostu odkurzać). Bardzo ciekawie brzmi Twoja propozycja, aczkolwiek ja się chyba nie zdecyduje na lustra w sypialni, przynajmniej nie takie duże na drzwiach. Duże lustro zdecydowanie wole mieć w garderobie. A propos, jaki metraż będzie miała Twoja sypialnia i garderoba? Pozdrawiam Kate

Kimmi 8 stycznia, 2013 - 12:23 pm

Eliza, jeśli mogę Ci coś doradzić… toaletka w sypialni jeśli nie masz dużo miejsca jest ZBĘDNA. Ja mam domek jednorodzinny, dużą sypialnię i dlatego pozwoliłam sobie na toaletkę dla czystego waloru estetycznego. Ale tak jak pisało wiele czytelniczek – jest to rzecz kompletnie niepraktyczna, ani razu przed kilka lat z niej nie korzystałam! 🙂 Pozdrawiam 🙂

Fashionelka 8 stycznia, 2013 - 12:36 pm

Dzięki za radę 🙂

kkk 8 stycznia, 2013 - 1:37 pm

Również uważam, że toaletka jest zbędna. Sama początkowo myślałam, żeby ją mieć, ale doszłam do wniosku, że to bez sensu. Makijaż zazwyczaj wykonuję w łazience. I nie dlatego, że nie mam na to innego miejsca tylko dlatego, że jest to dla mnie najwygodniejsze. Używając chociażby podkładu czy innych kosmetyków w płynie muszę zaraz po aplikacji umyć ręce bo inaczej istnieje ryzyko że pobrudzę nimi cokolwiek. A nie sądzę, abym tylko dla własnej przyjemności zaraz pod rozprowadzeniu podkładu szła do sypialni, przed toaletkę i „mazała” się pędzelkiem 😉

Kimmi 8 stycznia, 2013 - 2:02 pm

a tu jeszcze mały prezent, nie wiem czy znasz ale znajduję tu wieeele inspiracji 🙂 – http://passion4luxury.blogspot.gr/

Wiki 8 stycznia, 2013 - 4:52 pm

Dobrym rozwiązaniem jest mały śmietniczek i chusteczki mokre i te do demakijażu przy toaletce.. 😀

Kate 8 stycznia, 2013 - 11:04 pm

A ja się wyłamię: mam w sypialni toaletkę i codziennie robię przy niej makijaż. Nie lubię malować się przy sztucznym świetle i toaletka to dla mnie idealne rozwiązanie.

Martyna 8 stycznia, 2013 - 12:29 pm

Proszę dodawaj jak najwięcej wpisów tego typu. Jestem na etapie urządzania domu z moim przyszłym męzem i mam z tym spore problemy 🙂 Jest tyle pięknych rzeczy, mebli, dodatków i co chwilę zmienia mi się wizja idealnego wystroju. Zauważyłam, że mamy bardzo podobny gust, więc Twoje „inspiracje wnętrzarskie” są dla mnie wielką pomocą 😉

Belka 8 stycznia, 2013 - 6:38 pm

popieram Martynę Twoje wpisy w tym temacie są świetni. Mamy taki sam gust 🙂

kate 8 stycznia, 2013 - 1:00 pm

Najbardziej mi się podoba zdjęcie pod akapitem 'lustro’ to moja sypialnia marzeń ;D

justyna 8 stycznia, 2013 - 1:06 pm

Moja sypialnia jest ciemna, uwielbiam ciemne sypialnie wiec uderzylam w tonacje czerni, fioletu i szatosci i uwielbiam to zestawienie 🙂 i ja wlasnie chce kupic toaletke wlasnie w celu estetycznym ale nie tylko, milo bedxie wklepywac kremik na noc w sypialni 🙂 i o dywanie tez matze takim duzym pod lozko. Moim zdaniem Twoje pomysly sa jak najbardziej na TAK tylko kolory znacznie bum przyciemnila, ale te beze tez nie sa takie zle 🙂

ja123 8 stycznia, 2013 - 2:59 pm

Ja mam olbrzymią sypialnię, bo ponad 40m2 (gubię się w niej). Oczywiście kupiłam toaletkę, chociaż tak naprawdę jest to takie przykombinowane białe biurko w lakierze na srebrnych błyszczących nogach (kupiłam w moodo meble, oni mają naprawdę ciekawe rzeczy). Do tego „biurka” dokupiłam w Ikei piękne duże lustro w srebrnej, rzeźbionej ramie. Postawiłam je na nim, opierając lekko o ścianę. Do tego białe krzesło na metalowych, srebrnych nogach w stylu pop-art. Wygląd super, ale wiecie co… ani razu nie wykorzystałam tego miejsca do zrobienia makijażu. Wolę łazienkę, ja zresztą chyba nie potrafię się malować „na siedząco”… Dekoracyjnie wygląda to super ale chyba drugi raz nie wydałabym kilku tysięcy na dekoracyjną „toaletkę” z której nie korzystam 🙂

Fashionelka 8 stycznia, 2013 - 4:51 pm

Z tego co czytam żadna z was z tej toaletki nie korzystam, a ja całe dotychczasowe życie o takowej marzyłam, no zobaczymy 🙂

kasiakul 8 stycznia, 2013 - 3:18 pm

Duże wysokie łóżko, takie żeby na nie wskakiwać – marzenie;) i duże okno.
W ogóle sypialnie chyba najfajniej się planuje.

Gosia 8 stycznia, 2013 - 10:40 pm

ja z toaletki korzystam codziennie nie wie co za problem macie z tym malujecie sie i idziecie umyc rece co zw tym trudnego a makijaz przy oknie jest łatwiej wykonac niz przy zarówce

julia 8 stycznia, 2013 - 3:46 pm

ile metrów kwadratowych ma twoje miesznie ?

Fashionelka 8 stycznia, 2013 - 4:50 pm

72m2

Laura 8 stycznia, 2013 - 6:41 pm

Eliza skąd mieliście pieniądze na mieszkanie? W ktorymś z poprzednich wpisów widziałam , ze odpowiedzialas dziewczynie ze nie braliscie kredytu. Takie mieszkanie to koszt kilkuset tysiecy stąd moje pytanie. Wybacz jeśli to zbyt prywatne i nie na miejscu. Po prostu jestem ciekawa

Fashionelka 8 stycznia, 2013 - 6:48 pm

Laura, po prostu zarobiliśmy na nie.

Zuzka 8 stycznia, 2013 - 7:18 pm

Elizka dla ciebie wszystko jest takie po prostu. Po prostu zarobilismy, po prostu kupilismy, po prostu nas stac, po prostu pracujemy. Inni ledwo wiążą koniec z koncem a dla ciebie wszystko jest takie po prostu

Jolka 8 stycznia, 2013 - 7:37 pm

Zuzka nie rozumiem Twojego komentarza. Eliza ma Cie za to ze jej się powodzi przeprosić? Proponuje wziąć się do pracy i też możesz mieć mieszkanie bez kredytu, mase torebek itd. Wylewaj swoje frustracje gdzie indziej, albo zamień ją na siłę napędową do pracy

Agnieszka 9 stycznia, 2013 - 12:44 pm

ja i mój narzeczony dostaliśmy od moich rodziców małe mieszkanie w stanie surowym. Mój narzeczony pracuje, ja pracuję i studiuję a dodatkowo w każde wakacje jadę do niemiec aby dorobić. Staramy się sukcesywnie wykańczać nasze gniazdko ale ciężko powiedzieć po prostu kupiliśmy, po prostu zarobiliśmy. Dodatkowo 14 września bierzemy ślub i po prostu sami za całość nie zapłacimy. Niektórym trudniej wszystko przychodzi, niektórym łatwiej. Ale jestem szczęśliwa jak sama mogę kupić drzwi do własnego, po prostu szczęśliwa wiedząc jak na to zapracowałam 😉

studentka z lbn 9 stycznia, 2013 - 1:58 pm

Ale pytania :/ zazdrość do straszna rzecz, co raz częściej się o tym przekonuje. Jak ktoś zarabia to ma, a praca pracy jest nie równa i z zarobkami jest podobnie. Mi rodzice też dali mieszkanie w domku, sami wybudowali dom pod Lublinem. Teraz mogę z nim zrobić co chcę ale podoba mi się mieszkać w tej dzielnicy i mieć ogród więc na razie nic nie sprzedaje. Większość moich znajomych zarobiła sama na mieszkania chociaż w jakiejś części albo je dostali bo rodzice itak gdzieś się chcieli przeprowadzić. Kupno mieszkania/ domu to inwestycja. A z tymi metrami to nie przesadzajcie, kiedyś faktycznie mieszkania były mniejsze ale świat idzie dalej i jak ktoś ma możliwość to nie kupuje 50m2 tylko np. 80m2 bo jest wygodniej, tym bardziej jeśli ma się psa i tyle ciuchów hehe 😉

kkk 9 stycznia, 2013 - 4:24 pm

czytając komentarze nie sądzę aby były zawistne i dziewczyny wykazywały zazdrość, po prostu w dzisiejszych czasach ciężko zarobić na mieszkanie i pewnie stąd te pytania. Ja osobiście znam tylko jedną parę która kupiła mieszkanie „za gotówkę”. A cała masa znajomych niestety musiała brać kredyty na 20-30 lat bo zwyczajnie nie stać ich na kupno mieszkania.
Bardzo fajnie, że Ciebie Elizka na to stać, sama na pewno też po cichu Ci zazdroszczę, robisz to co lubisz i czerpiesz z tego niezłe pieniądze. Wiadomo, że ciuchy, buty, torebki i kosmetyki to żywioł prawie każdej kobiety. Ty możesz pozwolić sobie na dużo więcej i dużo droższych rzeczy niż przeciętna dziewczyna. Denerwują mnie tylko teksty tych wszystkich obrończyń „weź się za pracę to będziesz miała”. Nie zawsze można robić to co się lubi i nie zawsze można, aż tyle zarobić. Nie każdy ma takie możliwości – niestety…
pozdrawiam:)

xoxo 8 stycznia, 2013 - 4:00 pm

Jakie boskie wnętrza!!

elemele 9 stycznia, 2013 - 1:50 pm

3 i 4 <3

Aja 8 stycznia, 2013 - 4:43 pm

Toaletka w sypialni wyglada pieknie ale na prawde jest zbedna zamiast lepiej postawic fajna komode. A zaglowek ja bede miala czarny bikowany a’ la skorzany bede go czyscic specjalnym plynem i nie bedzie brudu ani kurzu jak to mńie uprzedzali. Jestem na etapie sypialni juz 2 tyg ciezko wybrac idealne materace duuuuze i miekkie takie mmmm 🙂

Wiki 8 stycznia, 2013 - 4:48 pm

Nie wiem jak dużą masz sypialnię ale jeśli zagłówek będzie za duży albo będzie w jakimś nietypowym kolorze, wzorze to przytłoczy cała sypialnię – raz byłam hotelu z krwisto czerwonym.. nic innego nie robiłam tylko leżąc i czytając książkę oglądałam się za siebie – strasznie mnie to rozpraszało.. 😀

A co do toaletki to z doświadczenia wiem , ze to zależy od osoby użytkującej.. Kiedy będziesz w sklepie z meblami usiać przy takiej i zobacz czy w ogóle ci się podoba, przyznam szczerze , że kiedy jestem w jakimś hotelu z toaletką to bardzo chętnie z niej korzystam.. Moje koleżanki – posiadaczki takowej w większości również malują się przy niej 🙂

Ulxx 8 stycznia, 2013 - 5:16 pm

Ja też mam toaletkę. Faktycznie, mimo poczatkowego zachwytu i asolutnego TAK na jej kupno, teraz stoi zupelnie nie uzywana. Sama nie wie czemu. Ale widocznei ten mebel nie jest az tak super:) Makijaz i maseczki wolę robic w lazience, gdzie mogę sie szybko zmyć… nie kupię w przyszlosci następnej:)

Angelika 8 stycznia, 2013 - 5:25 pm

Propozycja 1 i ostatnia to dla mnie idealna i wymarzona bajkowa sypialnia 🙂

Marrr 8 stycznia, 2013 - 6:28 pm

Nie za małe to mieszkanie, nie planujesz dzieci?

Fashionelka 8 stycznia, 2013 - 6:34 pm

Na „teraz” to metraż idealny, za kilka lat będziemy myśleć o czymś większym 🙂

Marta 8 stycznia, 2013 - 6:42 pm

72m2 to małe mieszkanie? Większosc rodzin z dziecmi mieszka w maksymalnie 50m a czasem nawet 35. 72m dla pary to ogrom. Ja z mężem mieszkamy w 50m (2 pokoje) i to w zupełności nam wystarcza

Aja 8 stycznia, 2013 - 10:44 pm

Zabawna jestes!! 72 m2 to bardzo duze mieszkanie! Poza tym 3 pokoje to juz jest pokoj dla dziecka jak nic,,, ja z przyszlym mezem kupilismy mieszkanie w metrazu 74,5 z ogrodkiem i nie mam zamiaru zmieniac rowniez 3 pokoje. I ta druga sypialnia jest wlasnie dla dziecka, ktore moze za pare lat sie pojawi

ann. 9 stycznia, 2013 - 4:31 am

@marta, to, ze większość rodzin mieszka w 50m2 i im to wystarcza, wcale nie oznacza, ze tak chcą mieszkać, tylko że nie mają innej możliwości i musi im wystarczać (dobrze to znam z własnego życia). Większość z nas nie wie, jak wygląda dokładnie życie Elizy, może jej narzeczony potrzebuje pomieszczenia do pracy w swoim mieszkaniu? Albo mają kolekcję 180 antycznych globusów, łotewa.

emm 22 stycznia, 2013 - 7:43 pm

Wiecie to zależy od potrzeb. Dla jednych 3 pokoje to dużo, dla innych za mało. Dla mnie i mojego TZ 3 pokoje w tym momencie będą idealne, jeden to salon, drugi sypialnia,a w trzecim TZ musi mieć swoje miejsce pracy, bo pracuje w domu. W momencie kiedy pojawi się dziecko przydałby się czwarty pokoj niestety. Nie mozemy oceniac innych patrząc na własne potrzeby, bo każdy ma je inne.

Eliza pozdrawiam Cie, sama jestem na etapie poszukiwania wymarzonego mieszkania do kupienia, Wymagania mam duże, ale to inwestycja na lata, więc wiadomo trzeba uzbroić się w cierpliwość 🙂 Ma to być nasz azyl, miejsce relaksu i spokoju, musi być zatem idealne. Chętnie zaglądam na Twój blog i posty o tej tematyce, bo wiadomo inspiracje czerpać trzeba. Wymarzyłam sobie, że w kuchni będę wisieć do góry nogami kieliszki na wino nad blatem :), a wina będą umieszczone pod przezroczystym kolorowym blatem w pozycji leżącej 🙂 ach my kobiety :))))

Basia 8 stycznia, 2013 - 7:06 pm

Hej! Ja mam toaletkę, zawsze marzyłam o niej i korzystam z niej każdego dnia robiąc przy niej makijaż. Twoje propozycje aranżacji są świetne, choć ja mam sypialnię urządzoną w stylu ludwikowskim. Udało nam się kupić cały komplet mebli w tym stylu ( łóżko, szafki nocne, toaletka, szafa). Pozdrawiam

Goga89 8 stycznia, 2013 - 7:38 pm

Basia musi to wyglądać świetnie. Zdradzisz gdzie udało wam się kupić takie meble?

Melanie 8 stycznia, 2013 - 7:19 pm

bardzo mi się podoba kategoria wnętrza 🙂

Karolina 8 stycznia, 2013 - 7:29 pm

Moim zdaniem dobrym pomysłem jest umieszczenie dywaników po dwóch stronach łóżka. Miły akcent przy pobudce. Nie stajemy na podłodze tylko na milutkim dywaniku. Drugą rzeczą, którą bym zrobiła jest wstawienie żaluzji, które prawie całkowicie uniemożliwiają wpadanie światła. W dzień wolny lubię sobie dłużej pospać, lecz gdy jest zbyt jasno nie mogę zasnąć. Jeśli chodzi o kolor wybrałabym biały. Daje on poczucie czystości i elegancji. To chyba tyle z mojej strony.

Anna 8 stycznia, 2013 - 7:38 pm

Ja proponuje dywan o wymiarach nieco większych niż łóżko. Takie dywaniki często łatwo się przesuwają i jest z nimi problem

Aga 8 stycznia, 2013 - 10:19 pm

Ja mam toaletke i korzystam. Bialy dywan w sypialni jest niepraktyczny, zwłaszcza jak ma sie psa. Zagłówek za łóżkiem mam, czarny pikowany. Kurzy się ale co to za problem raz dziennie przeleciec szmatką?

Beata 8 stycznia, 2013 - 10:56 pm

Mam toaletkę w 13 m sypialni (bez szaf) i nie maluję się przy niej..może raz mi się zdarzyło.
ale na toaletce trzymam perfumy, stojaki na biżuterię, taki trochę mój kącik… polecam!

Bejbi 8 stycznia, 2013 - 11:46 pm

Eliza przepatrzyłam bloga i widze ze od kilku miesięcy dodajeszco 2 dni nowy wpis czasem nawet codzienne, chyba zadna blogerka nie jest tak systematyczna 🙂

powiew inspiracji 9 stycznia, 2013 - 2:18 am

nie mogę się doczekać, aż pokażesz nam gotowa sypialnię 🙂

Ania 9 stycznia, 2013 - 9:48 am

Witaj, ja 2 lata temu urządzałam mieszkanko, mamy 75 metrów, wtedy wydawało nam sie, ze to dużo, ale teraz we 2 ledwo się mieścimy ze wszystkim, wiele rzeczy wywozimy do rodziców. Na wiosnę planujemy budowę domu, teraz jak patrze z perspektywy czasu, to w zyciu juz bym nie zamieszkala w bloku, lepiej kupic nawet jakis malutki domek w deweloperce, czesto sa nawet tansze i mozna miec choc kawalek ogrodka, ale do takiej decyzji trzeba samemu dojrzec. powodzenia przy urzadzaniu gniazdka 🙂

Aja 9 stycznia, 2013 - 2:16 pm

To przy budowie domu nie zapomnij o 100 m magazynie na zbedne rzeczy co bys mamie gracic juz nie musiala. BTW, na zbedne smieci sa kontanary zazwyczaj na osiedlach a nie mamine mieszkania

Marta 9 stycznia, 2013 - 12:59 pm

Nie rozumiem tych pytań 'skąd macie pieniądze?’ czy kredyt, czy zarobili, czy dostali – ich sprawa. Ukradli? nie. Należy podziwiać umiejętność zarobienia, a nie tylko wytykać i krytykować

... 9 stycznia, 2013 - 1:50 pm

Kurcze, zazdroszcze Ci wszystkiego. Masz swietna prace, narzeczonego, slub za rok, nowe mieszkanie, góre pieniędzy, jestes zdrowa. Ja nie mam niczego

Gosia 9 stycznia, 2013 - 2:19 pm

To nie jest wina Elizy, że jest osobą zaradną 🙂 niestety u nas jest taka mentalność.. zamiast komuś pogratulować to lepiej wylać własne żale w internecie.
Czasami wystarczy pomyśleć, zabrać się do pracy i powoli zmierzać do celu. Nie znam Elizy, ale szczerze ją podziwiam i uważam, że należy się takimi osobami inspirować!!!
btw. też nie stać mnie na własne M i nie mam firmowych ubrań, ale lubię tu zaglądać i podpatrzyć co się tu dzieje.. :))

Paulina 9 stycznia, 2013 - 2:30 pm

@… Nie masz niczego? To brzmi smutnie, najwazniejsze jest zdrowie. Mam nadzieje, ze je masz. Wszystko inne mozna stracic w przeciagu minuty i to nawet nie byloby tak straszne, jak utrata zdrowia. Nie masz narzeczonego? Moze to i lepiej, znajdzie sie, tym sie nie martw. Facet u boku to nie zawsze jest jakies blogoslawienie. Same ze soba musimy byc szczesliwie, bo inaczej milosc pozniej nam tez nie bedzie smakowala.

Baby 9 stycznia, 2013 - 1:55 pm

*co do toaletki, to bardzo, ale to bardzo ważne jest oświetlenie. Mam toaletkę swoich marzeń, ale przez niefortunne lampy i tak maluję się w łazience. Światła nie powinny być punktowe i skierowane prosto na twarz (wtedy światło razi w oczy i za bardzo oświetla twarz, przez co jest za jasna i nie widać np. źle nałożonego pudru). Najlepiej jak będą to mleczne żarówki dookoła lustra, które delikatnie rozpraszają światło dookoła twarzy (boki twarzy też są wtedy dobrze oświetlone), a z powodu jej ilości (np. po 3 zkażdej strony + jedna na górze) będzie odpowiednio zintensyfikowane.

*nie polecam telewizora w sypialni. Jedna osoba pragnie ciszy i spokoju, ale akurat leci Top Gear więc ma pecha. Wspólne leżenie i rozmowy w łożku moga fajnie zbliżyć, telewizor w tym przeszkadza.

Buzka

Fashionelka 9 stycznia, 2013 - 2:21 pm

Mleczne żarówki dookoła lustra są super! Co do telewizora, jest absolutnie konieczny. Drugi będzie w salonie więc jeśli ktoś będzie chciał spać, a w tv będzie leciał Top Gear albo Top Model, druga osoba wędruje do salonu 🙂

kasia 9 stycznia, 2013 - 2:41 pm

czy pokażesz zdjęcia swojego mieszkanie kiedy jej juz wykonczycie ?:)

Fashionelka 9 stycznia, 2013 - 2:44 pm

fragmenty

Karolina 9 stycznia, 2013 - 3:36 pm

Na blogu Kasia Tusk pojawił się przepis na banoffee 😀 A ostatnio chyba nawet w tym samym dniu (Ty byłaś pierwsza) recenzja nowej książki autorki Harrego Pottera 😉

Agnieszka 9 stycznia, 2013 - 5:08 pm

no i co? każdy publikuje co chce. Takie dziecinne donoszenie 😉

ala 9 stycznia, 2013 - 6:31 pm

dorosła …

Karolina 9 stycznia, 2013 - 4:43 pm

Nie myślałaś o kupnie okrągłego, dużego łóżka ? 🙂

Fashionelka 9 stycznia, 2013 - 4:50 pm

Nie 🙂

paola 9 stycznia, 2013 - 8:13 pm

ŚLICZNE

MikoLbn 9 stycznia, 2013 - 10:18 pm

Ja zamawiałam własnie takie łóżko z pikowanym panelem i jestem zachwycona. Panowie wymierzyli łóżko (bo zależało mi na niestandardowym wymiarze) jeszcze wybrałam sobie pikowanie i materiał i jestem zachwycona! Nie dość, że cudowne wygodne to jeszcze piękne 🙂

Kamila 10 stycznia, 2013 - 10:26 am

Wszystkie pomysły super, ale zrezygnowałabym z żyrandola (dodatkowy gadżet do odkurzania) na rzecz praktyczniejszego oświetlenia ledowego w obniżonym suficie. Ja toaletke równiez posiadam ale rzadko z niej korzystam, niemniej jednak uważam że jesli ma się sypialnie i jest w niej miejsce to toaletka byc powinna. Jeszcze co do głupich komentarzy, to Eliza poprostu zapracowała na to co ma teraz i nic wam do tego. My tez mamy mieszkanie „za gotówkę” i było to okupione ciułaniem i również niewielkim wsparciem rodziców.

Maja 17 stycznia, 2013 - 3:14 pm

Oświetlenie ledowe jest super. Tylko że ma spektrum światła wąskie jak laser, nie jest to dobre dla nas więc jednak lepiej żyrandol z tradycyjnymi żarówkami.

Kama 10 stycznia, 2013 - 5:31 pm

Polecam zrobienie zaglowka na wymiar u tapicera. Ja robilam u Myslowskiego (Lu) , wiele ekskluzywnych materiałów, swietne wykonanie. Ja mam polaczenie pudrowego rozu z bezem w sypialni.Po 2 latach zamienilam zyrandol na rozowa lampe projektu Toma Dixona.

Ola 10 stycznia, 2013 - 7:00 pm

Koniecznie wstaw zdjęcia jak juz się urządzisz !

olla 13 stycznia, 2013 - 7:59 pm

nie powinno sie umieszczac lustra w sypialni,wedlug zasad feng shui

Fashionelka 13 stycznia, 2013 - 8:14 pm

nie wierzę w takie głupoty 🙂

olla 14 stycznia, 2013 - 9:47 pm

Ja troche tez nie wierze, ale ogladalam program i tlumaczyli dlaczego.poniewaz w czasie snu dusza czesto opuszcza cialo i przegladajac sie w lustrze moze sie wystraszyc i nie wrocic do ciala.no sama nie wiem .jakos luster w sypialni nie lubie.ale wielkie masywne lozka z wielkim i miekkim zaglowkiem to jest to!!! Wygoda i klasa:)

Magda 13 stycznia, 2013 - 8:53 pm

Zyrandol Itallux Swan – kiedys prototyp zrobiła firma Flos, ale teraz neidostepny. Strojny minimalizm

Magda 13 stycznia, 2013 - 8:55 pm

Ledy za listwami przysufitowymi nad oknami pieknie wygladaja dodtkowo ostatnio hitami sa plafony materiałowe, ekstrasne, w sumie gornego oswietlenia w sypialniach sie prawei nie uzywa… przesliczne kinkiety, lapki nocne i stojace, moze te ledy (pamietajcie o panelu sterujacym swiatłami przy łózku)

Ada 15 stycznia, 2013 - 6:04 pm

Mi podobają się takie sypialnie z królewskimi łożami i baldachimami 🙂

Alena 17 stycznia, 2013 - 10:09 pm

Ja akurat preferuje sypialnię typu- duże łóżko+szafki nocne, lampka, budzik i tyle. Podobają mi się miękkie zagłówki, a ja akurat mam drewniany :/ Zawsze to lepsze niż ściana, ale…

Ładne łóżka ma almidecor, tylko za niskie, mniejsze niż lubię i wyglądają średnio jakościowo. Nie ma tak lekko z łóżkiem idealnym.

A Ty już wiesz gdzie będziesz łóżko kupować?

Kasia 19 stycznia, 2013 - 2:29 pm

Eliza – przepiękne zdjęcia, klimat wszystkich sypialni jest nieziemski.
Zagłówek – koniecznie – spokojnie może być wykonany przez kogoś, kto się na tym zna – nie koniecznie musi być on kupiony – wtedy będziesz miała totalną swobodę w wyborze materiału, jego stylu – będziesz mogła też pomyśleć o ewentualnej ułatwionej wymienialności materiału.
Toaletka – to jest temat trudny – bo przy makijażu raczej często korzysta się z wody, często myje ręce 😉

Z rzeczy ważnych w sypialni – według mnie – jakiś fajny, stylowy fotel, krzesło lub pufa – żeby nie musieć wszystkich rzeczy rzucać na łóżko. Na Twoich zdjęciach są bardzo fajne ich propozycje.

Mika 22 stycznia, 2013 - 5:18 pm

łoże przecudne, nic tylko leżeć na nim godzinami 🙂

magnesstyle 14 lutego, 2013 - 2:00 am

Piękne sypialnie ! Proponuję po porządne łóżko zgłosić się do firmy DORMI design w Warszawie . W swojej ofercie mają bardzo fajne modele , ale przede wszystkim wykonują łóżka według projektu klienta . Dużo znajomych u nich zamawiało i na prawdę polecam . Ich strona to e-meble.pl

My właśnie jesteśmy na etapie urządzania domu 🙂 Przede wszystkim ma być jasno i przytulnie 🙂
Też mi się marzy wysokie łóżko z dużym miękkim wezgłowiem 🙂

Pozdrawiam
magnesstyle

buba 19 czerwca, 2013 - 3:20 pm

hejka a w jakiej dzielnicy Lublina mieszkasz …..ja jestem ze Świdnika…

buba 19 czerwca, 2013 - 3:21 pm

aha możesz dać mi namiary na tą panią architekt z której uslug korzystasz bo ja też jestem na etapie urządzania i planów….

zzzz 26 października, 2015 - 11:21 am

Wszystko fajnie ale to są duże sypialnie a może jakieś ciekawe pomysły na sypialnie w bloku czy też w domu se skosami takie pomieszczenia są bardziej popularne w u nas w Polsce. Ja mam na przykład sypialnie na poddaszu i kupiłam fajną fototapetę do niej i wyszła cudownie, tanio ale fajnie. Wiadomo jak mamy skosy to nie jest łatwo z meblami, a te na zamówienie nie są tanie.

Comments are closed.