Nowa walizka od Hilfigera

przez Eliza Wydrych

Moje wakacje dopiero się zaczynają więc uznałam, że to idealny moment na nową walizkę. Wyrosłam z mojego infantylnego, różowego zestawu walizek i zdecydowałam się na coś stosowniejszego. Pierwszy raz mam do czynienia z walizką z czterema kółkami z możliwością obrotu 360 stopni  i zamkiem szyfrowym z systemem TSA (brzmi groźnie, ale chodzi o to, że  w przypadku rewizji uprawnione służby mogą przeszukać bagaż nie powodując zniszczeń) Co najważniejsze walizka jest pojemna, leciutka i wygląda jak marzenie 🙂 Jeśli jesteście ciekawi jak wyglądał mój infantylny, różowy zestaw walizek, zapraszam pod ten LINK

Ps. Następnego posta napiszę do was z (oby nie) deszczowej Anglii

ZOBACZ TAKŻE

61 komentarzy

Daria 14 sierpnia, 2011 - 10:52 pm

piękna walizka, zazdroszczę!

Lusia 14 sierpnia, 2011 - 10:57 pm

jak sie w nia zapakujesz to gratuluje:D To chyba od sponsora, czyzby schaffashoes?;P Nie tylko u Ciebie ja widziałam. Milych wakacji:)

Lusia 14 sierpnia, 2011 - 10:58 pm

te rozowe to rzeczywiscie dramat:D

anka 14 sierpnia, 2011 - 10:58 pm

zakupy w Anglii?

zu 14 sierpnia, 2011 - 10:59 pm

przepiękna ale cena szokująca 1000zl za walizke??

Rabbit Hole 14 sierpnia, 2011 - 11:04 pm

osobiście wolałabym różową (a co tam że „słitaśna” ;p), ale małym „lansem” z Hilfigerem chyba nikt by nie pogardził 😉 jedynym minusem jest powalająca cena. >.<

betty-sawyer 14 sierpnia, 2011 - 11:09 pm

Uwielbiam Tommy’iego! 🙂

PS. Prognoza pogody prosto z Anglii: w dzien lekkie zachmurzenie z przewaga slonca, temperatura ok. +19 stopni. Pogoda idealna na podroze, pozdrowienia z Londynu 😉

t25t2 14 sierpnia, 2011 - 11:13 pm

ta jest sie czym zachwycac… zarysuje sie prz\y pierwszej stłuczce…

ola (love-makeup-fashion) 14 sierpnia, 2011 - 11:22 pm

bombaa!!:))

Ann. 14 sierpnia, 2011 - 11:22 pm

Nigdy jakoś nie zwracałam uwagi na walizkę, ale faktycznie ta jest bardzo elegancka! 🙂

Vanilla 14 sierpnia, 2011 - 11:34 pm

Świetna!

14 sierpnia, 2011 - 11:34 pm

rzeczywiscie, te rózowe nieco infantylne, ta walizka zdecydowanie lepiej do ciebie teraz pasuje! czekam na posta! 😉 i słonecznych (bo chyba tego najbardziej nam brakuje) wakacji! :))

Kamka 14 sierpnia, 2011 - 11:44 pm

Bardzo ładna a jak się błyszczy 🙂 ale mi to najbardziej podobają się walizki od LV! 🙂 czekam na posty z UK i dużo zdjęć z wystaw sklepowych 😉

DaisyLine 15 sierpnia, 2011 - 9:58 am

nooooo jaki wpis – szaleństwo!!!!!!!! z dupy wzięty byle był a blog i tak na dnie

Zuzanna 15 sierpnia, 2011 - 10:36 am

Oglądam często Twoje stylizacje a ta walizka totalnie mi do nich nie pasuje. Nijak się ma do kobiecości, nie wspomnę o jakości. Samsonite ma o wiele lepsze walizki, w tym roku wypuścił przepiękne walizki dla kobiet ze skórzanymi dodatkami.

isa_bella 15 sierpnia, 2011 - 11:18 am

różowe nie są złe 😉 ale ta podoba mi się bardziej 🙂

Kinga 15 sierpnia, 2011 - 11:33 am

ooo, widzę, że wybierasz się do UK. Udanych zakupów życzę 🙂

Sparkling 15 sierpnia, 2011 - 11:49 am

Nie polecam walizek z tym zamkiem. Miałam taką w zeszłym roku. Zamek się zaciął i walizkę musiałam otwierać obcęgami, młotkiem i dłutem, nie mówiąc o tym, że była po tej operacji do wyrzucenia.

Aleksandra 15 sierpnia, 2011 - 11:55 am

Świetna torba, niesamowicie się świeci;)

Paula 15 sierpnia, 2011 - 12:47 pm

wow ta wyglada rewelacyjnie:) a można wiedzieć ile dalaś?

Beatrix 15 sierpnia, 2011 - 12:55 pm

bardzo dobry wybór !

Miss Fashionistka 15 sierpnia, 2011 - 1:02 pm

też uważam że samsonite jest lepszy, albo w końcu coś można znależć w tk maksie za większą cenę, ale lepszy jakościowo

Maja 15 sierpnia, 2011 - 1:03 pm

Świetna walizka 🙂

Anna 15 sierpnia, 2011 - 1:13 pm

Nie ryzykowalabym wsiadania do samolotu z taka walizka, no chyba, ze chcesz p przylocie do Anglii zostac z samym bagazem podroznym 😉

Anna 15 sierpnia, 2011 - 1:14 pm

Mialam na mysli bagaz podreczny 😉

pati 15 sierpnia, 2011 - 1:38 pm

http://imageshack.us/f/687/wpadkadaisy.jpg/

zakłamana strasznie, już wiesz co oznacza lizanie tyłka przez te wszystkie kolezanki blogerki, szkoda slow….

Kasica 15 sierpnia, 2011 - 2:18 pm

Kurcze, walizka jest niesamowita, bije od niej „klasą”, naprawdę. Chyba powinnam zamienić moje walizki na cos takiego, bo Twoj zestaw rózowych, przy moich wygląda jeszcze rewelacyjnie:D

gość 15 sierpnia, 2011 - 4:01 pm

Oh daisy daisy, tyle jadu w twoim komentarzu…przyganiał kociol garnkowi, twoj blog tez powoli „jest juz na dnie” ja sama mówisz…powoli, ale do celu…

ttp://www.studio-mody.com.pl/ 15 sierpnia, 2011 - 5:57 pm

Rewelacyjna walizka, ale rozowe tez byly fajne:)

http://sandimeowmeow.blogspot.com 15 sierpnia, 2011 - 6:35 pm

Ale Ci zazdroszczę! Ja mam taką małą, smętną 😀

monde 15 sierpnia, 2011 - 7:04 pm

Oj Elizka chyba koleżanka Daisy Line ma do Ciebie jakis problem:D zazdrośść?
Pati ma racje

Giulietta.K 15 sierpnia, 2011 - 7:19 pm

Śliczna walizka. Pozdrawiam!

Lusia 15 sierpnia, 2011 - 7:29 pm

ta daisyline jest rzeczywiście jaks walnieta. mozna krytykowac, ale takie chamstwo i takie natarczywe to stalking normalnie. brak słów.

zuza 15 sierpnia, 2011 - 9:26 pm

Walizka super – pozazdrościć. Udanego wyjazdu!

Klaudia 15 sierpnia, 2011 - 9:55 pm

Elizka, walizka mi się podoba, ale wstaw w końcu jakąś stylizację – bo ostatnią masz z 14 lipca, a ta z kaloszami się nie liczy. 😉

Fashionelka 15 sierpnia, 2011 - 10:36 pm

Klaudia, wiem ze sie mega opuściłam ale przez ostatnie 2 lata całe moje życie kręciło się wokół bloga. Czułam że się wypalam i tracę fun. Muszę zrobić sobie przerwę, zaczerpnąć inspiracji, schudnąć, zmienić coś w sobie. Wrócę pełną parą, obiecuję :))

mary lu 15 sierpnia, 2011 - 10:11 pm

Walizka mega wypas cudowna:) a pani stokrotka daisy słodka jaka porazka na całej linii kiedys mnie mój mały kuzyn zapytał co to jest dwulicowość teraz bym mu pokazała wpisy tej dziewuchy

Kamka 15 sierpnia, 2011 - 10:19 pm

Eliza ja wierzę Tobie, niestety tłumaczenie , że chłopak i to ponad 20 letni bawiłby się w takie coś jest na poziomie dzieci z gimnazjum, kto w to uwierzy???? 🙁 zazdrość nie zna granic!!!!!!!!
3 maj się Eliza a Daisy na pewno straci wiele czytelników przez to 🙁
„cicha woda brzegi rwie”

ps. czekam na zdjęcia z UK! 🙂

paaati 16 sierpnia, 2011 - 12:04 am
karolina 16 sierpnia, 2011 - 10:23 am

obserwuje blog od dawna ale w ostatnim czasie zawiodłam się, ponieważ mało robisz setów nie piszesz postów a jedynie napiszesz co nowego kupiłaś i jak jest drogie …. Eliza weź się do pracy;D;D CZEKAM NA NOWĄ CIEKAWĄ STYLIZACJĘ

Katie 16 sierpnia, 2011 - 10:25 am

Mam bardzo podobną walizkę z Ochnika. Niestety 4 kółka czasami zamiast ułatwiać, utrudniają życie. Szczególnie w pociągu gdy nie może nawet chwili spokojnie postać, bo odrazu odjeżdża 😉

ala 16 sierpnia, 2011 - 11:56 am

I proszę Daisy taką słodko pierdzącą udawała,a tu takie ścierwo z niej!!!!!
Blehhhhhhhhhhhhhhhh brzydzę się taki ludzi!!!!!!!!

Eliza zbieraj wiatr w żagle i wracaj!!!!!!!!!!!!!

panna nikt 16 sierpnia, 2011 - 12:43 pm

Wiesz, co a teraz Daisy chyba chcę ci zrobić koło pióra, bo wysyła link z Twoimi butami Ch.L i pyta na rożnych blogach,czy to oryginał???
Jestem pewna,że to ona!!!!!!!!!!!!

Pewnie próbuję odwrócić kota ogonem i chce Cię ośmieszyć 😛 sądząc, że być może masz podróby 😛

Nigdy jej nie lubiłam, taka zadufana cwaniara, a tu takie dno!!!

issima21 16 sierpnia, 2011 - 1:32 pm

tak tak ja tez to zauważyłam ale niestety będzie nie zadowolona bo to ORYGINAŁ:)

Tu odpowiedź http://passion4fashion-madzix.blogspot.com/2011/08/orygina-i-podrobka.html#comments

Camillle 16 sierpnia, 2011 - 6:43 pm

Za co ty do cholery dziewczyno przepraszasz ją?
Jestem za tobą i czytam Twojego bloga oraz jesteś dla mnie inspiracją, czy to komuś się podoba czy też nie! Nie każdego blog czytam bo nie każdy ma tak ciekawy jak Twój!

Pamiętaj myśl o sobie, a nie o widzi misiach czyichś !

Camillle 16 sierpnia, 2011 - 6:49 pm

I już widzę, że facet wchodzi na blogi kobiece i niby wchodzi z nicka swojej dziewczyny. Zawiodłam się i to bardzo, aż nie chce mi się D. bloga czytać:(

Ema Mija 16 sierpnia, 2011 - 8:59 pm

Świetna!

miczka 16 sierpnia, 2011 - 11:53 pm

jak Ty się w nią zmieścisz!?!?! (w sensie ubrania of kors;) )

anka 17 sierpnia, 2011 - 10:45 am

Wiesz, co Ty chyba nie wierzysz w tą bajkę tej żałosnej Daisy, która piszę,że jej facet to zrobił.

Ta obłudna dziewucha już jest spalona…co ona mysli,że ktoś łyknie tą opowieść??? A jej facet, to też musi być jej pokroju…
Są siebie warci!!!
Wiesz Daisy zał ściska tą kościstą dupę, że nie ma takich perełek w szafie, jak Ty!!!

P.S A widziałaś jej stylizację w tym różowym kapeluszu, buhahahaha myślałam,że skonam!!!!!!!!!! Ciotka klotka nic dodać,nic ująć!!!

Trzymaj się Eliza i omijam wielkim łukiem takie g..no jak Daisy!!!

Smerfetka 17 sierpnia, 2011 - 10:47 am

Elizooooooooooo trzymaj się i nie daj się!!!!!

Jesteś fajną, miłą dziewczyną, a takie chwasty, jak ta Daisy do pięt Ci nie dorastają!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Daisy to powinna się przenieść do innej galaktyki, bo jak ją spotkam w mieście, to powiem jej,co o niej sądzę!!!!!!!!

blu 17 sierpnia, 2011 - 1:16 pm

eee tam. za bogato ta walizka wygląda, tylko kusi złodziei ;d

toskania 17 sierpnia, 2011 - 2:12 pm

No cóż, chyba faktycznie dopadło Cię „wypalenie zawodowe” bo blog schodzi na psy… niestety. Zrób sobie przerwę, odpocznij, zdystansuj i zastanów się czy chcesz nadal prowadzić blog, bo wpis o walizce to już naprawdę przegięcie. Pozdrawiam.

pppat 17 sierpnia, 2011 - 2:30 pm

przepraszam, lecz z natury jestem ciekawska:) o co chodzi z tym sporem pomiędzy tobą a daisy? wydawało mi się, że relacje między wami były ok? pzdr, czekam na nowe stylizacje!

Aleksa 17 sierpnia, 2011 - 3:07 pm

Eliza, mam nadzieję, że to nie te, niepochlebne komentarze są powodem Twojego wypalenia, niech każda krytyka będzie konstruktywna, a złośliwości i chamstwo zwyczajnie ignoruj. Chudnąć nie musisz, nie każdy musi nosić rozmiar 34, wręcz przeciwnie, możesz z tego zrobić atut, pokazując ubrania w rozmiarze większym od 34 😉 miłego pobytu w Londynie

an 17 sierpnia, 2011 - 7:53 pm

że ktoś pisze pod tym samym IP to nie znaczy na 100%, że to sama osoba, duże firmy dostarczające internet, nie jestem pewna ale mniej więcej typu neostrada, netia, multimedia, tp czy jakie tam są (nie znam się na nazwach dostawców internetu) mają ZMIENNE IP więc za każdym razem gdy wyłączysz modem ktoś „wskakuje” na Twoje miejsce, tak się wszyscy wymieniają tymi IP w obrębie tego dostawcy internetu, często ludzie tak zmieniają IP żeby oglądać np filmy online gdzie jest limit czasu dla każdego użytkownika
jak zatem możesz powiedzieć na 100% że te komentarze pisała ta sama osoba?

Anonim 18 sierpnia, 2011 - 5:46 pm

ile masz lat? tak młodziutko wyglądasz!!

kasia 18 sierpnia, 2011 - 7:16 pm

Daisyline jest zarozumiała i złośliwa. A żadna z niej ikona mody a tym bardziej modelka, daleko jej. Więc się nie przejmuj. Ja rozumiem, że Twoja chęć dodawania postów znacznie się obniżyła. Bo komu byłoby miło jak by ciągle go ktoś terroryzował pytaniami skąd masz tyle pieniędzy, czemu tyle wydajesz, czemu się chwalisz itp. !!! To jest chore, przecież to jest blog o modzie i pokazujesz tu swój własny styl. Ty lubisz znane marki a inni nie i to ich problem, nikt przecież nie musi ani Cię kopiować ani tego kupować co Ty. A blog jest po to żeby poczytać np: co jest modne i Ci co ich stać mogą sobie pozwolić na drogie marki a Ci co ich nie stać albo nie chcą tyle wydawać mogą poszukać podobnych rzeczy w sieciówkach. Blogów o modzie jest wiele i jest różnorodność dzięki temu każdy może znaleźć coś dla siebie. Mi byłoby szkoda pieniędzy na LV, które mi się nawet i nie podoba ale np; z bloga Elizy dowiedziałam się jakie kolory będą modne w danym sezonie itp. Więc ludzie nie bądźcie zawistni i zazdrośni bo naprawdę nie ma o co. Są ważniejsze w życiu sprawy niż MODA!!!! Dlatego Eliza nie przejmuj się i trzymaj się. Ja podziwiam Cię przede wszystkim za odwagę i ambicję i takie rzeczy ludzie powinni dostrzegać. Nie zmieniaj się dla kogoś czy ze względu na modę jeśli już do dla własnego lepszego samopoczucia. Pozdrawiam:)

goska 18 sierpnia, 2011 - 8:04 pm

an daisyline sie przyznala ze to pisał jej chłopak, mysli ze jestesmy na tyle głupie zeby w to uwierzyć. Pewne jest to ze to wszystko wyszlo z jej komputera.

an 18 sierpnia, 2011 - 8:55 pm

właśnie to, że się przyznała jest dla mnie jedynym dowodem bo z tym IP to dla mnie nie dowód jest, jedynie „mocna poszlaka”

an 18 sierpnia, 2011 - 8:57 pm

a tak w sumie to chodzi mi o to, że nie można tak kogoś zlinczować gdy nie ma się niezbitych dowodów, (przyznanie się oczywiście takim dowodem dla mnie jest)

mary lu 19 sierpnia, 2011 - 4:03 pm

Fashionelka nikogo nie linczowała to raczej oburzone czytelniczki. Trudno sie dziwic bo nie mozna sobie spokojnie obejrzec bloga tylko trzeba patrzec na te zazdrosne jadowite komentarze.Dziewczyne niestac na LV czy louboutiny wiec sie wyladowac jakos musi;] ale przeciez gdyby po prostu tu nie zagladala miala by spokojniejsze nerwy 😀

Comments are closed.