Makijaż permanentny brwi – microblading

przez Eliza Wydrych

Decyzja o zrobieniu makijażu permanentnego była totalnie spontaniczna. Wróciłam z planu zdjęciowego, gdzie kręciłyśmy filmik reklamowy dla marki Pantene, i zachwycona kształtem brwi nadanym przez wizażystkę pomyślałam: „Kurczę, a gdyby zawsze takie mieć? Czy nie byłoby cudownie, gdybym budziła się z idealnie zrobionymi brwiami? Przecież sama dobrze wiem, że nie potrafię ich malować. Raz jedna za gruba, raz druga za krótka albo za ciemna. Ok, żele i kreski z pędzelkami były pomocne, ale efekt końcowy nigdy nie był w pełni zadowalający”.

Druga sprawa to regulacja brwi. Raz na jakiś czas robiłam to u kosmetyczki, ale nie lubię tracić czasu na takie rzeczy. Wiedziałam, że makijaż permanentny ułatwiłby sprawę, nadając moim brwiom pożądany kształt.

Ja miałam robione brwi metodą microblading. Teraz z tej metody praktycznie się już nie korzysta (i dobrze). Jeśli Wasza skóra ma tendencje do bliznowacenia, możecie nabawić się blizn.

Jak przebiega zabieg?

Najpierw zostajemy poinformowane o szczegółach zabiegu, o tym, jak długo efekt się utrzyma i jak ma wyglądać pielęgnacja pozabiegowa. Powinnyśmy zapytać, na jakich barwnikach pracuje dany gabinet. Fakt jest taki, że moje brwi wybarwiły się na czerwono. Moim dwóm koleżankom (które robiły zabieg w tym samym czasie), brwi również wybarwiły się na czerwono.

Jak długo efekt się utrzyma? Nikt nie da gwarancji i nie powinien mówić, że permanentny utrzyma się dwa czy trzy lata. To wszystko oczywiście zależy od rodzaju skóry: tłusta szybciej pozbywa się barwnika, sucha dużo wolniej.

Kiedy już jesteśmy uświadomione, czas na różne papierki. Najpierw wypełniamy ankietę, w której są pytania o różne dolegliwości, choroby i zażywane leki, a następnie podpisujemy różne oświadczenia, w których – mówiąc dosłownie – zapewniamy, że nie będziemy składać żadnych reklamacji w przypadku niezadowalającego efektu. Z tego powodu tak ważne jest, by wybrać specjalistkę z ogromnym doświadczeniem. Niech nie skuszą Was groupony i meganiskie ceny! Specjalistka musi wybrać odpowiednią głębokość wprowadzenia pigmentu, dopasowany kolor oraz kierunek (zwróćcie uwagę na brwi: włosy rosną w różnych kierunkach). To bardzo precyzyjna robota, nawet najmniejszy błąd będzie widoczny.

Po podpisaniu przechodzimy do znieczulenia – to po prostu krem, który nakłada się na brwi. W międzyczasie wspólnie ze specjalistką wybieramy barwnik, u mnie był to kolor identyczny z kolorem włosów. Chodziło mi o naturalny efekt. Kiedy przyszedł czas na nadanie pożądanego kształtu, kosmetolog narysowała kontury za pomocą kredki. Dzięki temu możemy zwizualizować sobie efekt końcowy – to bardzo ważny moment. Ja nieco skorygowałam kontury, bo brwi były za szerokie.

Kiedy znieczulenie już działa, zaczyna się najmniej przyjemna część zabiegu. Czy boli? Jak cholera! Miałam wrażenie, jakby ktoś wziął igłę i po prostu rył nią po moich brwiach. Łzy lały się strumieniami, a ja nie miałam nad tym żadnej kontroli. Słychać jeszcze ten okropny dźwięk przerywanej skóry.

Po nałożeniu drugiego znieczulenia jest o niebo lepiej: nie czuć praktycznie żadnego bólu. W każdej chwili możemy rzucić okiem na brwi – ja cały czas miałam w ręku lusterko.

Na koniec nakładany jest ciemny pigment. Zapomniałam o to zapytać. Nie wiem, czy to była henna mająca na celu przyciemnienie naszych brwi, czy barwnik, który miał wniknąć w narysowane kreski. Pamiętam jednak informację, że po 2–4 dniach kolor barwnika przyciemnia się o 30–40% i dopiero wtedy widzimy efekt końcowy.

Cały zabieg trwał ok. 60 minut, z czego sam microblading – 15–20 minut.

W cenę jest wliczona korekta, czyli zabieg wykonywany zwykle po 2 tygodniach: wtedy brwi się zagoją i możemy ponownie poddać je zabiegowi. Wtedy jest czas na dorobienie włosków czy delikatną korektę kształtu brwi.

Ile to kosztuje?

ok 1000zł

Jak wygląda pielęgnacja brwi po zabiegu?

  • Przez kilka dni po zabiegu nie używamy mydła ani wody w miejscu wykonywania zabiegu.
  • Nie ma mowy o wykonywaniu makijażu brwi przez najbliższy tydzień (żadne kredki i żele!).
  • Przez tydzień nie należy korzystać z sauny, basenu i solarium (ktoś jeszcze tam chodzi?!).
  • W ciągu 3–4 dni nie powinno się wykonywać intensywnych ćwiczeń (po prostu nie poćmy się przez 3–4 dni).
  • Nie dotykamy brwi brudnymi rękami.
  • Przed wyjściem z domu stosujemy na brwi krem z wysokim filtrem.

makijaż permanentny brwi

Co trzeba wiedzieć

Problem zaczyna się wtedy kiedy barwnik się wypłukuje. To może zacząć się już po kilku miesiącach. Mój permanentny (zarówno ten robiony w 2015 jak i ten robiony w 2017) wypłukał się na czerwono. Tak, na czerwono. Byłam zapewniana, że wybarwi się na szaro.

Czy zdecydowałam się na zabieg wiedząc o tym? NIE.

Ja idę ratować swoje brwi i niech to będzie dla nas wszystkich nauczka. Sprawdźcie milion razy miejsce do którego się wybieracie i bądźcie sceptycznie nastawione. Ja żałuję, że zdecydowałam się na zabieg w tym salonie. Jak się później okazało, nie tylko ja mam dzisiaj czerwone brwi, jest nas dużo, dużo więcej. Skala problemu jest szokująca i przerażająca.

Moim celem jest uświadomienie Was, jakie mogą być konsekwencje makijażu permanentnego. Fakty są takie, że moje brwi są dzisiaj czerwone. Gdybym wiedziała, że jest choćby 1% szansy na coś takiego nigdy bym się na ten zabieg nie zdecydowała. Wiem, że na rynku jest ogrom specjalistek i ekspertek w tej dziedzinie. Warto im zaufać, tylko trzeba do nich dotrzeć i ich znaleźć.

Niech moja historia będzie przestrogą dla Was. Sprawdzajcie miejsca, szukajcie rekomendacji, a najlepiej dotrzyjcie do osób, które są np. rok po zabiegu.

Mam nadzieje, że Wasze permanentne będą piękne i nie wybarwią się na czerwono

Zawsze jestem z Wami szczera i mówię prawdę. Jeśli ktoś mnie pyta czy polecam Salon Studio Bednara w Lublinie, w którym robiono mi permanentny odpowiadam – NIE.  ABSOLUTNIE TEGO MIEJSCA NIE POLECAM.

Jest mi wstyd za siebie, że polecałam to miejsce i przepraszam wszystkim, którzy poszli tam z mojego polecenia. Mam nauczkę, wyciągnęłam wnioski.

ZOBACZ TAKŻE

135 komentarzy

Aga 3 maja, 2015 - 9:53 pm

czy to polega na tym, ze zostaja wlasne wloski a reszte sie „dorysowywuje” czy usuwa sie swoje wloski???

Eliza Wydrych Strzelecka 3 maja, 2015 - 9:57 pm

Nic się nie usuwa. Nasze włoski zostają dzięki temu efekt jest bardzo naturalny 🙂

Aga 3 maja, 2015 - 9:59 pm

brzmi niezle 🙂

Czokomorena 3 maja, 2015 - 10:01 pm

Chcialabym zobaczy zblizenie na brwi, bo wtedy mozna dokladnie ocenic efekty 🙂

Eliza Wydrych Strzelecka 3 maja, 2015 - 10:04 pm

Dodam wpis tydzień po korekcie. Wtedy będę mogła pokazać wam końcowy efekt.

Monika 3 maja, 2015 - 10:01 pm

Świetnie! Ten salon jest w Lublinie? Może przy okazji kolejnej wizyty w Lublinie skorzystam, bo efekt u Ciebie wygląda naprawdę fajnie.

Eliza Wydrych Strzelecka 3 maja, 2015 - 10:04 pm

Tak w Lublinie

Anka 3 maja, 2015 - 10:01 pm

Jestem pewna, ze ten post przyda się tysiącom dziewczyn, które przeszukują internet w celu znalezienia informacji o tym zabiegu. Swietna robota 🙂

imi 12 maja, 2015 - 11:15 pm

ja też szukałam – i jestem z Lbn i coraz bardziej jestem chętna i przekonana :)))

kika 3 maja, 2015 - 10:02 pm

Czytasz mi w myślach, wlasnie miałam szukać informacji o tym zabiegu a tu opinia z pierwszej i wiarygodnej ręki :p

Anonim 3 maja, 2015 - 10:02 pm

faktycznie wygląda super naturalnie. Jestem ciekawa jak będzie po korekcie 🙂

Wero 3 maja, 2015 - 10:03 pm

Elizka, ale Ci się twarz wysmukliła! WOW

ula 3 maja, 2015 - 10:03 pm

droga sprawa ;/

Weronika 3 maja, 2015 - 10:04 pm

Kurcze, od roku się zbieram na zrobienie brwi… Mam idealny kształt, ale mój naturalny kolor włosów to blond i brwi są ledwo widoczne, a na co dzień po prostu nie chce mi się ich traktować kosmetykami… Zachęciłaś mnie! Przeżyłam dwunastogodzinne tatuowanie, więc dwadzieścia minut chyba nie powinno stanowić problemu. Dzięki za rady 🙂

Eliza Wydrych Strzelecka 3 maja, 2015 - 10:05 pm

Dwunastogodzinne tatuowanie? Szacun!!!

Aga 3 maja, 2015 - 10:05 pm

w naszej staszowskiej okolicy zapewne ciężko będzie znalezc jakis dobry gabinet..

Eliza Wydrych Strzelecka 3 maja, 2015 - 10:07 pm

Obawiam się, że w Staszowie (i okolicach) nikt nie oferuję jeszcze tej usługi 🙁

Natalia 3 maja, 2015 - 10:08 pm

Zapytam się mało inteligentnie ale nie do końca rozumiem. Czy po tym zabiegu nie potrzeba się potem regulować brwi?

Eliza Wydrych Strzelecka 3 maja, 2015 - 10:10 pm

Oczywiście trzeba, ale dzięki narysowanym brwiom unikniesz nieprzyjemnych sytuacji typu „z jednej strony masz węższą brew a z drugiej szerszą”. Brwi mają nadany kontur więc łatwiej je wyregulować usuwając pojedyncze włoski

LAONI 3 maja, 2015 - 10:14 pm

Eliza z nieba mi spadłaś z tym wpisem! Od pewnego czasu zastanawiam się nad makijażem permanentnym brwi. Czy po zabiegu nie miałaś zaczerwienionej skóry? Przeglądałam strony kilku gabinetów kosmetycznych i przeraziło mnie trochę to, że na wszystkich zdjęciach okolice brwi po zabiegu były całe czerwone. Efekt u Ciebie jest super! czekam na kolejną porcję zdjęć, gdy kolor już się wyrówna. Pozdrawiam 🙂

Eliza Wydrych Strzelecka 3 maja, 2015 - 10:15 pm

Zaczerwienienie wystąpiło. To zupełnie normalne. Należy pamiętać, że to nic innego jak rana 🙂
U mnie zaczerwienienie zniknęło już następnego dnia.

Anonim 3 maja, 2015 - 10:22 pm

Mogę prosić o nazwę salonu w którym robiłaś brwi? 🙂
Dziękuję 🙂

Eliza Wydrych Strzelecka 3 maja, 2015 - 10:31 pm

Wszystkie informacje są w tekście 🙂

PS Wiem jest bardzo długi i ciężko przez niego przebrnąć, informacja, której szukasz jest na samym końcu

Agata 5 maja, 2015 - 10:14 pm

taak, tekst jest tak długi, że po jego przeczytaniu można powiedzieć, że się zaliczyło książkę 🙂

Marcela 3 maja, 2015 - 10:27 pm

Ja też niedawno zdecydowałam się na ten zabieg i jestem mega zadowolona z efektu. Nigdy więcej „prześwitów” w brwiach przez moją miejscową nadgorliwość w regulacji! 😀 Niestety, korekta boli dużo bardziej… Bądź co bądź to jest otwieranie dopiero co zasklepionej rany :/ Ale warto 🙂 U Ciebie też super efekt!

Evacuaction 3 maja, 2015 - 10:29 pm

Jesli w przyszlosci moglibysmy prosic o wiecej zdjec brwi po zabiegu, byloby super! 🙂

Kropa 3 maja, 2015 - 10:34 pm

ja mialam cieniowe i nie bolalo az tak bardzo:) poprawka jest nieco bardziej bolesna i 2 tyg to wg mnie za szybko – ja mialam niestety ok 4 poprawki bo barwnik nie dobrze sie wchlanial na mojej skorze, lepiej jest zrobic dluzszy odstep gdyz moga byc mikrourazy, niewidoczne ale mikro ranki jeszcze po 2 tyg moga zostac…ktore gorzej wchlona barwnik potem i bedzie potrzebna kolejna poprawka

Eliza Wydrych Strzelecka 3 maja, 2015 - 10:40 pm

Ja z racji wyjazdu robię niemal miesięczną przerwie. Pocieszyłaś mnie! 🙂

Karolina 3 maja, 2015 - 11:09 pm

Ja miałam wykonywany permanentny makijaż ust i kreskę na górnej powiece, a teraz myślę o zrobieniu sobie brwi metodą piórkową 😉 Profesjonalnie wykonany permanentny to duża wygoda!

kasia1 3 maja, 2015 - 11:24 pm

Eliza, wielkie dzieki za opisanie calego procesu. Ja akurat jestem juz zapisana na zabieg od kilku dni, termin pod koniec maja… niestety ceny w warszawie powalaja na kolana – 1200 zł! Chyba bardziej opłaca mi się kupić bilet do Lublina… 🙂

Natalia 4 maja, 2015 - 12:53 am

Znam jedna dziewczynę ktora robi w warszawie za bodajże aktualnie 399 albo 499 zl. Rewelacja. Może nie powala to ze przyjmuje prywatnie w centrum ale mogę pokazac Ci zdjęcia przed, po i w trakcie – byłam u niej ponad 2lata temu – jedyne co robię z brwiami to układam je jakimś żelem zeby ladnie się ukladaly lub przyciemniam włoski henna bo jaśnieją mi od słońca. Mogę Ci dać do niej namiary

Nika 9 maja, 2015 - 6:33 pm

Ja bym prosiła na e-mail 🙂 [email protected]

MM 4 maja, 2015 - 12:13 am

To dokładnie tak samo jak z robieniem sobie tatuażu 😉

Anonim 4 maja, 2015 - 6:28 am

Witam. Ja tak tylko w celu poprawienia informacji. Microblading to nie jest metodą piórka. Piórko robi się maszyna. Efekty są podobne, ale trwałość makijażu dłuższą bo pracujemy igła akupunturowa która wtlacza pigment mocniej niż za pomocą ostrza w mirobladingu. Pozdrawiam serdecznie. Marta

Anonim 4 maja, 2015 - 6:32 am

Ach, a co do korekty to 2 tygodnie to zdecydowanie za szybko. Pigment zdąży się wyłudzić żyć, ale kolor końcowy jeszcze nie wyjdzie. Potrzeba na to 4-6 tygodni. Po 2 tyg. Zapewne byś przyciemnil a, a twoja skóra byłaby ż masakra, bo nie zdążyła by się zregenerować po pierwszym zabiegu.

Anonim 4 maja, 2015 - 8:18 am

Ja mam dwie metody połączone tzn piórkowa i cieniowania razem . W Krakowie niestety kosztuje to 1100 ale warto 🙂

Drt 3 stycznia, 2016 - 5:46 pm

Hej. Mozesz podać namiar na gabinet w ktorym robiłaś zabieg?

j 18 grudnia, 2016 - 5:24 pm

ja też poproszę o namiary !!!

Lara 4 maja, 2015 - 9:15 am

Jestem jutro umówiona na ten sam zabieg… w Bangkoku 🙂

Justyna 4 maja, 2015 - 10:54 am

Super sprawa 🙂 Szkoda że nie dodałaś zdjęcia przed i po 🙂

Magda 4 maja, 2015 - 2:05 pm

Eliza, a wiesz może czy w przypadku posiadania jasnych brwi również istnieje możliwość tego zabiegu? Obecnie korzystam z henny, ale chodzenie do kosmetyczki jest bardzo czasochłonne.
Pozdrawiam i gratuluje super efektu:)

Blog w Spódnicy 4 maja, 2015 - 2:29 pm

Sama od dłuższego czasu zastanawiam się nad makijażem permanentnym brwi tą samą metodą. Postem trochę rozwiałaś moje wątpliwości, jestem już bliższa podjęcia pozytywnej decyzji niż byłam wczoraj 🙂 Przeraża mnie tylko trochę ból towarzyszący temu zabiegowi.

kamila 4 maja, 2015 - 2:38 pm

Ja mialam robioną metodę piorkowa równo dwa lata temu tez bylam bardzo zadowolona do okolo 6-9 miesiecy bardzo dbalam o brwi po roku od zrobienia znowu weszła w ruch kredka, cienie I malowanie brwi moja kosmetyczka powiedziala mi ze te brwi wytrzymaja max 9 miesiecy miala racje wciaz zastanawiam się czy mam znowu zrobić ale ten tatuaż nigdy nam nie zniknie ja mam w dalszym ciągu makijaż permanentny tyle ze przody brwi totalnie zanikly dlatego uzywam cieni I sobie maluje I jestem zadowolona jest to czasem męczące ale Eliza zobaczysz po roku jak beda wygladac Twoje brwi.Pewnie napiszesz mi teraz ze może nie bylam u dobrej kosmetyczki itd to nie to tez naczytalam się I szukalam specjalisty moje brwi robila pani Dorota Bylica

Eliza Wydrych Strzelecka 4 maja, 2015 - 2:40 pm

Kamila, kosmetolog tłumaczyła mi, że to zależy od skóry. Jak pisałam wyżej tłusta szybko pozbywa się pigmentu, sucha wolniej. Ostrzegła mnie też, że po jakimś czasie niektóre kreski moją już zupełnie zniknąc, a niektóre będą odporne. Nigdy nie wiadomo jak zareaguje nasza skóra. Na szczęście są kosmetyki, które pomogą ten niepożądany efekt zatuszować 🙂

Anonim 4 maja, 2015 - 2:47 pm

Ale wciąż zastanawiam się czy mam znowu je zrobic I Twoj wpis mi to uświadomił ze chyba się poddam dziękuję za odpowiedź miłego dnia życzę

Dorota 22 listopada, 2016 - 6:43 pm

Witam Kamila, brwi piórkowe zawsze utrzymują sie krócej, napewno dostałaś taka informacje. Lepiej, zeby schodziły, niz trwały z tatuażowi zielona oświata:).

flokwiatkowska 4 maja, 2015 - 3:40 pm

Zawsze trochę mi smutno kiedy wchodzę na Twojego bloga. Kiedyś bardzo go lubiłam, pilnie śledziłam instagram i bardzo kibicowałam. Oczywiście do czasu kiedy zablokowałaś mnie na instagramie za zadanie niewinnego pytania. Od tego momentu nie bardzo wiem co mam mysleć. Blog niby dalej fajny, ale taki szacunek i „podziękowanie” dla wiernej czytelniczki sprawiły, że czuję się tu też niechciana. Nie wiem czy komentarz pod innym wpisem się nie pojawił przez jakiś błąd, czy moderujesz wszystkie komentarze, no nic.

Eliza Wydrych Strzelecka 4 maja, 2015 - 10:27 pm

Pamiętam dokładnie tamtą sytuację i Twój komentarz. Obie dobrze wiemy, że nie było to tylko niewinne pytanie. Kojarzyłam Cię dlatego Twój komentarz tak mnie zasmucił. To było zdjęcie sponsorowane, to była całkiem spora kampania reklamowa, nie mogłam pozwolić na to by pojawił się pod nim hejt. Usunęłam wszystkie tego typu komentarze, a autorki zostały zablokowane.

Nie chcę żebyś czuła się tu niechciana, z tych wszystkich komentarzy które zostały tego dnia napisane zapamiętałam tylko Twój.

Odblokowałam Cię już 🙂

Manea 4 maja, 2015 - 5:45 pm

Brwi piękne, ja tak od paru lat się nie mogę zdecydować. Z jednej strony bardzo chcę z drugiej bardzo się boję. Mam jednak pytanie odnośnie rzęs, bo podobno przedłużałaś kiedyś metodą 1:1 i nie byłaś zadowolona. Nie mogę znaleźć wpisu na blogu na ten temat, czy mogłabyś mi powiedzieć coś na ten temat. Bo rzęsy też mnie bardzo kuszą. Do porodu chciałabym ładne, a przecież nie pomaluję na taką okazję tuszem 🙂

Ola 4 maja, 2015 - 9:27 pm

Ja mam permanentne brwi od przeszło dwóch lat. Jestem BARDZO zadowolona, w najbliższym czasie zapisuję się na „nowe”. Jak na taki kawał czasu, to pigment dobrze mi się trzyma, choć już widać, że czas na odświeżenie. Zrobiłam je w gabinecie w Poznaniu u pani kosmetolog, która jest wg mnie jest mistrzynią, ciągle zdobywa tytuły, a od jakiegoś czasu prowadzi również szkolenia w tym zakresie. Do tego jest bardzo konkretną, a przy tym ciepłą osobą. Poprzednie brwi miałam robione takim… hmmm… piórkiem? Rylcem?:D nie pamiętam jak się nazywa ta metoda- w każdym razie miałam robione to co Ty Fash. Myślałam, że będzie bardzo bolało- znieczulenie było doskonałe. Czułam tylko takie jakby skrobanie. Co to ból w makijażu permanentnym poczułam jakiś czas później- gdy miałam robioną kreskę na górnej powiece… Ale to inna para kaloszy i zupełnie inna metoda (swoją drogą- kreski mam ponad 2 lata i nadal są czarne- nie wybarwiły się, a kreska dzisiaj jest taka jak po zabiegu). Gdy teraz będę robić brwi, to skorzystam z nowej metody- Diamant Blading… Widziałam na zdjęciach i moim zdaniem ta metoda daje najbardziej naturalny efekt.
Co do rzęs metodą 1:1. Rzęsy robię od ponad roku i osobiście jestem bardzo zadowolona. Jeśli rzęsy robimy u specjalistki, która naprawdę zna się na rzeczy i ma duże doświadczenie, to efekt jest naprawdę piękny. Słyszałam bajki na temat osłabienia rzęs. Przez cały ten czas bez doczepionych rzęs byłam jeden raz- kiedy nie miałam czasu na uzupełnienie i wszystkie sztuczne mi odpadły (co jest normalne, bo sztuczna rzęsa jest doklejona do naturalnej, a rzęsy wypadają nam codziennie), to szczerze- nie zauważyłam aby moje własne były bardziej mizerne niż zwykle. Tak się może wydawać przez to, że jest duża różnica w odbiorze siebie W i BEZ. Nie oszukujmy się- naturalne prawie nigdy nie są tak spektakularne jak doczepione:) Bardzo się bałam pierwszego razu z doklejeniem, bo zewsząd słyszałam opinie o niszczeniu naturalnych rzęs. Na własnym przykładzie powtórzę- to jest MIT. Jedynym minusem jest regularne uzupełnianie, czasem ciężko znaleźć na to czas. Myślę, że optymalne są 3-4 tygodnie.

Aga 5 maja, 2015 - 10:10 am

można prosić o namiary na tą Panią kosmetolog?

OLA 6 maja, 2015 - 8:46 am

Jasne, Pani Magda ma swój gabinet w Poznaniu, przy ul. Ogrodowej (zaraz za parkiem przy Starym Browarze, w pasażu obok restauracji Figaro). Wejdź sobie na stronę madameart.pl.

http://martuu9x.blogspot.com/ 4 maja, 2015 - 8:11 pm

Bardzo podoba mi się efekt ! 😉 ja zastanawiam się nad sztucznymi rzęsami bo utrapienie z malowaniem ;P

Doktorka 4 maja, 2015 - 9:19 pm

Chyba bałabym się zdecydować na taki permanentny makijaż. A to dlatego, że obawiałabym się efektu końcowego jak i tego jak zareaguje moja skóra i czy pigment będzie się wypłukiwał równomiernie. Nie wyobrażam sobie sytuacji, by połowa kresek została, a druga wyblakła. Nawet zatuszowanie kosmetykami nie wiem czy coś by dało. Z tego też powodu nie zdecydowałam się na tatuaż tymczasowy, a na normalny (po 6 latach przemyśleń :p).

maja 4 maja, 2015 - 10:38 pm

Czytając tytuł posta wyobraziłam sobie Ciebie z narysowanymi, ogromnymi brwiami…:D Ale efekt bardzo ładny, szkoda, że to dosyć drogi zabieg.

Patrycja MM 5 maja, 2015 - 12:03 am

Wyglądasz WSPAAAAAAAAAAAAAAAAAAAANIALE!!!!!!!!! 🙂

Ola 5 maja, 2015 - 12:09 am

Estetic najlepszy! Bardzo miła obsługa, profesjonalizm w każdym calu. Byłam tydzień temu na zagęszczaniu rzęs. Próbowałeś kiedyś? Polecam jak sałatkę z kurczakiem u Kowalskich ☺

Eliza Wydrych Strzelecka 5 maja, 2015 - 10:30 am

Miałam kiedys robione rzesy i źle to wspominam. Budziłam się rano ze sklejonymi, musiałam je rozczesywać. Wypadały, źle się układały. No strasznie mnie wkurzały. Podoba mi się ten efekt u kogoś, ale sama raczej się nie zdecyduję 🙂

Asia 15 czerwca, 2015 - 8:56 pm

Nadrabiam zaległości w blogu i nie mogę sobie odmówić skomentowania zagęszczania rzęs 🙂

Zdecydowanie NIE polecam- wygląda to fajnie ale o ile nie masz wolnej godziny i jakiś dwóch stówek co dwa tygodnie, odpuść sobie. Zagęszczanie nie powinno też niby wpływać na kondycję Twoich rzęs ale w moim przypadku po zdjęciu zauważyłam ZDECYDOWANĄ różnicę.

Ja po tym jak zobaczyłam u bratowej efekt po Revitalash, zamówiłam go w ciągu godziny i teraz używam (w miarę;)) regularnie i jestem dumną posiadaczką długasiernych rzęs bez interwencji zewnętrznej :))

Female Eye 5 maja, 2015 - 11:02 am

Interesujący, bardzo przydatny wpis. Faktycznie, taki makijaż to fajna sprawa.
Pozdrawiamy

mala 5 maja, 2015 - 3:13 pm

kiedy wypad na Kube?:) myslalam ze juz tam jestes:P

Natalia W. 6 maja, 2015 - 7:51 pm

Ja sie nie zdecyduje, nie cierpie bolu:D tak samo nie zdecyduje sie na tatuaz:D jasne, ze mozna to przezyc ale to nie dla mnie:) Elizka a o rzesach tez myslisz? Mnie wlasnie bardziej kusi przedluzanie niz makijaz permanentny…

Joanna 7 maja, 2015 - 1:52 pm

Sama parę miesięcy temu wykonałam ten zabieg. Tydzień przed pierwsza wizytą non stop chciałam zrezygnować. Bałam się okropnie, ale nie żałuję. Przed wizytą usłyszałam opinię koleżanki „żałuję, że wcześniej nie zrobiłam” i się pod to podpinam. Wstaję rano i mam brwi! Jestem ciemną blondynką, ale mimo to moje brwi są bardzo jasne. Regulowanie ich, malowanie kredkami…. To nie dla mnie kiedy rano chce być gotowa w parę minut. Mimo silnego bólu (oj łzy leciały) i tych kilku tygodni z twarzą wysmarowaną kremem, byłam mega zadowolona. Polecam wszystkim co mają wątpliwości!

Ola 8 maja, 2015 - 2:17 pm

Eliza, piszesz aby się mocno nie pocić, czy w okresie po zabiegu chodziłaś normalnie na zajęcia fitnesowe czy ograniczyłaś je do tych mniej wysiłkowych?

Eliza Wydrych Strzelecka 8 maja, 2015 - 2:54 pm

Ograniczyłam. Zrobiłam przerwę, poszłam dopiero w czwartym dniu po zabiegu

Misiak 9 maja, 2015 - 8:20 pm

Elizka, a znasz kogoś poleconego w Warszawie? Do Lublina niestety kawałek drogi:(

Angela 28 lutego, 2018 - 2:10 pm

W Warszawie to moim zdaniem najlepsza jest Estera z Magic Visage.

Justa 9 maja, 2015 - 8:56 pm

Wow ! wygladaja bardzo naturalnie- nie wiem jednak czy bym sie sama zdecydowala!

Tamaryna 11 maja, 2015 - 7:37 pm

Ała, ale warto 😀

Marta 12 maja, 2015 - 12:52 pm

Znalazłam ten salon na stronie Facebooka i jest w galerii sporo zdjec, faktycznie super efekt 😉 http://www.facebook.com/EsteticSalonSpa

agnieszkafeifer 28 sierpnia, 2015 - 6:00 pm

Chciałabym sprostować i wyjaśnić opisaną w artykule rzecz, a mianowicie metodę wykonywania makijażu permanentnego.
Podział na metodę cieniowania i piórkową (microblading) nie do końca jest prawidłowy.
Makijaż permanentny brwi w przypadku możemy podzielić na:
1. mechaniczny i niemechaniczny – mechaniczny to wykonany urządzeniem na prąd, niemechaniczny to wykonany urządzeniem manualnym zwanym piórkiem lub pen’em do microblading’u
2. cieniowane (kompaktowe), włoskowe oraz mieszane – cieniowane to brwi całe pokryte pigmentem, zabieg taki wykonuje się urządzeniem mechanicznym, brwi wykonane metodą włoskową za pomocą piórka (metoda piórkowa / microblading) albo za pomocą urządzenia mechanicznego, metoda mieszana łączy dwie powyższe: cień + włoski

Metoda cieniowana – pełne brwi, cała powierzchnia brwi jest pokryta pigmentem
Metoda włoskowa – widać pojedyncze włoski, bardziej naturalna, choć nie znaczy że lepsza. Wykonanie makijażu urządzeniem mechanicznym lub niemechanicznym czyli piórkiem
Metoda piórkowa (microblading) to makijaż wykonany piórkiem / pen’em dająca efekt włosków

Ma nadzieje, że udało mi się wyjaśnić różnice w metodach i trochę przybliżyć temat metod makijażu permanentnego brwi 🙂

alicaczar 29 sierpnia, 2015 - 7:05 pm

Witam, jestem 50 +, ale codziennie robię makijaż. Zaczęłam się kiedyś zastanawiać, właśnie nad permanentnym. Mam w związku z tym pytanie: znacie, widziałyście osoby dojrzałe z takimi makijażami? Kogo polecacie w Krakowie.
Aha jedno: czy takie zabieg niesie ryzyko uczulenia ? pozdr 🙂

Agnieszka 31 sierpnia, 2015 - 11:56 am

A ktoś robił w Instytucie Urody Casolla w Poznaniu? Słyszałam, że świetnie wychodzi i mają długą praktykę, ale zanim się wybiorę pytam jeszcze o opinię 🙂

bea 4 września, 2015 - 9:28 am

Ja także myślę o tym zabiegu. Możesz zdradzić gdzie go wykonałaś?

Bea

iwi 11 października, 2015 - 7:21 pm

czy ten zabieg mogą robić dziewczyny z jasnymi brwiami, które zazwyczaj poprawiają je henna?

stuidentka 25 października, 2015 - 8:12 pm

Chce wykonać makijaż permanentny, miasto to Lublin jakie są Wasze opinie gdzie go wykonać? Pytam bo od niedawna tutaj studiuje i za bardzo nie mam pojęcia każda wskazówka będzie cenna przeczytałam już forum nie jedno ale jeszcze chce się dowiedzieć jak najwięcej.

celinaa 27 października, 2015 - 6:41 pm

Jeżeli pytasz ile kosztuje on w Lublinie to ceny są od 300 do 600pln, ja polecam tam gdzie robiła go Eliza.

Anonim 3 listopada, 2015 - 3:41 pm

Hej 🙂 czy faktycznie po kilka dniach kolor zjaśniał do takiego w którym dobrze się już czułaś? A jeśli tak to po ilu mniej więcej? Ja zrobiłam brwi wczoraj, ale póki co jestem trochę przerażona, że są takie ciemne 😉

Aga 3 listopada, 2015 - 3:47 pm

Hej 🙂 czy faktycznie po kilka dniach kolor zjaśniał do takiego w którym dobrze się już czułaś? A jeśli tak to po ilu mniej więcej? Ja zrobiłam brwi wczoraj, ale póki co jestem trochę przerażona, że są takie ciemne 😉

Mika 18 grudnia, 2015 - 1:12 am

Ja ostatnio także zrobiłam sobie świetne brewki 🙂 Bardzo długo zastanawiałam sie nad zabiegiem jednak było warto 🙂 teraz zamierzam zbierać kaske i zrobic mp ust 😉 Robiłam brwi u Kamili Pawłowskiej w Skin Estetica i polecam ją serdecznie 🙂

Janette 26 stycznia, 2016 - 9:52 am

Świetna sprawa, bardzo ładnie podkreślają ci twarz, która nabiera wyrazistszego charakteru ale nadal wygląda to bardzo naturalnie:) sama niedawno się na taki zabieg skusiłam. faktycznie pomyślalam, czy nie warto zrobić sobie trwałego makijazu brwi, zamiast się codziennie męczyć i irytować robiąc zwykły make up, bo to tu nie równo, tam za mocno itp 😉 gdyby ktoś szukał w poznaniu, to u pani kasi w beauty club robiłam. pozdrawiam:)

Kasia 15 kwietnia, 2016 - 10:29 am

Dwa lata temu robiłam makijaż pernamentny brwi w salonie Ekstravaganca w Warszawie. Powiem szczerze, że jest to bardzo fajne, rozwiązanie. Przynajmniej mam z głowy jedną część twarzy do malowania. Naprawde wygląda to naturalnie i nie nalezy obawiać się efektu „postaci z japońskich kreskówek” .

Dancia 10 czerwca, 2016 - 9:17 pm

Elizka, jestem właśnie świeżo po zabiegu microblading- i efekt niby ok, czuje w tym miejscu dyskomfort ale właśnie wydaje mi sie, ze są troszeczkę za ciemne. Zabieg wykonałam dzisiaj po południu i liczę na to, że za 2-3 dni kolor sie rozjaśni. Jak to było u Ciebie? Jak po korekcie? Nie mogłam znaleźć wpisu na temat korekty (w komentarzach wyżej pisałaś, ze taki zamieścisz). Z góry dziękuje za odpowiedz, pozdrawiam!

Natalia 14 lipca, 2016 - 7:16 pm

Hej, dla mnie to też rewelacja:) dzięki Twojemu wpisowi zdecydowałam się na tą metodę i jestem mega zadowolona jak ktoś chce zobaczyć też mogę podesłać zdjęcia i polecić jak ktoś z Warszawy. Wiem, że to zależy jaki kto ma próg bólu ale mnie nie bolało tak w roli pocieszenia:)

Anna Kiszelewska 19 lipca, 2016 - 11:06 am

Piekna sprawa zgadzam sie z Toba w 100 %,Co do bolu kazdy odczuwa go inaczej widac mam bardzo wysoki ,ale na mysl o ustach drze ?,decyzja I tak juz zapadla robie I juz ?Dziewczyny warto warto I jeszcze raz warto pozdrawiam serdecznie ?

Mariannka 15 sierpnia, 2016 - 4:10 pm

Dla mnie to tez było najlepsze rozwiązanie. Jestem mało wyrazista, makijaż bardzo mi pomaga, ale w pewnym momencie szkoda mi było tracić czasu na codzienną walkę z naturą, więc pomyślałam o permanentnym. I dobrze, bo pomimo wielu obaw jest fajnie i było warto. Nic mi się nie dzieje, pigment nie zmienia barwy, schodzi bardzo delikatnie i równomiernie. Zabieg robiłam ponad rok temu w Perfect Glamour we Wrocławiu i uważam, że warto wybrać dobre miejsce, bo w końcu to ingerencja w ciało, skóra na twarzy jest wrażliwa itd. Ogólnie mimo bólu i kosztu według mnie warto, bo na szali wygrał czas (a codzienna kreska + brwi to dobre kilka minut).Teraz tylko fluid, puder i tusz i jest dobrze.

Anna 31 sierpnia, 2016 - 4:50 pm

Eliza gdzie moglabym zrobic taki zabieg w Krakowie?szukam rozpaczliwie gdyz chce kogos wartego polecenia

Eliza Wydrych Strzelecka 31 sierpnia, 2016 - 5:17 pm

Niestety nie orientuję się

Lila 2 września, 2016 - 8:39 am

Super, piękny efekt! Ja jestem bardzo zadowolona z efektu na moich brwiach 🙂 zawsze traciłam dużo czasu na odpowiednie wymodelowanie moich naturalnych brwi, a i tak rezultat był słaby.. tak jak napisałaś – to cudowne budzić się z idealnymi brwiami :)) permanentny robiłam w Poznaniu i tak jak ty bałam się bólu – ale zupełnie nie potrzebnie, panie są profesjonalne i delikatne a efekt bardzo naturalny, czyli taki o jaki mi chodziło 🙂

Anonim 2 września, 2016 - 11:37 am

Jestem zadowolona i to bardzo z efeektu.Ale sam zabieg nie jest zbyt przyjemny?

Marta 7 września, 2016 - 2:47 pm

Dziewczyny ,a macie jakieś doświadczenie z makijazem permanentnym brwi i sportem?
Chodzi mi o to ,że w piatek rano jestem umówiona na microblading a w sobtę mam bieg na 5 km, i zalezy mi na tym.
Jakieś rady?

K.K. 1 października, 2016 - 6:59 pm

Czy po microbladingu brwi na wizycie korygującej zmniejszyć (zwęzić) brwi ?

K.K. 1 października, 2016 - 6:59 pm

Czy po microbladingu brwi na wizycie korygującej zmniejszyć (zwęzić) brwi ?

Joanna 18 października, 2016 - 12:15 am

Hey, czyli rozumiem ze zabieg nie tylko wypełnia brwi ale także nadaje im kolor?

Karolina 19 listopada, 2016 - 1:36 pm

Czy mozna pare dni po tym zabiegu udać się na uzupełnienie rzęs?

Nikola 24 listopada, 2016 - 6:02 pm

Uzupełnianie rzęs w niczym nie będzie kolidować po uprzednim zabiegu 🙂 Ja śmiało polecam Szkołę Select w Warszawie, również kurs zawodowy z microbladingu, gdyby któraś była na taki łasa 😉 koleżanki zachwalają szkolenia, a ja póki co jestem zadowolona z efektu po zabiegu 😉

Beata 29 listopada, 2016 - 8:37 am

Zrobiłam sobie makijaż permanentny brwi. Musiałam coś z nimi zrobić, bo nie czułam się atrakcyjnie, a to mi pomogło zmienić swój wygląd. Moim znajomym też podoba się taka moja odsłona. Wykonywałam go u Magdaleny Bąk w Warszawie. Bardzo fajnie to wyszło. Byłam nieco zdenerwowana, ale atmosfera była przyjemna i to pozwoliło mi się trochę uspokoić.

urka 29 grudnia, 2016 - 10:52 pm

Hej a gdzie robiłaś? Bo nie znalazłam w tekscie. i jaka jestes zadowolona?
Ja zapisałam sie własnie do magic visage na moie mokotowskiej w warszawie boje sie, ale panie zapewniaja ze bd ok

Doti 5 stycznia, 2017 - 11:23 pm

Dziewczyny a w Krakowie kogos polecicie??? Bo szukam i zdecydować się nie mogę….w koncu to na lata!

paulia 20 stycznia, 2017 - 3:31 pm

Ja robiłam mój makijaż w Warszawie. Co prawda nie mieszkam tam ale znalazłam kiedyś dobre opinie o biotekpolska.pl i akurat złożyło się, że miałam wyjazd firmowy, więc przy okazji umówiłam się na wizytę w salonie 😉

Anonim 31 stycznia, 2017 - 9:09 pm

czy jesteś zadowolona ?

Danka 14 lutego, 2017 - 2:50 pm

Na jaki czas starcza makijaż permanentny brwi?

Eliza Wydrych Strzelecka 14 lutego, 2017 - 9:10 pm

Mnie na niecały rok

Natalia 21 lutego, 2017 - 5:52 pm

Miałam takie same odczucia co do moich naturalnych brwi i ich makijażu- nigdy nie umiałam pomalować ich tak, żeby wyglądaly idealnie i identycznie 🙂 Mi makijażystka doradziła metodę włosową- zabieg trwał bardzo długo, ale dla takich rezultatów to ja z przyjemnością się przemęczyłam w gabinecie 🙂 Robiłam u pani Dominiki z salonu „Jest Pięknie” w Wawie 😉 No i rewelacja- wstaję rano, brwi wyglądają estetycznie przez cały czas, nic się nie ściera, a wszelkie cienie do brwi, żele i inne poszły do kosza 🙂

Anonim 3 marca, 2017 - 6:31 pm

Mikroblading nie jest tym samym co metoda piórkowa ?

Zuzanna 21 marca, 2017 - 9:39 am

Jak na zdjęcie wykonane zaraz po zabiegu, efekt jest naprawdę naturalny, podziwiam 🙂 Czasem u kobiet bardzo wyraźnie widać, że miały robiony makijaż permanentny, nawet przy mikrobladingu, a czasem jest tak właśnie jak tutaj, że tylko ekspert mógłby to zauważyć 🙂 Wbrew pozorom samodzielne malowanie sobie brwi, zwłaszcza o poranku, kiedy marzy się tylko sen, to nie taka prosta sprawa. Łatwo przedobrzyć, łatwo nie trafić z kształtem, więc brwi permanentne to świetna sprawa.

Zuzanna 21 marca, 2017 - 9:44 am

Bardzo ładny, naturalny efekt 😉 Tylko ekspert dostrzegłby, że mamy do czynienia z makijażem permanentnym 😉 Wbrew pozorom nawet przy microbladingu często wyraźnie rzuca się w oczy, że brwi są zrobione permanentnie, a tutaj, nawet po zabiegu, jest bardzo ładnie. Świetne rozwiązanie, biorąc pod uwagę fakt, że czasem naprawdę trudno zgrabnie pomalować sobie brwi, nie mówiąc już o tym, że przydałoby się, żeby każdego dnia wyglądały w miarę podobnie 😉

Gosik 21 marca, 2017 - 11:14 am

Czy ktoś mnie oswieci i wyjaśni jaka jest różnica między microblading a metodą piórkową. Piorkowa podobno zostawia mikro blizny tam gdzie był barwnik wprowadzony …

10 lat temu miałam makijaz permanentny brwi. Nigdy nie byłam zadowolona, kształt był fajny ale na początku były za ciemne ( brąz) a potem zrudziały. Do teraz zarysowuje kredką rude ślady. Przynajmniej wiem gdzie rysować aby był ładny kształt. 😉

Eliza Wydrych Strzelecka 21 marca, 2017 - 12:31 pm

Piórkową robi się za pomocą takich jakby mini nożyków, nacina się skórę i wprowadza tam barwnik, a metoda włos + cien robi się taką specjalną maszynką. To maszynka jak do robienia tatuażu (oczywiscie nie taka sama), różni się tym że igły nie wprowadza się tak głęboko pod skórę. Ta metoda jest mniej inwazyjna niż piórkowa

Shoshana 22 marca, 2017 - 1:00 pm

Bardzo ładny efekt. Właśnie o coś takiego mi chodzi. Ja wybieram się niedługo to pani Magdaleny Bąk w Warszawie. Mam nadzieję, że wyjdzie tak samo dobrze 🙂 Co do bólu to każdy chyba ma inny próg. Ja mam już 3 tatuaże więc nie sądzę, żeby mnie mocniej bolało.

jola 26 marca, 2017 - 1:01 pm

a czy ktoś może polecić salon medycyny estetycznej w trójmieście? może w gdyni? chodzi mi o permanentny brwi. jestem po 50tce i chciałabym conieco poprawić.

Rudzia 23 kwietnia, 2017 - 8:18 pm

Bardzo ładnie wyszły te brwi u Ciebie. Ja też się skusiłam ale dlatego, że mam bardzo jasną karnację i moich po prostu w ogóle nie było widać 😉 Uważam, że było warto. Koniec z codziennym malowaniem brwi, jupiii 🙂 Jedyne czego się obawiałam, to żeby nie było ich za bardzo widać, bałam się wyglądać śmiesznie i nienaturalnie. Na szczęście trafiłam na świetną specjalistkę, mistrzynię naturalnego efektu. Jakby ktoś szukał w Warszawie, to polecam Panią Esterę z Magic Visage. Bardzo dokładna i przy tym niezwykle sympatyczna.

Diana 16 maja, 2017 - 10:41 pm

Eliza, jak myć buzię i brwii jeśli nie można wodą?

Eliza Wydrych Strzelecka 16 maja, 2017 - 11:30 pm

Przez pierwsze 5 dni myłam twarz wacikiem i wodą micelarną

Lena 22 maja, 2017 - 11:27 am

Świetnie wyglądasz. Zazdroszczę urody. Te brwi to naprawdę bardzo udane. Ja swoje brwi robiłam u Magdaleny Bąk w Warszawie i też jestem zadowolona. Wyszły bardzo naturalnie, tak więc myślę, że profesjonalna linergistka jest kluczem do sukcesu. Taki makijaż permanentny potrafi każdego ranka wprawiać w dobry nastrój.

Eliza Wydrych Strzelecka 22 maja, 2017 - 11:32 am

Oj tak! To podstawa!

Brwi i rzęsy moim zdaniem robią cały look <3

Karolina 16 czerwca, 2017 - 9:06 pm

Witam. Natknelam sie na Twoj blog gdy wyszukiwalam roznych opini na temat makijazu permamentnego brwi. Jedni pisza, ze microblading a piorkowa to to samo drudzy, ze nie no coz…. Czytajac ten post i komentarze dalej pozostawiaja duzo do myslenia…robic czy nie robic? Wiekszosc zdjec w galeriach roznych salonow i osob, ktore sie promuje sa wlasnie zrobione swiezo po zabiegu. Czytalam, ze brwi trzymaja sie do 5 lat wiadomo w zaleznosci od skory i innych czynnikow. I wlasnie sie zastanawiam co z tym pigmentem bedzie za pol roku….rok…. Przechodzac do sedna chcialam sie zapytac czy skusic sie, warto zaufac, sprobowac w salonie badz prywatnej osoby, ktora ma certyfikat, promuje sie, ma klientki, wie co robi, zdjecia mowia same za siebie, ze efekt bardzo fajny, ale cena to czesto 300-500 zloty? Mam bardzo rzadkie brwi, jasne i juz mnie meczy codziennie malowanie brwi pomada a wiadomo po kilku godzinach swieca sie itp, lecz niestety zebranie kwoty 800zl na ten zabieg jest dla mnie troche ciezkie. Wiec jak sadzisz Ty badz inne osoby?
Pozdrawiam 🙂

Asia 19 czerwca, 2017 - 10:13 am

Witaj.. szukam opinii jak brwi wyglądają rok po zabiegu.. czy dorysowane włoski robią się jaśniejszy czy może tusz sie rozmazuje i robi się ślad jak po pomalowaniu cieniem?

Nata 23 czerwca, 2017 - 1:59 pm

Też zrobiłam sobie permanentny brwi metodą piórkową.
Sceptycznie byłam nastawiona do salonów gdyż wiele moich koleżanek wyglądało jak niedźwiadki po tym zabiegu. Znalazłam bardzo fajny salon w Katowicach. Point of style i mogę go szczerze polecić!

Sylwia 6 sierpnia, 2017 - 10:40 am

Hej jestem 4 dzień po zabiegu czy mogę je czymś przemyc jakimś specjalnym żelem? czy tylko nakładać maść na maść?

Eliza Wydrych Strzelecka 6 sierpnia, 2017 - 11:27 am

nakładać cienką warstwę zaleconego kremu. Zero kontaktu z wodą czy jakimikolwiek żelami

Karola 24 sierpnia, 2017 - 11:49 pm

Mam permanentne brwi ombre już trzeci miesiąc. Polecam! 🙂 Spokój z makijażem brwi, z dobieraniem koloru czy nawet produktu- jakos nigdy nie moglam sie porozumiec ani z cieniem ani z kredką 😛 A brwi jakie stworzyla mi pani ******** w Wawie jest idealny 🙂

Śnieżka 25 sierpnia, 2017 - 11:27 am

Witam, z przyjemnością zobaczyła bym stan Pani brwi po wykonanym microbladingu na rok 2017 🙂 Nie znajduję tez zdjęcia po czterech tygodniach… Czy mogę prosić o umieszczenie 🙂
Pozdrawiam

Jagienka03 23 września, 2017 - 12:03 pm

Świetny Efekt! Ja osobiście byłam w gabinecie kosmetycznym beautyconect. Panie bez trudności wykonały na mnie zabieg. Gorąco polecam!

Amelia 6 listopada, 2017 - 9:41 pm

Pani Estera z Magic Visage w Warszawie robi genialne brwi tą metodą.

elllka 6 listopada, 2017 - 11:40 pm

ja trzy miesiące temu zrobiłam sobie brwi metodą włosową w salonie Jest Pięknie w Warszawie na Wilczej. To była moja najlepsza decyzja 🙂 twarz nabrała takiego wyrazu, ja nie muszę codziennie męczyć się na „zrobieniem” brwi i efekt jest naturalny 🙂 wszystko się ładnie zagoiła i jeśli któraś z Was myśli o makijażu permanentnym brwi to nie zwlekajcie!:)

Biotek 23 lutego, 2018 - 12:28 pm

Bardzo fajny efekt 🙂

Anonim 21 listopada, 2018 - 11:07 pm

Na pewno ten zabieg jest całkowicie bezpieczny jednak nie bardzo to boli przynajmniej mnie metoda piórkowa gdy robiłam pierwszy raz dość mocno mnie bolała. Jak to wyglądało u Was? Też macie takie odczucia. Ogólnie ja słabo jestem odporna na ból , tak zawsze mi mówi mój chłopak dlatego też mnie to dość mocno bolało. Kiedyś planowałam sobie zrobić tatuaż jednak bo tym zabiegu mnie bolało to co dopiero będzie ze zrobieniem tatuażu. Chyba sobie go już odpuszczę i jednak nie będę go robić hahah. To się Wam tutaj rozgadałam. U mnie gojenie przebiegało bardzo sprawnie miałam specjalną maść i już po kilku dniach wszystko było jak najbardziej okeja z moim brwiami. Dziś są bardzo ładne i cudowne wręcz.

Karasa 25 listopada, 2018 - 8:51 pm

Dziewczyny czy wiecie kiedy blednie taki makijaz po jakim czasie? Czy to normalne, że u mnie po około roku czasu ten kolor się zmieniał. W ogóle ja miałam problem z gojeniem się , niby stosowałam się wskazówek makijażystki która mi go robiła. Opinie w interenecie miała bardzo dobrze, w ogóle była polecana na forum ale wydaje mi się, że coś nie tak gdyż za szybko on mi blednie. Moje koleżanki go mają i wszytsko jest okeja nie narzekają kolor się nie wypłukał i wszystko jest jak najbardziej okeja. Jedna z koleżanek miała problem z łuszczeniem się ale podobno jakieś stare barwniki były użyte do tego i dlatego taki problem.

Goś 5 stycznia, 2019 - 5:02 am

Szkoda że tak późno trafiłam na ten wpis. Ja jestem w trakcie usuwania microbladingu robionego pół roku temu. Masakra.. najpierw laser a gdy barwnik przestał reagować to czerwony i brązowy pigment usuwa się preparatem zdzierając skórę.. długo się goi. Omijajcie salony microbladingu phi brows! Chyba najgorsze do usunięcia.

Eliza Wydrych Strzelecka 5 stycznia, 2019 - 2:37 pm

Tez mnie to niedługo czeka. Boje się na sama myśl. Moje brwi z miesiąca na miesiąc są coraz bardziej czerwone

Pati 25 września, 2020 - 11:37 pm

Dobre lasery usuna pigment , problem jest z czerwono- lososiowym odcieniem … ktory moze czasem podczas zabiegu laserowego poglebic kolor , ktory przybiera kolor stalowo -szary . Tak niestety dziala laser na niektore odcienie pigmentu . Niestety nie da sie juz z tym Nic zrobic . ( stad tez pomysł z tym kwasem na brwi ) . Jedyne co mozna poradzic w tej sytuacji to MP w formie kamuflazu … pigment nie bedzie taki widoczny . Prosze pamietac ze to twarz i nikt nie wezmie odpoeiedzialnosci za ewentualne blizny po peelingu chemicznym .

Pati 25 września, 2020 - 11:19 pm

Fantastycznie, ze coraz wiecej osob mowi otwarcie o tym ze makijaz permanentny czesto wykonywany jest bardziej dla zysku niz wynika z fsktycznej potrzeby klientek . Jestem kosmetologiem , skonczylam rowniez kurs MP i nigdy nie podkelam sie wykonywania tej uslugi . Jednym z powodow jest to, ze nasza twarz sie zmienia z wiekiem . Nikt nie mowi klientkom jak beda wygladaly w wieku 60 lat z siwiejacymi wlosami i brwiami w odcieniach bordo czy fioletu z przeswitujacymi siwiejacymi brwiami . Kazdy szanujacy sie kosmetolog poradzi predzej klientce dobre serum do brwi i cierpliwosc ewnentualnie Laminacje Brwi , ktora ładnie powieksza brwi. Nikt nie mowi o tym ze pigment roznice sie utlenia i nigdy nie powieje do konca. Stad tez wiele kobiet chodzi oszpeconych z bordowo- lososiowymi brwiami , bo jedyna metoda usuniecia calkowicie MP to zabiegi laserowe. Moj MP zrobilam z renomowanym salonie w Warszawie. Brwi wynikane zostsly byle jak, bez zachowanie symmetrii … metoda na oko . Na poczatku 2020 roku zdecydowalam sie na laserowe usuniecie MP brwi. Kosztowne ( 500kr dunskich) 5-minutowe zabiegi laserowe byly bolesne ale skuteczne. W lipcu mialam ostatni zabieg laserowy i moge powiedziec ze nie mam juz tego “….” na brwiach. Dziewczyny nie wierzcie w te bzdury ze wam permanentny zejdzie… bo nie zejdzie… MP jest prawie jak tatuaz , Tylko nieco plycej wprowadzony … ale tak samo barwnik otoczony jest komorkami , ktore nie pozwalaja mu sie rozpasc na mniejsza czasteczki. Stad tez te dziwne odcienie MP po kilku latach od aplikacji pigmentu pod skore. Lepiej te ciezkie pieniadze przeznaczyc na fajny zabieg na twarz niz fundowac sobie karykaturalne brwi w dojrzalym wieku. Pozdrawiam serdecznie 🙂

Kasia 30 listopada, 2021 - 1:15 pm

Eliza,
czy możesz powiedzieć jak efekty usuwania barwnika z brwi ? Czy udało Ci się tego pozbyć ?
Pozdrawiam !

Eliza Wydrych Strzelecka 1 grudnia, 2021 - 11:43 am

5 seansów z laserem i po sprawie 😻

Comments are closed.