Louis Vuitton Speedy 35 Monogram Canvas – nowa torebka

przez Eliza Wydrych

Wreszcie ją mam, moja własna torebka od Louis Vuitton. Marzyłam o niej odkąd pamiętam. Wiem, że to jedna z najczęściej podrabianych torebek świata i co 10 osoba mijana na ulicy ma ją w rękach, ale to dla mnie mało ważne. Bardzo, bardzo dziękuje Ani za pomoc przy jej zakupie.
Oczywiście louisvuitton.com nie wysyła do Polski i gdyby nie Ania nie miałabym jej tak szybko. Dopasowałam do niej trencz z h&m z zeszłego sezonu i soczyście zielone rurki. Zdjęcia robiliśmy w przepięknym Ogrodzie Saskim, już nie mogę się doczekać kiedy wszystko tam rozkwitnie, stawik napełni się wodą i będę mogła rozkoszować się pięknem tego miejsca znad ulubionej książki. Czytałyście „Klub miłośniczek czekolady? Polecam!!

Trencz – H&M
Torebka – Louis Vuitton
Rurki – Zara
Koturny – Finsk
Koszula – Mango
Zegarek – Triwa

ZOBACZ TAKŻE

174 komentarze

Jola 2 kwietnia, 2011 - 3:07 pm

klasa jak zwykle! jestem pierwsza 🙂

Jola 2 kwietnia, 2011 - 3:10 pm

a no własnie SASKI, dobrze ze Cie nie okradli hehehe

pesy 2 kwietnia, 2011 - 3:10 pm

Ależ po co te koturny? 😉

Torebka to marzenie, wiadomo. Zazdroszczę, ale nie zawistnie, a tak całkiem pozytywnie. 🙂
Poza tym, to nie lubię kolorowych spodni, a te zielone wyglądają okej, może dlatego, że fajnie dobrałaś to kolorystycznie.

Fashionelka 2 kwietnia, 2011 - 3:12 pm

Pesy ja mam nadzieje przekonać Cię w końcu do futurystyczno-kubistycznych koturn! 🙂

veronika 2 kwietnia, 2011 - 3:14 pm

Świetnie wyglądasz ! torebka przecudna 😉

fashion 2 kwietnia, 2011 - 3:14 pm

w zyciu bym nie wydala kasy na ta torebke,juz moglas z jakiejs nowej kolekcji. i tak wszyscy beda uwazac ,ze masz podrobe;]

mejzi 2 kwietnia, 2011 - 3:15 pm

PIĘKNIE!
czy możesz napisać, ile kosztowały rurki z zary? czy to z kolekcji trf? 🙂

Fashionelka 2 kwietnia, 2011 - 3:26 pm

Mejzi rurki kosztują 150zł
Martus wysyłka jest za free, a torebka kosztuje 455f czyli ok 2100zł

Angelika 2 kwietnia, 2011 - 3:15 pm

w tych koturnach się po prostu zakochałam <3 🙂 świetnie wyglądasz

Agata 2 kwietnia, 2011 - 3:15 pm

Widziałam cie tego dnia w plazie bylaś chyba ze swoim chłopakiem, swoją drogą bardzo przystojnym. Co do stylizacji perfect nie ma sie do czego przyczepic

Kanta 2 kwietnia, 2011 - 3:16 pm

Masz piękne włosy, cudna fryzura! I stylizacja dla mnie bombowa, obejrzałabym się za Tobą na ulicy – z przyjemnością! Gratuluję torebki, czekam na następne stylizacje z jej udziałem.

Zuzu 2 kwietnia, 2011 - 3:16 pm

zazdroszcze ci tej torebki całą sobą

Agnieszka 2 kwietnia, 2011 - 3:17 pm

Wszystko mi się podoba ale najbardziej jednak koturny:)

Martus 2 kwietnia, 2011 - 3:17 pm

Ile za nią zapłaciłaś i ile kosztuje wysyłka?

Kanta 2 kwietnia, 2011 - 3:18 pm

Przypomniałaś mi seks w wielkim mieście i radość Jennifer z posiadania własnej torebki Vuitton!

Olka 2 kwietnia, 2011 - 3:19 pm

Fajnie 🙂 Ale torebka mogłaby być sztywniejsza ;/

alicja 2 kwietnia, 2011 - 3:20 pm

slicznie wygladasz, a w tej stylizacji torebka swietnie sie prezentuje 🙂
gratuluje zakupu !

Ada 2 kwietnia, 2011 - 3:21 pm

te koturny są chyba ze 3 rozmiary za duże? :)))

Lv 2 kwietnia, 2011 - 3:21 pm

koturny zegarek i ta torebka są stworzone żeby łączyc je ze soba. Zaskakujesz tymi markami

aniela 2 kwietnia, 2011 - 3:22 pm

dość ciekawie, może nie zaskakująco, jednak wiosennie

kamila 2 kwietnia, 2011 - 3:23 pm

Kurczę na Twoim miejscu zdecydowałabym się chyba na model Alma lub Deauville, bo są znacznie rzadziej podrabiane.

anieka 2 kwietnia, 2011 - 3:23 pm

wow! wyglądasz świetnie 😉
ale nie lubię LV 😉

co 2 kwietnia, 2011 - 3:27 pm

Torebka jest beznadziejna jak na taką cene, powątpiewam w twój gust niestety

patka 2 kwietnia, 2011 - 3:28 pm

zaczyna sie już. na twoim miejscu wybralabym tą, za droga za brzydka

anja 2 kwietnia, 2011 - 3:29 pm

szczerze? nie podobaja mi sie torebki od lv, ale w twojej stylizacji wyglada swietnie 😉 calosc stylizacji rowniez bardzo mi sie podoba 😉 tym razem nie podwinelas spodni i nozki wygladaja sexy 😉 szczerze moge powiedziec, ze to jedna z twoich najlepszych stylizacji 😉

Cicha 2 kwietnia, 2011 - 3:30 pm

Eliza tak serio nie szkoda ci kasy na takie głupoty torebki buty pierścionki, szkoda mi takich pustych ludzi

Ewelina 2 kwietnia, 2011 - 3:31 pm

Super stylizacja;)byłam prawie tak samo ubrana wczoraj;)torebkę LV mam już od jakiś 5 lat i ją cały czas kocham;)jedyne co to te koturny mi nie bardzo pasują do Twojej stylizacji, ale wiadomo nie zawsze ma się idealnie pasujące buty;/sama mam ok 80 par butów a i tak nie wszystko zawsze gra;/i ten niebieski paznokieć z połową lakieru też co najmniej dziwnie wygląda…ale to już szczegół;)

Anika 2 kwietnia, 2011 - 3:33 pm

Te buty są idealne możesz zdradzić ile kosztowały? Zachwycam się tym wyglądem juz od kilku minut i nie mogę oderwać oczu

Ola 2 kwietnia, 2011 - 3:34 pm

Ej przecież to jej sprawa na co wydaje pieniądze. I to na co je wydaje nie musi o niczym świadczyć. Do oceniania to my Polacy zawsze jesteśmy pierwsi.

Milla 2 kwietnia, 2011 - 3:35 pm

WOW Elizka najlepsza stylizacja w historii bloga i to nie ze wzgledu na oryginalne buty czy torebke tylko na połączenie w którym wygladasz pieknie. To doskonale odzwierciedla twój styl

Ryfka 2 kwietnia, 2011 - 3:36 pm

Po przeczytaniu pierwszego zdania miałam identyczne skojarzenie jak Kanta 🙂
Podobają mi się torebki LV, a najbardziej chyba walizki i torby podróżne. Np. takim zestawem bym nie pogardziła: http://fashion.gatag.net/image/201008070002.jpg 🙂 Twój kuferek bardzo fajny, tylko jakoś dziwnie spód się wybrzuszył – nie jest usztywniany?

Fashionelka 2 kwietnia, 2011 - 3:47 pm

Ryfka, chciałam żebyście mieli takie skojarzenia bo czuje się dokładnie tak jak ta dziewczyna. Spód nie jest usztywniany, ale mnie bardziej podoba się z tym wybrzuszeniem, niż jako klasyczny, wymuskany kuferek.

Agata, dzięki za cenne wskazówki 🙂

Karina 2 kwietnia, 2011 - 3:36 pm

ja też moge sobie kupić bardzo dobrą podróbkę i napisac ze zamawialam ze strony lv, to zadna sztuka, lepiej pokaz hologramy jakie byly do niej dołączone. o co chodzi z tym paznokciem, tak jest modnie? 😛 spodnie znowu za małe :/ trencz super!

Magda 2 kwietnia, 2011 - 3:38 pm

przez ogromną ilość podróbek ten wzorek zaczął być dla mnie jakiś obciachowy… czemu ona taka miękka na dole?? Cudne spodnie i trencz 🙂

Kamka 2 kwietnia, 2011 - 3:39 pm

Oj czekałam na ten post i mogę napisać tylko super! 🙂 teraz czekam na koturny z acne:) !

nnn 2 kwietnia, 2011 - 3:39 pm

Ja bym wolała kupić podróbkę ;p nie dałabym takiej kasy za torebkę i zgodzę się, że nie są one ładne nawet. Poza tym fajnie wyglądasz 🙂

evangeline 2 kwietnia, 2011 - 3:41 pm

Super połączyłaś te zielone rurki, bardzo fajnie to wygląda! Świetny trencz.

Mi torebki LV zupełnie się nie podobają, ale gratuluję Ci, że udało się spełnić takie marzenie 🙂

OMG 2 kwietnia, 2011 - 3:41 pm

a w Polsce ciagne zascianek. Kupujesz torebke za 2000 to znaczy pusta. Pasjonatki mody nie patrzą na cene jeśli coś im się podoba sa gotowe zapłacić każdą cene. Eliza cenie Cię za to ze robisz swoje pomimo tych wszystkich komentarzy. Musisz mieć mocną psychikę i pamietaj że są tu osoby ktore Cie wspieraja mimo iz nie pisza komentarzy.

kilinia 2 kwietnia, 2011 - 3:42 pm

z tego co się orientuję to oryginał ma dwa kluczyki przy kłódce a twoja torebka ich nie ma więc powątpiewam w twoje lux zakupy, myślę że żarty sobie z nas robisz. twój blog upada wiec kupujesz podroby żeby każdy myślał że jesteś pierwszą blogerką która kupuje rzeczy od projektantów
pozdrawiam
nie-zazdrosna a rozsądna 😉

guska 2 kwietnia, 2011 - 3:45 pm

część, uwieeeelbiam Twje włosy. mogłabyś zrobić wpis jak o nie dbasz? 🙂 pozdrawiam gorąco (:

Iza 2 kwietnia, 2011 - 3:46 pm

wprawne oko dostrzeże oryginał 🙂 gratuluje zakupu. Mam taka samą i jest cudowna. Poza tym oryginalne speedy LV maja to do siebie, ze nie są sztywne, za to podróbki jak najbardziej 😉

Agata 2 kwietnia, 2011 - 3:47 pm

Gratulacje, pamiętam swoją radość z pierwszej LV dokładnie takiej samej jak twoja. Jak już raz kupiłaś to teraz będzie ciężko się opanować.
Kilka rad, nie zostawiaj jej na słońcu i unikaj deszczu, a gdy jej nie nosisz przechowuj w worku który dostałaś od LV, a i na pewno ściemnieje skóra. Przyznaje że ostatnio fajne rzeczy kupiłaś, jestem maniaczką torebek, więc tym mnie na swojego bloga skusiłaś.
Pozdrawiam.
Agata

diablicaa 2 kwietnia, 2011 - 3:51 pm

widziałam coś takiego u chinoli, stylizacja przyjemna

Ewelina 2 kwietnia, 2011 - 3:51 pm

wyglądasz bosko ,widac od razu ze torebka orginalna,swietne zielony spodnie i bluzka.ahh 🙂

Jolka 2 kwietnia, 2011 - 3:51 pm

Fashionelko ciesze sie z Twojego szczescia bo to fantastyczne kiedy ktos spelnia swoje marzenia, stworzylas świetnego bloga który na siebie zarabia. GRatuluje Ci tego drygu do biznsu i zazdroszcze torebki

kk 2 kwietnia, 2011 - 3:52 pm

KLASA!

Anonim 2 kwietnia, 2011 - 3:55 pm

Zgadzam się z komentarzem OMG; śledzę na bieżąco Twoje wpisy od bardzo dawna, ale dopiero dziś piszę pierwszy raz, ponieważ nie mogę już znieść tych wszystkich chamskch komentarzy! Co kogo interesuje na co Eliza wydaje pieniądze?! Ma – to wydaje, proste. Jeśli będzie miała ochotę to może nawet wyrzucić worek pieniędzy do śmietnika i nikogo nie powinno to interesować. Strasznie podziwiam autorkę bloga, że nie zniechęcają ją takie komentarze – ja pewnie bym wybuchła. Pod każdym wpisem znajdują się znawczynie: spodnie za ciasne, złe buty, spodnie nie pasują, to za drogie, tamto za tanie, bo z sieciówki, zła mina do zdjęcia, swoją drogą zdjęcia też są niedobre… Dramat! Proponuję, aby wszystkie zawistne dziewczyny pokazały coś ze swojej „twórczości” i również dały się ocenić, bo do tego potrzeba mnóstwo odwagi.
Co do dzisiejszego wpisu: jak zwykle jestem pod wrażeniem i sama marzę o torebce od Louis Vuitton i mam nadzieję, że kiedyś się to marzenie spełni 🙂
Pozdrawiam autorkę bloga i życzę dalszych sukcesów i przede wszystkim wytrwałości!

Angelika 2 kwietnia, 2011 - 3:55 pm

bardzo, ale to bardzo podoba mi sie ten look ;p a buty sa idealne! masz gust jak na dziewczyne z lublina 😉 pozdrawiam Cie goraco 🙂

iza 2 kwietnia, 2011 - 3:56 pm

’i tak wszyscy beda uwazac ,ze masz podrobe;]’ :O. Przecież każdy kto choć trochę zna się na modzie, odróżniłby oryginał od podróbki,a tym bardziej patrząc na tą stylizację, gdyż Eliza wygląda świetnie i z klasą 🙂

A. 2 kwietnia, 2011 - 3:56 pm

speedy LV nie jest usztywniana, i tu widać kto się zna, więc jak nie wiecie to nie oceniajcie że podróba. To co że torebki speedy są podrabiane, nie możecie zrozumieć że taka torebka to było Elizy marzenie, ja też swoją pierwszą kupiłam speedy, a w Polsce pełno podrób na ulicach. Tak samo jest z Birkin, pełno podrób, więc co nie mam kupować?

haha 2 kwietnia, 2011 - 3:56 pm

do kilinia Wiedzialam ze zaraz znajdą się znawcy domu mody louis vuitton i beda powątpiewać w oryginalnosc tej torebki. Po co nosić kluczyki włożone do kłódki? hahahaha chyba po to zeby ktos je szybko ukradł albo żeby wypadły. Eliza niedlugo dojdzie do tego ze bedziesz musiala skanować rachunki

kasia 2 kwietnia, 2011 - 4:06 pm

Ta torebka to marzenie kazdej z nas 😀 Gratuluje udanego zakupu. Mam jedna sugestie, ja na dnie mojego kuferka nosze Elle albo Twoj styl, ciezsza zdecydowanie, ale nie odksztalca sie tak brzydko, wygladajac jakby byla wypelniona ziemniakami. Naprawde polecam to rozwiazanie!!!
Pozdrawiam Kaska

paula 2 kwietnia, 2011 - 4:07 pm

Bardzo fajnie wygladasz! Podobasz mi się w tej stylizacji, jest prosta, klasyczna z domieszką koloru. Torebka świetna i wg mnie nie wygląda na podróbkę. Swoją drogą myslałam, że jest droższa 😉

Aldona 2 kwietnia, 2011 - 4:08 pm

na szczęście osoby które krytykują są w mniejszości a Eliza ma po swojej stronie więcej osób które ją wspierają i życzą jeszcze większych sukcesów. Co do stylizacji to jest fantastyczna idealnie trafia w mój gust a ty wyglądasz bardzo promiennie. Pozdrawiam.

lukju 2 kwietnia, 2011 - 4:16 pm

cos z ta torbą chyba nie tak, wisi jak z bazaru … powinnas ja lepiej ulozyc bo wyglada jak za 15 zł, oto dowód że marka to nie wszystko.

Dominika 2 kwietnia, 2011 - 4:17 pm

Bardzo dobra stylizacja, szczególnie podoba mi się zestawienie kolorów. no i oczywiście buty:)) nie jestem fanką tego modelu torebki, ale całość wyglądą bardzo fajnie, a patrząc na buty (:}) i inne ubrania wiadomo, że torebka nie jest podrabiana:)

a co do wypowiedzi 'Cichej’ to swoim błyskotliwym podsumowaniem Elizy dała tylko świadectwo własnej inteligencji.. ;} W każdym razie super stylizacja!

Mademioselle M 2 kwietnia, 2011 - 4:20 pm

Torebka piękna 🙂
Ale ten trencz jest cuudowny! Mogę wiedzieć ile zapłaciłaś? Pytam z czystej ciekawości i wiem, że nie jest juz dostepny.

Fashionelka 2 kwietnia, 2011 - 4:25 pm

Madmioselle M z tego co pamiętam trencz kosztował 129zł

Czerwony Kapturek 2 kwietnia, 2011 - 4:21 pm

Jestem pod wrażeniem tego jak takie młode osoby radzą sobie w życiu. Założylas bloga z milości do mody a on przerodziłsię w maszynkę do robienia pieniędzy. Przeczytalam w jakims poscie że zarabiasz z niego 3tys miesięcznie.

ElaJF 2 kwietnia, 2011 - 4:23 pm

Bardzo fajny zestaw – biała bluzka, trencz, te zielone spodnie, idealnie dobrane buty (mimo iż nie przepadam za koturnami), a kropkę na 'i” stanowi przecudna torebka ;)))
Nie ma co się pienić, że Eliza kupiła drogą torebkę – w jej przypadku to jest jak inwestycja w swoją „firmę”.
pozdrawiam

Marzena 2 kwietnia, 2011 - 4:24 pm

To zdecydowanie jedna z Twoich lepszych stylizacji! A przynajmniej jak najbardziej w moim guście;)

ja 2 kwietnia, 2011 - 4:25 pm

mając tak duże fundusze mogłabyś się lepiej ubrać… a to torebka jakoś niekształtna

karolinaa 2 kwietnia, 2011 - 4:25 pm

torebka świetna, ogólnie cały look boski, ale to na co muszę zwrócić uwagę to te piękne KOTURNY! <3 nie gustuję w takich butach, ale oglądając Wasze blogi (blogi modowe) zaczynają mnie przekonywać.

Iza 2 kwietnia, 2011 - 4:30 pm

w takim razie fashionelko co bedzie kolejne po zakupach MJ i LV?

Yanki 2 kwietnia, 2011 - 4:32 pm

smiać mi się chce z niektórych komentarzy pełnych zazdrości no i dziwne ze jeszcze nie ma komentarzy jaka to jesteś brzydka i beznadziejna. Ja na Twoim miejscu bym nie wytrzymała i zaczęła tych ludzi po prostu besztać. Brawo za klase bo tego nie można Ci odmówić

cocieto 2 kwietnia, 2011 - 4:34 pm

Iza jestem na bieżąco z facebookiem fashionelki i wiem ze kolejne będą chyba koturny acne ale lepiej niech autorka bloga to zatwierdzi

Agnee. 2 kwietnia, 2011 - 4:35 pm

Zazdroszczę!:)

Iza 2 kwietnia, 2011 - 4:35 pm

tak koturny widzialam, chodzi mi o najblizsze plany zakupowe :)w szczegolnosci te dotyczace znanych projektantow :))

ghettofabulous 2 kwietnia, 2011 - 4:41 pm

Eliza, nastepa kup chanel i zamknij dzioby wszystkim zazdrosnicom 🙂
a tak dla informacji niezorientownych panien, speedy to jeden z najtanszych i najbardzie popularnych modeli lv, na skali designerskich torebek plasuje sie na szarym koncu – wiec nie przezywajcie jak jakies kwoki 🙂 jestem pewna ze Eliza dopiero zaczela swoja przygode z LV i goraco ja dopinguje! Speedy to idealny wybor dla mlodej, zapracowanej profesjonalistki 🙂
wczesniej tylko obserwowalam Twoj blog i poczynania ale komentowanie sprawia wicej przyjenosci. pozdrawiam i zycze wiecej udanych zakupow 🙂

Fashionelka 2 kwietnia, 2011 - 4:49 pm

Ghettofabulous! Uwielbiam Twoją Falabellę od Stelli McCartney. Chanel to nie moja bajka, ale nie powiem, że nie marzy mi się klasyczna 2.55 albo shopper <3
Iza, właśnie czekam na tą torebkę/siatkę? od Jil Sander http://www.net-a-porter.com/product/105827

Natalia 2 kwietnia, 2011 - 4:43 pm

dokladnie…powtorze sie,skoro zgarniasz za prowadzenie bloga taka kase od sponsorow,powinnas lepiej wygladac,poza tym,nie sztuka spelnic swoje marzenie za jedna wyplate,sztuka to sobie na to ciezko zapracowac,a to co robisz to raczej nie ciezka praca a torebka to zwykla zachcianka i tyle! wygladasz jak kaczka,te buty skracaja Ci nogi,co to za filozofia tak sie ubrac,nie ma w tym nic wyjatkowego,przecietny zestaw,a skoro to tak upragniony lv to szanuj go troche bo z tego co widze juz zamienilas go w worek na zmieniki :]

Natalia 2 kwietnia, 2011 - 4:44 pm

ziemniaki*

Magda 2 kwietnia, 2011 - 4:46 pm

Nie dzierżę tej torebki! ALE – w Twojej stylizacji nawet podoba mi się. Nie nawidzę też takiego odcienia zieleni jakie mają te spodnie! ALE – na Tobie podobają mi się. Łącznie z tymi butami i trenczem tworzą świetną stylizację. Jestem zdecydowanie na tak. Fajnie, że możesz sobie pozwolić na swoje „wymarzone” gadżety. Każdy ma prawo robić ze swoimi pieniędzmi co chce. Nie wiem czemu ludzie zawsze czują jakieś przyzwolenie do komentowania/krytykowania innych na co wydają pieniądze, jak spędzają czas. Niech każdy zajmie się swoimi sprawami, a bloga pozostawcie do komentowania stroju a nie czyjejś domniemanej próżności itp. Pozdrawiam Eliza i czekam na kolejny wpis 🙂

Kalina 2 kwietnia, 2011 - 4:48 pm

świetny zestaw, koturny i torba genialne!

pozdrawiam

ghettofabulous 2 kwietnia, 2011 - 4:52 pm

dziekuje 🙂 tez ja lubie 🙂 bardzo podoba mi sie rowniez szydelkowana wersja http://www.net-a-porter.com/intl/product/98578?cm_mmc=ProductSearch-_-UK-_-Totes-_-Falabella bylaby pieknym dodatkiem do mojej (pokazniej juz) kolekcji 🙂
Zainspirowalas mnie dzisisj ogromnie, zaloze swoje koturny Fnsk na randke z mezem 🙂 dziekuje x

Iza 2 kwietnia, 2011 - 4:54 pm

chodzi mi o kolejny plan shoppingowy, a nie juz zrealizowane zakupy 🙂

pesy 2 kwietnia, 2011 - 4:54 pm

Boże, ile komentarzy. Nawet nie chce mi się czytać, bo czuję w moczu ten jad. 😀

Nie, nie, mnie do koturn się nie przekona. Nie tylko do tych Twoich, ale i do żadnych. Jak można robić sobei z nóg takie kopytka? 😀

Czytelniczka 2 kwietnia, 2011 - 4:57 pm

No pewnie że czytałam tą książke jest jej druga część „Dieta miłośniczek czekolady” też ją bardzo polecam. Pozdrawiam, możesz polecić jeszcze jakies tytuly? Obecnie jestem na koncówce książki i mysle nad kolejną

Rafaello 2 kwietnia, 2011 - 4:58 pm

nie mogę oderwać od ciebie oczu. Bosko bosko bosko.

Ola 2 kwietnia, 2011 - 4:58 pm

buty <3

anonimowa 2 kwietnia, 2011 - 5:00 pm

jestem na tak xD
super, w tej stylizacji dopiero przekonałam się do tych koturn 🙂

Maddy 2 kwietnia, 2011 - 5:01 pm

Torebki Louis Vuitton nigdy mi się nie podobały 😉
Poza torebką świetny zestawik. Buty Finsk to zdecydowanie moje marzenie.

Jot. 2 kwietnia, 2011 - 5:03 pm

no nieźle 😉

Rabbit Hole 2 kwietnia, 2011 - 5:10 pm

Nie podoba mi się ten model LV, marzy mi się zupełnie inny, ale każdy ma na szczęście inny gust. Super, że udało Ci się spełnić swoje torebkowe marzenie!
A za to rurki mają rewelacyjny kolor!

Jola 2 kwietnia, 2011 - 5:31 pm

’dobry masz gust jak na dziewczyne z Lublina’
no sorry, ale dziewczyny z Lublina mają bardzo dobry gust, ale oczywiscie niektore zacofane osoby maja to miasto za 'zascianek’

Aga 2 kwietnia, 2011 - 5:32 pm

przeciez to jakas sciema… od kiedy logo lv jest odwrocone do gory nogami w oryginalnych torebkach (patrz zdj 1)? fashionelko dalas sie nabic w butelke…

Fashionatka 2 kwietnia, 2011 - 5:41 pm

klasyka plus hit sezonu w postaci kolorowych spodni – to jest to! 🙂

Niemi 2 kwietnia, 2011 - 5:53 pm

haha Aga wlasnie sie wykazała kompletnym brakiem wiedzy na temat LV. Wszystkie oryginalne torebki mają z drugiej strony wzór odwrócony. Dlatego znaczki LV są do góry nogami. Sprawdz sobie to na stronie http://louisvuitton.com a później wysnuwaj głupie wnioski zal

Fashionelka 2 kwietnia, 2011 - 5:56 pm

Niemi ale opcja, nie miałam o tym pojęcia! Po przeczytaniu komentarza Agi od razu poleciałam do pokoju zobaczyć to na własne oczy i faktycznie wzór na jednej stronie jest odwrócony.

aaa 2 kwietnia, 2011 - 6:06 pm

nawet nie wiesz jak czekalam na tego posta. Nie moglam sie doczekac zeby poczytac komentarze tych zawistników. Świetnie ucierasz im nosa pokazując te skarby!

lilaanaa 2 kwietnia, 2011 - 6:19 pm

bardzo fajnie wyglądasz, fajne kolory, płaszcz, spodnie, torebka akurat mi za specjalnie się nie podoba, pewnie dlatego że kocham się teraz w Furla

M. 2 kwietnia, 2011 - 6:31 pm

Ale ale ale czemu ten spód się tak wybrzusza? To tak ma być 🙁 ?
Ile masz jeszcze par kolorowych rurek w zanadrzu :D?

miczka 2 kwietnia, 2011 - 7:08 pm

<3 !!!

lavendersummer 2 kwietnia, 2011 - 7:10 pm

Klasyk!

Marta 2 kwietnia, 2011 - 7:18 pm

Świetna torebka i doskonała stylizacja, nie słuchaj tych zazdrosnych dziewczyn! Bądź sobą!

vis 2 kwietnia, 2011 - 7:26 pm

ładnie 🙂
a koszula to już w ogóle cudo *_*
Czy to nowa kolekcja? Da się ją jeszcze kupić?

anka_kkk 2 kwietnia, 2011 - 7:36 pm

Super! zestaw bardzo na plus 🙂
Mam nadzieję, ze mi też uda się w końcu spełnić moje modowe marzenia 😛
Pozdrawiam!

Mloda_Dublin 2 kwietnia, 2011 - 7:55 pm

wszystko super, torebka piekna <3
Powinnas tylko popracowac nad nozkami, wydaje mi sie,ze rurki nie sa dla Ciebie specjalnie odpowiednie, masz masywne udka, pocwicz troszke 🙂 ;* foxy123

Agata 2 kwietnia, 2011 - 7:56 pm

Torebka LV, to marzenie zapewne każdej kobiety. Szczerze mówiąc, ten model jak dla mnie jest już trochę oklepany. Spodnie mają całkiem fajny kolor. 🙂
Pozdrawiam! 🙂

Agata 2 kwietnia, 2011 - 7:57 pm

Torebka LV, to marzenie zapewne każdej kobiety. Szczerze mówiąc, ten model jak dla mnie jest już trochę oklepany. Spodnie mają całkiem fajny kolor.
Pozdrawiam!

askaa_20 2 kwietnia, 2011 - 8:06 pm

super wyglądasz a torebka marzenie 🙂 może kiedyś tez mnie będzie stać 😉 warto pomarzyć 😀

książkę czytałam i także polecam – szybko się czyta:]

Pozdrawiam,
askaa.

Justyna 2 kwietnia, 2011 - 8:25 pm

Ta torebka wygląda trochę tanio, chyba za bardzo już się kojarzy z podróbkami. Mimo to stylizacja jest super, masz dziewczyno gust!
Pozdrawiam cieplutko!

Fashionelka 2 kwietnia, 2011 - 8:33 pm

Vis, koszula jest z kolekcji jesien/zima kupiłam ją na wyprzedaży.

Czytelniczka, „dieta miłośniczek czekolady” już czeka w kolejce 🙂

Marika 2 kwietnia, 2011 - 8:42 pm

Dlaczego literki na torebce są do góry nogami??? Nie znam się na tym za bardzo 🙂
Śliczna stylizacja!

Strawberry 2 kwietnia, 2011 - 8:50 pm

hm… dla mnie torebka ta kojarzy się tylko z tanimi podróbkami. I nie podoba mi się… a to „załamanie” brzydko wygląda, powinna być chociaż usztywniona od dołu.. w końcu to kuferek

reszta stylizacji fajna… spodnie mam

Marta 2 kwietnia, 2011 - 8:53 pm

Ja też się zdziwiłam tym odwróconym logo ale poszperałam trochę w necie i okazuje się że torebki z louis są robione z jednego kawałka materiału, więc to oczywiste że z drugiej strony jest odwrócone logo:)Więc może lepiej nie krytykować jak się nie sprawdzi:)A stylizacja genialna,koturny najlepsze

hmmm 2 kwietnia, 2011 - 9:07 pm

Ile zarabiasz na miesiąc, że możesz sobie bez wyrzutów pozwolić na taki zakup? Nie pytam z zawiści, ale z ciekawości 🙂
Stylizacja przepiękna, jak zawsze.
Pozdrawiam

Asia 2 kwietnia, 2011 - 9:09 pm

Bardzo ładnie ! ciekawa jestem jak byś wyglądała w mocniejszym makijażu oczu 😀

almaa 2 kwietnia, 2011 - 9:47 pm

Trencz, buty, zegarek, no i torebka – wszystko świetne! Mi też marzy się torebka Louis Vuitton, ale jednak nieco inna. Na miejscu LV w tej torebce zmieniłabym jedną rzecz – usztywniłabym dno, wtedy zawartość by się tak nie odznaczała. Wyglądałaby znacznie lepiej 🙂

LondonLady 2 kwietnia, 2011 - 9:48 pm

masywne uda? pytam sie gdzie
Fashionelko nie czytaj nawet tych glupich komentarzy na temat twojej wagi widac ze duzo juz schudlas i teraz wygladasz swietnie!! spodnie moim zdaniem wcale nie sa za male a calosc wyglada dosc eklusywnie ;] pozdrawiam 😉

Ania 2 kwietnia, 2011 - 9:54 pm

dziś za kreację ode mnie 4-. moim zdaniem, żadna fashionelka nie może sobie pozwolić na błąd w postaci – braku paska… jesteś ucząca się więc ok:)

hh 2 kwietnia, 2011 - 10:03 pm

błąd w postaci braku paska? Czyli trzeba nosic pasek caly czas do każdej stylizacji? Co to za śmieszne zasady? ;0)

maja 2 kwietnia, 2011 - 10:26 pm

w życiu bym nie dała tyle kasy za torebkę, a juz na pewno nie LV. I nie chodzi o to, że mi się nie podobają, ale moim zdaniem ludzie, którzy noszą rzeczy z tak bardzo widocznym logiem, to osoby zarozumiałe, pragnące tylko lansu i tego, aby wszyscy im zazdrościli. Noszenie ubrań czy dodatków z tak bardzo narzucającym się logiem to moim zdaniem brak klasy. NIe bierz tego do siebie, nie znamy się, być może jesteś inna. Ale tak na „pierwszy rzut oka” właśnie w ten sposób odbieram takich ludzi i sądzę, że nie jestem w tym odosobniona.

elka 2 kwietnia, 2011 - 10:26 pm

Też o takiej marze:)

Anonim 2 kwietnia, 2011 - 10:54 pm

buty cholernie zjawiskowe 😉
ogólnie świetny zestaw ale osobiście ja wybiore (kiedyś) inna LV 🙂

susk 2 kwietnia, 2011 - 11:02 pm

Wyglądasz pieknie!!

Kasia 2 kwietnia, 2011 - 11:12 pm

Jak ktoś już wcześniej wspomniał o logo to dodam, że torebki LV mają z jednej strony odwrócone logo, gdyż są szyte z jednego kawałka skóry 🙂 Fajny zestaw Eliza!

marcia 2 kwietnia, 2011 - 11:15 pm

mi się najbardziej podobają spodnie 😉 jeszcze boje się wyjśc w takim kolorze na ulicę bo jeszcze nikogo nie spotkałam ale jak założe to napewno te zieolone ;d

weronika 2 kwietnia, 2011 - 11:16 pm

nie wiedziałam, że jestes z lbn 🙂
może kiedyś Cię spotkam, hehe 😉
pozdrowienia z „czubów”. ;D

Kinia 2 kwietnia, 2011 - 11:28 pm

Jak dla mnie ta torebka jest wieśniacka i nawet fakt ze jest oryginalna niewiele zmienia. A koturny sa na ciebie za duże…

ghettofabulous 2 kwietnia, 2011 - 11:36 pm

@maja – glupoty piszesz. jak mozna kogos osadzic po torebce jaka nosi? wyjedz z kraju, moze poszerzysz swoje horyzonty i zmienisz zdanie. ja codziennie w drodze do pracy widze dziesiatki kobiet z torbami lv, hermes, chanel.. zwykle pracujace babki, ktore lubia dobre jakosciowo rzeczy. to co napisalas… chyba napisalas sama o sobie 🙂
Eliza, napisalam do Ciebie wiadomosc dot London Fashion Week, bylabymm wdzieczna za odpowiedz 🙂
Aga

michaś 2 kwietnia, 2011 - 11:47 pm

przyjedz do Zamościa kiedyś, na jakąś sesję fashion czy coś.
pozdrawiam :))

Sywia 3 kwietnia, 2011 - 7:23 am

Witam wygladasz bosko..Jaka cenna bucikow była no i jak je zdobyłas???

mleczna 3 kwietnia, 2011 - 10:32 am

Boże jak bardzo zawistnym trzeba byc zeby sie wpatrywac w te zdjecia dotad az znajdzie sie jakis szczegol jak np ten lakier?
nie rozumiem tych komentarzy torebka to marzenie kazdej z nas wiekszosc z nas oglada pewnie zagraniczne bloggerki, gdyby ktoras z nich pokazala sie z taka torebka bylaby podziwiana ale jesli zrobi to ktoras z polskich to od razu zawisc i zazdrosc!

ładnie :) 3 kwietnia, 2011 - 11:37 am

Bardzo ładny zestaw. Podoba mi się 🙂

Mam takie nietypowe pytanie. Ile masz zegarków pierścionków w swojej kolekcji? 🙂

Anonim 3 kwietnia, 2011 - 12:17 pm

bardzo zazdroszczę torebek od LV, Marca Jacobsa… Alekosztują fortunę 😉 Mogłabyś zdradzić czym się zajmujesz, że stać Cię na takie rzeczy?

Kaaas 3 kwietnia, 2011 - 12:18 pm

świetne torebki!! 😉 Ale kosztują fortunę! Mogłabyś zdradzić, czym się zajmujesz, że stać Cię na nie?

Mel 3 kwietnia, 2011 - 12:32 pm

Sama mam 4 torebki od LV i kocham je nad życie, wierzę że ta będzie Ci dobrze służyć i będziesz zadowolona 🙂 Ale jak ktoś wyżej napisał po pierwszej nie można się powstrzymać przed kupnem kolejnej 🙂

anka_kkk 3 kwietnia, 2011 - 12:44 pm

Jeszcze mi się skojarzyło: http://kwejk.pl/obrazek/31970/the,%22angry%22,birds.html 😛

Pozdrawiam!

anika 3 kwietnia, 2011 - 1:08 pm

marcia, boisz się wyjść na ulicę w kolorowych spodniach, bo jeszcze nikogo w takich nie spotkałaś?:) To chyba dobrze, fajnie jest wyglądać „inaczej niż wszystkie inne”:)Odwagi:P Eliza, nie cierpię tych torebek ale całość klasycznie, elegancko, świeżo, wiosennie, super:)

regina 3 kwietnia, 2011 - 1:49 pm

Dziekuje za polecone blogi o modzie męskiej:)
Tez jestem posidaczka tej torebki i musze przyznacz ze napewno bdeda ja teraz zestawiała z takimi ubraniami jak Ty w tym poscie.
Twoj blog jest bardzo popularny wsrod moich kolezanek czyli pań 65+

Pozdrawiam serdecznie

Anonim 3 kwietnia, 2011 - 4:23 pm

bardzo fajne masz te spodnie, jaki masz rozmiar i ile masz wzrostu? Szukam podobnych, ale podobno jesteś drobna, nie wiem czy nie będą dla mnie za krótkie (mam 176 cm wzrostu). Próbuję znaleźć te spodnie na stronie zary, ale coś mi nie idzie :/ czy były jeszcze jakieś kolory oprócz zieleni? Pozdrawiam zaradną życiowo studentkę 🙂

Aleksandra 3 kwietnia, 2011 - 6:08 pm

O mamo, nie zdajesz sobie sprawy, ilu czytelników w tym momencie zazdrośnie zerka na twoją torbę 😀 całkiem w porządku wygląda z zielonymi rurkami, aczkolwiek chyba zestawiałabym ją z czymś bardziej klasycznym – w wypadku tak charaterystycznej torby reszta musi wyglądać w miarę spokojnie, by uniknąć tych szeptów o podróbkach 🙂

miczka 3 kwietnia, 2011 - 8:14 pm

napisałam Ci msg na fb, proszę odpisz! 🙂

justyna 3 kwietnia, 2011 - 8:48 pm

Wyglądasz świetnie!!!
moja skromna rada, kup albo wykombinuj kawałek tektury badź plastiku (widziałam takie na ebayu czy allegro) i włóż do środka będzie służyło jako dno torebki i unikniesz efektu worka. mialam podobna torebke i wdlg mnie wygladaja lepiej z twardym dnem. pozdrawiam;)

Malwa 3 kwietnia, 2011 - 10:47 pm

Hej, co do torebki, ja osobiście wolę chanel i taka mi się marzy i wiem, że kiedyś sobie kupię 😉 tak jak Ty te wymarzone :)Podoba mi się zestaw, moim zdaniem bardzo pasuje torebka do niego. Choć u mnie by tez zestaw w moim mieście nie przeszedł, bo pełno w nim takich zawistników, jak tutaj w komentarzach. Więc wszystko co wygląda inaczej, od tlenionych włosów i cekinów jest powodem do zaczepek na ulicy 🙁 Ja Cię podziwiam i chętnie biorę z Ciebie przykład. A jeszcze dodam, że nie ma nic gorszego od ludzi którzy mówią ci jak masz żyć i na co wydawać swoje zarobione pieniądze 😀 Mam nadzieję, że nie przejmujesz się i zdajesz sobie sprawę, że to bierze się z zawiści, a ona z kompleksów.
pozdrawiam 🙂

emilie.anne 4 kwietnia, 2011 - 9:05 am

Masz coraz dojrzalszy styl 🙂 Pięknie !
A te buty sa po prostu obłędne !! 🙂

spoon 4 kwietnia, 2011 - 11:53 am

Hmm, ja zupełnie nie rozumiem o co tyle szumu z tą torebką. Zwykła jest, „kuferkopodobna”. Spodnie też do mnie nie przemawiają i całość wygląda bardzo zwyczajnie. Sądzę, że większą rolę gra tu samopoczucie jakie masz stojąc w tym zestawie niż jego faktyczny urok. Co do spodni, to muszę przyznać, że coś takiego robią z sylwetką, że wygląda się w nich jak „mała kurka”. Mówcie co chcecie, ale długie nogi wyglądałyby zupełnie inaczej. Beżowe butu odbijają z płaszczem i dodatkowo wszystko zaokrąglają i skracają:( dla mnie bez rewelacji. Niestety.

Kala 4 kwietnia, 2011 - 12:07 pm

„Cicha says:
April 2, 2011 at 3:30 pm

Eliza tak serio nie szkoda ci kasy na takie głupoty torebki buty pierścionki, szkoda mi takich pustych ludzi”

taki komentarzem dowiodłaś, że to ty jestes pustą dziewuchą…

Patrycja 4 kwietnia, 2011 - 12:48 pm

A mnie dziwi to jak Ty możesz spokojnie omijać te komentarze 😉 Ja bym się pewnie z każdą taką kłóciła haha 😀
Tak nawiasem stylizacja super (chociaż ja sama tych butków bym nie włozyła i zielony to nie mój kolor ) Ja też mam lv(zamawiane z ich angielskiej strony) ale speedy 40 i wiekszość myśli, że to podróba 🙂 Tak więc nie masz co się przejmować 😛

6roove 4 kwietnia, 2011 - 3:55 pm

Nie przekonuje mnie przez to wybrzuszenie torebki, jednak to Ty spełniasz swoje modowe marzenia i to się liczy 🙂
Za to bardzo przekonują mnie zielone spodnie, naprawdę super w nich wyglądasz, całość wypada świetnie.

mano 4 kwietnia, 2011 - 4:37 pm

dobry zestaw,gratulacje

Tipici 4 kwietnia, 2011 - 4:50 pm

WOW!!!!!

Katie 4 kwietnia, 2011 - 6:28 pm

Muszę powiedzieć, że cholernie Ci tego wszystkiego zazdroszczę! Ale tak pozytywnie, beż żadnej zawiści. Pięknię się rozwijasz – oby tak dalej! 🙂

kokeeshi 4 kwietnia, 2011 - 8:37 pm

torebka ♥♥♥♥ stylizacja mi się podoba 🙂

Blekitnooka 4 kwietnia, 2011 - 8:42 pm

wow, cudowny zestaw, te buty <3

Giulietta 4 kwietnia, 2011 - 9:41 pm

te buty tylko skróciły Ci nogi!
Torebka jak torebka najlepsza jest taka na którą wydajesz cała swoją wypłatę!a nie która się dostaje,
bez satysfakcji.

laura 4 kwietnia, 2011 - 9:49 pm

Eliza!!!!
czy to Ty jestes w najnowszej reklamie PKO z Szymonem Majewskim?
tam gra dziewczyna meeega mega podobna d Ciebie,az usta ze zdumienia otworzylam przed sekundka 😉

pozdrawiam

Aga 4 kwietnia, 2011 - 10:20 pm

Super 🙂 Fajnie jest spełniać swoje marzenia 😀 Osobiście wybrałabym inny model ale i tak jest rewelacyjnie 😉

lulu 4 kwietnia, 2011 - 10:22 pm

suuuper:)

Kej 4 kwietnia, 2011 - 10:36 pm

wygladasz naprawdę świetnie, aczkolwiek torebka najmniej mi się podoba z całego zestawienia.

Fashionelka 4 kwietnia, 2011 - 10:59 pm

Giulietta a kto Ci powiedział, że ją dostałam?!

Beryl 5 kwietnia, 2011 - 11:40 am

no bardzo mi się podoba ale wybacz ja nie znoszę tych butów 😀 podoba mi się przód ale ja wiem ze z tyłu są tak wycięte to mnie ciary biorą 😛

W jakiej cenie są te rurki w Zarze?

Dominika 5 kwietnia, 2011 - 3:01 pm

Cześć Eliza, muszę się pochwalić swoją zdobyczą: udało mi się kupić oryginalną kopertówkę od Louis Vuitton w sh w Warszawie za jedyne 20 zł. Kolory są takie same jak na Twojej torebce. Mało tego, w sklepie były jeszcze dwie inne.Jak jesteś zainteresowana,to ten ciucholand jest przy Świętokrzyskiej w Warszawie. Torebki LV bywają jeszcze w rzeczach używanych przy ul.Wolumen w Warszawie

Dominika 5 kwietnia, 2011 - 5:07 pm

jak zawsze świetnie 🙂

Mila 5 kwietnia, 2011 - 10:51 pm

Hej, stylizacja podoba mi się, zwłaszcza połączenie kolorów – zieleni, beżu i bieli. Jednak torba mogłaby mieć choć dno sztywniejsze.
Pozdrawiam,
Mila

$$ 5 kwietnia, 2011 - 11:59 pm

obliczylam ile masz a sobie i mi wyszło ok 5 tysięcy! Wow

G. 9 kwietnia, 2011 - 11:23 am

Mam pytanie z innej beczki. Czym układasz włosy? Znaczy pianka, lakier, jaki rodzaj szczotki? Pytam bo mam bardzo podobną fryzurę ale jakoś nie mogę jej ogarnąć

Agata 10 kwietnia, 2011 - 1:18 pm

lubię torebki LV ale w wersji vernis. Te wydają mi się strasznie tandetne, przez nachalne monogramy i ten fason (wkładasz portfel i torba wyciąga się ku dołowi – paskudnie to wygląda). Ze stylizacji wybieram więc koturny

Nate333 15 kwietnia, 2011 - 3:53 pm

Cześc koleżanko, mieszkam na codzień w Monachium, niedawno też spelnilam swoje marzenie i kupilam dokładnie taka sama torebkę Louis Vuitton jak Ty masz:) także gratuluje i życzę dalszych sukcesów, ja już mam w glowie następne modele:) CO DO WSZYSTKICH POWĄTPIEWAJĄCYCH W ORYGINALNOSC TEJ TOREBKI powiem że torebka Fashionelki jest 100 procent autentyczna, jest jak moja a kupywałam w Louis Vuitton na Maximilianstrasse w Monachium, jest ona miękka i na jednej stronie ma oryginalnie odwrócony wzór. OSOBA CO KAŻE POKAZAC HOLOGRAMY -człowieku to nie kaseta magnotofonowa, tam nie ma hologramów rzadnych wieśniackich, jak kupujesz to nie ma metki nawet przy torebcce, dostajesz rachunek ,taki sztywny jak kartka pocztowa z twoim imieniem, woreczek do przechowywania i tyle, ŻADNYCH METEK ITP.!!! A CO DO KLUCZYKÓW, owszem zgadza sie oryginal ma dwa kluczyki w kłodce ale nie roumiecie ludzie ŻE ONA JE WYJĘŁA POPROSTU tak jak ja i zostawił w domu,żeby nie zgubić,bo o to łatwo???Ja jakbym je zgubila to bym sie zapłakala poważnie:) Pozdrawiam Cie Fashionelko bardzo gorąco i prawdziwych fanów Louis Vuitton I ZNAWCÓW:p

paula 20 kwietnia, 2011 - 6:33 pm

świetna torebka.

wiki 20 kwietnia, 2011 - 10:19 pm

Nate333- zamiast kupOwać szpanerskie torebki lepiej zainwestuj w słownik języka polskiego, bo coś z twojej wypowiedzi zalatuje wiochą bardzej niz monachium, gdzie mieszkasz na co dzień ;P a gdzie mieszkasz nie na co dzień? mogłabyś być tak uprzejma i wyjaśnić co znaczy słowo „kupywałam”?

Nate333 21 kwietnia, 2011 - 4:06 pm

do wiki:

Droga koleżanko znam takie jak Ty mam z nimi do czynienia za każdym razem gdy jade do POlski w odwiedziny do rodziny, urodziłam sie w Niemczech i pisze tak ja pisze,lepiej niestety nie umiem bo nie chodziłam nigdy do polskiej szkoły, ale ty mnie juz z góry skreśliłaś, tak szukałaś szczególu żeby sie doczepić, a żal ci tyłek ściskał że jestem na zachodzie i stac mnie na Louis Vuitton ,dzieki za radę ale nie zamierzam kupywać słownika nie jest mi on potrzebny |”na codzień” i bez tego moge sobie kupić to co chce,a ty dalej siedz na necie i wytykaj ludziom błędy ortograficzne,pozdrawiam

Nate333 21 kwietnia, 2011 - 4:15 pm

do wiki:
a z twojej wypowiedzią zaleciało zazdrością:P a wieśniaki to ci ludzie którzy twierdzili ,że to podróbka, w życiu nawet nie stali obok sklepu Louis Vuitton:P

czarna 25 kwietnia, 2011 - 11:44 am

niestety, ale masz podróbkę. Monogram do góry nogami? Widziałaś kiedyś oryginalna torebkę od LV, żeby miała monogram do góry nogami? Bo ja nie, a znam się na tym. Sama mam kilka ORYGINALNYCH torebek LV, wiec wiem 🙂

Milka 26 kwietnia, 2011 - 12:30 am

Czarna wlasnie widac jak sie na tym znasz. Torebki lv sa szyte z jednego kawalka materialu wiec logicznym jest ze po jednej stronie wzór jest odwrócony. Wyszło szydło kto ma podróby haha

Kinga 22 maja, 2011 - 9:30 pm

Napisalas: Wiem, że to jedna z najczęściej podrabianych torebek świata i co 10 osoba mijana na ulicy ma ją w rękach, ale to dla mnie mało ważne.
Mysle dokladnie tak samo, i wczoraj kupilam sobie moja wymarzona torebke speedy 30. jest bossska 🙂 trzymaj sie cieplo!

Fashionelka 22 maja, 2011 - 10:09 pm

Hi 5 Kinga, niech Ci się dobrze nosi! 🙂

Anonim 23 maja, 2011 - 8:58 am

Szkoda ze louis vuitton to wcale nie!!!!!! Louis Vuitton….widac ze tania podroba, TRAGEDIAAAAAAA!!!!!

Paula 23 czerwca, 2011 - 10:18 am

Witaj
mozesz mi zdradzic jak udalo Ci sie kupic speedy w takiej cenie?? Ja mieszkam w Polsce, ale pomieszkuje troche w nowym jorku( tzn raz do roku przyjezdzam tu na kilka miesiecy). Jestem tu juz 4 ty raz i rzeczywiscie nawet nie co 10 a co 3 osoba mijana na ulicy ma w reku lv. Zdecydowanie mniej tu podrobek, bo zwyczajnie tych ludzi stac na oryginal. Ja sie wlasnie do niej przymierzam, ale dla mnie wydac ponad 1100 dolarow to nadal duzo. Na stronie sa te same ceny co w sklepach, sprawdzalam. I stad nasuwa sie moje pytanie, bo napisalas, ze zaplacilas bodajze kolo 500 funtow, a to sporo mniej. Mozesz zdradzic jak to zrobilas, bo sprawdzalam tez strone lv uk i wszedzie ceny sa zblizone. Dodam jeszcze, ze nie mam zadnych watpliwosci, ze to oryginal, bedac tutaj nauczylam sie rozrozniac podrobki, zwlaszcza te sztywne wygladajace jak z ceraty, ktore najczesciej widac na polskich ulicach. Pozdrawiam i powodzenia w dalszych zakupach

Ewa 7 lipca, 2012 - 9:03 pm

Hej! Mam pytanie jak robisz że Twój kuferek ma taki ładnie usztywniony dół? Tydzień temu z okazji zakończenia studiów byłam w Berlinie i kupiłam ukochanego LV ale Neverfull a nie Speedy bo przeraziło mnie to dno! Pozdrawiam Ewa

nina 29 marca, 2013 - 2:36 pm

czesc, czy na twojej klodce jest napisane louis vuitton paris, made in france czy tylko louis vuitton paris ???

XOXO 9 września, 2013 - 7:47 pm

fajna podróba ;D

Kinia 26 października, 2014 - 3:41 pm

Eliza, potrzebuję Twojej porady 🙂 Czy kuferek LV Speedy średniej wielkości jest Twoim zdaniem praktyczny na codzień? czy nadaje się raczej tylko na wybrane okazje? 🙂 zastanawiam się nad modelem Azur… mogę mieć taką używaną torebkę za 1000 zł…a z drugiej strony kusi mnie Neverfull 🙂 będę wdzięczna za opinię, pzdr 🙂

Comments are closed.