Kochani, jest mi niezwykle miło napisać wam, że w najnowszym ELLE pojawił się reportaż Anny Luboń o trzech blogerkach, w tym o mnie! Blogi lifestylowe reprezentuje Matylda czyli Segritta.pl, blogi kulinarne Paulina z Kotlet.tv, a ja reprezentuje blogi modowe. Mówimy o swoich pasjach, kulisach blogowania i zdradzamy jak wykorzystać potencjał bloga by na nim zarobić.
Bardzo bym sobie życzyła aby wszyscy zrozumieli przekaz tego reportażu. Nie chodzi o to, aby pokazać, że na blogach można dobrze zarobić tylko by udowodnić, że dzięki systematycznej pracy, pasji i zaangażowaniu można odnieść sukces co wiąże się z zarobkiem. W każdym wywiadzie podkreślam, że zarabianie to efekt uboczny blogowania.
Reportaż liczy 5 stron, ale ja wrzucam skan z 2 co by zachęcić was do kupna magazynu, chociaż wiem, że większość z was robi to co miesiąc 🙂
73 komentarze
Wow, super Eliza tak trzymaj dalej!!!!
Przeczytałam ten artykuł jednym tchem bardzo Ci gratuluję!
😉 świetnie to napisałaś o tym przekazie!
„że dzięki systematycznej pracy, pasji i zaangażowaniu można odnieść sukces co wiąże się z zarobkiem”
podpisuję się pod tym 😉 ściskam
super!! gratuluje pasji i wytrwałosci 🙂
Gratuluję! 🙂 Muszę koniecznie przeczytać cały artykuł!
zarobki imponujące. Gratuluje i życzę wytrwałości
niedługo będziesz więcej zarabiała niż Kasia Tusk:)
Jestem z Ciebie taka dumna ,;p
Elizka gratuluje!!!!!!!!
czytałam już! gratuluję! bardzo fajnie napisane! no i gratuluję zarobku 😉 szalona! 😉
Haha, wiedziałyśmy, że najlepiej odpowiesz na to pytanie! Gratuluje artykuły jeszcze raz 🙂
Dzięki za miłe popołudnie ;*
Gratuluję !! …ale właśnie po takich artykułach, tworzą się blogi nastawione TYLKO na zarabianie. I większość z tych blogów nie przyzna się do tego ! :):)
a – blogów które zostają stworzone tylko po to aby na nich zarabiać powstaje mase każdego dnia i to nie jest żadna nowość. Takie blogi nie mają szansy na przetrwanie. Upadają tak szybko jak zostały stworzone. Dziewczynom nie starcza determinacji bo droga do zarabiania na blogu jest długa, kręta i dziurawa 🙂
super gratulacje dla Ciebie!
gratuluję kolejnego sukcesu 😉
trzymam kciuki aby było ich jeszcze więcej 😉
pozdrawiam
Bravo bravo! miło się czyta, że w blogosferze są tak fajne osoby, odnoszące sukces! myślę, że możecie być dobrym przykładem do naśladowania 🙂 ciężka praca się opłaca 😀
gratki, i jak ja mam oszczędzać na Furla Candy Bag jak muszę lecieć i Elle kupić he he
super !!! nie tylko śliczna, ale i madra z ciebie babeczka 🙂 wielkie brawa :):):)
Czy ktoś może mnie oświecić, dlaczego 90% modowych blogerek studiuje PSYCHOLOGIE?
czytałam brawo, brawo
Ponczito, bo to modne 😉
Czytałam 🙂 Zgadzam się w 100% z tym co powiedziałaś.
Regularnie przeglądam blogi modowe bo to moja pasja i widzę, że to cholernie ciężka praca, która wymaga poświęcenia.
Dziweczynom się wydaje, że założą byle bloga i tylko czekać na kokosy a to właśnie wyłącznie ciężka robota gwarantuje upragniony efekt.
Gratuluje i ciesze się, że blogerka z naszego troche pomijanego miasta Lublina może osiągnąć taki sukces. Brawo! :):):)
Czytałam i gratuluję:)
Również gratuluję, Wam wszystkim :)) niestety nie mam dostępu do polskiej prasy i nie przeczytam tego artykułu 🙁 może jednak ktoś się zlituje i wyśle mi skany na pocztę 🙂
Kupiłam gazetę i przeczytałam artykuł jeszcze w tramwaju jednym tchem, bardzo interesujący. Gratuluję konsekwencji w rozwijaniu pasji i bardzo Ci kibicuję.
Gratulacje i wielkie buziaki od nas, zwłaszcza od Alusi :* Cieszymy się razem z Tobą 🙂
AO – :****
Gratulacje! Ja właśnie czekam aż listonosz przyniesie moje ELLE i wtedy poczytam ten artykuł 🙂
Ja zawsze kupuję Elle i Twój Styl i czytam niemal od desko do deski. Obecny numer, a także ten artykuł bardzo mi się spodobał!
Gratulacje!
Gratulacje! Mam juz to wydanie i na pewno przeczytam.
łał, gratuluję! Wielki sukces, kolejny raz w gazecie. Mam nadzieje, że będziesz się dalej rozwijać!
Agata,
Serdeczne gratulacje:)
gratuluję znowu udany lans
Elizo – KLASA! 🙂 Czekam na Twój największy coming-out w dzień dobry tvn! 😀 Już Cię widzę na tej kanapie 😀
Antywieszakowa byłaś blisko! Prawdopodobnie 18 kwietnia bede w Pytaniu na śniadanie w tvp2 🙂
Gratuluję 😉 Teraz ja czekam, aż o mnie CKM albo inny Man’s Health napisze… :/
O Łał.. Gratulacje..! <3 Ale co prawda gdybym miała wybierać to tez bym cb
Eliza, gratulacje!!! 🙂
Fajne jest to, że blogerka z Lubelszczyzny odnosi takie sukcesy 🙂 Jakby nie było promujesz nasz region hehehe 😉 W końcu w tzw. Polsce B też można osiągnąć sukces dzięki ciężkiej pracy.
A o której godzinie tak mniej więcej będzie Twoje wejście? 😉
Jesteś, jesteś, wczoraj na własne oczy widziałam 🙂 Gratuluję serdecznie!
gratuluje i dalszego powodzenia w działaniu
wow, szacuneczek
gratuluje 🙂 chociaz uwazam, ze twoje stylizacje sa srednio ciekawe i inspirujace to i tak cie lubie za twoja nienadęta osobowosc, kontakt z czytelniczkami dlatego chetnie tu zagladam. wg mnie kaska tusk nie jest dla ciebie zadna konkurencja poniewaz ona w ogole nie powinna sie wliczac do tych „zawodow”, prawda jest taka ze gdyby nie jej nazwisko to guzik by osiagnela a jesli juz to nie w takim tempie, ty natomiast doszlas do wszystkiego sama dlatego tez jestes ponad nia! mam nadzieje, ze po podaniu zarobkow w koncu skonczy sie gadanie: skad masz tyle kasy bla bla bla i mam nadzieje, ze w koncu wszyscy zrozumieja, ze zarabiajac ok 10 tys tez kupowalyby sobie torebki po 3 tysie bo przy takich zarobkach to nie jest zadne poswiecenie tylko zwykly zakup. ale szczerze mowiac to na twoim miejscu nie podawalbym publicznie dochodow jakie uzyskuje z bloga.
gratulacje!!!
Gratuluję!
gratuluję serdecznie 🙂
Gratuluję!
Najfajniejsze jest to, ze sie strasznie wyrobilas. od dziewczynki nie potrafiacej dopasowac stroju do figury, momentami ubranej tanio i tandetnie….!!!!!
Gratulacje! Zasłużone, bo świetny blog!
xxx,
Fashioncaina
wlasnie wczoraj kupiłam, patrze, a tu Fashionelka! 😀
Czytam Twojego bloga regularnie i od dłuższego czasu zastanawiam się jak to jest z tym zarabianiem na blogu. Zastanawiam się czy musisz np. rozliczać sie z naszym kochanym US z zarobionej kasy i czy blogerki takie jak Ty maja np. działalność gospodarczą. Może to głupie pytanie ale mnie ta sprawa nurtuje.
P.S Miło widzieć Lubliniankę w ELLE 🙂
Całkowicie się zgadzam z Tobą Fashionelko jeśli chodzi o przetrwanie i zarabianie na blogu. Zdecydowanie nie jest to praca dla osób, które myślą, że po pierwszym poście na blogu cała Polska będzie Cię znała i kochała. Musisz coś wnieść od siebie dla ludzi, by pokazać, że po jednym negatywnym komentarzu nie załamujesz się, a wręcz przeciwnie: nabierasz wiatru w żagle i co najwyżej wyciągasz wnioski i wnosisz jakieś poprawki. Zazdroszczę Ci tego, że nie poddajesz się i, że ludzie po prostu kochają Cię 🙂 Pozdrawiam
Również czytałam ten artykuł i odniosłam się do niego na moim blogu, ale postanowiłam się też wypowiedzieć bezpośrednio u Ciebie. Uważam, że artykuł byś świetnym pomysłem, podoba mi się, że świat blogów jest coraz bardziej dostrzegany i zauważany, myślę jednak, że wiele dziewczyn po przeczytaniu artykułu pomyśli sobie „spoko! Zacisnę zęby, przetrwam rok, czy dwa i zacznę zbijać kokosy!”. Takie blogi – nastawione na korzyści materialne – wyrastają jak grzyby po deszczu. A wracając do artykułu: Wy dziewczyny skupiłyście się na dobrych stronach blogowania i faktycznie widać było, że chciałyście wykazać, iż zarabianie jest skutkiem ubocznym, niestety z tekstu dla mnie wynikało, że tym jednak Pani Anna była zainteresowana najbardziej 🙁 No ale wiadomo, że ile ludzi tyle opinii 😉
Eliza! Powinnaś mieć własne pismo modowe ! ;]
Bardzo gratuluje
Gratuluję! Szkoda, że nie prowadzisz już strony Lublin street fashion, bo zaczynało się ciekawie. Pozdrawiam i zapraszam do obejrzenia mojej biżuterii!
Aleksandra po świętach reaktywacja Lublin street fashion 🙂
właśnie wczoraj kupiłam nowy numer ELLE i czytałam 🙂
strasznie zazdroszczę! 🙂
wow zazdroszcze zarobków, ale naleza sie za ciezka prace, wytrwalosc, skrupulatnosc i przede wszystkim poswiecenie dla swojej pasji! 🙂
ale jesteś wredna, skany urywają się w tym momencie gdy zaczynasz się wypowiadać.. :/
graruluję!
Elizka gratulacje. Bardzo chetnie przeczytalabym caly art. Jest szansa zebys wrzucila skan calego art? Nie mam dostepu do polskiego Elle 🙁 x
Właśnie przeczytałam i gratluję 😀 Byłam dumna gdy zobaczyłam artykuł i pomyślałam.. znam jej bloga 😀 Dalszych sukcesów życzę 🙂
Świetny tekst! Gratulacje!
Świetny artykuł! Gratuluję! 🙂
Czytałam artykuł. Gratuluję! Dzięki niemu poznałam Twojego bloga i chętnie będę stałym gościem.
Pozdrawiam serdecznie,
Kasia
Gratuluję , fenomenalny artykuł
Gratuluje ^^
czytałem.
Piękny artykuł!
Tyle gratulacji! Eliza ja też dodam swoje, jestem z Ciebie dumna, że tak się rozwijasz i spełniasz w tym co robisz odnosząc takie sukcesy ;]
Haha! Jesteś do dupy, nic nie robisz i zbijasz śmietankę… Nie zasługujesz na to.
Podziwiam Cię. 😉
Na pewno przybędzie Ci sporo fanów, ja sama dowiedziałam się o Twoim blogu z ELLE – będę odwiedzać regularnie. Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów!!!
Czy możesz zamieścic już cały tekst,proszę? Kupiłabym ten nr Elle, ale nie jest już dostępny w kioskach.
Comments are closed.