Suknie ślubne White by Vera Wang

przez Eliza Wydrych

Suknia ślubna od Very Wang jest marzeniem niejednej panny młodej. Jej projekty są przepiękne, co oczywiście przekłada się na cenę. Suknia, w której się zakochałam kosztuje ok 30 tys zł..  i bynajmniej nie jest z aktualnego, czy nawet poprzedniego sezonu. „Yyy w sumie to aż tak bardzo mi się nie podoba” – powiedziałam jak tylko poznałam jej cenę. Niesamowite jak szybko można zmienić zdanie kiedy „hajs zaczyna nam się nie zgadzać” 🙂

I właśnie dla tych, których nie stać na suknię od Very, projektantka stworzyła tańszą linię White by Vera Wang. Suknie można dostać wyłącznie w salonach David’s Bridal w USA bądź online. Ceny sukni ślubnych wahają się od 500 do 1500 dolarów. Spójrzcie, niektóre są naprawdę piękne!

glamour-exclusive-white-by-vera-wang-spring-2013-w724

1. Ombre Tulle Ball Gown with Pick Up – $1400 (ok 4200zł)

fall-2012-wedding-dress-white-by-vera-wang-bridal-gowns-vw351124__full

2. Basket Weave Organza Gown with Floral – $1350 (ok, 4050zł)
White-by-Vera-Wang-Spring-2012-Ball-Gown

3. Ball Gown with Chantilly Lace Appliques at – $1500 (ok. 4500zł)
white-by-vera-wang-2012-wedding-dress

4. Short Satin-Faced Organza Dress with Tulle – $520 (1500zł)
White by Vera Wang Style VW351129
5. Tulle Ball Gown with Asymmetrical Draped – $1148 (ok 3500zł)
VW351011

6. Organza Fit and Flare Gown with Bias Flange – $1250 (ok. 3750zł)

Aktualne i poprzednie kolekcje White by Vera Wang możecie zobaczyć na stronie David’s Bridal. Moimi faworytami są suknie nr 1,3,5,6, a Waszymi? 🙂

PS. Ja aktualnie robię research wśród kolekcji slubnych naszych rodzimych projektantów. Jest taka jedna suknia, która wpadła mi w oko i która mogłaby być tą jedyną. Niedługo przymiarka 🙂

ZOBACZ TAKŻE

139 komentarzy

Wild strawberry lips 19 lutego, 2013 - 9:13 pm

2 jest śliczna! wręcz idealna! 🙂

Dominika 19 lutego, 2013 - 9:14 pm

Piątą bym brała. Może z trochę mniej rozkloszowanym dołem 😉

Justyna 19 lutego, 2013 - 9:15 pm

Tylko 1 i 3 =)

Julia 19 lutego, 2013 - 9:18 pm

Trzecia jest cudowna <3

Marcelina 19 lutego, 2013 - 9:18 pm

Moja zdecydowanie 3! Perfekcyjna!

3-styles City 19 lutego, 2013 - 9:19 pm

Prześliczne są te suknie (zwłaszcza nr 1), a 1500 dolarów to naprawdę tanio! Szkoda, że już jestem po ślubie, aczkolwiek miałam na sobie suknię Pronovias i też byłam z niej baaardzo zadowolona 😉

gos 19 lutego, 2013 - 9:19 pm

Żadna mi się nie podoba 🙁

http://nataliesstyle.blogspot.com/ 19 lutego, 2013 - 9:20 pm

ostatnia jest moją faworytką! piękna, kobieca, delikatna!

justyna 19 lutego, 2013 - 9:21 pm

3 jest idealna, własnie w takiej wyobrażam sobie siebie na ślubie! <3

Patrycja 19 lutego, 2013 - 9:21 pm

rozważasz też krótką sukienkę? 😉

Fashionelka 19 lutego, 2013 - 9:22 pm

Niet 🙂

studio-mody 19 lutego, 2013 - 9:22 pm

jakoś drogo to wcale nie wychodzi, a zapewne podobna jakość, jak tych droższych, dla mnie pierwsza i piątka:)

Agnes 19 lutego, 2013 - 9:23 pm

5 i 6 zdecydowanie najładniejsze z przedstawionych 😉 chociaż w zwykłych salonach są ładniejsze suknie,z tym że nie można się pochwalić że miało się suknię Very Wang ;p

Kornelia 19 lutego, 2013 - 9:24 pm

6 wygrywa 🙂 delikatna i elegancka

Ewa 19 lutego, 2013 - 10:43 pm

zgadzam sie z Kornelia 🙂

Anna K 19 lutego, 2013 - 9:26 pm

2 jest najpiękniejsza! Uważam, że suknia ślubna im mniej wymyślna i klasyczna tym lepsza 🙂

Fashionelka 19 lutego, 2013 - 9:28 pm

dokładnie! 🙂

Aneta 19 lutego, 2013 - 9:32 pm

Nie są takie drogie;) oglądałam ostatnio suknie ślubną w salonie za 6500 MON Cheri

Kasia 19 lutego, 2013 - 9:33 pm

Trójka jest śliczna:) Kiedyś w jakimś katalogu widziałam podobną, tylko górę miała z perełkami rozłożonymi równomiernie na całym gorsecie.

cytrus 19 lutego, 2013 - 9:33 pm

domyślam się, że jestem wyjątkiem, ale strasznie nie podobają mi się suknie ślubne. Uważam, że większość kobiet oszpeca się w ten sposób, by spełnić swoje dziecięce marzenie o stroju księżniczki. Zawsze śmieję się ze starych zdjęć ślubnych, na których ciotki mają kiecki, które w dniu ich ślubu były krzykiem mody 😛

Ja na swój ślub szukam jakiejś ciekawej kiecki koktajlowej, bo nienawidzę bieli (ecru) i długich sukni, które ukrywają moje zgrabne długie nogi 😉
Ty akurat masz typ urody, który nieźle wygląda w bieli, a musisz uważać by nie pogrubić się nadmiarem materiału, a niestety wszystkie z sukienek, które pokazałaś mają wiele warstw i będą optycznie dodawać ciała.. Tak szczerze to nie podoba mi się żadna z nich 🙂

alicja.t3 19 lutego, 2013 - 10:01 pm

Witam w klubie! Też mi się nie podoba koncepcja sukni ślubnych i też uważam, że dziewczyny często wyglądają źle, bo dodają sobie lat albo kilogramów. Ja też idę w krótkiej, koktajlowej i jasnym kolorze i odsłaniam nogi :))
Pooglądałam trochę filmów z wesel (szukając zespołu) i uważam, że panna młoda z eleganckiej (lub quasi-eleganckiej) długiej sukni tańcząca z koleżankami Kalinkę, Kaczuszki, Makarenę czy co tam jeszcze tańczy się na większości wesel to obrazek, który mnie smuci i trwoży.

Dan 25 lutego, 2013 - 12:01 pm

Ja podobnie. Nigdy nie podobały mi się długie suknie ślubne. Na swoją uroczystość wybrałam delikatną, beżową KRÓTKĄ (do kolan) sukienkę. Szyłam ją w Katowicach. Ku rozpaczy rodziców i całej reszty. Ale pamiętałam, że w tym dniu to ja jestem najważniejsza i powinnam być zadowolona. Nie żałuję swojej decyzji. Czułam się rewelacyjnie, lekko, kobieco, po prostu w swojej skórze 🙂 Jestem za przełamywaniem tradycji, jeśli tego właśnie pragniecie. Ja w długich sukniach czułam się ciężko i nieładnie. A mierzyłam nawet Vere Wang 🙂 Za zaoszczędzone pieniądze pojechałam na tygodniowy urlop przedślubny.

Agnes 19 lutego, 2013 - 9:34 pm

Ja bym zadnej nie ubrała 😛

je_suis_perdu 19 lutego, 2013 - 9:54 pm

nie ubrałabyś, bo sukni się nie ubiera, tylko wkłada, nosi itp. 🙂

iss 19 lutego, 2013 - 9:37 pm

ja obstawiam wersję nr 1 jest BAJECZNA

iss 19 lutego, 2013 - 9:40 pm

chociaż ty Elizko jesteś niską osobą i ja widziałabym cie raczej w rybce

Ania 19 lutego, 2013 - 9:43 pm

1 piękna tylko ja bym wolała białą:)

Judi 19 lutego, 2013 - 9:47 pm

Mnie osobiście podobają się projekty Anny Kary 😉

je_suis_perdu 19 lutego, 2013 - 9:52 pm

Elizo, polecam Ci zajrzeć na stronkę Doroty Odój, projektantki specjalizującej się w sukniach ślubnych. Jej projekty dostępne są też w Lublinie, ale jakbyś była we Wrocławiu, to możesz umówić się na osobiste spotkanie 😉

maga 19 lutego, 2013 - 9:52 pm

tylko ta ostatnia sukienka jest fajna 🙂

PatrycjaL 19 lutego, 2013 - 11:16 pm

a mi sie ta ostatnia nie podoba ;/ za do 3 jest jak z bajki

Justyna 19 lutego, 2013 - 9:52 pm

podałabyś linka do tej sukienki za 30 tysięcy?:)

z podanych wyżej druga jest piękna, pozdrawiam! 🙂

Magda 19 lutego, 2013 - 9:56 pm

Widzialam niektore z nich na zywo i nie sa tak ladne jak na zdjeciach

Karolina 19 lutego, 2013 - 9:58 pm

O mój Boże naprawdę są piękne! Poza tym ceny są bardzo przystępne, nawet powiedziałabym normalne i przeciętne jak na suknię ślubną! Zamierzasz zaopatrzyć się w coś z tego? 🙂

Pina Fashion 19 lutego, 2013 - 9:59 pm

Ja zakochałam się właśnie w sukni Very, w modelu Diana, na szczęście w polskim salonie udało się znaleźć podobną i kocham ją miłością bezgraniczną do dziś, mimo, iż od ślubu minęło już ponad pół roku.

Fashionelka 19 lutego, 2013 - 10:01 pm

Diana <3 <3 <3 <3

strzalcia 20 lutego, 2013 - 8:10 am

Oj tak, cudna suknia;) Pronovias też ma dużo sukni z takimi 'asymetrycznymi’ dołami;) Ja szłam w sukni Benicarlo .

Monia 24 lipca, 2013 - 12:19 am

Ja marzyłam o sukni Very Wang model Faye, niestety nie udało mi się w Polsce znaleźć takiej. Ale w trakcie poszukiwań trafiłam na panią w Warszawie, która sprowadza do Polski suknie Very Wang i ostatecznie wystąpiłam właśnie w Dianie. Chociaż od ślubu minęły prawie dwa lata ja tak samo jak Ty dalej nie mogę przestać się nią zachwycać;)

Edzia 19 lutego, 2013 - 10:01 pm

2 i 4 to moje faworytki! Piękne!

Dominika 19 lutego, 2013 - 10:11 pm

Eliza świetny wpis…..w życiu bym nie powiedziała, że tak tanio można kupić suknię od Very Wang…. Ta ostatnia jest stworzona dla mnie hehe 🙂 Życzę powodzenia w poszukiwaniach idealnej sukni… Pamiętaj, że przede wszystkim ma podobać się Tobie:) Z kim jedziesz na przymiarkę? Mama, narzeczony, czy przyjaciółka? Pozdrawiam.

Alma 21 lutego, 2013 - 12:33 pm

Bo to tania linia, tych modeli to nawet sama Vera nie projektuje tylko jej czeladnicy 🙂

Vic 19 lutego, 2013 - 10:13 pm

Włoskie suknie Giovanna Sposa też są prześliczne
Mierzyłam wiele sukni krajowej produkcji, a jednak te włoskie bardzo się wyróżniają i są dostępne w butikach w Polsce. Po długich poszukiwaniach – odnaleziona suknia IDEALNA: elegancka i minimalistyczna, ale ma te „coś”- model 2411:) Udanych przymiarek!

Natalia 19 lutego, 2013 - 10:15 pm

Suknie ślubne od Macieja Zienia są przepiękne:)

Fashionelka 19 lutego, 2013 - 10:18 pm

Właśnie jedną z jego sukien mam na oku 🙂

Kasica 19 lutego, 2013 - 10:42 pm

Mnie najbardziej podoba sie ta w ktorej pozowala nowa Miss Polonia

Ania 19 lutego, 2013 - 10:44 pm

Zień pod względem materiału, jego lekkości jest super, ale te postrzępione zakończenia – nitki, wyglądają okropnie… ale na pewno sama zwrócisz na to uwagę 🙂

kate 21 lutego, 2013 - 4:00 pm

Tylko nie mów Eliza że tą w stylu Alicji Bachledy-Curuś z festiwalu w Gdyni, bo strasznie oklepana już. I nikt nie powie jak Cię zobaczy „wow co za piekna suknia” tylko „wow masz taką suknie jak Alicja”…sorry ale to prawda

coffe 22 lutego, 2013 - 9:23 am

Fashionelko napisz proszę jak wygląda zamawianie sukni u Zienia, podejrzewam, że sporo dziewczyn jest zainteresowanych 🙂 Czy dostępne są wszystkie modele prezentowane na jego stronie z kolekcji Mariage (mnie osobiście interesuje model z 2010 roku), czy tylko najnowsze? Jak długo czeka się na realizację? I czy spotyka się z samym Maciejem 🙂

Magdalena 19 lutego, 2013 - 10:17 pm

Wczoraj przypadkowo przechodziłam obok Wrocławskiego butiku Jollie White z sukniami ślubnymi od Polskich projektantów i powiem szczerze, że byłam bardzo miło zaskoczona! Minimalizm, ciekawe formy, klasyka! Piękne! Jak sama będę szukać, to na pewno zacznę od tego miejsca 😉 powodzenia

Katrzyna 19 lutego, 2013 - 10:24 pm

Eliza mam pytanie. Czy macie już wybrane zaproszenia ślubne? Mogłabyś może polecić jakieś linki,strony z ciekawymi propozycjami? Jesteśmy na etapie ich wybierania, a tygodniowe przebieranie w śmieciowych i tandetnych wzorach powolnie mnie wykańcza. Pozdrawiam:)

alicja.t3 20 lutego, 2013 - 2:36 pm

Mnie się bardzo podobają zaproszenia z tej firmy: http://polkastudio.pl/

Justyna 20 lutego, 2013 - 6:48 pm

Mogę Ci polecić http://www.jdstyle.pl/ Zamawiałam u nich ponad 2 lata temu, świetna jakość, „dopieszczone” w najdrobniejszym detalu 🙂

Magda 19 lutego, 2013 - 10:24 pm

Super! 1 i 5 bosh ceny super tansze nic cymbeline. A jak zapatrujecie sie na sprzedaz swojej sukni? Spezedajecie czy zostawiacie „na pamiatke”? Ja zastanawiam sie juz 8 rok i mi szkoda nie dosc ze cena za jaka moglabym ja odsprzedac bylaby kilkakrotnie nizsza to taka pamiatka <3

Becia 19 lutego, 2013 - 10:42 pm

Ja sprzedałam, mam milion zdjęć z wesela i pleneru, to mi wystarczy 🙂

Kasia 19 lutego, 2013 - 10:25 pm

ktoś mnie uprzedził, ale właśnie Zienia chciałam Ci zaproponować. ma chyba z 3 modele sukien, które mogą być idealne… proste, nie są to bezy, bez habazi i innych cudów. proste, eleganckie i piękne. 🙂

Gosik 19 lutego, 2013 - 10:28 pm

Najpiękniejsze są proste suknie ślubne wykonane z dobrych materiałów. Włosi mają piękne kroje. Jeśli ktoś się chociaż trochę zna to różnicę w materiale zobaczy momentalnie. Ja miałam suknię szytą we Włoszech z jedwabiu bardzo prostą, ale takie sukienki trochę kosztują. Za swoją dałam ponad 4000 zł, ale warto było bo zrobiła wrażenie:)

Mii 20 lutego, 2013 - 11:12 am

Dzięki za ten wpis.Mam wrażenie że wiele kobiet w ogóle nie zwraca uwagi na jakość materiału,według mnie najlepsze są naturalne szlachetne tkaniny,w tym wypadku właśnie jedwab.Może to dlatego że cała Polska chodzi w sieciówkowych poliestrach.Szkoda.

Vic 20 lutego, 2013 - 9:19 pm

To prawda Włosi są geniuszami jeśli chodzi o design, jakości materiałów i wykonania, ja też wybrałam suknie jedwabną – włoskiej marki Giovanna Sposa. Jest diametralna różnica w jakości materiałów pomiędzy innymi sukniami które mierzyłam. Też byłam u Zienia, ale do mnie osobiście jakość materiałów i wykończenie nie przemawia – kwestia gustu 🙂

Monika 19 lutego, 2013 - 10:34 pm

Pierwsza to mistrzostwo świata! Błagam, pierwsza!!!

Anna 19 lutego, 2013 - 10:41 pm

Świetne suknie! Twoje typy są zblizone do moich 🙂

Bella 19 lutego, 2013 - 10:43 pm

Nie mialam pojecia ze mozna tak tanio kupic suknie Very

Shopaholic In London 19 lutego, 2013 - 10:52 pm

Dokladnie, dzieki. Wszystkie sa piekne oprocz tej krotkiej.

Kamila 19 lutego, 2013 - 10:48 pm

Agata Wojtkiewicz projektuje suknie na indywidualne zamowienie!! Polecam, ja ze swojej bylam bardzo zadowolona, piekne materialy i niepowtarzalan, dobrana do figury suknia tylko dla mnie!

kasiakul 19 lutego, 2013 - 10:51 pm

Nie przepadam za krótkimi, ale ta jest urocza 🙂 chociaż 2 zachwyca. Nie wiem co to będzie kiedyś, gdy przyjdzie mi wybierać moją. Jest tyle ślicznych, że nawet oglądając to każda kolejna zachwyca bardziej.

Mogę trochę zboczyć z tematu pytaniem o Paryż? Orientujesz się może czy wejście do Luwru jest po okazaniu legitymacji studenckiej bezpłatne?

Baska 19 lutego, 2013 - 11:15 pm

Mam to samo, krotkie mi sie w ogole nie podobaja ale ta wyglada slicznie

Asia 19 lutego, 2013 - 10:58 pm

Odkąd zobaczyłam projekty Very Wang nie wyobrazam sobie ślubu w sukni innej niż jej projektu! 🙂 Są genialne!
Co do Twojej „wymarzonej” to chyba na dobre Ci wyszło, że z niej zrezygnowałaś bo z tego co się orientowała, w sprzedaży bezpośredniej nie ma projektów starszych niż rok wstecz.
Życzę powodzenia w poszukiwaniach sukni idealnej! 🙂

Asia 19 lutego, 2013 - 11:00 pm

A moimi faworytkami są zdecydowanie 5 i 3 z naciskiem na ostatnią 🙂

Daria 19 lutego, 2013 - 11:14 pm

Jedynka jest najpiękniejsza. Zdecydowanie

gola_pionierka 19 lutego, 2013 - 11:17 pm

Projektantka musiałaby mi sporo dopłacić, żebym zdecydowała się włożyć do ślubu taką suknię:) W moim przypadku idealna suknią okazała się ta, którą sama sobie „zaprojektowałam”, a uszyła mi ją zwykła krawcowa – wyszła piękna, klasyczna prostota. A z tego, co było dostępne w różnych salonach nie podobało mi się nić.

Magda 19 lutego, 2013 - 11:51 pm

nr 3 i tylko 3! W dzien slubu musze sie czuc jak ksiezniczka 🙂

to ja 19 lutego, 2013 - 11:53 pm

Mialam bardzo podobna suknie do 3. Moim zdaniem slub koscielny to jedyny dzien, kiedy mozemy stac sie ksiezniczkami:) Skromne i proste zostawiam sobie na sluby innych i inne okazje 🙂
Myslalam, ze Vera Vang projektuje tylko czarne suknie:)

Aldona 20 lutego, 2013 - 12:05 am

Bardzo podoba mi się ta krótka sukieneczka 🙂

monika 20 lutego, 2013 - 12:28 am

bartek malewicz ma jedna przepiekna suknie slubna.

Pudlo Manka 20 lutego, 2013 - 12:41 am

Jak dla mnie 3 :D. Jest śliczna :).

Agata 20 lutego, 2013 - 12:57 am

Faktycznie tańsza linie VW prezentuje się nawet całkiem,całkiem. Mnie interesuje tylko jeden model (gemma), i niestety ale na razie nie ma opcji aby zamienić ją na inną ;/ Przyznam, że jestem bardzo ciekawa twojego wyboru sukni ślubnej 🙂

Daria B 20 lutego, 2013 - 1:11 am

A nie możesz mieć normalnej sukni? Np sama zaprojektujesz a salon uszyje? Ja tak robie i będe miec za 2 tysiące anie za 10 🙂

Fashionelka 20 lutego, 2013 - 9:16 am

Trzeba miec jakis talent do projektowania, a ja nie czuje sie w tym mocna :p

Klaudia Mayer MakeUp 20 lutego, 2013 - 2:42 am

Beautiful!!

Klaudia Mayer MakeUp 20 lutego, 2013 - 2:43 am

Cudowna ta trzecia, dluga suknia, jak z bajki.

Katia 20 lutego, 2013 - 6:46 am

Szczerze mówiąc tylko pierwsza jest naprawdę ładna. Ta krótka ewentualnie. Nie wiem co Was tak zachwyca w trójce. Okropna. Jak z Kopciuszka

martuuu 20 lutego, 2013 - 8:03 am

2 jest boska :O 😀

dera 20 lutego, 2013 - 8:26 am

Mam pytanie dot. listy prezentów, nie oszukujmy się, ale chyba każdy woli dostawać „kopertę” niż zegar, żelazko czy odkurzacz, czy i w jakim momencie należy wręczyć zapraszanym gościom listę ewentualnych prezentów ? wiem, ze można do zaproszenia dołączyć bilecik z krótkim wierszykiem, ze młodzi chcą kasę. A jak będzie u Ciebie? stawiasz na listę prezentów, jeśli tak to kiedy ją przekazujesz gościom czy po prostu czekasz na to, co kto da?

Gość 20 lutego, 2013 - 10:07 am

asia

Fashionelka 20 lutego, 2013 - 11:22 am

Prezenty to dla mnie drugorzędna sprawa. Nie planuje listy, nie będę też dołączać bilecików z jakąś sugestią. Jeśli ktoś będzie chciał podarować odkurzacz czy żelazko proszę bardzo.

asia 20 lutego, 2013 - 5:20 pm

Ja uwazam, ze sugerowanie gosciom, ze chcemy dostac pieniadze jest troche niegrzeczne; wiadomo, ze dla niektorych to wazne, bo umozliwia to „zwrocenie sie” wesela, ale sugeruje gosciom, ze musza cos dac, a to niezbyt mile. a co do prezentow, to ja dostalam glownie pieniadze – wiadomo, sa potrzebne i ciesza, ale to wlasnie prezenty pozostaja w pamieci – z zastawy i sztuccow korzystamy na codzien, a korzystajac z robota kuchennego przypominam sobie te osoby, ktore nam te przedmioty podarowaly. I ciesza bardzo 🙂

Monika 20 lutego, 2013 - 10:02 pm

pytasz kiedy wręczać zaproszenia i o inne kwestie ślubne osobę ktora wlasnego slubu jeszcze nie miała…?!

xxx 21 lutego, 2013 - 1:07 am

ktoś z mojej rodziny do zaproszenia dodał tekst: jeślibyście nas chcieli prezentem uraczyć miło nam będzie kopertę zobaczyć. moja najbliższa rodzina była tym oburzona, ja tak samo. Sama decyduję co kupuję, co to za mówienie komuś co ma dać w prezencie

Sylwia 20 lutego, 2013 - 9:42 am

Dla mnie najładniejsze są 5 (tylko bez ramiączek) i 6. 1 też jest ładna, tylko faktycznie kolor nieco nietrafiony, a 3 jak dla mnie za bardzo 'księżniczkowa’. Szczerze mówiąc to znając twoje zamiłowanie do klasyki myślałam że postawisz na skromniejsze modele – ale twoje propozycje są bardzo ładne.

Angelika 20 lutego, 2013 - 11:13 am

4,ale bez tej klamry czy co to jest 🙂

olla 20 lutego, 2013 - 11:21 am

6 jest najpiękniejsza, tylko trochę wygrywa z 3, elegancka i delikatna. No zwyczajnie piękna, no! 🙂

Stylisey 20 lutego, 2013 - 11:38 am

Numer 1 jest najpiękniejsza, ale do ślubu wybrałabym wersję białą. Jestem na etapie poszukiwania sukni, wiec dziekuje za inspirację:) A co myslisz o sukniach Maggie Sottero?

Anka 20 lutego, 2013 - 11:55 am

Myślę, że mogłabym wybrać suknię ślubną Zienia. Uwielbiam jego projekty, niektóre nie odbiegają od kreacji największych projektantów.

Martyna 20 lutego, 2013 - 1:18 pm

Sukienka trzecia jest moim zdaniem najładniejsza, taka „księżniczkowa”. 🙂 Zawsze o takiej marzyłam, jednak z różnych opinii wiem, że tego typu suknie są bardzo niewygodne w noszeniu, zabawie na weselu itp. (choć w sumie przecież żadna sukienka ślubna pewnie nie jest super wygodna). Ja wychodzę za mąż w przyszłym roku w czerwcu i narazie jeszcze się poważnie nie zabrałam za poszukiwanie konkretnej sukienki. Wiele miesięcy wcześniej należy się tym poważnie zainteresować? 🙂

Ania 20 lutego, 2013 - 1:45 pm

1 i 2 są śliczne, chociaż ja bym żadnej nie wybrała. Wolę jednak krótkie (ale ta tutaj to nie bardzo) – u siebie na ślubie miałam krótką sukienkę, było mega wygodnie, brak problemów z gorącem (czerwiec), bez kłopotów z wychodzeniem do toalety, zmiana na płaskie buty tez nie była problemem ze zaraz sie dół pobrudzi itp. Te wszystkie długie to takie „księżniczkowanie” jak dla mnie 😉 Wiadomo o gustach sie nie dyskutuje, wiec kto co lubi to wybiera 🙂

olka 20 lutego, 2013 - 2:30 pm

Witam a co sądzicie dziewczyny o sukniach Papilio?pozdrawiam

karo. 20 lutego, 2013 - 2:47 pm

1 jest świetna 🙂

karolina 20 lutego, 2013 - 3:25 pm

ja bralam slub piec lat temu, mialam suknie manuel mota model clara.
zobaczylam,przymierzylam i odrazu wiedzialam ze chce ta!
kosztowala kupe kasy,ale bylo warto.
przejzyj sobie jego suknie moze cos ci sie spodoba.

DAFNE 20 lutego, 2013 - 4:22 pm

1 lub 3 są przepiękne:) wlasnie o takiej marzę:)

fif 20 lutego, 2013 - 4:24 pm

a jaka Fryzura ELIZO do slubu….tylko nie mów ze klasyczny kok bo nie zniese:) tych kokocianych fryzur ciotek klotek

justyna 20 lutego, 2013 - 5:20 pm

Eliza xerknij ną suknie Justina Alexandra, też ma ciekawe propozycje. Właśnie jestem pomocnym okiem przy wyborze sukni dla mojej koleżanki.

Justyna 20 lutego, 2013 - 5:26 pm

A ja jestem chyba jakaś dziwna. Żadna z powyższych sukienek mi się nie podoba 🙁 Mam uczulenie na rozkloszowane sukienki, jakieś przyszyte ozdóbki i drapowania. Nie lubię takich „nadmuchanych” sukienek, może dlatego, że są wszędzie. Marzy mi się długa, prosta (może jedwabna?) sukienka – najlepiej z długim rękawem (co też jest chyba rzadkością?). Czy ktoś jeszcze ma podobne zdanie jak ja?

Ania 21 lutego, 2013 - 10:27 am

ja mam takie zdanie, uważam też że w ogóle nie należy się sugerować projektantem. te suknie very wang są naprawdę nieszczególne i gdyby nie nazwisko niewiele osób, łącznie z Elizą zwróciłoby na nie uwagę. są piekne suknie niszowych projektantów, tańsze, wykonane z cudownych tkanin i oryginalne.

Oliwka 20 lutego, 2013 - 5:46 pm

1 i 4 są bardzo ładne 🙂

Karou 20 lutego, 2013 - 7:59 pm

Sprawdz modele Laodike i Eloise z kolekcji Anna Kara 2012. Ja bralam slub w jej sukni i bylam zachwycona – ostatecznie zdecydowalam sie na model morgan (lepszy dla mojej figury). Szyje ze 100% jedwabiu, co stanowi mila odmiane od poliestrowych modeli Cymbeline i Pronovias, tak ukochanych przez ksiezniczki z przedmiescia.

Agnieszka 20 lutego, 2013 - 8:49 pm

Zienia polecam;-) Jeszcze piękna jest Anna Kara- Kraków. Pronoviasy i inne wynalazki z salonu Madonna są dla mnie banalne- wszyscy w nich chodzą.

Paulina 20 lutego, 2013 - 9:08 pm

Nie wiem czy juz mialas okazje mierzyc suknie czy to jeszcze przed Toba, ale powiem z doswiadczenia- wybierajac suknie poszlam do jednego salonu, wiedzac co chce zmierzyc, nie pytajac o ceny. Tak jak Ty bylam zakochana w konkretnych modelach. Po ich zalozeniu sama sobie smialam sie w twarz, ze sa tak okropne!:) Wybralam cos o czym wczesniej nigdy nie marzylam i na co wczesniej nie zwracalam uwagi. 30 tys za sukienke to duzo, ale cena nie powinna byc jedynym determinantem wyboru.

Reika&Deneris 20 lutego, 2013 - 9:23 pm

Super pomysł na post.W sumie to nie zdawałam sobie sprawy,że można mieć sukienkę ślubną od znanej i fantastycznej projektantki w takiej cenie.Sukienka numer 2 to zdecydowanie moja bajka,pozdrawiam

Sylwia 20 lutego, 2013 - 10:01 pm

druga i ostatnia!!! są cudne<3<3<3 chociaż z Twoją urodą w każdej wyglądałabyś świetnie. może trochę odradzam trójkę – taka beza z tiulu ogólnie skraca sylwetkę…;p

Agi. 20 lutego, 2013 - 11:03 pm

Ja lubię Eliee Saab 🙂

Kasia 20 lutego, 2013 - 11:49 pm

zdecydowanie nr 3! 🙂

Paulina 21 lutego, 2013 - 12:01 am

Hej Elizo, czuję się trochę oszukana, wygrałam zestaw z carmexa, dostałam jeden balsam. I do tej pory nie dostałam odpowiedzi na komentarz z tym związany… troche nie ładnie, uważam ze jakies wyjaśnienie mi się należy

Fashionelka 21 lutego, 2013 - 4:03 pm

Paulina napisz mi wiadomosc na maila (z tego maila ktoregopo dawalas przy rejestracji) wyjasnie to z organizatorami

platinet 21 lutego, 2013 - 10:18 am

Hej, z zaprezentowanych powyżej numer 1 jest najlepszy, chociaż daleko jej według mnie do sukni idealnej. Tak naprawdę modele te nie różnią się specjalnie od tego, co można znaleźć w polskich salonach – różni je jedynie metka a nie oryginalność projektu. Ja miałam suknię z La Sposy – polecam odwiedzić salon Madonny i rozejrzeć się w czymś w rzeczywistości. Suknie na stronach internetowych a na żywo to dwie różne bajki. A masz już wybrane zaproszenia? Ja ich wyborze poświęciłam sporo czasu i jak dla mnie to jedna z rzeczy w które warto inwestować – takie rozbudzenie wyobraźni jeszcze przed ślubem i weselem… Powodzenia w ślubnych planach! 🙂

Ewa 21 lutego, 2013 - 12:16 pm

Mi podoba się 1 🙂

Pola 21 lutego, 2013 - 2:15 pm

3 jest cudowna <3 już się w takiej widzę. Mam nadzieję, że pokażesz nam swoja suknię jak się już zdecydujesz 🙂

Ula 21 lutego, 2013 - 4:58 pm

trójeczka ♥ 😀

Kwiatuszek 21 lutego, 2013 - 5:29 pm

Cudowne <3

beb 21 lutego, 2013 - 6:01 pm

To wrzuć jeszcze zdjęcie sukni, w której się zakochałaś, ciekawa jestem która to;)

Ania - RutkoPhotographers 21 lutego, 2013 - 6:43 pm

Ola miała sukienkę nr 6 na swoim ślubie, ale w kolorze pudrowego różu 🙂 Zdjęcia z jej ślubu i wesela są na mojej stronie. Sukienka – bajeczna! Układała się znakomicie i świetnie podkreślała talie. Panny młode często mnie pytają w mailach skąd ta sukienka i gdzie ją kupić. Radość jest wielka jak dowiadują się że to Vera Wang, ale w cenie zwykłej sukienki 🙂

Zuzka 21 lutego, 2013 - 7:24 pm

kiedy konkue

suknie wszystkie ładne ale 4 najładniejsza

Martina 21 lutego, 2013 - 7:47 pm

Przepiękne sukienki, ale jak dla mnie to nawet te 3000 zł na sukienkę, którą kupuje się tylko na jedną okazję… To jakieś nieporozumienie. Są wspaniałe. Ale dlaczego nie dla każdego…

lal 1 grudnia, 2013 - 1:02 pm

Zartujesz, taka cena jak z takei sukienmki to i tak bardzo niewiele.Wyglądająlepiej od niekórych za 6 tys.
Ale nikt nie każe ci ich kupowac .Na allegro jest pełno sukienek po 400zł

www.fashionable.com.pl 21 lutego, 2013 - 9:07 pm

Często oglądam jej projekty i rzeczywiście ma łądne suknie. Jednak ten typ sukien jest już dostępny w również renomowanych,a jednak tańszych salonach ślubnych, choćby hiszpańskich marek. Ja wybierałam suknię mniej więcej godzinę:) Byłą dla mnie przerabiana z 42 rozmiaru na 34… Właśnie znów ją przymierzyłam (po 1,5 roku od ślubu) i znów bym ją wybrała:)

Ania 22 lutego, 2013 - 1:25 am

w jedynce chętnie wzięłabym ślub;) jest przepiękna

Aja 22 lutego, 2013 - 2:46 pm

Elizka mam pytanie wiem ze nie powinnam ale nie wiem gdzie powinnam szykac pomocy. Wiem ze masz strone z grami dla dziewczynek i Ja tez planuje stworzyc cos swojego mozesz mi podpowiedziec od czego zaczac? Bylabym wdIeczna

Kkk 22 lutego, 2013 - 10:51 pm

zdecydowanie 1 <3

Ewa 23 lutego, 2013 - 1:49 pm

Jak dla mnie wygrywa suknia trzecia 😉

VIKI 23 lutego, 2013 - 3:07 pm

Zdecydowanie 2 , 5 ♥

Ola 25 lutego, 2013 - 12:21 pm

3. przepiękna 😉

mag. 1 marca, 2013 - 2:29 pm

1 i 3 <3

Wicia 11 marca, 2013 - 1:42 pm

1, 2 i 3

pozdrawiam

Freda 1 kwietnia, 2013 - 12:55 am

Zuhairowi może buty czyścić. Wang to kiepskiej jakości szmateks.

Zuzanna O. 4 kwietnia, 2013 - 4:17 pm

Chyba jestem jakaś dziwna, bo nie podoba mi się żadna z tych sukien. No, z nożem na gardle brałabym tę krótką. Ale uważam, że te suknie są banalne, nastroszone. Takie bomby.

Sylwia 5 kwietnia, 2013 - 11:06 pm
Kinia 16 kwietnia, 2013 - 3:24 pm

Dla mnie idealną suknią jest 6. Prześliczna po prostu, jak z bajki;)

justka 21 sierpnia, 2013 - 8:35 pm

Jesli szukasz prostej i elganckiej sukienki to polecam marke jesus peiro. Maja sliczne sukienki, delikatne i ladnie ukladajace sie. Zdecydowanie ladniejsze niz te u Zienia czy P&B.

AGATINKA_90 18 sierpnia, 2014 - 2:17 pm

Maciej Zień ma piękne suknie, ale ja zakochałam się w Pronovias i właśnie suknię tej firmy zakupiłam tydzień temu :))) PS. Elizka jesteś morzem inspiracji!!!!

Comments are closed.