Jestem ambasadorką marki Semilac już od ponad roku, znam wszystkie kolekcje lakierów jak własną kieszeń. W ciągu tych kilkunastu miesięcy przetestowałam na „własnej skórze” ponad 35 kolorów. Dziś chcę pokazać Wam 10 moich absolutnie ulubionych. To po nie sięgam zdecydowanie najczęściej!
Zacznę od ulubionych nudziaków
155 Ivory Cream
Co prawda nie jest to odcień nude, ale to do tej grupy kolorów najbardziej mi pasował. To odcień kości słoniowej. Uwielbiam go! Na paznokciach wygląda elegancko i wytwornie. Moim zdaniem to kolor całoroczny. Idealny na wiosnę, lato, jesień i zimę. Świetnie wygląda na opalonej jak i bladej skórze.
To Beżowy odcień bardzo jasnego różu z domieszką bardzo małej, srebrnej drobinki. Ten lakier jest transparentny. Jeśli chcę podrasować moją hybrydę i dodać odrobinę blasku nakładam go jako trzecią warstwę na inny kolor.
Mam ten kolor na paznokciach już drugi raz z rzędu, z tą różnicą, że za drugim razem zrobiłam co na wzór ombre łącząc Ivory Cream i właśnie Creamy Muffin. To jeden z moich ulubionych nudziaków. Jeśli nie wiem jaki kolor wybrać to stawiam właśnie na ten klasyk.
To chyba najciemniejszy z kolorów nude. Wpada w rdzawą czerwień ale jest nieco rozbielony. Berry Nude to kwintesencja kobiecości. Świetny zarówno na co dzień jak i na większe wyjścia. Sięgam po ten kolor głównie jesienią.
Czas na czerwienie
To soczysta i intensywna czerwień z dużą ilością różowych drobinek. Ten kolor kojarzy mi się z karnawałem, jest odważny ale jednocześnie świetny na co dzień. Bardzo lubię ten efekt.
Wytworny, bardzo kobiecy i w moim odczuciu raczej jesienny kolor. To taka barokowa czerwień w delikatnie wiśniowej tonacji. To mój ulubieniec jeśli chodzi o Semilacowe czerwienie.
Przejdźmy do moich ulubionych ciemnych kolorów
To głęboki odcień ciemnej szarości. Uwielbiam go! Wygląda niesamowicie elegancko i cudownie kontrastuje z kolorem skóry.
To właściwie od tego koloru zaczęła się moja przygoda z ciemnymi hybrydami. Blue ink to ciemny nasycony kobalt. W świetle dziennym doszukamy się nuty kobaltu natomiast w sztucznym ten kolor zmienia się w ciemny granat.
Klasyczna szarość to zawsze świetny wybór. Ja najbardziej lubię Grey z matowym wykończeniem. Kwintesencja elegancji! Same zobaczcie 🙂
I na koniec zostawiłam odcienie różowego
Wybieram ten kolor kiedy waham się pomiędzy czerwienią, a różem. Pink Rose to stonowany odcień różu, który powstał z mocno rozbielonej czerwieni.
To przepiękny pudrowo różowy kolor. To tak naprawdę rozbielony odcień różowej lawendy i faktyznie można dopatrzeć się w nim lewandowego tonu. Dominuje jednak pudrowy róż. Coś pięknego!
Na koniec zostawiłam sobie prawdziwą perełkę. To miks fuksji i fioletu. Uwielbiam w nim to, że w każdym świetle wygląda zupełnie inaczej. W świetle dziennym jest soczysty, nawet delikatnie neonowy (ale bardzo delikatnie), a w sztucznym nieco gaśnie. To idealny kolor na wiosnę.
To moja lista top 10, jestem ogromnie ciekawa jakie są Wasze ulubione kolory lakierów hybrydowych od Semilac. Chciałabym zrobić drugą listę top 10 bazując na Waszych typach.
Podzielcie się koniecznie Waszymi wyborami! 🙂
29 komentarzy
Uwielbiam Creamy Muffin! Bardzo elegancki i do wszystkiego pasuje 🙂
140 Little Stone, 015 Plum i 005 Berry Nude – zdecydowanie moje TOP 3 🙂
Ja totalnie zakochałam się w Mardi Grass i kupiłam go po jednym z Twoich wpisów :)Jest cudny, chcoiaż i tak u mnie sprawdzają się przede wszystkim pastele 🙂
wszystkie koralopodobne z Semilaca – na wakcje, do opalonej skóry <3
Pink marshmallow i biscuit oraz pale peach glow
Jeju, wszystkie są przepiękne!
Wszystkie lakiery wygladaja znakomicie:))
Zapraszam do wspolnej obserwacji:))
aktualnie pełna miłość dla 097 Indian roses ?
Ohhh tez go lubie bardo! ❤
Ja mam dwa ulubione: mardi gras oraz Iindian roses😀
Bisquit hit!
Black Brown, real red oraz mardi gras. A z pastelowe baby boy i slerping beauty
Grunge 🙂 piękne połączenie z tym musztardowym płaszczem… Pozdrawiam.
Mój ulubieniec to nr 134 Red carpet
Uwielbiam tą czerwień.
042 Neon Raspberry ? Wiosenny i intensywny ?
Nudziak jest idealny 😉
Też uwielbiam Creamy Muffin, ale lubię również Biscuit a w lecie najchętniej noszę Pastel Peach ?
Lovely Mickey na lato? i Biscuit i Sleeping Beauty?
Od wczoraj zdecydowanie 131 Lovely Mickey ?
Zdecydowanie Red Carpet >3
155 jest obłędna <3
Moje ulubione to Mardi Gras i Classic Wine:)
Ja dopiero od niedawna jestem wkręcona w Semilaca, ale powiem szczerze że hybrydy wciągają. Ostatnio zakupiłam nowe lakiery i jeszcze ich nie wypróbowałam, ale do moich ulubieńców należy 105 Stylish Gray i 032 Biscuit
hejka, kiedy beda wyslane nagrody z konkursu Lierac Paris??
Skąd ta boska czerwona mała torebka?:)
Świetne kolory mają <3 Szczególnie ten intensywny pink <3
Sama bardzo często używam lakierów Semilac, są naprawdę świetne 🙂 zdecydowanie najczęściej sięgam po kolory nude, ale uwielbiam też ich czerwienie i te żywe kolory, idealne na wiosnę i lato 🙂
Ja również uwielbiam Semilac 🙂 Bardzo często wybieram kolory nude, ale świetne są też czerwienie i te żywe kolorki, idealne do wiosennych stylizacji 🙂
Mardi Gras to kolor, od którego zaczynałam swoją przygodę z hybrydami i do którego bardzo często wracam 😉
Comments are closed.