Kochani, ja w Londynie! Korzystam z niskiego kursu funta i robię zakupy. W grudniu ma byc jeszcze niższy wiec zakupy będą jeszcze bardziej opłacalne. Także jeśli macie możliwość wypadu do Londynu, nie zastanawiajcie się.
Nie chcę zostawiać Was z niczym więc podrzucam stylizację z trenczem w roli głównej. Jest klasycznie, elegancko i kobieco, czyli tak jak lubię.
Trencz – Burberry
Spodnie – Shein
Bluzka – Mohito
Szal – Lv
Mokasyny – Prada
Torebka – Saint Laurent Paris
32 komentarze
Robisz w życiu cos oprócz zakupów?
Lol 🙂
„fashi” – aale slodko wyszłaś <3 🙂
Super stylizacja! Podoba mi się bardzo.
Eliza lece do Londynu za pare dni jak temperatury? Botki i cieplejsza kurtka czy podobnie jak w stylizacji- cienszy plaszcz i baletki/mokasyny?
pozdrawiam
Poranki i wieczory są już zimne. Rano czasami bywa tylko 5 stopni. Ja chodzę już w botkach i w cieplejszej kurtce.
Piękny i praktyczny trench <3
Fajna, klasyczna stylizacja 🙂
A ja mam pytanie z innej beczki, ale jako że na blogu często pojawiają się wpisy podróżnicze, uznałam, że pasuje 🙂 Lecę na 3 dni do Rzymu na przełomie października i listopada. Czy któraś z Was była tam o tej porze roku i mogłaby mi powiedzieć, jakie ubrania zabrać ze sobą? Czytałam, że potrafi być wtedy bardzo ciepło, ale może któraś ma osobiste doświadczenia… Z góry dzięki 🙂
Ja byłam kiedyś w Bolonii i okolicach pod koniec października. Dni rzeczywiście były ciepłe i słoneczne, ale wieczorami i w nocy już naprawdę chłodno. Weź pod uwagę, że Włosi niespecjalnie korzystają z ogrzewania, z kołdrami też jest różnie, więc polecam wziąć ciepłą piżamę.
pozwole sobie odpowiedziec. bylismy w rzymie dwa lata temu na prelomie pazdziernika i listopada i bylo na tyle cieplo w ciagu dnia ze chodzilismy w krotkim rekawku a jak tylko zaszlo slonce bluza badz wieczorem nawet i lekka kurteczka byly must have 🙂
ps. sprawdzaj pogode, niewykluczony jest deszcz 😀
Niestety złotej metody na Rzym o tej porze roku nie ma. Zazwyczaj jest tak, że w ciągu dnia jest słońce i gorąco (ale nie upalnie), ale wieczory już są chłodne i jakiś sweter a nawet kurtka czy szalik się przydadzą. Taka trochę wieczna wiosna tam panuje 🙂 Nigdy nie zapomnę, jak kiedyś podczas spaceru na początku listopada, ja w dżinsach i t-shircie a obok mnie włoszka w nonszalancko zarzuconym na ramiona futrze do ziemi. Chyba się musisz zabezpieczyć na wszystkie okazje, również na deszcz. Najlepsza opcja „na cebulkę” 🙂
takiej to dobrze ! i jak świetnie ubrana 🙂
Znowu te przepiękne mokasyny, są idealnym wykończeniem twojej stylizacji. Poza tym podziwiam wyczucie stylu i doskonały gust. Propozycja jednocześnie delikatna i wyróżniająca się – takie lubię najbardziej 🙂
Uwielbiam takie proste, sprawdzone a przy okazji eleganckie zestawy 🙂
Piękna ponadczasowa stylizacja♡
Ale zazdroszcze! Pare dni temu wrocilam z tygodniowego wypadu do Londynu z przyjaciolka, tradycyjnie zatrzymalysmy sie w hostelu, poznalysmy ludzi z roznych czesci swiata, spotkalam milosc swojego zycia i wrocilam okropnie nieszczesliwa do domu… to miasto hipnotyzuje! Kocham Londyn , bylam trzeci raz i wiem,ze co roku bede go odwiedzac 🙂 pozdrawiam!
Ładne połączenie kolorów. Klasyka na jesień. Super!!!
Też mam ten szal, niestety zaciąga się, ale mimo wszystko bardzo go lubię 🙂
Eliza super szal. Gdzie go kupiłaś w bicester village? Gdzie do najlepiej kupić bo już od dawna się do niego przymierzam. Nie zaciąga ci się ? Dzięki za odpowiedz !
Pięknie wyglądasz! Klasyczna, wspaniała stylizacja:)
Pozdrawiam,
piękna klasyczna stylizacja !!!
Świetny płaszcz! Z nowej kolekcji?
Śliczna. Nic dodać, nic ująć 🙂
Cudownie wyglądasz! Elegancko i z klasą 🙂
Miałaś kiedyś uraz kolana???
Super prosta i elegancka stylizacja! Pięknie :-*
Uwueilbiam takie zestawy! Ściskam!
Klasycznie czyli tak jak lubie najbardziej 🙂 Ściskam!
Prosto, ładnie i z klasą ?
Ale ślicznie wyglądasz! Ten trencz jest idealny <3
Ten jej brąz jest przepiękny, nie mogę się napatrzeć!
Choruję na te mokasyny. Wyglądają na bardzo wygodne.
Fash, przepraszam, ale pierwsze zdjęcie nie jest korzystne. Nie wyszłaś na nim dobrze 🙁
Comments are closed.