Prezenty zapakowane? Porządki w mieszkaniu zrobione? U mnie już prawie wszystko dopięte na ostatni guzik, zostało lepienie uszek z mamą. Czyli coś na co czekam caaały rok! Nic nie przebije uszek z barszczem grzybowym mojej mamy. No dobra, na równi z uszkami jest jeszcze karp robiony przez Tatę. Dobra, koniec jedzeniowego tematu, mamy dzisiaj dużo roboty.
W ramach akcji Coca-Coli „Podaruj Radość” przyjęłam wyzwanie! Moim, a właściwie to naszym zadaniem jest stworzenie listy/rankingu miejsc, które najlepiej nadają się na ślub w zimowej scenerii. Ślub zimą to wciąż nietypowa opcja, młode pary zwykle wybierają lato i organizują śluby w tych „ciepłych” miesiącach. My zrobimy na przekór! Laponia, Alaska, Alpy, Zakopane? Piszcie jakie są Wasze typy. Po kilku dniach podliczę wszystkie propozycję, zaktualizuję ten wpis i opublikuję ranking.
Liczę na Waszą kreatywność, która nawiasem mówiąc jeszcze nigdy mnie nie zawiodła 🙂
Rzućcie jeszcze okiem jakie wyzwania w ramach akcji Coca-Coli #PodarujRadość podjęli inni blogerzy i vlogerzy. Np Kominek tzn Jason, Styloly czy Krzysztof Gonciarz.
PS Dostałam od Coca-Coli sanki! Takie prawdziwe, drewniane na jakich jeździłam kiedy byłam maluchem. Pozostaje tylko czekać na śnieg! Myśle, że buldogom spodoba się wspólne zdjeżdżanie
PS2 Widzieliście już tę ciężarówki w swoich miastach? W Lublinie dumnie prezentowała się na Placu Zamkowym
Wpis powstał w ramach akcji Coca-Coli „Podaruj Radość”
Fot.jophotoonline.com
Ranking
1. Norwegia (szczególnie Norwegia Północna)
2. Alpy
3. Tatry
4. Zakopane
5. Laponia
6. Finlandia
7. Aspen
Dzięki wszystkim za propozycje i oddane głosy. Norwegia wygrała, wybieraliście to miejsce głównie ze względu na możliwość zobaczenia zorzy polarnej, podkreślaliście tez magiczny i iście zimowy klimat. Nasze polskie Tatry i Zakopane również znalazły się w zestawieniu! Zgadzacie się z wyborem czytelników bloga?
64 komentarze
ślub w polskich Tatrach, w małe miejscowości, drewniany dom i mnóstwo śniegu
Też głosuję na Tarty!
Laponia! Zaprzęgiem z reniferami, ślub przy ognisku. Jest tam magicznie i jak nigdzie czuć magię zimy;)
W zimie idealną opcją jest uciec np. na Malediwy, Bali, czy w drugą strone, np. Kalifornii. Niestety opcji nie ma zbyt wiele, a „młodzi” kierują sie pogodą, wygodą co do stroju, później sesja plenerowa (zimą też piekna, ale..) itd itd. Ja mam ok 20 km od siebie taki folwark. Zlokalizowany w środku kilkuhektarowego lasu, do tego jeziorko, małe domki letniskowe, kuligi, quady (itp) i do tego klimatyczny lokal troche w góralskim stylu, dużo drewna i szyb. Jest prosto i z klasą. Myśle, że nie trzeba wyjeżdzac w góry czy gdzieś inndziej. Można wtedy skorzystac z kuligu, fajewerków (np. w sylwestra super, 2 w 1 🙂 ), niestety lampionów nie można tam puszczać, ale… jak sie chce to można wymyślic mnóstwo atrakcji. NIE WAŻNE GDZIE, WAŻNE Z KIM! 🙂
A może coś całkowicie pomysłowego i ślub na szczycie gór? Np. Kasprowy Wierch w słoneczny, zimowy dzień kiedy mamy piękne widoki dookoła albo w Alpach? Zawsze zazdroszczę znajomym, którzy wrócili z nart i wstawiają zapierające dech w piersiach widoki:)
Coś Ci się ucielo pod koniec 😛
Barszcz grzybowy? Co to jest barszcz grzybowy? Opiłaś się kompotem z suszu? 😛
Wesołych Świąt <3
http://www.mniammniam.com/Barszcz_grzybowy_z_Podlasia_wedlug_mojej_Tesciowej__-11312p.html
Np tutaj znajdziesz przepis. Smacznego!
OK, przyznaję, aż mnie ciekawość zżera, bo jeżeli można zrobić w jakiś sensowny sposób takie połączenie to ja chcę go znać 😀
Barszczu grzybowego nie jadłyście dziewczynyyyyyyy?
Ja polecam Ice hotel w Szwecji. Pozdrawiam 😉 Wedding at the Icehotel in Sweden: http://youtu.be/0Q325IUKRV0
Kulig w górach. To niby takie banalne, ale piękne.
FURIA w naszym regionie taki barszcz się po daje na Wigilię. Smak ma obłędny i tylko raz w roku tak dobrze smakuje 🙂
Ślub zimą ? Może Ålesund lub ogólnie rzecz biorąc Północna Norwegia ( gdzie zimą można podziwiać zorze polarne).
Zdecydowanie Alpy lub nasze polskie piękne Zakopane 🙂
Islandia 🙂
Norwegia pn
Dla mnie Aply
Jak ślub zimą zima to w Aspen, zawsze marzyłam żeby tam pojechać. Polskie góry niestety (jak widać u mnie za oknem) nie gwarantują śniegu, no chyba że sztuczny. Innym magicznym zimowym miejscem jest moim zdaniem Norwegia północna w czasie występowania zorzy polarnej. Zdjęcia z takiego ślubu byłyby niesamowite.
Jedno z moich marzeń 🙂
A mnie się bardzo podobał ślub Mandaryny i Wiśniewskiego 🙂 Te siedzenia z lodu, przejażdżka skuterami, potem noc poślubna w igloo.
aaa! Pamiętam, puszczali to na tvn 🙂
polecam północna Norwegię. Sprawdzone 🙂
za 4 dni mamy ślub. Sesje robimy nad jeziorem i na lodowisku :))
Pozdrawiam
Kasia
Super! 🙂
Jeśli na zimowo to tylko Norwegia! 🙂
Alaska! <3
Aspen
wow, jestem tu pierwszy raz, ale to zdjęcie postu jest dobre.
nawet z punktu widzenia faceta, ta sceneria jest dobra, kreatywna!
Bajkowo!
Najlepiej wg mnie, ślub w Laponii! Przejażdżka z reniferami, magia świąt i św. Mikołaja!
Mila♡
Finlandia
Też popieram. Laponia od razu kojarzy się ze śniegiem mikołajem. Świetny klimacik na ślub
Na ślub zimą zdecydowałabym się albo w Rovaniemi(Finlandia), albo w Bodø(Norwegia) 🙂
Zdecydowanie Bodø
Finlandia zdecydowanie! Moja miłość od kilku lat <3
Hyvää Joulua!
Tez mi się podobal ślub wiśniewskiego! Tylko jakby ciuchy mieli lepsze no ale…taka moda;P
Wychodzę zawsze z założenia, że cudze się chwali, a swego się nie zna. Najlepsze miejsce na zimowy ślub? Podkarpacie Prosty, niepozorny Rzeszów. Dlaczego? Żadne miasto w Polsce, nie świeci tak pięknie jak ono. Gwiazdki, choinki, zamrożona rzeka niemal w środku miasta. Chcemy plener- 100 km dalej przepiękne, dzikie Bieszczady.
Nie wiem czy można, ale jak można to chwalę się tymi zimowymi Bieszczadami: https://www.youtube.com/watch?v=oHYrsvUcnYs
Moi znajomi prowadzą gospodarstwo agroturystyczne na Podlasiu. I myślę, że ślub w scenerii ich stajni byłby super. Widzę to tak. Dużo śniegu.. Sanie.. Panna Młoda w kożuszku zarzuconym na białą suknię i przykryta pledem. Obok Pan Młody koniecznie w kapeluszu.. Konie przystrojone.. A obok na koniach najbliżsi. Rodzina i przyjaciele. 🙂
Wesołych Świąt Elizo i Mateuszu!
Gdańsk zimą. Serio, istnieje lepsza sceneria zimowy, niż zamarznięte morze i cudownie puste plaże?
Wybieram Gdańsk, ale ogólnie trójmiasto zimą jest piękne
Świetne miejsca na ślub! A Tatry – po prostu cudeńko! 🙂
Tylko Tatry 🙂
Alpy
Podbijam, Alpy
Też głosuję ma Alpy!
TYLKO POLSKA, Zakopane to idealna sceneria
Aspen na bogatości 🙂
Oczywiście, że Zakopane 🙂
Polska i Zakopane. Blisko, niedrogo i u siebie
Jeśli ma to być oryginalne miejsce to Tromsø w Norwegii Północnej. Można zobarzyć zorzę!
o tak! Zorza w Norwegii <3
Norwegia Północna wygrywa. Tromso!
Harbin, Harbin! Północne Chiny. Każdego roku w zimę w Harbinie powstaje lodowe miasteczko. Jest hotel, wielkie budowle i rzeźby z lodu. W dzień wszystko jest białe, a nocy lód zostaje podświetlony na różne kolory, co wygląda niesamowicie! Marzy mi się pojechać, ale jakoś nie mogę się zebrać.
A ja głosuję na Quebec w Kanadzie. Miasto jest bardzo romantyczne, a zimą przepiękne!
Nowy Jork zimą jest bajkowy. Ogromna choinka, lodowisko w Central Parku.
Tatry!
Jak dla mnie – Norwegia wygrywa, to moje marzenie. Chciałabym narzeczonego namówić na taki ślub, ale to nie jest proste 😉 Popatrz sobie tutaj:
http://www.mojanorwegia.pl/turystyka/laponia__najpiekniejsze_miejsce_na_ziemi_zdaniem_lonely_planet-9037.html
Takie widoki, a zimą pewnie jeszcze piękniej, bo z zorzą! Muszę go przekonać, że warto oszczędzić kaskę na taki wypad :))
Kilka dni temu zarezerwowalismy salę na nasze wesele.Odbędzie się w Boże Narodzenie 2015 w uroczym dworku na Jurze krakowsko-czestochowskiej. Początkowo planowalismy wesele we wrześniu, jednak w naszym wymarzonym miejscu nie było już wolnych terminów. Wtedy przypomniałam sobie o Twoim poście i nagle pojawiły się setki pomysłów na nasz piękny, magiczny zimowy dzień! Wielkie dzięki! 😉
Uwielbiam zimowe śluby mają swój urok 🙂
Bajkowy ślub w w polskich Tatrach – marzenie.
Alpy <3
Po co Alpy w Polsce też jest ładnie Tatry, Mazury są świetne i dużo taniej
Ślub w Górach zawsze było moim marzeniem, niestety nie udało się 🙂 Teraz realizuje marzenia innych i własnie pierwszy plener ślubny miałam w polskich Górach.
Comments are closed.