Transparentne fotele we wnętrzach

przez Eliza Wydrych

Nasza sypialnia jest prawie gotowa. Zostało nam znalezienie brązowej pościeli, narzuty na łóżko i poduszek. Musimy jeszcze wstawić przesuwane, lustrzane drzwi kierujące do garderoby (garderoba wciąż jest w proszku, ale spokojnie pracuje nad tym:D). Strasznie długo zwlekałam z zamówieniem przeźroczystego fotela, na szczęście mam już to za sobą. Jest dostępnych tyle modeli, że głowa boli. Fotel (a właściwie to krzesło!) dotarł, jest prześliczny w swej prostocie i idealnie komponuje się z wnętrzem. Z racji tego, że siedzenie na nim nie należy do wygodnych (zdarzy mi się pisać w tamtym miejscu notki i robię makijaż), zamówiłam poduszkę w zebrę, która będzie pasować do tapety.

transparentne krzeslo wnętrzaRambo też ulubił sobie to krzesło i śpi pod nim w niemożliwie dziwnych pozach. Serio, nie wiem jak on się wysypia śpiąc na plecach i ledwie oddychając. Wiem kto na pewno się NIE wysypia. Rambo chrapie jak smok, czasem budzi nas w nocy i niestety nie da się na to nic poradzić. Kto ma buldożera ten wie o czym mówię. Już i tak jest lepiej, kiedyś spałam w stoperach, a dziś mogę obejść się bez nich.rambo

louis ghoust fotelWracając do transparentnego krzesła. Zaprojektował je Philippe Starck inspirując się epoką Ludwika XV. Nazwał je Louis Ghost czyli dokładnie Ludwik Duch. To połączenie barokowego stylu z nowoczesną formą. Jeśli macie dość klasycznych drewnianych krzeseł, to wykonane z poliwęglanu będzie miłą odmianą. Krzesło pasuje do większości wnętrz, zarówno biurowych jak i domowych. Z racji tego, że jest przezroczyste wkomponuje się w każdą kolorystykę.. Jeśli nie potrzebujecie poliwęglanowego krzesła możecie zdecydować się na kompletnie inny, również transparentny model. Na rynku jest ich całe mnóstwo.

biuro transparentne fotele Louis Ghost jadalnia transparentne krzesła Louis Ghost biuro fotel Louis Ghost foteleprzeźroczyste krzesła przeźroczyste krzesło Louis Ghost przeźroczysty fotel transparentne fotele jadalnia transparentne fotele Louis Ghost transparentne krzesła do jadalni transparentny fotel Louis Ghostzdjęcia houzz.com

Co Wy na to, HOT or NOT? 🙂

ZOBACZ TAKŻE

117 komentarzy

szczuplutka 18 stycznia, 2014 - 5:03 pm

jak pięknie!!! Jeśli sama zaprojetowalas to wnetrze to masz swietny gust i wyczucie stylu

MrsVain 18 stycznia, 2014 - 5:05 pm

Krzesło bardzo ładnie wygląda ale moim zdaniem… zupełnie niewygodne. Dotyczy to siedzenia i oparcia 🙂

Fashionelka 18 stycznia, 2014 - 5:06 pm

poduszka zdaje egzamin 🙂

mmj 18 stycznia, 2014 - 5:05 pm

genialny pomysl z takim krzeslem! to cos bardzo nieoczywistego i zartobliwego:)

axu 18 stycznia, 2014 - 5:06 pm

Bardzo ładne te krzesła i prawie do wszystkiego pasują.
Jednak nie podoba mi się połączenie łóżka z tą tapetą. Nie pasuje to do siebie

ModeLoverin 18 stycznia, 2014 - 5:08 pm

Hot, piękna sypialnia 🙂

V88 18 stycznia, 2014 - 5:08 pm

Strasznie tandetnie wygląda to krzesło, no ale co kto lubi. Za to piesek uroczy 🙂

Patrycja MM 18 stycznia, 2014 - 5:11 pm

HOT! 😀

katarzyna 18 stycznia, 2014 - 5:18 pm

pies na lozku a potem Wy tam lezycie? oblesne

izkap25 18 stycznia, 2014 - 5:30 pm

He he he-padłam 🙂 od pięciu lat mój pies śpi i nie widze w tym nic obleśnego.

Aneta 18 stycznia, 2014 - 5:48 pm

Zgodze sie z tym, ze wnetrze jest mega stylowe bez dwoch zdan. Jednak pies na lozku, jakkolwiek niebylby zadbany itp to dla mnie cos niedopuszczalnego….

Fashionelka 18 stycznia, 2014 - 5:50 pm

dla mnie to absolutna norma, Rambo jest członkiem rodziny 🙂

Kasia 18 stycznia, 2014 - 6:52 pm

nasz wet mówi, że ludzie dzielą się na dwa rodzaje: na tych co śpią z psami i na tych co się do tego nie przyznają!
mój pies to członek rodziny i nie wyobrażam sobie, żeby nie spał ze mną, chociaż na szkoleniach nam to bardzo odradzają, nie jestem w stanie mu tego zrobić:)

V88 18 stycznia, 2014 - 7:01 pm

Nie widzę nic obleśnego w spaniu psa na łóżku i doskonale Elizę rozumiem, bo dla mnie pies to też członek rodziny 🙂

Jenny 18 stycznia, 2014 - 7:01 pm

Ja mam kota, który także z nami śpi. Wbrew powszechnym opiniom, spanie ze zwierzęciem to nic złego, ma nawet pozytywny wpływ na zdrowie człowieka. Staje się wtedy bardziej odporny na różne drobnoustroje.

Malwa 18 stycznia, 2014 - 8:33 pm

Mój pies od małego jest nauczony, że nie wchodzi na łóżka, krzesła ani kanapy. Nie wchodzi też na piętro domu- dla niego jest parter. Nie wygląda na nieszczęśliwego 😉 Dzięki temu nie ma wszędzie kłaków, bo niestety jesienią i wiosną strasznie linieje 😉
Pies jest członkiem rodziny, ale musi też wiedzieć, że nie jest samcem alfa w stadzie, żeby nie próbował dominować.

second hand blog 19 stycznia, 2014 - 12:42 am

Ja również nie wyobrazam sobie, aby moje pasiaki spaly na podłodze! Moje sunie po każdym spacerze maja myte łapki. To od nas 'człowiekow’ zalezy czystość naszych pupili.

SECOND HAND BLOG http://www.mynaturalook.blogspot.com

jemappelleclaudine.blogspot.com 19 stycznia, 2014 - 12:55 am

Ja też nie rozumiem psa na łóżku. Mnóstwo zarazków. Dla większości osób jednak to normalne zjawisko z tego co zauważyłam.

ilo 18 stycznia, 2014 - 5:20 pm

Czy krzesło, zwłaszcza takie przy biurku, które jak sama mówisz, jest Twoim miejscem pracy, nie powinno być raczej wygodne ? Kupowanie krzesła niewygodnego ale pasującego do wnętrza jest dla mnie głupotą

Fashionelka 18 stycznia, 2014 - 5:22 pm

Nie, nie to nie jest moje miejsce pracy.Pracuje w salonie na narożniku z wyciągniętymi nogami 🙂

Krzesło w tamtym miejscu (próćz tego, że czasem zdarza mi się tam pisać i robic ma kijaż) ma służyć głównie do ozdoby

Anonim 26 stycznia, 2014 - 11:10 am

Ja też mam w planach kupić takie krzesło do biurka i nie mam zamiaru się zastanawiać czy jest wygodne czy nie bo jest piękne! 🙂

LovelybyAngie 18 stycznia, 2014 - 5:21 pm

Świetnie krzesło. Ma jakieś ograniczenie wagowe w sensie jaka ciężka osoba może usiąść? 🙂 Pozdrawiam!

Andżelika 18 stycznia, 2014 - 5:23 pm

Zdecydowanie HOT! Jestem wielką fanką tych krzeseł i wiem, że na pewno znajdą się one w moim przyszłym mieszkaniu. Byłam kiedyś w kawiarni, w której były one motywem przewodnim i na prawdę przyciągają uwagę. Oprócz tego cały czas wzdycham do lodówek firmy SMEG i mikserów od KitchenAid! Czy ktoś jeszcze? 😉

Jenny 18 stycznia, 2014 - 7:04 pm

Ja też uwielbiam te krzesła. Poważnie się także zastanawiam nad jego zakupem do swojego małego biurka. Mikser także jest super:)

kateplate 18 stycznia, 2014 - 5:25 pm

Oczywiście, że HOT!

magda 18 stycznia, 2014 - 5:30 pm

Takie krzesla nie przemawiaja do mnie do konca. O ile u kogos w ogole mi nie przeszkadzaja i jestem sklonna przyznac, ze wygladaja fajnie, to jednak u siebie w mieszkaniu nie zdecydowalabym sie na taki model.
Na szczescie jest masa krzesel do wyboru i kazdy znajdzie cos dla siebie.
Za to bardzo podoba mi sie tapeta i lozko 🙂

Pozdrawiam

Qrkoko 18 stycznia, 2014 - 5:30 pm

Jednak wolę drewniane krzesła, które mogę sama odrestaurować 🙂 Chociaż kto wie czy jak będę meblować własne mieszkanie to właśnie transparentne nie będzie mi pasować do koncepcji? 🙂 U Ciebie pasuje idealnie! A jak wygląda to cenowo?

Anonim 18 stycznia, 2014 - 5:31 pm

No to cię muszę zmartwić. Kupiłam to krzesło do swojego mieszkania, i niestety to był najgorszy zakup, jaki zrobiłam. Po pierwsze, latem, jest niemożliwe, żeby usiąść na nim bez poduszki, bo się po prostu do niego przyklejasz… To jest koszmar. Po drugie, ten piękny bezbarwny plastik po roku dziwnie zżółkł… Nie wiem dlaczego… Ani nie palę w pomieszczeniu, ani nic.Poza tym, rysuje się. Może trafilam na jakiś felerny model, ale za taką cenę, to porażka na maksa…

kaś 18 stycznia, 2014 - 6:03 pm

a jesteś pewna, że kupiłaś oryginał? Jest mnóstwo prawie identycznych podróbek za niewiele niższą od oryginału cenę i one zwykle się odbarwiają… ale tak czy siak w przypadku tego krzesła płaci się przede wszystkim za design a codzienność to już inna bajka 😉

Anonim 18 stycznia, 2014 - 8:09 pm

Oczywiście, ze kupiłam oryginał.

Anonim 19 stycznia, 2014 - 1:01 pm

Oczywiście, że kupłam oryginalne..

ja 18 stycznia, 2014 - 5:33 pm

uważam, że te krzesła to przeżytek, były modne ładne parę lat temu

Patrycja MM 18 stycznia, 2014 - 5:43 pm

a teraz co jest modne?:D

Alex 18 stycznia, 2014 - 5:35 pm

Wiem z doświadczenia, że te krzesła niestety bardzo się rysują od codziennego używania … i niestety nie wyglądają już tak efektownie.

JOJO 18 stycznia, 2014 - 5:35 pm

HOT! uwielbiam Starcka i jego poczucie humoru. Louis Ghost to taki troszkę francuski fotel z przymrużeniem oka 🙂

Anna 18 stycznia, 2014 - 5:35 pm

Eliza, gdzie zakupiliście łóżko do sypialni? Właśnie takie mi się marzy 🙂

MAGFASHION.PL 18 stycznia, 2014 - 5:39 pm

Mi takie krzesła bardzo się podobają, ale uważam, że konieczna jest poduszka!!

katarynka 18 stycznia, 2014 - 5:40 pm

Jestem jak najbardziej na tak, uwielbiam kreatywne i funkcjonalne meble 🙂 Fajne jest też to, że można do woli zmieniać wygląd takiego krzesła w zależności od wnętrza. Nie trzeba się martwić, że jak zmienimy kolorystykę pokoju to krzesło się nie wpasuje – zawsze można zmienić poduszki 🙂

Aldona 18 stycznia, 2014 - 5:45 pm

Fotela, nie : fotelu:) Hot!

kaś 18 stycznia, 2014 - 5:57 pm

Ha! Buldożery coś mają z krzesłami, mój Cookie też ulubił sobie spanie pod krzesłem mimo że obok ma swoje posłanie… czasem nawet nogę obejmuje 😛 chrapanie – rzeczywiście da się przywyknąć, ale mnie wciąż potrafi zbudzić co któryś CHRAP 😉
Odnośnie krzesła – transparentność jak najbardziej, ale osobiście Ghost’a zwyczajnie nie lubię, nie podoba mi się i już i w życiu bym go sobie nie kupiła, ale to kwestia osobistych upodobań, do Ciebie jakoś pasuje mi ten model – klasyczny i elegancki, a przy tym nieco ekstrawagancki 🙂
Pozdrawiam

Dusia 18 stycznia, 2014 - 6:10 pm

pięknie to się komponuje w Twoim wnętrzu

paula 18 stycznia, 2014 - 6:10 pm

gdzie kupiliście tapetę w zebrę? sama takiej szukam i nie potrafię znaleźć w przyzwoitej cenie ;/

Fashionelka 18 stycznia, 2014 - 6:12 pm

To tapeta z katalogu Roberto Cavalli Home, cena za rolkę niestety nie jest przyzwoita 🙁

Pati 18 stycznia, 2014 - 6:11 pm

widziałam Cię wczoraj w Empiku 🙂

Anonim 18 stycznia, 2014 - 6:22 pm

Piękny blog, piękna sypialnia. Lustra w przesuwanych drzwiach, to i owszem fajne rozwiązanie… Ale nie w sypialni, będzie się Wam bardzo kiepsko spało, wstawało ect. Oczywiście to, tylko dobra rada… Z której możesz nie skorzystać ; ) Powodzenia !

Fashionelka 18 stycznia, 2014 - 6:25 pm

To ciekawe co piszesz, zastanawiam jakim cudem lustro sprawi, że będize nam się kiepsko spało i wstawało? 🙂

małolata 18 stycznia, 2014 - 6:55 pm

Ciekawe zagadnienie. Mam takie lustro w szafie w pokoju od 6 lat i jakoś mi nie przeszkadza a jest bardzo praktyczne ;).

Alex 18 stycznia, 2014 - 7:04 pm

he, dziwne? Ma całą ścianę z lustra w sypialni i wręcz przeciwnie, uwielbiam to. Po pierwsze powiększa wnętrze a po drugie dla nas to hot widzieć się z każdej strony :p rano natomiast zaspana lezę do łazienki zęby umyć a nie przeglądam się w lustrze.

Kasia 18 stycznia, 2014 - 7:17 pm

Moja babcia ma podobne zdanie. Podobno nie jest dobrze, gdy lustro jest powieszone tak, że widzimy swoje odbicie leżąc w łóżku 😉 ech te zabobony! No i dodatkowo, wg Feng Shui powoduje koszmary senne. Ale w życiu nie zmieniałabym ustawienia lustra w sypialni tylko z tego powodu 🙂

Tiru-riru 18 stycznia, 2014 - 8:41 pm

Lustro w sypialni może być fajne ze względów… hm… damsko-męskich. Ale nie umiałabym przy tym spać. Panicznie boję się w nocy luster :/

just 18 stycznia, 2014 - 8:58 pm

kiedyś nocowałam u babci i spałam na łóżku, które odbijało się w lustrze. W nocy się obudziłam i z przerażeniem odkryłam, że chyba ktoś jest w pokoju, bo coś się rusza. Dopiero kiedy po chwili się nieco bardziej rozbudziłam, zorientowałam się że to było moje odbicie i to ja się przekręcałam na łóżku 😀 można się samemu przestraszyć 😉

aaaa 18 stycznia, 2014 - 9:30 pm

stary zabobon mówi, ze lustro w sypialni może przynieść zdradę – odbicia w lustrze to potencjalnie nowe osoby w sypialni 😛

pięknie jest żyć 18 stycznia, 2014 - 6:24 pm

Pamiętam jak kiedyś zobaczyłam samo krzesło i zupełnie mi się nie spodobało. Dopiero jak zobaczyłam je we wnętrzu nabrało zupełnie innego wymiaru. Grunt żeby dobrze było dopasowane do stylu pomieszczenia. U Ciebie w mojej opinii bardzo fajnie się komponuje, a tym bardziej będzie gdy dojdzie poduszka. I ładnie i praktycznie 🙂

qwerta 18 stycznia, 2014 - 6:27 pm

Cześć Eliza! Nie wiem, ale ja mam wrażenie, że moda na te krzesła polowi przechodzi, był to hit jakieś 2 lata temu. Mimo wszystko, krzesło bardzo mi się podoba i w waszej aranżacji jak najbardziej jest na miejscu 🙂

zuza 18 stycznia, 2014 - 6:27 pm

Mam to krzesło i je uwielbiam. Poduszka pod tyłek i jest idealne

fajla 18 stycznia, 2014 - 6:30 pm

Wie ktoś może gdzie dostanę taki fajny żyrandol jak ten na 5 zdjęciu?
Eliza może dodasz post o ciekawych, nie standardowych żyrandolach i lampach?

koperkowyroz 18 stycznia, 2014 - 6:43 pm

Ja też mam buldoga i w ogóle nie chrapie, udało mi się 🙂 no ale oczywiście też śpi w łóżku i to zajmuje najwięcej miejsca 😛

Iwona 18 stycznia, 2014 - 6:43 pm

Pierwsze zdjęcie – Rambo mistrz drugiego planu:-)

Kinga 18 stycznia, 2014 - 6:49 pm

Eliza, świetne jest to krzesło. Gdzie je zamawiałaś? Bo z tego , co wnioskuję, to jest z internetu. Szukam czegoś do swojego pokoju i myślę, że takie krzesło byłoby fajnym wyjściem 🙂

Fashionelka 18 stycznia, 2014 - 6:51 pm

ja zamówiłam je w jednym ze sklepów w lubelskiej „Gali”

Kasia 18 stycznia, 2014 - 6:50 pm

ja nie mam bulwy, ale mam boksera i doskonale wiem o czym mówisz:) po czasie można się przyzwyczaić, już chyba nawet polubiłam to chrapanie, tylko…. czy miałam jakieś wyjście?! 😀

Sarenka 18 stycznia, 2014 - 6:57 pm

Naprawdę dobrze wygląda to krzesło, szczególnie w niewielkich wnętrzach- prosta forma i brak koloru to jest to co sprawdza się najlepiej, nie zagracając tym samym przestrzeni 🙂 Ja bardzo lubię meble o prostej formie np. z ażurowymi wycięciami.
PS. Ze względu na to, że jestem ogromną kociarą zwierzę na łóżku to dla mnie w zupełności normalna sytuacja 😉 A czy Rambo jeszcze rośnie?

Fashionelka 18 stycznia, 2014 - 7:00 pm

Rambo nie rośnie już od pół roku. Jego waga nie przekracza 13kg 🙂

moniiika_ 18 stycznia, 2014 - 7:12 pm

Mówisz ze nie da sie nic zrobic z chrapaniem u buldożków, nie dowiadywalas sie o oparacji podniebienia miękiego? dzieki temu ocalisz mu plucka, bo takie oddychanie je strasznie niszczy… mojego operowalam i to byla najlepsza decyzja jaka podjęłam! W koncu moze biegać i oddycha jak inne pieski :)))

Krzeslo jest super, bardzo pasuje do sypialni. Nie moge sie napatrzeć na tapete <3

EwCia 18 stycznia, 2014 - 7:20 pm

Fash a co z łazienką???? Czy podzielisz się tym kawałkiem mieszkania z Nami? Baardzo Nas ciekawi jak wygląda ta część w Waszym mieszkaniu.

Pauline 18 stycznia, 2014 - 7:25 pm

Louis Ghost uważam za najpiękniejsze krzesło <3 Mam nadzieję, że w moim przyszłym mieszkaniu znajdzie się dla niego miejsce 😉

anna 18 stycznia, 2014 - 7:29 pm

Przepiękna kuchnia zielono -biała! czy to również w twoim mieszkaniu? Sypialnia świetna a tapeta jak najbardziej dopasowana! co do krzeseł -ładne ale mało eleganckie!

Aga 18 stycznia, 2014 - 7:44 pm

Hej ile kosztuje oryginalny Ludwik Ghost?

Fashionelka 18 stycznia, 2014 - 8:09 pm

prawie 1000zl

Anonim 18 stycznia, 2014 - 10:32 pm

Eliza czy to jest oryginalny „kartell louis ghost by Philippe Starck”. Pytam poniewaz kupilam rok temu transparentnego Starck’a do pokoju dzieciecego w sklepie Kartell za ponad 300 euros. Jestem w tracie urzadzania jadalni i bede zamawiala 8 dodatkowych krzesel dlatego ewentualnie bylabym zainteresowana twoim adresem (300euro a 800zlotych to jednak jest roznica!)

Fashionelka 19 stycznia, 2014 - 1:41 am

Te bez oparc kosztują 800zl, te standardowe prawie 1000. http://www.atakdesign.pl/pl/p/fotel-Louis-Ghost/88

Madzik 18 stycznia, 2014 - 8:52 pm

Krzesło super!!! ale jeszcze bardziej ciekawi mni skąd jest Twoje łóżko ? jest piękne!!! mam nadzieję, że pokażesz je jeszcze w całości 🙂

spoal 18 stycznia, 2014 - 9:06 pm

Problem z tym krzesłem polega tylko na tym że jest niewygodne, zjeżdża się z niego bo jest takie śliskie! No i ten materiał z którego jest zrobione bardzo się rysuje. Dodatkowo gdyby nie ten piękny kształt to krzesło wyglądałoby dość tandetnie bo jak zwykły plastik za parę złotych. A przecież te krzesła kosztują oczu ok. 500zł

Fashionelka 18 stycznia, 2014 - 9:24 pm

Poliwęglan jest odporny na wszelkie zarysowania, dlatego równie może służyć jako krzesło ogrodowe.

Anonim 19 stycznia, 2014 - 11:49 am

Nie jest odporny na zarysowania. Mam takie krzesło w sypialni już 8 lat i choć bardzo rzadko jest używane, to i tak widać sporo zarysowań.

Fashionelka 19 stycznia, 2014 - 1:04 pm

prawdopodobnie nie jest z poliwęglanu 🙂

pęka 18 stycznia, 2014 - 9:09 pm

Te krzesła na tych zdjęciach rzeczywiscie wyglądają jak duchy!!

Anonim 18 stycznia, 2014 - 9:18 pm

hej, sypialnia piękna! 🙂 chciałam zapytać skąd jest łóżko? 🙂
pozdr,
A.

noo 18 stycznia, 2014 - 9:25 pm

Nie Strack, a Starck. Więcej dokładności, Fash 🙂
A krzesło piękne. Polecam salę ślubów w Tychach – tam stoją same Starcki <3

Cinamon 18 stycznia, 2014 - 9:27 pm

Przede wszystkim cenię sobie wygodę, a od tego krzesła na kilometr bije bólem pleców (i nie tylko). Nie wygląda też na zbyt solidne… ekologiczne też na pewno nie jest! Zdecydowane nie dla takich mebli.

zoe 18 stycznia, 2014 - 9:33 pm

boską macie sypialnie 🙂

Milady 18 stycznia, 2014 - 9:39 pm

Taki transparentny mebelek wbrew pozorom jest trudny w łączeniu. To niestety mylne przeświadczenie, że „krzesło, którego nie ma wszędzie wygląda dobrze”, bo bardzo łatwo o kiczowaty i tani efekt..

Yasminella 18 stycznia, 2014 - 10:05 pm

Odkąd pamiętam te krzesła budziły we mnie bardzo mieszane uczucia z jednej strony bardzo mi się podobają, z drugiej strony nie wyobrażam kupić sobie sprzętu, który jest nie wygodny w użytkowaniu.

Kjt 18 stycznia, 2014 - 10:14 pm

Do plastikowych foteli tego typu swietne pasuja narzutki a’la biale futro.

http://martuu9x.blogspot.com/ 18 stycznia, 2014 - 10:57 pm

Pięknie współgrają z wnętrzem 😉

Addicted to Passion 19 stycznia, 2014 - 12:02 am

Te krzesla to byl moze hit, ale kilka lat temu. Poza tym chyba sie nie przyjal ze wzgledu na to ze sa niewygodne. Co nie zmienia faktu, ze calkiem dobrze wkomponowalo sie ono w twojej sypialni. Szkoda ze tak malo jej widac….

mrugacz 19 stycznia, 2014 - 2:47 am

W mieście w którym mieszkam jest sklep z przezroczystymi meblami, między innymi są tam też te krzesła i podobne. Wiszą na ścianach i pod sufitem i są pięknie kolorowo podświetlone i zawsze jestem zachwycona gdy to oglądam 🙂 Ale według mnie 100x lepiej wygląda 1 taki mebel w pokoju niż dobranie tych krzeseł do dużego stołu w jadalni itp. Po prostu coś takiego musi być wyeksponowane i nie zginąć w tłumie.
Podoba mi się 🙂

sincerelydaily91 19 stycznia, 2014 - 9:54 am

Wnętrze z zielonym dywanem bardzo mi się podoba.
Eliza, czy w sypialni masz te światełka przez cały rok czy tylko w okresie zimowo-świątecznym? Skąd pochodzi ten dywan/wykładzina i czy jest na całej powierzchni pokoju czy widać trochę podłogi?
pozdrawiam

Aneta 19 stycznia, 2014 - 10:36 am

Podpowiedz prosze gdzie zakupiłas takie łóżko gdyż jestem na etapie poszukiwań i coraz wiéksze jest moje rozczarowanie a Wasze jest piękne 🙂

Joanna 19 stycznia, 2014 - 10:55 am

Krzesło wygląda pięknie, sama szukam czegoś przeźroczystego 🙂 A Rambo rozłożony na łóżku…mistrzowskie zdjęcia 😀

kejt 19 stycznia, 2014 - 11:33 am

ta tapeta kosztuje 380zł za rolkę, bez przesady- są o wiele droższe. na jedną ścianę nie trzeba aż tak dużo. efekt wart wydatku

ola 19 stycznia, 2014 - 2:07 pm

oczywiście wszystko jest kwestią gustu,ale dla mnie to krzesło nie komponuje się z wnętrzem. o ile w pokazywanych przez Ciebie inspiracjach fajnie wygląda w połączeniu ze szklanym stołem,tak tu przy drewnie,wygląda dziwnie,jakby przypadkowo.

pobudzeni 19 stycznia, 2014 - 2:32 pm

Było by idealnie gdyby okazało się jeszcze wygodne :), ale faktem jest, że transparentne meble nadają wnętrzom charakteru i „lekkości”. Łatwo je także „wkomponować” w każdą kolorystykę.

Kasia 19 stycznia, 2014 - 4:53 pm

Opisz nam kiedyś swój dzien 😉 uważam, ze byłoby to coś fajnego, a my, Twoi czytelnicy mogliby Cię jescze lepiej poznać 🙂 czekam na wiecej zdjec Twojego mieszkania, uwielbiam je;-)

Ola 19 stycznia, 2014 - 4:54 pm

Hej 🙂 Czy z blogiem wszystko ok? Na stronie głównej nie ma aktualizacji odnośnie nowych wpisów… O tym wpisie dowiedziałam się z facebooka… ??? Pozdrawiam 🙂

stylowo40.blogspot.com 19 stycznia, 2014 - 6:23 pm

Świetny pomysł z tym krzesłem,bardzo oryginalnie!!!:)

pola :-) 19 stycznia, 2014 - 6:25 pm

Elizka, jaka jest szerokość łóżka,bo sprawia wrażenie bardzo małego 🙂 ???

Fashionelka 19 stycznia, 2014 - 6:52 pm

180cm szerokości na 220cm długości

aga 19 stycznia, 2014 - 10:27 pm

Eliza, jaka jest cena tego krzesła?

Pola 20 stycznia, 2014 - 8:53 am

Wyglądają faktycznie ciekawie te krzesła, ale wydają mi się potwornie niewygodne i nieprzyjazne – jakoś nie zachęcają do siadania w nich. Wynajmujemy teraz mieszanie, w którym jest kanapa w takim stylu ( właśnie przezroczysty stelaż i białe, skórzane poduchy – najbardziej niewygodna kanapa, na jakiej przyszło mi siedzieć)

usia 20 stycznia, 2014 - 9:10 am

Fotele faktycznie są piękne, (mam takie w jadalni) ale niestety bardzo się rysują i trzeba zakupić poduszki, bo inaczej wyglądają niezbyt fajnie . Najlepsze są białe, na nich tak nie widać tych zadrapań – za to czarne najgorsze. Co do wagi – mój mąż waży 120kg, siedzi na nich codziennie i jeszcze nie pękły:)))), a mam je już cztery lata….

Anonim 20 stycznia, 2014 - 1:11 pm

Nie wiem czemu, ale główne posty w ogóle nie wyświetlają się u mnie na głównej stronie. Ten o H. Rubinstein był widoczny dopiero jak dodałaś następny. Tak samo ten o wnętrzach znalazłam dopiero jak po kolei powchodziłam na każdą kategorię. Nigdy tak nie było, mi to osobiście nie przeszkadza, ale ktoś moze pomyśleć, ze mimo postanowień noworocznych dodajesz cos raz na pare dni, bo nie widać postów na głównej;)

I jeszcze pytanie z innej beczki, podzielisz się tym, które schroniska wybrałaś?

Pozdrawiam ciepło

Fashionelka 20 stycznia, 2014 - 3:13 pm

to usterka, pracujemy nad nią

Tak, niedługo puszczę na fejsie listę fundacji i schronisk 🙂

Magda 20 stycznia, 2014 - 7:31 pm

Według mnie jest to takie hmm… niedomowe, nieprzytulne.. Dobre do jakieś np. nowoczesnej restauracji czy biura, ale nie do domu..

karoolina 20 stycznia, 2014 - 8:38 pm

Mam identyczną wykładzinę w sypialni

Anonim 20 stycznia, 2014 - 11:44 pm

Hej, chciałabym podpiąć się pod Twój komentarz i zapytać gdzie można znaleźć taką wykladzine. Zmieniam swoja w sypialni, a ta bardzo mi odpowiada. Bede wdzieczna za odpowiedź. Pozdrawiam, Magda 🙂

88macola 21 stycznia, 2014 - 9:39 am

Absolutnie fantastyczne! Długo się nad nimi zastanawiałam, ale to mieszkania potrzebowałabym 5 lub 6 a 300-400zł za jedno to trochę za dużo na ten moment, ale może kiedyś … 🙂

ika 21 stycznia, 2014 - 2:01 pm

A skąd takie piękne łóżko?

Sj 21 stycznia, 2014 - 9:05 pm

Hej. Macie bardzo fajne lampki nocne na scianie przy lozku. Mozesz powiedziec gdzie je kupilas i ile kosztowaly? Moze jakas strona internetowa? Szukam wlasnie czegos podobnego 🙂 Dzieki!

Maleńka bloguje 23 stycznia, 2014 - 10:22 pm

Najbardziej podobają mi się te w ostatnim wnętrzu ;]

katja 1 lutego, 2014 - 5:32 pm

Eliza mieszkanie ślicznie zaprojektowane….zdradzisz mi kto je projektował. Ja tez jestem na etapie projektowania ale chciałabym aby ktoś fachowo się nim zajął.

magda 2 lutego, 2014 - 2:29 pm

Dywanik wydaje się supet mięciutki taki jest? Szukam właśnie dla siebie gdzie kupilas?

Fashionelka 2 lutego, 2014 - 2:32 pm

Jest idealnie miękki, pod spodem ma jeszcze specjalny podkład k†óry potęguje ten efekt 🙂

Kupilismy ją w Lublinie sklepie Bemar czy jakos tak

Ola 13 kwietnia, 2014 - 2:01 pm

Rambo na zdjęciu pod krzesłem wygląda identycznie jak mój buldożek, tylko mój bardziej spasiony niestety 😀

paula 23 lipca, 2014 - 9:19 am

Elizka a skąd to łóżko? szukam podobnego, z dokładnie takim zagłówkiem

nataka 24 października, 2015 - 3:14 pm

Wow wspaniałe są te krzesła przezroczyste, wyczytałam na forum, że kilka modeli jest w ikei. Jutro jadę i sprawdzę to dam znać jeżeli ktoś będzie zainteresowany.

masss 28 lipca, 2017 - 3:09 pm

Jest taki sklep jak Ergoexpert (ergoexpert.pl). Oni mają na stanie dużo różnych krzeseł czy foteli, do różnych obiektów. Ja robiłem tutaj zamówienie na wyposażenie do swojego klubu i udało się dogadać co do ceny bez większych problemów. Szybka dostawa, meble zgodne z opisem, nie mam uwag do całej obsługi. Trzeba im oddać, że wiedzą jak meble pakować, żeby przy transporcie nic nie zostało zniszczone.

Comments are closed.