W poszukiwaniu małej IT BAG

przez Eliza Wydrych

Powoli pozbywam się z garderoby ubrań, akcesoriów i dodatków, z którymi już się nie dogaduje. Jeśli jesteście zainteresowani, tutaj pozostałe aukcje. Chcę zastąpić to wszystko czymś zupełnie nowym. Marzy mi się jakaś mała torebka przewieszana przez ramię. Najlepiej czarna. Powinna pomieścić telefon, portfel, klucze i szminkę. Nie może być ani zbyt elegancka, ani zbyt codzienna.

Poniżej moje top 4. Któraś z nich w tym miesiącu zasili szeregi mojej torebkowej rodzinki.
TOREBKI
Ten model to miniaturka kultowej Balenciaga City. Kojarzy mi się z rockowym stylem. Ta torebka doda pazura każdej stylizacji. Jest miejska i codzienna. Podoba mi się, ale chyba do mnie nie pasuje?

TOREBKI2Gucci Soho Disco to torebka, którą nosiłabym zarówno na co dzień jak i od święta. Kojarzy mi się ze stylem boho, ale ten styl jakoś bardzo jej nie zdominował. Fajny motyw z frędzlami. Soho Disco występuje w wielu kolorach. Ja zakochałam się w czarnej i kamelowej.
TOREBKI4 Louis Vuitton Chain Louise to klasa sama w sobie. Jest super kobieca i elegancka. Nie wiem czy nie zbyt elegancka. To torebka na wielkie wyjścia. Wygląda na mało pakowną. Zachwycam się nią, ale rozsądek bierze górę.

fot. http://jestemkasia.pl

fot. http://jestemkasia.pl


 Trzy razy tak dla torebki  Saint Laurent. Jest idealną torebką na co dzień, ale myślę, że nie miałabym problemu z zestawieniem jej z małą czarną. Oj nosiłabym!

Mam dylemat pomiędzy Gucci, a Saint Laurent obie wydają się być idealne! Ich ceny są porównywalne.

A Wy, jaką byście wybrały?

ZOBACZ TAKŻE

135 komentarzy

Nika 1 lutego, 2016 - 8:38 pm

Saint Laurent. Frędzelki w końcu wyjdą z mody, a ta mała czarna z YSL jest po prostu urocza i uniwersalna.

Eliza Wydrych Strzelecka 1 lutego, 2016 - 8:42 pm

myślę, że te frędzelki mogłabym jakoś odpiąć gdyby mi się znudziły, ciekawe czy jest taka opcja

Anonim 1 lutego, 2016 - 9:33 pm

Niestety fredzle sa na stale! Mam czerwona gucci disco i jest super! Pasuje do rurek i parki, a takze do czarnej sukienki i plaszcza… No i jest mega pakowna:)

Anonim 2 lutego, 2016 - 9:54 am

Ja mam torebkę czarna zamszowa z fredzelkami od dobrych 5 lat i sprawdza się nadal idealnie. Może i frędzle wyjdą z mody ale co z tego? Ważne jest to czy dana rzecz do nas pasuje i czy odzwierciedla nasz styl 😉

MJ 1 lutego, 2016 - 8:40 pm

Jeśli będziesz nosić ją często to ja rekomendowałabym Gucci. Po tym jak 2 lata temu kupiłam torebkę PRADY właśnie taką malutką, z zlotym logo i nosiłam b. często…ten złoty kolor zaczął się ścierać ( to samo mam z portfelem tej samej marki)… Serio myślałam że się popłaczę 😉 Mam też YLS ale model pochetki do ręki z takim skórzanym paseczkiem na nadgarstek…i zawsze pilnuję aby jak najmniej dotykać / pocierać tych złoconych liter. Ja kupiłabym Gucci dla komfortu że nic mi się za 2-3 lata nie popsuje ( w sensie nie starci koloru).

Stylish Blog Story 1 lutego, 2016 - 8:48 pm

Saint Laurent <3 ponadczasowa klasyka! 🙂

misia ff 1 lutego, 2016 - 8:48 pm

a nie mogłabyś kupić obu? ja bym nie potrafiła się zdecydować, obie są piękne!

Anonim 1 lutego, 2016 - 8:49 pm

Zdecydowanie torebka Gucci Soho Disco, klasyczna a zarazem szykowna. Idealna <3

Anonim 1 lutego, 2016 - 8:50 pm

Dokładnie z tej listy Gucci i Saint Laurent najlepsze 🙂 ale bardziej brałabym Gucci 😀

Justyna 1 lutego, 2016 - 8:50 pm

SL!!!! jaka cena? baaardzo mi sie podoba 🙂

Eliza Wydrych Strzelecka 1 lutego, 2016 - 8:56 pm

ok 800 euro

MisCatalina 1 lutego, 2016 - 8:52 pm

Zdecydowanie Gucci, jest prosta, klasyczna, elegancka. Idealna!

Anonim 2 lutego, 2016 - 4:41 pm

Zdecydowanie Gucci, to złote logo SL jest jak dla mnie zbyt rzucajace się w oczy

Anonim 1 lutego, 2016 - 8:52 pm

Gucci! <3

Anonim 1 lutego, 2016 - 8:52 pm

Gucci! Jest przepiękna, a nie tak popularna i oklepana 🙂

Anonim 1 lutego, 2016 - 8:53 pm

LV, najlepsza z tego zestawienia.

Ewelina 1 lutego, 2016 - 8:54 pm

Ja powiem z kolei, której bym nie brała – Balenciaga. Myślę, że jeśli wybierzesz którąkolwiek z trzech pozostałych, to będzie to super wybór. 🙂

Ola 1 lutego, 2016 - 8:56 pm

Ja bym wybrała Balenciage! 😀 ale to pewnie dlatego,że noszę rzeczy właśnie w takim luźnym stylu 😛 to jest taka moja wymarzoną torebka 😀 Natomiast myślę, że do Ciebie najbardziej pasowalby Gucci. Koleżanka ma i jest serio pakowna mimo,że wydaje się mała to do środka spokojnie jej się mieści portfel, mała butelka wody, okulary w słoneczne dni i jakieś bibeloty 😀

angelika61 1 lutego, 2016 - 8:57 pm

Moj tym to gucci 🙂

Majka 1 lutego, 2016 - 9:00 pm

Gucci. W mojej opinii jest bardziej neutralna 🙂 YSL jest bardzo ładna, ale jednak wydaje mi się bardziej elegancka, a Gucci (i to w dodatku czarna) będzie pięknie wyglądać ze wszystkim i dostosuje się do każdej stylizacji. Wygląda też na bardziej pakowną, przez to, że jak widzę po zdjęciu nie jest chyba aż tak usztywniana jak ta z YSL 🙂

Eliza Wydrych Strzelecka 1 lutego, 2016 - 9:02 pm

Idealny układ to czarna ysl i kamelowa gucci 😀

Marta 2 lutego, 2016 - 7:39 am

No to Elizka, masz odpowiedź 🙂

Angelika 1 lutego, 2016 - 9:01 pm

A czemu nie Dodać każdej stylizacji odrobiny luksusu i wybrać torebkę LV zdecydowanie będzie pasować do wszystkiego !

Kasia 1 lutego, 2016 - 9:01 pm

Oj ja to bym kupila i Gucci i LV i YSL <3
Ale masz racje na codzien to bardziej YSL albo Gucci… kurcze nie zazdroszcze Ci dylematu!
Licze, ze niedlugo sama uzbieram na jakas fajna tyle ze shopperke, bo moja kopertowka od DKNY jest cudowna i jak narazie nie szukam nastepcy 😉
Pozdrawiam!

justyna 1 lutego, 2016 - 9:02 pm

Balenciaga! 🙂
Eliza, chyba literówka się wkradła pod opisem torebki LV

Kasia 1 lutego, 2016 - 9:04 pm

Z frędzelkami i YSL bardziej codzienne a LV ze względu na złoty łańcuszek bardzo elegancka (frędzelki nie wyjdą z mody <3).

magfashion.pl 1 lutego, 2016 - 9:05 pm

Bierz wszystkie !

Eliza Wydrych Strzelecka 1 lutego, 2016 - 9:07 pm

<3

Mon 1 lutego, 2016 - 9:06 pm

Zdecydowanie Gucci! Sama mam czerwoną i pasuje do wszystkiego zarówno na dzień jak i na wieczór. Wbrew pozorom jest bardzo pojemna. Mam ją od ponad roku i nadal wygląda jak nowa. Polecam 🙂
PS: frendzle nie są odpinane

Mon 1 lutego, 2016 - 9:11 pm

*frędzle

Anonim 1 lutego, 2016 - 9:07 pm

Yvs!!!

Cam1771 1 lutego, 2016 - 9:08 pm

Gucci. Do ysl nie wejdzie duzy portfel ;)miałam ten sam dylemat. Ostatecznie padło tez na gucci ze wzgledu na to ze skora jest masywniejsza.

Gabby 1 lutego, 2016 - 9:09 pm

Ten Gucci jest super! Myślę, że bedziesz zadowolona. A frędzelki na pewno można odpiąć jakoś gdyby Ci się znudziły 😉

Pozdrawiam serdecznie z Krakowa

miloska 1 lutego, 2016 - 9:09 pm

Ja jestem za Gucci! Moja siostra ma ją już jakiś czas i nadal jest modna. Idealnie się prezentuje do eleganckiej stylizacji jak i do szortów. To tego jej pojemność :O czytnik, portfel, mapa, telefon, kluczyki, torebka na zakupy, szczotka, chusteczki, pomadka i krem do rąk i co lepsze spokojnie się zamyka i nie wygląda na 'wypchaną’. Polecam!

magda 3 lutego, 2016 - 4:39 pm

Gucci idealna!!

Paula 1 lutego, 2016 - 9:12 pm

Glosuję na SL 🙂

L. 1 lutego, 2016 - 9:13 pm

LV jest piękna, jak mówisz może za piękna na co dzień, zwłaszcza łańcuszek, YSL równie piękna, ale znowu złote logo, też jakoś za dużo. Gucci – idealna, uniwersalna, acz z tym szykiem, to ni wiem, hmm. Frędzelek nie znudzi się, nie znudzi. Mam przy swojej torebce i jest super. Chociaż naprawdę nie jest to model mocno zelegancony. Mi podobają się kolory czarne, nie wyobrażam sobie karmelowego. Ale to wszystko byłoby aktualne, gdybyś kupowała torebkę dla mnie. Kupujesz dla siebie i będziesz wiedzieć, która będzie ok. Najwyżej, jak to kobieta będziesz MUSIAŁA kupić kolejną. Nawet przy gadaniu małżowina, że przecież jest taka sama jak masz. NOSZ przecież jest totalnie INNA :):)

Ania 1 lutego, 2016 - 9:16 pm

YSL!! Najpiękniejsza ❤️

Anonim 1 lutego, 2016 - 9:21 pm

Eliza – YSL!!! jest najpiękniejsza i sama o niej marzę 🙂 nie zastanawiaj się!

Wiola 1 lutego, 2016 - 9:22 pm

Gucci!!!!

Just 1 lutego, 2016 - 9:22 pm

Saint Laurent, zdecydowanie! Ma w sobie coś takiego magnetycznego! Cudna!

Iwi 1 lutego, 2016 - 9:24 pm

Mam tą Gucci SoHo Disco Bag w dwóch kolorach 🙂 blady róż i bordowy pyton. Są lekkie i pojemne ( twój portfel Prady na pewno się zmieści), odporne na zarysowania czy zabrudzenia. Frędzelek jest mocno przymocowany, raczej nie da sie go odpiać.
Saint Lauren jest śliczna, ale nie pomieści portfela, a skóra jest wrazliwsza.
Louis vuitton jest bardzo droga, więc będziesz sie zastanawiała, czy miejsce , w które się wybierasz jest na tyle bezpieczne, ze nic się jej nie stanie- ja tak mam z moja Chanel Flap Bag, ponieważ kupiłam ja w bardzo delikatnej wersji z jagnięcej skóry i muszę teraz na nią uważać.

MC 1 lutego, 2016 - 9:25 pm

Wybrałabym Saint Laurent. To prawdziwy ideał, nadaje się na co dzień, ale sprawdzi się też przy wielkim wyjściu. Kształt, ramiączko, wszystko idealnie ze sobą współgra. Gucci podoba mi się znacznie mniej, głównie przez logo, jest za duże i ma w sobie dużo mniej klasy niż YSL 🙂

Eliza 1 lutego, 2016 - 9:25 pm

Ja stawiam na SL! To ogromne logo Gucci jest mało szykowne :/

maagda 1 lutego, 2016 - 9:27 pm

Wybrałabym saint laurent 🙂

TW 1 lutego, 2016 - 9:29 pm

Z tych tylko LV. Jako jedyna nie straci na wartości, a jest piękna. Balenciaga jest passe. Gucci niedługo będzie passe, torebki tej marki jednego dnia są modne, aby następnego być totalnym krzykiem przeszłości. Ta SL się jeszcze broni, ale i tak wybrałabym LV.

BASIA 1 lutego, 2016 - 9:30 pm

Louis Vuitton albo Saint Laurent

renata 1 lutego, 2016 - 9:32 pm

a co powiesz na chanel baby flap bag? jest cudna 🙂

Eliza Wydrych Strzelecka 1 lutego, 2016 - 9:49 pm

Tak jest cudowna! Zapomniałam o niej!

ania 2 lutego, 2016 - 4:42 pm

No właśnie! Ile kosztuje baby flap?

Eliza Wydrych Strzelecka 2 lutego, 2016 - 11:03 pm

Wydaje mi się, że ok 13tys zł

Ania 3 lutego, 2016 - 3:55 pm

Ja szaleję na punkcie chanel. Chyba każda z crossbody by mnie zadowoliła. 🙂 Nawet na baby muszę niestety jeszcze trochę poczekać. Ale myśląc o zastąpieniu chanel flap, albo boy to gucci wydawała mi się być najlepszym wyborem. Do sportowych, ale i eleganckich stylówek. No i plusem jest to, że nie narzuca zobowiązania do rodzaju biżuterii, bo nie ma metalowych dodatków 🙂 Bierz czarną gucci!

Renata 4 lutego, 2016 - 7:55 pm

Chanel Flap Baby kosztuje 1660 GBP, ale uwierz naprawdę warto :-). I ona na pewno nie straci na wartości w przeciwieństwie do SL o Gucci nie wspomnę

suzy 23 lutego, 2016 - 10:25 am

nie ma czegos takiego jak babu flap najtansza wallet on chain kosztuje £1280 potem extra mini,rectangle,mini ,small flap,medium/large,jumbo I maxi ktora prawie 4tys funtow kosztuje

Paulinka 1 lutego, 2016 - 9:35 pm

WAC, czyli Wallet On Chain od Chanel, moje marzenie 😉

Agata 1 lutego, 2016 - 9:41 pm

Balenciaga wygląda jak zwykła torebka z targu, a Gucci jest zbyt przeciętna. Myślę, że Louis Vuitton dopasuje się do casualowej stylizacji, ale wygrywa chyba SL <3 Będzie idealna do wszystkiego 🙂

Paula 1 lutego, 2016 - 9:42 pm

LV zdecydowanie mój faworyt!!!!! cudowna!!!!!

Aga 1 lutego, 2016 - 9:46 pm

A Kasia nie ma przypadkiem SAINT LAURENT
CLASSIC SMALL MONOGRAM? 🙂

Anonim 1 lutego, 2016 - 9:51 pm

Twoja lista akurat nie przewiduje tego modelu, ale w podobnym stylu jest Vivienne LV

Monika J. 1 lutego, 2016 - 9:54 pm

Nie podoba mi się żadna.
Eliza, a może marki mniej znane, ale nie mniej ciekawe:)
1.Rebecca Minkoff- model MAC lub LOVE
2.Tosca Blue – model Orange Star
3.Matthew Harris- model Vellamo
Myślałaś,żeby wpaść kiedyś na zakupy do Holandii ?. Amsterdam ma wszystko: milion sklepów, klimat, mnóstwo ciekawych zabytków, fajne knajpki i jest piękny.

Lola 2 lutego, 2016 - 12:29 am

Rebecca <3 <3

ewa 1 lutego, 2016 - 9:57 pm

Ta torebka Saint Laurent jest teraz na wielu blogach, kupiłabym cos innego 😉

kasia 1 lutego, 2016 - 10:07 pm

my torebke ysl ale bordową i na złotym łancuszku, pasuje do wszystkiego ,polecam 🙂

Karo 1 lutego, 2016 - 10:23 pm

YSL lub LV 🙂

Andzia 1 lutego, 2016 - 10:26 pm

Zdecydowanie Saint 😉

duzazuzia 1 lutego, 2016 - 10:35 pm

Ja wybralabym LV lub YSL 🙂 według mnie nie są aż tak eleganckie i na codzień również będą świetnie uzupełniały stylizacje 🙂

Kate 1 lutego, 2016 - 10:37 pm

YSL , gucci jakis taki malo szykowny

aga 1 lutego, 2016 - 10:48 pm

Saint Laurent – podbiła moje serce! 🙂

ustaangeliny 1 lutego, 2016 - 10:49 pm

Balenciaga city mini jest piękna… osobiście nie znoszę jak jakaś rzecz ma wielkie bardzo widoczne logo, uważam że dobra marka obroni się sama, nie potrzebuje metek..

gggg 1 lutego, 2016 - 11:25 pm

Ale duze, złote czy srebrne logo nie sluzy tylko temu zeby kazdy widzial, ze to dana marka, pelni tez funkcje ozdobna. A co lepiej umiescic w tym celu niz wlasne logo? To nie plakat by umieszczac sentencje i cytaty. Ja bardzo lubie, duze i „ciezkie” loga na torbach, nawet jesli jest to logo sieciówki.

Kaniulka 1 lutego, 2016 - 10:55 pm

Według mnie ysl. Gucci przez to logo kojarzy mi się z takimi jarmarcznymi babami obwieszonymi podróbkami. A ysl to taka klasa sama w sobie 🙂

Beata 1 lutego, 2016 - 11:08 pm

A ja bylam pewna ze kupisz boya od chanel , jak tylko zobaczylam wyprzedaz ( choc pewnie i tak sie na nia skusisz ) 😉 ona chyba pasuje do wszystkiego <3 z tych co pokazalas najpiekniejsza jest lv, pozniej gucci i ysl ta balenciaga kompletnie mi sie nie podoba. A myslalas o valentino lock flap bag , tez jest przepiekna 🙂

agaga 1 lutego, 2016 - 11:11 pm

A nie myslalas i malej Celine? Miniaturce Twojej?

mrugacz 1 lutego, 2016 - 11:28 pm

Cześć 🙂 A nie zastanawiałaś się nad Michaelem Korsem, Jet Set Crossbody? Wiem, że różne są opinie o Korsie, nie wiem co myślisz o tej marce, ale akurat ten model jest bardzo uniwersalny.

Zuza 1 lutego, 2016 - 11:50 pm

Dla Ciebie wybrałabym YSL, bo dla mnie masz w sobie mnóstwoooo klasyki 🙂

Karo 1 lutego, 2016 - 11:51 pm

Zdecydowanie ysl wygrywa a propos tej marki… Nie chcesz może sprzedać swojej beżowej kopertowki tej firmy? Chyba że była dostępna na twoich aukcjach ale się spóźnilam? 🙁

Eliza Wydrych Strzelecka 2 lutego, 2016 - 9:33 am

Uwielbiam ja! Póki co nie sprzedaje 🙂

Matangi 2 lutego, 2016 - 12:06 am

A wallet on chain od Chanel nie wchodzi w grę? 😉

Ala 2 lutego, 2016 - 12:33 am

Ja bym wzięła ysl. Sama bym chciała ale cena trochę przerażająca. 🙁 trzymam kciuki:)

Kasia w Kalifornii 2 lutego, 2016 - 3:40 am

Obydwie sa juz tak oklepane i przenoszone i napokazywane na instagramie przez wszystkie blogerki, ze chyba stracily caly swoj urok.

Polecam australijskiego projektanta Sass & Bide. Maja piekne torebki, sama sobie ostatnio kupilam i nikt takiej nie bedzie mial.

just.adrianna 2 lutego, 2016 - 7:56 am

Zdecydowanie Saint Laurent! Widziałam ją na żywo i jest boska…

Ania 2 lutego, 2016 - 7:59 am

A moze jednak skusisz sie na chanel? Możliwe ze jest troszkę większa niz te pokazane ale nadal mała. Poza tym ma duzo delikatniejsze i mniej nachalne logo. Przeciez ta gucci ma znak firmy na całej powierzchni ! Ysl jest piękna (choc podpis tez ostentacyjny). Ja wybrałabym city mini ale mam troche inny styl. Tylko nie gucci 😉 plis Pozdrawiam

Asia:) 2 lutego, 2016 - 8:13 am

Ja mam Gucci w kolorze czarnym i praktycznie się z nią nie rozstaje! mieści wszystko:)

CeciliaLind 2 lutego, 2016 - 8:39 am

Ja dostałam na święta czarną Bedford Flap Crossbody Michaela Korsa. Spełnia wszystkie warunki, o których piszesz, ale chyba ostatnio pogniewałaś się na Korsy… 😀

sonik 2 lutego, 2016 - 8:57 am

definitywnie Balenciaga ! – bo w odróżnieniu od innych nie wali logo po oczach, a ja bardzo nie lubię jak z daleka widać ogromne logo na torebce/ kurtce/czymkolwiek..lubię dyskretne, nie wszyscy muszą wiedzieć co i za ile noszę..

aga 2 lutego, 2016 - 9:10 am

Ja poluje na Gucci ale SL też sliczna. Paulina Scheadel ma podobny fason do Gucci. Kiedyś zastanawiałam się czy nie wybrać tej tanszej wersji (ok 200 zł). Niestety jest z ekoskory i na niektórych zdjęciach wygląda na bardziej wypchana niż Gucci.

Klaudia 2 lutego, 2016 - 10:15 am

Ja osobiscie wybralabym Balenciage,ale mysle ze do Ciebie bardziej pasuje Gucci:)
A co sadzisz o Antigonie mini Givenchy??

Anonim 2 lutego, 2016 - 11:02 am

Fajne, fajne… Ale kup Chanel 🙂 Nie będziesz żałować.

Eliza Wydrych Strzelecka 2 lutego, 2016 - 12:15 pm

świetna jest! <3

z 2 lutego, 2016 - 9:22 pm

noooo… moje marzenie :))

Ela 2 lutego, 2016 - 12:07 pm

Proponuję czarną YSL i beżową Gucci!
Zaszalej Elizka! 😀

Megan 2 lutego, 2016 - 12:49 pm

Eliza a może MIMI LARGE BLACK od Pauliny Schaedel, jest podobna do Gucci i dużo tańsza, a warto wspierać naszych polskich projektanów 😉 Pozdrawiam serdecznie

Marta 2 lutego, 2016 - 1:43 pm

SL! Bardziej uniwersalna 🙂

ANONIM 2 lutego, 2016 - 1:53 pm

GUCCI, mam i polecam. Wszystko co wymieniłaś właśnie się w niej mieści. Jest idealna.

olkaaa 2 lutego, 2016 - 2:00 pm

zdecydowanie Saint Laurent 🙂

agata 2 lutego, 2016 - 2:23 pm

Miejsce pierwsze Saint :):):):)

ann 2 lutego, 2016 - 2:42 pm

Balenciaga zdecydowanie w moim stylu, lecz na twoim ramieniu widziałabym ostatnią propozycję od Saint Laurent ;D

Sanderstje 2 lutego, 2016 - 3:11 pm

Saint Laurent <3 Zdecydowanie najlepsza!

Alicja 2 lutego, 2016 - 3:43 pm

A mi się najbardziej podoba pierwsza. Może dlatego, że nie bardzo lubię, kiedy torebka/ubranie ma tak ogromne logo 🙂
Kształtem przemawia też do mnie ostatnia, idealna, tylko mi przeszkadza te „oznakowanie”, ale to indywidualna sprawa.
Pozdrawiam!

Kasia 2 lutego, 2016 - 4:47 pm

A ja chętnie oglądałabym u Ciebie Gucciego 🙂

magda gdynia 2 lutego, 2016 - 5:16 pm

Gucci 🙂

Diana 2 lutego, 2016 - 6:44 pm

Eliza, wybierz mniejsze logo, na prawde wali po oczach i krzyczy „zobacz jaką mam drogą torebke, stać mnie”

Agnieszka 2 lutego, 2016 - 7:06 pm

problemy współczesnego świata! love it <3

An 2 lutego, 2016 - 7:37 pm

Gucci <3

GGG 2 lutego, 2016 - 9:58 pm

Ja bym wybrała przede wszystkim tańszą…

Ewe 2 lutego, 2016 - 10:31 pm

Propozycje ekstra, a wybór ciężki, nie wiedziałabym którą wybrać czy Gucci czy Saint Laurent 🙂 :/
Ps. może udało by Ci się znaleźć odpowiedniki ( nie podróbki) bądź podobne propozycję dla Nas czytelniczek, które podziwiają Twoje cuda ale musiałyby oszczędzać dobry rok na nie? 🙂

magdat 2 lutego, 2016 - 11:11 pm

Problemy pierwszego świata 😉

A na serio to Balenciaga najciekawsza.

Martyna 2 lutego, 2016 - 11:19 pm

Gucci – wygląda na bardziej pakowną 🙂

sandi1987 3 lutego, 2016 - 8:10 am

Mam Gucci. Jest wspaniała. Noszę ja zarówno na codzień jak i od święta czyli wieczorowa pora…jedyny minus torebki jak dla mnie, to środek. ..dziwny, lniany? Jasny i mało praktyczny. No i mój wielki portfel Lv czy Mk Się nie mieści. ..ani jeden ani drugi. Torebka baaaardzo wytrzymała. Prosta, ale szyku dodają jej fredzle. Kupuj! 🙂 ja czekam teraz na Lv Pochette Metis, w kolejce 🙂 bo na nią się czeka w kolejce:-)

Wioletta 3 lutego, 2016 - 12:41 pm

Ja bym wybrała Saint Laurent 😛 Fantastyczna!

magdulka 3 lutego, 2016 - 2:28 pm

Saint Laurent rządzi!

Ev 3 lutego, 2016 - 2:56 pm

Zdecydowanie Saint Laurent ! 😉

olive 3 lutego, 2016 - 4:17 pm

Zdecydowanie YSL 🙂

Polin 3 lutego, 2016 - 8:22 pm

Hej 🙂 Eliza mam pytanie. Czy mogłabyś zrobić wpis o stronach, gdzie kupujesz te oryginalne torebki? Strony, które polecasz i są godne zaufania. Chyba, że taki wpis już był?
Pozdrawiam 🙂

m. 3 lutego, 2016 - 8:34 pm

zdecydowanie w 100% Saint Laurent 🙂

L. 3 lutego, 2016 - 9:20 pm

Z tych dwóch – Gucci, nie tak oczywiście ometkowany 🙂 i pasuje do Ciebie 🙂

auto.bubblegum 4 lutego, 2016 - 2:50 pm

Gucci! Jest świetna, z jakby leciutko sportowym zacięciem, świetny model.

czmiel / Autumn in Berlin 4 lutego, 2016 - 5:44 pm

Dla mnie niestety większość ma zbyt duże logo, do tego w większości pozłacane, co z moim przypadku odpada – noszę jedynie srebro. Ale sama potrzebuję tego typu malutkiej torebki, musiałabym się za czymś konkretnym rozejrzeć 😉

Tory 5 lutego, 2016 - 1:10 am

Chloé Marcie Small…ani zbyt elegancka, ani zbyt codzienna

Ama 5 lutego, 2016 - 11:05 pm

A co myslisz o Givenchy pandora mini?
Podoba Ci sie? Daj znac – pozdrawiam. 🙂

Anonim 5 lutego, 2016 - 11:09 pm

Dla mnie najlepsza to Antygona mini od Givenchy ♥

Anonim 6 lutego, 2016 - 12:17 am

zdecydowanie Saint Laurent

PASSION IS MY GREAT LOVE 7 lutego, 2016 - 5:55 pm

Saint Laurent z frędzelkami jest prześliczna… Bardzo chciałabym mieć taką.

Viccky 8 lutego, 2016 - 11:03 am

Jakbym miała takie pieniadze i mogła wybierać to myśle, że YSL 😉

Anonim 8 lutego, 2016 - 10:00 pm

Ja bym wzięła Gucci, bo SL wydaje mi się być malutka. YSL bardziej wieczorowa i ma dla mnie za krótki łańcuszek. Pierwsza mi się w ogólnie nie podoba.

Agnieszka 9 lutego, 2016 - 8:28 pm

YSL to cud absolutny, ale na co dzień chyba skłaniałabym się do Gucci.
Tych gabarytów mam najmniejszą czarną Selmę i noszę w niej właśnie mały portfel, dowód rejestracyjny, telefon, błyszczyk i klucz do auta – nic więcej mi nie trzeba, choć wiele osób dziwi się gdzie mam wszystkie „babskie” skarby, ja czuję się z tą torebką idealnie i zdecydowanie najczęściej ją noszę. Myślę, że będziesz bardzo zadowolona którąkolwiek wybierzesz 🙂

Antyweszka 14 lutego, 2016 - 11:52 am

Gdybym nie uważała, że kupowanie drogich markowych torebek jest niemoralne, wybrałabym ostatnią 🙂 Ponadczasowa (złote detale), klasyczna i minimalistyczna. Same plusy. A jeśli jeszcze się wahasz, to proszę:

– LV znienawidzisz za łańcuch – poniszczy Ci ubrania (strasznie haruje), będzie ześlizgiwał się z ramienia i nie przewiesisz torebki na skos, bo jest za krótki.

– W Gucci już widzę pomięte frędzle, które będziesz musiała prasować prostownicą. I jeszcze to wielkie logo… Trochę bazar.

-Balenciaga wygląda na ciężką, a przecież nie o to chodzi w minitorebkach. Za dużo detali sprawi, że za parę lat to też będzie bazar.

Udanych Walentynek <3

Eliza Wydrych Strzelecka 14 lutego, 2016 - 12:56 pm

Wooow! Dzieki! <3

Asia 18 lutego, 2016 - 1:38 pm

Eliza,

obie torebki są fajne 🙂
Gucci wydaje się być mniej pakowana, do tego jest chyba bardziej wyjściowa niż YSL.
Wg mnie te oczekiwania, które wymieniłaś w 100% spełnia YSL. Do tego pasuje do Ciebie idealnie. Jak zobaczyłam jej zdjęcia to od razu pomyślałam, że wygląda jakby była szyta dla Ciebie na miarę 🙂

Ola 19 lutego, 2016 - 11:47 pm

Zdecydowanie ostatnia 🙂
Jest świetna!

FLORA 21 lutego, 2016 - 10:37 pm

YSL!

Anonim 23 lutego, 2016 - 10:20 am

ysl ma brzydki ksztalt jak podrobka balenciaga najlepsza!

Comments are closed.