Przymiarki sukni ślubnej u Paprocki&Brzozowski

przez Eliza Wydrych

suknia ślubna fashionelka
Pod wpisem dotyczącym przymiarki sukni ślubnej u Zienia zostawiliście ponad 250 komentarzy. Doradzaliście, odradzaliście przymierzane przeze mnie suknie i przyznam, że skłoniło mnie to do refleksji. Suknia na którą byłam prawie zdecydowana póki co poszła w odstawkę. Wczoraj przymierzałam suknie ślubne w butiku Paprocki&Brzozowski i teraz mam taki mętlik w głowie, że chyba zrobię sondę i zostawię wybór Wam :p

Przymierzyłam pięć sukni ślubnych, ale pod uwagę biorę tylko dwie. Rzeczą która bardzo mi się spodobała jest fakt, że sami projektanci zbierają miarę, doradzają jeśli mamy dylemat, pomagają w wyborze i proponują delikatne zmiany (jeśli suknia nie do końca nam się podoba możemy poprosić o inny materiał, inne obszycie czy inny kolor). Świetne jest takie indywidualne podejście do klientki. Dopytywałam o czas realizacji, ilość miar itd. Suknia jest gotowa już w ciągu miesiąca, są 4 spotkania i można sobie chudnąć nawet do tygodnia przed ślubem. Suknie ślubne w butiku są dostępne w rozmiarach 36 i 38

Rzućcie okiem na trzy przymierzane przeze mnie suknie.

Nr 1. Model wydaje się być idealny dla mojej figury. Ta była w rozm 38 więc musiałam się złapać z tyłu żeby nie odstawała po bokach.
paprocki brzozowski suknia ślubnazblizeniefash
Nr 2 Była za duża i od razu widać, że ten model kompletnie mi nie pasuje.
suknia ślubna paprocki&brzozowski
Nr. 3 W życiu bym nie pomyślała, że tak bardzo spodoba mi się suknia ślubna z koronką. Zawsze byłam jej przeciwniczką. Akurat ta była w rozm 36, miała za małe miseczki i nie podkreślała najwęższego miejsca w talii. Zakrywała jednak masywne ramiona, a dzięki dekoltowi w kształcie litery V wydłużała szyję.
fashionelka slubfashionelka w sukni ślubnej
Czas leci nieubłaganie, a ja nie mam pojęcia którą wybrać!!! Jest tu jakaś Wasza faworytka? Wracać do Zienia czy szukać dalej?

ZOBACZ TAKŻE

467 komentarzy

Marta 23 lipca, 2013 - 9:44 pm

koronka! <3

moda na strychu 24 lipca, 2013 - 10:40 am

Tak 3 od P&B najładniejsza, ale ta 2 od Zienia też fajna i przede wszystkim ładnie w niej wyglądasz Elizo 😉

Kasia 31 lipca, 2013 - 10:01 am

Lizka Wera Vang ma 2 razy tańsze i 10 razy piękniejsze sukienki:) te które wcześniej zamieściłaś na blogu były świetne. Wg mnie żadne sukienki od Zienia czy P&B nie leżą na Tobie – nie taliują Cię odpowiednio przez co wyglądasz w nich nisko i szeroko :(. Zastanów się nad sukienką odcinaną w tali i z szerszym dołem (muślinowym czy tiulowym) dzięki temu będziesz wyglądać zgrabniej i jak księżniczka:). Mam podobną figurę i też się nadenerwowałam przy wyborze sukienek – chciałam prostą i skromną – ale suma sumarum wyglądałam w nich jak z „kloca cięta” i zdecydowałam się na lekką princeskę z 4 warstwami tiulu. Wybór jest ogromny więc powodzenia:)

Caayenne 31 lipca, 2013 - 1:49 pm

Na Twoim miejscu po prostu zrezygnowałam z nazwiska projektanta. Justin Alexander, Pronovias, Sweetheart – tam znajdziesz o wiele piękniejsze kreacje – w końcu te firmy specjalizują tylko w szyciu sukien ślubnych. Żadna, ale to żadna z tych sukien nie jest Ciebie godna!

Pozdrawiam!

STASZOW! 1 sierpnia, 2013 - 9:43 pm

STASZOW STASZOW STASZOW! <333
Staszow Cie kocha i pozdrawia!
a co do suknii do z koronką lub numer 2 :*

kasia86 8 sierpnia, 2013 - 12:52 pm

w tych od Zienia 1000000000000 razy lepiej:)

patunia 23 lipca, 2013 - 9:44 pm

3! jaka jest jej cena

Fashionelka 23 lipca, 2013 - 9:45 pm

nr 1 – 6000zł
nr 2 – nie pamiętam
nr 3 – 8000zł

Magda 24 lipca, 2013 - 2:55 pm

2 od Zienia !!! 🙂

Małgosia 25 lipca, 2013 - 9:13 pm

6000-8000 za suknię!? rany! Ja moją uszyłam za 700zł !!! moim skromnym zdaniem ładniejsze są od Zienia i zdecydowanie w tamtych Ci lepiej! pozdrawiam!

Katia 30 lipca, 2013 - 10:26 am

Trzecia najładniejsza…ale można takie kupić za mniejsze pieniądze, albo piekne dużo lepszej jakości wloskie… osobiście nie dałabym 8 tys za suknię którą bym założyła 1 raz… zawsze można wyporzyczyć… też jest dużo pięknych. Ale rozumiem że musisz się pokazać jako modowa blogerka… troche szkoda bo to przerost formy nad treścią ;/

wiola 1 sierpnia, 2013 - 12:25 pm

W zadnej nie wygladasz dobrze. Rowniez radze nie sugerowac sie nazwiskiem projektanta

KASIA 23 lipca, 2013 - 9:45 pm

W poprzednich wyglądałaś o wiele lepiej! 🙂

krzykla 23 lipca, 2013 - 9:59 pm

Pierwsza bardzo dobra do Twojej figury, druga nie, trzecia też niekoniecznie ale plus za zakryte ramiona – niełatwo znaleźć suknię z rękawkami :/

SYLIK 23 lipca, 2013 - 10:36 pm

ZGADZAM SIE )

Paula 23 lipca, 2013 - 10:46 pm

zgadzam się, te suknie to tragedia… takie „babcine”

Kaja 23 lipca, 2013 - 11:59 pm

Oj tak w tych od Zienia było Ci dużo lepiej, ale gdyby ta 3 przerobić to z koronką Ci cudownie.

Erill 24 lipca, 2013 - 2:27 am

Zgadzam się. Te nie zrobiły na mnie w połowie tak dobrego wrażenia jak poprzednie. 🙂 Z tych trzech trzecia faktycznie najbardziej interesująca 🙂

Agata 23 lipca, 2013 - 9:45 pm

pierwsza cudna !

Emila 23 lipca, 2013 - 9:45 pm

Zadna

Paulina 23 lipca, 2013 - 9:45 pm

Jedynka!!!

Bezpośredni_Bloger 23 lipca, 2013 - 9:46 pm

3 najlepsza

Aga 23 lipca, 2013 - 9:46 pm

pierwsza 🙂

Sylwia Brzostowicz 23 lipca, 2013 - 9:46 pm

Eliza zdecydowanie nr 3!!!!! wyglądasz w niej obłędnie zachowując przy tym swoją delikatność i wdzięk 😀 myślę,że po dodatkowych przeróbkach będziesz wyglądać bosko!!!!

EMILIA Z WROCŁAWIA 24 lipca, 2013 - 1:52 pm

Przy przeróbkach miseczek trójka będzie najlepsza. Jedynka też fajna gdyby dekolt przerobić w serduszko. wtedy by wydłuzyla sie szyja i nadało by lekkości całości ! Elizka, posłuchaj!

Lorenhannah 23 lipca, 2013 - 9:46 pm

Nr 1 – wyglądasz najkorzystniej….
Ostatnia z koronką też ładna ale w pierwszej wygladasz delikatniej, zwiewnie…

chola 23 lipca, 2013 - 9:47 pm

Oj ciężki wybór:) 1. jest najładniejsza, natomiast ta 3. jeżeli zostanie pod Ciebie dopasowana może być cudna. Ale z drugiej strony mi się nie podobają tak wykrojone miseczki, pasują głównie płaskim dziewczynom..

eMajdak 23 lipca, 2013 - 9:47 pm

Numer 1, slicznie w niej wyglądasz. Koronka jest lekko pretensjonalna, ale to tylko moje zdanie 🙂

Natalia 23 lipca, 2013 - 9:47 pm

Pierwsza!! I tylko pierwsza :))

justa 23 lipca, 2013 - 9:47 pm

Jestes niska, proponowalabym cos w stylu syrenki… W tych wszystkich wygladasz bardzo grubo, poszerzają w dodatku nie mają w sobie tego czegos i nie wygladasz w nich korzystnie.

Izu 23 lipca, 2013 - 9:50 pm

Syrenka dla niskiej osoby? No chyba żartujesz 🙂

Galladrielka 23 lipca, 2013 - 11:32 pm

Jak sie ostatnio dowiedziałam, niskim kobietom dedykowane są proste, zwiewne modele szyte z muślinu, ewentualnie w kształcie litery A.

EWA 31 lipca, 2013 - 1:52 pm

mam 150 byłam przekonana ze w syrence bede wygladać dramatycznie a jednak było cudnie!

Kamila 23 lipca, 2013 - 9:47 pm

Zdecydowanie 3 bije wszystkie dotychczasowe na głowę, jednak rzeczywiście miseczki są za małe.

Monika 23 lipca, 2013 - 9:48 pm

1, zdecydowanie!

Izu 23 lipca, 2013 - 9:48 pm

Pierwsza albo trzecia, wszystkie pozostałe leżą na Tobie fatalnie 🙂

Kasia 23 lipca, 2013 - 9:48 pm

1! bezapelacyjnie jak dla mnie:))))

Ewelina 23 lipca, 2013 - 9:49 pm

Żadna niestety, każda z nich maskuje albo zniekształca Twoją figurę! A masz co podkreslać więc szukaj dalej 🙂

moni 23 lipca, 2013 - 9:49 pm

Najkorzystniej wyglądalas w tej falbaniastej od Zienia. Te nie podkreślaja twojej sylwetki i stoisz jak kolumna

Madziula 23 lipca, 2013 - 9:49 pm

3 najpiękniejsza, szczerze 2 Cie troszke pogrubia ale 3 to marzenie 🙂

Fashionelka 23 lipca, 2013 - 9:50 pm

Tak, w dwójce wyglądam fatalnie

Kinga 23 lipca, 2013 - 9:51 pm

a ta na wieszaku z dodatkiem czarnego?? to jest dopiero pieknosc!!! z tych 3 koronkowa najlepsza, w reszcie szczerze mowiac ze wygladasz zbyt dobrze, ale to raczej kwestia tego ze nie powalaja same w sobie,

Fashionelka 23 lipca, 2013 - 9:56 pm

Ta z dodatkiem czarnego ma 2 metrowy tren 😀

Agata 24 lipca, 2013 - 9:44 am

A ten tren nie jakoś potem podpinany czy coś? Ja się w tej sukience zakochałam podczas finału Top Model 🙂

Fashionelka 24 lipca, 2013 - 12:29 pm

Wlasnie nie jest :p

dddd 24 lipca, 2013 - 10:09 am

a nie dało by się zlikwidować tego trenu? lub zmniejszyć? bo wygląda bosko ( przynajmniej na wieszaku ) 😀

Luśka 23 lipca, 2013 - 9:51 pm

Zdecydowanie 1!
3 kompletnie przysłania piękną figurę a 2 tak jak sama napisałaś całkowicie do Ciebie nie pasuje.

AsiaR 23 lipca, 2013 - 9:51 pm

zdecydowanie w 1 najlepiej!!

Almaa 23 lipca, 2013 - 9:51 pm

1 ładna, 3 urocza. Ale wracaj do Zienia! 😀

Fashionelka 23 lipca, 2013 - 9:56 pm

No po waszych komentarzach mam taką ochotę. Nie sądziłam, że to będzie taki trudny wybór :p

justka 21 sierpnia, 2013 - 8:21 pm

Jak dla mnie to we wszystkich wygladasz malo zgrabnie a figure raczej masz ladna. Tak jak ktos pisal wczesniej sproboj w typowych sklepach z sukniami slubnymi, znacznie wiekszy wybor, rozne typy sukienek, i mozesz przymierzyc kilka a nie tylko 3.

Sofia 23 lipca, 2013 - 9:51 pm

Hej Eliza 🙂 były już wyniki konkursu z dnia ojca ???

Fashionelka 23 lipca, 2013 - 9:55 pm

Opublikowane juz dawno 🙂

Sofia 23 lipca, 2013 - 9:56 pm

Ojej, przegapiłam 😛 juz szukam 😉

Ania 23 lipca, 2013 - 9:51 pm

trzecia wygląda obłędnie. Kiedyś też mi się koronka nie podobała (kojarzyła mi się z serwetami na babcinym kredensie,nie wiem dlaczego), a teraz co raz częściej myśli że chciałabym taką mieć na swoim ślubie. I właśnie ta 3 wydaje się być idealna <3

ewe 23 lipca, 2013 - 9:51 pm

Tak szczerze to za 6 tysięcy dostaniesz o wiele ładniejsze suknie. Te są totalnie przeciętne, liczy się w nich tylko metka…

Aleksandra 23 lipca, 2013 - 9:52 pm

u Zienia wydają mi się lepsze 🙂 jeżeli tutaj to nr 1! 🙂 pozdrawiam 🙂

Dori 23 lipca, 2013 - 9:52 pm

Generalnie żadna się nie nadaje. Wszystkie są takie zwykłe, proste, bez polotu…

Paulina 23 lipca, 2013 - 9:52 pm

od Zienia dużo ładniejsze 🙂 zwłaszcza ostatnia z tamtego wpisu,powodzenia w wyborze 😉

mruczusia 23 lipca, 2013 - 9:53 pm

Wydaje mi się, że powinnas zrezygnowac z dlugiej sukni. jestes niska, a taka suknia wcale cie nie podwyższa, wręcz przeciwnie. Powinnas znaleźć coś w długości 3/4 lub syrenka.

Patrycja 23 lipca, 2013 - 10:47 pm

Hihi, że niby taka 3/4 wydłuży sylwetkę? Jako rasowy skrzat mam zupeeełnie odwrotne zdanie. 🙂

Magdalena 23 lipca, 2013 - 9:53 pm

Szczerze polecam Ci suknie nr 1, jest po prostu w 100% stworzona dla Twojej figury, zakrywa jej drobne mankamenty, zarysowuje lekko talię i biust. Dodatkowo, jest skromna, ale niezwykle elegancka. A w prostocie tkwi siła. Wprost idealna!

Anna K 23 lipca, 2013 - 9:53 pm

Zdecydowanie nr 3! Koronka jest piękna i nie jest na całej sukni, a do tego świetny dekolt! Nr 1 wygląda jakby byla z gniecącego się materiału i moim skromnym zdaniem nie wygląda bardzo ładnie na zdjęciach.

ann 23 lipca, 2013 - 9:53 pm

Trzecia jest bardzo romantyczna i wyglądasz w niej ślicznie. Pasuje do Ciebie idealnie. Wydaje się być lekka i zwiewna. Inne są takie sztywne a w koronkowej wyglądasz świeżo i…..po prostu super:)

julka 23 lipca, 2013 - 9:54 pm

2 nie wygląda na za duża , ale 3 rzeczywiście najlepiej skromnie ale z klasą 🙂

Ania 23 lipca, 2013 - 10:05 pm

Eliza! wracaj do Zienia! niestety w żadnej z tych sukienek nie wyglądasz olśniewająco! wyglądasz b. ładnie w 1 i 3 ale czegoś im po prostu brakuje 🙂

angelika 23 lipca, 2013 - 9:55 pm

Zdecydowanie koronka, wygladasz pieknie w niej.Zdecydowanie moj faworyt:)

Magdalena 23 lipca, 2013 - 9:56 pm

Lepsze te sukienki od tych z poprzedniego wpisu. Trójka ma ładny dekolt, a jedynka rzeczywiście leży na Tobie najlepiej, ale jest bardzo, bardzo skromna (aż do przesady). Jednak wszystkie trzy mają bardzo dziwne odcięcia w pasie, przez co sylwetka wygląda na masywniejszą niż jest w rzeczywistości 🙁

Magdalena 23 lipca, 2013 - 10:13 pm

Wróciłam do wpisu z sukienkami i zmieniłam zdanie. Tam w nr 2 (ta, w której, jak napisałaś „zakochałaś się”) bije dzisiejsze propozycje na głowę. Ale mam nadzieję, że to nie koniec poszukiwań 🙂

Fashionelka 23 lipca, 2013 - 10:16 pm

Nie koniec 🙂

Ola 23 lipca, 2013 - 9:56 pm

1 – materiał mi się w ogóle nie podoba, 2 – odpada od razu, 3 – pięknie, subtelnie, elegancko IDEALNA!

konstancja 23 lipca, 2013 - 9:57 pm

zdecydowanie 3 ! stworzona dla ciebie, 1 wygląda jak prześcieradło

Tina 23 lipca, 2013 - 9:57 pm

Najkorzystniej w tej z nr 1 ! Choć mnie się najbardziej podobasz w sukni od Zienia – tej z ostatniego zdjęcia :))

vis 23 lipca, 2013 - 9:58 pm

1 wybralabym ja bo to moj styl, ale Tobie pasuje 3! Tylko dobrze dopasowana 🙂
Jaką będziesz miec fryzurę? bukiet? buty?

Suknie z poprzedniego postu nie pasują Ci tak, jak nr 3 stąd :>

Dorota 23 lipca, 2013 - 9:59 pm

Szukaj dalej. Wydaje mi się, że znajdziesz ładniejszą.
Pamiętam jak ja szukałam sukni. Po długich poszukiwaniach i niezdecydowaniu, w jednym salonie usłyszałam, że jak znajdzie się tą jedyną wyjątkową suknię, to będzie się to czuło i żadnej innej już się nie będzie chciało mierzyć. Ja miałam dokładnie tak! Znalazłam i nie żałowałam 😉

Monika 23 lipca, 2013 - 9:59 pm

W tych Zienia znacznie lepiej Ci było 🙂

ania 23 lipca, 2013 - 9:59 pm

3 albo zień 😉

magda 23 lipca, 2013 - 9:59 pm

ja bede miec suknie od anny kary ! polecam serdecznie!!!!!!!! musisz je przymierzyc:))))))))

Aleksandra 22 sierpnia, 2013 - 8:22 pm

Też miałam sukienkę od Anny Kary – góra była z jednego modelu, dół z drugiego. Po ślubie została skrócona i nadal mogę w niej chodzić 🙂

Basia 23 lipca, 2013 - 10:00 pm

nie nie nie, żadna! Znajdziesz ładniejszą i piękniejszą dla siebie. To już u Zienia były ładniejsze. A myślałaś o bardzo prostym kroju sukni i o zaszaleniu w jakimś ekstra nakryciu głowy (chodzi mi tu o jakiś wielki kwiat), albo dodanie innego koloru w postaci butów, innych dodatków. Można poszaleć w tym temacie.

Sara 23 lipca, 2013 - 10:01 pm

W Zieniu zdecydowanie lepiej. Te mam wrażenie są trochę „przyciężkie”.

Monia 31 lipca, 2013 - 5:49 am

Moje skojarzenia:

1. Prześcieradło – niepraktyczny materiał. ładnie może wyglądać będzie na modelce podczas sesji, gdzie do co drugiego ujęcia lata pani z żelazkiem parowym, Ty musisz w niej wyglądać ładnie kilka godzin bez żelazka. Podobnie beznadziejną tkaninę miała Ola Kwaśniewska. Tego typu suknie ładnie wyglądają na manekinach.
2. Firanka z Ikei, ta za 15.90. Biel gdzieś się gubi i powstaje brudna szarość. Pomijam krój, który totalnie robi z Ciebie klocek.
3. najlepsza z tych trzech i tym tropem powinnaś iść – masz wyrazistą urodę, więc suknia jak najdelikatniejsza, jak najbliżej ciała, jak najszlachetniejsza, więc właśnie koronki, miękko układające się tkaniny – ale…..tak w ogóle, czy nie lepiej poszukać u jakichś innych, może mniej znanych projektantów? Sorry, ale lata świetności i panowie Paprocki-Brzozowski i pan Zień mają za sobą. Obecnie jest to przerost formy nad treścią, za niebotyczną cenę, wywindowaną do granic. Śmiem przypuszczać, że żaden z panów nawet nie tknął tych projektów, a robi to za nich sztab jakichś nieznanych projektantów, a panowie łaskawie zaakceptują linię, lub wepną jakąś szpileczkę i udrapują tu i tam.
Może przejedź się do Paryża, Mediolanu, albo gdzieś w Polskę dalej od Wawy, do ludzi, którzy projektują suknie z pasji, a nie z chęci zarobku w zaściankowej Polsce, gdzie na nazwisko Zień albo Paprocki-Brzozwoski każdy snob wyda grube pieniądze, choć de facto nie jest to wiele warte.
jesteś blogerką, zmieniaj ścieżki, nie bądź wtórna. liczymy na Ciebie. 😀

hotfashionstuff 23 lipca, 2013 - 10:02 pm

Od projektanta nie zawsze musi być idealna,co widać bo wyglądają bardzo zwyczajnie na Tobie.
Najpiękniejsze suknie ma Zuhair Murad i w takiej to do ślubu pójdę;)
w tym wypadku 3 najlepsza:)
Zapraszam do nas:)

Mafaldaa 23 lipca, 2013 - 10:02 pm

Suknia Nr 3 u Zienia jest BEZKONKURENCYJNA! Zwiewna, tajemnicza, lekka. No i wyglądasz w niej pięknie:)

Sylwia 23 lipca, 2013 - 10:03 pm

Zdecydowanie suknie Zienia lepiej Ci pasują 🙂

MaQ 23 lipca, 2013 - 10:05 pm

6000, czy 8000PLN za kieckę, którą założysz JEDEN raz? (drugi ewentualnie na sesję plenerową) i NIGDY więcej. Serio? Za 8000PLN to można sobie piękną podróż poślubną zrobić 🙂 Albo kupić trochę ekstra mebli do mieszkania. Albo tonę książek. Albo szafę. Albo szafę ubrań, które nosi się więcej niż jeden raz 😀

Paulina 23 lipca, 2013 - 10:07 pm

Niektórzy moga mieć i drogą suknię i podróż i nawet tonę książek 🙂

MaQ 23 lipca, 2013 - 10:36 pm

Ja nie mówię, że nie można, tylko po co? 😉

Modna Komoda 23 lipca, 2013 - 10:06 pm

Elizka, koronka jest piękna, ale moim zdaniem powinnaś wrócić do Zienia i chyba PRZYSPIESZYĆ :DDD

Fashionelka 23 lipca, 2013 - 10:08 pm

Spoko, mam czas do końca lipca na rozkmine 🙂

Little Black Dress 23 lipca, 2013 - 10:23 pm

Zgadzam się! Wróć do Zienia, zdecydowanie! 🙂

Alutka 23 lipca, 2013 - 10:06 pm

Niestety ale nie wyglądasz korzystnie, – prosze o inny zestaw!

hogata. 23 lipca, 2013 - 10:08 pm

wydaje mi się, że w 1 wyglądasz najładniej – doskonale podkreśla Twoją talię, a cięższy materiał ładnie się układa. delikatny materiał, jak ten z 2 i 3 sukni, a także z sukni Zienia układa się niekorzystnie, przez co wyglądasz na cięższą niż w rzeczywistości.

esposa 23 lipca, 2013 - 10:08 pm

BOHOBOCO polecam !!!! ja wybrałam u nich najpiekniejszą suknie świata!!!1

Iwona 23 lipca, 2013 - 10:09 pm

1 ! druga śliczna, ale Tobie w pierwszej świetnie:-)

Paulina 23 lipca, 2013 - 10:09 pm

Osobiście bardziej podobały mi się u Zienia, w tej na ostatnim zdjęciu wyglądałaś prześlicznie.
Jeśli miałabym wybierać z tych zdjęć – to ostatnia z koronkową górą jest prześliczna, tylko to zakończenia koronki w pasie takie sobie.
Pozdrawiam 🙂

ona 23 lipca, 2013 - 10:10 pm

Zień lepszy, a czy ty masz podczas mierzenia buty na obcasie ?, bo wtedy sylwetka też inaczej wygląda.
Z innej beczki to nie wiedziałam, że można robić zdjęcia w salonach sukien ślubnych, kiedyś w jednym widziałam przekreślony aparat, a tutaj darmowa reklama (albo i nie :)) dla projektanta.

Fashionelka 23 lipca, 2013 - 10:20 pm

Można robić zdjęcia, nie było z tym problemu 🙂

Monika 23 lipca, 2013 - 10:10 pm

W ogóle to ja bym Cię widziała w czymś takim:
http://www.kimono.pl/Najpiekniejsze-suknie-slubne-od-projektantow-NIE-MUSISZ-ISC-DO-OLTARZA-W-BEZIE-g3989-41928 (trzecia sukienka od końca galerii Jenny Packham

Dżedaj 23 lipca, 2013 - 10:11 pm

W tych wyglądasz 100 razy lepiej niż w tych od Zienia. Tamte są chyba na modelki o wzroście 180+, a Ty jesteś niska.
Bierz pierwszą! 🙂

nika 29 lipca, 2013 - 1:15 pm

jestem ZA ! klasyczna i najlepsze do Twojej figury i wzrostu.

Jot 23 lipca, 2013 - 10:11 pm

2 zupełnie odpada.
1- niby fajna, ale materiał trochę jak prześcieradło.
3- cudowna! marzę o takiej koronce.

Iga 23 lipca, 2013 - 10:11 pm

Zdecydowanie leprze od Zienia i indywidualne podejście… warto przemyśleć… oczywiście 2 odpada 1 piękna ale 3 bardzo oryginalna z klasą, rzadkość teraz… a jak rozmiar będzie dobrany to i figure pięknie podkreśli i wysmukli Cię… jak dla mnie 2 niebanalna faworytka

Kasia 23 lipca, 2013 - 10:12 pm

P&B zdecydowanie jedynka :)) ale Zień też niczego sobie, nie zazdroszcze dylematu 🙂

CauseLoveIt 23 lipca, 2013 - 10:12 pm

Szczerze to żadna..

Nie wiem czy to wynik zdjęć, że suknie są jakby lekko kremowe. Ale poszukałabym stricte śnieżnobiałej.

Szukaj dalej ! Pomożemy 🙂

magda. 23 lipca, 2013 - 10:13 pm

1! Az żaluję że już mój ślub za mną, bo się w niej zakochałam. Szczerze mówiąc myślałam, że suknia od projektanta jest duuuużo droższa. Sama wmierzyłam w cymbeline suknie za ok. 5800zł, które nie były szyte na miarę tylko dopasowywane z większego rozmiaru!

Kamila 23 lipca, 2013 - 10:14 pm

Suknie Zień nawet nie dorastają do pięt tym! Jedynka jest rewelacyjna 🙂

gosia 23 lipca, 2013 - 10:15 pm

Po raz kolejny radzę udać się do Bohoboco, mają przepiekne sukienki

Fashionelka 23 lipca, 2013 - 10:15 pm

Dzwoniłam, nie mają sukni w żadnym swoim sklepie…

Klaudia 23 lipca, 2013 - 10:15 pm

najbardziej mi sie podobasz w 3 ale może poszukaj coś jeszcze? powodzenia 😉

magda 23 lipca, 2013 - 10:15 pm

Żadna 🙁 nie wracaj też do Zienia, szukaj dalej 🙂

Winnie 23 lipca, 2013 - 10:17 pm

W sukni nr1 wyglądasz genialnie !! 😉

Łukasz Mikuć 23 lipca, 2013 - 10:17 pm

Ale śliczna będzie Panna Młoda! 🙂

Ania 23 lipca, 2013 - 10:17 pm

Poszukaj czegoś w normalnych salonach, za 6 tys mozna miec niesamowita suknię! Te moim zdaniem nie sa tyle warte…moge podpowiedzieć, ze w 3 wygladasz najlepiej, reszta jest słaba, nie ma wow.

ola 23 lipca, 2013 - 10:17 pm

wracaj do zienia :)!

Marta 23 lipca, 2013 - 10:18 pm

Zdecydowanie nr 3, również uwzględniając Zienia. Sukienka bez docelowego makijażu i fryzury, do tego model salonowy, szyty nie na miarę, nigdy nie zrobi efektu WOW. Jednak biorąc pod uwagę atrybuty Twojej sylwetki, obiektywnie i zdecydowanie jest to model, który podkreśla to, co powinien i również maskuje drobne niedoskonałości (biust pięknie wyeksponowany, idealnie zarysowana talia, zakryte ramiona). Do tego zwiewny dół. Moim zdaniem poprzednie suknie, choć piękne, zupełnie nie eksponowały Twojej figury.

DAFNE 23 lipca, 2013 - 10:19 pm

ZADNA! wracaj do ZIENIA!

ula 23 lipca, 2013 - 10:19 pm

Najlepiej wyglądasz w 1, bo jest w Twoim rozmiarze, ale 3 jest najpiękniejsza. Niestety jeśli nie możesz się zdecydować to znaczy, że żadna z nich nie jest tą jedyną! Każda PM po zalozeniu „tej” sukni po prostu czuje, że zakończyla już poszukiwania:)

Zagladalas na ul. Narutowicza w Lublinie? To chyba istne zagłębie sukien ślubnych:)

Fashionelka 23 lipca, 2013 - 10:20 pm

Jutro tam idę 🙂

ula 23 lipca, 2013 - 10:37 pm

W salonie Paris na Narutowicza 53 mają suknie Anny Kary, polecanej przez większość dziewcyn tutaj.

Z polskich projektantów zajrzyj jeszcze do Riny Cossack. Ma kilka modeli, które mogą być w Twoim typie:)

Fashionelka 23 lipca, 2013 - 10:47 pm

Dzięki za info, jutro się tam wybieram 🙂

Agnes 23 lipca, 2013 - 10:58 pm

Dokładnie, piękne suknie są w salonie Passion, a także Eveline-style. Bardzo dobrej jakości materiały i świetne kroje. Tylko nie wiem ile czasu potrzebują na uszycie.
Pozdrawiam 🙂

ula 23 lipca, 2013 - 11:00 pm

Spoko, to moja ulica więc mam zrobioną obczajke;)

Jak nic nie znajdziesz dam Ci namiar na naj naj genialnsza krawcowa ever!!

ona 24 lipca, 2013 - 5:52 pm

z tego co wiem to 4 miesiące

Ola 23 lipca, 2013 - 10:21 pm

MIała być Vera Wang

Fashionelka 23 lipca, 2013 - 10:23 pm

Miała, ale modele które mi się podobają nie są dostępne w Polsce 🙁

Magda 23 lipca, 2013 - 10:22 pm

Tylko pierwsza, ponieważ kolejny okazuje sie ze asetria nie dla ciebie 😉

cytrus 23 lipca, 2013 - 10:28 pm

jak dla mnie powinnaś szukać dalej 😉

DOMINIK 23 lipca, 2013 - 10:25 pm

Moim zdaniem suknie bez rękawów nie są dla Ciebie, więc suknia nr 3 jest idealna!

olka trolka 23 lipca, 2013 - 10:25 pm

ale dlaczego koniecznie musisz miec te kiecke od projektanta?

Fashionelka 23 lipca, 2013 - 10:35 pm

Nie muszę, ale przejrzałam dziesiątki zdjęć sukien z salonów i nic mnie nie zainteresowało tak jak te dwie od zienia i te dwie stąd. Oczywiście wciąż szukam 🙂

Patui 23 lipca, 2013 - 10:27 pm

najlepiej 1:-) 3 tez ok, ale mi się najbardziej podobasz w 1. i te zdecydowanie bardziej podobają mi się bardziej od Zienia. a widziałaś suknie Anny Kary?? koniecznie zobacz, pisałaś, że chcesz mieć skromną suknię, a ona w tym bije wszystkich na głowę-skromne, a takie piękne!!!!

Magda 23 lipca, 2013 - 10:27 pm

Zadna ale to zadna z tych sukienek! One nie sa do Twojej figury, wszytkie te i te od Zienia Cie pogrubiaja, jakos tak niekorzystnie w nich wygladasz a w swoich codziennych stylizacjach wygladasz bosko i przepieknie…cos nie tak z tymi sukniami od projektantow…tutaj to gora od tej trzeciej wyglada rewelacyjnie, ale cos ponizej pasa niezbyt…szukaj dalej…pozdrawiam

ola 23 lipca, 2013 - 10:29 pm

a ja zupełnie się nie zgadzam z dziewczynami 🙂 mi bardziej podobają się te sukienki, niż te od Zienia. rzeczywiście 2 jest idealna dla twojej figury, ale w 3 wyglądasz jak nimfa. delikatnie, kobieco, trochę dziewczęco – cudo! no i ogromnym plusem są rękawy 🙂

ola 24 lipca, 2013 - 9:20 am

Pomylka! Oczywiscie mialo byc, ze 1 jest idealna do figury 😉 2 to nieporozumienie 😀

Kasia 23 lipca, 2013 - 10:30 pm

Uważam że w salonie ślubnym znalazłabyś ciekawsze modele. Chyba polscy projektanci nie specjalizują się w sukniach ślubnych.

Ania 23 lipca, 2013 - 10:33 pm

Jedynka bezapelacyjnie wygladasz w niej zjawiskowo i odealnie. Jak dotąd najlepsza opcja

AggieS 23 lipca, 2013 - 10:34 pm

Szczerze żadna mi się nie podoba. W zwykłych salonach są dziesiątki ładniejszych sukien.
Te od projektantów wyglądają beznadziejnie, no chyba że tobie koniecznie zależy na metce, a nie na wyglądzie sukienki. Wtedy w takim razie Zień był lepszy. Ale najlepiej szukaj dalej, w końcu trafisz na tę, która idealnie podkreśli twoją urodę 🙂

paulina 23 lipca, 2013 - 10:34 pm

w 1 super!

Sylwia 23 lipca, 2013 - 10:35 pm

pierwsza tuuu

Sylwia 23 lipca, 2013 - 10:36 pm

Eliza, zadna z tych. Zdecydowanie najlepiej wygladalas w 3 sukni Zienia. Moze poszukaj sukienki, ktora ma ciecie ponizej talii. Te rozszerzane od razu od talii troche cie pogrubiaja. Nie oszukujmy sie taki typ sukienek pogrubia kazda kobiete o ladnym biuscie i szerszych biodrach. :p Faktycznie syrenka podkreslilaby ladne proporcje. szukaj dalej albo bierz Zienia nr3 :p:p pozdrawiam i zycze cierpliwosci w poszukiwaniach.

Iza 25 lipca, 2013 - 8:38 pm

Również uważam że w 3 od Zienia wyglądałaś najlepiej. Masz w niej piękną talię zachowane proporcje góra/dół co sprawia, że wcale nie widać masywnych ramion. A sposób ułożenia materiału na brzuchu dodatkowo Cię wyszczupla. Dodatkowo sukienka ma „pazura” co z drugiej strony może utrudnić dobór dodatków…
W pierwszej od PB również sylwetka zachowuje proporcje (niestety nic nie mogę powiedzieć o ramionach), z tym, że brakuje jej czegoś wyjątkowego co w sumie również może być atutem bo wtedy możesz zaszaleć z fryzurą np. 🙂 Wg mnie któraś z tych dwóch byłaby ok- chociaż aż się dziwię, że znalazły się one w jednym gronie bo odzwierciedlają totalnie odmienne charaktery właścicielek.
Jeżeli jednak nie upadłaś z zachwytu na swój widok w lustrze gdy miałaś je na sobie to szukaj jednak dalej.
I zupełnie nie rozumiem zachwytu nad 3. od PB może i straciłaś w niej szerokie ramiona ale poszła za nimi również talia a ty zyskałaś sylwetkę „cegłówki” – przepraszam za porównanie 🙂

Dorota 23 lipca, 2013 - 10:38 pm

Z tych tylko 1 ładnie eksponuje Twoją sylwetkę, jest prosta, ale piękna. A jesteś pewna, że chcesz polskich projektantów? Jest tyle przepięknych sukien z firm z tradycją sukien ślubnych zarówno polskich, francuskich i hiszpańskich. Przejdź sie po „normalnych” salonach ślubnych. Na szybko znalazłam ładne Cymbeline 2013: Glycine, Frisson, Grenadine (http://asp.zone-secure.net/v2/index.jsp?id=3256/4221/28350&lng=fr). Ale pięknych sukien jest zatrzęsienie!!!

to ja 23 lipca, 2013 - 10:38 pm

polecam strone lisaferrera

Kasja 23 lipca, 2013 - 10:38 pm

Zień odpada, chyba że nr 3 od Zienia. Tutaj w jedynce wyglądasz ładnie ale 3 jest idealna do twoich masywnych ramion

martyna 23 lipca, 2013 - 10:39 pm

Szukaj dalej! 🙂 nie ma w tych sukienkach 'tego czegoś’, co by sprawiło błysk w Twoim oku 😉 aż sama teraz z ciekawości przewertuje Internet i jak tylko coś znajdę to podeślę 🙂

A z dwojga złego – w sukienkach od Zienia wyglądałaś korzystniej niż w tych 😉

Dosia 23 lipca, 2013 - 10:40 pm

ostatnia jest rewelacyjna, wygląda jak stworzona dla Ciebie!

Olka 23 lipca, 2013 - 10:40 pm

moim zdaniem najlepiej pasuje do cb jedynka 😉 pozdrawiam

Ewa 23 lipca, 2013 - 10:42 pm

eliza blagam wracaj do Zienia ! Jak dla mnie sa one brzydkie;/

Ola 23 lipca, 2013 - 10:44 pm

Jak dla mnie to w poprzednich lepiej a konkretniej w drugiej 😉 Jest śliczna .

Beata 23 lipca, 2013 - 10:46 pm

Pierwsza wyglada jakbys sie owinela przescieradlem, druga nie lezy, trzecia nic nadzwyczajnego, zdecydowanie zadna !

ewa 23 lipca, 2013 - 10:47 pm

Szczerze to zadna. szukaj dalej. we wszystkich Twoja figura wyglada niekorzystnie. Mam slub tydzien przed Toba i sama ostatnio przez to przechodzilam. poszukaj sukni ktora podkresli Ci talie i wydluzy Cie. powodzenia!

Klaudia 23 lipca, 2013 - 10:48 pm

Tak patrzę na te suknię i stwierdzam, że ładniejszej niż ta od Zienia nr 2, gdzie masz zdjęcie 'bez głowy’ to Ty nie znajdziesz, według mnie jest idealna dla Ciebie! 🙂

Diana 23 lipca, 2013 - 10:48 pm

Zdecydowanie wracaj do Zienia, w tamtych sukniach o wiele lepiej wyglądałaś. Oczywiście nie obrażając projektantów jest to po prostu kwestia gustu. Ale tamte są oryginalne i wyjątkowe, jedyne w swoim rodzaju! Te niestety gdybyś nie napisała, że są od projektantów pewnie bym nawet nie zgadła. Pierwsza może to kwestia rozmiaru bądź „ciężkiego” materiału ale wyglądasz w niej zbyt obszernie choć krój jest odpowiedni. 2 faktycznie do ciebie nie pasuje. A w 3 rękawki według mnie są za krótkie i odstają rękawki do tego ten brak wcięcia w tali.. Masz piękną figurę a te sukienki tego nie pokazują! Za to przepięknie i zjawiskowo wyglądałaś w tych dwóch sukniach http://fashionelka.pl/wp-content/uploads/2013/07/fash.jpg i http://fashionelka.pl/wp-content/uploads/2013/07/fashionelka-suknia-slubna1.jpg ta druga jest zdecydowanie moją faworytką 🙂

niki 23 lipca, 2013 - 10:49 pm

wg mnie poszukaj jeszcze w innych butikach, La Mania ma już kolekcję ślubną?wydaje mi się że ich propozycje byłyby najlepsze 🙂 powodzenia

Diana 23 lipca, 2013 - 10:49 pm

Jestem zdecydowana by napisać żebyś wracaj do Zienia, w tamtych sukniach o wiele lepiej wyglądałaś. Oczywiście nie obrażając projektantów jest to po prostu kwestia gustu. Ale tamte są oryginalne i wyjątkowe, jedyne w swoim rodzaju! Te niestety gdybyś nie napisała, że są od projektantów pewnie bym nawet nie zgadła. Pierwsza może to kwestia rozmiaru bądź „ciężkiego” materiału ale wyglądasz w niej zbyt obszernie choć krój jest odpowiedni. 2 faktycznie do ciebie nie pasuje. A w 3 rękawki według mnie są za krótkie i odstają rękawki do tego ten brak wcięcia w tali.. Masz piękną figurę a te sukienki tego nie pokazują! Za to przepięknie i zjawiskowo wyglądałaś w tych dwóch sukniach http://fashionelka.pl/wp-content/uploads/2013/07/fash.jpg i http://fashionelka.pl/wp-content/uploads/2013/07/fashionelka-suknia-slubna1.jpg ta druga jest zdecydowanie moją faworytką 🙂

Martynka 23 lipca, 2013 - 10:50 pm

Ktos napisal tu, ze suknie bez rekawow nie sa dla Ciebie i to jest prawda, niestety to ogranicza troche wybor, gdyz wiadomo wiekszosc sukni jest bez rekawow, ale moze postaw na odkryte plecy:)

A.. 23 lipca, 2013 - 10:50 pm

Pamiętaj, że nazwisko projektanta nie jest najważniejsze. W Twoim przypadku im skromniej, tym piękniej. Nie pasują do Ciebie te wszystkie falbany, koronki, udziwnienia. Powodzenia w dalszych poszukiwaniach. Pozdrawiam, A. 🙂

Mrówka 23 lipca, 2013 - 10:52 pm

Z jakiego materiału jest ta 1? Ma bardzo ładne to zdobienie pod biustem, ale ten materiał wydaje mi się jakiś taki zbyt sztywny;) Mam jeszcze pytanie, a w której z nich czułaś się nalepiej? Ja mam tak, że jak kupuję sukienki na jakieś specjalne okazje(na własny ślub jeszcze nie miałam okazji;)) to po prostu muszę je 'poczuć’ 🙂 Pozdrawiam:*

Magda 23 lipca, 2013 - 10:56 pm

Eliza nr 1 wyglada jakby byla wykonana z ceraty…. Blagam nie wybieraj jej! Sukienki z poprzedniego wpisu nie urywaly glowy, ale sa sto razy lepsze niz te dzisiejsze…

Fashionelka 23 lipca, 2013 - 11:00 pm

Ktoś wie ile trwa szycie sukni od Anny Kary?
Ta jest boska http://www.annakara.eu/#kolekcja/kolekcja-2012/yvonne

Dominika 23 lipca, 2013 - 11:10 pm

mnie też zachwyciła 🙂

dddd 24 lipca, 2013 - 10:13 am

piękna właśnie w czymś takim widzę Cię od samego początku:) a z tych pokazanych tutaj 1 ładnie podkreśla twoją figurę ale wg mnie materiał ma nie za ciekawy, a 3 bardzo bardzo ładna i taka mało spotykana na ślubach 😀 pozdrawiam

Asia 24 lipca, 2013 - 10:22 am

mam wrażenie, ze takie muślinowe suknie nie pasują do Ciebie 🙁
jesteś tak drobna i zgrabna a w nich wyglądasz okrągło ;/ ale może to kwestia złych rozmiarów

Basia 24 lipca, 2013 - 6:31 pm

Suknia od Anny Kary jest piękna ale ten tył jest dość problematyczna. Znajoma miała ten model i przy każdym ruchu (nie mówiąc już o tańcu) ten materiał szedł do góry i zaczepiał się na szyi co nie ładnie wyglądało.

Kra 24 lipca, 2013 - 7:28 pm

3-4 miesiace czeka sie na sukienke od AK

magda 25 lipca, 2013 - 10:18 pm

mam bardzo podobny gust do Ciebie fashionelko! koniecznie jedz do krakowa przymierzyć anne kare, maja wiele przecudownych!!!!!!!ja się zakochałam i mam suknie eva, piękne sa z kolekcji 2012 i 2013…

http://www.annakara.eu/#kolekcja/kolekcja-2012/laria

http://www.annakara.eu/#kolekcja/kolekcja-2012/laodike

laodike robi piekna figure, niestety yvonne dość pogrubia

ta tez robi wrazenie:
http://www.annakara.eu/#kolekcja/kolekcja-2013/june

ala 23 lipca, 2013 - 10:57 pm

Moim zdaniem w żadnej z tych sukni nie wyglądasz korzystnie ! Jesteś piękną kobietą, na pewno znajdziesz cos odpowiednie do Twojej figury

Natalia 23 lipca, 2013 - 11:00 pm

1 – za prosta, druga wygląda jak długa koszula nocna 🙁 a trzecia jest najładniejsza, ale coś w niej jest nie tak, nie bardzo na Ciebie pasuje…ale jak już mam wybierac to 3ka!

Fiolka 23 lipca, 2013 - 11:01 pm

Elizo, w tych sukniach wyglądasz (nie obraź się ;)) straaasznie. Musisz znaleźć taką suknię, w której będziesz wyglądać olśniewająco, a Twój narzeczony nie będzie mógł oderwać od Ciebie wzroku ;), a to co widzę tutaj to niekoniecznie. W tej drugiej wyglądasz jak toporna grecka bogini – nie Twój krój. W pierwszej powiedzmy znośnie, no a trzecia – jak sama napisałaś – nie podkreśla talii. Jeśli chodzi o suknie Zienia, to najładniej wyglądałaś w tej „płatki kwiatów”(taką samą miała żona Lewandowskiego) – tak zwiewnie, kobieco, seksowanie, a zarazem skromnie. Ale szukaj dalej, bo widzę, że na chwilę obecną nie jesteś usatysfakcjonowana. 🙂

Natalia 23 lipca, 2013 - 11:01 pm

P.S. A CZEMU NIE MA ZDJĘĆ W TEJ Z CZARNYM DODATKIEM ? 🙁

Fashionelka 23 lipca, 2013 - 11:02 pm

Bo była w strasznie małym rozm i nie mogłam się dopiąć :p

marta 23 lipca, 2013 - 11:01 pm

z tych niestety żadna, u zienia były ładniejsze 🙂

http://truskawkowyjogurt.blogspot.com 23 lipca, 2013 - 11:04 pm

Mi osobiście bardziej podobała się suknia Zienia 🙂

ewka 23 lipca, 2013 - 11:05 pm

Z tych tu propozycji,pierwsza najladniejsza,bo też najkorzystniej na Tobie leży.Oczywiście,czekamy na cd.przymiarek i fajnie byloby,gdybyś ostatecznie wszystkie wrzuciła do jednego wpisu,wówczas łatwiej byłoby doradzić:-) Mnie te koronki nie przekonują,slabiutkie; )

Fiolka 23 lipca, 2013 - 11:05 pm

a jeśli chodzi o Anne Karę to moim faworytem jest ta:
http://www.annakara.eu/#kolekcja/kolekcja-2013/june

Jola 23 lipca, 2013 - 11:10 pm

Szukaj dalej moja droga bo jak na razie to ciągle to nie to! Jak znajdziesz tą „jedyną” to będziesz wiedzieć o tym naprawdę bo to jak miłość od pierwszego wejrzenia! Radzę Ci przymierzać suknie ślubne o całkowicie różnych fasonach i odcieniach! Poszukaj w zwykłych salonach sukien ślubnych bo te od projektantów, które tu prezentowałaś i w ostatnim poście są brzydkie, wyglądasz w nich niekorzystnie. Nie są warte nawet połowy swoich cen. Pozdrawiam i życzę owocnych poszukiwań!:)

Fash'n'Roll 23 lipca, 2013 - 11:10 pm

W jedynce najlepiej, chociaż na zdjęciu materiał wygląda trochę jak ortalion 😉 Mam nadzieję, że w rzeczywistości wygląda normalnie.
Trójka wyglądałaby lepiej gdyby ten dekolt nie był taki szeroki tzn. gdyby koronka zaczynała się mniej więcej w połowie obojczyków.
Czekamy na kolejne propozycje!

Anna - Nie jestem modna 23 lipca, 2013 - 11:14 pm

Zanim przeczytałam tytuł i tekst pomyślałam, co to za szmatki! Wracaj do Zienia lub szukaj dalej – powodzenia. Może warto też zajrzeć do „zwykłych sklepów” tam też jest wiele skromniejszych i prostych sukni.

Fashionelka 23 lipca, 2013 - 11:17 pm

Dziewczyny wszystko w swoim czasie, nie planuje końca poszukiwań. Takich wpisów jak ten pojawi się jeszcze kilka. Będą też suknie ze zwykłych sklepów. Nie mam ciśnienia na suknie od projektanta. Chce mieć taką po której przymierzeniu powiem TO TA!!! 🙂

Kasia 24 lipca, 2013 - 2:15 pm

Właśnie to jest najlepszy moment kiedy stoi się w TEJ sukni i zaczyna wtedy mocniej bic serce;-) Udanych poszukiwań. Moja suknia nawet nie była ślubna tylko śmietankowa wieczorowa od Tadashi Shoji;-D Wszystkich zachwyciła!

Bellissima 23 lipca, 2013 - 11:17 pm

Szczerze Eliza??
Te suknie do Ciebie nie pasuja,poprzednie bardziej byly odpowiednie
do Twojej sylwetki.

Kornella 23 lipca, 2013 - 11:20 pm

W sukni nr. 1 wyglądasz wspaniale! I jest to jedyna moim zdaniem, w której wyglądasz dobrze, w innych wyglądasz niekorzystnie, pogrubiają Cię 🙂 jak dla mnie nr. 1 najlepsza i koniecznie się na nią zdecyduj!
P.S Wybieram się na wesele również 14 września 🙂

lily 30 lipca, 2013 - 2:33 pm

Zgadzam sie! Nie komentuje zazwyczaj twoich wpisow ale uwielbiam suknie slubne… W 1 wygladasz szczuplutko, idealnie uklada sie na twoich biodrach czego nie moglabym powiedziec o pozostalych, tych od Zienia tez. 1 jest sliczna skromna ale za to mozesz poszlec z wlosami i dodatkami. Powodzenia

Justyś 23 lipca, 2013 - 11:21 pm

1 lezy na Tobie idealnie ale czegos mi w niej brakuje.
2 pogrubia Cie a jestes szczupla wiec jakis trfny model
3 piekna ale cos mi w niej nie pasuje mimo ze wygladasz pieknie, ale nie lezy tak jak 1.

iss 23 lipca, 2013 - 11:22 pm

Elizka zdecydowanie wracaj do Zienia 😉

gocha 23 lipca, 2013 - 11:23 pm

A może krótką? We wszystkich do tej pory nie wyglądalas dobrze. Zero lekkości, zwiewnosci. Musisz szukać dalej.

julka 23 lipca, 2013 - 11:23 pm

pierwsza materiał jak z ceraty , taka jakas tandetna

http://nataliesstyle.blogspot.com/ 23 lipca, 2013 - 11:24 pm

w 1 wyglądasz ślicznie, jednak uważam, że w sukniach od Zienia wyglądałaś obłednie;)

powiew inspiracji 23 lipca, 2013 - 11:25 pm

Eliza, szukalabym dalej 🙂

Monia 23 lipca, 2013 - 11:28 pm

Dlaczego nie pomyślisz o sukniach Pronovias, Manuel Mota albo San Patrick. Uważam, że są o niebo piękniejsze od tych od projektantów.

Marcia 24 lipca, 2013 - 1:22 am

Suknie od Pronovias sa piekne i zwiewne. Sama jestem tydzien po slubie i mialam suknie Pronovias Distel. Osobiscie uwazam ze to nic nadzwyczajnego pokazac sie gosciom i swoim czytelniczkom w sukni ktora od kilku sezonow gosci na pokazach i slubach celebrytek. Takie troche pojscie na latwizne uwierz mi jest wiele piekniejszych sukien

Karolina 23 lipca, 2013 - 11:29 pm

Najbardziej podobałaś mi się w 2. od Zienia. Ma krój odpowiedni dla Twojej sylwetki, a do tego, pomimo że skromna, to jest ciekawa i niebanalna. Ze względu na materiał, z którego jest wykonana nadaje sylwetce lekkości oraz zwyczajnie jest szalenie kobieca i delikatna. 1. P&B też ładnie na Tobie leży, ale nie ma już tego uroku, materiał i krój jakoś bardziej przytłaczają. Reszty nie brałabym pod uwagę;)

Elle 23 lipca, 2013 - 11:43 pm

oczywiście to Twoj wybór ale mam wrażenie że jeszcze nie znalazlaś tej jedynej… Przy żadnej nie zatrzymałam się na dlużej i nie powiedzialam-wow, to jest to. Powodzenia w podejmowaniu decyzji! 🙂

intelektualista 23 lipca, 2013 - 11:45 pm

teraz wypowie się meżczyzna. pierwsza sukienka to wygląda materiał jak fartuch, ale ładnie podkreśla twoją jakże kobiecą sylwetkę, bierz pierwszą z innym materiałem

Kasia 23 lipca, 2013 - 11:47 pm

Zgadzam się z dziewczynami, wracaj do Zienia lub szukaj dalej.
Suknie dostępne tylko w rozmiarze 36, 38?! Tak jest u każdego projektanta? Co ze mną, która nosi 40 a moja najbliższa przyjaciółka 34 :/

kiddie 23 lipca, 2013 - 11:48 pm

Ja radziłabym szukać dalej, najlepsza z nich to nr 1 ale bez szału, jak nie dla Ciebie.

Jagoda 23 lipca, 2013 - 11:49 pm

pierwsza jest ladna prosta ale poszerza twoje ramiona druga to samo a 3 jest oczywiscie sliczna ale widac ze nie pasuje dokladnie przez rozmiar jak sama napisalas ja jednak wole te od Zienia

Jagoda 23 lipca, 2013 - 11:50 pm

właśnie a może suknie od Very Wang są piękne

Ewa 24 lipca, 2013 - 12:05 am

Wracaj do Zienia! 🙂

Facepalm 24 lipca, 2013 - 12:07 am

1 – wyglądasz bardzo zgrabnie. Ta z koronką też jest ładna, ale źle się układa na biodrach i nie sądzę, by inny rozmiar lub spadek wagi coś na to pomogły. To zapewne kwestia kroju.

Kompletnie nie wiem, jaki efekt starasz się uzyskać (oprócz tego, że prostoty). Jeśli pociąga Cię taki „surowy” styl, to w sumie 1 spełnia warunki. Jeśli niekoniecznie – szukaj dalej. Masz wygląd i pieniądze. Stać Cię (w każdym znaczeniu tego słowa) na bombową suknię.

Karolina 24 lipca, 2013 - 12:08 am

2 od Zienia jest idealna dla Ciebie 😉

oczynamode 24 lipca, 2013 - 12:14 am

nr 3 – przepiękna, ale najbardziej podoba mi się suknia z pierwszego zdjęcia – ta z czarną wstawką

Monika 24 lipca, 2013 - 12:18 am

Żadna. W zwykłych stylizacjach jesteś osoba szczupłą i zgrabną. Te suknie są koszmarne, skracają Twoją sylwetkę,niesamowicie poszerzają biodra, talia nie istnieje. Problemem jest chyba spódnica zbyt wysoko marszczona.
Jeśli jesteś w Warszawie, zobacz suknie w salonie White Ever lub na ich stronie. Są piękne.

Marta 24 lipca, 2013 - 1:15 am

Patrzyłas suknie od Pronovias?

Iza 24 lipca, 2013 - 1:04 am

A ogladalas suknie pronovias i san patrick? Mi sie bardzo podobaja:) a z tych zadna nie powala.

Pudlo Manka 24 lipca, 2013 - 1:39 am

Chudzinko! 🙂 Moim zdaniem 2 od Zienia ;). Te śliczne, ale jakoś do mnie nie przemawiają :).

stylowo40 24 lipca, 2013 - 2:28 am

Jeśli juz to wracaj do Zienia…..,albo sama coś dla ciebie zaprojektuję…..
Pozdrawiam ;D

jula 24 lipca, 2013 - 5:46 am

żadna,ani teraz ani wczesniejsze mi sie nie spodobała,żadna nie spodowodowała efektu WOW!!!do tego te twoje dziwne miny,wykrzywiona twarz,pozycja w jakiej stoisz ,nie powoduja że dana rzecz nabierze uroku.Myslę,że kobieta która ma to COŚ,w każdej z tych sukni wygladałaby lepiej,mimo że same suknie naprawde nie powalają na kolana.Ty w tych kieckach wygladasz nijak.

Aneta 24 lipca, 2013 - 7:42 am

Zdecydowanie 3 tutaj, a u Zienia też 3 i bardziej skłaniam się na 3 od Zienia.

Klaudoa 24 lipca, 2013 - 7:44 am

ta pierwsza najlepsza! !!!;)))) te ostatnie co.pokazywałaś nie pasowały do Ciebie. ale ta idealna….

E.O 24 lipca, 2013 - 7:50 am

Elizo, niedawno brałam ślub w tej sukni http://ondagordum.files.wordpress.com/2011/03/ezel_azad_pronovias_manuel_mota_odin.jpg

I szczerze polecam tego typu fasony – rewelacyjne w tańcu, i tak lekkie, że można zapomnieć, że ma się na sobie jakąkolwiek suknię. Wierzchnie warstwy są z muślinu, w dodatku rozszerzone godetami, do tego buty na zamówienie i wymiar, ręcznie robione w sklepie tanecznym i można tańczyć całą noc.

Magda 24 lipca, 2013 - 7:51 am

Hej:) W 1 jest wyglądasz najpiękniiej ( tzn ten krój idealnie na Tobie leży) jednak wydaje mi sie ona zbyt skromna! i materiał będzie wyglądał brzydko n a zdjeciach( będziesz wiecznie pognieciona)
Pozdrawiam! Ps. A myślałaś może o „lokalnych” salonach ślubnych?

gadulka 24 lipca, 2013 - 8:13 am

jedynka zdecydowanie!!!

Magda 24 lipca, 2013 - 8:30 am

http://www.annakara.eu/ te są przecudne!

Ulxx 24 lipca, 2013 - 8:32 am

A mnie się podobasz w 1! Jakoś tak kształtnie i uroczo bardzo wyglądsz. Pasuje ci!. 2 jest faktycznie dziwna. A 3 hmm moim zdaniem nie masz w niej zadnych kształtow i wygladasz trochę jak kłoda, mimo że góra jest piękna! 🙂 Nie sądziłam że sukienka może tak diametralnie zmienić optycznie proporcje sylwetki! ;OO

Marthe Tischendorf 24 lipca, 2013 - 8:33 am

Moją faworytką jest suknia koronkowa, ale, ale, ale mam wrażenie, że rodzaj materiału z którego jest wykonana troszeczkę Cię pogrubia….myślę, że troszeczkę winna temu jest koronka wypuszczona od linii pasa…
1, 2 sukienka w moich oczach odpadają ponieważ nie lubię sukienek które nie mają ramiączek i do tego 99% sukienek ślubnych tak właśnie wygląda, a 3 jest inna, wyjątkowa i niepowtarzalna po prostu śliczna…

justifresh 24 lipca, 2013 - 8:59 am

Szału nie ma:(

Dagmara 24 lipca, 2013 - 9:03 am

Ta pierwsza wygląda jakby była z papieru zrobiona 😀
Najlepiej wyglądałaś w tych u Zienia, te mi się osobiście w ogóle nie podobają 🙂
Niby suknie od znanych projektantów ale lepsze byś znalazła w zwykłym salonie sukien ślubnych moim zdaniem 🙂

Dagmara 24 lipca, 2013 - 9:06 am

CUDOWNIE wyglądasz w tej od Zienia – nr 2! BOMBA!Ewentualnie w tej 1 też PIĘKNIE: )

Natka 24 lipca, 2013 - 9:09 am

byłam pewna że już tu znajdziesz tą jedyną. Osobiście doradziłabym dalsze poszukiwania, ale to Twój dzień i Twój wybór 🙂 Powodzenia 🙂

Wera 24 lipca, 2013 - 9:16 am

Trzecia od Zienia była ładna ale oklepana straszliwie…Szkoda Cię na wygląd kolejnego „klona” od Zienia. Ostatnia z tych prezentowanych tutaj ma klasę- piękna. Mnie jednak najbardziej podobasz się w jedynce. Ale i tak będę obstawała przy sukniach Anna Kara. Im prędzej się tam wybierzesz tym lepiej:) Zaryzykuj…

gar-grafika 24 lipca, 2013 - 9:18 am

zdecydowanie nr. 1 – wyglądasz w niej świetnie 🙂

Nikola 24 lipca, 2013 - 9:19 am

Zdecydowanie 3! 🙂

Akaata 24 lipca, 2013 - 9:21 am

Ostatecznie dzisiejszy nr 3. Ale Ja szukałabym dalej, ponieważ w żadnej nie wyglądasz idealnie. Polecam butik Angel mieści się w Warszawie na Okrzei 35 ewentualnie stronę internetową.

Dariah 24 lipca, 2013 - 9:26 am

Nie rozumiem dlaczego uparcie mierzysz tylko sukienki odcinane w talii:) Są piękne, owszem, ale nie każdemu pasują, Tobie moim zdaniem nie pasują w ogóle. Masz krótkie ręce, duży biust, przez to talia sprawia wrażenie umiejscowionej wysoko. Sukienka odcięta w talii niemiłosiernie skraca całą sylwetkę i moim zdaniem odbiera jej lekkość. Najlepiej wyglądałaś w sukience Zienia z falbankami, które zaczynały się w okolicach bioder a nie talii, wyszczuplały sylwetkę i nie było zaznaczonej wyraźnej granicy między górą a dołem. Upierając się przy takich sukienkach jakie mierzysz teraz, nigdy nie znajdziesz tej wymarzonej, po której powiesz sobie: tej właśnie szukałam…;)

magda 24 lipca, 2013 - 5:36 pm

Zgadzam się z każdym słowem:) Nr 3 od P&B ma najpiękniejszą górę, no ale właśnie ta odcinana talia…

Marta 24 lipca, 2013 - 9:38 am

tragiczne te kiecki.. wcześniejsze były lepsze.

Asia - Esprit 24 lipca, 2013 - 9:40 am

Mi się żadna nie podoba… Wybrałaym Zienia.

Marta 24 lipca, 2013 - 9:43 am

W pierwszej wyglądasz bosko. 🙂

kasia 24 lipca, 2013 - 9:47 am

żadna z tych sukienek nie jest dla Ciebie 🙁 a widziałaś suknie Jasmine? Są cudne, przepięknie uszyte, albo Nabla, szyte w Polsce i naprawdę gustowne. Te suknie od projektantów, zarówno te od zienia jak i P&B wyglądają nieszczególnie, są zwykle i Ty w nich wyglądasz przeciętnie. Model Nabla Lavinia albo Lidia pasował by do Ciebie 🙂

Agata 24 lipca, 2013 - 9:47 am

Z tych to tylko 1! Reszta taka nijaka. I polecam Annę Karę. Nie wiem ile czeka się na suknię, ale najlepiej do nich zadzwonić i się spytać 🙂

Klaudia 24 lipca, 2013 - 9:50 am

Szukaj dalej, piękna dziewczyna i zgrabna jak Ty powinna wyglądać cudownie – tak jak w swoich stylizacjach- tutaj mało korzystnie.

Ania 24 lipca, 2013 - 9:51 am

Z tych najlepsza jest nr 3, ale szczerze to w żadne nie wyglądasz jakoś super, odbierają Ci cały urok…

Asia 24 lipca, 2013 - 9:52 am

Witaj, Czy nie myślałas o tym żeby poszukać sukienki w innych miejscach niż salony naszych topowych projektantów albo po prostu zaprojektować i uszyć suknie u dobrej krawcowej? Te suknie, które pokazujesz absolutnie nie są warte swojej ceny. Pierwsza sukienka u góry leży całkiem dobrze natomiast reszta niekoniecznie jest dla Ciebie A juz materiał tej sukienki to już jakas porażka. Przepraaszam Cię za dosłowne określenie ale wygląda jakby ktoś ściągnął prześcieradło i starał się zrobić z niego suknię. Pozostałe dwie to wg. mnie katastrowa.Sukienki od Zienia są troszkę lepsze ale uważam, ze żadna z nich nie rzuca na kolana. Poszukując jakiś czas temu sukni dla siebie zdecydowałam się na uszycie i uważam, ze była to najlepsza decyzja.

Iwa 24 lipca, 2013 - 9:53 am

W tych od Zienia wyglądałaś szczuplej i ładniej moim zdaniem.

Helena 24 lipca, 2013 - 9:58 am

Trzecia sukienka jest piękna! Chociaż rzeczywiście coś jest nie tak z talią… Sukienki od Zienia są bardzo przeciętne. W ubiegłym roku sama brałam ślub więc wiem co czujesz…

marta 24 lipca, 2013 - 9:58 am

Moim zdaniem najładniej Ci będzie w jakiejś gładkiej sukience bez zbędnych ozdóbek i koronek z podkreśloną talią i zakrytymi ramionami:)

Luiza Moszczyńska 24 lipca, 2013 - 10:04 am

Pierwsza jakby z papieru, druga nie, trzecia najlepiej, ładnie Ci z zakrytymi przedramionami, a koronka dodaje Ci blasku 😉

Luiza Moszczyńska 24 lipca, 2013 - 10:07 am

(Eliza, wpadnij obczaić na Wilczą 42 w Warszawie, są piękne, proste i eleganckie sukienki)

Asia 24 lipca, 2013 - 10:16 am

raczej szukać dalej, ale 🙂
1 fajny krój tylko inny materiał – ten wygląda jak cerata + ładniejsze odszycie góry – to wygląda jak niedokończone
2 faktycznie bardzo ładna ale zniekształca figurę;/ wiec trudno powiedzieć czy w dobrym rozmiarze byłaby ok.
Eliza zostało Ci tak mało czasu nie wariujesz?!?!?!!? 😉

dddd 24 lipca, 2013 - 10:17 am

właśnie znalazłam zdjęcia tej sukni z czarną dekoracją na modelce jest boska 🙂 wybierz ją 😀

annna 24 lipca, 2013 - 10:22 am

zdecydowanie nr 3 z koronką 🙂 jak dla mnie pięknie 🙂 w nr 1 wyglądasz jak w prześcieradle 🙁

ania 24 lipca, 2013 - 10:22 am

z tych trzech…..ostatnia jest najładniejsza. Choć generalnie ani te nie powalają ani od Zienia (notabene strasznie już oklepane). Szukaj dalej. Pozdrawiam

Justyna 24 lipca, 2013 - 10:24 am

Jakoś żadna z tych sukni do mnie nie przemawia. Ani od Zienia ani od P&B… zaraz przeslę Ci link sukienki która jest cudna i nie jest od żadnego projektanta.

daria 24 lipca, 2013 - 10:27 am

W numerze 1 wyglądasz najlepiej! Pęknie podkreśla szczupła talie i to moja faworytka, w numerze 2 cięcie na skos klatki piersiowej bardzo skraca szyje i dodaje ciała, a 3 troszkę za poważna i za klasyczna przez koronki 🙂 Buziaki i powodzenia !

Alicja 24 lipca, 2013 - 10:27 am

Jeśli odpowiednio dopasują 3 sukienkę do Twojej figury, to moim zdaniem będzie idealna! Wydaje się zwiewna bardzo, co doda Ci uroku jako Pannie Młodej 🙂 1 jest ładna, ale dół wydaje się „ciężki” optycznie. Kolejna w rankingu jest ta od Zienia, którą miała Alicja Bachleda-Curuś.

Justyna 24 lipca, 2013 - 10:34 am

http://twojasuknia.pl/wed-system/catalog/content/imgproducts/p4334/4aa5e0f52f.jpg ta jest piękna widziałam ją na żywo i polecam ślicznie byś wyglądała

Natajka 24 lipca, 2013 - 10:39 am

Sama jestem na etapie przygotowań do ślubu, moja suknia ślubna już się szyje. Pokazane przez Ciebie suknie w ogóle mi się nie podobają, moim zdaniem kierując się jedynie marką i prestiżem firm, w których wybierasz nie wyjdziesz na tym korzystnie:) suknie kosztują grube tysiące zł, ale płacisz tak naprawdę za metkę i szpan tą metką, a nie faktyczny urok sukni i jej wygląd:) jesteś śliczną dziewczyną, masz delikatną figurę, jak dla mnie pasowałby Ci jakiś model „princessa”, jeśli miałabym wybierać spośród tych, które prezentujesz w tej notce zdecydowałabym się na nr 1, ze wszystkich najbardziej do Ciebie pasuje:) kup suknię, w której będziesz wyglądać naprawdę pięknie-w końcu to Twój Dzień, a nie taką, w której jedynie metka się liczy;)

dandyska 24 lipca, 2013 - 10:39 am

wczoraj FlorenceBeauty zamieściła na facebooku zdjęcie ze swojego ślubu. Sukienka koronkowa, ale wydaje się dużo ładniejsza niż ta tu przedstawiona. zerknij sobie:)

ElaJF 24 lipca, 2013 - 10:39 am

A może coś w takiej formie http://www.cymbeline.com/pl_PL/kolekcje/cymbeline/ http://www.cymbeline.com/pl_PL/kolekcje/cymbeline/ – jest prosta, halkę można wyjąć,żeby była bliżej ciała, albio podpiąć materiał do tyłu – myślę, że dla Twojej figury klepsydry byłby to fajny model – ten salon Cymbeline jest w Lublinie bo kiedyś szukałam tam swojej sukienki.

ElaJF 24 lipca, 2013 - 10:41 am

A że zawsze trzeba sprobować też czegoś nowgo, powinnaś sprawdzić, jak wyglądasz w tej – http://www.cymbeline.com/pl_PL/kolekcje/cymbeline/index.php5
Niby babcina, ale jest przepiękna.

Gosia 24 lipca, 2013 - 10:42 am

Zdecydowanie żadna z zaprezentowanych sukien ( od Zienia dużo bardziej mi się podobały). Te ani dobrze na Tobie nie leżą, ani w moim poczuciu nie są niczym zadzyczajnym, tym bardziej za takie pieniądze. Numer 1 jest zdecydowanie najgorsza. Trzy „obleci”, ale wydaje mi się, że nie o taki efekt Ci chodzi 🙂 Na pewno znajdziesz jeszcze piękną suknię, o której w pierwszym momencie będziesz wiedziała, że to ta jedyna 🙂

dorota 24 lipca, 2013 - 10:42 am

I znowu potwierdza się fakt, że to co od projektanta i mega drogie nie zawsze jest ładne. Za te wielkie pieniądze możesz sobie kupić 2 suknie w normalnych sklepach w, których kupują zwykłe dziewczyny i wyglądają ślicznie. Piękną suknie możesz mieć już od 3 tyś. Te suklnie ślubne które pokazujesz nie są wogóle! ładne. Wyglądają strasznie „babcinie”. Taka szara myszka. Wyglądasz bardzo nie świeżo w nich. Postarzają cię bardzo. Jeżeli dla ciebie liczy się metka od projektanta to kup sobie. Ale lepiej idz do zwykłych sklepów z sukniami. Nie mają one metek ale są o wiele ładniejsze.

iza 24 lipca, 2013 - 10:45 am

A nie myslalas zeby uszyc sukienke u krawcowej? Ja bede robic w ten sposob bo niestety w zadnym salonie w Warszawie nie znalazlam tej idealnej 🙁 za to w internecie znalazlam zdjecie wymarzonej sukni i krawcowa bedzie mi szyc dokladnie taka sama 🙂 a i sie okazalo ze wychodzi to taniej 🙂

Marta 24 lipca, 2013 - 10:48 am

ta ostatnia to Zuza z top model miała na finale prawda ???

ElaJF 24 lipca, 2013 - 10:48 am

kurcze – nie wpisałam dobrze odnośników;( jako osttanią polecam Ci model Galile z odkrytymi plecamihttp://www.cymbeline.com/commons/img/collections/cymbeline/large/012-CY-GALILE.jpg, a z pierwszego wpisu to http://www.cymbeline.com/commons/img/collections/cymbeline/large/028-CY-GLYCINE.jpg i http://www.cymbeline.com/commons/img/collections/cymbeline/large/036-CY-FELOESA.jpg
Ta jest bardzo dziewczęca – http://www.cymbeline.com/commons/img/collections/cymbeline/large/034-CY-FRISSON.jpg, a ta w stylu greckim, jaki mierzyłaś wcześniej – http://www.cymbeline.com/commons/img/collections/cymbeline/large/015-CY-GIROFLEE.jpg, ta też jest ciakawa http://www.cymbeline.com/commons/img/collections/cymbeline/large/005-CY-GALVADA.jpg, ale chyba dekolt zbyt głęboki na ślub.

Kasia 24 lipca, 2013 - 10:48 am

Zdecydowanie pierwsza:) chociaż moim faworytem były falbany od Zienia:)

Kasia 24 lipca, 2013 - 10:49 am

Ja osobiście wybrałabym nr 1. Lubię skromność, a zarazem elegancję. Ta taka jest 😉

zapraszam: http://youbeefashion.blogspot.com/

Asia 24 lipca, 2013 - 10:53 am

3! + poprawki 🙂

meganstyle 24 lipca, 2013 - 10:54 am

Jak dla mnie wyglądasz bosko w tej trzeciej, jest romantyczna, kobieca, delikatnie wyszczupla i ma jakiś taki czar w sobie jak Cię w niej widzę:) Suknia ślubna oprócz efektu wow powinna być też fotogeniczna i w miarę praktyczna 🙂 W sensie, że na weselu Panna Młoda dużo się rusza, tańczy, pozuje w różnych pozach i myślę , że ta trzecia suknia jest idealna 🙂 A jeśli chodzi o Zienia to też najbardziej podoba mi się nr 3 🙂 Jeśli chodzi o nr 2 to mam wrażenie, że będzie Ci z niej wypadał biust 🙂 Pozdrawiam ciepło :*

jaj 24 lipca, 2013 - 11:04 am

A mnie się bardzo podobasz w 3! Wydobywa twój urok, dziewczęcość. Ale musisz poczuć to coś, wtedy będziesz wiedziała od razu. Ale nie wracaj do Zienia!

ElaJF 24 lipca, 2013 - 11:09 am

http://www.verkoopjetrouwjurk.nl/afbeedlingen/Collages/gezocht/cymbeline%20galile.jpg tak ta z odkrytymi plecami wygląda z przodu – powodzenia w przymiarkach

Anna 24 lipca, 2013 - 11:11 am

Wracać do Zienia po sukienkę z ostatniego zdjęcia!!!! Najlepiej na świecie wyglądałaś w niej 🙂 a te u P&B wszystkie jakieś słabe są…

Oliwia 24 lipca, 2013 - 11:13 am

A co myślisz o tego typu sukni?
http://www.annakara.eu/#kolekcja/kolekcja-2011/syria
http://www.annakara.eu/#kolekcja/kolekcja-2012/laodike
http://www.annakara.eu/#kolekcja/kolekcja-2012/april
Codziennie przejeżdzam obok tego salonu w Krakowie i rozmarzonym wzrokiem spoglądam na witrynę 🙂 Suknie tam są piękne, lekkie, delikatne! Cudo!
a apropo koronek… też miałam do nich awers, ale ta… http://www.annakara.eu/#kolekcja/kolekcja-2013/jada 🙂

gola_pionierka 24 lipca, 2013 - 11:21 am

Jak nic powinnam zostać projektantką sukienek ślubnych, bo to co proponują Ci tzw. projektanci to są jakieś estetyczne koszmarki. Ty jesteś ładna, Twoje stylizacje pokazywane na blogu bardzo dobre, a we wszystkich prezentowanych sukienkach ślubnych wyglądasz od razu o wiele gorzej. Co zresztą dotyczy większości kobiet;) Ładnie wyglądałabyś w sukni o tzw. linii A, z podkreśloną talią i dekoltem V. Np. http://www.candiny.pl/images/s/201110/201109270950349909.jpg – chodzi o tę linię poniżej talii, dekolt powinien być trochę inny i bez tych tandetnych świecidełek oczywiście. Ważne, żeby sukienka nie była rozbudowana na boki, bo zrobi z Ciebie baryłkę.

katarynka 24 lipca, 2013 - 11:27 am

Ja wróciłabym do ostatniej sukienki Zienia, ponieważ wydłużała Ci tułów i powodowała, że wydawałaś się wyższa i smuklejsza, te sukienki tutaj jakoś Cię skracają IMO 🙂 A tak w ogóle to nie myślałaś żeby wybrać się do krawcowej i po prostu dać sobie uszyć sukienkę marzeń? 🙂

Adi 24 lipca, 2013 - 11:28 am

Żadna z tych, u Zienia nr 3 była najlepsza, ale nie powalająca. Moja propozycja – szukać dalej!

kkk 24 lipca, 2013 - 11:47 am

Elizo czasami koronka dodaje wdzięku, kobiecości i niewinności.. akurat tutaj koronkowa prezentuje się najlepiej. Pozostałe mi się nie podobają. Moją faworytką jest nadal suknia od Zienia ( ta którą miała na sobie Żona Lewandowskiego).

Daria 24 lipca, 2013 - 11:52 am

szczerze mówiąc ja zakochałam sie w Tobie ale w sukience Zienia 🙂 , niestety w tej co miala p.Lewandowska na własnym ślubie. Co prawda ten materiał jest zbyt przywitujący ale gdybym ja ja kupywała prosilabym o inny material do tej sukni. To takie moje skromne zdanie.
Chyba ja tez na wlasny slub zdecyduje sie na Zienia bo sukienki jego sa cudowne:)
zycze owocnych poszkiwan

Mara 24 lipca, 2013 - 12:02 pm

W salonie Madonny są piękne suknie, mi osobiście ta się podoba http://twojasuknia.pl/suknia-slubna,Pronovias,Dadiva,2013,item,3690.html
ale niestety była za droga i kupiłam sobie używaną też z tego salonu 🙂

Kate 24 lipca, 2013 - 12:14 pm

Jak dla mnie tragizm. W ogole nie widac Twojej kobiecosci w tych sukienach

lena 24 lipca, 2013 - 12:18 pm

http://www.jaroszewska.eu/index.php/slub/ zagladalas tu Eliza ? Natalia ma świetne podejście do klientek a jej projekty to małe dzieła sztuki 🙂

Oluunka 24 lipca, 2013 - 12:23 pm

Zgadzam się z poprzedniczkami, te sukienki Cię pogrubiają, jeżeli już koniecznie to 1, ale w tych od Zienia było dużo lepiej! 3 piękna, ale jakoś bezkształtnie w niej wyglądasz, a przecież tak nie jest!

Michalina 24 lipca, 2013 - 12:26 pm

Nigdy się nie wypowiadałam na Twoim blogu, ale teraz muszę, błagam znajdź inne sukienki, te są OKROPNE, przez to ty wygladasz w nich po prostu nietarakcyjnie, materiały wygladają na tandetne i tanie, pomimo wysokiej ceny, z całym szacunkiem dla naszych rodzimych projektantów, ale o prawdziwej modzie slubnej nie mają pojęcia.
Przejrzyj oferty takich firm jak Rosa Clara czy Pronovias a sama zobaczysz, różnicę.
pozdrawiam M

uka 24 lipca, 2013 - 12:28 pm

http://www.juda-pietkiewicz.com/kolekcja-slubna/ może coś z tej kolekcji? Są skromne, delikatne i myślę że pasowałoby do Ciebie 🙂

Ania 24 lipca, 2013 - 12:32 pm

Wg mnie dwójka u Zienia była idealna. Z tych najładniej Ci w pierwszej, ale wydaje mi się zbyt delikatna i skromna dla takiej żywiołowej kobiety:)

sandra 24 lipca, 2013 - 12:34 pm

a widzialas suknie Rosa Clara? skromne, proste, a przy tym efektowne 🙂

Kingus 24 lipca, 2013 - 12:39 pm

szukaj dalej!!!ja przymierzyłam chyba z 30 zanim trafiłam na tą SWOJĄ, i wtedy było wielkie OCH!!!!jak tego nie poczułaś nie wracaj ani do zienia ani do pap&brz

To ja : ) 24 lipca, 2013 - 2:12 pm

myślę, że żadna nie daje efektu WOW… ale 1 najlepiej pasuje do Twojej figury 🙂 w koronce troszkę prowincjonalnie – chyba, że na takim efekcie Ci zależy. Może warto jeszcze poszukać?

martam 24 lipca, 2013 - 2:38 pm

Przepiękne suknie ma Viola Piekut.

Nisa 24 lipca, 2013 - 12:49 pm

Z tych wszystkich najlepsza była ta druga u Zienia ale na Twoim miejscu szukałabym dalej. Na pewno to poczujesz jak znajdziesz tą jedyną, wymarzoną 🙂

kamila 24 lipca, 2013 - 12:50 pm

Z tych pokazanych tutaj sukien najbardziej spodobala mi sie 3. Ja sama gdybym mogla cofnac czas wielabym suknie z koronka ale wtedy bylam nastawiona tylko na muslin. Moim zdaniem powinnas jednak wrocic do zienia lub szukac dalej.

Gosia 24 lipca, 2013 - 12:51 pm

Ja w zeszłym roku wychodziłam za mąż i też miałam dylemat co do sukni. Zdecydowałam się na autorski pomysł i świetne wykonanie krawcowej (w 2 msc). Jeżeli mogę Ci coś doradzić, to w sukni od Zienia, która Tobie się najbardziej podobała wyglądałaś trochę jak „beza”, tzn. za dużo tych falbanek wkoło, a to nie suknia ma być w tym dniu najpiękniejsza, tylko Ty:) Suknia ma być ważnym dodatkiem, który tylko podkreśli i wyeksponuje Twoje piękno. Ta trzecia suknia z koronki najbardziej do mnie przemawia, jeśli tak jak napisałaś bardziej ściągnąć w talii i dopasować miseczki będzie cudowna. Równie pięknie wyglądałabyś w sukni z krótkim koronkowym rękawkiem 🙂

charmante 24 lipca, 2013 - 1:02 pm

Jeżeli miałabym wybierać to pierwsza-dlaczego? Podkreśla Ci talię. W kolejnych natomiast brak jest właśnie talii i wygląda to bardzo słabo. Jestem tradycjonalistką – nie wybrałabym żadnej z przedstawionych. Poszukałabym dalej,prawdziwej sukni z prawdziwego zdarzenia. Teraz w każdym salonie masz przymiarki,zwężenia itp. Wszędzie się to praktykuje. Równie dobrze możesz uszyć sobie suknie na miarę i taką jak będzie Ci się podobała. Nie musisz się ograniczać do wyboru na wieszaku. Pozdrawiam

Zbyszek 24 lipca, 2013 - 1:02 pm

Zdecydowanie lepsze kolekcje to Rosa Clara czy Pronovias lub Lisa Ferrera.

Nasi projektanci nie mają pojęcia co robią, a potwierdzili to już wielokrotnie.

Pozdrawiam,

Joasia 24 lipca, 2013 - 1:10 pm

Trzecia. Jak się ją dopasuje, to na pewno będziesz wyglądać zjawiskowo!
Pierwsza też jest ładna.

W sukienkach Zienia też wyglądałaś ładnie (szczególnie tej drugiej, ew. w pierwszej). Ale jednak te podobają mi się bardziej.

Nie mogę się doczekać kolejnych wpisów z sukniami ślubnymi 🙂 Im więcej ich w życiu widziałam, tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że na swój ślub chyba sobie sama będę szyła… 😉

Joasia 24 lipca, 2013 - 1:48 pm

Śliczne są też ręcznie malowane suknie ślubne. Zobaczyłam kiedyś taką przypadkiem (na spódnicy namalowany delikaty motyw z kaliami) i zakochałam się w niej od razu!

Tutaj mają kilka takich ręcznie malowanych sukien: http://dkfashion.pl/701124/suk_rec_mal/index.php?change=060
A tak wygląda „w akcji” taka malowana suknia: http://www.sprzedajsuknie.pl/userfiles/announcement/suknie_slubne_1367669325.jpg No po prostu oczu oderwać się nie da!

Prosty, dopasowany krój + malowane kwiaty = niesamowity efekt! 😀

Aleksandra 24 lipca, 2013 - 1:27 pm

Nie komentuję zazwyczaj, ale nie mogłam się oprzeć – nr 3. Prześlicznie! ;o

Kasia 24 lipca, 2013 - 1:33 pm

Mój głos na numer 3. Tylko faktycznie z większymi miseczkami i po zebraniu w pasie. Elegancka, a jednocześnie bez przepychu.
Numer 1 też jest bardzo ładna i w mojej opinii ładnie Ci w niej, ale jest taka „zwyczajna”, jeżeli takiego określenia można użyć w stosunku do sukienki P&B 😉

Anett 24 lipca, 2013 - 1:36 pm

1 ! Jest piękna i kusi skromnością *.*

Ania 24 lipca, 2013 - 1:37 pm

zdecydowanie nr 1 😉

Ania 24 lipca, 2013 - 1:52 pm

http://www.annakara.eu/#kolekcja/kolekcja-2012/heledore Jeżeli chodzi o ANNA KARA moim zdaniem ta by była dla Ciebie odpowiednia, delikatna, skromna, a na 3 zdj widać że jet opcja z delikatnymi rękawkami z koronki. Pozdrawiam i życzę wytrwałości. :*

Lea 24 lipca, 2013 - 2:03 pm

Eliza, ja szukałabym dalej …

Ania 24 lipca, 2013 - 2:15 pm

także wybrałabym sukienkę nr 3,jest bardzo delikatna i wysmukla sylwetkę 🙂 ale jeżeli masz więcej butików do sprawdzenia to działaj 🙂 pozdrawiam

Ania 24 lipca, 2013 - 2:32 pm

szkoda, że mierzone bez butów 🙁 z tych opcji suknia 2 z górą w stylu gorsetu 😉

kamila 24 lipca, 2013 - 2:34 pm

hmm… mnie najbardziej urzeka nr 3 paprocki brzozowski… ale mnie i tak najbardziej podobaja sie suknie slubne san patrick i pronovias… jak ja bralam slub byly dostepne w 2 salonach na głębokiej, regina diamante a ten drugi nie pamietam jak sie nazywal 🙂 ale obok, za sciana

Arlet 24 lipca, 2013 - 3:11 pm

Nr 1 tutaj lub nr 2 w poprzednim poście (od Zienia) 🙂

Kasia 24 lipca, 2013 - 2:53 pm

Eliza! Jeśli tylko masz u siebie salon Anny Kary to koniecznie koniecznie się wybierz! Moja siostra ma w połowie sierpnia ślub, zamawiała właśnie tam sukienkę (tylko w Krakowie). Sukienkę szyją około miesiąca, są 4 przymiarki, sukienkę dostajesz 7-10 dni przed ślubem. Można modyfikować praktycznie do woli. Dodać koronkę, odjąć koronkę, inne rękawy, większe wycięcie… wszystko. Masa pięknych modeli, profesjonalna obsługa. Polecam polecam! Ceny w granicach 3000-3800 za długą suknię, 2000 z hakiem za krótką. Hitem są długie suknie, które są odpinane na krótkie 😀

Fashionelka 24 lipca, 2013 - 3:38 pm

Bosko, wlasnie informacji o czasie zycia potrzebowałam. Dzisiaj idę do butiku gdzie mają te suknie i niedługo dodam kolejny wpis z przymiarek

Kasia 24 lipca, 2013 - 11:15 pm

My zamawiałyśmy w drugiej połowie czerwca, 25.06 była pierwsza przymiarka, potem 16.07, jakoś teraz w bliskim odstępie czasu ostatnie dwie (rozwleczone w czasie trochę, bo długo nie było butów, a na drugą przymiarkę muszą już być musowo + bielizna). Do odebrania 01.08. Jeśli zdecydujesz się na Annę Karę, to gwarantuję, że będziesz zadowolona 🙂 (kurczę, brzmię jak reklama :P)

Kasia 24 lipca, 2013 - 2:56 pm

Nr 3 pięknie wysmukla szyję i zakrywa ramiona, przez co dodaje subtelności. Ale numer 1 ładniej podkreśla talię i walory figury. Aczkolwiek nie ma tego czegoś.

Ja bym szukała dalej. Z tego co zauważyłam, to ani u Zienia nie rzuciło Cię nic na kolana, ani u P&B, więc nie ma co się ograniczać. Te sukienki nie są brzydkie, są ładne ale nie piękne. Eliza, to jest Twój dzień i to Ty masz się czuć wyśmienicie!! Także nie zrażaj się tylko szukaj dalej!! 🙂

Pozdrawiam,
Kasia 🙂

nat 24 lipca, 2013 - 3:03 pm

Poprzednie dużo, duuuuuużo lepsze! Te bardzo przeciętne 😡

amy 24 lipca, 2013 - 3:06 pm

numer 3 ! wygladasz w niej cudownie !!!!!

Magda 24 lipca, 2013 - 3:08 pm

Żadna mi się nie podoba. 🙁 Szkoda że skreśliłaś typowo ślubne firmy, kroje dużo lepsze. Np Pronovias, Rosa Clara czy Jesus Peiro.

karolina 24 lipca, 2013 - 3:12 pm

Moim zdaniem w 3 od Zienia wyglądasz rewelacyjnie ( ramiona wyglądają na dużo mniejsze ). Jeżeli możesz sobie na to pozwolić, to nawet się nie zastanawiaj i kup sukienkę od projektanta 😀 Każda PM o tym marzy :))) Mam pytanie z innej beczki… Czy w tą zimę będzie również konkurs na buciki emu???

MAGDA 24 lipca, 2013 - 3:12 pm
Magda 24 lipca, 2013 - 3:19 pm

Rzadko kiedy zostawiam komentarz, ale teraz muszę 🙂 Piękna jest ta z koronkowymi rękawkami, wyglądasz świetnie, jeszcze jak rozmiar będzie idealny to w ogóle. A u Zienia nr 2 była cudowna 🙂

jazzminstyle 24 lipca, 2013 - 3:47 pm

Widzę że podobają Ci się proste sukienki. Wydaje mi się, że od Zienia były dużo ładniejsze od tych.

dorota 24 lipca, 2013 - 3:49 pm

Elizko idz koniecznie do salonu Paris na Narutowicza! genialna babka znająca się na rzeczy;)) polecam!

Sylwia 24 lipca, 2013 - 3:55 pm

Eliza, po pierwsze przepraszam, ale muszę to napisać – jestem w szoku, że z wyborem sukni czekałaś niemalże do ostatniej chwili, bo wiadomo, że czas oczekiwania to zwykle miesiąc. Po drugie to uwielbiam twój styl, często czerpie inspiracje z twoich stylizacji i teraz jestem w dużym szoku spowodowanym twoim wyborem niemalże najważniejszej stylizacji w życiu. Ja rozumiem, że chcesz skromnie, ale żadna z prezentowanych sukni nie ma tego czegoś co doda Ci blasku i zachwyci ukochanego i gości. Szukaj dalej, ściskam kciuki i mocno wierzę w to że znajdziesz swój ideał 🙂 Powodzenia

to ja 24 lipca, 2013 - 3:57 pm

Ja jeszcze cos dodam…Z suknią powinno byc jak z facetem, nie powinnas miec absolutnie zadnych watpliwosci. Jesli trafisz na idealna i spojrzysz w lustro nie bedziesz chciala jej sciagnac i juz nigdzie nie bedziesz szukala. Wedlug mnie zadna z tych sukien nie jest dla Ciebie i to nie dlatego, ze zle w nich wygladasz, ale wlasnie dlatego, ze masz do nich wątpliwosci. Pozdrawiam i zycze owocnych poszukiwan. Nie trac nadziei- Twoja suknia gdzies na Ciebie czeka:)

malgoooo 24 lipca, 2013 - 4:06 pm

a nie myślałaś o jakieś sukni odcinanej pod biustem? jak dla mnie każda Cię poszerza w pasie..

Magda 24 lipca, 2013 - 4:05 pm

Po suknię ślubną powinno się wybrać do salonu, który specjalizuje się w sprzedaży kolekcji sukien ślubnych. Jak się ma chorą skórę, to nie idzie się do lekarza ogólnego tylko do dermatologa. Szukanie sukni ślubnej od projektanta ubrań, po prostu ubrań, to zubożanie możliwości wyboru. Suknia ślubna TYLKO z firmy specjalizującej się od lat w tej dziedzinie. Tyle ode mnie.

Weronika - FAJNY BLOG o podróżach 24 lipca, 2013 - 4:05 pm

Nie podobają mi się 🙁 Krój jest najlepszy zdecydowanie w tej pierwszej, ale koniecznie szukaj dalej, bo na pewno znajdziesz coś lepszego dla siebie !!

Chloe 24 lipca, 2013 - 4:22 pm

Lovely! Trafiłaś nr 1. Wysmukla, jest bardzo kobieca, szykowna, elegancka i do Twojej figury. Teraz jeszcze buty. Nie moga być ordynarne, ponieważ sukienka jest subtelna! Pozdrawiam!

Nie rozumiem 24 lipca, 2013 - 4:28 pm

Nie rozumiem fenomenu odchudzania sie przed slubem… 😐

olka 25 lipca, 2013 - 4:11 pm

ja nie rozumiem fenomenu probnych fryzur i makijazy przed slubem, a juz w ogole nie ogarniam nakladania kilogramow tapety na twarz na slub ;D

Chloe 24 lipca, 2013 - 4:29 pm

Zień odpada! Można szukać dalej ale nr 1 jest na Twoją figurę. Z sukniami ślubnymi jest tak, że każdą musisz przymierzyć, zresztą z wszystkim tak jest a teorie, V czy zakryte ramiona zupełnie tutaj się nie sprawdzają! NR 1 lub jeśli masz czas i chęci szukaj dalej! Powodzenia!

ewelina 24 lipca, 2013 - 5:04 pm

a do slubu planujesz isc w zwiazanyc czy rozpuszczonych wlosach ? bo jesli w zwiazanych to przy przymiarkach do sukni tez a cmoglabys je zwiazac chociazby w byle jaki koczek lepiej bylo by widac efekt 🙂
a co do sukienek to w kazdej jest cos takiego co nie pasuje niestety :s ale w 1 i 3 wygladasz najkorzystniej, pierwsza cie jakos tak wyszczupla i nie podkresla mankamentow a 3 wydluza i wysmukla cie ale te rekawki cos z nimi nie tak. buziaki

Fashionelka 24 lipca, 2013 - 5:05 pm

Jeszcze nie wiem, za 2 tyg będę miała próbne fryzury, makijaże i paznokcie. Będą fotorelacje na blogu 🙂

Magdalena 24 lipca, 2013 - 5:05 pm

Pierwsza P&B jest najpiękniejsza ze wszystkich sześciu 🙂

ewela 24 lipca, 2013 - 5:09 pm

w tej pierwszej material z ktorego zrobiona jest sukienka wyglada jakos tak bardzo nie ciekawie, brzydko sie uklada nie jest taki lejacy

Kasia 24 lipca, 2013 - 5:11 pm

Pierwsza suknia bardzo ładna chociaż te dwa osobne paski połączyła bym w jeden szerwszy. perełki są białe więc delikatne i trzeba się domyślać czy coś tam jest czy nie więc super. druga suknia wybacz tragedia. Trzecia jest ładna i fajnie jak by koronka była w formie bluzki którą można rozpiąć i zdjąć. Masz wtedy jakby 2 suknie. Możesz zdjąć koronkę a nie musisz.

Sara 24 lipca, 2013 - 5:25 pm

Eliza, weż tą z tym czarnym(świetnie podkreśli twoją urodę, włosy i oczy) a trenu przecież nie musi być.Mogą zmienić

Agata 24 lipca, 2013 - 5:27 pm

Zdecydowanie jedyneczka! :)))

kaja 24 lipca, 2013 - 5:29 pm

Zdecydowanie wracaj do Zienia:)

Sandi 24 lipca, 2013 - 5:33 pm

Poprzednie sukienki były moim zdaniem lepsze szczególnie ta „pofalowana” 🙂 na Twoim miejscu szukałabym dalej. Ja dosłownie poczułam, ze suknia jest moja gdy ją założyłam to się popłakałam.. już wiedziałam, że to ta jedyna! Powodzenia w znalezieniu tej jednej jedynej 🙂

madzia 24 lipca, 2013 - 5:43 pm

u Zienia ♥

Karolina 24 lipca, 2013 - 6:03 pm

Moim zdaniem slub (w wiekszosci przypadkow) jest raz w zyciu i kazda kobieta powinna czuc sie wtedy wyjatkowo. Wiec uwazam, ze suknia slubna od projektata doda Ci pewnosci siebie i na pewno bedziesz czula sie o niebo lepiej . Mnie bardzo poobasz sie w sukience (P&B) nr 3 jest bardzo delikatna, skromna a jednoczesnie wyglaasz w niej bardzo pieknie. Poza tym jezeli dojdzie do tego fryzura, makijaz, buty, doatki to jeszcze bardziej doda Ci elegancji i smaku. Jezeli jednak czujesz, ze to nie jest jeszcze ta jedyna to moge polecic Ci salon slubny MADONNA, oferuje piekne suknie na miare najlepszych projektantow. Jezeli nadal niczego nie znajdziesz to w Krakowie jest ulica Dluga i tam jest pelno salonow mody slubnej, bardzo czesto pojawiaja sie kolekcje projektantow. Naprawde warto ! Pozdrawiam i zycze odnalezienia tej jedynej !

Jenny270 24 lipca, 2013 - 6:05 pm

Eliza,
Albo ta z koronką od P&B albo 2 Zienia

Marta 24 lipca, 2013 - 6:29 pm

z tych trzech najlepiej wyglądasz w 1.
natomiast ogólnie to w Zieniu 😉

Aga 24 lipca, 2013 - 6:34 pm

żadna – masakryczne szok:( w po
przedniejszych ooo wiele lepiej

Kasia 24 lipca, 2013 - 6:35 pm

Ja polecę Ci salon Imperium na Bernardyńskiej, uszyją wszystko czego zapragniesz – swój własny projekt lub wybrany z ich katalogów. A pani Teresa, właścicielka, siedzi w tej branży ponad 30 lat i naprawdę zna się na rzeczy. Materiały są bardzo wysokiej jakości, sprowadzane z Włoch a panie z salonu, jeśli już zdecydujesz się właśnie tam szyć, nie wypuszczą Cię dopóki nie będziesz wyglądać perfekcyjnie. Ja mam ślub tego samego dnia co Ty i pierwszą przymiarkę mam dopiero w połowie sierpnia. Byłam tym przerażona bo jestem perfekcjonistką i muszę mieć wszystko zapięte na ostatni guzik ale po rozmowie z panią Teresą wiem, że ufam jej kompletnie. Po 20 przymierzonych sukniach, przyszłam tam i czułam jakbym się urodziła w TEJ sukience <3 życzę powodzenia! Na pewno znajdziesz wymarzoną suknię!

anna 24 lipca, 2013 - 6:48 pm

3 jest najlepsza, po dopasowaniu będziesz wyglądać idealnie! Sukienki od Zienia, ładne, ale nie do Twojej filigranowej figury, przytłaczały ją totalnie. Ta 3 jest najlepsza dla ciebie. Delikatna i zwiewna, nie masz wrażenia, że sa same falbany a Ty w nich skąpana. Sukienka nie może przytłaczać.

Monika 24 lipca, 2013 - 7:06 pm

Zobacz kolekcję sukien salonu Annais Bridel. Cudne

meg 24 lipca, 2013 - 7:44 pm

żadna…za 2000-4000 tys możesz sobie uszyć suknie u krawcowej raz ,że idealną na twoja miarę dwa możesz sobie wybrać jakąś z katalogu lub nawet sama coś zaprojektować..lub wziąść górę z jednej sukienki i dół z innej możliwości co nie miara…

marta 24 lipca, 2013 - 7:25 pm

najładniej wyglądasz w 1

Mag 24 lipca, 2013 - 7:35 pm

1 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Mon 24 lipca, 2013 - 7:49 pm

Paskudne są te kiecki, tanie, bazarowe, zwracałaś uwagę np. na suknie Pronovias ? Większość jest bajeczna, eleganckie, z klasą, naprawdę coś. Są piękne i nie wyłącznie dzięki metce.

WWW.INSPIRACION.PL 24 lipca, 2013 - 7:50 pm

Suknie u Zienia były o niebo lepsze. Pozdrawiam

Ania 24 lipca, 2013 - 8:25 pm

A ja swoją suknię ślubną szyłam u krawcowej, która szyła też suknię ślubną mojej mamy. Kiecka była skromna, dopasowana, na szerokich ramiączkach, z dekoltem V z tyłu i małym trenem. Cała podszywana ręcznie, bo tego wymagał materiał. Do tego welon. Wszystko bardzo klasyczne i eleganckie. Zapłaciłam za nią, teraz uwaga: 1000zl. (to było 12 lat temu, ale nawet wtedy były to żadne pieniądze). Sukienka była szyta specjalnie dla mnie (nie z katalogów). Wzór wycinałyśmy na mnie (na materiale podszewkowym), aby łatwiej można było sprawdzać co na mnie dobrze leży. Nie uważacie, że to było tysiąckroć piękniejsze od każdego modelu u projektanta? Kiecka wisi ładnie zapakowana w szafie, choć było wiele chętnych na jej zakup. Za taką kasę postanowiłam ją zostawić dla potomnych ;))
Eliza, przypomnij sobie, o jakiej sukni marzyłaś. Jestem pewna, że wtedy łatwiej będzie wybrać. A może Ty wcale nie potrzebujesz kiecki od wielkiego projektanta, bo ta Twoja wymarzona wisi w sklepiku tuż za rogiem!

magda 24 lipca, 2013 - 8:52 pm

Trójka, zdecydowanie i deklasująco inne suknie (w tym także od Zienia). Przepięknie Ci w tej koronce!:)

Zuz 24 lipca, 2013 - 9:09 pm

W tym przedziale cenowym masz wielkie możliwości, a coś nie wychodzi 🙁 Na pewno żadna od Zienia, a z tych tylko nr 3, o ile Ci tę sukienkę dopasują do sylwetki. Suknie od Anny Kary są piękne, ale Yvonne zrobi Ci akurat masakrę z ramionami.

Kasia B 24 lipca, 2013 - 9:16 pm

Elizka, z tych trzech sukien, najładniej moim zdaniem wyglądałaś w koronkowej trójce. A jakby była odpowiednio dopasowana – to już w ogóle będzie cudnie. Biją zdecydowanie Zieniowe propozycje 🙂
Czekam, na więcej relacji, bo ciągle mam wrażenie że czas na właśnie TĘ suknię, jeszcze nie nadszedł 🙂

Powodzenia, na pewno będziesz przepiękną Panną Młodą 🙂

mmena 24 lipca, 2013 - 9:18 pm

Pierwsza najlepsza.
Dwojka brzydka, trojka jeszce gorsza, a dodatkowo pogrubia. O Zieniu zapomnij, porazka.

iwa 24 lipca, 2013 - 9:20 pm

po pierwsze jakie masywne ramiona – może nie przesadzajmy. Poza tym dziewczyny co piszą że w którejś fatalnie to chyba nie widziały fatalnego wyglądu. Co najwyżej mogę powiedzieć że w drugiej wyglądasz tak sobie ale nie fatalnie. Ta z koronką trochę babcina. Moim zdaniem bardzo ładnie jest w pierwszej ale ja na twoim miejscu poszukałabym czegoś co nie ma nic w okolicy talii. Wydaje mi się ze z racji twojego skromnego wzrostu wszelkie ozdobniki w tym miejscu skracają ci sylwetkę. Trochę się tym zajmowałam 🙂 ja bym cię widziała w prostej raczej subtelnej sukni trochę rozkloszowanej ale bez niczego w talii, dekolt łódkowy też by ci pasował, raczej unikałabym tego stylu ala grecki,ale na pewno w końcu znajdzie się TA właściwa sukienka:)

Tina 24 lipca, 2013 - 9:47 pm

Tak z innej beczki.. Eliza, zdałaś już prawko? Wybrałaś jakąś furę? ;p

Fashionelka 25 lipca, 2013 - 10:35 am

Furkę wybrałam, ale prawka jeszcze nie mam 😀

Ewa 24 lipca, 2013 - 9:47 pm

Eliza, czy ty nie możesz wybrać jakiejś ładniejszej sukni? Przecież ona powinna być wyjątkowa bo to szczególny dzień dla Was. W tych sukniach wyglądasz przeciętnie, żadna rewelacja tyle tylko że znanych projektantów ale nikogo nie będzie to interesować. Poszukaj w zwykłych salonach sukien ślubnych, powiem ci, że tam są o wiele ciekawsze modele.Pozdrawiam

Marta 24 lipca, 2013 - 9:50 pm

…może się nie znam, ale dlaczego uparłaś się na sukienkę odciętą w talii? Wydaje mi się, że lepiej by Ci było z dopasowaną górą mniej wiecej do linii bioder/ Do tego lejący dół, jakiś tren i będzie ślicznie. W tych dzisiejszych (bez obrazy, naprawdę 😉 ) ale wyglądasz jak „hop Maryna” 🙂

Kamila 24 lipca, 2013 - 9:51 pm

Ja sie Elizie nie dziwie że szuka sukni u polskiego projektanta, trzeba w końcu wspierać nasz rodzimy przemysł. Co do sukni Pronovias są piękne, sama byłam o krok od kupna ale powstrzymały mnie słowa pani konsultantki która powiedziała że suknie są sprowadzane w jednym rozmiarze, następnie prute i zszywane ponownie wg. rozmiaru panny młodej, moja mama która jest krawcową powiedziała mi że w takim razie te suknie nie są warte tej ceny. Ostatecznie szyłam sukienkę u krawcowej, wg. pewnego wzoru ale z małymi moimi modyfikacjami. Szycie sukni u krawcowej ma również swoje minusy, poprostu trzeba natrafić na dobrą, która zna sie na rzeczy która specjalizuje sie w sukniach ślubnych, która ma spore doświadczenie.

sylka 24 lipca, 2013 - 10:41 pm

Zadko się wypowiadam u Ciebie ale teraz poprostu muszę 😀

Jak dla mnie i obiektywnie patrząc numer 3. WYGRYWA! Na Tobie leży super, co prawda nie gustuję w takich sukienkach ale Tobie pasuje jak najbardziej!

sylka 25 lipca, 2013 - 10:40 am

Kurcze ale strzeliłam gafe, zapomniałam o R przed rzadko hehe

Paulina 24 lipca, 2013 - 10:44 pm

Koronka! Jest klasyczna i piekna i z klasa. Pierwsza suknia ma paskudny material (lezy jak jakis obrus, druga to taka ala H&M…)buziaki!

polin 24 lipca, 2013 - 10:52 pm

Stresujesz sié slubem ? 🙂

Fashionelka 25 lipca, 2013 - 10:34 am

Jeszcze nie :p

Paulina 24 lipca, 2013 - 10:53 pm

Każda z nas ma swoją wymarzoną kieckę. Mnie osobiście żadna z tych się nie podoba, nr 1 wygląda jak z prześcieradła. Nie, nie, nie… Prześlicznie wyglądasz w http://fashionelka.pl/wp-content/uploads/2013/07/fash.jpg 🙂 pozdrawiam.

polin 25 lipca, 2013 - 6:32 pm

Potwierdzam, 1 jak przescieradlo. 3 piékna, a pewnie jak ja dopasujá do Twojej figury to bedzie idealna.
Mnie sie baardzo podoba ta – http://www.weddinginspirasi.com/wp-content/uploads/2012/05/pronovias-2013-diango-wedding-dress.jpg

magda gdynia 24 lipca, 2013 - 10:54 pm

Czesc Elizo , mysle ze te sukienki niezbyt ci pasuja ,te marszczenia w pasie dodaja ci wagi a ty jestes szczuplutka ,zdecydowanie nie podobaja mi sie.. u Zienia tez nie powalaja ,taka sukienka na slub jak zalozysz to czujesz ze to ta..nic na sile! szukaj dalej…ta Anna Kara jest nie zla..pozdrawiam!powodzenia!

jeli 24 lipca, 2013 - 11:24 pm

Zdecydowanie jedynka! prześlicznie w niej wyglądasz najlepiej ze wszystkich!

ana 24 lipca, 2013 - 11:40 pm

zdecydowanie pierwsza…pozostałe dwie Cię pogrubiają….

Pobudzeni 25 lipca, 2013 - 12:36 am

Pierwsza i trzecia z naciskiem na pierwsza.

Viki 25 lipca, 2013 - 2:06 am

Pierwsza sukienka jest prześliczna z tymi detalami z perełek – wydaje mi się , że bardzo ładnie na tb leży i jest w tw stylu 🙂 Od Zienia podobała mi się druga sukienka ale ta jest zdecydowanie ładniejsza ! 🙂

Iga 25 lipca, 2013 - 9:56 am

Numer 3 tylko i wyłącznie, przepiękna! 🙂

magda 25 lipca, 2013 - 10:10 am

nie słuchaj ich 😀 kiedy tylko zobaczyłam Twoje zdjęcie w sukience nr 1 oniemiałam, jest dla Ciebie idealna !!

Alicja 25 lipca, 2013 - 10:15 am

Jak dla mnie, to… żadna. Naprawdę powinnaś szukać dalej, jeśli nie jesteś pewna na sto pro! To Twój dzień, nie sugeruj się aż tak bardzo innymi! Idealna gdzieś jeszcze na Ciebie czeka 😉

Patka 25 lipca, 2013 - 10:30 am

Jako że ten dzień mam za sobą, zwracam uwagę na fakt, że przy mierzeniu może nie być efektu WOW ze względu na brak dopasowania rozmiaru, brak fryzury czy butów, później zupełnie inaczej się wygląda. Ale też prawdą jest, że trzeba suknię poczuć, czuć, że to jest to, że właśnie w tej chcę spędzić ten dzień.
Wydaje mi się, że rozpuszczone włosy akurat w przypadku sukien ślubnych Cię przytłaczają i może dlatego niektóre dziewczyny Ci piszą o sylwetce, która przecież w codziennych stylizacjach jest fajna. Powodzenia w poszukiwaniach!

casidy85 25 lipca, 2013 - 10:34 am

Trzecia zdecydowanie !! najlepsza ..ever!!

Fashion&style 25 lipca, 2013 - 11:44 am

1 ci najbardziej pasuje… Wyglądasz w niej pięknie 🙂

mar 25 lipca, 2013 - 11:59 am

żadna! brzydkie te suknie 🙁 wszystkie pogrubiają

Dido 25 lipca, 2013 - 12:54 pm

Suknia ślubna powinna robić WOW ! Tutaj żadna tego nie robi… Dziwie się myślałam, że drodzy projektancie robią takie suknie, że nie można oderwać wzroku… No właśnie i pogrubiają! To nie możliwe, żeby nie było takiej co wydłuży szyję, ukryje ramiona i podkreśli talię. Może poszukaj w mniej „sławnych” sklepach.

meg 25 lipca, 2013 - 12:34 pm

eliza a patrzyłas może u gosi baczyńskiej?:))

gość 25 lipca, 2013 - 12:43 pm

Sprawdź tę stronę, mają naprawdę piękne suknie http://flossmann.pl/

kasja 25 lipca, 2013 - 12:54 pm

Eliza szczerze w żadnej nie wyglądasz dobrze z tych co pokazałaś. Może dlatego, że żadna tyłka nie rwie. A co mówi mama czy ktoś kto chodzi z tobą na przymiarki? Próbne uczesanie robisz w Staszowie czy w Lublinie?

Justyna 25 lipca, 2013 - 1:19 pm

jak dla mnie żadna z nich, u Zienia też było nieciekawie.
Proponuję pochodzić po zwykłych salonach i pomierzyć – dlatego, że jest tak ogromny wybór wszystkich sukni z wielu fasonów… najlepiej przymierzyć wszystkie rodzaje sukien i wybrać odpowiedni dla siebie. Jak się już wie co pasuje do naszej sylwetki to już dużo łatwiej znaleźć tą właściwą. :).
Ja biegałam niedawno po salonach z siostrą i na całe szczęście trafiłyśmy na idealną Panią, która idealnie doradza ! – prosto z mostu powiedziała, ze w tej i tej sukience siostra wygląda po prostu ŹLE, ale to trzeba się przekonać osobiście- pomierzyć suknie od rybek po księżniczki i wybrać odpowiednią.
Co ciekawe w większości salonów możesz stworzyć sobie suknie jaką tylko będziesz chciała, wybierasz fason, który szyją na Twoje wymiary i dodatki wybierasz sobie jakie chcesz, dół może być z innej sukni i góra z innej, można dorobić jakieś falbanki czy kokardki – wszystko czego dusza zapragnie..

Jak już przekonasz się który fason jest stworzony dla Ciebie, będzie Ci o wieeeele łatwiej. 🙂
bo patrząc na Twoje zdjęcia wydaje mi się, że jeszcze na ten odpowiedni da siebie nie trafiłaś.

Pozdrawiam i życzę znalezienia tej wymarzonej, idealnej sukni !

Mała 25 lipca, 2013 - 1:47 pm

Myślę że powinnaś zrezygnować z takich modeli odciętych w talii. Dół osiada na biodrach i optycznie nadaje „toporności” sylwetce. Spróbuj czegoś z łagodnym przejściem, tak jak w ostatniej sukni od Zienia. Dwie pierwsze od Zienia z tego samego powodu wyglądały niekorzystnie. Wystarczy zmienić krój 🙂

Ann 25 lipca, 2013 - 2:04 pm

Zdecydowanie 3, w 2 wyglądasz niekorzystnie, nie pasuje Ci do figury, a 1 zbyt zwykła, nawet ciut postarza

Marta 25 lipca, 2013 - 2:13 pm

Eliza, bardzo się cieszę, że zainteresowałaś się sukniami Anna Kara, są naprawdę przepiękne. Za każdym razem jak mijam salon przyklajam się do szyby 🙂 A co do sukien P&B szczerze porażka, tyle kasy za co? Nie są jakieś wyjątkowe, czy zapierające dech w piersiach. I jak była przeciw Zieniowi, to chyba wolałabym 2 z Zienia, niż jakąkolwiek od chłopaków. Powodzenia w szukaniu!

Arleta 25 lipca, 2013 - 2:34 pm

Nikt nie interesowały mnie śluby, ale uwielbiam czytać Twoje ślubne relacje- zwłaszcza te związane z wyborem sukien, bo sama od kilku miesięcy pracuje w krakowskim butiku projektantek sukien m.in ślubnych 🙂 Z tych które mierzyłaś stawiam na ostatną od P&B, te koronkowe rękawki to strzał w dziesiątke, tylko jeszcze popracowałabym nad dołem i skuteczniejszym zaznaczeniem talii. Chociaż to ostatnie może zostać rozwiązane przy szyciu na miare, bo tam miejsce odcięcia ustala się w końcu indywidualnie 🙂 Ogólnie polecam Ci współprace z projektantami- rzadko mi się zdarza, żeby „moje” panny młode wyszły w gotowym modelu z wieszaka, zawsze coś zmieniamy, żeby wszystko idealnie dopasować i osiągnąć efekt „wow” 😉

patka 25 lipca, 2013 - 3:00 pm

Widziałam na fb że szukasz pomysłu na zaproszenia 🙂 Ślubne zaproszenie moich rodziców było świetne! Sama mam zamiar im ukraść ten pomysł! Mianowicie:
Na okładce zaproszenia była grafika – panna młoda i pan młody zamknięci w dybach, jemu leje się pot z czoła a ona z uśmiechem od ucha do ucha. W środku zaproszenie w formie sztuki teatralnej:
Zapraszamy na przedstawienie pt. Warszawskie Wesele
Obsada: pan młody, panna młoda, rodzice, świadkowie, itp przedstawione w zabawny sposób, reżyseria: młodzi nie zdający sobie z powagi chwili i rodzice nie biorący odpowiedzialności. Potem wyszczególnione akty: akt I – ślub cywiliny i adres urzędu, akt II – ślub kościelny – adres kościoła, akt III – wesele – adres sali.

19981024 25 lipca, 2013 - 3:05 pm

Trzecia powinna być węższa w talii według mnie, ponieważ delikatnie pogrubia.

Aga 25 lipca, 2013 - 3:10 pm

Szukać dalej ..

Ada 25 lipca, 2013 - 4:43 pm

2 od Zienia -cudo 🙂

Ada 25 lipca, 2013 - 4:52 pm

A od Anny Kary Niobe

Monika 25 lipca, 2013 - 4:48 pm

Paprocki i Brzozowski o niebo lepsze

to ja 25 lipca, 2013 - 6:08 pm

To juz mój trzeci wpis w tym temacie, ale chyba nikt o tym nie pisal. Musisz wziac pod uwage, ze bedziesz miala tą suknie conajmniej 10 godzin na sobie. Co chwile siadanie, wstawanie, wiec w przypadku 1. nie wydaje mi sie, zeby wytrzymala tyle czasu i sie nie pogniotła. Trzeba pomyslec równiez o praktycznej stronie i wybrac taki materiał, fason, zeby nie wymagal stania na bacznosc. Na mojej sukni wylądowało troszke barszczyku, na szczescie plama nie byla widoczna, bo krój ksiezniczkowy z kilkudziesieciu wastrw materialu, gdzies ta plama „uciekla”. Jeszcze raz zycze owocnych poszukiwan

Aga 25 lipca, 2013 - 6:30 pm

Moje typy od Anny Kary dla Ciebie to te sukienki:
http://www.annakara.eu/#kolekcja/kolekcja-2013/sava

http://www.annakara.eu/#kolekcja/kolekcja-2012/yvonne

http://www.annakara.eu/#kolekcja/kolekcja-2013/lana

http://www.annakara.eu/#kolekcja/kolekcja-2013/sun (wersja z rekawkami lub bez)

http://www.annakara.eu/#kolekcja/kolekcja-2013/june

Ale tak, czy siak – szukaj dalej, bo w tych nie wyglądasz tak dobrze, jakbyś mogła :-). Jesteś piękną dziewczyną, suknia musi to na maksa podkreślić!

Fashionelka 25 lipca, 2013 - 7:55 pm

Yvone jest boska <3

Iza 25 lipca, 2013 - 8:45 pm

w tej Eliza też by dobrze wyglądała, tak mi się wydaje:) http://www.annakara.eu/#kolekcja/kolekcja-2013/jonan
co myślicie?

Olfaktoria 25 lipca, 2013 - 6:38 pm

Ja uważam,że im prostszy fason sukni ślubnej tym lepiej i dlatego najbardziej mi się podoba propozycja numer 1 😀 Ale zwróć uwagę,w czym Tobie jest najwygodniej, bo oprócz tego,żeby suknia ładnie na Tobie wyglądała, musi być też wygodna 🙂

Justii 25 lipca, 2013 - 7:49 pm

Zdecydowanie nr 2 od Zienia. Wg mnie najpiękniejsza! 🙂

Karola 25 lipca, 2013 - 7:58 pm

Ostatnia sukienka jest niesamowita, powaliła mnie 🙂

ALEKSANDRA 25 lipca, 2013 - 8:03 pm

Eliza,szczerze mówiąc nie ma w żadnej tego „czegoś”. Wybierasz modele krzywdzące Twoje proporcje i we wszystkich wyglądasz niekorzystnie – uwydatniają Twoją wagę,brak talii i masywne ramiona. Jak dla mnie powinnaś szukać w zupełnie innych fasonach. Nie wracaj ani do Zienia, ani do P&B, tylko odwiedź inne salony, trzymam kciuki!

4premiere 25 lipca, 2013 - 8:27 pm

Byleby Tobie sie podobał, ja stawiam na koronkę, ale może bardziej wyciete miejsce w talii?

Kinga 25 lipca, 2013 - 9:55 pm

Elizka obejrzyj sobie kolekcję ślubną Riny Cossack http://www.rinacossack.com/slub-2013/ np. sukienka numer 1, może Ci się spodoba 🙂 Pozdrawiam

Kasia 25 lipca, 2013 - 10:07 pm

żadna z tych sukni, poprzednich zreszta tez moim zdaniem nie jest odpowiednia dla Twojej figury.. Rok temu wybieralam suknie z siostra, ktora do szkieletow nie nalezy i wiele sie nauczylam 😉 Zeby sie wyszczuplic w bioderkach i podkreslic talie odciecie sukni powinno byc nieco wyzej niz w tych, praktycznie pod biustem. Zeby sie wydluzyc, wyciagnac najlepsze sa marszenia, zakladki na srodku przodu ktore tworza pionowe linie. Dla dodatkowego wysmuklenia bioder a zwezenia ramion: jesli suknia ma ramiaczko jedno lub dwa (takie grubsze) to powinny byc jak najblizej brzegu ramion, jak najdalej szyi. U mojej siostry suknia byla na jedno ramie i faktycznie pociagniecie go ku zewnatrz stwarzalo wielka roznice. Jesli wyciagnac szyje i zmiejszyc piersi- dekold w serek. A kroj dolu najkorzystniejszy bedzie lekko rozszerzany ku dolowi, powinien nieco wystawac poza linie ramion. Wydaje mi sie ze najkorzystniejsza bylaby suknia szyta z tzw kola i odcinana pod biustem 🙂

cos takiego- http://www.cymbeline.com/commons/img/collections/cymbeline/large/015-CY-GIROFLEE.jpg 🙂

Pozdrawiam 🙂

mmm 25 lipca, 2013 - 10:20 pm

yvonne porgrubia! ja będę mieć już niedługo suknie eva, ale laodike i june tez mnie zachwycila, jedz do krakowa i przymierz tam, anna kara jest najlepsza! na pewno znajdziesz cos dla siebie! polecam z całego serca!!!!!!!!!!!!!!!

kra 26 lipca, 2013 - 12:46 am

zgadzam sie – yvonne dodaje pare kg – do tej sukienki trzeba byc mega szczuplym

Laura 26 lipca, 2013 - 12:07 am

Jeżeli już, to moim skromnym zdaniem nr 1, ale kolana mi się nie ugięły 🙂 To nie ten klimat. Ja Cię widzę w Zieniu nr. 3 albo tej na wieszaku, bez ramiączka. Jesteś bardzo ładna, ale to mocna, wyrazista uroda i pasuje mi do Ciebie zwiewny Zień. W Jego krojach Twoja uroda i sylwetka wygląda pięknie! Wszystko ze sobą po prostu gra 🙂

PannaM 26 lipca, 2013 - 1:58 am

Jedynka. Wyglądasz w niej zdecydowanie najlepiej.

Wendy 26 lipca, 2013 - 10:20 am

idealna jest numer 1 . Taką samą chcę! Ale trochę droga.

justyna200 26 lipca, 2013 - 5:57 pm

Zdecydowanie suknia nr 1, idealnie pasuje do Twojego typu urody. Jest najbardziej elegancka i stylowa. Wyglądasz w niej szczupło( a przecież jesteś bardzo szczupła, czego w sukni nr 2 kompletnie nie widać) z klasą i bardzo dostojnie. A przede wszystkim ślicznie;) Nie mogę uwierzyć w to, że ktokolwiek doradza Ci suknię nr 2!!! Daleka jestem od wydawania takich sądów ale chyba naprawdę są to złośliwe głosy;/ Ale Zienia faktycznie są ładniejsze, jak to ktoś napisał Zwiewny Zień bardziej do Ciebie pasuje. 😉 Nie wyglądasz przeciętnie tylko pięknie.

mmm 26 lipca, 2013 - 2:21 pm

W 3 wyglądasz bardzo romantycznie!!!!!! Ale 1 też jest bardzo ładna!

kejt 26 lipca, 2013 - 2:30 pm

http://www.madonna.pl/pl1/new_jesus_peiro.php?s=1.jesuspeiro_01

hiszpańskie projekty są najlepsze, odpuść sobie paprockiego i brzozowskiego, niech już lepiej projektują kosmetyczki dla Avonu. to im wychodzi. poszukaj wśród ludzi, którzy naprawdę są projektantami, a nie celebrytami, a jak nie- to polecam salony mody ślubnej na poziomie- tam suknie kosztują też 6-8 tys., a przynajmniej są oryginalne, a nie wtórne i nijakie, jak w przypadku tych pożal się Boże projektantów. przecież to w ogóle nie jest skrojone z głową! pomyśl o swoich atutach, o tym, co u siebie lubisz. czy to na pewno są ramiona? suknia bez ramion? to jesteś Ty? a nie przypadkiem dekolt i wcięcie w talii???? pomyśl o tym. pozdrawiam

emm 26 lipca, 2013 - 3:02 pm

Eliza, dziewczyny mają rację! W 3 wyglądasz ładnie, w 2 od Zienia też, ale stać Cię na więcej:) Szukaj dalej. Suknie od Anny Kary są rewelacyjne, myślę,że to świetny pomysł przyjrzeć im się bliżej. Powodzenia!

Ania 26 lipca, 2013 - 7:32 pm

Eliza, ja sama mam ślub za rok, śledzę Twojego bloga również ze względu na tematykę ślubną oraz fakt, że mieszkamy w tym samym mieście. Oczom nie wierzę: dlaczego dawno już wybrałaś na ślub fotobudkę i muffinki;), a tak ważną sprawę jak sukienka zostawiłaś na ostatnią chwilę? Czekałam na post sukienkowy myśląc, że zaskoczysz nam czymś WOW! Nie gniewaj się, ale Twoje przymiarkowe kreacje są po prostu nietrafione. P&B nie skomentuję (prześcieradła), natomiast co do Zienia – są efektowne, ale moim zdaniem dla wysokiej i eterycznej nimfy(vide ABC), a nie zwykłej dziewczyny (vide: Cichopek plus moja koleżanka idąca do ślubu w Zieniu i Loboutinach spadających ze stóp, wszyscy jej jedynie współczuli a nie podziwiali). Sama lubię się dobrze ubrać i sukienkę chciałabym mieć piękną, wiadomo. Idź do salonu Paris na Narutowicza i rzeczywiście pomierz Annę Karę i różne inne modele. Mam wrażenie, że zabrałaś się do tematu od drugiej strony – najpierw trzeba sprawdzić fasony, a później biegać po salonach projektantów, szczególnie że rzeczywiście akurat nie mają NIC ciekawego do zaoferowania (dla mnie oprócz 1 kiecki Zienia). Bedąc w Warszawie rzeczywiście mogłaś pomierzyć Pronovias i np. Manu Garcia. pozdrowienia i czekam na efekty z niecierpliwością.

crabcake 28 lipca, 2013 - 8:31 pm

Absolutnie się zgadzam! również myślałam, że eteryczne suknie a’la Zień są dla mnie i tylko takie brałam pod uwagę do czasu, aż ją przymierzyłam. Wyglądałam zwyczajnie grubo, jak kobieta w 5 miesiącu ciąży. Te suknie są boskie ale jednocześnie dla dziewczyn, które mają 175 cm (bez obcasów:))
dla Ciebie tylko suknia podkreślająca Twoje kobiece kształty – talia + biodra.
Kiedy przymierzyłam swoją kieckę, wiedziałam, że to ta jedyna. Ty chyba ten moment „wow” masz przed sobą. Jak będziesz znajdziesz właśnie „Tą” – przestaniesz szukać 🙂
moja stylizacja ślubna tu: http://lovemydress.pl/wasze-slubne-stylizacje-5-klasycznie-skromnie-pieknie/
powodzenia!!!!

kasia 26 lipca, 2013 - 11:06 pm

2 od Zienia! i koniec 😉

Kika 27 lipca, 2013 - 2:54 am

1 – przepiekna:)

Agata 27 lipca, 2013 - 3:01 pm

Witaj,
Po raz pierwszy publikuję komentarz…sama jestem szczęśliwą posiadaczką sukni ślubnej od Zienia 🙂
Byłam tylko w jego 2 butikach, zresztą moim marzeniem była suknia od niego, więc nigdzie więcej nie jeździłam. Szczerze polecam. Moja jest skromna z jedwabiu w kolorze szampana, u niego zakupiłam też welon – chyba dlatego, że sam mi doradził i własnoręcznie upiął 😉 obsługa jest przemiła, odwiedziłam ich 3 razy – ostatni skróciłam suknię do moich butów, a zdecydowałam się na:
http://www.zalando.pl/vivienne-westwood-anglomania-melissa-lady-dragon-peep-toe-rozowy-vw311a003-402.html
Samemu Zieniowi pomysł z butami bardzo się podobał, dodatkowo poradził mi jaką fryzurę zrobić 🙂
Poza tym każda z jego sukni jest piękna 🙂 i uważam, że w nich wyglądasz najlepiej – ale to moje osobiste zdanie 🙂
Poza tym nie wiem jak Ty, ale ja w jego sukience czuję się jak milion dolarów!
Pozdrawiam

Alina 27 lipca, 2013 - 7:28 pm

Nie nie nie…Szukaj dalej:) Moim zdaniem sa nieładne, bez polotu… Ale to moj gust:)

Ppp 27 lipca, 2013 - 10:02 pm

Moim zdaniem w żadnej dobrze nie wyglądasz

ppp 28 lipca, 2013 - 7:59 am

Nie myślałaś krótkiej?

Pączek 28 lipca, 2013 - 2:34 pm

Hej, Szkoda że nie zainteresowałaś się Anna Karą wcześniej. Moja suknia będzie właśnie stamtąd, wybór jest ogromny a suknie piękne. Ale na szycie czeka się długo, ok pół roku. Kiedy kupowałam moją suknię (w salonie w Krakowie), była dziewczyna która potrzebowała sukni na już i pani zaproponowała jej jedynie przeróbkę sukni z wieszaka, a termin był i tak min. 2 miesiące z tego co pamiętam. Co do tych sukni….w wieli salonach widziałam dużo piękniejsze i za mniejsze pieniądze. Jeśli już to chyba nr 3, ale jakoś do ciebie nie pasuje tak bardzo. Najlepiej leży nr 1, ale suknia nie jest zbyt piękna, ten materiał jest średni.

Kasia 30 lipca, 2013 - 11:55 pm

Co za bzdury… Suknie szyją do miesiąca (nawet w gorącym sezonie lipiec-sierpień) i broń Boże nie puszczają dalej sukni, które wiszą w sklepie (od ciągłego przymierzania nie są w najlepszym stanie, kolor też przyszarzały). I mówię o Krakowie, z doświadczenia. Nie rozpuszczajcie takich plotek…

2litery 28 lipca, 2013 - 3:08 pm

Zdecydowanie najlepiej wyglądasz w sukience numer 3. Warto jednak zastanowić się, czy aby na pewno rozsądnym jest wydawanie 8 tysięcy złotych na sukienkę, którą założy się tylko raz, a jej cena zależy jedynie od nazwiska na metce? Polska projektantka Anna Kara ma identyczne standardy – suknie szyję się na miarę, można zmienić w niej dosłownie wszystko, a ceny są rozsądne – do 3 tysięcy złotych. Nie wiem tylko, czy czas oczekiwania na suknie by Ci odpowiadał, bo jest znacząco dłuższy.
Piękna suknia to niekoniecznie suknia droga i od znanego projektanta. Pieniądze można wydać na dodatkowe wykwintne potrawy lub wystrój.
Sama niedługo będę szyć swoją suknię u Kary.

gfs 28 lipca, 2013 - 6:50 pm

1. Krój nawet, nawet, ale materiał wygląda,jak tanie, gniecące się prześcieradło.
2. Pogrubia
3. Spłaszcza biust i też trochę pogrubia.

Szukaj dalej.

Justyna 28 lipca, 2013 - 7:59 pm

Fashionelko, moim zdaniem w 3. wyglądasz PRZEPIĘKNIE, ale równie przepięknie wyglądałaś w tej od Zienia, ciężki wybór przed tobą, ale cokolwiek nie wybierzesz będziesz wyglądać fantastycznie! Owocnych poszukiwań 🙂

Agnieszka 28 lipca, 2013 - 8:48 pm

Moim zdaniem powinnaś szukać dalej. Panna Młoda ma wyglądać tak, że wszystkim dech zaprze jak się pojawi, no a mi nie zaparło patrząc na zdjęcia. Pierwsze dwie opadają, jeśli już miałabym wybierać z tych trzech dla Ciebie, wybrałabym trzecią. Uważam, że za takie pieniądze można znaleźć coś naprawdę fajnego.

Życzę Ci żebyś trafiłą na taką suknię po której założeniu będziesz wiedziała, że to włąśnie ta i żadna inna.

DOMI 28 lipca, 2013 - 9:00 pm

dwojka od Zienia, ZDECYDOWANIE

Ana 29 lipca, 2013 - 1:47 pm

Suknia nr 2 od Zienia:)

Kajak 29 lipca, 2013 - 4:11 pm

1. Wydaje się być wykonana ze strasznego materiału. Może jakby miała w gorsecie „serduszko” to wyglądałoby to bardziej elegancko.
2. Z całej trójki tylko ta mi się podoba, ale kompletnie nie pasuje do Twojej figury. Masywnie w niej wyglądasz.
3. Uwielbiam koronki i tak jak góra mi się podoba (z tyłu też ma wycięcię?) tak dół kompletnie nie.
Na Twoim miejscu dalej bym szukała tym bardziej, że masz sporą sumę do dyspozycji i na pewno znajdziesz coś lepszego. Logo to nie wszystko.

fdfdfdf 29 lipca, 2013 - 4:28 pm

ostatnia śliczna, BIERZ OSTATNIĄ!!! 😀

Samanta 29 lipca, 2013 - 8:00 pm

A moze prosta sukienka coś na wzór pierwszej i do tego ozdobny pas? Niby proste, a jednak ma coś w sobie
Przykładowo:
http://www.bialeinspiracje.pl/?p=35481

Ogólnie chyba najlepiej Ci w sukience na kształt litery A lekko rozszerzana na dole. Stoisz przed wyborem sukni, a co z biżuterią, butami… coś czuję, że będzie ciężko.

joanna 30 lipca, 2013 - 9:40 pm

w zadnej nie ma WOOOOW i jeszcze ta cena, a bylas w salonie Madonny?

Karola 30 lipca, 2013 - 9:50 pm

Eliza, szukaj dalej nie patrząc na metki, te suknie kompletnie do Ciebie nie pasują, nic mi się w nich nie podoba, krój, wzór, wykończenie, materiały. Sama jestem z Lublina i rok temu miałam podobny dylemat, byłam w stanie zapłacić dużo byle mieć suknie z moich marzeń, ostatecznie, po przymiarkach w salonach warszawskich i rzeszowskich wybrałam suknie z salonu Passion na Narutowicza…kobiety które doradzają są trochę irytujące, ale liczy się suknia:)

Karola 30 lipca, 2013 - 9:52 pm

Dodam jeszcze, że suknie które wybierasz pasują tylko do kobiet baaaardzo wysokich i baaaardzo szczupłych, szukaj dalej, mierz różne fasony, pozdrawiam

Monika 30 lipca, 2013 - 9:52 pm

Wybierz 3, wyglądasz cudownie, więc jak będzie dopasowana do Ciebie będzie BOSKO!!!

Magda 30 lipca, 2013 - 9:53 pm

Moim zdaniem najładniej z tych propozycji wyglądasz w jedynce. Jeśli chodzi o Zienia to trójka.

anett 31 lipca, 2013 - 9:27 am

Wszystkie zle leza,nie lepiej wybrac sie do salonu sukien slubnych

Magda 31 lipca, 2013 - 12:44 pm

Eliza jestes piekna kobieta i niepotrzebnie upierasz sie przy sukniach od projektantow jakos wogole szalu nie ma, wszystkie sa troche nijakie od Zienia troszeczke ladniejsze, moze zobacz sukienki firm specjalizujacych sie w szyciu tylko takiej garderoby np cymbeline sa pieknie uszyte z dbaloscia o kazdy szczegol dobre materialy i leciutkie jak piorko pozdrawiam

Kattee 31 lipca, 2013 - 5:26 pm

http://weselnybox.pl/6740,A_mo%C5%BCe_taka ta jest magiczna coś pięknego tylko gdzie ją kupić???

Kattee 31 lipca, 2013 - 5:30 pm
GOShA 31 lipca, 2013 - 11:50 pm

Pierwsza sukienka wygląda najlepiej (z tych ktore mierzylas tutaj i u Zienia),druga: efekt „matki karmiacej” i brak talii, za to trzecia dodaje Ci 20 lat. Musisz pamietac o tym że masz wloski/ hiszpanski typ urody, i juz sam ten faty sprawia ze wygladasz powaznie, a koronki na pewno lat Ci nie odejmą , szczegolnie w takiej zachowawczej wersji.

Peter 1 sierpnia, 2013 - 6:47 am

Naprawdę chciałabyś w jednym z ważniejszych dni w swoim życiu założyć rzecz wytypowaną w głosowaniu internautów?

Fashionelka 1 sierpnia, 2013 - 10:00 am

Oczywiście, że nie. Co za absurd. Zależy mi na opinii moich czytelników, bo nie raz pokazali, że warto ich słuchać 🙂

toja 1 sierpnia, 2013 - 3:54 pm

nic specjalnego te sukienki, tak jak ktos juz zauwazyl wygladasz w nich krotko i szeroko, a w tych od zienia to juz spora czesc polskich celebrytek brala slub 😉 chyba nie chcialabys wygladac jak kolejna cichopek (choc nie od zienia to mocno inspirowana), byla zona damieckiego czy zona lewandowskiego…. rowniez radze nie sugerowac sie nazwiskami projektantow a udac do profesjonalnego salonu i wybrac sliczna suknie, w ktorej dodatkowo sama bedziesz wygladaac slicznie!

[email protected] 1 sierpnia, 2013 - 10:36 pm

Mając taki wachlarz wyboru i do tego spory fundusz na suknię jestem W SZOKU, że w ogóle zastanawiałaś się przez chwilę nad wyborem choć jednej z prezentowanych. Sory ale w żadnej nie wyglądasz korzystnie. Dziewczyno jesteś piękna a w tych sukienkach tego nie widac moim zdaniem WSZYTSKIE zniekształciły twoje proporcje. Popieram przedmówczynie że najlepiej wyszłabyś na tym , gdybyś uparcie nie szukała sukni znanego projektanta. Nie chciałabym być złośliwa ale widziałam wiele panien młodych, które na kreacje ślubne przeznaczyły 1/4 kwoty sukni prezentowanych i wyglądały PRZECUDNIE, a nie tak jak Ty -zwyczajnie. przepraszam

Asia 2 sierpnia, 2013 - 1:12 am

3 najlepsza, ale nie wyglądasz w niej jakoś opór pięknie.
szukaj dalej.
w ogóle te wszystkie sukienki nie powalają. też jestem zaskoczona.

Paulina / Lovemydress.pl 2 sierpnia, 2013 - 12:18 pm

Zastanawiałaś się już nad całym pomysłem na swoją ślubną stylizację? W jakim stylu chciałabyś, aby była utrzymana? W jakim charakterze będzie sama ceremonia? W jakich dodatkach będziesz się dobrze czuła. Odpowiedź na te pytania ułatwią Ci wybór sukni.
I o ile sugestie dziewczyn, żebyś rozejrzała się wśród takich marek jak Pronovias czy Justin Alexander są słuszne, o tyle tych sukien ślubnych nie uda się uszyć w miesiąc :-(.
Wszystkiego dobrego!

Ania 2 sierpnia, 2013 - 12:31 pm

Ta koronkowa jest cudna 🙂

lilka 5 sierpnia, 2013 - 4:06 pm

dziewczyno wracaj do Zienia

Agata 6 sierpnia, 2013 - 8:27 pm

1 najpiękniej modeluje Ci sylwetkę. Ukrywa co trzeba i pokazuje co najpiękniejsze:)

Małgosia 7 sierpnia, 2013 - 1:24 am

Obiektywnie! 🙂 Wg mnie najlepiej wyglądasz w sukni nr 1. Nr 2 kompletnie nie pasuje, a nr 3 moim zdaniem to nie jest sukienka dla Ciebie. Nr 1 najlepiej podkreśla Twoją filigranową figurę 🙂
Nie wiem czy uparłaś się koniecznie na suknie od polskiego, sławnego projektanta, ale jeśli chcesz jeszcze poprzymierzać polecam zajrzeć do atelier na Dolnej w Warszawie: http://www.atelier.nadolnej.pl/atelier-vie-de-chateau/ moja siostra się u nich zaopatrywała na miesiąc przed ślubem i wyglądała olśniewająco!

Anettka84 7 sierpnia, 2013 - 3:42 pm

Ja swoja zamowilam na stronie jjshouse i jest przepiekna, zamowilam na wymiar wiec byla uszyta specjalnie dla mnie, wiem ze roznie jest z kupowaniem przez internet ale ja ta strone polecam, http://www.jjshouse.com/Ball-Gown-Strapless-Sweep-Train-Satin-Tulle-Wedding-Dress-With-Lace-Sashes-002015495-g15495 ja zamowilam ze zlota wstazka, do mojego slubu niecale 2 m-ce pozdrawiam i zycze szczescia

Aga 7 sierpnia, 2013 - 9:55 pm

Zanim wypowiem swoje zdanie musiałabym wiedzieć:
– ile masz wzrostu?
– czy do ślubu chcesz mieć rozpuszczone, podpięte czy upięte włosy?

Jeśli jesteś niewysoka, postawiłabym na sukienkę, której dekolt nie jest prostopadły do osi ciała, co skraca sylwetkę jak np. Propozycja 1 P&P, ale np. na tę „z obciętą głową”;) od Zienia.
Jeśli natomiast będziesz chciała zostawić rozpuszczone czy tylko lekko podpięte włosy, chyba zrezygnowałabym z sukni na 1 ramie.

Moja faworytka to bez wątpienia ta „bez głowy” 😉

ami 8 sierpnia, 2013 - 11:33 am

W Warszawie jest super salon MADONNA piekne suknie, super kobitki ktore potrafia doradzic, wygodne duze przymiezalni itp itd POLECAM

a12 8 sierpnia, 2013 - 12:04 pm

ani 1, ani 2,3 też nie… żadna nie podkreśla figury…

ewe 9 sierpnia, 2013 - 10:54 am

Trzecia najładniejsza, ale przede wszystkim to siłownia niestety!

Anka 9 sierpnia, 2013 - 11:44 am

Wracaj do Zienia, zdecydowanie 🙂

Anna 9 sierpnia, 2013 - 5:38 pm

Żadna z tych sukni nie leży na Tobie idealnie. Wracaj lepiej do Zienia, bo te są … mało korzystne.

ZŁOWIESZCZY CHICHOT 10 sierpnia, 2013 - 3:49 pm

Ta pierwsza suknia jest najładniejsza i najlepiej na Tobie leży 🙂

Anka 11 sierpnia, 2013 - 1:05 am

Na kogo to jest szyte, na 15-letniego, chudego chłopaka?

Agata 11 sierpnia, 2013 - 12:36 pm

Elizo! TYLKO I WYLACZNIE SUKNIA NR 2 OD ZIENIA! Jest prosta, elegancka i jako jedyna z tych wszystkich ladnie podkresla figure (jest widoczne wciecie w talii), reszta bardzo slaba.
A jesli chodzi o suknie to jak juz duzo osob wspomnialo na forum sliczne suknie sa w salonie madonna, tyle ze trzeba sie tam udac pare miesiecy przed slubem. Ja tam kupilam swoja, koronkowa rybke i do dzis jestem w niej zakochana i od poczatku wiedzialam ze to TA:)

panna młoda 11 sierpnia, 2013 - 6:46 pm

Szukać dalej!!!

jak dla mnie żadna kreacja nie powala i nie trzeba szukać u najlepszych projektantów. Sama przed swoim ślubem byłam u Zienia, cymbeline itp jednak najlepszą znalazłam w małym butiku na Pradze na przeciwko „Misi” w Parku Praskim. Też nie musi kosztować fortunę, bo po co?

Suknia ślubna jest jedna jedyna, nie musi mieć metki, musisz w niej wyglądać tak, że jak spojrzysz w lustro to będziesz wiedziała, że to ta i nie będziesz chciała jej zdjąć. Jeśli się pytasz i nie wiesz którą wybrać znaczy, że musisz szukać dalej!!!!!! Najlepiej odwiedzić jak najwięcej butików nawet takie, które z zewnątrz mogą odstraszać. Ja jeszcze podczas swoich poszukiwań byłam w Ślubnym Atelier, tam też mają fajne kreacje.

Hania 12 sierpnia, 2013 - 10:44 pm

Dobrze, że podałaś linka do wpisu z przymiarek u Zienia, bo gdzieś tego posta przegapiłam. W sukienkach Paprocki Brzozowski nie wyglądasz najlepiej, żeby nie powiedzieć, że okropnie. Masz rację – pierwszy model najbardziej pasuje Ci do figury, ale sukienka niczym mnie nie zachwyca. Powracając do posta z sukniami Zienia… wyglądasz zjawiskowo. W każdej z trzech od Zienia.

Ola 12 sierpnia, 2013 - 11:01 pm

Kiedyś moim marzeniem była suknia Zienia (dół tworzył materiał wyglądający jak pióra). Te suknie mnie nie zachwycają mam wrażenie że mogą znośnie wyglądać tylko na wychudzonych modelkach . Jeśli chcesz coś bardziej charakterystycznego dużo lepsza jest kolekcja Very Wang lub Cymbeline. Ja wybrałam elizabeth passion po 8 godzinach przymierzania (dwa popołudnia) i póki co suknia nadal mi się podoba… ciekawe co będzie na pierwszej przymiarce 😉

Julllita 20 sierpnia, 2013 - 11:32 am

Najbardziej pasuje ci koronka! Najmniej jednak sukienka nr 2 . Sukienka nr 1 też piękna ale najcudowniej ci w koronce 🙂

Karola 23 sierpnia, 2013 - 1:00 am

1!! zdecydowanie, najpiekniejsza, wyglądasz w niej cudnie. te od Zienia przy niej są nijakie.

Ania 23 sierpnia, 2013 - 4:00 pm

Uwazam ze każda z sukien jest beznadziejna

kasia 28 sierpnia, 2013 - 11:56 pm

Pierwszy raz jestem na twojej stronie dziś i muszę stwierdzić że każda z tych sukienek jest brzydka.

Fashionelka 29 sierpnia, 2013 - 10:40 am

Żadnej z nich nie wybrałam 🙂

Wiolaaa 2 września, 2013 - 10:08 pm

nr 1 niestety wyglada jak przescieradlo, ladne sa tlko te koraliki czy cos takiego

Anna 17 października, 2013 - 9:44 pm

A mnie się nie podobają strasznie;( wyglądają jak ze starej babcinej firanki… tylko tyle ze to ZZiennnnnń 😉 dobrze ze zadnej nie wybrałaś;) niezgrabne i paskudne…

Muzwar 5 sierpnia, 2015 - 3:07 pm

Przepiękne sukienki! Bardzo cenione przez klientki jest takie podejście do sukni, zawsze można zwężyć, zmienić kolor – super. Przez to pozornie zwyczajna sukienka może stać się jedyną w swoim rodzaju. 🙂 Szkoda, że spóźniłam się na głosowanie, choć na ślubie wyglądałaś przepięknie!

Comments are closed.