Paryż, tęskniłam!

przez Eliza Wydrych

Uwielbiam Paryż wiosną, latem i jesienią, ale zimą zastaję go po raz pierwszy. Nie ma błękitnego nieba i słońca. Nie ma mowy o pikniku na Trocadero czy leżakowaniu w Ogrodach Luksemburskich. Jest za to niesamowita aura przygaszonej Wieży Eiffla, która w połączeniu z wszechobecną mgłą sprawia, że Paryż wygląda jeszcze bardziej tajemniczo.

Zorganizowałyśmy sobie z dziewczynami babski wypad. Znowu wynajęłyśmy ten cudowny apartament z widokiem na Wieżę Eiffla i znowu każę się co chwile szczypać bo nie mogę w ten widok uwierzyć!

Dziś chcę Wam pokazać moją stylizację z pierwszego dnia. Kupiłam czerwony beret, bo nic bardziej nie kojarzy mi się z paryskim stylem. Do tego szary płaszczyk i ciepła narzuta w pepitkę.

dsc_3808

dsc_3776

dsc_3802

img_0466

dsc_3781

dsc_3751

dsc_3795

img_0591

Narzuta – Mohito
Płaszcz – Medicine
Buty – Mohito
Okulary – W.KRUK

ZOBACZ TAKŻE

23 komentarze

Ola 7 stycznia, 2017 - 11:02 pm

świetna narzuta i piękne zdjecia! 🙂 Zazdroszczę tylu wyjazdow, Paryż był od zawsze moim marzeniem, mam nadzieję, że kiedyś tez uda mi się tam wybrać

Paulina 7 stycznia, 2017 - 11:30 pm

Pieknie wygladasz a Beret swietny !! Wedlug mnie, buty troche psuja ta stylizacje.

Michalina 7 stycznia, 2017 - 11:31 pm

Och, jak ja tęsknię za Paryżem! Byłam w 2012 roku i… teraz się boję tam wybrać. Niestety, a dużo bym dała za lampkę calvadosu na Montmartre. Pozdrowienia. 🙂

Zuzzaaa 8 stycznia, 2017 - 6:26 pm

Właśnie! Też byłam w 2012, obiecałam sobie, że pojadę tam jeszcze, ale się boję…

BASIA 8 stycznia, 2017 - 12:11 am

Nie za chłodno się ubrałaś? Widać na ostatnim zdjęciu że inni cieplejsze kurtki mają 🙂

Żwawy Leniwiec 8 stycznia, 2017 - 12:15 am

Super zdjęcia! W berecie wyglądasz świetnie! ?

misstwentysomething 8 stycznia, 2017 - 4:34 am

Paryz!!! Dzieki Twoim zdjeciom wrocily do mnie wspomnienia z Sylwestra, ktorego tam spedzilam tydzien temu! Pewnie juz wspominalam, ze bylo cudownie!! Zycze Ci cudownego czasu i zachecam do odwiedzenia Cafe de l’Homme! Nie bedziesz zalowac! 🙂

Ponownie zachecam do odwiedzenia mojego bloga lifestylowego, gdzie opisuje swoje zycie i studia w USA/ Londynie oraz poruszam tematy zwiazane z szukaniem pracy, pisaniem CV, przygotowaniem na rozmowe kwalifikacyjna.
Wczoraj dodalam wpis JAK WYBRAC SCIEZKE KARIERY! Jestem pewna, ze Twoja kariera jest na wlasciwym miejscu, ale moze mialabys ochote zerknac lub komus z Twoich znajomych taki tematy okazalby sie przydanty?

Bedzie mi niezmiernie milo goscic Cie na misstwentysomething.com

Pozdrawiam cieplo z Londynu
Kornelia

Anonim 8 stycznia, 2017 - 11:32 am

Z tym błękitnym niebem to bym polemizowała 🙂 W zeszłym tygodniu pogoda była bardzo w kratkę więc może trafi Wam się ostre słońce.

Miśka 8 stycznia, 2017 - 1:12 pm

Sliczny beret:) pepitka za ktora nie przepadam w tej stylizacji zdecydowanie na tak!! Ale buty stanowczo na nie! Nie rozumiem tego, ze wielokrotnie stulizacje masz tak dopieszczone, a buty jakby były pomijane. Do tej stulizacji nie pasuja. A z sieciowek jestem nieprzekonana(myle sie?)Dla mnie buty to podstawa. Musza byc skorzane i wygodne. Dobrej jakosci i wyprofilowane bo inne bardzo niszcza stopę, deformują itp.
Eliza milego pobytu w pieknej Francji:) sciskam wszystkie towarzyszki podrozy 🙂 ajjjj nie znalazloby sie jakies wolne miejsce?;)

Patrycja Rempalska 8 stycznia, 2017 - 1:58 pm

Paryż kojarzy mi się z nonszalancją i kobiecością. I właśnie to widzę w Twojej stylizacji. Beret jest przepiękny, przyciąga uwagę, sprawia, ze wyróżnia się z tłumu, no i jest w moim ulubionym kolorze 🙂 W dodatku szal pięknie kontrastuje się z nim oraz z całością. Wystarczyły dwa elementy, żeby cały zestaw wyglądał oszałamiająco!

Kisses, Patt
http://dressupwithpatt.blogspot.com/

Wioletta 8 stycznia, 2017 - 2:26 pm

Świetna stylizacja! Ten beret jest mega! <3

Ewa Macherowska 8 stycznia, 2017 - 2:37 pm

Jaki piękny ten szal!
Zazdroszczę takiego wypadu 🙂
Bawcie się dobrze!

http://anna-and-klaudia.blogspot.com/ 8 stycznia, 2017 - 4:34 pm

Cudownie wyglądasz 🙂

Zuzia 8 stycznia, 2017 - 7:07 pm

Parysko! 🙂

Gustavo Woltmann 8 stycznia, 2017 - 10:41 pm

Świetne zdjęcia, a Paryż jest po prostu piękny! Już nie mogę się doczekać aż tam wrócę, chociaż ostatnio trochę niestety strach.

vorishk 8 stycznia, 2017 - 10:44 pm

Paryż jest super… byłam 2 razy i wciąż chcę tam wracać.
Świetne zdjęcia – lubię widzieć Cie uśmiechniętą 🙂

justekmakemesmile 9 stycznia, 2017 - 11:14 am

Pięknie wyglądasz:) Ten beret dodaje Ci uroku:)

ladyagat 9 stycznia, 2017 - 1:00 pm

Idealny look, a beret bardzo paryski <3

em. 9 stycznia, 2017 - 7:40 pm

Eliza, jaka pogoda w Paryżu? tzn ile mniej więcej stopni? wybieramy sie tam w marcu i sie zastanawiam 😉 i drugie pytanie – czy można sie juz czuć bezpiecznie?? stylizacja – bomba !

Eliza Wydrych Strzelecka 10 stycznia, 2017 - 12:29 am

8-9 stopni było. Także w porównaniu do Polski to mają tam ciepełko ❤

Anonim 9 stycznia, 2017 - 7:46 pm

Ja też uwielbiam to miasto, ale po ostatnich wydarzeniach jakoś mam stracha tam latać. Nie boisz się zamachów? Jest odczuwalna atmosfera zagrożenia? Czy raczej życie płynie jak dawniej?

Beller 11 stycznia, 2017 - 11:17 am

Stylizacja piekna <3 tak samo jak paryż, za którym tęsknię i to bardzo!

BEATA REDZIMSKA 18 stycznia, 2017 - 11:01 am

Wow, apartament z widokiem na Wieze Eiffla..

Comments are closed.