Mam małego bzika na punkcie toaletki. Co chwilę coś przestawiam, dokupuję, zmieniam i poprawiam. I kiedy już mam wrażenie, że wszystko jest idealne, trafiam na nowy gadżet, który świetnie by się tam wpasował. Tym razem trafiłam na przezroczyste pudełko z szufladkami. Śliczne, eleganckie, wręcz stworzone do przechowywania moich kosmetyków.
Kiedy już przyszło okazało się, że KTOŚ MĄDRY, nakleił na nie naklejkę uniemożliwiajacą kradzież (nie wiem jak to się fachowo nazywa), ta naklejka jest po prostu nie do odklejenia. I o ile biały plastik udało mi się oderwać, tak tego przezroczystego kleju po prostu się nie da.
Apeluję do obsługi w Zara Home o nieprzyklejanie tego typu zabezpieczeń bezpośrednio na produkt. To jest tak mocny klej, że nie da się do odkleić bez porysowania plastiku.
Drugi minus, ten plastik szybko się rysuje. I chociaż wszystkie kosmetyki są w plastikowych opakowaniach tak na pudełku (również w środku) widać mnóstwo zarysowań.
Trochę żałuje, że go kupiłam i trochę nie, bo mieszczą się w nim wszystkie moje kosmetyki łącznie ze szminkami i lakierami do paznokci. Kominek zapachowy to moje nowe odkrycie. Można włożyć do niego wosk albo olejek zapachowy, a świeczka znajdująca się pod spodem rozgrzeje substancje i sprawi, że piękny zapach wypełni pomieszczenie. Kupiłam dwa kominki yankee candle i kilka wosków. Jeden umieściłam w salonie, a drugi w sypialni. Póki co testuję różne zapachy i wybieram te najmniej przytłaczające. Są takie zapachy od których wręcz boli głowa (słodkie jabłko) i takie, które chce się wąchać i wąchać bez końca (zapach świeżo wypranych ręczników). Uwielbiam świece we wnętrzach. W moim mieszkaniu służą one raczej do dekoracji. Srebrna taca jest z IKEA, przezroczysty świecznik z Home&You, a świeczki kupiłam na allegro.Zdjęcia mojej toaletki możecie zobaczyć tutaj.
Lubicie świece zapachowe? Ostatnio wśród blogerek panuje moda na świeczki Yankee Candle i widzę je praktycznie wszędzie. Ja póki co jestem wierna woskom i kominkom.
94 komentarze
Uwielbiam świece zapachowe i w ogóle świece 😀 Potrafią dodać uroku każdemu pomieszczeniu i zrobić „klimat” hehe 🙂
Yankee Candle są absolutnie cudowne<3
Kocham zapach świeżo wypranych rzeczy ! Wosk o tym zapachu to moj must have 🙂
O świecach Yankee Candle słyszałam już wcześniej, ale też dopiero ostatnio odkryłam woski, gdy natknęłam się na sklep w Krakowie. Kupiłam kilka z nich oraz kominek, testuję i na pewno na tym się nie skończy 😉 Polecam również świece z Kringle Candle.
Ja kupuje świeczki Yankee od ok siedmiu lat czyli od pierwszego wyjazdu do USA 🙂 i bardzo boli mnie ich cena w Polsce. We wrzesniu kupiłam sobie w Stanach cztery te największe swieczki za jedyne $44 🙂
w jakiej cenie te pudełeczko
ok 250zł -.-
Chyba żartujesz, ostatnio w Rossmanie kupiłam identyczne za 19,90 i taki stojak: http://emako.pl/data/gfx/pictures/medium/6/9/3396_3.jpg?502668 za 9,90, i nic się nie rysuje! Naprawdę zawołali 250 zł za plastikowe szufladki?
Też mam taki mniejszy kupiony w tkmaxx za niewielkie pieniądze. Chciałam kupić coś co pomieści wszystkie kosmetyki.
ostatnio w biedronce też były dosyć spore przeźroczyste pudełeczka w cenie nieprzekraczającej 30 zł.
Strasznie drogo jak za taka jakość:( bardzo podobne są w tkmaxx i sklepie muji. Mają je we wszystkich rozmiarach i jakość jest dużo lepsza. Na pewno znalazłabyś coś dla siebie.
ANIA – ja tez mam z tego sklepu, ale teoretycznie pojemnik na herbatę! 😀 ( http://emako.pl/product-pol-4630-Pojemnik-na-herbate-szklana-szkatulka-4-przegrody.html ) Super wyglądają kosmetyki w takim przezroczystym pojemniczku, jednak jak zara krzyknęła 250 pln to zdecydowanie za dużo
ten klej spróbuj zmyć zmywaczem do paznokci albo dezodorantem z alkoholem ew. spirytusem.
Od zmywacza plastik może zrobić się matowy… Zalecałabym ostrożność – na podstawie własnego doświadczenia
Eliza, nie próbuj ze zmywaczem! Aceton rozpuszcza plastik. Ja bym raczej celowała w benzynę ekstrakcyjną. 🙂
mam zmywacz bez acetonu :p
Lepiej nie. Bo te kosmetyki posiadają alkohol i mogą zmatowić plastik w miejscu czyszczenia.
Tłustym kremem najlepiej! Sprawdza się idealnie. Nałożyć na ten klej, chwilę odczekać i zetrzeć 🙂
Kup Goo gone i po sprawie
WD40 da rade kazdemu klejowi
Benzyna ekstrakcyjna świetnie usuwa wszelkie klejące się pozostałości po naklejkach. Szczerze mówiąc od kiedy przykleja się te paskudne przylepki nawet na ostrza noży, to ta benzyna jest u mnie w stałym wyposażeniu domu 🙂
tak jak pisała jedna z dziewczyn powyżej – zmywacz nie służy plastikowi, niezależnie od tego czy jest z acetonem czy bez… też mam w domu benzynę ekstrakcyjną i potwierdzam, że żaden klej nie jest jej straszny a poza tym nie zostawia trwałych śladów/uszkodzeń na czyszczonych powierzchniach….
tak w ramach ciekawostki – te zabezpieczenia antykradzieżowe to stickery 😉
Yankee candle ❤ ubóstwiam od kilku już lat… Choć są dość drogie, to wystarczają na długo…
Ten klej da sie zmyc pod wplywem cieplego powietrza suszarki:-)
Moj tata zawsze tak sciagal winietki z szyb auta.
Słyszałam że klej który pozostaje po naklejkach itp. należy smarować majonezem i po kilku godzinach delikatnie zdrapac… Podobno nie zostaje ślad ale jeszcze nie miałam okazji sprawdzic:-)
A ja nie tylko słyszałam ale i wypróbowałam! I już od dłuższego czasu wszystkie nowe rzeczy z naklejkami traktuję majonezem- DZIAŁA! 😀
a ja ostatnio widzialam jak ktos czyscil takie pudeleczko maslem! i naklejka sie odkleila i nie bylo zadncyh zarysowan 🙂
Klej zmyj oliwa. Nanies na wacik olej, oliwe lub oliwke i pocieraj w miejscu kleju. Zmywacz moze odbarwic plastik
Przepraszam, zniknął mój komentarz i myślałam, że go wywaliłaś, biję sie w piersi – wybacz!
Ten zabezpieczenie to tzw soft , w różnych sieciówkach nazywany swoim branżowym slangiem . A co do świeczek to jestem straszną ich maniaczka nie konieczne Yankle ,ale polecam szare zapachowe oraz niebieskie z Ikei mają bardzo przyjemny nie przytłaczający zapach 🙂
Btw wpadnij do Tk maxx tam są piękne świeczki które też ładnie pachną
zawsze gdy nie mogę sobie poradzić z klejem, daję kroplę oliwki na płatek kosmetyczny i przykładam do 'ufajdanego’ miejsca. nie wiem, czy zadziała w przypadku plastiku ale na pewno działa na drewniane meble, na których były naklejki np. dziecięce. może spróbuj, Eliza, oliwka na pewno nie popsuje (pięknego swoją drogą) pudełeczka :))
Jaka jest dokładnie nazwa tego wosku o zapachu świeżo wypranych rzeczy ? 🙂
Sa dwa takie zapachy; clean cotton i fluffy towels 😉
Ja też niedawno odkryłam woski Yankee Candle i testuję zapachy 🙂 Póki co moim faworytem jest Lake Sunset ♥
Spróbuj usunąć klej z pudełeczka jakimś preparatem, są takie specjalne to usuwania naklejek, może któryś z nich sobie poradzi.
Też czaiłam się na to pudełeczko, ale ostatecznie kupiłam podobne gabarytowo w TK Maxx. Były jeszcze lustrzane.
Masz tylko kolorówkę z Chanel?? :)) trochę to wygląda jak wystawa 😉
Bardzo fajne pudełka do przechowywania mają w Muji. Szeroki wybór i mega funkcjonalne.
Ile kosztuje kominek z yankee candle?
Ile kosztuje taki kominek z yankee candle?
Zrobisz recenzję kosmetyków kiehl’s?
Tak! Na dniach 😉
Kiedy zrobisz recenzję toniku i serum kiehl’s ?
Które zapachy wosku polecasz a które zupełnie odpadają? 😉
Na stronie jest ich sporo wiec warto skorzystać ze sprawdzonej opinii!
Ślady po kleju można usunąć… masłem :D. W żadnym wypadku zmywaczem, bo plastik zrobi się matowy..
250 zł to niezłe przegięcie!!! Za plastik? LOL 😀
Do 100 zł spokojnie da się coś wynaleźć online :P.
Od wosków YC można się uzależnić. Od siebie polecam do przetestowania zapach strawberry buttercream, pięknie wchodzi we wnętrze i zostaje naprawdę na długo 🙂
Jestem fanką wosków! A naklejki najlepiej usuwać najpierw podgrzewając je ciepłym powietrzem z suszarki. Łatwiej schodzą i nie zostaje klej.
Piękne kolory świec, zwłaszcza ta fuksja.
Eliza ta naklejka powinna zejść pod wpływem ciepła, spróbuj podgrzać to miejsce suszarką i powoli ściągać naklejkę.
W większości przypadków udawało mi się w ten sposób.
Daj znać czy Tobie się udało 🙂
Pozdrawiam,
Aga F
Marzy mi sie taki mój kącik. Ale w akademiku nie ma na to szans 🙁 Ale kiedyś napewno!
Przepłaciłaś… w MUJI mają duży wybór akrylowych skrzyneczek do przechowywania np. kosmetyków. Można kupić dwa poziomy i układać jeden na drugim. Dodatkowo pokrywka jest otwierana http://www.muji.com.pl/k-117-1-120-Przechowywanie,Rozwiazania,z,akrylu.html . No i cena też dużo niższa…
Widziałam je i dwupoziomowe nie pomieściłyby wszystkich kosmetyków
Na uporczywy klej najlepsze sa oliwa z i oliwek, albo… rozpuszczone maslo. Sprobuj posmarowac, poczekaj troche i powinno samo zejsc 🙂
Dla mnie cena tego pojemnika jest nie do zaakceptowania. Zarabiam sporo, ale 250 zł za kawałek plastiku to żar, gdyby pudełko było drewniane, albo chociaż wykończone w środku welurem to wtedy cena by była ok 🙂
Sprobuj pozbyc sie kleju za pomoca zmywacza do paznokci albo spirytusu – u mnie podzialalo 🙂
nie mogę znaleźć tych świeczek na allegro;( a szczególnie tej różowej i srebrnej. Pomoże ktoś?
Świetny pomysł z tym kominkiem, ja do tej pory używałam świeczek ale brzydko wyglądają jak się wypalą, kominek jest bardziej estetyczny 🙂
Pozdrawiam i zapraszam do mnie 😉
Do wosków zabierałam się, jak pies do jeża, ale jak już kupiłam to przepadłam. Fakt, niektóre to wyjątkowe smrodki, ciężkie i duszące, ale niektóre wręcz do schrupania 🙂
Aktualnie „narkotyzuję się” z Black Cherry.
Ja pozbyłam się słodkiego jabłka, obecnie na tapecie fluffy towels, a w kolejce czeka właśnie black cherry i pink dragon fruit <3
Uwielbiam pink dragon fruit <3 kolejny ulubiony to amber moon <3
Jest też taki środek w spray’u -Label Off, do usuwania resztek kleju, a nawet całych metek. (na Allegro za ok. 50 zł., uwaga na tańsze podróbki)
tysiąc razy lepsze są woski kringle candle- zamiast w folię, są zapakowane w plastikowy pojemniczek z przykrywką, przez co zapach jest intensywniejszy- zarówno w opakowaniu, jak i podczas palenia. próbowałam zarówno yankee jak i kringle, i te drugie nokautują te pierwsze! a moim nowym, najlepszym jak do tej pory odkryciem są zapachowe granulki firmy regent house- pachną obłędnie, a w dodatku po użyciu można je po prostu wyrzucić, bez czyszczenia kominka.
pozdrawiam! 🙂
Opcja z granulkami wydaje się być idealna 🙂
a jak obłędnie pachną! <3
spróbuj rozpuścić ten klej nafta kosmetyczna. do kupienia w aptece albo drogerii za kilka złotych. kleje charakteryzatorskie rozpuszcza więc może i ten się uda 🙂 albo spirytus! daj znać jak poszło 🙂
A to pudełeczko (nie wiem jak to nazwać fachowo) na woski Yankee gdzie kupiłaś?
Piękne świece, super wygląda połączenie bieli, szarości i różu. Ta prosta ramka z ZARY uzupełnia resztę.
Świeczki są rzeczywiście świetne! Mam ich trochę u siebie i muszę przyznać, że jest wiele zapachów, które przypadły mi do gustu. Wśród nich są wszelkie „zielone zapachy”, chociaż zdecydowanym faworytem są też zapachy cytrusowe.
A jeśli o pudełeczko chodzi to można spróbować zmywaczem do paznokci albo rozpuszczalnikiem.
Odwiedzam Twojego bloga od dawna i uwielbiam go czytać, ale po wpisie z Yankee Candle przepadłam, no po prostu poruszasz wszystkie tematy, które mnie interesują. Nie sądziłam, że kiedyś to napiszę gdziekolwiek , ale tego bloga na prawdę czyta się z przyjemnością! Jak ciastko do porannej kawy 😉
Ojej ale mi miłooooo! 🙂
Zaciekawiłaś mnie tymi woskami! Póki co próbowałam jedynie przywieszek zapachowych z Yankee Candle i były ekstra 🙂
Ja wolę woski niż świeczki w słojach. Tak naprawdę inwestuje się na początku w sam kominek (ok 100zł) bo woski kosztują 7zł za sztukę. Jeden starcza mi na ok 2 tygodnie. Dzięki temu mogę cieszyć się różnymi zapachami. Z resztą po dwóch tygodniach ma się danego zapachu dość i jest potrzeba zmiany!
Hej a pro po kleju, który pozostał po naklejce.Kiedyś usłyszałam dobrą radę i u mnie się sprawdziło ( mam pięcioletnią córkę więc wiem co mówię ), spróbuj nastepnym razem posmarować taką naklejkę lub pozostały klej najzwyklejszym majonezem i pozostaw na ok pół godzinki, następnie zetrzyj nawilżoną szmatką.U mnie zawsze działa.Tak pozbywam się np, naklejek ze słoików po dżemach lub innych produktach, jeśli chcę użyć słoik. PS blog super, bardzo lubię Cię czytać 🙂
Jeśli chodzi o Yankee Candle, to jestem ich fanką od kiedy mieszkałam w USA i używałam zawieszek samochodowych (w formie małych buteleczek). Zapachy mają cudne, więc zdecydowanie polecam 🙂
Widzę, że jesteś niezwykle oddaną fanką jednej marki 😀
Eliza, a coś takiego nie byłoby ładniejsze: http://www.zarahome.com/pl/pl/dekoracja/pude%C5%82ka-c1293957p5108868.html?modeView=three_view ? Ostatnio oglądałam to w Zarze i baaardzo fajnie na żywo wyglądało, a też jest pojemne, w środku wyłożone welurem. Moim zdaniem dużo lepiej się prezentuje niż takie plastikowe pudełko;)
Klaudia, zastanawiałam się nad nim ale ostatecznie wzięłam przezroczysty czego teraz żałuję -.—
Klej bardzo ladnie schodzi jak sie smaruje zwyklym olejem jadalnym:) sprawdzone;)
majonez/masło… 😉 a przecież chodzi o to, że to musi być po prostu coś tłustego! A dlaczego do plastrów do depilacji woskiem dołączają oliwkę? Metoda sprawdzona: potraktuj pojemnik czymś tłustym/oliwką i koniecznie napisz czy pomogło 😉
Elizo,
co do trudnych do usunięcia nalepek to polecam środek GooGone.
Był tes na moim blogu i używam go do dnia dzisiejszego:
Elizka jak nazywa się ten wosk o zapachu świeżo wypranych ręczników? bo szukam po całym allegro i nie moge znalezc 😛
Fluffy towels 🙂
Ja nie wyobrażam sobie wieczoru bez „odpalenia” mojego kominka :D. Tylko ja używam wodę + olejek. Cały dom pachnie no i ten klimat gdy zgasną światła <3. Jestem uzależniona od czarnej porzeczki :D.
Kiedyś średnio mi się tu podobało, byłam niemal Twoja hejterka
Kiedyś średnio mi się tu podobało, byłam niemal Twoja hejterka
Nie wiem dlaczego urwało mój komentarz!ale pisałam ze od dłuższego czasu tu zaglądam i jest tu tak ładnie ze aż miło i dajesz inspiracje do działania. Widac ze jesteś estetka. Wszystko cieszy oko. Od jakiegoś czasu jestem fanka bloga!:D proszę napisać czy podkłady chanel nie wysuszaja? AA i może podpowiesz jak dobrać kolor podkładu?
A gdzie kupujecie kominek i woski Yankee Candle ?? Jest jakiś sklep stacjonarny w którym oferują ich produkty czy wchodzi w grę tylko internet?
ja kupuję przez internet. Można je dostać na allegro, mintishop czy goodies
w piotrze i pawle mają 🙂
chcę tyle chanelków <3 love love love
Ten pojemnik świetny, chociaż ja poluję na taki z jedną szufladką. Ubzdurałam sobie, że jedna się przyda, a mam akrylowy organizer z biedronki, więc byłaby świetnym uzupełnieniem. A wosk clean cotton uwielbiam <3
Na usunięcie uporczywych naklejek nie ma nic lepszego niż ocet lub majonez. wystarczy posmarować takiego deliwenta jednym ze specyfików i problem z głowy
a ja nie przepadam za zapachami w domu, czy tymi ze swiec czy ze spryskiwaczy najlepiej sie czuje gdy dom pachnie świeżym powietrzem, nie ma to jak wywietrzony pokoj 🙂
Świetny wpisa i jesli lubisz kominki zapachowe polecam Ci scentsy maja śliczne kominki i wspaniale woski zapachowe
Jeśli chodzi o zabezpieczenia, to nie są one przyklejane przez pracowników w sklepie, a przez pracowników zajmujących się bezpośrednio produkcją czyt. w Chinach, Hiszpanii i innych krajach w których są produkowane.
Dobrze, jest zakupić świeczki różnych rozmiarów. I ustroić tak pokój, czy po prostu jakieś wnętrze. Wieczorem gdy się je zapali, będzie niepowtarzalny nastrój.
Jeśli moge coś polecić to Zara Home Dark Amber ,te dwie rzeczy:
http://www.zarahome.com/pl/pl/home-collection-ss15/zapach/dark-amber-c1293867p6911279.html?modeView=three_view
http://www.zarahome.com/pl/pl/home-collection-ss15/zapach/dark-amber-c1293867p6911261.html?modeView=three_view
To takie moje odkrycie od tamtego roku 🙂
Comments are closed.