Metamorfoza kuchni – wizualizacje

przez Eliza Wydrych

Metamorfozy sypialni, salonu, jadalni i pokoju gościnnego dobiegły końca. Czas na metamorfozę kuchni! Na parterze jeszcze tylko to pomieszczenie nie zostało zmienione. Aranżacja kuchni jest dla mnie niezwykle ważna, dlatego cieszę się, że w końcu się do tego zabieramy.

Zanim pokażę Wam wizualizacje i moodboardy, zobaczcie, jak kuchnia wyglądała, kiedy się wprowadziliśmy.

Zrzut ekranu 2016-05-20 o 10.13.37

Beżowe ściany, ciemnobrązowe fronty na dole i pomarańczowe u góry. Do tego drewniany bar ze żłobieniami i plecione hokery – całość była zachowana w orientalnym stylu. To zupełnie nie nasz klimat, choć muszę przyznać, że wyglądało to ładnie i bardzo spójnie.

To, co mi się w kuchni podobało, to beżowe blaty i beżowe płytki na podłodze. Na zdjęciu tego nie widać, ale po drugiej stronie są szafki z białymi frontami. Tam też jest zabudowana lodówka, piekarnik i mnóstwo półek.

A teraz zobaczcie, w jakim kierunku chcemy iść!

Inspiracje

metamorfoza kuchni

Odkąd pamiętam, podobały mi się tablice magnetyczne w kuchni i marzyłam o tym, żeby mieć taką u siebie. W kuchni w naszym poprzednim mieszkaniu zupełnie nie było na nią miejsca, ale teraz? Teraz sprawa wygląda zupełnie inaczej!

Prócz tablicy będzie czarna metalowa kratka. Będę na niej wieszać różne kuchenne akcesoria i świeże zioła. Wygląda to naprawdę genialnie.

Na ścianach koniecznie biel. Tym razem znowu hydrofobowa farba Dulux EasyCare – z tą różnicą, że wybraliśmy farbę przeznaczoną do malowania kuchni i łazienki. Kuchnia to miejsce, gdzie co chwilę się coś brudzi, a plamy zwykle są tłuste. Ta farba dzięki unikalnej ochronnej powłoce jest odporna na tłuste plamy. Ci, którzy planują malować łazienkę, powinni wiedzieć, że ta farba wykazuje też odporność na grzyby pleśniowe, które niestety lubią się pojawiać w pomieszczeniach o podwyższonym zawilgoceniu. Podrzucam Wam jeszcze linki do testerów. Te maleństwa są baaardzo przydatne!

Wizualizacje

unnamed

unnamed-3

Wszystkie fronty będą białe z czarnymi rączkami. Nad kuchenką białe półki i okap. Chciałabym znowu zrobić jakieś unikalne postery pasujące do kuchennych klimatów.

unnamed-5

unnamed-4

Drewniany bar i brązowe hookery poszły w odstawkę. Na ich miejsce wejdzie biały bar i błękitne hokery. Kojarzycie ten niebieski fotel w salonie, który – nawiasem mówiąc – jest bestsellerem na SFmeble? Błękit będzie kolorem łączącym oba pomieszczenia.

unnamed-2

Na ścianie po lewej stronie znajduje się lodówka, piekarnik i półki. Po lewej wystaje też beżowy trawertyn, którym pokryte są ściany w korytarzu. Właśnie ze względu na niego nie chcieliśmy zmieniać blatów w kuchni na czarne. Beż to kolor, który pojawia się w salonie, w korytarzu i w kuchni.

Jestem ciekawa, co myślicie o tej aranżacji. Ja jestem w niej zakochana!

 

Wpis powstał w ramach metamorfozy domu, której partnerem jest Dulux. Poprzednie metamorfozy możecie zobaczyć tutaj.

ZOBACZ TAKŻE

56 komentarzy

Nina 5 września, 2016 - 9:36 pm

Piękny projekt. Uwielbiam białe kuchnie 🙂

Kinga 5 września, 2016 - 9:47 pm

Sama mam białą kuchnie, a wizualizacje śliczne. Będzie cudownie ?

Pantofelwpodrozy 5 września, 2016 - 9:49 pm

Mi się podoba, też postawiłam na białą kuchnię 🙂 wybierasz indukcję czy gaz?

magda gdynia 5 września, 2016 - 9:50 pm

Świetny projekt, bardzo mi sie podoba ten błękit!

justyna 5 września, 2016 - 9:51 pm

kuchnia piękna, pomysł z ta kratka najbardziej mi się podoba ?nie przeszło mi nawet przez myśl że może być tak wykorzystana. mnie czeka urzadzanie domu co prawda w przyszłym roku ale juz zbieram pomysly ? i z przyjemnością oglądam twoje metamorfozy pomieszczeń .

Eliza Wydrych Strzelecka 5 września, 2016 - 9:55 pm

Mega mi miło! 🙂

ala 5 września, 2016 - 9:56 pm

A skąd są krzesła w jadalni? 🙂

Eliza Wydrych Strzelecka 5 września, 2016 - 9:59 pm

Też z SFmeble. Podrzucam link -> http://www.sfmeble.pl/krzeslo-donna-bess-p-6998-3716

Renifer 5 września, 2016 - 10:12 pm

Szczerze, kiepska ta kuchnia po byłych właścicielach. Nie sądziłam że jest aż taka nijaka. Nie dziwię się że zmieniasz, nowa jest o niebo lepsza, a raczej będzie lepsza;). Też mam białą, lecz nieco po skandynawsku bo z dębowymi blatami. Nie wybrałabym innej:). Powodzenia,czekam na post Before/After 🙂

Eliza Wydrych Strzelecka 5 września, 2016 - 10:37 pm

Nie jest kiepska, jest po prostu w innym stylu. Cały dół był wlaśnie taki brązowy z różnymi akcentami z orientalnych podróży i to wszystko super do siebie pasowało. To zupełnie nie nasz styl więc wszystko pozmienialiśmy 😛

mM 5 września, 2016 - 10:22 pm

To jak wygląda teraz kuchnia jest zupełnie nie w moim klimacie, natomiast to jak będzie wyglądać bardzo mi się podoba.

Połączenie bieli i niebieskiego super ! 😉

Iss 5 września, 2016 - 11:16 pm

Nie widzę lodówki ? 😉

Eliza Wydrych Strzelecka 6 września, 2016 - 8:56 am

Jest zabudowana 🙂

Marta 5 września, 2016 - 11:18 pm

Świetna! Mnie moja kuchnia już dawno znudziła, ale nie ma sensu jej teraz zmieniać bo za rok się wyprowadzam. Stawiam na biele i styl VINTAGE. Nie mogę się doczekać tak jak ty;)

M. 6 września, 2016 - 1:21 am

Na kiedy przewidujecie koniec remontu kuchni? Prace już się rozpoczęły?
Ps Wciąż nie mogę sobie wyobrazić rusztowania w salonie xD

Eliza Wydrych Strzelecka 6 września, 2016 - 8:55 am

Planujemy skończyć kuchnie wraz z początkiem października. A rusztowanie w salonie jest na tym zdjęciu 🙂 https://www.instagram.com/p/BCPgymwtF-i/?taken-by=elajza

M 6 września, 2016 - 11:35 pm

Dzięki za foto! Teraz juz rozumiem jak pisałaś ze nie wyobrazasz sobie malowac sufitu i scian jeszcze raz haha 😀

Anna Ma. 6 września, 2016 - 1:26 am

Twoja koncepcja bardzo mi się podoba-może dlatego, ze sama mam białe fronty 🙂 Jednak nie przekonuje mnie kompletnie kratka. Po pierwsze dlatego, że lubię mieć pochowane klamoty, a system oparty na wieszaniu potrzebnych rzeczy kojarzy mi się z rozpaczliwym szukaniem dodatkowych centymetrów i walką z ciasnotą (czyli koszmarem jakiejś połowy mojego życia, heh), po drugie, kuchenne przybory wyglądają dobrze tylko na ekspozycjach, a kiedy są na co dzień w użyciu, tracą swój blask, nawet jeśli są świetnej jakości i myje się je w zmywarce, w końcu po trzecie, kratka sama w sobie jawi mi się jako nadprogramowa powierzchnia, na której będzie się gromadził osad tworzony podczas gotowania. Bardzo chętnie się dowiem, czy takie rozwiązanie się sprawdza, czy może słusznie jestem sceptyczna. Zwłaszcza, że możesz spróbować i w razie czego zdemontować kratkę znajdując jej inne miejsce.

Magda - Dobrze Zorganizowana 6 września, 2016 - 6:55 am

Ciekawa jestem efektu końcowego, ale sądząc po wcześniejszych metamorfozach, będzie super. U mnie tez biała kuchnia, tylko w eleganckim, klasycznym wydaniu.

A 6 września, 2016 - 8:53 am

Jaki to kolor na ścianie?

Eliza Wydrych Strzelecka 6 września, 2016 - 8:53 am

biel, biel, biel <3

Ania Liść jarmużu 6 września, 2016 - 9:03 am

Oby wszystko poszło łatwo i przyjemnie! Pamiętam jak czekałam na wszystkie meble i półki mając tylko mini lodówkę i jednopalnikową kuchenkę 😉 Ale efekt końcowy wynagradza czekanie 🙂

Kasiaaa 6 września, 2016 - 10:08 am

Fash a te „wiszące doniczki” tez będziecie mieli?
gdzie można takie kupić?
Są boskie!

Karo 6 września, 2016 - 11:24 am

Czy meble będziecie całe wymieniać czy tylko fronty?

Eliza Wydrych Strzelecka 6 września, 2016 - 11:39 am

Tylko fronty 🙂

Polenka 6 września, 2016 - 11:30 am

Metamorfoza na duży plus! A tak w nawiasie – styl orientalny bardzo lubię, ale nie we wnętrzach. Dla mnie jest zbyt intensywny i toporny. Kiedyś bardzo obawiałam się białych mebli w kuchni. Kiedy gotuję dużo się dzieje 🙂 W mieszkaniu, które właśnie wynajmuję są białe fonty i jestem zaskoczona, że moje obawy się nie spełniły. Kuchnia wcale szybciej się nie brudzi, w dodatku łatwo ją posprzątać 🙂

Anonim 6 września, 2016 - 11:46 am

Poprzednia aranżacja kuchni w ogóle mi sie nie podoba. Twój pomysł jest o wiele bardziej w moim stylu! Fajnym rozwiazaniem jest przemycenie koloru niebieskiego jako łącznika i czarna tablica na ścianie. Marzy mi się taka w mojej kuchni ale na razie remont musi trochę poczekać. kuchnia to chyba najdroższe pomieszczenie w całym domu a ja planuje generalke łącznie z wymianą sprzętów i Burzeniem ścian ?tyle ze patrząc na twoje metamorfozy coraz bardziej nie mogę się doczekać swoich zmian ?

anna 6 września, 2016 - 12:50 pm

bardzo podoba mi się ten nowy projekt kuchni, jest bardzo w moim guście, zwłaszcza że ostatnio u mnie błękit wrócił na top liste 🙂 ale musze przyznać ze ta stara kuchnia tez bardzo mi się podoba, jakies takie ciepło od niej bije i fajny klimacik

Eliza Wydrych Strzelecka 6 września, 2016 - 1:01 pm

Dokładnie, miałam takie same odczucia. Ta kuchnia w indyjskim klimacie był taka ciepła i przytulna 🙂

Maria 6 września, 2016 - 1:18 pm

Mogłabyś podać metraż? 🙂 Czeka mnie remont kuchni w stanie developerskim i zastanawiam się, czy też bym się zmieściła z takim układem.

Karolina 6 września, 2016 - 1:32 pm

Ciekawy pomysł, zwłaszcza tablica magnetyczna 😉

Olga | Gray Moka 6 września, 2016 - 3:27 pm

Nad blatami są okna? Nie wiem jak to się sprawdza w praktyce, ale wygląda cudownie :). Ten błękit urzeka mnie za każdym razem, gdy na niego patrzę :).

Eliza Wydrych Strzelecka 6 września, 2016 - 3:42 pm

Tak, tam są okna 🙂

Eliza 6 września, 2016 - 7:24 pm

Poprzednia kuchnia nie w moim stylu, nowa jak najbardziej. W ogole wiele elementow w Twoim domu mam tez u siebie.. Chyba mamy troche podobny gust, w salonie tez mam bialy stol z szarymi krzeslami i szare podkladki pod talerze tyle ze u mnie sa z koralikow i troche polyskuja 😉 Kuchnie tez mam w bieli, meble tzw gloss. Jedyna uwaga to ze widze, ze w kuchni jest malo powierzchni uzytkowej.. U mnie w domu tez przydaloby sie jej wiecej. Dziwne ze w takim duzym domu taka mala kuchnia ale moze poprzedni wlasciciele duzo nie gotowali i im na tym nie zalezalo. Pozdrawiam Cie, urzadzanie domu to spora radosc, ja uwielbiam. Lubie szukac nawet tygodniami, miesiacami elementow ktore mi idealnie pasuja.. Ostatnio robie jedna z sypialni na pietrze – mieta z biela, rozowym zlotem i kolorem tzw mauve czyli taki troche wrzosowy – wychodzi efektownie.

http://martuu9x.blogspot.com/ 6 września, 2016 - 7:24 pm

Bardzo podoba mi się ta ściana do pisania kredą !:) kiedyś sobie taką zrobię 🙂

Ev 6 września, 2016 - 7:34 pm

Świetny projekt! Będzie pięknie 🙂

ania 7 września, 2016 - 9:46 am

Projekt super. Mnie ciekawi jakie będzie oświetlenie, bo go na wizualizacji nie widzę. Czekam na efekt końcowy. 🙂

Marlena 7 września, 2016 - 2:09 pm

Z takiej kuchni to bym nie wychodziła! Pięknie się zapowiada! 🙂

ann 7 września, 2016 - 6:54 pm

z pragmatycznego punktu widzenia nie polecam białych frontów, zwłaszcza z lekkim połyskiem i z tworzywa sztucznego. widać na nich nawet linie papilarne, a jak ktoś lubi gotować i często przy tym otwiera szafki łapkami w przyprawach czy w oleju to na powierzchni przy galkach nieustannie zbiera się brud i z czasem połysk się wyciera. jeśli kuchnia cały dzień jest nasłoneczniona to widać na nich smugi po czyszczeniu i trzeba się mocno napracowac, aby codziennie były perfekcyjnie lśniące 🙂 podobny efekt można osiągnąć frontami dębowymi (dąb biały lakierowany lekko na matowo, ale nadal z połyskiem aby unikac babcinego efektu) albo dobrej jakości sklejka dębowa, albo egzotyczna.

paula 8 września, 2016 - 10:18 am

Mam w kuchni 'ikeiowskie’ białe fronty i nie mam z nimi problemów. Gotuję dużo. Sprzątanie nigdy nie było tak proste jak właśnie przy białych frontach. Nie widzę poodbijanych paluchów, zacieków, zbierającego się brudu – a nawet jestem w stanie powiedzieć, że moje fronty ukrywają niektóre zabrudzenia, czym dziwię się zawsze przy generalnych porządkach w kuchni.

Beti 8 września, 2016 - 2:40 pm

Śliczna ta wasza przyszła kuchnia tylko beznadziejne te okna. W życiu bym takich w domu nie zamontowala:( reszta perfect:D

Paulina 9 września, 2016 - 12:00 am

Fajny projekt. Jednak jak dla mnie polki nad oknem zbedne, niepotrzebny kurz i bibeloty. Nauczylam sie, ze czasem lepiej odmiwic sobie dodatkow na scianach 🙂 Pozdrawiam!

Natalia 9 września, 2016 - 9:46 pm

Bardzo fajny projekt 🙂
A skąd te przyprawniki? W innym kolorze wiem są w ikei ale te białe interesują mnie najbardziej 🙂
POZDRAWIAM.

Julka Sowa Kruk 16 września, 2016 - 6:11 pm

Genialny projekt! Wykorzystałam kilka inspiracji z innych metamorfoz w swoim pokoju 😉 co do kuchni to bym z niej nie wychodziła! Czekam na efekt końcowy 😀

Agata 16 września, 2016 - 9:03 pm

Fajna zmianacw kuchni. Nie widzę nigdzie kontaktów. Sa jakoś poukrywane?
Kratka super rozwiązanie.

kejti 18 września, 2016 - 11:12 pm

Mam ścianę z farbą tablicową w kuchni i niestety kompletnie się nie sprawdza – na sucho kreda nie schodzi, a na mokro farba zmywa się przy zmywaniu kredy, natomiast kreda nie zmywa się za dobrze i zostają okropne białe ślady. Fajnie wygląda na zdjęciach w necie, w prawdziwym życiu raczej jest utrapieniem.

Jo 21 września, 2016 - 3:17 pm

Spróbuj markerów kredowych.

wyposazenie lazienki 23 września, 2016 - 12:13 pm

Piekny projekt! Najważniejsze, że jest taki nowoczesny, a zarazem przytulny;) Super pomysł!

klaudia musial 3 października, 2016 - 11:53 am

A czy bedzie tez metamorfoza lazienki??

Eliza Wydrych Strzelecka 3 października, 2016 - 12:08 pm

Tak, ale dopiero w przyszłym roku 🙂

Anna 4 października, 2016 - 6:42 pm

A czy kod rabatowy na SFmeble jeszcze działa?

Mk 31 października, 2016 - 7:52 am

Jak w knajpie. Nie podoba mi sie

Kinga 18 stycznia, 2017 - 2:17 pm

Piękny projekt! Ja swoja kuchnie tylko odnowiłam bo zależało mi na jak najniższych kosztach. http://komodapomyslow.blogspot.com/2017/01/kuchnia-przed-po.html

Eliza Wydrych Strzelecka 19 stycznia, 2017 - 12:39 pm

Piękna metamorfoza 🙂

Kafotografia 22 stycznia, 2017 - 3:09 pm

Świetny pomysł z tablicą! Piękne wnętrze. Pozdrawiam 🙂

alex 18 kwietnia, 2017 - 1:54 pm

A mi się właśnie podoba! Najbardziej motyw z tą czarną tablicą – dodaje kuchni uroku, wydaje się być bardziej przytulna i klimatyczna 😉

Comments are closed.