Dekoracja świątecznego stołu – trzy pomysły

przez Eliza Wydrych

Do Wigilii już tylko dwa dni, jeśli wciąż nie macie pomysłu na to jak udekorować świąteczny stół to wychodzę na przeciw z trzema propozycjami. Każda propozycja jest w innej wersji kolorystycznej. W tym roku postawiłam na biel i czerń i to właśnie biało-czarny obrus będzie bazą. Do tego świeczki i jakiś akcent kolorystyczny ożywiający całość.

Zacznijmy od zieleni
świąteczny stół inspiracjeWersja żółta
Witrażyki z pomarańczy mogą zdobić zarówno choinkę jak i świąteczny stół. Można je zrobić samemu, wystarczy pokroić pomarańcze w cienkie plastry (5mm( i piec ok 2h w 100 stopniach. Jeśli macie więcej czasu możecie zrobić to ekologiczniej susząc plastry na kaloryferze.dekoracja świątecznego stołujak udekorować świąteczny stółWersja czerwona
Do dekoracji użyłam gałązki iglaka, lizaka w kształcie laski i kawałek materiałowej wstążki(empik). Dzieciaki lubiące łakocie z pewnością takie nakrycie docenią.
jak udekorować świąteczny stół pomysłyświąteczny stół dekoracjeJeśli nie chcecie by Wasz stół cały przez cały okres świąt wyglądał tak samo, możecie codziennie (Wigilia, I dzień świąt, II dzień świąt) zmieniać te dwa elementy, czyli nakrycie i kolory bombek.

Dajcie znać na jakie kolory stawiacie w tym roku 🙂

ZOBACZ TAKŻE

36 komentarzy

JA 22 grudnia, 2014 - 1:39 pm

swiet spedzacie w lublinie ? czy jedziecie do rodziny ?

Eliza Wydrych Strzelecka 22 grudnia, 2014 - 1:52 pm

Do rodzinki 🙂

Radek 22 grudnia, 2014 - 1:52 pm

Talerze IKEA?

Wesołych Świąt 🙂

Eliza Wydrych Strzelecka 22 grudnia, 2014 - 4:19 pm

Tak jest 🙂

afafaaf 22 grudnia, 2014 - 2:24 pm

Jakie loubutiny teraz kupilas? i moze zrob o nich posta (ogolnie o louboutinach)? wygodne? 😀

Eliza Wydrych Strzelecka 22 grudnia, 2014 - 4:19 pm

Tak, dzisiaj przyszły 🙂

asieklack 22 grudnia, 2014 - 2:26 pm

jeżeli chodzi o suszenie pomarańczy to polecam suszarkę do grzybów- szybko i skutecznie 🙂 z kaloryfera często spadają i się kruszą 🙁

Deneross 22 grudnia, 2014 - 2:27 pm

Zdecydowanie złoty i czerwony 🙂

justekmakemesmile 22 grudnia, 2014 - 2:40 pm

Jak dla mnie wersja z lizakiem wygrywa, zawsze fajnie mieć coś slodkiego w zasięgu:))) U mnie w tym roku króluje biel i zloto. Wesołych Świąt dla Ciebie i całej Twojej rodziny!

Alabasterfox 22 grudnia, 2014 - 4:03 pm

Dla mnie czerwona wersja wydaje się być najbardziej świąteczna, choć wszystkie trzy są wspaniale skomponowane kolorystycznie 🙂 Gdybym miała więcej czasu, pewnie próbowałabym pokusić się o ostatnią propozycję, ale zdecydowanie nie zdążę już z zakupami, #smutek.

Madzia 22 grudnia, 2014 - 4:50 pm

Apropos suszenia pomarańczy na kaloryferze to nie jest to dobry pomysł bo tracą kształt. Najlepiej zrobić to w piekarniku, albo w suszarce do grzybów.

Gosia 22 grudnia, 2014 - 4:51 pm

Eliza, przepraszam, że nie w temacie, ale czy mogłabyś napisać posta o olejowaniu włosów? Wspominałaś o tym, w którymś poście. Chętnie dowiem się czegoś więcej 😉

atram789 22 grudnia, 2014 - 5:04 pm

piękne!

Anonim 22 grudnia, 2014 - 5:06 pm

Witam:) Ciekawy post, lizak jest bardzo pożyteczny. Masz bardzo fajnego bloga, Elizo. Wysłalam Ci malia, możesz odpisać? 🙂

Gabriela 22 grudnia, 2014 - 5:21 pm

Wszystkie propozycje świetne!

lifemaniaczka 22 grudnia, 2014 - 7:06 pm

Wszystkie Twoje propozycje mi się podobają. Jest delikatnie, ze smakiem!

kalika 22 grudnia, 2014 - 7:48 pm

Wersja nr 3 królowała na naszym stole w zeszłym roku. Zmobilizowalas mnie do przygotowania suszonych cytrusów 🙂 Rodzinnych, spokojnych świąt!

Patka 22 grudnia, 2014 - 8:30 pm

Zielona wersja najbardziej mi się podoba 🙂

Maddy 22 grudnia, 2014 - 8:59 pm

Najbardziej podoba mi się opcja z pomarańczą <3 🙂

Eliza Wydrych Strzelecka 22 grudnia, 2014 - 9:14 pm

Maddy!!! <3

Fusy 22 grudnia, 2014 - 9:20 pm

Obserwuję Twojego bloga od dłuższego czasu. Wydajesz się być skromną i sympatyczną osobą, a do tego masz głos jak księżniczka Disneya 🙂
Mimo wszystko, nie podoba mi się taka dekoracja świątecznego stołu. Jest jakoś tak… Smutno. Moim zdaniem święta Bożego Narodzenia powinny być kolorowe i radosne. Nie wiem, czy w takim domu (ładnie urządzonym, ale dość zimnym i ponurym) potrafiłabym poczuć atmosferę świąt. Nie jest to żaden atak na Twoją osobę lub na Twój gust, ale moje subiektywne zdanie. Pozdrawiam cieplutko!

Ola 22 grudnia, 2014 - 10:36 pm

Hmmm, jak sobie pomyślę, że w wigilię wokół takiego stołu mogą pojawić się rozbrykane dzieciaki/szalone ciotki/roześmiani dziadkowie to chyba „smutek” dekoracji czy kolor obrusu przestanie mieć znaczenie. A siedząc samotnie, nawet obok pięknej choinki, w świątecznym swetrze i zajadając pieniki – atmosferę świąt będzie jeszcze trudniej poczuć 😉

Milena M 22 grudnia, 2014 - 9:26 pm

Mogłabyś odpisać na maila? 🙂 Śliczne są♥

Marcin 22 grudnia, 2014 - 9:49 pm

Świetne rozwiązanie. Chociaż mi jako facetowi wydaje się to zbędne… nie lepiej kupić kolorowy- świąteczny obrus i nie zawracać sobie tym głowy? Później narzekacie, że tyle czasu zajmuje Wam przygotowanie. Ale jeżeli chodzi o zrobienie wrażenia na rodzinie to idealne rozwiązanie:-)

Aneta 22 grudnia, 2014 - 10:27 pm

Jaki kolor Louboutin? Kiedy zobaczymy 🙂 Pozdrawiam serdecznie

The KOBAGA 22 grudnia, 2014 - 11:16 pm

A mi się podoba bardzo! Ja chyba postawiłabym na pomarańczę lub zieleń. Z pomarańczy chcę zrobić również bombki na choinkę więc łądnie by się te kolory połączyły i zgrały jako jedyne „pomarańczowości” w mieszkaniu. Podobnie jak Ty mam czarny stół (ikea) i mieszkanie w stylu nowoczesnym i uwierzcie- da się poczuć klimat świąt. To nie tylko meble, ozdoby i kolory, gra świateł sprawia, że można poczuć magię. Niezależnie czy dom jest stary, nowy czy elegancki.

alejakto 22 grudnia, 2014 - 11:18 pm

A gdzie takie piękne serwetki można kupić? (tę szarą i białą)

Zuzia M 22 grudnia, 2014 - 11:50 pm

A ja w tym roku ze względu na salon, który jest w szarościach zdecydowałam się na srebrne dekoracje i czerwone dodatki. (Poza choinką, która jest czerwono -złota, bo mój narzeczony, stwierdził, że zgadza się na wszystkie kolory poza złotym, bo go nie znosi i fuj, a następnie kupił wór złotych bombek O_O, ale te przynajmniej pasują do brązowego papieru, w który zapakowałam wszystkie prezenty). Obrus będzie biały w srebrne gwiazdki, ze srebrną lamówką, srebrne nakrycia stołu, czerwone serwetki, srebrne świece przybrane czerwonymi dodatkami, kulka z jemioły, przyprószona srebrnym brokatem, przewiązana czerwoną wstążką, srebrne świeczniki, czerwone świece, srebrne wieńce, srebrne gałązki, z czerwoną kokardką itd… To nasza pierwsza Wigilia, w nasze pierwsze wspólne święta w nowym domu i musi być wszystko absolutnie idealnie – takiego mam fioła!
Życzę Wam cudownych, wspaniałych, spokojnych, radosnych świąt:)
ps. a Buldogi coś dostają? Na moje mopsy czeka już niespodzianka pod choinką 😛

mrt 23 grudnia, 2014 - 9:53 am

Ładnie, ładnie, tylko zarówno cis jak i jałowiec sabiński, które przedstawiłaś na zdjęciach są trujące, więc uważnie z dekorowaniem nimi talerzy!

patrycjaa 23 grudnia, 2014 - 10:28 am

Elizka, jak spędzacie święta? wigilia u Twoich rodziców a pierwsze święto u Męża czy jak? 😉 u nas jest z tego powodu zawsze problem

Eliza Wydrych Strzelecka 23 grudnia, 2014 - 3:25 pm

Jak co roku, najpierw Wigilia u moich rodziców, a później u Mateusza. Dwie wigilie, dwa razy więcej prezentów i wigilijnych potraw. Polecam 😀

... 2 stycznia, 2015 - 3:34 am

To nie można razem wspólnie jednej dużej Wigilii??

wantataste 23 grudnia, 2014 - 11:54 am

Pomysł z lizakiem najbardziej mi się podoba. Wygląda uroczo 🙂

Daria (Kreatornia Zmian) 23 grudnia, 2014 - 11:55 pm

Mi się podobają wszystkie kolorystyczne zestawienia 🙂
Tylko lizak trochę mi tu nie pasuje ze względu na słodki smak, może czerwone liście gwiazdy betlejemskiej? 😉

Kate 24 grudnia, 2014 - 2:19 pm

Elizka napisz gdzie kupilas popielate serwetki bawelniane? Dziekuje;)

Eliza Wydrych Strzelecka 24 grudnia, 2014 - 2:49 pm

home&you 🙂

Comments are closed.