Mamy z moimi dziewczynami kilka wieloletnich tradycji. Na Wielkanoc malujemy pisanki, na Boże Narodzenie robimy pierniki, a latem pleciemy wianki!
Tworzymy grupę 7 dziewczyn. Każda z nas robi w życiu co innego, można powiedzieć, że jesteśmy z innych bajek. Nie ma to jednak żadnego znaczenia. Świetnie się ze sobą dogadujemy i bardzo te naszą znajomość cenimy. Wspieramy się, motywujemy, pocieszamy i (jeśli jest potrzeba) opieprzamy.
Dbamy też o pielęgnowanie naszych tradycji. Plecenia wianków szczerze nie mogłam się doczekać. Przygotowałam moją altanę, wykorzystałam dekoracje z moich szkoleń i stworzyłam boho kącik.
Do zrobienia wianków będą potrzebne:
– gruby miękki drut
– cienki drut florystyczny
– kwiaty (róże, gipsówka, goździki, eustomy, hortensje itd).
– gałązki albo liście (opcjonalnie)
– wstążki (opcjonalnie)
Zaczynamy od zrobienia stelaża, do tego idealnie sprawdzi się grupy i miękki drut. Stelaż nie może być ani zbyt szeroki, ani zbyt wąski. Powinien być też solidny, więc zróbcie minimum 3 kółka.
Niektóre z nas owijały stelaż tasiemką. Dla mnie „goły” stelarz jest dużo praktyczniejszy 🙂
Następnie wybieramy z jakich kwiatów, gałązek bądź liści będziemy wykonywać wianek. Dobrze jest mieć wcześniej wstępną koncepcje jak miałby on wyglądać. Zastanówcie się, czy robicie okrąg, czy wypełniacie stelaż tylko do połowy, a resztę związujecie wstążką.
Ja wymyśliłam sobie rustykalny wianek z gałązkami i gipsówką.
Niezbędny będzie cienki drut florystyczny, to za jego pomocą zwiążecie ze sobą wszystkie kwiaty, listki i gałązki.
Jestem ciekawa czy plotłyście kiedyś wianki? I mam tu na myśli dorosłe życie! 🙂
14 komentarzy
W następny piątek odbędzie się mój baby shower i plecienie wianków jest w planie 🙂
Cudowny pomysł! 🙂
Przepiekne wianki i cudowna przyjazn <3 Twoje zdjecia niesamowicie oddaja klimat <3
nie plotłam, ale chętnie bym to zrobiła ❤
Przepiękne!
Eliza, trochę off topic, ale czy nie myślałaś o tym aby te pionowe zdjęcia poucinać? One są w bardzo dużym formacie i nie mieszczą na ekranie komputera. Rezultat jest taki, że najpierw widzę początek foty, potem środek i na koniec dół. Zdjęcia są naprawdę niezłe i ale wrzucone w tak dużym rozmiarze sporo tracą na efekcie, a szkoda..
Cudowna tradycja! 🙂
Pewnie, z kończyny 🙂 Przepiękne! Za to ta melodia z tytułu będzie chodzić za mną cały dzień, ostatnio katowała mnie w pracy 😉
Cześć,
Czemu Rambo nie ma swojego wianka? Wyglądałby pięknie 🙂
Ślicznie wyglądać!
Pozdrawiam,
Kasia
hahaha, prawda! 🙂
Byłam na warsztatach z plecenia wiankow super sprawa musze to powtórzyć a wasze są śliczne 🙂
Naprawdę super wyglądają te wianki.
Przepiękna sukienka, skąd?
Niesamowicie inspirujące zdjęcia i bardzo podoba nam się Wasza tradycja. Świetny pomysł, by mimo różnych światów móc po prostu pobyć ze sobą. To bardzo ważne! 🙂
Comments are closed.