Na dniach lecę na prawie tydzień do jednej z europejskich stolic. Plan jest dosyć napięty, a ja muszę ze sobą zabrać ogrom ciuchów, dodatków i innych niezbędników. Cały ten wyjazd jest związany z nową odsłoną bloga, tak że już nie mogę się doczekać!!! Dziś zabieram się za pakowanie walizki, co będzie nie lada wyzwaniem…
Jest sporo rzeczy, które po prostu muszę ze sobą zabrać. Jeśli chodzi o ciuchy, postawiłam na klasyki. W kwestii biżuterii na jakość, a w makijażu – na pewniaki. Jestem taaaaka podekscytowana wyjazdem!
Pisząc o klasykach, miałam na myśli wszystko, co widzicie na powyższym zdjęciu. Eleganckie kamizelki to mój hit. Będę je w tym sezonie nosić na okrągło! Klasyczny szary płaszcz to mus, ten wygląda jak od Chanel! Biorę dwie pary superdopasowanych dżinsów: jedne czarne, drugie granatowe. Widzicie ten biały sweter z głęęębokim dekoltem? Zakochałam się w nim! Wbrew pozorom nie będzie odsłaniał biustu, ale… plecy! Zestawię go z jakimś długim naszyjnikiem albo z moimi perłami od W.Kruk. Będzie pięknie!
Obowiązkowo wygodny T-shirt, ramoneska, pakowna shopperka i wiązane baleriny. Będziemy sporo zwiedzać, więc muszę mieć kilka wygodnych zestawów. Nie zabraknie paru wielkich wyjść – stąd szpilki i elegancka kopertówka.
Instax towarzyszy mi podczas każdej podróży. Jestem kolekcjonerką tych maleńkich zdjęć.
Czas na kosmetyki!
Zacznę od pielęgnacji. Podstawą pielęgnacji mojej twarzy są olejki. Widzę, że nic tak nie nawilża skóry jak one. Olejek Kiehl’s wklepuję na noc, a rano nakładam krem Chanel + dwie krople olejku La Mer. Można go stosować również na włosy i paznokcie. To mój hit i wiem na 100%, że kupię go od razu, gdy mi się skończy.
Kolejny obowiązkowy w podróży kosmetyk to antyperspirant. Ja mam taki od NIVEA z serii Protect & Care – to produkt który idealnie łączy w sobie skuteczność antyperspirantu i wyjątkową pielęgnację, dzięki składnikom Kremu NIVEA. W konsekwencji otrzymujemy skuteczny kosmetyk, który chroni wrażliwą skórę i nawilża ją. Co więcej, pachnie jak krem NIVEA!
Zdradzę Wam, że ten wpis jest zajawką naszej współpracy. Marka NIVEA będzie obecna na blogu podczas wyjazdu. Już teraz mogę Was zaprosić do testowania! Zgłoszenia wyślijcie TU.
Pozostając jeszcze w temacie zapachów: na wyjazdy zawsze biorę miniaturki perfum. Moim faworytem od lat jest Chloe!
Jeśli chodzi o makijaż, w podróży stawiam na pewniaki. Baza Smashbox wygładza skórę i przygotowuje ją do nałożenia podkładu. Podkład od Chanel z serii Les Beiges dobrze kryje i gwarantuje efekt rozświetlenia. Cienie pod oczami tuszuję korektorem od Heleny Rubinstein. Do konturowania używam zestawu ze Smashboxa i pędzla, który ułatwia całą sprawę. Na rzęsach tusz od Chanel, na ustach szminka w odcieniu Russian Red z Maca i obowiązkowo kreski na powiekach!
PS Na Instagramie właśnie opublikowałam nowe logo bloga. IDZIE NOWE! Nie mogę się doczekać <3
51 komentarzy
Kamizelka od razu wpadła mi w oko. Zdradzisz skąd jest?
New Look 🙂
Helena Rubinstein a nie Irena Eris ;*
Aaaa! Pomyłka, dzięki! Myślałam o Helenie, a wpisałam Irenę 🙂
Paryż albo Mediolan. Jestem ciekawa!
Mediolan nie jest stolicą 😉
skąd ten genialny sweterek?
A ramonezka skąd? Chcę kupić jakąś fajną , mogłabyś coś polecić?
Mohito, kupiona laaaata temu
Kochana, w opisie kosmetyków mała pomyłka:) Hitowy korektor jest od Heleny Rubinstein:))
A skąd jest ten biały sweterek? 🙂
zamówiłam na romwe.com
A jaki to rozmiar?
nowe nowe nowe
Elizo, jeśli znajdziesz wolną chwilę w czasie szału zakupów, to koniecznie odwiedź Tokyo Palace! Nie wiem czy byłaś tam, jeżeli nie, to naprawdę warto. Jest to muzeum sztuki nowoczesnej – niektóre obiekty są zdecydowanie z kategorii „yyy… co to właściwie jest i oznacza?”, ale na mnie miejsce to zrobiło bardzo pozytywne wrażenie, można poczuć niesamowity klimat! A jeśli ci się jednak nie spodoba, to przynajmniej okolica tego muzeum jest śliczna 😉
Cudowny wpis. Właśnie sie wybieram do US i ten wpis bedzie inspiracja. Twoj kierunek to Milano? Podpowiedz jeszcze gdzie można dostać bluzeczkę w paski …
Elizka co to za szarawy płaszczyk bo niewiele widać? Fakturą przypomina mi ten z Zary.
Jest z New Looka 🙂
To czekamy na nowe i trzymamy kciuki! 🙂
Co się stało z Twoim postem o bomberkach ;o?
Bardzo ładna kamizelka 🙂
Oczywiście że Paryż !! 🙂
Eliza, uważaj na baletki z topshopu podczas zwiedzania- są cuuuudowne ale strasznie ale to strasznie niewygodne! Mnie otarły do krwi
Nie strasz! 🙁 Chodziłam w nich po mieście i było super, może faktycznie wezmę jeszcze wygodne baletki na zmianę.
Eliza, też mam zestaw do konturowania ze smasbox.. widzę już długie zużycie u Ciebie, jesteś zadowolona z wydajności? 🙂
Ten zestaw mam ponad rok!
Mam prośbę o wpis: jak spakować się do Barcelony na 7 dniowy wyjazd i uwaga uwaga tutaj wyzwanie: do małej walizki wizzair! potrzebuję inspiracji, na super ekstra skonstruowaną przenośną garderobę!:)
Na siebie: koszulka, ramoneska, czarne/granatowe spodnie rurki, białe sneakersy.
Do torby: ze 2 sukienki w neutralnych kolorach, 2 koszulki, ew. jeszcze jedne spodnie, mała torebka do zwiedzania. 6 par majtek i 1 biustonosz, piżama/koszulka nocna.
Kosmetyki: podstawa do makijażu, krem przełożony do małego słoiczka. Na miejscu dokupić szampon, dezodorant, żel pod prysznic.
Ja dorzuciłabym jeszcze jakiś sweter 😛 I polecam worki do zasysania odkurzaczem, jakaś 1/3 miejsca więcej !:)
Eliza, może zrobisz jakiś Q&A?Może nawet w formie vloga? 🙂 Myśle,że jest sporo rzeczy, o które chciałyby zapytac twoje czytelniczki.;) Mnie interesuje temat twojego prawa jazdy, bo kiedyś chyba chodziłaś na kurs o ile się nie myle, zrezygnowalaś?:)
No no jestem ciekawa co będzie nowego na blogu 🙂
Paryż <3 strasznie zazdroszczę, kocham to miejsce! I uważam że najlepiej podróżować w marcu. Juz powoli zaczyna sie wiosna, mamy duzo energii i chęci do życia 🙂 i wyjazdy po zimie tez cieszą bardziej. Cudne rzeczy, które zabierasz! Ale ja bym oprócz tych balerinek wzięła jeszcze jakieś wygodne buty. W Paryżu miałam ze sobą 2 pary balerinek ale po tak długim chodzeniu nie dawałam rady i kupiłam sneakersy na miejscu:) miłego wyjazdu i juz nie mogę doczekać sie relacji <3 pozdrów ode mnie Paryż :*
Paryż! Zazdroszczę 🙂 Skąd biały t-shirt?
Pytanie inne niż post 🙂 mogłabyś cos więcej napisać o detoksie owocowo-warzywnym ? Przydałby mi sie taki ale nie wiem co i jak :/ dzieki za pomoc :*
Szykuję post! Będzie na dniach 🙂
Eliza, a skąd są te granatowe rurki? Są świetne.
NEw Look! 🙂
Switne propozycje na wyjazd. Nowe logo tez bardzo mi sie podoba .
Bezbłędna selekcja! 😉
Superrrr!!!! Juz nie mogę sie doczekać tego postu :)))))
Pozdrawiam
Czekam na opis Twojego detoksu owocowo-warzywnego, bo planuję sobie też taki zrobić! Pozdrawiam 🙂
Ale mi narobilas chrapki z tymi ciuchami. Wlasnie urodzilam dziecko i wiekszosc czasu spedzam w dresach, ale mam nadzieje ze za jakis czas bede miec mozliwosc skomponowac jakis fajny stroj. Baw sie dobrze w Paryzu, uwielbiam to miasto.
Dodałabym do tego jeszcze parasolkę… Do dziś pamiętam jak bardzo chora wróciłam z takiego wyjazdu, po tym jak zapomniałam o tym małym dodatku 😛
Wow, zazdroszczę wyjazdu <3
Louboutin to moje marzenie wśród butów *.* bardzo fajny wpis. Sama często podróżuję i również stawiam na sprawdzone produkty. Chętnie poznam obiektywną opinię na temat moich wpisów, które powstają od niedawna.
Pozdrawiam cieplutko :*
Jak się spakować – to bywa problem 🙂 Ciekawy wpis. Gratuluję wyjazdu.
hej a golf w paski gdzie dostane?
Kupiłam go w New Looku
Eliza, w czym tworzysz takie piękne kolaże? 😀
Moglabys napisac skad zamowilas pedzle z bhcosmetics? 🙂
mintishop
Comments are closed.