Stylizacja – czarne rurki i panterkowy płaszcz

przez Eliza Wydrych

Zwykłe czarne spodnie w rozm 36, a tak bardzo upragnione. Nie chodzi o to, że chciałam je kupić, mam je od ponad dwóch lat. Kiedyś bardzo często w nich chodziłam. Idealnie dopasowane, podkreślające szczupłe nogi i zgrabny tyłek. Świetne do szpilek i balerin. Przez ostatni rok byłam po prostu ZA GRUBA żeby się w nie wcisnąć.

Dziś po nie sięgnęłam, ale bez przekonania. Chciałam przymierzyć i zobaczyć jak długa praca jeszcze przede mną. I co?! I zmieściłam się!!!! Zajęło mi to 7 tygodni. 7 tygodni zdrowego żarcia (słodkości do syta raz w tygodniu), intensywnych ćwiczeń i wyrzeczeń. Było warto jak cholera! 🙂

fashionelka panterazegarek michael korsstylizacja z płaszczemPłaszcz – Stradivarius
Spodnie – Zara
Bluzka – Zara
Torebka – Celine
Szpilki – Louboutin
Zegarek – Michael Kors
Okulary – Ray Ban

ZOBACZ TAKŻE

61 komentarzy

Karolina 23 kwietnia, 2015 - 8:00 pm

Śliczny ten płaszcz 😉

Dominika 23 kwietnia, 2015 - 8:05 pm

świetna stylizacja 🙂 cieszę się, że w końcu dałaś post o czymś innym a nie tylko o zdrowym odżywianiu/ćwiczeniach chociaż sama bardzo to popieram i też staram się zdrowo odżywiać i ćwiczyć, to jednak było to już męczące. Fajnie, że wrzuciłaś inny post 🙂

Eliza Wydrych Strzelecka 23 kwietnia, 2015 - 8:07 pm

Jasne, rozumiem. Taka już specyfika tego bloga. Piszę dużo o tym co aktualnie się u mnie dzieje. Jak jestem w podróży to 7 dni pod rząd jest wpis z podróży. Całe to zdrowe odżywianie i ćwiczenia totalnie mnie wciągnęły, że ciężko było mi NIE pisać o tym 😛 Ale już się ogarniam!

Zielpy 23 kwietnia, 2015 - 8:19 pm

A ja Elizę rozumiem, można się tym zachłysnąć 🙂 sama zadręczałam na początku wszystkich dookoła, w końcu zaczęłam o tym pisać na blogu, żeby dać im trochę odetchąć. Efekty jednak są, bo w końcu (po dwóch latach) moja mama przekonała się, że ciężary są spoko 🙂

Madlen 23 kwietnia, 2015 - 8:06 pm

Wyglądasz świetnie. Stylizacja kojarzy mi się jednak z klimatami jesiennymi, niż z wiosną. Ale co tam, gratuluję, że zrealizowałaś plan 🙂

Monika Gabas 23 kwietnia, 2015 - 8:11 pm

Teraz motywacja jest jeszcze większa, no nie? :))

Eliza Wydrych Strzelecka 23 kwietnia, 2015 - 8:21 pm

takkkkkkk 🙂

Alabasterfox 23 kwietnia, 2015 - 9:28 pm

Pomyślałam, że to chyba najlepsza nagroda, która jest w zasadzie nowym początkiem, zamiast przystankiem końcowym – chęć sięgnięcia po więcej i nowe pokłady motywacji do dalszego działania 🙂

Maria 23 kwietnia, 2015 - 8:14 pm

Koszulka z Zary z obecnej kolekcji?

Eliza Wydrych Strzelecka 23 kwietnia, 2015 - 8:21 pm

niestety nie, kupiłam ją ze 2 lata temu

Blog w Spódnicy 23 kwietnia, 2015 - 8:22 pm

Elizo, tworzysz pierwszego bloga modowego jakiego zaczęłam obserwować. Poprzez lata swoimi postami zainspirowałaś mnie na tyle, że zdecydowałam się założyć własny kawałek w Sieci. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się znaleźć w miejscu, w którym Ty jesteś teraz 🙂 Ostatnio tak rzadko dodawałaś posty, że zaczęłam Cię niepokoić.
PS. Również jestem z Lublina.

Pozdrawiam Cię serdecznie, Angelika

Blog w Spódnicy 23 kwietnia, 2015 - 8:23 pm

Wybacz mi literówkę.
Cię = się 😀

kasia 23 kwietnia, 2015 - 8:39 pm

Szczuplejsze nóżki, gratuluje efekt piekny

wero 23 kwietnia, 2015 - 8:44 pm

Ten płaszcz wygląda na Tobie ekstra. Panterka kojarzy mi się raczej z tandetą 

Anonim 23 kwietnia, 2015 - 8:44 pm

Gdzie kupiłaś ten zegarek Mk?

Eliza Wydrych Strzelecka 23 kwietnia, 2015 - 8:46 pm

na net-a-porter 🙂

Anita 23 kwietnia, 2015 - 8:45 pm

To jest moja wymarzona torebka, ale wydanie 10 tysięcy nie wcchodzi w grę w najbliższej przyszłosci 🙁

Anonim 23 kwietnia, 2015 - 9:47 pm

spoko, na allegro możesz ją kupić za jedyne 2.500 PLN

Magdalena 23 kwietnia, 2015 - 8:55 pm

Wyglądasz rewelacyjnie, mi pierwsza w oczy rzuciła się smuklejsza buzia :)) Przejście na zdrowy tryb życia jest mega motywujące, od Wielkanocy nie tknelam 'gotowych’ slodyczy i od razu widać różnicę:) a satysfakcja bardziej kręci niż sam efekt 🙂 Tak trzymaj, tylko nie znikaj nam zupełnie a rób rzeźbę! 🙂

uoe 23 kwietnia, 2015 - 9:02 pm

super, Elizka! Świetnie wyglądasz. Po zobaczeniu tych zdjęć motywacją milion 😀 biorę się do pracy!

Monika 23 kwietnia, 2015 - 9:05 pm

Na pierwszy rzut oka widać równice 🙂 Super Elizka! Ile teraz ważysz jeżeli można spytać?

Eliza Wydrych Strzelecka 23 kwietnia, 2015 - 9:56 pm

nie wiem, nie ważę się tylko mierzę. W talii spadło mi 10cm! 😀

Monika 24 kwietnia, 2015 - 1:44 pm

wooooow 10cm?? To ile Ty teraz masz? 60? 🙂

Anonim 23 kwietnia, 2015 - 9:09 pm

Super stylizacja na czasie, torebka minimalizm. A wy co sądzicie ?

magda gdynia 23 kwietnia, 2015 - 9:10 pm

Wygladasz zjawiskowo ! oplacily sie katusze :-)))

magfashion.pl 23 kwietnia, 2015 - 9:11 pm

Buuuuuuty !

Karolina 23 kwietnia, 2015 - 9:15 pm

Super stylizacja a torebka minimalizm wszystko na czasie. A co wy sądzicie?

d 23 kwietnia, 2015 - 9:29 pm

Jejjjkuuu wyglądasz oszałamiająco!!! zdradź proszę ile cm masz w udzie?? o wage nie pytam, bo pisałaś, że się nie ważysz 🙂 Buźki!

Doktorka 23 kwietnia, 2015 - 9:30 pm

Nareszcie stylizacja 😀 torebka śliczna!

sauer 23 kwietnia, 2015 - 9:30 pm

miałam identycznie- gdy zaczęłam z bólem zapinać się swoje 36 zaczęła się walka 🙂 teraz spokojnie wchodzę i jeszcze odstają w pasie<3
ponowne zmieszczenie się w ciuchy to najlepsza motywacja, własna mina jak nam to się uda- bezcenna 🙂
gratuluję!

sauer 23 kwietnia, 2015 - 9:32 pm

zapomniałam dodać, że ostatnie zdjęcie jest idealne, twoja rysy twarzy się bardzo zmieniły, na lepsze 🙂

Lidka 23 kwietnia, 2015 - 9:46 pm

Czyli jednak nie wyrzucamy rzeczy, które zrobiły się za małe. W praniu rzecz jasna, w praniu. Cieszę się z Tobą. L.

Małgosia 23 kwietnia, 2015 - 9:51 pm

Elizka, wygladasz pięknie!
To prawda, już trochę nużace te wpisy o zdrowym odżywianiu, ale tak to jest gdy my, baby, złapiemy bakcyla do czegoś.
Z racji tego, że jestem na finiszu ciaży chwilowo bliżej mi było do Seg niż Ciebie, ba! nawet irytowało mnie, że podczas gdy Ty wrzucasz fitness plan i przepis na budyń jaglany, ja wstaję z łóżka na popych, a swoje stopy widziałam ostatni raz miesiac temu. W lustrze w obuwniczym.
Ale za 2-3 tygodnie chętnie do Twoich wpisów wrócę, bo balast słodki zejdzie i zostanie forma do zrobienia. I pamiętam to uczucie, gdy wchodziło się w mały rozmiar. I ja też jeszcze wejdę! Choćby jedna noga ;).
Pozdrowienia FASHniaczki 😉

emilia 23 kwietnia, 2015 - 9:59 pm

kochana błagam pomóż mi…
piszesz tutaj,że jednego dnia słodycze do oporu tzn co np jesz? mam straszny problem z tym, że cierpiałam na zaburzenia odżywiania, schudłam z 15 kg a teraz jem jak wróbelek bo boje się przytyć choćby po sytym obiedzie 🙁 uwielbiam słodkie i cały tydzień sobie odmawiam nawet jak coś za mną strasznie chodzi..gdybym zjadła miałabym niesamowite wyrzuty sumienia. Niestety przychodzi piątek, i po alkoholu potrafię rzucić się na słodycze, zjeść np pół słoika nutelli… wtedy cały tydzień odmawiania nic nie daje, a ja wsuwam w piątkowy wieczór tyle, że na następny dzień oprócz kaca mam też potwornego moralniaka, i to takiego że np głodzę się całą sobotę..ehh ja już nie wiem co mam robić, jesteś psychologiem pomóż mi to zrozumieć 🙁 powiedz, jak Ty sobie radzisz, co jesz na takim cheacie? i czy faktycznie to nie zrujnuje sylwetki?

Eliza Wydrych Strzelecka 23 kwietnia, 2015 - 11:18 pm

Emilia, ja jestem strasznym łasuchem. Wczesniej objadałam sie słodkościami jak nienormalna i w konsekwencji przytyłam. Zmieniłam tryb życia, ale nie potrafiłabym całkowicie pozbyć się słodyczy z diety. Dlatego ustaliłam, że jeden dzień w tygodniu bedzie „dniem dziecka”. Idziemy wtedy na miasto na obiad (burger, pizza, makaron itd). Jem do syta, a potem wcinam jeszcze cukierki ulubione (michałki, śliwka nałęczowska omnomnom). Po sytym obiedzie dam radę zjeść maks 4/5 cukierków i mam dość słodkości. Nie traktuje tego jako porażkę, bardziej jako nagrodę. Po całym tygodniu intensywnych ćwiczeń należy mi się taka wyżerka i objadanie się słodkościami na maksa. Kolejne posiłki są już „zdrowe”. Od jednego sytego obiadu i garści cukierków nie przytyjesz. Jeden posiłek nie zrobi z nas grubasów, a jedna sałatka nie sprawi, że będziemy szczupli. To wszystko siedzi w głowie. Dużo czasu minęło zanim to wszystko sobie poukładałam. Tobie też tego życzę 🙂

AGATINKA_90 23 kwietnia, 2015 - 10:35 pm

B-O-M-B-O-W-A !!! I Ty i stylizacja!

wiktoriar 28 kwietnia, 2015 - 10:05 am

Elizo,

ale jak sobie to poukładać?

DEVING 23 kwietnia, 2015 - 10:40 pm

Piękny płaszcz, wyglądasz świetnie! 🙂

DEVING 23 kwietnia, 2015 - 10:41 pm

Gdzie kupiłaś swoje okulary Ray Ban, w jakiej cenie? 🙂

MADAGENE BLOG 23 kwietnia, 2015 - 10:42 pm

Płaszczyk rewelacja <3 całość również

Anonim 24 kwietnia, 2015 - 12:33 am

Bardzo ladnie wygladasz 🙂

Kaśka 24 kwietnia, 2015 - 7:21 am

A ja noszę rozmiar 42 i jestem szczęśliwa! Mój mąż uwielbia moje latynoskie kształty a ja czuję się kobieca 😉 odżywiamy się zdrowo, ale pewnie zbyt często jemy typowo śląską kuchnię. To nic! Grunt to polubić siebie!!! 😉

Mii 24 kwietnia, 2015 - 6:27 pm

Dzięki za ten wpis!Nie wiem co się dzieje z kobietami teraz bo ciągle myślą o wadze.A żeby było śmieszniej ich partnerzy nie wyglądają w większości na zwolenników zdrowego stylu życia i trzymania linii,powiem że jest nawet przeciwnie-im kobieta wygląda smuklej tym bardziej jej partner prezentuje się jak baryłka piwa.Ta presja na wygląd modelek lub królowych fitnessu jest za duża,szczególnie u kobiet,które wyglądają pięknie a ciągle podwyższają sobie poprzeczkę.

Anonim 26 kwietnia, 2015 - 9:47 pm

Nadwaga/otyłość jest niezdrowa. Łatwiej powiedzieć: „nie jestem gruba, tylko bardziej kobieca niż te chude modelki” i trzymać się niezdrowych przyzwyczajeń, niż wziąć się za siebie. Ćwiczenia i zdrowe odżywianie wymagają wysiłku, a nadmierne objadanie się i siedzenie na kanapie tego nie wymagają

martanapi 24 kwietnia, 2015 - 7:40 am

Super Gratulacje wyglądasz świetnie! I dziekuję za motywacje którą dajesz:) z Tobą łatwiej wytrwać w zdrowych postanowieniach:)

0freeme 24 kwietnia, 2015 - 9:32 am

Prosty zestaw, idealny na codzień! Super! Zainspirowałaś mnie do zmian kochana! :*

Ewka 24 kwietnia, 2015 - 9:43 am

Eliza wyglądasz pięknie! Trzymam kciuki żebyś wytrwała w swoich postanowieniach 🙂

Ania 24 kwietnia, 2015 - 2:26 pm

Ogólnie średnio lubię tego bloga, tematyka mi nie podpada, natomiast posty o zdrowym odżywianiu i odchudzaniu chętnie czytam, ponieważ widzę, że jesteśmy podobne – słomiany zapał, efekt jojo, wahania wagi, uwielbienie do słodyczy itd. Dlatego właśnie u Ciebie lubię o tym poczytać, skoro Tobie się udało, mi na pewno też. Powodzenia i trzymam kciuki!
Pozdrawiam.

Maciej 24 kwietnia, 2015 - 2:48 pm

Uwielbiam Twoje wpisy, są naprawdę bardzo, ale to bardzo wartosciowe 😉 Nie wiem dlaczego nie znalazlem adresu Twojego bloga o wiele wczesniej, na pewno wtedy nie traciłbym czasu na inne, głupawe wręcz blogi 🙂 Zaluje, bardzo zaluje 🙂 No nic, dziekuje za to co robisz i mam nadzieje, ze niedlugo pojawi się kolejny Twoj wpis 🙂

anna 24 kwietnia, 2015 - 4:37 pm

Swietna stylizacja. Bardzo podoba mi sie polaczenie. Niestety panterka nie jest w moim stylu… Wole cos subtelniejszego.

Wierna czytelniczka 24 kwietnia, 2015 - 9:48 pm

Hej Eliza, widać, że dieta bardzo Ci służy nie tylko pod względem Twojej sylwetki, widać, że cera zrobiła Ci się jaśniejsza, a włosy zdrowsze. Widząc efekty, na pewno masz większą mobilizacje do dalszego działania.

Elizka mam do Ciebie jeszcze pytanie – na weekend majowy wybieram się do lublina i chciałam zapytać co mogłabyś mi polecić, abym mogła zobaczyć, jak spędzić czas, gdzie zjeść. Będę bardzo wdzięczna. Wierna czytelniczka

natalia 24 kwietnia, 2015 - 11:44 pm

Świetnie wyglądasz 🙂 Schudłaś sporo – widać po twarzy najbardziej 🙂 pozdrawiam również odchudzająca się <3

Anonim 25 kwietnia, 2015 - 12:09 am

Hahaha… kurier dzisiaj dostarczyl mi zamowiine czarne spodnie. Przymierzam, srednio leza. I przypomnialam sobie o spodniach w ktore sie nie miescilam i ktore rzucilam na dno szafy. Jeszcze na poczatku roku moglam je wcisnac do wys posladkow a raz jak jakims cudem chcialam je na sile wlozyc to nawet odpadl guzik. I co? Dzisiaj zakladam i leza jak ulał. A guzik przyszylam. Tylko te zamowione musze odeslac ;-))) przyplyw energii +100

Katka 25 kwietnia, 2015 - 4:18 pm

Ja poleca post owocowo-warzywny Dr.Dąbrowskiej.Nie ma lepszej diety.Jemy tylko to co dozwolone min 2tyg max 6 tyg .Chudniemy i oczyszczamy organizm z toksyn.Na sobie już 3 raz stosuję i bedę tak trwać 2 x do roku.

balazza 25 kwietnia, 2015 - 9:09 pm

Czuć wiosnę 😀

A ja podjęłam się tematu jakości ubrań, materiałów w sieciówkach i trwałości ubrań.

GosiaK 25 kwietnia, 2015 - 9:21 pm

Super stylizacja moim zdaniem wcale nie jesienna. Ja też ostatnio wzięłam się za ostre ćwiczenia i masę wyrzeczeń

4premiere 26 kwietnia, 2015 - 7:19 pm

sliczny plaszczyk:) bardzo mi sie podoba

Ania 26 kwietnia, 2015 - 7:31 pm

Hej, kiedy dodasz jakiś nowy vlog? ?;)

K. 27 kwietnia, 2015 - 8:25 pm

Eliza, pochwalisz się centymetrami „przed” i „po”? 🙂 O dużo spadły Ci talia i biodra? Biust też zmalał?

Niki 27 kwietnia, 2015 - 11:26 pm

Można wiedziec jaki masz kolorek włosów ? Jaka farba ? 🙂

Eliza Wydrych Strzelecka 27 kwietnia, 2015 - 11:29 pm

Wellaton 5.0 🙂 Ostatni raz farbowałam w listopadzie i mam odrost, ale zupełnie go nie widać. Kolor farby jest niemal identyczny jak kolor moich włosów

Comments are closed.